Za poniżanie narodu żydowskiego sąd okręgowy skazał prawomocnie na pół
roku więzienia w zawieszeniu na dwa lata Tadeusza W. - brata ze
świeckiego zakonu franciszkanów

Do incydentu doszło na Jasnej Górze w trakcie uroczystości maryjnych
26 sierpnia 2007 r. Tadeusz W. przyjechał z Warszawy ze sporym zapasem
antysemickich pism i ulotek. Jedna z nich była wykazem osób publicznie
znanych - rzekomo żydowskiego pochodzenia. Wydawnictwo było opatrzone
zdjęciem prezydentów RP: Lecha Kaczyńskiego (w białej piusce na
głowie) i jego poprzednika - Aleksandra Kwaśniewskiego (w jarmułce).

Ulotki pojawiły się w wielu miejscach klasztoru m.in. w Sali
Papieskiej, Sali Rycerskiej. Były rozdawane na placu przed szczytem i
przy bramie

Zareagowała straż jasnogórska, domagając się od Tadeusza W.
zaniechania uprawiania antysemickiej propagandy na terenie klasztoru i
zabrania ulotek. Brat franciszkanin, znany strażnikom z wcześniejszych
wizyt na Jasnej Górze, ani myślał słuchać strażników, twierdząc, "że
nikt nie zabroni mu głosić prawdy". Doszło do szarpaniny. W pewnym
momencie mężczyzna upadł, twierdząc, że strażnicy jasnogórscy go
pobili i uszkodzili kręgosłup. Wezwano karetkę i policję.

Kilka miesięcy później Sąd Grodzki w Częstochowie uznał Tadeusza W.
winnym "publicznego znieważenia ludności pochodzenia żydowskiego" i
skazał na pół roku więzienia w zawieszeniu na dwa lata. Skazany
odwołał się. Utrzymywał m.in., że nie znał treści rozdawanych przez
siebie pism.

http://www.fzp.net.pl/fn_news/fullnews.php?id=2779

Te osoby powinny teraz udowodnić, że nie są żydowskiego pochodzenia, a
jeżeli są to wytłumaczyć się dlaczego ukrywają się pod polskimi
nazwiskami.

Antenka

Antenka <sweet.blue_eyes@wp.pl> pisze:

Te osoby powinny teraz udowodnić, że nie są żydowskiego pochodzenia, a
jeżeli są to wytłumaczyć się dlaczego ukrywają się pod polskimi
nazwiskami.

Antenka

<ironia> Ty coś źle zrozumiałaś: W wersji Tzva sąd uznał że żydami
ktĂłrzy zostali obraĹźeni publicznym ujawnieniem tego faktu, bo bycie
Ĺźydem to przecieĹź wstyd i obciach  ;-) </ironia>

--
Andrzej Adam Filip : Świat jaki jest każdy widzi (inaczej).
Małe dobro wielkiego złego nie ozdobi ani naprawi;
małe zło wielkie dobro zepsuje.
  -- Fredro, Aleksander (1793-1876)

On 8 Paź, 20:55, Andrzej Adam Filip <a...@xl.wp.pl> wrote:

Antenka <sweet.blue_e...@wp.pl> pisze:

> Te osoby powinny teraz udowodnić, że nie są żydowskiego pochodzenia, a
> jeżeli są to wytłumaczyć się dlaczego ukrywają się pod polskimi
> nazwiskami.

> Antenka

<ironia> Ty coś źle zrozumiałaś: W wersji Tzva sąd uznał że żydami
którzy zostali obrażeni publicznym ujawnieniem tego faktu, bo bycie
żydem to przecież wstyd i obciach  ;-) </ironia>

--
Andrzej Adam Filip : Świat jaki jest każdy widzi (inaczej).
Małe dobro wielkiego złego nie ozdobi ani naprawi;
małe zło wielkie dobro zepsuje.
  -- Fredro, Aleksander (1793-1876)

Z tego wynika, że bycie icem  to jest coś wręcz karygodnego.

Antenka

Antenka <sweet.blue_eyes@wp.pl> pisze:

On 8 PaĹş, 20:55, Andrzej Adam Filip <a...@xl.wp.pl> wrote:

Antenka <sweet.blue_e...@wp.pl> pisze:

> Te osoby powinny teraz udowodnić, że nie są żydowskiego pochodzenia, a
> jeżeli są to wytłumaczyć się dlaczego ukrywają się pod polskimi
> nazwiskami.

> Antenka

<ironia> Ty coś źle zrozumiałaś: W wersji Tzva sąd uznał że żydami
ktĂłrzy zostali obraĹźeni publicznym ujawnieniem tego faktu, bo bycie
şydem to przecieş wstyd i obciach  ;-) </ironia>

Z tego wynika, Ĺźe bycie icem  to jest coś wręcz karygodnego.

Antenka

<ironia-2> Jest jeszcze inna *bardzo złośliwa* interpretacja:
"Naród Żydowski" został ciężko obrażony posądzeniem że "takie" osoby jak
wymienione miałyby być Żydami bo to byłby straszny dla niego wstyd :-)
</ironia-2>

--
Andrzej Adam Filip : Świat jaki jest każdy widzi (inaczej).
Gdy znasz niebo i ziemię, zwycięstwo jest niewyczerpane.
  -- Sun Tzu (ok. VI w. p.n.e.)

Użytkownik "Antenka" <sweet.blue_eyes@wp.pl> napisał w wiadomości news:21cbe21d-fb67-4958-b44d-0ebb4cd2dcfek26g2000vbp.googlegroups.com...

Te osoby powinny teraz udowodnić, że nie są żydowskiego pochodzenia, a
jeżeli są to wytłumaczyć się dlaczego ukrywają się pod polskimi
nazwiskami.
Antenka

Niech się tym zajmie Kamiński. :)

--
stevep

Użytkownik "Tzva Adonai" <tzva.adonai1@lycos.com> napisał w wiadomości news:80a1c235-60c6-4d6a-a41a-7a51666171e2g1g2000vbr.googlegroups.com...
Za poniżanie narodu żydowskiego sąd okręgowy skazał prawomocnie na pół
roku więzienia w zawieszeniu na dwa lata Tadeusza W. - brata ze
świeckiego zakonu franciszkanów

Do incydentu doszło na Jasnej Górze w trakcie uroczystości maryjnych
26 sierpnia 2007 r. Tadeusz W. przyjechał z Warszawy ze sporym zapasem
antysemickich pism i ulotek. Jedna z nich była wykazem osób publicznie
znanych - rzekomo żydowskiego pochodzenia. Wydawnictwo było opatrzone
zdjęciem prezydentów RP: Lecha Kaczyńskiego (w białej piusce na
głowie) i jego poprzednika - Aleksandra Kwaśniewskiego (w jarmułce).

Jeden i drugi był w jarmułce, nie piernicz. I za to go skazano, jako tzw. antysemityzm?

boukun

Użytkownik "Tzva Adonai" <tzva.adonai1@lycos.com> napisał

Kilka miesięcy później Sąd Grodzki w Częstochowie uznał Tadeusza W.
winnym "publicznego znieważenia ludności pochodzenia żydowskiego" i
skazał na pół roku więzienia w zawieszeniu na dwa lata.


Szkoda, że wyrok zawiesili, koledzy z celi wyręczyliby zakonnego partnera i zerżnęli dupsko kieckowemu debilowi.

Przemek
--

"Zbigniew Wasserman - Minister koordynator ds. służb specjalnych IV RP. PRL-owski prokurator od lat 70-tych.W krakowskiej prokuraturze prowadził kilka śledztw przeciwko działaczom Niezależnego Zrzeszenia Studentów. W PRL `szuja' i `prokurator' znaczyły to samo."

Kilka miesięcy później Sąd Grodzki w Częstochowie uznał Tadeusza W.
winnym "publicznego znieważenia ludności pochodzenia żydowskiego" i
skazał na pół roku więzienia w zawieszeniu na dwa lata.


Szkoda, że wyrok zawiesili, koledzy z celi wyręczyliby zakonnego partnera i zerżnęli dupsko kieckowemu debilowi.

Ahh! Jacek, to co Ciebie najbardziej kreci.

R.

Użytkownik "raff" <trytytyty13@autograf.pl> napisał

Ahh! Jacek, to co Ciebie najbardziej kreci.

Każdy sądzi wg. siebie.

Przemek

--

"Zbigniew Wasserman - Minister koordynator ds. służb specjalnych IV RP. PRL-owski prokurator od lat 70-tych.W krakowskiej prokuraturze prowadził kilka śledztw przeciwko działaczom Niezależnego Zrzeszenia Studentów. W PRL `szuja' i `prokurator' znaczyły to samo."

Kilka miesięcy później Sąd Grodzki w Częstochowie uznał Tadeusza W.
winnym "publicznego znieważenia ludności pochodzenia żydowskiego" i
skazał na pół roku więzienia w zawieszeniu na dwa lata. Skazany
odwołał się. Utrzymywał m.in., że nie znał treści rozdawanych przez
siebie pism.
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -
Bardzo ciekawa teza: co tak razi ludzi pochodzenia żydowskiego? To, że ich nacji przypisuje się Kwacha czy Kaczora?
Dlaczego uważanie kogoś za Żyda jest znieważaniem ludności pochodzenia żydowskiego?
Czy jeśli jakiś Niemiec nazwie swego sąsiada Polakiem - czy to jest obrażanie narodu polskiego?
AC