Data: 2011-10-16 15:20:27 | |
Autor: Michał Kieś | |
Poluzowane tarcze na nitach | |
Z końcem lipca w ramach apgrejdu części wymieniłem tarcze (160/180)..
Niedawno zauważyłem, że zarówno tył jak i przód złapał luz, na ściśniętych klamkach (każdej osobno) jestem w stanie wykonać ruch koła po około 1 cm, do tylnego koła nie sięgnę, ale na przedniej tarczy na nitach wyczuwam luz. Gdybym zachował dowód zakupu, bym się nie wściekł, ale skoro już wydałem prawie 200 zł na tarcze SLX'a, to przynajmniej się poskarżę ;-) |
|
Data: 2011-10-17 07:50:46 | |
Autor: karbar | |
Poluzowane tarcze na nitach | |
On 17.10.2011 00:20, Michał Kieś wrote:
na przedniej tarczy na Na poprzednich tarczach tak nie miałeś? Ja mam efekt podobny, gdy klamki nie ściskam bardzo mocno - trochę klocki się przesuwają. Było tak od początku, zarówno na tarczy 160 i 180. Ale skoro to naprawdę nity...najdziwniejsze, że w obu kołach na raz. pozdrawiam karbar -- [wro][Leniwa MuShellka] rower: Merida Matts Sport 100, RS Psylo SL blog: http://szosaimtb.blog.pl gg:2240510 http://skradzione-rowery-wroclaw.prv.pl/ |
|
Data: 2011-10-17 09:57:38 | |
Autor: legut | |
Poluzowane tarcze na nitach | |
W dniu 2011-10-17 00:20, Michał Kieś pisze:
Z końcem lipca w ramach apgrejdu części wymieniłem tarcze (160/180). Ja miałem to samo w tarczy SLX 180. Przednia złapała luzy na nitach po ok 1500 km. Co dziwne taka sama tylna jest idealna - tak samo jak ta nowa wymieniona z przodu. W serwisie coś przebąkiwali o wadliwych seriach tych tarcz.... pozdrawiam Legut |
|
Data: 2011-10-17 10:55:15 | |
Autor: kamil/Endurorider.pl | |
Poluzowane tarcze na nitach | |
Użytkownik "Michał Kieś" <kies.michal@gmail.com> napisał w wiadomości news:5eadaf5a-1cf9-4a36-80d9-5f477caacba4v11g2000vbm.googlegroups.com...
Gdybym zachował dowód zakupu, bym się nie Miodzio! :) Myślałem, że takie akcje odeszły w smugę cienia i choroby wieku dziecięcego nie wrócą a tutaj proszę :] Na początku kariery tych tarcz, kiedy tego typu akcje były znacznie częstsze, ludzie rozwiercali nity i skręcali tarczę z pająkiem śrubami. OIDP to byli też tacy, którzy nitowali ją ja nowo z tym, że otwartą i zastanawiającą kwestią pozostaje skąd wziąć odpowiednie tzn. twarde i mocne nity które nie poddadzą się w najmniej odpowiednim momencie. Bez względu na to co wybierzesz głównym problemem jest to, żeby tarcza z nowym mocowaniem nie haczyła o goleń widelca, bądź ramę, wystającymi elementami. Jak rozwiążesz ten problem to daj znać co Ci z tego wyszło ;) -- pozdrawiam kamil http://Endurorider.pl Endurorider.pl 11/10/2011 Wada Defrosterów MTB |