|
Data: 2010-12-22 12:12:24 |
Autor: niusy.pl |
Polskie drogi - problem szerszy czy popadam w pesymizm? |
Użytkownik "topek " <topek2000@WYTNIJ.gazeta.pl>
Mowiac krotko. Kazdy kazdego oszukuje, kradnie (tzn zalatwia sobie), zalatwia
kontrakty po znajomosci/za lapowke i ma sie przy tym za zaradnego. Nie widzi w
tym nic zlego.
Z rozmow ze znajomymi i rodzina wnioskuje, ze 95% w Polsce stanowisk pracy
jest "zalatwianych" lub "po znajomosci".
I tak sie to wszystko kreci. Wszyscy biora w tym udzial i czuja sie jak ryby w
wodzie w takim ukladzie :-(
W jakim układzie są kierowcy wjeżdżający w dziury ???
|
|
|
Data: 2010-12-22 12:00:06 |
Autor: topek |
Polskie drogi - problem szerszy czy popadam w pesymizm? |
> Mowiac krotko. Kazdy kazdego oszukuje, kradnie (tzn zalatwia sobie), > zalatwia
> kontrakty po znajomosci/za lapowke i ma sie przy tym za zaradnego. Nie > widzi w
> tym nic zlego.
>
> Z rozmow ze znajomymi i rodzina wnioskuje, ze 95% w Polsce stanowisk pracy
> jest "zalatwianych" lub "po znajomosci".
>
> I tak sie to wszystko kreci. Wszyscy biora w tym udzial i czuja sie jak > ryby w
> wodzie w takim ukladzie :-(
W jakim układzie są kierowcy wjeżdżający w dziury ???
Okresowym
topek -> jak zawsze... --
|
|