Data: 2017-09-29 21:54:54 | |
Autor: Irokez | |
Polskie a niemieckie paliwo | |
W dniu 2017-09-29 o 21:48, Marcin pisze:
Witam Kupiłem w Berlinie sobie auto i tam zatankowane do pełna (benzyna) przywiozłem na lawecie. Jeździłem potem u siebie normalnie do pracy, sklepu, jak zwykle. Potem nalałem Lotosa. Nie ma różnic. Różnice w moim bolidzie za to czuć za to pomiędzy Lotosem a całą resztą stacji bazującą na Orlenie (od Orlenu po Auchan) w mojej wiosce. Na plus dla Lotosa. Może Orlen leje więcej biosyfu do benzyny? -- Irokez |
|