Data: 2010-05-07 20:25:01 | |
Autor: Cyrulik | |
Polskim w³adzom zabrak³o woli | |
Polskim w³adzom zabrak³o woli
Pawe³ Lisicki/Rzeczpospolita/ W obliczu smoleñskiej tragedii wspó³czesne pañstwo polskie zda³o egzamin, zarówno konstytucja, jak i instytucje pañstwowe - tak mówi³ 3 maja z okazji ¦wiêta Konstytucji marsza³ek Bronis³aw Komorowski. I dodawa³: "W 219. rocznicê uchwalenia Konstytucji 3 maja mamy prawo podnie¶æ wysoko g³owy, bo mo¿emy byæ dumni ze wspó³czesnego pañstwa polskiego". Czy¿by? Czy rzeczywi¶cie kolejne informacje na temat samej katastrofy i zachowania polskich w³adz pozwalaj± siê cieszyæ i odczuwaæ dumê? W±tpiê. Przeciwnie. Im wiêcej czasu mija od tragedii, tym wiêcej pytañ ci¶nie siê na usta. Tym ³atwiej przychodzi te¿ s±dziæ, ¿e s³owa marsza³ka, kandydata PO na prezydenta, s± wyrazem niewczesnej che³pliwo¶ci, zadufania i braku zrozumienia dla roli pañstwa. Gorzej - mydlenia oczu. Jak pokazuje ujawniony przez "Rzeczpospolit±" dokument - obowi±zuj±ce polsko-rosyjskie porozumienie wojskowe z 1993 roku - Polska mia³a podstawy, by siê domagaæ przeprowadzenia wspólnego ¶ledztwa z Rosjanami. I to nie z powodu przewra¿liwienia czy antyrosyjskich uprzedzeñ. Po prostu troska o losy swoich obywateli, o ich prawa to psi obowi±zek pañstwa i jego w³adz. Podstawowy i najwa¿niejszy. Politycy s± rozliczani z tego, czy potrafi± go wype³niæ. Po to siê ich wybiera. Nie po to, by ich klepano po ramieniu, prawiono dusery i obdarzano komplementami. Ich pierwszym zadaniem jest - zgodnie z procedurami i prawem - obrona interesów obywateli. Tyle ¿e w atmosferze powszechnego pojednania z Rosjanami, owego nag³ego bratania siê i zag³askiwania, polski rz±d w ogóle zdawa³ siê nie my¶leæ, ¿e mo¿e siê czego¶ domagaæ. A fe, có¿ to za paskudnie niegrzeczne s³owo - wydawali siê mówiæ politycy PO. Okazuje siê dzi¶, ¿e polskie w³adze nie potrafi³y wykorzystaæ instrumentów prawnych. Nie potrafi³y? Gdyby to tylko by³ brak kompetencji. Obawiam siê, ¿e by³o gorzej. Nie chcia³y. Im po prostu - taki wniosek nasuwa siê wrêcz nieodparcie - brakowa³o woli. Duma? Pytam dalej: czy Polacy mog± byæ dumni z publicznej awantury miêdzy ministrem obrony Bogdanem Klichem a by³ym ju¿ szefem Pañstwowej Komisji Badaj±cej Wypadki Lotnicze Edmundem Klichem? Czy maj± byæ dumni z tego, ¿e do tej pory nie wiadomo, kiedy odzyskaj± zawieraj±ce zapis rozmów czarne skrzynki? Z tego, ¿e w pobli¿u miejsca katastrofy tak d³ugo mo¿na by³o znale¼æ szcz±tki ludzkich cia³? ¯e wala³y siê tam dokumenty ofiar? A mo¿e powinni byæ dumni z gotowo¶ci rz±du, by na miejsce tragedii wys³aæ ekipê archeologów? Doprawdy, szkoda, ¿e nie filologów klasycznych albo groto³azów. ¦ledztwo robi wra¿enie nieudolnego i chaotycznego. Kiedy dosz³o do tragedii? Przez ponad tydzieñ s±dzono, ¿e o 8.56. Potem okaza³o siê, ¿e by³o to o 8.41. Lekarze wpisali 8.50. Nie wiadomo, dlaczego lot by³ tak s³abo zabezpieczony i co robi³y polskie s³u¿by. Chocia¿ wnosz±c z wypowiedzi premiera polskiego rz±du, mo¿na by doj¶æ do wniosku, ¿e Polsce s³u¿by nie s± potrzebne, skoro o wszystko ma siê troszczyæ gospodarz. Nie wiadomo nawet do koñca, kto ostatecznie zadecydowa³ o tym, ¿e wizyta prezydenta Kaczyñskiego mia³a charakter prywatny, a nie oficjalny - je¶li taki mia³a. Od samego pocz±tku krytykowa³em pojawiaj±ce siê raz po raz teorie spiskowe. Nie sposób po prostu znale¼æ, uwa¿am, dla nich racjonalnego uzasadnienia. Przede wszystkim nie ma na nie ¿adnych dowodów. Nawet zreszt± gdyby przyj±æ - co samo w sobie jest ze wszech miar w±tpliwe - ¿e Rosjanie byliby do takiego zamachu zdolni, to nie widzê ¿adnych korzy¶ci, jakie mia³aby odnie¶æ Rosja. Pod ka¿dym mo¿liwym wzglêdem teza o zamachu brzmi niedorzecznie. Owa ³atwo¶æ przypisywania winy innym, w tym przypadku Rosjanom, ¼le ¶wiadczy, mniemam, o samokrytycyzmie Polaków. Trudno siê wszak¿e dziwiæ ich podatno¶ci na tego typu absurdalne hipotezy, skoro w³a¶ciwe w³adze nie potrafi± jasno, przejrzy¶cie i kompetentnie t³umaczyæ faktów. Nie. Wbrew temu, co mówi³ marsza³ek Komorowski, nie mo¿emy byæ z polskiego pañstwa dumni. Najwy¿sza pora, by z tragedii wyci±gn±æ wnioski. By ukaraæ winnych niekompetencji i ba³aganu. Mo¿e przywróci to wreszcie zachwiane zaufanie i pozwoli powstrzymaæ spekulacje dotycz±ce przyczyn tragedii. -- |
|
Data: 2010-05-07 20:44:37 | |
Autor: marek czaplicki | |
Polskim w³adzom zabrak³o woli | |
Cyrulik wrote:
Polskim w³adzom zabrak³o woliczyli wg autora pañstwo powinno wskrzesiæ umar³ych i z ruin skonstruowaæ nowego tu-154? |
|
Data: 2010-05-07 21:20:22 | |
Autor: Piotr | |
Polskim w³adzom zabrak³o woli | |
Dnia Fri, 07 May 2010 20:44:37 +0200, marek czaplicki napisa³(a):
czyli wg autora pañstwo powinno wskrzesiæ umar³ych i z ruin skonstruowaæ nowego tu-154?Powiniene¶ jeszcze raz przeczytaæ ten artyku³, i jeszcze... I jeszcze... A je¿eli to nic nie da popro¶ kogo¶, ¿eby ci go wyt³umaczy³. Nie jest to zbyt z³o¿ony tekst, ale dla politycznie oszo³omionych mo¿e byæ nie do prze³kniêcia, bowiem sugeruje nieudolno¶æ rz±du Tuska. Piotr -- Czego to wa³kuñstwo nie zrobi: http://groups.google.pl/group/pl.soc.polityka/msg/3ec3d0c6a7b11a64?dm... http://groups.google.pl/group/pl.soc.polityka/browse_thread/thread/84a2b657d52c4467/ 04dc6809edc1d10f?hl=pl&lnk=gst&q=pochla%C5%82em+tydzie%C5%84%27+#04dc68 09edc1d10f |
|