u2 pisze na pl.soc.polityka w sobota, 17 września 2016 19:24:
http://www.fronda.pl/a/Polska-bedzie-potega-spelniaja-sie-przepowiednie,59454.html
Friedman: "Polska będzie znaczącą potęgą w regionie; są dwa powody, dla
których tak się stanie - słabość Rosji oraz uzależnienie niemieckiej
gospodarki od eksportu towarów. Jeśli porównamy, w jakiej sytuacji
Polska była w 2005 roku i w jakiej jest w 2015 roku, dostrzeżemy ogromną
różnicę. Kraj pełni rolę przywódczą w wielu obszarach, nie tylko jeśli
chodzi o prezydenta w Unii Europejskiej (szefa Rady Europejskiej), ale
szerzej. Są dwa powody, dla których Polska może być potęgą. Pierwszy to
słabość Rosji. Drugi, to sytuacja Niemiec, czwartej największej
gospodarki świata, która eksportuje ponad 50 proc. swojego PKB".
I dodaje: "Jeśli jesteś eksporterem, to uzależnia cię to od odbiorców,
tak jak to wynika z chińskiej lekcji. Tak długo jak gospodarka
europejska i inne gospodarki są w stanie odbierać niemiecki eksport,
sytuacja Niemiec jest ok. Jednak niemożliwym jest zwiększanie tego
eksportu. Niemcy w przyszłości nie będą też w stanie utrzymać swojego
eksportu na takim poziomie. Polska jest mniejszą, ale jednocześnie
stabilną platformą i pełni rolę przywódczą w kontekście sytuacji na
Ukrainie. Dlatego uważam, że będzie znaczącą potęgą w regionie - dodaje
szef amerykańskiego think-tanku Stratfor.
Trzeba przyznać, że wyrocznie Friedmana mają mocne podstawy. A nowy rząd
PiS i nowa prezydentura Andrzeja Dudy tylko przyspieszą ten moment, w
którym Polska będzie potęgą w Europie!
Pytanie. Co by było gdyby taki artykuł ukazał się w tym portalu jakieś dwa lata temu, bo ja takie prognozy czytałem chyba już wtedy.
|