minuty zaczyna sie akacja jak zatrzymali do kontroli pelnoletnie BMW z Polska obsada ... Żenua ;/

mnie najbardziej w tym przeraża to,
bo takie fajne laski szukają obok
takiego nieudacznego grubasa (kierowcy co nie powiedział słowa, nie kiwnął palcem i pewnie właściciela tej konstrukcji z logo BMW, skarbu co mu policja zabrała),

tłem tego wydarzenia jest chyba jakiś autentyczny dramat (co z tym dzieckiem)
a grupa się naśmiewa

P.

Pan Piskorz pisze:

tłem tego wydarzenia jest chyba jakiś autentyczny dramat (co z tym dzieckiem)

W pewnym momencie policjant rozmawia po holendersku chyba z konsulem - zapytam jutro w pracy holendrow o czym tam mowia.
Wez pod uwage fakt, ze na poczatku policjant stwierdzil ze narazie daje sobie siana z kontrola dokumentow i jada pod ambasade po dziecko. Dziecka nie ma, ambasada zamknieta, konsula nie ma (bo dzwonia do konsula - jakby konsul byla w ambasadzie to IMO wyszla by przed nia)... Jak zaczyna sie kontrola auta to temat dziecka znika.

Marcin J. Kowalczyk pisze:

Wez pod uwage fakt, ze na poczatku policjant stwierdzil ze narazie daje sobie siana z kontrola dokumentow i jada pod ambasade po dziecko.

To mi się podobało. Bez zbędnych pytań chodziło o załatwienie sprawy.

Dziecka nie ma, ambasada zamknieta, konsula nie ma (bo dzwonia do konsula - jakby konsul byla w ambasadzie to IMO wyszla by przed nia)... Jak zaczyna sie kontrola auta to temat dziecka znika.

Z drugiej strony konsul chyba nie urzęduje w ambasadzie, tylko w konsulacie. A w ambasadzie - ambasador (?).
No, ale biorąc poduowagę mopa pod maską, to mogli pomylić pojęcia...

Pozdr,
--
L E P E K    Pruszcz   Gdański
no_spam/maupa/poczta/kropka/fm
Toyota Corolla 1.3  sedan  '97
Hyundai Atos 0.9  nanovan  '00

LEPEK pisze:

Z drugiej strony konsul chyba nie urzęduje w ambasadzie, tylko w konsulacie. A w ambasadzie - ambasador (?).

A ambasador nie jest szefem konsulatu?

No, ale biorąc poduowagę mopa pod maską, to mogli pomylić pojęcia...

  ;)

To mi się podobało. Bez zbędnych pytań chodziło o załatwienie sprawy.

bo w normalnych krajach policja jest od pomocy ludziom a nie organizowania pułapek i karania,

P.

mnie najbardziej w tym przeraża to,
bo takie fajne laski szukają obok

Nie przesadzaj z tą fajnością. Typowy wieś-styl.

MS

Nie przesadzaj z tą fajnością. Typowy wieś-styl.

wiesz,
pomieszkuję w Katowicach,
tu ew. przewaga miasto-stylu jest bardzo subtelna  :-)

P.

wiesz,
pomieszkuję w Katowicach,
tu ew. przewaga miasto-stylu jest bardzo subtelna  :-)

P.

Ja mieszkam w Kielcach. Dziewczyny w większości ładne, miłe.  Ale byłem ostatnio w stolicy - i różnicę widać 100%. Nie w urodzie, ale w ubraniu, zachowaniu, poruszaniu się, generalnie w klasie i stylu. Na ulicy nie wiadomo gdzie się patrzeć.
Poza tym jak już mam 30 na karku to już nie nabieram się na makijaż i krótką spódnicę, zwracam uwagę na bardziej wysublimowane cechy :))

PS. Studiowałem w Katowicach więc mam duży sentyment do tego miasto-stylu :))

MS

Poza tym jak już mam 30 na karku to już nie nabieram się na makijaż i krótką spódnicę, zwracam uwagę na bardziej wysublimowane cechy :))

to Ty kupowałeś superba?
bo mi (35) wydało się, że jestem za młody do tego auta  :-)
a podobało mi się

zdrówko

P.

to Ty kupowałeś superba?
bo mi (35) wydało się, że jestem za młody do tego auta  :-)
a podobało mi się

nawet kupiłem :))
Samochód rewelacyjny, praktyczny, a ostatnio na ulicy dwóch dresów powiedziało mi komplement - ty patrz, prawie jak becia :))
Pewnie że czuję się tak młodo że wolałbym np VW eosa, ale gdzie do niego bym upchał żonę, psa i bagaże :))

MS

Użytkownik "Maciej S." <macius@cyberia.pl> napisał w wiadomości news:gsq76c$31o$1news.onet.pl...

 ty patrz, prawie jak becia :))

A swistak siedzi i zawija je w te sreberka...

Trzeba bylo sobie jakiegos cabrio sprawic. Panienki gacie przez glowe sciagaja kiedy Lexa SC widza - pedalska fura ale na panienki dziala :)

Picasso

 ty patrz, prawie jak becia :))

A swistak siedzi i zawija je w te sreberka...

Trzeba bylo sobie jakiegos cabrio sprawic. Panienki gacie przez glowe sciagaja kiedy Lexa SC widza - pedalska fura ale na panienki dziala :)

Picasso

Do podrywania panienek używałem głowy i innych części ciała a nie samochodu :PP

A z tym tekstem dresów to fakt :)

MS

Użytkownik "Maciej S." <macius@cyberia.pl> napisał w wiadomości news:gt17ag$n7b$1news.onet.pl...

Do podrywania panienek używałem głowy i innych części ciała a nie samochodu :PP

Kiedy szukaz zony, to owszem ale kiedy juz ja masz to raczej niekoniecznie :P
Zastanawiajace sa te "inne" czesci ciala ...

Picasso

On Wed, 22 Apr 2009 23:06:27 +0200, "Maciej S." <macius@cyberia.pl>
wrote:

Ja mieszkam w Kielcach. Dziewczyny w większości ładne, miłe.  Ale byłem ostatnio w stolicy - i różnicę widać 100%.

Może i widać. Ale w Kielcach też są panny niczego sobie :-)

--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński  xxx.jerzu@poczta.onet.pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280 http://bitnova.info/?p=495699
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL+AP1200
-> http://www.bazaria.pl/rejestracja.html?polec=jerzu

In article <gsnu81$6fi$1@inews.gazeta.pl>, piskorz1@buziaczek.pl says...

mnie najbardziej w tym przeraża to,
bo takie fajne laski szukają obok

Niefajne ;) Model dresiara evo 2 (już nie w dresie), coby tak samochodowo....

takiego nieudacznego grubasa (kierowcy co nie powiedział słowa, nie kiwnął palcem i pewnie właściciela tej konstrukcji z logo BMW, skarbu co mu policja zabrała),

Nie powiedział słowa bo nie umiał, próbował coś po niemieckawu (bo do niemieckiego to mu dalekkko było...) - zawsze coś :)

tłem tego wydarzenia jest chyba jakiś autentyczny dramat (co z tym dzieckiem)

Dziecko potencjalnie słabych genów (chyba ludzie którzy po nie jechali byli spokrewnieni) zostawione w Holandii, co w tym złego? Byle dalej :)

a grupa się naśmiewa

Bo głupio na głos mówić że wstyd za takie "mondzioły"? Lepiej obśmiać :)

--
Pzdr
Alex

mnie najbardziej w tym przeraża to,
bo takie fajne laski szukają obok
Niefajne ;) Model dresiara evo 2 (już nie w dresie), coby tak samochodowo...

O jezu jak mnie rozśmieszyłeś :))))

takiego nieudacznego grubasa (kierowcy co nie powiedział słowa, nie kiwnął
palcem i pewnie właściciela tej konstrukcji z logo BMW, skarbu co mu policja
zabrała),
Nie powiedział słowa bo nie umiał, próbował coś po niemieckawu (bo do
niemieckiego to mu dalekkko było...) - zawsze coś :)

Generalnie stracił głowę w obcej i nieznanej sytuacji - co potwierdza tylko że faceci są mniej odporni na stres, takie prawo natury. Generalnie bardzo go widzę w roli Polaka co zmarł po kanadyjskim taserze - nowa sytuacja, wrogość otoczenia, trochę zespołu z odstawienia i zamiast logicznie myślącego człowieka pojawia się zwierzątko reagujące instynktownie - nawyki wyuczone z życia (milicja ma wąty to trzeba dać w łapę, nieważne że kamera patrzy na ręce).

a grupa się naśmiewa
Bo głupio na głos mówić że wstyd za takie "mondzioły"? Lepiej obśmiać :)

Wstyd naprawdę.

MS

Maciej S. pisze:

zwierzątko reagujące instynktownie - nawyki wyuczone z życia

Instynkt, a działanie wyuczone to akurat dwie zupełnie różne sprawy.

Pozdr,
--
L E P E K    Pruszcz   Gdański
no_spam/maupa/poczta/kropka/fm
Toyota Corolla 1.3  sedan  '97
Hyundai Atos 0.9  nanovan  '00

Użytkownik "LEPEK" <gdzies@wsi> napisał w wiadomości news:49ef8d21$1news.home.net.pl...

Maciej S. pisze:

zwierzątko reagujące instynktownie - nawyki wyuczone z życia

Instynkt, a działanie wyuczone to akurat dwie zupełnie różne sprawy.

OK, masz rację, to był taki semantyczny skrót myślowy jak to mawiał Pan Antoni:)))

MS

Użytkownik "Pan Piskorz" <piskorz1@buziaczek.pl> napisał w wiadomości news:gsnu81$6fi$1inews.gazeta.pl...

bo takie fajne laski szukają obok
takiego nieudacznego grubasa (kierowcy co nie powiedział słowa, nie kiwnął

"he call to  wife" - czyli koleś ma wife a te laski to moze znajome;)

Arbiter pisze:

Użytkownik "Pan Piskorz" <piskorz1@buziaczek.pl> napisał w wiadomości news:gsnu81$6fi$1inews.gazeta.pl...

bo takie fajne laski szukają obok
takiego nieudacznego grubasa (kierowcy co nie powiedział słowa, nie kiwnął

"he call to  wife" - czyli koleś ma wife a te laski to moze znajome;)

A może baby to w ogóle o dziecko im nie chodziło...? :)