Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.rowery   »   Polska na rowery - teksty dwa plus bonus :-)

Polska na rowery - teksty dwa plus bonus :-)

Data: 2010-07-01 14:41:33
Autor: arturbac
Polska na rowery - teksty dwa plus bonus :-)
W dniu 2010-07-01 13:43, Marcin Hyła pisze:
Rowerzysta musi bowiem zjechać do osi jezdni, często przez więcej niż
jeden pas ruchu pełen pędzących wielokrotnie szybciej od niego
samochodów i staje się łatwym celem. Aby ułatwić kierowcom celowanie,
wielu ekspertów domaga się, aby stanowiący zagrożenie na drogach
rowerzyści musieli nosić kamizelki odblaskowe.

Za to specjalnie dla świeżo upieczonych i wszystkich innych kierowców
wycina się stojące przy lokalnych drogach drzewa, żeby w nie
przypadkiem nie wjechali kiedy one nie ustąpią im pierwszeństwa. A
dzieci patrzą.

Marcin "Nagorda nobla dla Ciebie
ROTFL, jednak smutne że prawdziwe.

Data: 2010-07-01 14:54:44
Autor: arturbac
Polska na rowery - teksty dwa plus bonus :-)
Chciałbym zwrócić uwagę na jeszcze jeden w/g mnie palący problem który
pasuje do tematu artukułu:
"Marcin Hyła: Drzewa, dzieci i rowerzyści, czyli o skutecznie
niechronionych uczestnikach ruchu"

Otóż ja wracam do popularnego przysłowia "Czym skorupka za młodu
nasiąknie tym na starość tryśnie"

Czym nasiąka ?
Ustawa PoRD o ile dobrze kojarzę mówi iż osobą wydającą kartę rowerową
jest Dyrektor Szkoły....
Czyli wracamy do początku, najpierw jest w 4 klasie przedmiot czysto
TEORETYCZNY o wychowaniu komunikacyjnym. Podstawowe znaki przepisy etc.
Osoby chętne "mogą" przystąpić do egzaminu na kartę rowerową BEZ ani
jednej minuty spędzonej w ruchu ulicznym CHOĆBY na ślepej ulicy osiedlowej !
Egzamin polega najczęściej na jeździe przy ustwionym 2 znakach na krzyż
na przypadkowym boisku lub innym kompletnie nie przystosowanym terenie.
Miasteczka rowerowe z prawdziwego zdarzenia , takie z sygnalizacją
świetlną i rondami , skrzyżowaniami to ma Warszawa , jako jedna z
nielicznych lub wręcz jedyna w całym kraju. Dlaczego z sygnalizacją to
chyba oczywiste taka jest rzeczywistość na drogach.

Skutek ?
Pełno małolatów zaiwaniających po chodnikach , wypadających na jezdnię z
za zaparkowanych pojazdów przecinających ją pod skosem. Pełno dorosłych
i starszych osób zaiwaniających chodnikami bo przecież na ulicy wiedzą
co im grozi bo wiedzą jak sami się zachowują.
IMHO 10h nauki jazdy po osiedlach i drogach o małym natężeniu i następne
pokolenie będzie inaczej traktować pieszych, rowerzystów i motocyklistów.
Przeżycia z młodości i nawyki zostaną w pamięci.

Napisz coś na ten temat pro publico bo to szczyt hipokryzji to
wychowanie komunikacyjne i karta rowerowa w kraju w którym 90% przyczyn
śmierci to fity fity wypadki drogowe i samobójcy ... reszta zbaójstwa,
utonięcia to margines w zakresie błędu statystycznego.

Artur.

Polska na rowery - teksty dwa plus bonus :-)

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona