Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   Polskie ulice śmierdzące olejem

Polskie ulice śmierdzące olejem

Data: 2009-05-26 02:09:42
Autor: Hautameki
Polskie ulice śmierdzące olejem
To jakas plaga. Stojąc w korku w aucie bez klimatyzacji za takim
szrotem, który wysrywa z siebie niebiesko-szary cuchnący dym idzie się
dołownie zrzygać. Zastanawiam się jak takie samochody przechodzą
przeglądy techniczne, policja jak widać jest bezsilna. Problem dotyczy
też nowych samochodów, często są to diesle, które kopcą jak
lokomotywa.

Dzisiaj jechałem za takim skurwysynem, który zdrowo mnie przytruł.
Wysiadam, podchodzę i uprzejmie mówie kolesiowi w koszulce na
ramiączkach i karkiem przypieczonym przez słońce, że jego auto
strasznie kopci, że silnik woła o serwis. Typek bez cienia zdziwienia
odparł, że to jego sprawa i nie potrzebuje troski.

Czuję się bezsilny obserwując to całe polactwo - z jednej strony
wypierdziane szrtoty, które dawno powinny trafić na złom, z drugiej
banda miernot, która zamiast samochodu winna korzystać z komunikacji
miejskiej.
Tak, jestem sfrustrowany tym wszystkim.

Data: 2009-05-26 11:30:45
Autor: mateusx6
Polskie ulice śmierdzące olejem
To jakas plaga. Stojąc w korku w aucie bez klimatyzacji za takim
szrotem, który wysrywa z siebie niebiesko-szary cuchnący dym idzie się
dołownie zrzygać. Zastanawiam się jak takie samochody przechodzą
przeglądy techniczne, policja jak widać jest bezsilna.

hmm... a ja niedawno widzialem jak policja wlasnie zatrzymala taki jezdzacy zlom, tylko ciekawe jak to sie skonczylo.

Data: 2009-05-26 11:36:20
Autor: J.F.
Polskie ulice śmierdzące olejem
Użytkownik "Hautameki" <hautameki@gmail.com> napisał
To jakas plaga. Stojąc w korku w aucie bez klimatyzacji za takim
szrotem, który wysrywa z siebie niebiesko-szary cuchnący dym idzie się
dołownie zrzygać. Zastanawiam się jak takie samochody przechodzą
przeglądy techniczne, policja jak widać jest bezsilna.

Akurat bardzo prosto - norma HC odpowiednio starych pojazdow .. nie obowiazuje :-)

Dzisiaj jechałem za takim skurwysynem, który zdrowo mnie przytruł.
Wysiadam, podchodzę i uprzejmie mówie kolesiowi w koszulce na
ramiączkach i karkiem przypieczonym przez słońce, że jego auto
strasznie kopci, że silnik woła o serwis. Typek bez cienia zdziwienia
odparł, że to jego sprawa i nie potrzebuje troski.

Bylo zachowac bezpieczny odstep, i kupic auto ktore nie wciaga smrodu z drogi :-)

Czuję się bezsilny obserwując to całe polactwo - z jednej strony
wypierdziane szrtoty, które dawno powinny trafić na złom, z drugiej
banda miernot, która zamiast samochodu winna korzystać z komunikacji
miejskiej.
Tak, jestem sfrustrowany tym wszystkim.

A bylo zaproponowac rzadowi Niemiec zeby co mlodsze z tych zlomowanych po 2500 euro sprzedawac Polakom ..

J.

Data: 2009-05-26 11:39:13
Autor: Cavallino
Polskie ulice śmierdzące olejem
Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:

Akurat bardzo prosto - norma HC odpowiednio starych pojazdow .. nie obowiazuje :-)

Tu akurat nie chodzi o wiek, tylko o stan techniczny.
Aut w stanie dobrym do Polski się praktycznie nigdy nie sprowadzało, bo były za drogie.
Chyba że w prywatnym imporcie dla siebie, ale to margines.


A bylo zaproponowac rzadowi Niemiec zeby co mlodsze z tych zlomowanych po 2500 euro sprzedawac Polakom ..

Bo te śmierdziele pojawiły się znikąd, a dodatkowy ich napływ poprawiłby sytuację, zamiast zgodnie z logiką pogorszyć...

Data: 2009-05-26 11:44:27
Autor: J.F.
Polskie ulice śmierdzące olejem
Użytkownik "Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> napisał w wiadomości news:gvgdc2$ne9$1news.onet.pl...
Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:
Akurat bardzo prosto - norma HC odpowiednio starych pojazdow .. nie obowiazuje :-)

Tu akurat nie chodzi o wiek, tylko o stan techniczny.

Stan techniczny jest zgodny z przepisami obowiazujacymi dla tego wieku aut :-)

Aut w stanie dobrym do Polski się praktycznie nigdy nie sprowadzało, bo były za drogie.
Chyba że w prywatnym imporcie dla siebie, ale to margines.

Rozne sie sprowadzalo.

A bylo zaproponowac rzadowi Niemiec zeby co mlodsze z tych zlomowanych po 2500 euro sprzedawac Polakom ..
Bo te śmierdziele pojawiły się znikąd, a dodatkowy ich napływ poprawiłby sytuację, zamiast zgodnie z logiką pogorszyć...

Ale wtedy mozna smierdziele wymienic na mniej smierdzace.

J.

Data: 2009-05-26 11:51:02
Autor: BaX
Polskie ulice śmierdzące olejem
Tu akurat nie chodzi o wiek, tylko o stan techniczny.

Stan techniczny jest zgodny z przepisami obowiazujacymi dla tego wieku aut :-)

Mylisz się i to bardzo, czasami się zastanawiam jak musi się czuć kierowca czegoś takiego co ewidentnie jedzie bokiem i widać to z daleka jak się jedzie za nim. Albo takiego wrzoda który na każdym garbie podskakuje jak żaba i buja się jeszcze przez kolejnych 50m. To powinno się na miejscu prasować i złomować, nie stać cie na sprawne auto, wymiane części itd trudno, chodź z buta.

Data: 2009-05-26 12:55:07
Autor: J.F.
Polskie ulice śmierdzące olejem
Użytkownik "BaX" <bax@_klub.chip.pl> napisał w wiadomości news:gvgejn$dao$1nemesis.news.neostrada.pl...
Tu akurat nie chodzi o wiek, tylko o stan techniczny.
Stan techniczny jest zgodny z przepisami obowiazujacymi dla tego wieku aut :-)
Mylisz się i to bardzo, czasami się zastanawiam jak musi się czuć kierowca czegoś takiego co ewidentnie jedzie bokiem i widać to z daleka jak się jedzie za nim.

Ale mowa byla o dymieniu olejem a nie jezdzie bokiem.

Bokiem moze jechac i nowka sztuka, 14 dni od wyjazduz salonu, 13 dni po wypadku :-)

Albo takiego wrzoda który na każdym garbie podskakuje jak żaba i buja się jeszcze przez kolejnych 50m.

Sprawdzenie amorow obowiazuje tylko w autach noworejestrowanych.
Co zreszta byc moze jest sprzeczne z prawem unijnym :-)

Slyszac jednak co grupowicze pisza o tych wytrzasarkach na stacjach ... moze i dobrze ze nie sa obowiazkowe.

To powinno się na miejscu prasować i złomować, nie stać cie na sprawne auto, wymiane części itd trudno, chodź z buta.

A ten bujajacy sie wylatuje z zakretu, nie hamuje przed przejsciem itp ?

A zreszta - wiekszosc nie buja az tak bardzo, a pomiar na stacji .. patrz wyzej.

J.

Data: 2009-05-26 13:21:48
Autor: BaX
Polskie ulice śmierdzące olejem


Tu akurat nie chodzi o wiek, tylko o stan techniczny.
Stan techniczny jest zgodny z przepisami obowiazujacymi dla tego wieku aut :-)
Mylisz się i to bardzo, czasami się zastanawiam jak musi się czuć kierowca czegoś takiego co ewidentnie jedzie bokiem i widać to z daleka jak się jedzie za nim.

Ale mowa byla o dymieniu olejem a nie jezdzie bokiem.

Bokiem moze jechac i nowka sztuka, 14 dni od wyjazduz salonu, 13 dni po wypadku :-)

Jeden i drugi nie powinien zostać dopuszczony do ruchu.


Albo takiego wrzoda który na każdym garbie podskakuje jak żaba i buja się jeszcze przez kolejnych 50m.

Sprawdzenie amorow obowiazuje tylko w autach noworejestrowanych.
Co zreszta byc moze jest sprzeczne z prawem unijnym :-)

Slyszac jednak co grupowicze pisza o tych wytrzasarkach na stacjach .. moze i dobrze ze nie sa obowiazkowe.

To powinno się na miejscu prasować i złomować, nie stać cie na sprawne auto, wymiane części itd trudno, chodź z buta.

A ten bujajacy sie wylatuje z zakretu, nie hamuje przed przejsciem itp ?

Sam nie wyleci ale ma dużo większe niż sprawny. Facet który kiedyś wyhamował na moim zderzaku przed przejśćiem miał dwa wężyki hamulcowe obcięte i zaślepione.

Data: 2009-05-28 14:58:02
Autor: Jakub Witkowski
Polskie ulice śmierdzące olejem
BaX pisze:

A ten bujajacy sie wylatuje z zakretu, nie hamuje przed przejsciem itp ?

Sam nie wyleci ale ma dużo większe niż sprawny. Facet który kiedyś wyhamował na moim zderzaku przed przejśćiem miał dwa wężyki hamulcowe obcięte i zaślepione.

A, taki to akurat nie przejdzie badania

--
Jakub Witkowski    |  Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
    z domeny        |  nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl    |  lub całości poglądom ich Autora.

Data: 2009-05-26 13:26:20
Autor: Marcin \"Kenickie\" Mydlak
Polskie ulice śmierdzące olejem
J.F. pisze:
Użytkownik "BaX" <bax@_klub.chip.pl> napisał w wiadomości news:gvgejn$dao$1nemesis.news.neostrada.pl...
Tu akurat nie chodzi o wiek, tylko o stan techniczny.
Stan techniczny jest zgodny z przepisami obowiazujacymi dla tego wieku aut :-)
Mylisz się i to bardzo, czasami się zastanawiam jak musi się czuć kierowca czegoś takiego co ewidentnie jedzie bokiem i widać to z daleka jak się jedzie za nim.

Ale mowa byla o dymieniu olejem a nie jezdzie bokiem.

Bokiem moze jechac i nowka sztuka, 14 dni od wyjazduz salonu, 13 dni po wypadku :-)

Albo takiego wrzoda który na każdym garbie podskakuje jak żaba i buja się jeszcze przez kolejnych 50m.

Sprawdzenie amorow obowiazuje tylko w autach noworejestrowanych.
Co zreszta byc moze jest sprzeczne z prawem unijnym :-)

Slyszac jednak co grupowicze pisza o tych wytrzasarkach na stacjach .. moze i dobrze ze nie sa obowiazkowe.

To powinno się na miejscu prasować i złomować, nie stać cie na sprawne auto, wymiane części itd trudno, chodź z buta.

A ten bujajacy sie wylatuje z zakretu, nie hamuje przed przejsciem itp ?

A zreszta - wiekszosc nie buja az tak bardzo, a pomiar na stacji .. patrz wyzej.

Może zamiast testu na stacji (na "trzepakach") powinno się takim autem robić test łosia. Jak go nie przejdzie i zaliczy dacha, znaczy nie nadawało na publiczne drogi. ;)

--
Marcin "Kenickie" Mydlak
[WRC] Czarna Laguna kombi - oklejona.
GG: 291246, skype: kenickie_PL

Data: 2009-05-26 11:56:20
Autor: Cavallino
Polskie ulice śmierdzące olejem
Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:

Tu akurat nie chodzi o wiek, tylko o stan techniczny.

Stan techniczny jest zgodny z przepisami obowiazujacymi dla tego wieku aut :-)

Gdyby był zgodny, to by olej nie śmierdział.


Aut w stanie dobrym do Polski się praktycznie nigdy nie sprowadzało, bo były za drogie.
Chyba że w prywatnym imporcie dla siebie, ale to margines.

Rozne sie sprowadzalo.

Nie - handlarze zawsze sprowadzali tylko tanio, a nie różnie.



A bylo zaproponowac rzadowi Niemiec zeby co mlodsze z tych zlomowanych po 2500 euro sprzedawac Polakom ..
Bo te śmierdziele pojawiły się znikąd, a dodatkowy ich napływ poprawiłby sytuację, zamiast zgodnie z logiką pogorszyć...

Ale wtedy mozna smierdziele wymienic na mniej smierdzace.

Baju, baju.
Te mniej śmierdzące byłyby droższe, więc Polak kupiłby te tańsze.

Data: 2009-05-26 12:57:52
Autor: J.F.
Polskie ulice śmierdzące olejem
Użytkownik "Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> napisał w wiadomości news:gvgec5$qlk$1news.onet.pl...
Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:
Tu akurat nie chodzi o wiek, tylko o stan techniczny.

Stan techniczny jest zgodny z przepisami obowiazujacymi dla tego wieku aut :-)

Gdyby był zgodny, to by olej nie śmierdział.

To jaka jest norma na smrod oleju ? :-P

I co bedzie jak nowa Kia przypadkiem zacznie palic pol litra oleju na  1000km  ?

Aut w stanie dobrym do Polski się praktycznie nigdy nie sprowadzało, bo były za drogie.
Chyba że w prywatnym imporcie dla siebie, ale to margines.
Rozne sie sprowadzalo.

Nie - handlarze zawsze sprowadzali tylko tanio, a nie różnie.

Tanio, ale w dobrym stanie, zeby sprzedac :-)

A bylo zaproponowac rzadowi Niemiec zeby co mlodsze z tych zlomowanych po 2500 euro sprzedawac Polakom ..
Bo te śmierdziele pojawiły się znikąd, a dodatkowy ich napływ poprawiłby sytuację, zamiast zgodnie z logiką pogorszyć...

Ale wtedy mozna smierdziele wymienic na mniej smierdzace.
Baju, baju.
Te mniej śmierdzące byłyby droższe, więc Polak kupiłby te tańsze.

Do pierwszej awarii, bo naprawa bylaby zbyt droga.

J.

Data: 2009-05-26 13:14:43
Autor: Cavallino
Polskie ulice śmierdzące olejem
Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:

I co bedzie jak nowa Kia przypadkiem zacznie palic pol litra oleju na 1000km  ?

Pół litra na 1000?
Te dymiące palą tyle ale na 100.

Nie - handlarze zawsze sprowadzali tylko tanio, a nie różnie.

Tanio, ale w dobrym stanie, zeby sprzedac :-)

Nie - jedyny warunek to "sprzedać".
Zamiast w "dobrym stanie" wystarczy podpicować.

Te mniej śmierdzące byłyby droższe, więc Polak kupiłby te tańsze.

Do pierwszej awarii, bo naprawa bylaby zbyt droga.

To dymienie to właśnie taka awaria.

Data: 2009-05-26 13:17:32
Autor: J.F.
Polskie ulice śmierdzące olejem
Użytkownik "Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> napisał w wiadomości news:gvgiv5$a58$1news.onet.pl...
Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:

I co bedzie jak nowa Kia przypadkiem zacznie palic pol litra oleju na 1000km  ?

Pół litra na 1000?

Tak jest.

Te dymiące palą tyle ale na 100.

Nie, nie pala tyle, bo by je wlasciciele wywalili. Za drogo by bylo.


Nie - handlarze zawsze sprowadzali tylko tanio, a nie różnie.
Tanio, ale w dobrym stanie, zeby sprzedac :-)

Nie - jedyny warunek to "sprzedać".
Zamiast w "dobrym stanie" wystarczy podpicować.

Picowanie tez kosztuje.

Te mniej śmierdzące byłyby droższe, więc Polak kupiłby te tańsze.
Do pierwszej awarii, bo naprawa bylaby zbyt droga.
To dymienie to właśnie taka awaria.

Smrody w aucie nie czuc,  zostaje z tylu :-)

J.

Data: 2009-05-26 12:16:30
Autor: Robert Rędziak
Polskie ulice śmierdzące olejem
On Tue, 26 May 2009 13:17:32 +0200, J.F.
<jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote:

Nie, nie pala tyle, bo by je wlasciciele wywalili. Za drogo by bylo.

 No to ja ostatnio widziałem Szkodę, która stawiała ciągłą chmurę
 jak dobry dwusuw. Też się zastanawiam, ile właściciel wydawał na
 olej :)

 r.
--
_________________________________________________________________
robert rędziak                     mailto:giekao-at-gmail-dot-com

   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

Data: 2009-05-26 14:31:28
Autor: J.F.
Polskie ulice śmierdzące olejem
Użytkownik "Robert Rędziak" <rekin@gm.wkurw.org> napisał w wiadomości news:slrnh1nncu.gq0.rekinlazarus.wkurw.org...
On Tue, 26 May 2009 13:17:32 +0200, J.F.
Nie, nie pala tyle, bo by je wlasciciele wywalili. Za drogo by
bylo.

No to ja ostatnio widziałem Szkodę, która stawiała ciągłą chmurę
jak dobry dwusuw. Też się zastanawiam, ile właściciel wydawał na
olej :)

No wiesz, jesli nowy dobry samochod ma prawo spalic 0.7 litra oleju
na 1000km i przy tym powiedzmy 70 litrow paliwa, to jest stezenie
1:100.
Wartburgi  mialy 1:50  :-)


J.

Data: 2009-05-26 12:40:34
Autor: Robert Rędziak
Polskie ulice śmierdzące olejem
On Tue, 26 May 2009 14:31:28 +0200, J.F.
<jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote:

No wiesz, jesli nowy dobry samochod ma prawo spalic 0.7 litra oleju
na 1000km i przy tym powiedzmy 70 litrow paliwa, to jest stezenie
1:100.
Wartburgi  mialy 1:50  :-)

 Tu było chyba 1:20 :>

 r.
--
_________________________________________________________________
robert rędziak                     mailto:giekao-at-gmail-dot-com

   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

Data: 2009-06-01 21:57:00
Autor: Adam Płaszczyca
Polskie ulice śmierdzące olejem
Dnia Tue, 26 May 2009 12:40:34 +0000 (UTC), Robert Rędziak napisał(a):

1:100.
Wartburgi  mialy 1:50  :-)

 Tu było chyba 1:20 :>

Jak już, to 1:25 i tylko te stare, z panewkami na korbowodach. Potem były
już z łożyskami igiełkowymi i te miały 1:50. --
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

Data: 2009-05-26 13:37:38
Autor: Cavallino
Polskie ulice śmierdzące olejem
Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:gvgj4

Te dymiące palą tyle ale na 100.

Nie, nie pala tyle, bo by je wlasciciele wywalili.

Jakoś nie wywalają.

Za drogo by bylo.

Kupno nowego niepalącego byłoby droższe/

Nie - jedyny warunek to "sprzedać".
Zamiast w "dobrym stanie" wystarczy podpicować.

Picowanie tez kosztuje.

Hurtowo jest taniej.

Data: 2009-05-26 14:18:35
Autor: J.F.
Polskie ulice śmierdzące olejem
Użytkownik "Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> napisał w wiadomości news:gvgka4$ep5$1news.onet.pl...
Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
Te dymiące palą tyle ale na 100.

Nie, nie pala tyle, bo by je wlasciciele wywalili.
Jakoś nie wywalają.

No bo pala mniej :-)

Za drogo by bylo.
Kupno nowego niepalącego byłoby droższe/

Olej drogi jest :-)

A z praktyki - sierra dymiaca mocno wymagala dolewki co jakies 1000 km wlasnie, i bylo to raczej ponizej pol litra.


Nie - jedyny warunek to "sprzedać".
Zamiast w "dobrym stanie" wystarczy podpicować.
Picowanie tez kosztuje.
Hurtowo jest taniej.

Nie jest.

J.

Data: 2009-05-26 14:32:05
Autor: Cavallino
Polskie ulice śmierdzące olejem
Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:

Jakoś nie wywalają.

No bo pala mniej :-)

A co, jeździsz takim złomem i wiesz?

Olej drogi jest :-)

Zależy jaki.
Nikt do złoma żrącego olej dobrego oleju nie naleje.


A z praktyki - sierra dymiaca mocno wymagala dolewki co jakies 1000 km wlasnie, i bylo to raczej ponizej pol litra.

Aaa, czyli mamy przedstawiciela takie gatunku popierdolców, którym smrodzenie innym nie przeszkadza?
Wal się.
EOT

Data: 2009-05-26 15:07:51
Autor: J.F.
Polskie ulice śmierdzące olejem
Użytkownik "Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> napisał w wiadomości news:gvgng7$p36$1news.onet.pl...
Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:
Jakoś nie wywalają.
No bo pala mniej :-)
A co, jeździsz takim złomem i wiesz?

Jezdilem.

Olej drogi jest :-)
Zależy jaki.
Nikt do złoma żrącego olej dobrego oleju nie naleje.

Ja lalem. Ale nawet tani olej jest drogi, gdyby go mialo znikac ile proponujesz :-)

Nie wspominajac o uciazliwosci gdyby trzeba bylo co 100km dolewac

A z praktyki - sierra dymiaca mocno wymagala dolewki co jakies 1000 km wlasnie, i bylo to raczej ponizej pol litra.

Aaa, czyli mamy przedstawiciela takie gatunku popierdolców, którym smrodzenie innym nie przeszkadza?  Wal się.

Wysokich podatkow importowych nie chce sie zdjac, narazic powaznej grupie wyborcow sie nie chce ... no to walcie sie, smrod zostaje z tylu :-)

J.

Data: 2009-05-26 15:25:52
Autor: Mario
Polskie ulice śmierdzące olejem
Cavallino pisze:
Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:

Jakoś nie wywalają.

No bo pala mniej :-)

A co, jeździsz takim złomem i wiesz?

Olej drogi jest :-)

Zależy jaki.
Nikt do złoma żrącego olej dobrego oleju nie naleje.


A z praktyki - sierra dymiaca mocno wymagala dolewki co jakies 1000 km wlasnie, i bylo to raczej ponizej pol litra.

Aaa, czyli mamy przedstawiciela takie gatunku popierdolców, którym smrodzenie innym nie przeszkadza?
Wal się.
EOT

Ja kiedyś miałem malucha, w którym trzeba było co jakiś czas poprostu dolewać olej, nawet tak że zbędna była jego okresowa zmiana.
Natomiast nie zostawiał białej (niebieskiej) chmury  i nic nie śmierdziało.

Wal się (to Twoje pozdrowienie?)
mario

Data: 2009-05-26 22:23:54
Autor: Seba
Polskie ulice śmierdzące olejem
Dnia Tue, 26 May 2009 14:32:05 +0200, Cavallino napisał(a):

Aaa, czyli mamy przedstawiciela takie gatunku popierdolców, którym smrodzenie innym nie przeszkadza?
Wal się.

Ty Cavallino powoli się zatracasz się w tym swoim zacietrzewieniu. I to
od dłuższego już czasu. Ale trudno - Twój wybór/decyzja.

--
Sebastian S.

Data: 2009-05-26 23:43:11
Autor: Cavallino
Polskie ulice śmierdzące olejem
Użytkownik "Seba" <seb_beztego_sob@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:

Twój wybór/decyzja.

Dokładnie.
Nie mam ochoty wysiadać z samochodu i każdego smrodziarza osobiście w dupsko kopnąć, to chociaż wirtualnie kopnę takiego, co to się z ochotą do swojego debilizmu przyzna.

Zabronisz?
Nie musisz odpowiadać i tak mam to gdzieś.

P.S.
Zabolało, bo sam złomem ludziom smrodzisz?

Data: 2009-05-27 10:01:27
Autor: Seba
Polskie ulice śmierdzące olejem
Dnia Tue, 26 May 2009 23:43:11 +0200, Cavallino napisał(a):

Zabolało, bo sam złomem ludziom smrodzisz?

Jak zwykle trafiłeś kulą w płot.

--
Sebastian S.

Data: 2009-05-27 11:18:37
Autor: Marcin \"Kenickie\" Mydlak
Polskie ulice śmierdzące olejem
Seba pisze:
Dnia Tue, 26 May 2009 23:43:11 +0200, Cavallino napisał(a):

Zabolało, bo sam złomem ludziom smrodzisz?

Jak zwykle trafiłeś kulą w płot.


Sebastianie, daj mu się dowartościować. I nic nie tłumacz, bo i tak nie zrozumie. Cavallino to taki drugi moon, który wszystko wie najlepiej, wszystko widział, wszędzie był.


--
Marcin "Kenickie" Mydlak
[WRC] Czarna Laguna kombi - oklejona.
GG: 291246, skype: kenickie_PL

Data: 2009-05-27 11:44:32
Autor: Cavallino
Polskie ulice śmierdzące olejem
Użytkownik "Marcin "Kenickie" Mydlak" <kenickie@pudelkopoangielsku43.pl> napisał w wiadomości news:gvj0kj$ied$1news.dialog.net.pl...
Seba pisze:

Jak zwykle trafiłeś kulą w płot.


Sebastianie, daj mu się dowartościować. I nic nie tłumacz, bo i tak nie zrozumie. Cavallino to taki drugi moon, który wszystko wie najlepiej, wszystko widział, wszędzie był.

Idźcie się po fiutkach lizać na priv, tutaj jest to conajmniej niesmaczne.

Data: 2009-05-27 23:50:39
Autor: Marcin \"Kenickie\" Mydlak
Polskie ulice śmierdzące olejem
Cavallino pisze:
Użytkownik "Marcin "Kenickie" Mydlak" <kenickie@pudelkopoangielsku43.pl> napisał w wiadomości news:gvj0kj$ied$1news.dialog.net.pl...
Seba pisze:

Jak zwykle trafiłeś kulą w płot.


Sebastianie, daj mu się dowartościować. I nic nie tłumacz, bo i tak nie zrozumie. Cavallino to taki drugi moon, który wszystko wie najlepiej, wszystko widział, wszędzie był.

Idźcie się po fiutkach lizać na priv, tutaj jest to conajmniej niesmaczne.


Twoje pedalskie wizje mnie nie interesują. Won do KF'a.

--
Marcin "Kenickie" Mydlak
[WRC] Czarna Laguna kombi - oklejona.
GG: 291246, skype: kenickie_PL

Data: 2009-05-28 00:01:47
Autor: Cavallino
Polskie ulice śmierdzące olejem
Użytkownik "Marcin "Kenickie" Mydlak" <kenickie@pudelkopoangielsku43.pl> napisał w wiadomości news:gvkcml$ifu$1news.dialog.net.pl...
Cavallino pisze:
Użytkownik "Marcin "Kenickie" Mydlak" <kenickie@pudelkopoangielsku43.pl> napisał w wiadomości news:gvj0kj$ied$1news.dialog.net.pl...
Seba pisze:

Jak zwykle trafiłeś kulą w płot.


Sebastianie, daj mu się dowartościować. I nic nie tłumacz, bo i tak nie zrozumie. Cavallino to taki drugi moon, który wszystko wie najlepiej, wszystko widział, wszędzie był.

Idźcie się po fiutkach lizać na priv, tutaj jest to conajmniej niesmaczne.


Twoje

Niestety, to co uprawiasz z sebą to nie moja wizja.

Data: 2009-05-28 07:56:26
Autor: Seba
Polskie ulice śmierdzące olejem
Dnia Thu, 28 May 2009 00:01:47 +0200, Cavallino napisał(a):

Niestety, to co uprawiasz z sebą to nie moja wizja.

Nie przeginaj, chamski typku.

--
Sebastian S.

Data: 2009-05-28 10:39:20
Autor: Cavallino
Polskie ulice śmierdzące olejem
Użytkownik "Seba" <seb_beztego_sob@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:4uypxqaxz93q.1qefw8lmtcs43$.dlg40tude.net...
Dnia Thu, 28 May 2009 00:01:47 +0200, Cavallino napisał(a):

Niestety, to co uprawiasz z sebą to nie moja wizja.

Nie przeginaj,

Z pretensjami chamku do Mydlaka.

Data: 2009-05-28 11:32:55
Autor: Seba
Polskie ulice śmierdzące olejem
Dnia Thu, 28 May 2009 10:39:20 +0200, Cavallino napisał(a):

Nie przeginaj, chamski typku.

Z pretensjami chamku do Mydlaka.

Szkoda na Ciebie prądu, grupowy głupku. Sam sobie wystawiasz świadectwo.
Z mojej strony EOT.

--
Sebastian S.

Data: 2009-05-28 11:50:58
Autor: Cavallino
Polskie ulice śmierdzące olejem
Użytkownik "Seba" <seb_beztego_sob@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:

Szkoda na mnie prądu, grupowego głupka.

Racja.

Data: 2009-05-26 13:27:37
Autor: BaX
Polskie ulice śmierdzące olejem

Nie - handlarze zawsze sprowadzali tylko tanio, a nie różnie.

Tanio, ale w dobrym stanie, zeby sprzedac :-)

Heheheheh, szukając samochodu dla żony zrobiłem sobie wycieczkę po komisach od Wadowic przez Bielsko, po Katowice. Dawno się tak nie ubawiłem tym co oferowały te przybytki handlu złomem. Czasami miałem wrażenie, że sprzedający bierze udział w jakimś porąbanym programie z ukrytą kamerą. Nawet zabawnie niskie ceny nie rekompensowały stanu wizualnego tych "pojazdów", a gdzie tam stan techniczny.

Data: 2009-05-26 14:20:19
Autor: J.F.
Polskie ulice śmierdzące olejem
Użytkownik "BaX" <bax@_klub.chip.pl> napisał w wiadomości news:gvgk8p$ks0$1nemesis.news.neostrada.pl...
Nie - handlarze zawsze sprowadzali tylko tanio, a nie różnie.
Tanio, ale w dobrym stanie, zeby sprzedac :-)

Heheheheh, szukając samochodu dla żony zrobiłem sobie wycieczkę po komisach od Wadowic przez Bielsko, po Katowice. Dawno się tak nie ubawiłem tym co oferowały te przybytki handlu złomem. Czasami miałem wrażenie, że sprzedający bierze udział w jakimś porąbanym programie z ukrytą kamerą. Nawet zabawnie niskie ceny nie rekompensowały stanu wizualnego tych "pojazdów", a gdzie tam stan techniczny.

Po prostu zona jest za bardzo wymagajaca, jak sie chce wozek lsniacy nowoscia, to trzeba do salonu :-)

Ktos kupil, jezdzil i byl zadowolony, albo taki handlarz zbankrutowal ..

J.

Data: 2009-05-26 15:02:43
Autor: BaX
Polskie ulice śmierdzące olejem


Nie - handlarze zawsze sprowadzali tylko tanio, a nie różnie.
Tanio, ale w dobrym stanie, zeby sprzedac :-)

Heheheheh, szukając samochodu dla żony zrobiłem sobie wycieczkę po komisach od Wadowic przez Bielsko, po Katowice. Dawno się tak nie ubawiłem tym co oferowały te przybytki handlu złomem. Czasami miałem wrażenie, że sprzedający bierze udział w jakimś porąbanym programie z ukrytą kamerą. Nawet zabawnie niskie ceny nie rekompensowały stanu wizualnego tych "pojazdów", a gdzie tam stan techniczny.

Po prostu zona jest za bardzo wymagajaca, jak sie chce wozek lsniacy nowoscia, to trzeba do salonu :-)

Raczej chodziło o używany 3-4 letni, a nie DOJEBANY i odpicowany.

Data: 2009-05-26 15:44:02
Autor: Cyneq
Polskie ulice śmierdzące olejem
J.F. pisze:
Użytkownik "Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> napisał w wiadomości news:gvgec5$qlk$1news.onet.pl...
Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:
Tu akurat nie chodzi o wiek, tylko o stan techniczny.
Stan techniczny jest zgodny z przepisami obowiazujacymi dla tego wieku aut :-)
Gdyby był zgodny, to by olej nie śmierdział.

To jaka jest norma na smrod oleju ? :-P

I co bedzie jak nowa Kia przypadkiem zacznie palic pol litra oleju na  1000km  ?


Nic nie będzie. Mieści się w połowie swojej normy na którą dostała homologację i ma to napisane w instrukcji.
(zaznaczam że nie czytałem instrukcji od KIA, podaje dane na podstawie informacji od osoby trzeciej. Za to czytałem pare instruckji m.in. od Astry i tam naprawdę są podobnego rzędu dane).

--
Cyneq

Data: 2009-05-26 16:07:54
Autor: J.F.
Polskie ulice śmierdzące olejem
Użytkownik "Cyneq" <cyneq@nospam.com> napisał w wiadomości news:gvgs8u$3u9$1nemesis.news.neostrada.pl...
J.F. pisze:
To jaka jest norma na smrod oleju ? :-P
I co bedzie jak nowa Kia przypadkiem zacznie palic pol litra oleju na  1000km  ?

Nic nie będzie. Mieści się w połowie swojej normy na którą dostała homologację i ma to napisane w instrukcji.
(zaznaczam że nie czytałem instrukcji od KIA, podaje dane na podstawie informacji od osoby trzeciej. Za to czytałem pare instruckji m.in. od Astry i tam naprawdę są podobnego rzędu dane).

Ale co Cavalino zrobi - wyrzuci na zlomowsko i kupi nowa ? :-P

J.

Data: 2009-05-26 11:39:53
Autor: vwojtas
Polskie ulice śmierdzące olejem



Użytkownik "Hautameki" <hautameki@gmail.com> napisał w wiadomości news:155bfff4-9297-4c17-85fd-1532ee9da925v2g2000vbb.googlegroups.com...
To jakas plaga. Stojąc w korku w aucie bez klimatyzacji za takim
szrotem, który wysrywa z siebie niebiesko-szary cuchnący dym idzie się
dołownie zrzygać.



Podpisuję się pod tym, mnie też to wkurza.


--
Pozdrawiam  VWojtas

Data: 2009-05-26 18:28:03
Autor: ania
Polskie ulice śmierdzące olejem

Użytkownik "vwojtas"

Podpisuję się pod tym, mnie też to wkurza.

jeszcze dolozmy lejacy i kapiacy olej
jak wygladaja ulice w miastach, to chyba wszyscy wiedza


--
ania

Data: 2009-05-26 11:44:02
Autor: BaX
Polskie ulice śmierdzące olejem

Czuję się bezsilny obserwując to całe polactwo - z jednej strony
wypierdziane szrtoty, które dawno powinny trafić na złom, z drugiej
banda miernot, która zamiast samochodu winna korzystać z komunikacji
miejskiej.
Tak, jestem sfrustrowany tym wszystkim.

Dokładnie, teraz wszyscy wychodzą z założenia, że samochód mieć muszą bo tak. A że większości nie stać to kupują byle co, byle miało cztery koła i jechało przynajmniej do przodu.

Data: 2009-05-26 12:08:20
Autor: =Marcos=
Polskie ulice śmierdzące olejem
Zastanawiam się jak takie samochody przechodzą
przeglądy techniczne

Prosta sprawa - przegląd techniczny jest zaledwie raz w roku. Jak się dużo jeździ to w międzyczasie może się wszystko zepsuć.

--
Marcos
[Marek Ślusarczyk]
marek [AT] microstock . pl

http://www.microstock.pl <- sprzedaj swoje zdjęcia

Data: 2009-05-26 12:12:12
Autor: topek
Polskie ulice śmierdzące olejem
Hautameki <hautameki@gmail.com> napisał(a):
To jakas plaga. Stoj=B1c w korku w aucie bez klimatyzacji za takim
CUT
Tak, jestem sfrustrowany tym wszystkim.
To jest problem szeroko rozumianego braku empatii.
Taka menda kopci wszystkim i ma to w dupie,
potem rozjedzie wieczorem las dla wlasnego funu i tez ma otczenie w dupie,
wieczorem pojdzie i bedzie smrodzic innym przy jedzeniu w jakiejs knajpie bo
on chce chwile przyjemnosci, nastepnie zaparkuje na trawniku pod oknem,
pojdzie do domu i pusci disco-polo czy inny RMF na full, bo ma ochote na dobra
nute, nastepnego dnia wsiadzie w padlo i bedzie smrodzic ludziom do okola
majac to gleboko w dupie. Potem sobie dowolnie zinterpretuje przepisy pt: "tu
jest dobra droga to wedlug mnie pincet moge jechac"
Takie typy nie powinny sie rozmanazac ale co zrobisz? Gdby mi ktos zwrocil uwage, ze mi fura kopci (o ile sam bym tego wczesniej nie
zauwazyl) to przeprosilbym i postaral sie jak najszybciej usunac przyczyne.
"Po pierwsze nie szkodzic" - jak to mawiali rzymianie na wczasach w anglii.


topek -> jak zawsze pozdrawiajacy

--


Data: 2009-05-26 14:18:47
Autor: Cavallino
Polskie ulice śmierdzące olejem
Użytkownik "topek " <topek2000@WYTNIJ.gazeta.pl> napisał w wiadomości news:

Potem sobie dowolnie zinterpretuje przepisy pt: "tu
jest dobra droga to wedlug mnie pincet moge jechac"

Albo wpierdzieli się komuś przed maskę, będzie się przed nim wlókł pól godziny tempem kapelusznika i zacznie ryczeć na cały kraj, że temu komuś się to nie spodobało i zamrugał mu światłami.

Data: 2009-05-26 13:46:41
Autor: topek
Polskie ulice śmierdzące olejem
Cavallino <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> napisał(a):
>Potem sobie dowolnie zinterpretuje przepisy pt: "tu
> jest dobra droga to wedlug mnie pincet moge jechac"

Albo wpierdzieli się komuś przed maskę, będzie się przed nim wlókł pól godziny tempem kapelusznika i zacznie ryczeć na cały kraj, że temu komuś się to nie spodobało i zamrugał mu światłami.

Przyjmijmy teze, ze sie wpierdolilem.
zrobilem to nieswiadomie i ja o tym wiem.

Jezdze jak mi sie podoba, jest juz aktem swiadomego skurwienia.

 topek -> jak zawsze...

--


Data: 2009-05-26 16:01:45
Autor: Cavallino
Polskie ulice śmierdzące olejem
Użytkownik "topek " <topek2000@WYTNIJ.gazeta.pl> napisał w wiadomości news:

Przyjmijmy teze, ze sie wpierdolilem.
zrobilem to nieswiadomie i ja o tym wiem.

Jezdze jak mi sie podoba, jest juz aktem swiadomego skurwienia.

Od kiedy nie położyłeś uszu po sobie gdy się dowiedziałeś iż się wpierdoliłeś, a wręcz przeciwnie, to ostatnie zdanie idealnie do Ciebie pasuje, mister Kali.

Data: 2009-05-27 09:11:24
Autor: topek
Polskie ulice śmierdzące olejem
Cavallino pisze:
Użytkownik "topek " <topek2000@WYTNIJ.gazeta.pl> napisał w wiadomości news:

Przyjmijmy teze, ze sie wpierdolilem.
zrobilem to nieswiadomie i ja o tym wiem.

Jezdze jak mi sie podoba, jest juz aktem swiadomego skurwienia.

Od kiedy nie położyłeś uszu po sobie gdy się dowiedziałeś iż się wpierdoliłeś, a wręcz przeciwnie, to ostatnie zdanie idealnie do Ciebie pasuje, mister Kali.
:)
Nie pisz bufonie do mnie. OK?
Ja niestety daje sie czasami sprowokowac.
Plyn

--
topek-> jak zawsze...
<-- -napisane przez Kazika na poczatku lat 90-tych-- ->
Coście skurw*syny uczynili z ta krainą.
Pomieszanie katolika z manią postkomunistyczną.

Data: 2009-05-27 11:07:04
Autor: Cavallino
Polskie ulice śmierdzące olejem
Użytkownik "topek" <topek-s*amerzy-to-mendy-je-PiPi-ne@post.pl> napisał w wiadomości news:

Jezdze jak mi sie podoba, jest juz aktem swiadomego skurwienia.

Od kiedy nie położyłeś uszu po sobie gdy się dowiedziałeś iż się wpierdoliłeś, a wręcz przeciwnie, to ostatnie zdanie idealnie do Ciebie pasuje, mister Kali.
:)
Nie pisz bufonie

To właśnie jest problem, że piszesz i swoją bufonadę prezentujesz zdecydowanie za często.

Data: 2009-05-26 19:25:05
Autor: .Peeter
Polskie ulice śmierdzące olejem
topek  wrote:
Gdby mi ktos zwrocil uwage, ze mi fura kopci (o ile sam bym tego
wczesniej nie zauwazyl) to przeprosilbym i postaral sie jak
najszybciej usunac przyczyne.

A jak usunąć przyczynę kopcenia nowych diesli niektórych marek
i dlaczego głównie zauważam na drogach mocno kopcące nowe Mondeo
i Focusy TDCI? Czy te silniki są takie beznadziejne, że od nowości
kopcą, czy co? No i co właściciel ma zrobić, skoro jego prawie
nowe auto zostawia czarną zasłonę dymną? O_o

--
Pozdrawiam
  __
 |__)_ _|_ _ _
..|  (-(-|_(-|

Data: 2009-05-27 09:10:21
Autor: topek
Polskie ulice śmierdzące olejem
..Peeter pisze:
topek  wrote:
Gdby mi ktos zwrocil uwage, ze mi fura kopci (o ile sam bym tego
wczesniej nie zauwazyl) to przeprosilbym i postaral sie jak
najszybciej usunac przyczyne.

A jak usunąć przyczynę kopcenia nowych diesli niektórych marek
i dlaczego głównie zauważam na drogach mocno kopcące nowe Mondeo
i Focusy TDCI? Czy te silniki są takie beznadziejne, że od nowości
kopcą, czy co? No i co właściciel ma zrobić, skoro jego prawie
nowe auto zostawia czarną zasłonę dymną? O_o
Szczerze?
Nowe auta tak nie kopca. Czasami jak ktos mocniej gazu przycisnie to owszem moze byc chmurka, ale nie permanente kopcenie.
Chyba ze to nowe auto, to jakas okazja wyklepana z przystanku a elektronika ustawiana lomem.

--
topek-> jak zawsze pozdrawiający
<-- -napisane przez Kazika na poczatku lat 90-tych-- ->
Coście skurw*syny uczynili z ta krainą.
Pomieszanie katolika z manią postkomunistyczną.

Data: 2009-05-27 11:17:15
Autor: kamil
Polskie ulice śmierdzące olejem

"topek" <topek-s*amerzy-to-mendy-je-PiPi-ne@post.pl> wrote in message news:4a1ce75e$1news.home.net.pl...
.Peeter pisze:

Nowe auta tak nie kopca. Czasami jak ktos mocniej gazu przycisnie to owszem moze byc chmurka, ale nie permanente kopcenie.
Chyba ze to nowe auto, to jakas okazja wyklepana z przystanku a elektronika ustawiana lomem.

To "czasem" oznacza kazda zmiane biegu i tez zauwazylem, ze glownie fordy tak dymia ruszajac co 200 metrow ze swiatel.




Pozdrawiam
Kamil

Data: 2009-05-27 13:37:32
Autor: Pan Piskorz
Polskie ulice śmierdzące olejem
To "czasem" oznacza kazda zmiane biegu i tez zauwazylem, ze glownie fordy tak dymia ruszajac co 200 metrow ze swiatel.


czarny dym z rury i kierowca z tępym ryjem
to ciptuning

P.

Data: 2009-05-27 12:44:33
Autor: kamil
Polskie ulice śmierdzące olejem

"Pan Piskorz" <piskorz1@buziaczek.pl> wrote in message news:gvj8lu$ef9$1inews.gazeta.pl...
To "czasem" oznacza kazda zmiane biegu i tez zauwazylem, ze glownie fordy
tak dymia ruszajac co 200 metrow ze swiatel.


czarny dym z rury i kierowca z tępym ryjem
to ciptuning

Co drugi ford na ulicy jest ciptuningowany? Taa... Diesel to diesel, nie zrobisz z szamba perfumerii chocbys nie wiem jak bardzo lubil te silniki.



Pozdrawiam
Kamil

Data: 2009-05-27 14:26:47
Autor: mlek
Polskie ulice śmierdzące olejem
kamil wrote:


Co drugi ford na ulicy jest ciptuningowany? Taa... Diesel to diesel, nie zrobisz z szamba perfumerii chocbys nie wiem jak bardzo lubil te silniki.

Wiec trzeba zakazac diesli, aut z przebiegiem powyzej 150kkm, srebrnych (bo moga odbijac swiatlo i oslepiac), o pojemnosci wiekszej niz 2l, bo przeciez wiecej spalin generuja i smrod na ulicy, palenia papierosow gdziekolwiek, pierdzenia, bekania, a osoby pokroju topka beda szczesliwe.  Do tego gps zintegrowany z ecu auta, ktory nie pozwoli przekroczyc predkosci, sterowany przez autopilota, aby czasem kierowca nie mrugal swiatlami przy nieprawidlowym manewrze, a najlepiej, to wprowadzic jednakowe samochody (oczywiscie w pelni zautomatyzowane) dla spoleczenstwa, gdzie klasa samochodu bedzie odzwierciedlac zlozonego PIT'a, z automatycznym zlomowaniem i wymiana co 3 lata. "Wszyscy" beda szczesliwi, bedzie sielanka na drogach. Brzmi jak absurd, ale sami sie o to prosicie, a i powoli jest to realizowane.

Pozdrawiam
mlek

Data: 2009-05-27 13:34:05
Autor: kamil
Polskie ulice śmierdzące olejem

"mlek" <root79@op.pl> wrote in message news:gvjbi8$gro$1news.onet.pl...
kamil wrote:


Co drugi ford na ulicy jest ciptuningowany? Taa... Diesel to diesel, nie zrobisz z szamba perfumerii chocbys nie wiem jak bardzo lubil te silniki.

Wiec trzeba zakazac diesli, aut z przebiegiem powyzej 150kkm, srebrnych (bo moga odbijac swiatlo i oslepiac), o pojemnosci wiekszej niz 2l, bo przeciez wiecej spalin generuja i smrod na ulicy, palenia papierosow gdziekolwiek, pierdzenia, bekania, a osoby pokroju topka beda szczesliwe. Do tego gps zintegrowany z ecu auta, ktory nie pozwoli przekroczyc predkosci, sterowany przez autopilota, aby czasem kierowca nie mrugal swiatlami przy nieprawidlowym manewrze, a najlepiej, to wprowadzic jednakowe samochody (oczywiscie w pelni zautomatyzowane) dla spoleczenstwa, gdzie klasa samochodu bedzie odzwierciedlac zlozonego PIT'a, z automatycznym zlomowaniem i wymiana co 3 lata. "Wszyscy" beda szczesliwi, bedzie sielanka na drogach. Brzmi jak absurd, ale sami sie o to prosicie, a i powoli jest to realizowane.

Tylko dlaczego do mnie pijesz? Ja sie niczego nie czepiam, stwierdzam tylko ze diesel nowy czy stary, kazdy zostawia chmure dymu i peany wielbicieli ciagnikowej tachnologii w zaden sposob tego nie zmienia.

Peace.




Pozdrawiam
Kamil

Data: 2009-05-27 14:36:17
Autor: mlek
Polskie ulice śmierdzące olejem
kamil wrote:


Tylko dlaczego do mnie pijesz? Ja sie niczego nie czepiam, stwierdzam tylko ze diesel nowy czy stary, kazdy zostawia chmure dymu i peany wielbicieli ciagnikowej tachnologii w zaden sposob tego nie zmienia.


Sorki zle podlinkowalem

Pozdrawiam

Data: 2009-05-27 16:50:31
Autor: .Peeter
Polskie ulice śmierdzące olejem
kamil wrote:
Tylko dlaczego do mnie pijesz? Ja sie niczego nie czepiam, stwierdzam
tylko ze diesel nowy czy stary, kazdy zostawia chmure dymu i peany
wielbicieli ciagnikowej tachnologii w zaden sposob tego nie zmienia.

To ja chyba przez pomyłkę leję do swojego diesla benzynę, bo jakoś
kopcenia nie zauważyłem. Lekka mgiełka przy pałowaniu na hamowni
się pojawia, ale to w końcu diesel. :-)

--
Pozdrawiam
  __
 |__)_ _|_ _ _
..|  (-(-|_(-|

Data: 2009-05-28 09:22:50
Autor: xcihy
Polskie ulice śmierdzące olejem

Użytkownik ".Peeter" <peeter993@nospam.gazeta.pl> napisał w wiadomości news:gvjk04$3qc$1inews.gazeta.pl...
kamil wrote:
Tylko dlaczego do mnie pijesz? Ja sie niczego nie czepiam, stwierdzam
tylko ze diesel nowy czy stary, kazdy zostawia chmure dymu i peany
wielbicieli ciagnikowej tachnologii w zaden sposob tego nie zmienia.

To ja chyba przez pomyłkę leję do swojego diesla benzynę, bo jakoś
kopcenia nie zauważyłem. Lekka mgiełka przy pałowaniu na hamowni
się pojawia, ale to w końcu diesel. :-)

Hmm. Ja też chyba robie ten błąd. I wzrok ok.
A na hamowni nie wiem , jeżdze tylko do porządnych:-D
xc
ps. jak to szybko zapomina się o startujących z przystanku Ikarusach i ruszających na zielolnym wywrotkach a la Star.

Data: 2009-05-28 12:54:42
Autor: kamil
Polskie ulice śmierdzące olejem

"xcihy" <xc(c)c@poczta.onet.pl> wrote in message news:gvle4a$gis$1news.onet.pl...

Użytkownik ".Peeter" <peeter993@nospam.gazeta.pl> napisał w wiadomości news:gvjk04$3qc$1inews.gazeta.pl...
kamil wrote:
Tylko dlaczego do mnie pijesz? Ja sie niczego nie czepiam, stwierdzam
tylko ze diesel nowy czy stary, kazdy zostawia chmure dymu i peany
wielbicieli ciagnikowej tachnologii w zaden sposob tego nie zmienia.

To ja chyba przez pomyłkę leję do swojego diesla benzynę, bo jakoś
kopcenia nie zauważyłem. Lekka mgiełka przy pałowaniu na hamowni
się pojawia, ale to w końcu diesel. :-)

Hmm. Ja też chyba robie ten błąd. I wzrok ok.

A jechales kiedys za wlasna rura wydechowa?




Pozdrawiam
Kamil

Data: 2009-05-28 14:50:52
Autor: xcihy
Polskie ulice śmierdzące olejem

Użytkownik "kamil" <kamil@spamwon.com> napisał w wiadomości news:gvlu21$697$1inews.gazeta.pl...

kamil wrote:
Tylko dlaczego do mnie pijesz? Ja sie niczego nie czepiam, stwierdzam
tylko ze diesel nowy czy stary, kazdy zostawia chmure dymu i peany
wielbicieli ciagnikowej tachnologii w zaden sposob tego nie zmienia.
To ja chyba przez pomyłkę leję do swojego diesla benzynę, bo jakoś
kopcenia nie zauważyłem. Lekka mgiełka przy pałowaniu na hamowni
się pojawia, ale to w końcu diesel. :-)
Hmm. Ja też chyba robie ten błąd. I wzrok ok.
A jechales kiedys za wlasna rura wydechowa?

A to jedyny soposób obserwacji jaki ci do głowy przychodzi?
xc

Data: 2009-05-29 11:40:04
Autor: Mario
Polskie ulice śmierdzące olejem
  i peany wielbicieli
ciagnikowej tachnologii w zaden sposob tego nie zmienia.


wiesz.. ja generalnie lubie duze silniki i idealem dla mnie jest benzynowe V8. :-)
Ale jezdzac francuskim shitem najpierw 1.6benz (chyba 110KM)a teraz 1.5dci (105KM) stwierdzam ze stalem sie "wielbicielem ciągnikowej technologii" gdyż nie mam cierpliwosci czekac aż to benzynowe gówno osiągnie łaskawie 5000obr/min i zacznie jechać. Utrzymywać silnik w górnych zakresach jest ciężko ze względu na hałas i nie będe panicznie obserwował obrotomierza "czy już wlazło na czerwone pole czy nie". A tak, jadąć dieslem, wciskam gaz i jadę juz od 2000, zupelnie jak moje stare dobre V8 (ale niesluzbowe :-( )

pozdrawiam
mario

Data: 2009-05-29 11:44:14
Autor: J.F.
Polskie ulice śmierdzące olejem
Użytkownik "Mario" <camaro94@spam.onet.pl> napisał w wiadomości news:gvoahj$q1v$1news.onet.pl...
Ale jezdzac francuskim shitem najpierw 1.6benz (chyba 110KM)a teraz 1.5dci (105KM) stwierdzam ze stalem sie "wielbicielem ciągnikowej technologii" gdyż nie mam cierpliwosci czekac aż to benzynowe gówno osiągnie łaskawie 5000obr/min i zacznie jechać. Utrzymywać silnik w górnych zakresach jest ciężko ze względu na hałas i nie będe panicznie obserwował obrotomierza "czy już wlazło na czerwone pole czy nie". A tak, jadąć dieslem, wciskam gaz i jadę juz od 2000, zupelnie jak moje stare dobre V8 (ale niesluzbowe :-( )

No coz - ciekaw jestem czy sprawiedliwie oceniasz oba silniki, moze one faktycznie takie sa,
ale przy 3000 rpm benzyna raczej nie halasuje,  a ponizej 2000 to i turbodiesel kiepsko ciagnie - ba, bardzo kiepsko ciagnie.

W sumie to chyba nie bez powodu w autach z dieslami montuja i 6-biegowe skrzynie :-)

J.

Data: 2009-05-29 12:11:41
Autor: Mario
Polskie ulice śmierdzące olejem
J.F. pisze:
Użytkownik "Mario" <camaro94@spam.onet.pl> napisał w wiadomości news:gvoahj$q1v$1news.onet.pl...
Ale jezdzac francuskim shitem najpierw 1.6benz (chyba 110KM)a teraz 1.5dci (105KM) stwierdzam ze stalem sie "wielbicielem ciągnikowej technologii" gdyż nie mam cierpliwosci czekac aż to benzynowe gówno osiągnie łaskawie 5000obr/min i zacznie jechać. Utrzymywać silnik w górnych zakresach jest ciężko ze względu na hałas i nie będe panicznie obserwował obrotomierza "czy już wlazło na czerwone pole czy nie". A tak, jadąć dieslem, wciskam gaz i jadę juz od 2000, zupelnie jak moje stare dobre V8 (ale niesluzbowe :-( )

No coz - ciekaw jestem czy sprawiedliwie oceniasz oba silniki, moze one faktycznie takie sa,
ale przy 3000 rpm benzyna raczej nie halasuje,
nie, ale:
1. dźwięk benzyny jest niemiły dla ucha w całym zakresie obrotów - wiem, wiem, to jest subiektywne odczucie.
2. przy 3000 rpm benzyna nie jedzie (kiedyś gdy nie było elektrycznej przepustnicy, było duużo lepiej, w MeganeI)


  a ponizej 2000 to i
turbodiesel kiepsko ciagnie - ba, bardzo kiepsko ciagnie.

zgadza się, ale...
startując z np. 1000-1500 rpm, szybciej sie doczekam przyspieszenia w dieslu, bo w benzynie czuję jak mi paznokcie i siwe włosy rosną ;-)
Piszę oczywiście o benzynie 1.6 z MeganeII a nie US potworku.

pozdrawiam
mario

Data: 2009-05-29 15:14:44
Autor: mlek
Polskie ulice śmierdzące olejem
Mario wrote:

1. dźwięk benzyny jest niemiły dla ucha w całym zakresie obrotów - wiem, wiem, to jest subiektywne odczucie.

No widzisz jak ladnie chwytasz przekaz. Kiedys, prasa pisala jak to diesle brzydko pracuja.Pozniej, jakie to sa wspaniale, ciche i pieknie pracuja :) Teraz beda pisac o benzyniakach z bezposrednim wtryskiem, czesto doladowanych - jak pieknie pracuja i jakie sa oszczedne. Rownowaga w przyrodzie musi byc. Za jakis czas, niemilym dzwiekiem beda wszystkie silniki spalinowe, a "buczenie" silnika elektrycznego okaze sie relaksujace, odprezajace i pozytywne wplywajace na zdrowie :), a wszelkie rury wydechowe pod samochodem,  beda wyznacznikiem buractwa, wiesniactwa, chamstwa i prymitywizmu ich wlascicieli. ;)

Data: 2009-06-01 10:01:30
Autor: Mario
Polskie ulice śmierdzące olejem
mlek pisze:
Mario wrote:

1. dźwięk benzyny jest niemiły dla ucha w całym zakresie obrotów - wiem, wiem, to jest subiektywne odczucie.

No widzisz jak ladnie chwytasz przekaz. Kiedys, prasa pisala jak to diesle brzydko pracuja.Pozniej, jakie to sa wspaniale, ciche i pieknie pracuja :) Teraz beda pisac o benzyniakach z bezposrednim wtryskiem, czesto doladowanych - jak pieknie pracuja i jakie sa oszczedne. Rownowaga w przyrodzie musi byc. Za jakis czas, niemilym dzwiekiem beda wszystkie silniki spalinowe, a "buczenie" silnika elektrycznego okaze sie relaksujace, odprezajace i pozytywne wplywajace na zdrowie :), a wszelkie rury wydechowe pod samochodem,  beda wyznacznikiem buractwa, wiesniactwa, chamstwa i prymitywizmu ich wlascicieli. ;)

Czyli twierdzę tak bo mi "pismaki" wmówiły? ;-)

Dla mnie jedyny miły dźwięk dla ucha to benzynowa V8 i nic poza tym.
A z dwojga ZŁEGO to wolę już odgłos diesla niż bzyk 4cylindrowej benzynowej popierdółki. :-D

pozdrawiam
mario

Data: 2009-05-27 16:52:07
Autor: .Peeter
Polskie ulice śmierdzące olejem
Pan Piskorz wrote:
czarny dym z rury i kierowca z tępym ryjem
to ciptuning

Aleś pojechał. Co ma PORZĄDNY chiptuning do czarnego dymu i tępego
ryja? Uświadomię Cię - nic. No chyba, że Tobie chodziło o jakieś
pocieszne boxy z alledrogo.

--
Pozdrawiam
  __
 |__)_ _|_ _ _
..|  (-(-|_(-|

Data: 2009-05-27 16:51:09
Autor: .Peeter
Polskie ulice śmierdzące olejem
kamil wrote:
To "czasem" oznacza kazda zmiane biegu i tez zauwazylem, ze glownie
fordy tak dymia ruszajac co 200 metrow ze swiatel.

Myślałem, że tylko ja to zauważyłem. :-)

--
Pozdrawiam
  __
 |__)_ _|_ _ _
..|  (-(-|_(-|

Data: 2009-05-26 14:08:08
Autor: Krzysiek Kielczewski
Polskie ulice śmierdzące olejem
On 2009-05-26, Hautameki <hautameki@gmail.com> wrote:
To jakas plaga. Stojąc w korku w aucie bez klimatyzacji za takim

[ciach]

banda miernot, która zamiast samochodu winna korzystać z komunikacji
miejskiej.

Nie stać Cię na samochód z klimą i dorabiasz ideologię.

Krzysiek Kiełczewski

Data: 2009-05-28 00:07:41
Autor: Tomasz Pyra
Polskie ulice śmierdzące olejem
Hautameki pisze:
To jakas plaga. Stojąc w korku w aucie bez klimatyzacji za takim
szrotem, który wysrywa z siebie niebiesko-szary cuchnący dym idzie się
dołownie zrzygać. Zastanawiam się jak takie samochody przechodzą
przeglądy techniczne, policja jak widać jest bezsilna. Problem dotyczy
też nowych samochodów, często są to diesle, które kopcą jak
lokomotywa.

Nie znasz się na profesjonalnym chiptuningu i dorabiasz ideologię ;)

Polskie ulice śmierdzące olejem

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona