Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Polskość - to powód do dumy, a nie wstydu

Polskość - to powód do dumy, a nie wstydu

Data: 2012-02-27 17:21:59
Autor: abc
Polskość - to powód do dumy, a nie wstydu
W chwilach przypływu szczerości, może z braku ostrożności, może z
nonszalancji, nawet najbardziej wyrachowani politycy mówią, co myślą. Tak
było chyba w przypadku Janusza Palikota, który miał powiedzieć, że należy
dążyć do wyrzeczenia się polskości.

Palikotowi właściwie należałaby się wdzięczność. Nie krygował się, nie
udawał, nie chował za frazesy o modernizacji polskości. Nie mówił, jak to
pięknie jest być najpierw Europejczykiem, a potem Polakiem. Nie. Bez
owijania w bawełnę, brutalnie wyjawił, jaki jest jego projekt polityczny. Ma
to być zresztą program, jak mniemam, całej nowej lewicy.

Wyrzec się polskości - trzeba przyznać - to zadanie ambitne. Wielu już
próbowało do tego doprowadzić. Na szczęście z mizernymi efektami.

Jedni owo wyrzeczenie chcieli osiągnąć przemocą i gwałtem, drudzy
przekupstwem, jeszcze inni przeprowadzając osobliwy rachunek strat i zysków,
z którego miało wynikać, że polskość się nie opłaca.

Tak jakby opłacalność miała tu cokolwiek do rzeczy. Jakby polskość można
było sprzedać lub kupić. Jakby nie była ona - unikatowy, niepowtarzalny
zbiór wartości, swoisty sposób bytu, pojmowania i reagowania na świat -
czymś, w co się wrasta i co się w sobie ma.

Jest to więź, którą nie całkiem się wybiera. Dziedziczy się ją, przejmuje od
wcześniejszych pokoleń. Polskość wiąże na dobre i na złe. Można się jej
wyrzec, ale zawsze płacąc wielką cenę. Apostazja i zdrada też kosztują.

Tego mędrek z Biłgoraja nie zauważa. Pal sześć zresztą jego wyskoki. Co
innego jest ważniejsze.

Otóż, po pierwsze, głoszenie takiego poglądu wcale Palikota nie eliminuje z
życia politycznego. Odrzucając polskość, dalej uczestniczy w grze, pozostaje
pożądanym partnerem możliwych przyszłych sojuszy partyjnych.

Ba, jego otwartość nie tylko nie osłabia go, ale jeszcze - i to po drugie -
zdaje się dodawać mu uroku i popularności. Dla kilkunastu procent wyborców
polskość przestała być wartością pozytywną. Stała się brzemieniem. (...)

Więcej
http://www.uwazamrze.pl/artykul/724083,828388-Pawel-Lisicki-- Polskosc-na-przekor-nihilizmowi.html

--
Nie da się oddzielić polityki od religii. Nie da się w człowieku oddzielić
katolika od obywatela. Rozdział państwa od Kościoła jest sztuczny.

Polskość - to powód do dumy, a nie wstydu

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona