Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.sport.pilka-nozna   »   Polska - Rumunia

Polska - Rumunia

Data: 2009-11-14 22:40:41
Autor: castrol
Polska - Rumunia
CGC pisze:
Kto widzi jakąś znaczącą różnicę w grze dzisiaj w porównaniu do gry za
panowania Majwskiego, ręka do góry. Ja nie widzę.

Po dziesiejszym meczu zdalem sobie sprawe z tego ze selekconej gowno moze.
Skoro taki Peszko wchodzi i ma akcje sam na sam i smyra pilke, a pozniej ma pusta bramke i nic nie robi!!!

Pilkarzy selekcjoner nie nauczy grac w pilke. On bierze material gotowy. Ale gotowego materialu obecnie nie mamy.
--
Pozdrawiam
Jacek Kustra

Data: 2009-11-14 22:38:49
Autor: vversa
Polska - Rumunia

Po dziesiejszym meczu zdalem sobie sprawe z tego ze selekconej gowno moze.
Skoro taki Peszko wchodzi i ma akcje sam na sam i smyra pilke, a pozniej ma pusta bramke i nic nie robi!!!

A Majak zrobil swoje i trener owczesny Widzewa juz nic nie zdolal narobic zlego.
Trener moze wybierac pomiedzy kaszanką naszpikowaną zeslchlymi skwarkami,
albo zaserwowac fajny skład w ktorym kazdemu wszystko wychodzi,
bo jak nie wyjdzie to innemu ze starej kadry nie musi wyjsc tez , ale kadra bedzie zupelnie nowa.

Takze ,slabi to my bylismy w 1978 , kiedy jako prawie mistrzowie zdzialalismy mocno jak na Widzew. Zagralismy poprostu na imprezie mistrzowskiej.
Jak mamy tylko byc na tym euro w 2012 to niech prowadzi tych facetow kobieta psycholożka, za 10 tys zł. miesiecznie i to w przypadku premii zwycieskich z zespolami pierwszej 15stki rankingu FIFA

--


Data: 2009-11-14 23:47:44
Autor: outre'
Polska - Rumunia
 To co sie dzieje za Smudy NI KUPY NI DUPY SIE TRZYMA. Tak to mozna podsumować w skrocie. Zadnej konkretnej wizji, poza szkoleniowymi formalnosciami.

Powoływany na siłe Obraniak chcialby sam wygrac mecz,
a wystarczy troche groznych podan i juz mamy jakies razenie.
Pomijane na siłe alternatywne koncepcje przez kolejnych kouczów,
dowodzą ,ze jest tylko jedna możliwość...
ten ktoremu uda sie ja zrealizować zgarnia pule przez lata.

Dlaczego Franka pożegnamy po paru miesiącach ?

Niech sobie odpowie sam ,jak woli tak samo jak te zagadnienia: czy Roger i Kosowski zagrali razem ?
Nie Kuszczak powinien byc kapitanem i pomagac kierowac gra defensywana?
Nie
Peszko zagral od poczatku meczu , czy zdazyl sie juz zmeczyc ogladaniem ?
Nie nadaje sie na sportowca i to zostało udowodnione... pobierznie

Mozna tak wyliczac , ale jak chłop sie upiera na wlasnym pogladem,
do niech chociaż ma racje - rezultaty.
Ładnie to mozemy zagrac z Niemcami,a jak nie mozemy to chociaz osiągać gole..

Nie oszukujmy prezesa ,ze zwiazek jest biedny , ze nie powinien dostawac wypłaty, ze Polacy to maciupki furbol.
Prawda jest taka ,ze Polska ma potencjał , trzeba tylko jeździc i wylonic ten potencjał.
Nie szukac w bólu na Niemczech.
Jak ktos sie pojawi zagranica to napewno bedzie znaleziony.
Pan Smuda zarośnie funkcją narodową i będzie gderał , zaganiał ,
a nasi twardziele wyjdą "na zapałkach",byle dowiesc swojej wyzszosci.

Taką wartosc ma obecny z Franciszkow,
ze zamiast zapieprzać z konkretnym planem do głowy,
to albo tam cos sie pojawi kiedys po euro albo niech zjawia sie na polskiej lidze i czerpie z naszego swiata pomysł na sklecenie 22 chłopa.

Taki Blaszczykowski - dobry wyrobnik zachodniego klubu.
Jak ma cos stworzyc to zapomina z przejecia gdzie bramka.
Moze cos strzeli innym razem.

Kuszczak - dla niego Manchester United w ktorym gra to kosmiczny klub,
i nic go nie jest w stanie zdekoncentrowac, ale jak wychodzi przeciwko najlepszym graczom z Kolumbi to gra jak Wpuszczak.
Z Rumunią zagrał dojrzalej , ale to dobre jak na rezerwowego bramkarza kadry Polski (jest lepiej , bo juz nie tylko trzeciego).

Obronca Kowalczyk. Pamietam go, nie jest zły.
Moglby byc zwinniejszy. Po co sie rozgladac , jak mozna pozwolic mu pare razy sie przewiezc na zgrupowania i moze cos wyniknie z tego .

itd itp etc

Nie mozemy tak budowac reprezentacji!

--


Data: 2009-11-15 00:08:34
Autor: vversa
Polska - Rumunia
 outre' <outres@WYTNIJ.gazeta.pl> napisał(a):
 To(...)NI KUPY NI DUPY SIE TRZYMA.

To nawet nie byl mecz o punty, ale co dopiero dalej,zeby nie krytykować.
Kokoszka niby na niego krzywo patrzał Szpakowski, ale bramke stracilismy po rykoszecie Dudki mogłoby byc zapisane w sprawozdaniu.

Skoro wystepuje dwóch komentatorow T V , to chociaz , niech beda rózni...
Panie Andrzeju! Niech Juskowiak bedzie Juskowiakiem i wyrazi cos realnie konstruktywnego, a nie tylko relacjonuje dla niewidomych radiosłuchaczy.

Inna sprawa to pozniej Peszko . Niby ,tak marnował, a zaden inny nie byl na tyle przydatny  wczesniej ,zeby wypracowac sobie sytuacje dogodne. Po za tym to był zmiennik.
Oczywiscie jesli zagra tak jako kluczowa postac powinien wyleciec.

Tymczasem nie ma udziału w grze w takim ustawieniu ani Jeleń , ani Lewandowski.
Ten Brożek moze być.
No i jakby wszyscy zagrali jak Kosowski , to byłaby kanonada na pod polem karnym, az w koncu nie wytrzymal by przeciwnik.

Teraz Kanada!! To nie jest rywal dla nas. No chyba ,ze na euro już nie chcemy wystawić naszych.

--


Data: 2009-11-15 09:00:35
Autor: Cavallino
Polska - Rumunia
Użytkownik " vversa" <vversa@WYTNIJ.gazeta.pl> napisał w wiadomości news:hdnbhp$309$1inews.gazeta.pl...
Użytkownik " outre'" <outres@WYTNIJ.gazeta.pl> napisał w wiadomości news:hdnfj0$gdr$1inews.gazeta.pl...

Ma ktoś koncepcje, po co ten kałmuk z Elbląga bredzi co jakiś czas coś tam do siebie, potem sam sobie odpowiada, a w całym tym wywodzie nie ma ani grama sensownego tekstu?

Data: 2009-11-15 09:57:28
Autor: JC
Polska - Rumunia

Użytkownik "Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> napisał w wiadomości news:hdocf1$7bo$1news.onet.pl...
Ma ktoś koncepcje, po co ten kałmuk z Elbląga bredzi co jakiś czas coś tam do siebie, potem sam sobie odpowiada, a w całym tym wywodzie nie ma ani grama sensownego tekstu?

Obstawiam narkotyki.

Data: 2009-11-15 09:12:51
Autor: kibitzer
Polska - Rumunia
o i taki typ to by sie nadawał do sztabu. jako podszewka do getrów naprzykład. łapałby każdego na srodkach oduzających bez libacji i predyspozycji.


--


Data: 2009-11-15 10:01:11
Autor: el- -bustwo
Polska - Rumunia
 kibitzer <kibitzer@WYTNIJ.gazeta.pl> napisał(a):
o i taki typ to by sie nadawał do sztabu. jako podszewka do getrów naprzykład. łapałby każdego na srodkach oduzających bez libacji i predyspozycji.


Z tym bedzie problem , bo Lato z ludzmi z ulicy nie pije

--


Data: 2009-11-15 15:19:41
Autor: Marcin Bielewicz
Polska - Rumunia
Cavallino pisze:

Ma ktoś koncepcje, po co ten kałmuk z Elbląga bredzi co jakiś czas coś
tam do siebie, potem sam sobie odpowiada, a w całym tym wywodzie nie ma
ani grama sensownego tekstu?

Może liczy na to, że jeśli wygeneruje długaśny wątek, to ktoś Mu zacznie
  odpisywać? :)

Data: 2009-11-15 14:49:50
Autor: ********
Polska - Rumunia
Marcin Bielewicz <marcin.bielewicz@gmail.com> napisał(a):

Może liczy na to, że jeśli wygeneruje długaśny wątek, to ktoś Mu
zacznie
  odpisywać? :)

pewnie myslisz ,ze cos takiego ktos czyta

--


Data: 2009-11-15 08:57:56
Autor: kibitzer
Polska - Rumunia

slabi to my bylismy w 1978 , kiedy jako prawie mistrzowie zdzialalismy mocno jak na Widzew. Zagralismy poprostu na imprezie mistrzowskiej.

Tak bardziej serio to słabi byliśmy w 1972, kiedy mało ograna Polska , zdobyła złoty medal. kto by sie tego spodziewał?
1969 nieznany Gornik zrobił niespodzianke awansując do finału po rzucie monetą ,ale to co zrobilismy na olimpiadzie juz bylo na boisku

--


Data: 2009-11-15 11:09:16
Autor: Mane
Polska - Rumunia
  kibitzer pisze:

Tak bardziej serio to słabi byliśmy w 1972, kiedy mało ograna Polska , zdobyła złoty medal. kto by sie tego spodziewał?
1969 nieznany Gornik zrobił niespodzianke awansując do finału po rzucie monetą ,ale to co zrobilismy na olimpiadzie juz bylo na boisku

Tylko, ze to juz bylo i nie wroci... trzeba sie ocnac, mamy inne czasy

Nasi ułani tez byli niezli, czemu wiec ich nie wyslemy do Iraku.

Data: 2009-11-15 12:04:21
Autor: HanZOLO
Polska - Rumunia
Mane <mane1@wp.pl> napisał(a):
  kibitzer pisze:

> Tak bardziej serio to słabi byliśmy w 1972, kiedy mało ograna Polska , > zdobyła złoty medal. kto by sie tego spodziewał?
> 1969 nieznany Gornik zrobił niespodzianke awansując do finału po rzucie > monetą ,ale to co zrobilismy na olimpiadzie juz bylo na boisku

Tylko, ze to juz bylo i nie wroci... trzeba sie ocnac, mamy inne czasy

Nasi ułani tez byli niezli, czemu wiec ich nie wyslemy do Iraku.

To fakt, nikt juz nie rzuca monetą ,zeby w kolejnych latach ciagle nasi o tym mowili jakie to maja szczescie ,a szczescie sprzyja lepszym.
Takie myslenie pomaga w mlodosci.
Pozniej w czasach seniorskich juz nie, bo przychodzi cos co zawsze bedzie wracac. Starosc.
Bylo minelo ,ale poza jednym, ze teraz mamy tez zaltwione euro - u siebie dla nas i to bez eliminacji.
W pewnym sensie cos tli. Dobry menedżer i mamy 2 miejsce w grupie.
W cwiercfinale to już zagralibysmy na tym pałerze i cudny półfinał sie ziści.
Kwestia tylko czy ci ktorzy zostali wyłonieni sa gotowi na taką współprace.
To ze kazdy chcialby pozniej powspominac udane mistrzostwa europy nie ma wątpliwości

--


Data: 2009-11-15 12:14:56
Autor: kibitzer
Polska - Rumunia
szczescie sprzyja lepszym.

co sie mowi to sie mowi. tutaj trzeba obstrzelac bramke kanadyjska az spuchna. a pozniej mozemy znowu pozartowac przy piwku oczywiscie ~ nie przy narcotic !

--


Data: 2009-11-15 12:20:28
Autor: HanZOLO
Polska - Rumunia
 obstrzelac bramke ...

Dokładnie tak. Jakoś wczesniej nie wychodzi nam celować w ten prostokat.

--


Data: 2009-11-15 12:28:26
Autor: 35
Polska - Rumunia
Moze ktos sie założy ,ze nic nie wpadnie do siatki z tego. Przypuszczam ,ze przegłosowane i Franz bedzie wielki. Jak kazdemu trenerowi w klubie ma brac tylko jednego pilkarza to niech sobie poeksperymentuje przez rok . Już gorzej nikt nie schrzani.
Niewiadomo ,czy to wyraził z satyfsakcja ,ze jest szansa dla kogos z Odry Wodzisław , czy ,że z II ligowego klubu nie zabierze połowe składu komuś.

--


Data: 2009-11-15 12:36:09
Autor: zurnalysta
Polska - Rumunia
kazdemu trenerowi w klubie ma brac  jednego pilkarza przez rok ??

Mysle ,ze to szajbniete posuniecie byloby ,zeby tak dlugo na to pozwolili kibice...
No chyba ,ze po zwyciestwa rePrezetacji, a nie poto zeby klubowi menedzerowie mogli sie tlumaczyc z przegranych u siebie

--


Data: 2009-11-15 12:43:52
Autor: 35
Polska - Rumunia
jasne i Smudzie nalezy sie odstawic ciężarowca Kowalczyka ze składu ,ale nie rezygnowac z obserwacji go ...

--


Data: 2009-11-16 09:36:17
Autor: WOJSAL
Polska - Rumunia
 kibitzer pisze:

Tak bardziej serio to słabi byliśmy w 1972, kiedy mało ograna Polska , zdobyła złoty medal. kto by sie tego spodziewał?
1969 nieznany Gornik zrobił niespodzianke awansując do finału po rzucie monetą ,ale to co zrobilismy na olimpiadzie juz bylo na boisku


Nie bylismy tacy slabi. Legia i Gornik w koncowce lat 60-tych byly
dosyc silne w Europie.

Pozdrawiam,
Wojtek

Data: 2009-11-16 10:10:29
Autor: Mane
Polska - Rumunia
WOJSAL pisze:

Nie bylismy tacy slabi. Legia i Gornik w koncowce lat 60-tych byly
dosyc silne w Europie.

Nooo, pod Grunwaldem też nam nieźle szło :)

Data: 2009-11-16 11:11:13
Autor: WOJSAL
Polska - Rumunia
Mane pisze:
WOJSAL pisze:

Nie bylismy tacy slabi. Legia i Gornik w koncowce lat 60-tych byly
dosyc silne w Europie.

Nooo, pod Grunwaldem też nam nieźle szło :)

Nie o to chodzi.
Chodzi o to, ze sukcesy kadry w latach 70-tych byly
poprzedzone sukcesami druzyn klubowych.

Dlatego mysle, ze i dzisiaj, najpierw musza druzyny
klubowe (ewnetulnie druzyny zagraniczne w ktorych graja
nasi kopacze) odnosic sukcesy, a dopiero potem
mozemy oczekiwac sukcesow reprezentacji.

Obecnie nasze druzyny odpadaja "na poczatku eliminacji do fazy wstepnej"
pucharow, wiec nasza reprezentacja ma takie wyniki jakie ma.

Pozdrawiam,
Wojtek

Data: 2009-11-17 10:00:27
Autor: tezter
Polska - Rumunia
WOJSAL <wojsal1@NOSPAM-gazeta.pl> napisał(a):
 kibitzer pisze:
> > Tak bardziej serio to słabi byliśmy w 1972, kiedy mało ograna Polska , > zdobyła złoty medal. kto by sie tego spodziewał?
> 1969 nieznany Gornik zrobił niespodzianke awansując do finału po rzucie > monetą ,ale to co zrobilismy na olimpiadzie juz bylo na boisku
> Nie bylismy tacy slabi. Legia i Gornik w koncowce lat 60-tych byly
dosyc silne w Europie.

Pozdrawiam,
Wojtek

To w takim razie co mozna powiedziec kiedy ostatnimi laty Polska reprezentacja awansowala do MS 2002 2006 ME 2008...
Sam Bakero mowi ,ze Polski futbol trzyma sie lepiej niz w koncowce lat 80 , kiedy on mial najlepsze lata jako pilkarz.
Nasza kadra u21 ogrywa Brazylie ale jesli to juz nie tak obecnie to wlasnie powstaja nowoczesne stadiony. To jest rokujące jak legendy o Legii przed najwiekszymi latami 70 i 90 (tuz po Barcelonie ' 92)

--


Data: 2009-11-17 11:54:19
Autor: WOJSAL
Polska - Rumunia
 tezter pisze:


To w takim razie co mozna powiedziec kiedy ostatnimi laty Polska reprezentacja awansowala do MS 2002 2006 ME 2008...

Przypomnij, jakie sukcesy Polska osiagnela w tych imprezach?
Awans byl w duzym stoponiu dzieki dobremu losowaniu. Nie
przypominam sobie bysmy w tych elimnacjach pokonali Wlochy, Francje,
Anglie itp

Sam Bakero mowi ,ze Polski futbol trzyma sie lepiej niz w koncowce lat 80 , kiedy on mial najlepsze lata jako pilkarz.

A na jakich faktach, wynikach opiera sie ten poglad?
Wtedy tez byla bryndza, choc teraz jest gorsza.


Pozdrawiam,
Wojtek

Data: 2009-11-17 15:09:58
Autor: Marcin Kasperski
Polska - Rumunia
To w takim razie co mozna powiedziec kiedy ostatnimi laty Polska reprezentacja awansowala do MS 2002 2006 ME 2008...

Przypomnij, jakie sukcesy Polska osiagnela w tych imprezach?
Awans byl w duzym stoponiu dzieki dobremu losowaniu.

....a to było możliwe dzięki powiększeniu liczby uczestników tych imprez...

Sam Bakero mowi ,ze Polski futbol trzyma sie lepiej niz w koncowce
lat 80 , kiedy on mial najlepsze lata jako pilkarz.

No, w wymiarze reprezentacyjnym może i tak, w końcówce lat 80-ych naszym
treneiro był Łazarek. Indywidualnie już bym się z taką oceną nie zgodził. Dziekanowski,
R.Warzycha, K.Warzycha, Furtok, Urban, Rudy, Tarasiewicz, Kosecki,
Kubicki, Wdowczyk, Leśniak, Ziober, Araszkiewicz... Ba, późny Boniek też
się tu jeszcze łapie (grał do 1988, do końca w pierwszym składzie Romy),
podobnie Smolarek, który z kadrą się pożegnał ale nieźle grał w
Niemczech i Holandii.

Data: 2009-11-17 18:26:13
Autor: (...)
Polska - Rumunia
Nie przypominam sobie Furtoka, ani bliźniaków Warzychów.
Kosecki to jest w sejmie , wiem,
a Tarasiewicz to ten co prowadził w II lidze Śląsk, jak Kubicki Lechie Gdańsk, która awansowała .
Urbana też kojarze z Legii .
Rudego to wogole nigdzie jak Araskiewicza i Lesniaka.
No jeszcze Ziober byl trener reprezentacji beach soccera.
Dziekanowski to mi cos mowi. On chyba byl asystentem Beenhakkera.

Boniek to grał w Romie, tak i nawet probowal wygrac z jakimś klubem z Łotwy na pożegnanie. Chociaż to moze była reprezentacja, nie jestem pewien. Smolarek to raczej jeszcze nie zakończył kariery, tylko ,ze narazie nie gra.


--


Data: 2009-11-17 18:39:23
Autor: (...)
Polska - Rumunia
p.s.
Łazarek to oczywiscie był trenerem Olimpii kiedyś . Na zapleczu ekstraklasy. Wprawdzie nie zdobył pucharu Polski, ale z klubów to żadne nie grały później w europejskich pucharach dobrze . Wtedy to Łazarek był najlepszym trenerem po upadającym Peichniczku, dopiero Wójcik wziął sie za coś czego nie spierdzielił

--


Data: 2009-11-17 18:57:46
Autor: G B
Polska - Rumunia
jakiej Olimpii , bueechechech. --


Data: 2009-11-18 11:29:25
Autor: Marcin Kasperski
Polska - Rumunia
"(...)" <outre14@WYTNIJ.gazeta.pl> writes:

Nie przypominam sobie Furtoka,

A szkoda. 60 goli w bundeslidze (HSV, Eintracht), min. wicekrĂłl
strzelcĂłw w jednym z sezonĂłw.

ani bliĹşniakĂłw WarzychĂłw.

Nie byli spokrewnieni. Robert (pomocnik) przez kilka lat grał udanie w
Premiership (w Evertonie), zdaje się ciągle jest ostatnim Polakiem który
strzelił w tej lidze gola. Krzysztof (napastnik) to gwiazda
Panathinaikosu (chyba ciągle jego najlepszy strzelec w historii klubu)

Kosecki to jest w sejmie

Wcześniej był (acz już w latach 90-ych, w końcówce 80-ych grał w Legii)
min. w Osasunie, Atletico Madryt i Nantes (wtedy silnym, grającym w LM).

a Tarasiewicz to ten co prowadził w II lidze Śląsk

Prowadzi go też w pierwszej. Jako piłkarz pomocnik z bardzo dobrym
strzałem z dystansu. Grał głównie w śląsku ale miał też znośny epizod
francuski (Nancy).

jak Kubicki Lechie  Gdańsk, ktĂłra awansowała .

Kubicki był bardzo przyzwoitym obrońcą, najpierw w Legii, potem wiele
lat z powodzeniem grał w Anglii (Aston Villa, Sunderland i słabsze kluby
na koniec)

Urbana teĹź kojarze z Legii .

Jako zawodnik grał w Górniku. Po wyjeździe przez wiele lat kluczowy
zawodnik Osasuny (pierwsza liga w Hiszpanii), min. hat-trick przeciwko
Realowi Madryt.

Rudego to wogole nigdzie

Wiele lat w Bundeslidze (głównie w - silnym wtedy - FC Koeln). Zanotował
też dwa lata w Ajaxie (gdy klub ten był już po momencie największej
świetności ale ciągle był ogromnie prestiżowy).

jak Araskiewicza

On akurat kariery za granicą nie zrobił, ale daj nam Panie dzisiaj
napastnika z takim dryblingiem...

i Lesniaka.

Znowu - wiele lat udanych występów w Bundeslidze (Bayer Leverkusen).

No jeszcze Ziober byl trener reprezentacji beach soccera.

Wcześniej skrzydłowy.  Kilka lat w Montpellier (Francja), potem kilka lat w
Osasunie.

Dziekanowski to mi cos mowi. On chyba byl asystentem Beenhakkera.

A niegdyś najdroższym polskim piłkarzem. Widzew, Legia, potem Celtic Glasgow.

Boniek to grał w Romie, tak

lol

Smolarek to raczej jeszcze nie zakończył kariery,

Mowa była o ojcu. Medaliście MŚ'82, wybitnym piłkarzu Widzewa,
Eintrachtu, Feyenoordu i Utrechtu.

Data: 2009-11-18 11:11:37
Autor: Marek W.
Polska - Rumunia
Marcin Kasperski <Marcin.Kasperski@mekk.waw.pl> napisał(a):
> i Lesniaka.

Znowu - wiele lat udanych występów w Bundeslidze (Bayer Leverkusen).

Uerdingen!

--


Data: 2009-11-18 17:26:53
Autor: Marcin Kasperski
Polska - Rumunia
"Marek W." <marekwyso@WYTNIJ.gazeta.pl> writes:

Marcin Kasperski <Marcin.Kasperski@mekk.waw.pl> napisał(a):
> i Lesniaka.

Znowu - wiele lat udanych występów w Bundeslidze (Bayer Leverkusen).

Uerdingen!

Leverkusen. I jeszcze jakieś Wattenscheid. W KFC Uerdingen epizod.

http://www.fussballdaten.de/spieler/lesniakmarek/

Data: 2009-11-19 07:25:37
Autor: _
Polska - Rumunia
Ale trzeba przyznac ,ze z Kanadą to sie nadają tacy jak Zewłakow, Dudka.
Boniek to by nie chcial nawet grac z kims takim, a co dopiero wygrac. On nigdy nie wrocil do Polski zakonczyc kariere. Ten Puchar Europy Platinim to zdobylby nawet Wdowczyk.
A wracajac do Lesniaka to jakby trafil Anglikom bramke to co Szpakowski skomentowal JEZUS MARIJA  to byc moze gralby w Juventusie albo jako trener jakiegos angielskiego II ligowca chociaz, Duzo mu nie brakowało. No ale jak ktos juz nadmienil wczesniej, nikt wiecej nie stwarzal sobie takich okazji. Poprostu repra byla nie to ,ze niezbyt udanie skleciona , ale ci najlepsi nie byli mocni. Owszem fajnie ci komponowali na tle dobrego klubu, ale to powodowalo ,ze odkad zaczeli grac na zachodzie to spoczeli na laurach . Tylko Smolarek mial na tyle sil ,ze gral bardzo dlugo w pilke

--


Data: 2009-11-19 07:30:27
Autor: sw..
Polska - Rumunia
 
Ale trzeba przyznac ,ze z Kanadą to sie nadają tacy jak Zewłakow, Dudka.
Boniek to by nie chcial nawet grac z kims takim, a co dopiero wygrac.

Nie no moze w el. ME mu nie wyszło ,ale z wczesniejszych lat to opykałby Romą.
A co do naszego meczu ostatniego to pewniej zagral Szczesny w bramce niz ten z Kanady

--


Data: 2009-11-19 07:36:00
Autor: _
Polska - Rumunia
 no i bramka padla Rybusa po zagraniu Kosowskiego to i doping sie wzmógł .
a taki dzienikarz postawi wieksza ocene Kosowskiemu w meczu z Rumunią, chociaz przegrany i nie tak skuteczny dla Kamila. Zurnały i gazetki nie sportowe lubia robic z pilki jazde figurowa na lodzie i bawic sie w style i jakies inne duperele. Pierdoly opowiadal ten komentator w publicznej jak jakis gieroj piszący kiedys o bokserach i zabiera sie za futbol. Oczywiscie nie chce go winic za wszystko,ze Telewizja nie ma lepszych            sprawozdawcow w redakcji


--


Data: 2009-11-19 07:39:55
Autor: sw..
Polska - Rumunia
 a tam, nas tez ktos moglby opierdolic ,ze piszemy do siebie z tego samego IP, ale co to zmienia. Wygralismy z Kanadą i to bez Białkowskiego, ale z Peszką w podstawowym składzie.   --


Data: 2009-11-19 07:41:32
Autor: _
Polska - Rumunia
 a kto sie bedzie wkurzał?
to ja z toba nie pisze, nie rob mi obciachu i nie odpisuj

--


Data: 2009-11-19 07:44:23
Autor: sw..
Polska - Rumunia
wez przestań, co ty w mediach jestes.
Zobacz ,ze z Rumunią przegralismy ,ale drugi mecz nie przegralismy i to po paru dniach wytrzymał Obraniak. Od Lewandowskiego bez formy jest lepszy, ale do tego Mariusza z Portugalią to mu daleko jeszcze.

--


Data: 2009-11-19 07:48:52
Autor: _
Polska - Rumunia
 Pewnie bedziesz sie powtarzal ,zeby mnie sprowokowac to ci raz odpowiem.
Po pierwsze w meczu z Rumunią nic nie zagralismy to moze i w drugim bylby jak Polska Czechy w Chorzowie on sam jeden, ale to z kim gralismy to byla Kanada i chociaz nie gral Blaszczykowski to Dudka moze byc conajwyzej zmiennikiem Murawskiego wystarczy ,ze bez kontuzji. Zewlakow przez niego traci na reputacji

--


Data: 2009-11-19 07:49:14
Autor: _
Polska - Rumunia
 Pewnie bedziesz sie powtarzal ,zeby mnie sprowokowac to ci raz odpowiem.
Po pierwsze w meczu z Rumunią nic nie zagralismy to moze i w drugim bylby jak Polska Czechy w Chorzowie on sam jeden, ale to z kim gralismy to byla Kanada i chociaz nie gral Blaszczykowski to Dudka moze byc conajwyzej zmiennikiem Murawskiego wystarczy ,ze bez kontuzji. Zewlakow przez niego traci na reputacji

--


Data: 2009-11-19 07:50:33
Autor: sw..
Polska - Rumunia
 rtfl
dobra koncze bo siec nie wyrabia widze

--


Data: 2009-11-18 14:45:47
Autor: Mark
Polska - Rumunia
Dnia Tue, 17 Nov 2009 18:26:13 +0000 (UTC), (...) napisał(a):

Boniek to grał w Romie, tak

Nawet bys se wstydzil przyznawacze sie nie orientujesz.
Boniek gral w Juwentusie i w Romie, a nawet nie tyle ze gral, co byl
niekwestionowana gwiazda Serie A. *ZADEN* inny polski pilkarz nie osiagnal
takiego sukcesu w rownie silnej lidze jak Boniek - byl rownorzednymm
partnerem na boisku dla Platiniego i Rossiego, a nie, jak obecne polskie
"gwiazdy", zmiennikiem.
Normalnie sie lepiej gosciu nie kompromtuj piszac tutaj


--
Mark

Data: 2009-11-18 14:54:58
Autor: Cavallino
Polska - Rumunia
Użytkownik "Mark" <tajny@adres.w.pl> napisał w wiadomości news:1bv6n4bmeromm.dlgsmok.wot...
Dnia Tue, 17 Nov 2009 18:26:13 +0000 (UTC), (...) napisał(a):

Normalnie sie lepiej gosciu nie kompromtuj piszac tutaj

Przypominam, że cały czas próbujecie dyskutować z tym samym przygłupim trollem z Elbląga w nastu postaciach.
Nie szkoda czasu?

Data: 2009-11-14 22:59:47
Autor: Fidelio
Polska - Rumunia
Użytkownik "castrol" <jacek_01@wywalto.wp.pl> napisał w wiadomości news:4aff23ee$1news.home.net.pl...
CGC pisze:
Kto widzi jakąś znaczącą różnicę w grze dzisiaj w porównaniu do gry za
panowania Majwskiego, ręka do góry. Ja nie widzę.

Po dziesiejszym meczu zdalem sobie sprawe z tego ze selekconej gowno moze.
Skoro taki Peszko wchodzi i ma akcje sam na sam i smyra pilke, a pozniej ma pusta bramke i nic nie robi!!!

No, to jest straszne. Ale to przecież są nawyki z ekstraklasy, potrzebują kilka setek żeby coś trafić w końcu.

Najgorsze to obejrzeć po tym czymś mecze barażowe... to jest jak zupełnie inna dyscyplina, a nasi gracze wyglądają na tle innych na niepełnosprawnych fizycznie i ruchowo, wymagających zajęć korekcyjnych z w-f.

Data: 2009-11-14 23:30:24
Autor: castrol
Polska - Rumunia
Fidelio pisze:

No, to jest straszne. Ale to przecież są nawyki z ekstraklasy, potrzebują kilka setek żeby coś trafić w końcu.

Ale Peszko mial jedna setke i jedna dwusetke! To powinien wykorzystac amator z B-klasy a nie czlowiek bedacy podobno profesjonalista!

Najgorsze to obejrzeć po tym czymś mecze barażowe... to jest jak zupełnie inna dyscyplina, a nasi gracze wyglądają na tle innych na niepełnosprawnych fizycznie i ruchowo, wymagających zajęć korekcyjnych z w-f.

Poza nielicznymi wyjatkami typu Kosowski - pewnie dostal bure w szatni od reszty ze sie nie dostosowal.

Zastanawiam sie tylko dlaczego pilkarze typu Obraniak, Blaszczykowski czy Jelen w kadrze obnizaja swoje loty. Czyzby wewnatrz lezal jakis problem?


--
Pozdrawiam
Jacek Kustra

Data: 2009-11-15 09:56:06
Autor: JC
Polska - Rumunia

Użytkownik "castrol" <jacek_01@wywalto.wp.pl> napisał w wiadomości news:4aff2f94$1news.home.net.pl...
Zastanawiam sie tylko dlaczego pilkarze typu Obraniak, Blaszczykowski czy Jelen w kadrze obnizaja swoje loty. Czyzby wewnatrz lezal jakis problem?

Podejrzewam, że w otoczeniu. Dostają gorsze podania, brakuje asekuracji i zrozumienia, partnerzy wybiegają w złym momencie i niewłaściwych kierunkach, nie wykorzystują odpowiednio podań, itd. Tak jak w koszykówce - wyobraź sobie na niby profesjonalnym levelu drużynę bez rozgrywającego i strzelcami, którzy nie trafiają nawet z nielicznych, z trudem wypracowanych czystych pozycji. Wtedy pojedynczy, mógłby być nawet największy, talent nic nie zdziała.

pzdr
JC

Data: 2009-11-15 01:40:56
Autor: ligwan
Polska - Rumunia
On 15 Lis, 09:56, "JC" <xipeto...@gazeta.pl> wrote:
Użytkownik "castrol" <jacek...@wywalto.wp.pl> napisał w wiadomościnews:4aff2f94$1news.home.net.pl...

> Zastanawiam sie tylko dlaczego pilkarze typu Obraniak, Blaszczykowski czy
> Jelen w kadrze obnizaja swoje loty. Czyzby wewnatrz lezal jakis problem?

Podejrzewam, że w otoczeniu. Dostają gorsze podania, brakuje asekuracji i
zrozumienia, partnerzy wybiegają w złym momencie i niewłaściwych kierunkach,
nie wykorzystują odpowiednio podań, itd. Tak jak w koszykówce - wyobraź
sobie na niby profesjonalnym levelu drużynę bez rozgrywającego i strzelcami,
którzy nie trafiają nawet z nielicznych, z trudem wypracowanych czystych
pozycji. Wtedy pojedynczy, mógłby być nawet największy, talent nic nie
zdziała.

Jeleń tak, bo nikt nie potrafił wykorzystać jego szybkości, jednak on
wypadł najlepiej z w/w graczy.
Ale taki Błaszczykowski się o własne nogi potykał, więc jaka tu wina
kolegów z drużyny, że obecnie między nim a  Krzynówkiem nie widać
różnicy?
To samo Obraniak. Teraz widać że gdyby był naprawdę taki dobry to
grałby we Francji w barażach a nie u nas. W debiucie piłka raz piłka
go trafiła, raz spadła na nogę i każdy zrobił z niego bohatera. A tak
na serio to za wiele nie pokazał w kadrze. Zresztą Ludovic od jakiegoś
czasu regularnie grzeje ławe w Lille.
Jeśli mowa o Francji to nasuwa się nazwisko Dudka...chyba najrówniej
grający zawodnik ostatnich 2-3 lat. Nigdy nie schodzi poniżej swojego
poziomu, bo niżej już chyba nie można...
No i jeszcze słówko o takim trochę zarozumialskim panu, który jak mówi
"gra" w najlepszej drużynie świata. Smuda powiedział że u niego są
dwie szanse: pierwsza i ostatnia. Zobaczymy jak się to wszystko
rozwinie...

Data: 2009-11-15 09:51:17
Autor: le.ia@gazeta.pl
Polska - Rumunia
"gra" w najlepszej dru=BFynie =B6wiata. Smuda powiedzia=B3 =BFe u niego s=
=B1
dwie szanse: pierwsza i ostatnia. Zobaczymy jak si=EA to wszystko
rozwinie...

jesli masz na mysli Manczester to jest prawdziwy klub jesli sie dobrze doczytalam.
Mozna na nim podreczniki pisac zarzadzania, chocby pominac sprawe o kibicach jak maja robic spektakle,zeby byly jeszcze fajniejsze.
Ale chodzi o to ,ze u Smudy nie mial grac czlowiek z ławki tylko z boisk.
To nie jest kadra rezerwowa (B). Najpierw zabral Majewskiemu robote ,a teraz jeszcze zajęcie. To nie za to płacą mu więcej.

--


Data: 2009-11-15 13:11:05
Autor: ique
Polska - Rumunia
Dla Majeskiego mecz bedzie w Bydgoszczy , a nie w Łodzi dla Tomaszeskiego

--


Data: 2009-11-15 12:44:25
Autor: JC
Polska - Rumunia

Użytkownik "ligwan" <lligwan@gmail.com> napisał w wiadomości news:52d47d61-fb78-46e3-9e00-9ed3e07e81a3a31g2000yqn.googlegroups.com...
Jeleń tak, bo nikt nie potrafił wykorzystać jego szybkości, jednak on
wypadł najlepiej z w/w graczy.
Ale taki Błaszczykowski się o własne nogi potykał, więc jaka tu wina
kolegów z drużyny, że obecnie między nim a  Krzynówkiem nie widać
różnicy?

No myślę, że taka sama. W Borussii oczekuje się od niego zapieprzania, ale też stwarza ku temu warunki i mam wrażenie, że wręcz oczekuje się prób strzałów, dryblingów, podań za plecy, itd. Tutaj niby też się oczekuje, ale koledzy nie wyrabiają, więc co z tego, że przejdziesz jednego typa, jak za nim nie będzie komu podać. Były takie momenty w meczu, że kapela ruszała do (kontr)ataku i za chwilę gość z piłką był najbardziej wysuniętym zawodnikiem drużyny, bo reszta nie bardzo wiedziała jak się zachować. Było to widoczne przy niektórych wrzutkach, które albo szły w ten rejon pola karnego, gdzie nie było nikogo z naszych, albo wręcz w całym polu nie było nikogo, bo chyba myśleli, że ten przy piłce sam przejdzie 5 Rumunów i strzeli przewrotką. W takich sytuacjach się nie tylko odechciewa czegokolwiek, ale też pole wyboru zagrań jest małe i z reguły sprowadza się do dwóch żelaznych playów PMS: podania do tyłu lub wystrzelenia piłki "na aferę". Mi się wydaje, że współczesna piłka ma coraz więcej wspólnego z koszykówką i po prostu nie da się już, bez ćwiczenia schematów rozgrywania akcji i bardziej rozbudowanej taktyki, niczego specjalnego osiągnąć. We wczorajszym meczu nie miałem wrażenia, żeby chłopaki przesadnie byli pewni tego, gdzie można zagrać i co zrobi kolega obok.

To samo Obraniak. Teraz widać że gdyby był naprawdę taki dobry to
grałby we Francji w barażach a nie u nas. W debiucie piłka raz piłka
go trafiła, raz spadła na nogę i każdy zrobił z niego bohatera. A tak
na serio to za wiele nie pokazał w kadrze. Zresztą Ludovic od jakiegoś
czasu regularnie grzeje ławe w Lille.

Myślę, że jest dobrym piłkarzem (w Polsce nie widziałbym wielu równorzędnych, jeśli w ogóle), ale to nie ten level, żeby zaistnieć w reprezentacji Francji, przynajmniej nie na stałe. I na tle naszych ogórków to jest niezły herbatnik, który w normalnej drużynie gwarantowałby sporą liczbę asyst i skutecznie odciągał obronców.

Jeśli mowa o Francji to nasuwa się nazwisko Dudka...chyba najrówniej
grający zawodnik ostatnich 2-3 lat. Nigdy nie schodzi poniżej swojego
poziomu, bo niżej już chyba nie można...

No cóż, swoje szanse miał. Mam nadzieję, że na kolejne, jeśli będą, przyjdzie mu trochę poczekać i zasłużyć wyczynami, a nie samym tym, że gra gdzieś tam.

No i jeszcze słówko o takim trochę zarozumialskim panu, który jak mówi
"gra" w najlepszej drużynie świata. Smuda powiedział że u niego są
dwie szanse: pierwsza i ostatnia. Zobaczymy jak się to wszystko
rozwinie...

Już widziałem w wywiadach, że szukanie winnego zakończyło się sukcesem. Tym razem to murawa, co mnie zaskoczyło, bo spodziewałem się klasyki gatunku, czyli straconej bramki, która ustawiła mecz, bądź zbyt dużej motywacji, która pwooduje, że mniej wychodzi:) Jeden Żewłakow zauważył przytomnie, że na tej samej murawie grali również Rumuni przecież.

pzdr
JC

Data: 2009-11-15 13:50:57
Autor: yamma
Polska - Rumunia
JC wrote:

Tutaj niby też się oczekuje, ale koledzy nie wyrabiają, więc co z
tego, że przejdziesz jednego typa, jak za nim nie będzie komu podać.
Były takie momenty w meczu, że kapela ruszała do (kontr)ataku i za
chwilę gość z piłką był najbardziej wysuniętym zawodnikiem drużyny,
bo reszta nie bardzo wiedziała jak się zachować.

"Widziałem mecz Polski z Holandią w kategorii U-21 (0:4). Nie chodzi mi nawet o sam rezultat, ale o sposób, w jaki Polacy grali w piłkę. Musimy odseparować to od wygrywania i przegrywania. Trzeba spojrzeć głębiej i zobaczyć, jaka za tymi dwoma zespołami kryje się filozofia futbolu. Jak oni budują atak, jak się poruszają, jaki mają pomysł na mecz. I wtedy widać największą różnicę. Po stronie polskiej widziałem jedenastu piłkarzy, każdy grał sobie. Widać, że w żaden sposób nie byli gotowi do konfrontacji na poziomie międzynarodowym. Po stronie holenderskiej był zespół ludzi, którzy lada chwila będą już na tym poziomie regularnie grać, i którzy są do tego wyzwania gotowi. Była koordynacja, kompozycja, każdy wiedział dokładnie, co ma robić, każdy wiedział, jak ma się zachować na swojej pozycji i co ma robić, gdy zawodnik z innej pozycji zachowa się w pewien określony sposób. Automatycznie więc po stronie holenderskiej było więcej umiejętności, lepsza organizacja itd."
To oczywiście słowa Beenhakkera na temat naszej kopanej.
yamma

Data: 2009-11-15 13:34:39
Autor: Viking
Polska - Rumunia

"yamma" <yamma@wp.pl> wrote in message

"Widziałem mecz Polski z Holandią w kategorii U-21 (0:4). Nie chodzi mi nawet o sam rezultat, ale o sposób, w jaki Polacy grali w piłkę. Musimy odseparować to od wygrywania i przegrywania. Trzeba spojrzeć głębiej i zobaczyć, jaka za tymi dwoma zespołami kryje się filozofia futbolu. Jak oni budują atak, jak się poruszają, jaki mają pomysł na mecz. I wtedy widać największą różnicę. Po stronie polskiej widziałem jedenastu piłkarzy, każdy grał sobie. Widać, że w żaden sposób nie byli gotowi do konfrontacji na poziomie międzynarodowym. Po stronie holenderskiej był zespół ludzi, którzy lada chwila będą już na tym poziomie regularnie grać, i którzy są do tego wyzwania gotowi. Była koordynacja, kompozycja, każdy wiedział dokładnie, co ma robić, każdy wiedział, jak ma się zachować na swojej pozycji i co ma robić, gdy zawodnik z innej pozycji zachowa się w pewien określony sposób. Automatycznie więc po stronie holenderskiej było więcej umiejętności, lepsza organizacja itd."
To oczywiście słowa Beenhakkera na temat naszej kopanej.

a wszystko sprowadza sie do tego ci holendrzy do 18 roku zycia nie biegaja po gorach, nie maja presji na wynik, pilka nozna sprawia im radosc, ida na urozmaicone treningi z usmiechem na ustach a przed domem cwicza podejrzane zwody zeby na drugi dzien pokazac kolegom itd... a my co? ja pamietam jaka mordenga bylo pojscie na trening, znowu te 10 minut biegania dookola stadionu, znowy stacyjny, znowu tyczki i to wszystko bylo takie wymuszone, wieksza frajde sprawialo mi zagranie po treningu 5x z kumplami na placu a nie daj boze lato albo zima, zamiast jechac na fajne kolonie czy nad morze kurwa wyjazd na oboz, juz przy wchodzeniu do autobusu miales dosc... i tak niezmiennie od 14 do 30 roku zycia, ciagle to samo:) no w duzej pilce troszke zmieniono przelozenie z techniki na sile, ale nieznacznie...
taktyka? no prosze, polowa chlopcow nie wiedziala co robic ale musieli grac bo tata wysponsorowal koszulki, albo byl woznym na kresach:D
dzis przynajmniej mlodzez ma murawy, mysmy na zwirze posypanym piaskiem jeszcze, wyobraz sobie wzlizg:) ale dzieki czemu na asfalcie w meczy na kase tez sie nie balem przejechac, poboli i przejdzie:P a dzis? dzieciaki boja sie ubrudzic, po miescie chodzi jak paw jak tylko zaliczy trening z 1 druzyna, zapomina kolegow, a nie daj boze kopsna mu stypendium sportowe to juz kaplica i tam musisz to zmieniac, u grup wiekowych 8-14 lat, tam musza byc wprowadzone nowoczesne metody, zachodni trenerzy, pozadna baza... jak zalamujecie rece na repreza to juz musztarda po obiedzie, kaplica...

--
Pozdrawiam
V.I.K.I.N.G.: Vigilant Individual Keen on Infiltration
and Nocturnal Gratification
ICQ: 50985493 GG: 14408

Data: 2009-11-15 15:31:24
Autor: gienio
Polska - Rumunia
I powiedział(a) Viking:

 u grup wiekowych 8-14 lat, tam musza byc wprowadzone nowoczesne metody, zachodni trenerzy, pozadna baza... jak zalamujecie rece na repreza to juz musztarda po obiedzie, kaplica...

Ale to juz slyszymy od kilkunastu lat conajmniej i jak do tej pory to
niewiele sie zmienilo.

Data: 2009-11-15 15:17:52
Autor: Viking
Polska - Rumunia

"gienio" <niemam@wp.pl> wrote in message

Ale to juz slyszymy od kilkunastu lat conajmniej i jak do tej pory to
niewiele sie zmienilo.

to czemu wymagasz od duzej reprezentacji wynikow i polotu?
czym skorupka za mlodu nasiaknie tym na starosc traci... skoro jestes swiadom tego ze szkolenie dzieci i mlodziezy sucks dlaczego spodziewasz sie i oczekujesz nie wiadomo czego od nich w doroslej pilce?

--
Pozdrawiam
V.I.K.I.N.G.: Vigilant Individual Keen on Infiltration
and Nocturnal Gratification
ICQ: 50985493 GG: 14408

Data: 2009-11-15 09:25:52
Autor: #
Polska - Rumunia
Podejrzewam, że w otoczeniu. Dostają gorsze podania, brakuje asekuracji i zrozumienia, partnerzy wybiegają w złym momencie i niewłaściwych
kierunkach,
nie wykorzystują odpowiednio podań, itd. Tak jak w koszykówce - wyobraź sobie na niby profesjonalnym levelu drużynę bez rozgrywającego i
strzelcami,
którzy nie trafiają nawet z nielicznych, z trudem wypracowanych czystych pozycji. Wtedy pojedynczy, mógłby być nawet największy, talent nic nie zdziała.

Tyle to wie nawet fan koszykowki redaktor Szaranowicz i chyba zdazyl przekazac wszystkim ufosledzonym i tym ktorzy nie ogladali tego widowiska.
Tu powinno sie zaradzic pieknie jak temu zaradzic skutecznie.
A podziwiac to nas beda organizatorow za oprawe

--


Data: 2009-11-15 09:31:31
Autor: paralamentarzista
Polska - Rumunia
 # <cudoziemiec@WYTNIJ.gazeta.pl> napisał(a):
A podziwiac to nas beda organizatorow za oprawe


Ten jegomość może być dobry w kibicowaniu. Przyjmujemy go do grupy.

pozd

--


Data: 2009-11-15 09:37:52
Autor: Prodidżys
Polska - Rumunia
pl.rec.sport.pilka-nozna to nie kuratela. tacy jak cawalino niech wszczynają burdy na wielkopolsce

--


Data: 2009-11-15 09:43:26
Autor: le.ia@gazeta.pl
Polska - Rumunia
albo w poloni jak duzo jezdzi.


ksiezniczka

--


Data: 2009-11-15 11:04:26
Autor: Mane
Polska - Rumunia
castrol pisze:

Ale Peszko mial jedna setke i jedna dwusetke! To powinien wykorzystac amator z B-klasy a nie czlowiek bedacy podobno profesjonalista!

Blad, oni maja tylko placone jak profesjonalisci.

Data: 2009-11-15 18:08:16
Autor: castrol
Polska - Rumunia
Mane pisze:

Blad, oni maja tylko placone jak profesjonalisci.

Dlatego napisalem podobno :)
--
Pozdrawiam
Jacek Kustra

Data: 2009-11-16 09:31:23
Autor: WOJSAL
Polska - Rumunia
Mane pisze:

Blad, oni maja tylko placone jak profesjonalisci.

Jeszcze nigdy tak wiele nie płacono za tak niewiele
;)

Pozdrawiam,
Wojtek

Data: 2009-11-15 05:25:16
Autor: osLek
Polska - Rumunia
No, to jest straszne. Ale to przecież są nawyki z ekstraklasy, potrzebują kilka setek żeby coś trafić w końcu.

coś tzn w piłkę, racja?

Polska - Rumunia

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona