Data: 2013-12-27 21:21:09 | |
Autor: miś z okienka | |
Polski jazz - zagubione ogniwo | |
Jazz pierwszych lat PRL ma swoją "katakumbową" legendę - tępiony jako muzyka
wymyślona wprawdzie przez "uciśnionych Murzynów", zarazem jednak będąca częścią "zdegenerowanej kultury kapitalistycznej". O polskim jazzie pierwszych lat po odzyskaniu niepodległości żadna martyrologiczna legenda nie powstała. http://historia.newsweek.pl/polski-jazz-zagubione-ogniwo-newsweek-pl,artykuly,277678,1.html (...) ci beztroscy żołnierze lekkiej - jak mawiano - muzy zostali bezwzględnie jak mało które środowisko w Polsce wrzuceni w tryby XX-wiecznej historii. W losach Petersburskiego czy Rosnera, Warsa czy Kataszka jest wszystko, co najgorsze w tamtym stuleciu spotkało aż dwa narody: polski i żydowski. Od wymuszonych emigracji (wariant najszczęśliwszy) poprzez represje obu systemów totalitarnych po Holokaust. http://historia.newsweek.pl/polski-jazz-zagubione-ogniwo-newsweek-pl,artykuly,277678,1,2.html (...) jest to plejada zupełnie zapomniana, zagubione i jakby niechciane ogniwo polskiej kultury popularnej. Przekonałem się o tym boleśnie, pisząc ten tekst. Niemal wszystkie niezbędne informacje czerpałem ze źródeł anglojęzycznych. http://historia.newsweek.pl/polski-jazz-zagubione-ogniwo-newsweek-pl,artykuly,277678,1,3.html |
|