Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   Polskie drogi - problem szerszy czy popadam w pesymizm?

Polskie drogi - problem szerszy czy popadam w pesymizm?

Data: 2010-12-21 11:29:41
Autor: omega_fan
Polskie drogi - problem szerszy czy popadam w pesymizm?

I tak sie to wszystko kreci. Wszyscy biora w tym udzial i czuja sie jak ryby w
wodzie w takim ukladzie :-(

Czy moze przesadzam?

Mi sie wydaje, ze im dalej na wschod tym gorzej.
Od zachodniej (gdzie mieszkam) do wschodniej granicy Polski i dalej tez
ta zasada chyba ma zastosowanie.

Data: 2010-12-22 11:26:13
Autor: Sebastian Kaliszewski
Polskie drogi - problem szerszy czy popadam w pesymizm?
omega_fan wrote:
I tak sie to wszystko kreci. Wszyscy biora w tym udzial i czuja sie jak ryby w
wodzie w takim ukladzie :-(

Czy moze przesadzam?

Mi sie wydaje, ze im dalej na wschod tym gorzej.
Od zachodniej (gdzie mieszkam) do wschodniej granicy Polski i dalej tez
ta zasada chyba ma zastosowanie.

A w Japonii to już dno zupełne ;)

\SK
--
"Never underestimate the power of human stupidity" -- L. Lang
--
http://www.tajga.org -- (some photos from my travels)

Data: 2010-12-22 11:42:24
Autor: omega_fan
Polskie drogi - problem szerszy czy popadam w pesymizm?
On 12/22/2010 11:26 AM, Sebastian Kaliszewski wrote:
omega_fan wrote:
I tak sie to wszystko kreci. Wszyscy biora w tym udzial i czuja sie
jak ryby w
wodzie w takim ukladzie :-(

Czy moze przesadzam?

Mi sie wydaje, ze im dalej na wschod tym gorzej.
Od zachodniej (gdzie mieszkam) do wschodniej granicy Polski i dalej tez
ta zasada chyba ma zastosowanie.

A w Japonii to już dno zupełne ;)

Przy przekraczaniu oceanu się resetuje ;)

Data: 2010-12-22 12:52:15
Autor: J.F.
Polskie drogi - problem szerszy czy popadam w pesymizm?
Użytkownik "omega_fan" <omf@nospam.org> napisał w
On 12/22/2010 11:26 AM, Sebastian Kaliszewski wrote:
Mi sie wydaje, ze im dalej na wschod tym gorzej.
Od zachodniej (gdzie mieszkam) do wschodniej granicy Polski i dalej tez
ta zasada chyba ma zastosowanie.
A w Japonii to już dno zupełne ;)
Przy przekraczaniu oceanu się resetuje ;)

Albo i nie.
Jesli kolej wyglada u nich tak:
http://www.youtube.com/watch?v=eQdS5HY_O6k

To jak musza wygladac drogi, ze oni wola koleja jechac :-)

J.

Data: 2010-12-23 14:27:22
Autor: Sebastian Kaliszewski
Polskie drogi - problem szerszy czy popadam w pesymizm?
omega_fan wrote:
On 12/22/2010 11:26 AM, Sebastian Kaliszewski wrote:
omega_fan wrote:
I tak sie to wszystko kreci. Wszyscy biora w tym udzial i czuja sie
jak ryby w
wodzie w takim ukladzie :-(

Czy moze przesadzam?
Mi sie wydaje, ze im dalej na wschod tym gorzej.
Od zachodniej (gdzie mieszkam) do wschodniej granicy Polski i dalej tez
ta zasada chyba ma zastosowanie.
A w Japonii to już dno zupełne ;)

Przy przekraczaniu oceanu się resetuje ;)

Ale tam jeno morze, ocean dalej ;)

\SK
--
"Never underestimate the power of human stupidity" -- L. Lang
--
http://www.tajga.org -- (some photos from my travels)

Polskie drogi - problem szerszy czy popadam w pesymizm?

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona