Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.sport.pilka-nozna   »   Polska - Rumunia

Polska - Rumunia

Data: 2009-11-14 21:03:58
Autor: Kwik
Polska - Rumunia
troche z innej strony, ale w temacie:
Kto wymyslil pomysl rozgrywania tego meczu na stadionie Legii? Czy nastepny mecz towarzyski odbedzie sie juz na "narodowym"? Bramke ustawia z dzwigu i buldozera, a pilkarze beda biegac po dolach na fundamenty?

Sa bardzo fajne stadiony w Lubinie, Kielcach, sa przyzwoite stadiony we Wroclawiu, Gdansku, Ostrowcu, Bydgoszczy i paru innych miejscach - i w tych miastach repreza bylaby swietem, pelne trybuny, doping itd itp. A w Warszawie - jedna trybuna, skandowanie "Artur Boruc" po pomylce Kuszczaka... Lipa troche.

Kwik

Data: 2009-11-14 21:15:49
Autor: yamma
Polska - Rumunia
Kwik wrote:
troche z innej strony, ale w temacie:
Kto wymyslil pomysl rozgrywania tego meczu na stadionie Legii?

Sam się zastanawiam. Podobno chodziło o to aby trybuny były wypełnione po brzegi. :-) Poza tym, murawa jest świeżo po piaskowaniu i było widać piach tryskający spod nóg piłkarzy. Zresztą ta murawa już od dawna nadaje się do wymiany i tylko budowa na razie to hamuje. No ale to w końcu PZPN, więc chyba już nic nie powinno nas dziwić.
yamma

Data: 2009-11-14 21:27:27
Autor: UGI
Polska - Rumunia

Użytkownik "yamma" <yamma@wp.pl> napisał w wiadomości

Sam się zastanawiam. Podobno chodziło o to aby trybuny były wypełnione po brzegi. :-)

Rumunii prosili. Ze wzgledu na podroz powrotna bodajze.

Data: 2009-11-14 23:20:06
Autor: blast
Polska - Rumunia

Użytkownik "UGI" <ugi3@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:hdn3ro$2ta$1inews.gazeta.pl...

Użytkownik "yamma" <yamma@wp.pl> napisał w wiadomości

Sam się zastanawiam. Podobno chodziło o to aby trybuny były wypełnione po brzegi. :-)

Rumunii prosili. Ze wzgledu na podroz powrotna bodajze.

No to mieli jeszcze stadion Polonii. Chyba że dzieje się tam coś o czym nie wiem

Data: 2009-11-14 21:27:07
Autor: CGC
Polska - Rumunia
Dnia Sat, 14 Nov 2009 21:03:58 +0100, Kwik napisał(a):

troche z innej strony, ale w temacie:
Kto wymyslil pomysl rozgrywania tego meczu na stadionie Legii? Czy nastepny mecz towarzyski odbedzie sie juz na "narodowym"? Bramke ustawia z dzwigu i buldozera, a pilkarze beda biegac po dolach na fundamenty?

Sa bardzo fajne stadiony w Lubinie,

Ten jest jeszcze w budowie, działa tylko połowa.
Kielcach,

Owszem.
sa przyzwoite stadiony we Wroclawiu,

We Wrocławiu przyzwoity stadion ma dopiero wylewane fundamenty. Wiem, że
murawa Legii nie jest rewelacyjna, ale jest tam mimo wszystko trochę
równiej niż na budowie we Wrocku. Jeśli natomiast PZPN chciał wypełnić stadion, to faktycznie Wrocław mógłby
zapewnić fajny obiekt. Stadion przy hotelu GEM, gra tam AZS, sekcja żeńska.
Trybuny są na jakieś 300 osób, więc byłoby w sam raz. --
CGC

Data: 2009-11-14 21:35:33
Autor: AJK
Polska - Rumunia
14-11-2009  o godz. 21:03 Kwik napisał:

troche z innej strony, ale w temacie:
Kto wymyslil pomysl rozgrywania tego meczu na stadionie Legii? Czy nastepny mecz towarzyski odbedzie sie juz na "narodowym"? Bramke ustawia z dzwigu i buldozera, a pilkarze beda biegac po dolach na fundamenty?

Sa bardzo fajne stadiony w Lubinie, Kielcach, sa przyzwoite stadiony we Wroclawiu, Gdansku, Ostrowcu, Bydgoszczy i paru innych miejscach - i w tych miastach repreza bylaby swietem, pelne trybuny, doping itd itp. A w Warszawie - jedna trybuna, skandowanie "Artur Boruc" po pomylce Kuszczaka... Lipa troche.

Trochę? Trochę to by było, gdyby zostali przy samym "Artur Boruc", ale tu
się jeszcze parę razy wcisnęli z "ITI sp....j" i parę razy "Jeszcze
jeden!" (nie, nie z okazji gola). Na cholerę im mecze reprezentacji,
skoro i tak wszystko sprowadza się do dyżurnych manii i klubowych klap na
oczach? Choć rozczulające było, kiedy na początku meczu, gdy sędzia gwizdał
wolnego dla Rumunów, poleciało "J...ć PZPN". Kurde, niedługo niektórzy tę
piosenkę będą śpiewać nawet na rozprawie rozwodowej. W końcu tu sędzia,
tam sędzia, co za difręs...

--
AJK

Data: 2009-11-14 22:01:03
Autor: Mane
Polska - Rumunia
AJK pisze:

Choć rozczulające było, kiedy na początku meczu, gdy sędzia gwizdał
wolnego dla Rumunów, poleciało "J...ć PZPN". Kurde, niedługo niektórzy tę
piosenkę będą śpiewać nawet na rozprawie rozwodowej. W końcu tu sędzia,
tam sędzia, co za difręs...

Pewnie malo ktory z tych oszolomow nie wiedzial, ze akurat ten pan w "czerni" nie byl z PZPNu :)

Data: 2009-11-15 22:07:35
Autor: CGC
Polska - Rumunia
Dnia Sat, 14 Nov 2009 21:35:33 +0100, AJK napisał(a):

troche z innej strony, ale w temacie:
Kto wymyslil pomysl rozgrywania tego meczu na stadionie Legii? Czy nastepny mecz towarzyski odbedzie sie juz na "narodowym"? Bramke ustawia z dzwigu i buldozera, a pilkarze beda biegac po dolach na fundamenty?

Sa bardzo fajne stadiony w Lubinie, Kielcach, sa przyzwoite stadiony we Wroclawiu, Gdansku, Ostrowcu, Bydgoszczy i paru innych miejscach - i w tych miastach repreza bylaby swietem, pelne trybuny, doping itd itp. A w Warszawie - jedna trybuna, skandowanie "Artur Boruc" po pomylce Kuszczaka... Lipa troche.

Trochę? Trochę to by było, gdyby zostali przy samym "Artur Boruc", ale tu
się jeszcze parę razy wcisnęli z "ITI sp....j" i parę razy "Jeszcze
jeden!" (nie, nie z okazji gola). Na cholerę im mecze reprezentacji,
skoro i tak wszystko sprowadza się do dyżurnych manii i klubowych klap na
oczach?

Kibolia Legii od dawna zachowuje się skandalicznie, a PZPN w nagrodę daje
im mecze kadry, transmitowane do milionów telekibiców, żeby te chamskie
brednie usłyszał absolutnie każdy. Po wybudowaniu Narodowego kadra stanie się zapewne warszawską własnością a
zobaczenie jej w jakimkolwiek innym mieście będzie równie częste jak
przelot Komety Halleya czy zbudowanie poprawnego zdania po polsku przez
trenera Smudę. I kto tam będzie chodził na każdy mecz? Oczywiście elyta polskich hoolsów,
a ich wokaliści będą wykonywać kolejne akty Opery o Złym Sponsorze, czy
kimkolwiek innym, kto im akurat podpadnie, a TVP to potulnie nagłośni na
cały kraj (skądinąd ludzie TVP prywatnie zdanie o ITI mają pewnie nie
lepsze niż Staruch i wyciszanie odpowiednich mikrofonów nie przyjdzie im do
głowy). Jedyne poczieszenie jest takie, że może za parę lat będzie można do tej
stolicy jakoś sensownie dojechać, bo teraz wszystkie dojazdy to nędza ze
swarzędza. Oczywiście na pomysł, by kadra cyklicznie występowała w każdym mieście,
które ma co najmniej X mieszkańców i Y-gwiazdkowy stadion nikt nie wpadł.
Jeszcze by ktoś pomyślał, że kadra jest dobrem narodowym, a nie lokalnym, a
czasy komunistycznego centralizmu dawno już minęły. Ale spoko. Nikomu to przez myśl nie przejdzie. --
CGC

Data: 2009-11-16 08:54:32
Autor: AJK
Polska - Rumunia
15-11-2009  o godz. 22:07 CGC napisał:

troche z innej strony, ale w temacie:
Kto wymyslil pomysl rozgrywania tego meczu na stadionie Legii? Czy nastepny mecz towarzyski odbedzie sie juz na "narodowym"? Bramke ustawia z dzwigu i buldozera, a pilkarze beda biegac po dolach na fundamenty?

Sa bardzo fajne stadiony w Lubinie, Kielcach, sa przyzwoite stadiony we Wroclawiu, Gdansku, Ostrowcu, Bydgoszczy i paru innych miejscach - i w tych miastach repreza bylaby swietem, pelne trybuny, doping itd itp. A w Warszawie - jedna trybuna, skandowanie "Artur Boruc" po pomylce Kuszczaka... Lipa troche.

Trochę? Trochę to by było, gdyby zostali przy samym "Artur Boruc", ale tu
się jeszcze parę razy wcisnęli z "ITI sp....j" i parę razy "Jeszcze
jeden!" (nie, nie z okazji gola). Na cholerę im mecze reprezentacji,
skoro i tak wszystko sprowadza się do dyżurnych manii i klubowych klap na
oczach?

Kibolia Legii od dawna zachowuje się skandalicznie, a PZPN w nagrodę daje
im mecze kadry, transmitowane do milionów telekibiców, żeby te chamskie
brednie usłyszał absolutnie każdy. Po wybudowaniu Narodowego kadra stanie się zapewne warszawską własnością a
zobaczenie jej w jakimkolwiek innym mieście będzie równie częste jak
przelot Komety Halleya czy zbudowanie poprawnego zdania po polsku przez
trenera Smudę.

Myślę, że przesadzasz - stadiony w Poznaniu, Gdańsku, Wrocławiu czy nawet
Krakowie będą musiały się zwrócić i nie tylko Euro na nie trafi. Już się
o to działacze regionalni postarają, a góra się ugnie, bo to regiony
wybierają górę, a nie odwrotnie. Aczkolwiek mecze o punkty, a już tym
bardziej ważne mecze o punkty, pewnie rzeczywiście zostaną w Warszawie.


I kto tam będzie chodził na każdy mecz? Oczywiście elyta polskich hoolsów,
a ich wokaliści będą wykonywać kolejne akty Opery o Złym Sponsorze, czy
kimkolwiek innym, kto im akurat podpadnie, a TVP to potulnie nagłośni na
cały kraj (skądinąd ludzie TVP prywatnie zdanie o ITI mają pewnie nie
lepsze niż Staruch i wyciszanie odpowiednich mikrofonów nie przyjdzie im do
głowy).

I tu też chyba przesadzasz. Na nowym stadionie Legii - być może, ale na
Narodowym już niekoniecznie. A najważniejsze - będą to nowe stadiony, na
które trafią kibice (też w części nowi) w o wiele większej ilości niż
ostatnio chodzi na Legię. I dotychczasowi Caruso płuca wyplują, struny
zedrą, a słychać ich nie będzie, bo większości kibiców Opera o Sponsorze
wisieć będzie jak kilo kitu na agrafce, już choćby z powodu niewiedzy co
to właścicie jest to Ajajaj, co ma spylać. Pieśń o Robieniu PZPN-owie
niedobrze bęzie się rozlegać (ostatnio wariacja trafiła nawet hallę
siatkówki), ale wojna legijno-legijna pod flagą biało-czerwoną moim -
skromnym zdaniem - zacznie wygasać, a przynajmniej cichnąć :-)

Oczywiście na pomysł, by kadra cyklicznie występowała w każdym mieście,
które ma co najmniej X mieszkańców i Y-gwiazdkowy stadion nikt nie
wpadł. Jeszcze by ktoś pomyślał, że kadra jest dobrem narodowym, a nie
lokalnym, a czasy komunistycznego centralizmu dawno już minęły. Ale spoko. Nikomu to przez myśl nie przejdzie.

Do tej pory kryterium X mieszkańców dawało się osiągnąć, ale z
gwiazdkowymi stadionami było gorzej :-) A jednak... Ostatnie trzy lata
(mecze kadry o punkty i towarzyskie): Bełchatów, Wronki, Chorzów,
Bydgoszcz, Warszawa, Chorzów, Warszawa, Kielce, Warszawa, Łódź, Wronki,
Kraków, Chorzów, Wrocław, Chorzów, Kielce, Bydgoszcz, Chorzów, Warszawa.
Plus Bydgoszcz we środę.
A teraz dojdą nowe, naprawdę/wreszcie przyzwoite stadiony. Nie mirmiłujmy :-)

--
AJK

Data: 2009-11-16 17:42:27
Autor: CGC
Polska - Rumunia
Dnia Mon, 16 Nov 2009 08:54:32 +0100, AJK napisał(a):

Po wybudowaniu Narodowego kadra stanie się zapewne warszawską własnością a
zobaczenie jej w jakimkolwiek innym mieście będzie równie częste jak
przelot Komety Halleya czy zbudowanie poprawnego zdania po polsku przez
trenera Smudę.

Myślę, że przesadzasz - stadiony w Poznaniu, Gdańsku, Wrocławiu czy nawet
Krakowie będą musiały się zwrócić i nie tylko Euro na nie trafi. Już się
o to działacze regionalni postarają, a góra się ugnie, bo to regiony
wybierają górę, a nie odwrotnie. Aczkolwiek mecze o punkty, a już tym
bardziej ważne mecze o punkty, pewnie rzeczywiście zostaną w Warszawie.

Problem w tym, że Stadion Narodowy też się musi zwrócić, a meczy kadry w
roku jest niewiele (z czego około połowa w kraju). W Poznaniu, Gdańsku,
Wrocku będzie grał klub co dwa tygodnie, Narodowy będzie sobie stał i
porastał kurzem. Meczów o punkty w PL może być cztery rocznie, ciężko z
tego będzie utrzymać cokolwiek. Dlatego podejrzewam "Narodowy" zamach na
spotkania towarzyskie. I posuchę kadrową poza stolicą. No ale pożyjemy, zobaczymy.
I kto tam będzie chodził na każdy mecz? Oczywiście elyta polskich hoolsów,
a ich wokaliści będą wykonywać kolejne akty Opery o Złym Sponsorze, czy
kimkolwiek innym, kto im akurat podpadnie, a TVP to potulnie nagłośni na
cały kraj (skądinąd ludzie TVP prywatnie zdanie o ITI mają pewnie nie
lepsze niż Staruch i wyciszanie odpowiednich mikrofonów nie przyjdzie im do
głowy).

I tu też chyba przesadzasz. Na nowym stadionie Legii - być może, ale na
Narodowym już niekoniecznie. A najważniejsze - będą to nowe stadiony, na
które trafią kibice (też w części nowi) w o wiele większej ilości niż
ostatnio chodzi na Legię. I dotychczasowi Caruso płuca wyplują, struny
zedrą, a słychać ich nie będzie, bo większości kibiców Opera o Sponsorze
wisieć będzie jak kilo kitu na agrafce, już choćby z powodu niewiedzy co
to właścicie jest to Ajajaj, co ma spylać. Pieśń o Robieniu PZPN-owie
niedobrze bęzie się rozlegać (ostatnio wariacja trafiła nawet hallę
siatkówki), ale wojna legijno-legijna pod flagą biało-czerwoną moim -
skromnym zdaniem - zacznie wygasać, a przynajmniej cichnąć :-)

Miejmy nadzieję. Niemniej zdolności pikników do zagłuszania kogokolwiek bym
nie wyolbrzymiał, o ile chrupanie kiełbasek i łupanie słoneczniku nie
będzie wykonywane do megafonu. ;-)

Oczywiście na pomysł, by kadra cyklicznie występowała w każdym mieście,
które ma co najmniej X mieszkańców i Y-gwiazdkowy stadion nikt nie
wpadł. Jeszcze by ktoś pomyślał, że kadra jest dobrem narodowym, a nie
lokalnym, a czasy komunistycznego centralizmu dawno już minęły. Ale spoko. Nikomu to przez myśl nie przejdzie.

Do tej pory kryterium X mieszkańców dawało się osiągnąć, ale z
gwiazdkowymi stadionami było gorzej :-) A jednak... Ostatnie trzy lata
(mecze kadry o punkty i towarzyskie): Bełchatów, Wronki, Chorzów,
Bydgoszcz, Warszawa, Chorzów, Warszawa, Kielce, Warszawa, Łódź, Wronki,
Kraków, Chorzów, Wrocław, Chorzów, Kielce, Bydgoszcz, Chorzów, Warszawa.
Plus Bydgoszcz we środę.
A teraz dojdą nowe, naprawdę/wreszcie przyzwoite stadiony. Nie mirmiłujmy :-)

Toć ja obecnej sytuacji się nie czepiam, tylko domniemanej docelowej, po
wybudowaniu stadionów na Euro. Teraz kadra objeżdża kraj, bo nie ma gdzie
grać. Wkrótce będzie miała. Ale też będzie też już zrealizowana
centralistyczna koncepcja Stadionu Narodowego. I będziemy, być może, mieli paradoksalną sytuację, w której teoretycznie
lokalne dobro, jakim jest klub piłkarski (lokalność mają wręcz wpisane w
nazwy), będzie śmigać po całym kraju, a dobro teoretycznie narodowe, jakim
jest kadra, będzie grać w jedynym słusznym mieście. --
CGC

Data: 2009-11-16 18:36:18
Autor: Cavallino
Polska - Rumunia
Użytkownik "CGC" <cez@ry.org> napisał w wiadomości news:

Miejmy nadzieję. Niemniej zdolności pikników do zagłuszania kogokolwiek bym
nie wyolbrzymiał,


Ale chyba nie o to szło, na Narodowym garstki debili z Legii po prostu nie będzie słychać, nawet jaki NIKT INNY nic nie krzyknie.

Data: 2009-11-20 18:48:10
Autor: AJK
Polska - Rumunia
16-11-2009  o godz. 17:42 CGC napisał:

Po wybudowaniu Narodowego kadra stanie się zapewne warszawską
własnością a zobaczenie jej w jakimkolwiek innym mieście będzie
równie częste jak przelot Komety Halleya czy zbudowanie poprawnego
zdania po polsku przez trenera Smudę.

Myślę, że przesadzasz - stadiony w Poznaniu, Gdańsku, Wrocławiu czy nawet
Krakowie będą musiały się zwrócić i nie tylko Euro na nie trafi. Już się
o to działacze regionalni postarają, a góra się ugnie, bo to regiony
wybierają górę, a nie odwrotnie. Aczkolwiek mecze o punkty, a już tym
bardziej ważne mecze o punkty, pewnie rzeczywiście zostaną w Warszawie.

Problem w tym, że Stadion Narodowy też się musi zwrócić, a meczy kadry
w roku jest niewiele (z czego około połowa w kraju). W Poznaniu,
Gdańsku, Wrocku będzie grał klub co dwa tygodnie, Narodowy będzie
sobie stał i porastał kurzem. Meczów o punkty w PL może być cztery
rocznie, ciężko z tego będzie utrzymać cokolwiek. Dlatego podejrzewam
"Narodowy" zamach na spotkania towarzyskie. I posuchę kadrową poza
stolicą.

Na Narodowym upchnie się koncerty, dożynki i inne igrzyska, o kadrę
regiony bić się będą bardzo mocno, choćby na inaugurację. Ale masz rację, że... 
No ale pożyjemy, zobaczymy.

:-)
 
I kto tam będzie chodził na każdy mecz? Oczywiście elyta polskich
hoolsów, a ich wokaliści będą wykonywać kolejne akty Opery o Złym
Sponsorze, czy kimkolwiek innym, kto im akurat podpadnie, a TVP to
potulnie nagłośni na cały kraj (skądinąd ludzie TVP prywatnie zdanie
o ITI mają pewnie nie lepsze niż Staruch i wyciszanie odpowiednich
mikrofonów nie przyjdzie im do głowy).

I tu też chyba przesadzasz. Na nowym stadionie Legii - być może, ale
na Narodowym już niekoniecznie. A najważniejsze - będą to nowe
stadiony, na które trafią kibice (też w części nowi) w o wiele
większej ilości niż ostatnio chodzi na Legię. I dotychczasowi Caruso
płuca wyplują, struny zedrą, a słychać ich nie będzie, bo większości
kibiców Opera o Sponsorze wisieć będzie jak kilo kitu na agrafce, już
choćby z powodu niewiedzy co to właścicie jest to Ajajaj, co ma
spylać. Pieśń o Robieniu PZPN-owie niedobrze bęzie się rozlegać
(ostatnio wariacja trafiła nawet hallę siatkówki), ale wojna
legijno-legijna pod flagą biało-czerwoną moim - skromnym zdaniem -
zacznie wygasać, a przynajmniej cichnąć :-)

Miejmy nadzieję. Niemniej zdolności pikników do zagłuszania kogokolwiek
bym nie wyolbrzymiał, o ile chrupanie kiełbasek i łupanie słoneczniku
nie będzie wykonywane do megafonu. ;-)

Na obecnej, remontowanej Legii klubtomy to ile? 10%? 20%? 30%? Na pełnym
Narodowym będą stanowili słabiutki procencik i wystarczy byle oddech
trybun, byle "PZPN-PZPN", żeby klubtomy z ich niezrozumiałymi dla
przeciętnego kibica problemami były niesłyszalne. Resztę będzie mógł
załatwić techniczny pan Władzio, który przyjdzie i zabierze mikrofon
sprzed sektora - wtedy nawet do teklewizyjnej transmisji się nie przebiją
:-)


Oczywiście na pomysł, by kadra cyklicznie występowała w każdym mieście,
które ma co najmniej X mieszkańców i Y-gwiazdkowy stadion nikt nie
wpadł. Jeszcze by ktoś pomyślał, że kadra jest dobrem narodowym, a nie
lokalnym, a czasy komunistycznego centralizmu dawno już minęły. Ale spoko. Nikomu to przez myśl nie przejdzie.

Do tej pory kryterium X mieszkańców dawało się osiągnąć, ale z
gwiazdkowymi stadionami było gorzej :-) A jednak... Ostatnie trzy lata
(mecze kadry o punkty i towarzyskie): Bełchatów, Wronki, Chorzów,
Bydgoszcz, Warszawa, Chorzów, Warszawa, Kielce, Warszawa, Łódź, Wronki,
Kraków, Chorzów, Wrocław, Chorzów, Kielce, Bydgoszcz, Chorzów, Warszawa.
Plus Bydgoszcz we środę.
A teraz dojdą nowe, naprawdę/wreszcie przyzwoite stadiony. Nie mirmiłujmy :-)

Toć ja obecnej sytuacji się nie czepiam, tylko domniemanej docelowej,
po wybudowaniu stadionów na Euro. Teraz kadra objeżdża kraj, bo nie ma
gdzie grać. Wkrótce będzie miała. Ale też będzie też już zrealizowana
centralistyczna koncepcja Stadionu Narodowego.

Legia i Śląski wystarczały na kadrę aż nadto, a mimo tego razem nie
stanowiły nawet połowy. Ba! na Legii grano, bo piłkarze reprezentacji
chcieli. Wystarczy, że pod Smudą powygrywają trochę i jako "szczęśliwy"
upatrzą sobie na przykład Poznań czy inny Gdańsk. Albo - bo i to się
liczyć będzie - że frekwencja na Narodowym będzie cienka. Choć problem z
frekwencją, sądząc po liczbach ligowych, może być wszędzie. Wszystko w
nogach piłkarzy.

 
I będziemy, być może, mieli paradoksalną sytuację, w której teoretycznie
lokalne dobro, jakim jest klub piłkarski (lokalność mają wręcz wpisane w
nazwy), będzie śmigać po całym kraju, a dobro teoretycznie narodowe, jakim
jest kadra, będzie grać w jedynym słusznym mieście.

Jaki kraj, takie paradoksy ;-) Dziś w Warszawie małe derby Hiszpanii,
Wisła i Cracovia grają w derbach Sosnowca, Ruch bije się o mistrza,
Korzeniowskiego zastępuje Szaranowicz, a Stefan Majewski poprowadził dwie
reprezentacje narodowe w ciągu dwóch miesięcy, ba! w ogóle prowadzi
jakąkolwiek reprezentację.


--
AJK

Data: 2009-11-20 19:10:10
Autor: yamma
Polska - Rumunia
AJK wrote:

Jaki kraj, takie paradoksy ;-) Dziś w Warszawie małe derby Hiszpanii,

Taki mały smaczek w dzisiejszym meczu: po raz pierwszy w meczowej 18 jest wychowanek Młodych Wilków (piłkarska akademia Legii) - Michał Żyro. Wprawdzie na lewej pomocy od początku będzie pewnie grał Szałachowski ale znając jego podatność na kontuzje, wiele wskazuje na to, że chłopak zaliczy dzisiaj debiut.
yamma

Data: 2009-11-14 22:07:09
Autor: zurnalysta
Polska - Rumunia
, sa przyzwoite stadiony we (_
, Bydgoszczy

czcigodny kolego, w Bydgoszczy to nawet kompletu nie bedzie jak w Krakowie,a co dopiero mowic o dopingu w takim meczu, takim składem. Co prawda to nie Wronki ,ale nie robmy z kadry narodowej jakiegos Ostrowca i nie zachwycajmy sie czyms takim. Daszek moze byc, ale przede wszystkim kibice jacys z ferworem.

O paru meczach juz pisalem to wiem. W Lubinie moze by cos ruszylo, jakby reprezentacja grala z Legią albo Wisłą, a poza tym spotkania bez klimatu.
Ponad ligowy poziom atmosfery na trybunach to bylby w Poznaniu, jakby Smuda powolal cala jedenastke Lecha. No moze jeszcze we Wroclawiu byloby jakos, jakby w koncu zbudowali im stadion porządny, bo narazie to jest gorzej niz w Szczecinie
Zostaje Trojmiasto ( nie wspominajac o Sopocie) albo Kielce lepsze od remontow w stolicy i Slaskiego po wstepnej modernizacji.


--


Data: 2009-11-14 23:35:22
Autor: blast
Polska - Rumunia

Użytkownik "Kwik" <kwik@nospaminteria.pl> napisał w wiadomości news:hdn244$8fe$1srv.cyf-kr.edu.pl...
> Sa bardzo fajne stadiony w Lubinie, Kielcach, sa przyzwoite stadiony we
Wroclawiu, Gdansku, Ostrowcu, Bydgoszczy i paru innych miejscach - i w tych miastach repreza bylaby swietem, pelne trybuny, doping itd itp.

Widać bojkot repry jeszcze trwa. W środę mecz w Bydgoszczy, podobno bilety sprzedają się beznadziejnie

Polska - Rumunia

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona