Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   Pomoc dla policjantów z Gogolina

Pomoc dla policjantów z Gogolina

Data: 2019-09-11 18:18:31
Autor: Shrek
Pomoc dla policjantów z Gogolina
W dniu 11.09.2019 o 13:43, przemek.jedrzejczak@gmail.com pisze:

jak dla mnie wymuszenie kierujacem autem ale moze sie nie znam :-)

JF poproszę o zestaw (mogą być absurdalne) argumentów aby pomoc kulsonom klepnąć winę tego na moto :-)

Zupełnie nie absurdalny - należy sprawdzić kim jest 35 latka, albo kto jest jej "partnerem".

--
Shrek

Data: 2019-09-11 19:34:05
Autor: J.F.
Pomoc dla policjantów z Gogolina
Użytkownik "Shrek"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:5d791e55$0$17344$65785112@news.neostrada.pl...
W dniu 11.09.2019 o 13:43, przemek.jedrzejczak@gmail.com pisze:
jak dla mnie wymuszenie kierujacem autem ale moze sie nie znam :-)

JF poproszę o zestaw (mogą być absurdalne) argumentów aby pomoc kulsonom klepnąć winę tego na moto :-)

Zupełnie nie absurdalny - należy sprawdzić kim jest 35 latka, albo kto jest jej "partnerem".

Niby tak ... ale przeciez kulsony musza przesluchac obie strony.

A moze sie motocyklista przyzna, ze to jego wina i mandat podpisze ? :-)

Ciekawe co bedzie, jak motocyklista dlugo bedzie nieprzytomny ... sprawa sie przedawni ?

No bo jakby zmarl, to by kontynuowano sprawe bez przesluchiwania ...

J.

Data: 2019-09-11 21:13:44
Autor: Shrek
Pomoc dla policjantów z Gogolina
W dniu 11.09.2019 o 19:34, J.F. pisze:

JF poproszę o zestaw (mogą być absurdalne) argumentów aby pomoc kulsonom klepnąć winę tego na moto :-)

Zupełnie nie absurdalny - należy sprawdzić kim jest 35 latka, albo kto jest jej "partnerem".

Niby tak ... ale przeciez kulsony musza przesluchac obie strony.

A niby czemu muszą?


--
Shrek

Data: 2019-09-11 22:26:01
Autor: RadoslawF
Pomoc dla policjantów z Gogolina
W dniu 2019-09-11 o 21:13, Shrek pisze:

JF poproszę o zestaw (mogą być absurdalne) argumentów aby pomoc kulsonom klepnąć winę tego na moto :-)

Zupełnie nie absurdalny - należy sprawdzić kim jest 35 latka, albo kto jest jej "partnerem".

Niby tak ... ale przeciez kulsony musza przesluchac obie strony.

A niby czemu muszą?

Kiedyś był przepis nakładający obowiązek uzyskania zeznania
obu stron. Już go nie ma?


Pozdrawiam

Data: 2019-09-12 18:50:30
Autor: Shrek
Pomoc dla policjantów z Gogolina
W dniu 11.09.2019 o 22:26, RadoslawF pisze:

Kiedyś był przepis nakładający obowiązek uzyskania zeznania
obu stron. Już go nie ma?


Nie wiem - a jest? Przecież to byłoby bez sensu - powiedzmy że ofiara zapada w śpiączkę. Albo sprawca wyjeżdza to Telavivu. I co - nie ma winnych, nie ma OC?

--
Shrek

Data: 2019-09-12 19:14:18
Autor: RadoslawF
Pomoc dla policjantów z Gogolina
W dniu 2019-09-12 o 18:50, Shrek pisze:

Kiedyś był przepis nakładający obowiązek uzyskania zeznania
obu stron. Już go nie ma?


Nie wiem - a jest? Przecież to byłoby bez sensu - powiedzmy że ofiara zapada w śpiączkę. Albo sprawca wyjeżdza to Telavivu. I co - nie ma winnych, nie ma OC?

Przepisy regulowały przypadek śmierci świadka, wyjazdu do Telavivu nie.


Pozdrawiam

Data: 2019-09-12 19:18:47
Autor: Shrek
Pomoc dla policjantów z Gogolina
W dniu 12.09.2019 o 19:14, RadoslawF pisze:

Nie wiem - a jest? Przecież to byłoby bez sensu - powiedzmy że ofiara zapada w śpiączkę. Albo sprawca wyjeżdza to Telavivu. I co - nie ma winnych, nie ma OC?

Przepisy regulowały przypadek śmierci świadka, wyjazdu do Telavivu nie.

Strony, nie świadka. Podasz przepis?

--
Shrek

Data: 2019-09-13 01:14:26
Autor: RadoslawF
Pomoc dla policjantów z Gogolina
W dniu 2019-09-12 o 19:18, Shrek pisze:

Nie wiem - a jest? Przecież to byłoby bez sensu - powiedzmy że ofiara zapada w śpiączkę. Albo sprawca wyjeżdza to Telavivu. I co - nie ma winnych, nie ma OC?

Przepisy regulowały przypadek śmierci świadka, wyjazdu do Telavivu nie.

Strony, nie świadka. Podasz przepis?

Nie pamiętam i nawet nie wiem czy jeszcze istnieje.
Spytaj znajomego policjanta.


Pozdrawiam

Data: 2019-09-13 05:54:31
Autor: Shrek
Pomoc dla policjantów z Gogolina
W dniu 13.09.2019 o 01:14, RadoslawF pisze:

Nie pamiętam i nawet nie wiem czy jeszcze istnieje.
Spytaj znajomego policjanta.

Czyli nie masz argumentu.

--
Shrek

Data: 2019-09-13 16:20:54
Autor: RadoslawF
Pomoc dla policjantów z Gogolina
W dniu 2019-09-13 o 05:54, Shrek pisze:

Nie pamiętam i nawet nie wiem czy jeszcze istnieje.
Spytaj znajomego policjanta.

Czyli nie masz argumentu.

Mam.
Ty nie masz i chcesz obowiązek sprawdzenia mojego zrzucić na mnie.
Możesz wierzyć lub nie wierzyć, bo sprawdzic jak rozumiem nie możesz
lub nie potrafisz.


Pozdrawiam

Data: 2019-09-13 17:01:33
Autor: Shrek
Pomoc dla policjantów z Gogolina
W dniu 13.09.2019 o 16:20, RadoslawF pisze:

Czyli nie masz argumentu.

Mam.
Ty nie masz i chcesz obowiązek sprawdzenia mojego zrzucić na mnie.

Ty się powołujesz na przepis, ty szukaj czy jeszcze jest.

Możesz wierzyć lub nie wierzyć, bo sprawdzic jak rozumiem nie możesz
lub nie potrafisz.

Nie chce mi się - twój argument, ty szukaj.


--
Shrek

Data: 2019-09-14 11:32:25
Autor: RadoslawF
Pomoc dla policjantów z Gogolina
W dniu 2019-09-13 o 17:01, Shrek pisze:

Czyli nie masz argumentu.

Mam.
Ty nie masz i chcesz obowiązek sprawdzenia mojego zrzucić na mnie.

Ty się powołujesz na przepis, ty szukaj czy jeszcze jest.

Łżesz.
Nie powołuje się, twierdzę że niedawno był.

Możesz wierzyć lub nie wierzyć, bo sprawdzic jak rozumiem nie możesz
lub nie potrafisz.

Nie chce mi się - twój argument, ty szukaj.

Chcesz potwierdzenia szukaj.


Pozdrawiam

Data: 2019-09-14 14:59:24
Autor: Shrek
Pomoc dla policjantów z Gogolina
W dniu 14.09.2019 o 11:32, RadoslawF pisze:

Ty się powołujesz na przepis, ty szukaj czy jeszcze jest.

Łżesz.
Nie powołuje się, twierdzę że niedawno był.

A w jakim celu o tym piszesz?



--
Shrek

Data: 2019-09-14 15:46:39
Autor: RadoslawF
Pomoc dla policjantów z Gogolina
W dniu 2019-09-14 o 14:59, Shrek pisze:

Ty się powołujesz na przepis, ty szukaj czy jeszcze jest.

Łżesz.
Nie powołuje się, twierdzę że niedawno był.

A w jakim celu o tym piszesz?

W celu poinformowania.
Wystarczy czy musi być jakiś inny do którego będziesz się
mógł przypierdolić?


Pozdrawiam

Data: 2019-09-14 17:06:42
Autor: Shrek
Pomoc dla policjantów z Gogolina
W dniu 14.09.2019 o 15:46, RadoslawF pisze:

A w jakim celu o tym piszesz?

W celu poinformowania.

A jakie ta informacja niesie znaczenie w kontekście dyskusji?
--
Shrek

Data: 2019-09-14 23:04:13
Autor: RadoslawF
Pomoc dla policjantów z Gogolina
W dniu 2019-09-14 o 17:06, Shrek pisze:

A w jakim celu o tym piszesz?

W celu poinformowania.

A jakie ta informacja niesie znaczenie w kontekście dyskusji?

Wyjaśnienie dlaczego muszą.


Pozdrawiam

Data: 2019-09-15 07:18:08
Autor: Shrek
Pomoc dla policjantów z Gogolina
W dniu 14.09.2019 o 23:04, RadoslawF pisze:

A jakie ta informacja niesie znaczenie w kontekście dyskusji?

Wyjaśnienie dlaczego muszą.

N podstawie przepisu któryś kiedyś ponoć był?

--
Shrek

Data: 2019-09-15 17:10:56
Autor: RadoslawF
Pomoc dla policjantów z Gogolina
W dniu 2019-09-15 o 07:18, Shrek pisze:

A jakie ta informacja niesie znaczenie w kontekście dyskusji?

Wyjaśnienie dlaczego muszą.

N podstawie przepisu któryś kiedyś ponoć był?

"Ponoć" to już ty twierdzisz.
Chcesz to udowodnić zgodnie ze swoim zwyczajem wymagania
udowadniania od innych?


Pozdrawiam

Data: 2019-09-15 19:56:40
Autor: Shrek
Pomoc dla policjantów z Gogolina
W dniu 15.09.2019 o 17:10, RadoslawF pisze:
W dniu 2019-09-15 o 07:18, Shrek pisze:

A jakie ta informacja niesie znaczenie w kontekście dyskusji?

Wyjaśnienie dlaczego muszą.

N podstawie przepisu któryś kiedyś ponoć był?

"Ponoć" to już ty twierdzisz.

To dawaj linka do źródełka. A dopóki nie dasz to ponoć. Niektórzy twierdzą, że ziemia jest płaska. Na słowo im nie wierzę.



--
Shrek

Data: 2019-09-16 09:17:12
Autor: RadoslawF
Pomoc dla policjantów z Gogolina
W dniu 2019-09-15 o 19:56, Shrek pisze:

A jakie ta informacja niesie znaczenie w kontekście dyskusji?

Wyjaśnienie dlaczego muszą.

N podstawie przepisu któryś kiedyś ponoć był?

"Ponoć" to już ty twierdzisz.

To dawaj linka do źródełka. A dopóki nie dasz to ponoć. Niektórzy twierdzą, że ziemia jest płaska. Na słowo im nie wierzę.

Poczekam na linka udowodniającego że "ponoć był".
Czas start.


Pozdrawiam

Data: 2019-09-16 18:20:56
Autor: Shrek
Pomoc dla policjantów z Gogolina
W dniu 16.09.2019 o 09:17, RadoslawF pisze:

To dawaj linka do źródełka. A dopóki nie dasz to ponoć. Niektórzy twierdzą, że ziemia jest płaska. Na słowo im nie wierzę.

Poczekam na linka udowodniającego że "ponoć był".
Czas start.

No chyba cię pojebało. EOT.

--
Shrek

Data: 2019-09-16 21:47:04
Autor: RadoslawF
Pomoc dla policjantów z Gogolina
W dniu 2019-09-16 o 18:20, Shrek pisze:

To dawaj linka do źródełka. A dopóki nie dasz to ponoć. Niektórzy twierdzą, że ziemia jest płaska. Na słowo im nie wierzę.

Poczekam na linka udowodniającego że "ponoć był".
Czas start.

No chyba cię pojebało. EOT.

Kiedy to ciebie pojebało i to dosyć mocno.
Za każdym razem jak nie masz argumentu to robisz uniki
w stylu "podaj podstawę prawną" czy "podaj link".


Pozdrawiam

Data: 2019-09-17 06:31:46
Autor: Shrek
Pomoc dla policjantów z Gogolina
W dniu 16.09.2019 o 21:47, RadoslawF pisze:

No chyba cię pojebało. EOT.

Kiedy to ciebie pojebało i to dosyć mocno.
Za każdym razem jak nie masz argumentu to robisz uniki
w stylu "podaj podstawę prawną" czy "podaj link".

Jprd.

"> A niby czemu muszą?

Kiedyś był przepis nakładający obowiązek uzyskania zeznania
obu stron. Już go nie ma? "

Ty się powołujesz na przepis (zwłaszcza nie wiadomo czy jeszcze istniejący), ty dajesz źródełko do oceny, a nie ja sobie szukam co ty miałeś na myśli (być może nawet miałeś rację, ale moim zdaniem nie i coś sobie uroiłeś - wtedy miałbym znaleźć nieistniejący przepis, co zawadza o czajniczek russella ). Twoje oświadczenie, ze kiedyś był i może jest jest dla mnie równie wartościowe jak oświadczenie, że ziemia jest płaska.


--
Shrek

Data: 2019-09-17 08:25:40
Autor: cef
Pomoc dla policjantów z Gogolina
W dniu 2019-09-17 o 06:31, Shrek pisze:
W dniu 16.09.2019 o 21:47, RadoslawF pisze:

No chyba cię pojebało. EOT.

Kiedy to ciebie pojebało i to dosyć mocno.
Za każdym razem jak nie masz argumentu to robisz uniki
w stylu "podaj podstawę prawną" czy "podaj link".

Jprd.

Powinieneś się cieszyć, że nie kazał Ci wrócić i przepraszać.

Data: 2019-09-12 19:24:39
Autor: J.F.
Pomoc dla policjantów z Gogolina
Użytkownik "Shrek"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:5d7a7755$0$528$65785112@news.neostrada.pl...
W dniu 11.09.2019 o 22:26, RadoslawF pisze:
Kiedyś był przepis nakładający obowiązek uzyskania zeznania
obu stron. Już go nie ma?

Nie wiem - a jest? Przecież to byłoby bez sensu - powiedzmy że ofiara zapada w śpiączkę. Albo sprawca wyjeżdza to Telavivu. I co - nie ma winnych, nie ma OC?

Z OC jakos tak moze wyjsc.
Sprawca domniemany nie podpisal mandatu, to ubezpieczyciel czeka.

Kiedy wyplaci to jestem ciekaw.
Niby mozna o wyplate zawnioskowac, i w miare jasnych przypadkach powinien we wlasnym dobrze pojetym interesie wyplacic szybko, bo za zwloke naleza sie odsetki.
Mozna tez go pozwac cywilnie.
Ale praktyka wyglada chyba gorzej.

Kiedys byly sady 24h.
Jedna zalete mialy - jak sprawca byl nietrzezwy, to go jednak w ciagu tych 24-72h, bo musial wytrzezwiec, skazywaly.

A teraz policja chyba nawet nie moze takiemu mandatu zaproponowac, i wyplata sie przedluza pewnie o miesiace.

J.

Data: 2019-09-12 19:37:15
Autor: Shrek
Pomoc dla policjantów z Gogolina
W dniu 12.09.2019 o 19:24, J.F. pisze:

Nie wiem - a jest? Przecież to byłoby bez sensu - powiedzmy że ofiara zapada w śpiączkę. Albo sprawca wyjeżdza to Telavivu. I co - nie ma winnych, nie ma OC?

Z OC jakos tak moze wyjsc.
Sprawca domniemany nie podpisal mandatu, to ubezpieczyciel czeka.

No dobrze - ale policja też czeka? Aż się sprawca z telaviu zgłosi dobrowolnie na przesłuchanie albo strona wybudzi się ze spiączki? Kupy się to nie trzyma.


--
Shrek

Data: 2019-09-12 19:58:00
Autor: kk
Pomoc dla policjantów z Gogolina
On 2019-09-12 19:37, Shrek wrote:
W dniu 12.09.2019 o 19:24, J.F. pisze:

Nie wiem - a jest? Przecież to byłoby bez sensu - powiedzmy że ofiara zapada w śpiączkę. Albo sprawca wyjeżdza to Telavivu. I co - nie ma winnych, nie ma OC?

Z OC jakos tak moze wyjsc.
Sprawca domniemany nie podpisal mandatu, to ubezpieczyciel czeka.

No dobrze - ale policja też czeka?

Tak, na emeryturę czeka...

Data: 2019-09-12 20:22:09
Autor: J.F.
Pomoc dla policjantów z Gogolina
Użytkownik "Shrek"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:5d7a824a$0$528$65785112@news.neostrada.pl...
W dniu 12.09.2019 o 19:24, J.F. pisze:
Nie wiem - a jest? Przecież to byłoby bez sensu - powiedzmy że ofiara zapada w śpiączkę. Albo sprawca wyjeżdza to Telavivu. I co - nie ma winnych, nie ma OC?

Z OC jakos tak moze wyjsc.
Sprawca domniemany nie podpisal mandatu, to ubezpieczyciel czeka.

No dobrze - ale policja też czeka? Aż się sprawca z telaviu zgłosi dobrowolnie na przesłuchanie albo strona wybudzi się ze spiączki? Kupy się to nie trzyma.

Jesli domniemany sprawca nie zyje - to umarza sprawe z powodu smierci :-)

Jesli jest w spiaczce ... podejrzewam ze czeka.
Ale nawet jesli ma wystaczajacy material i pchnie dalej, to przeciez sad bedzie odraczal rozprawy ... az sie przedawni.

Jak wyjechal ... moze im materialu starczy na sprawe zaoczna, ale w jak byli ranni i sprawa karna ... czy nie list gonczy za podejrzanym jest potrzebny ?

Liwiusz moze sie fachowo wypowie.

Pozostaje sprawa cywilna o odszkodowanie.

J.

Data: 2019-09-12 21:00:50
Autor: Shrek
Pomoc dla policjantów z Gogolina
W dniu 12.09.2019 o 20:22, J.F. pisze:

No dobrze - ale policja też czeka? Aż się sprawca z telaviu zgłosi dobrowolnie na przesłuchanie albo strona wybudzi się ze spiączki? Kupy się to nie trzyma.

Jesli domniemany sprawca nie zyje - to umarza sprawe z powodu smierci :-)

Nie rozmawiamy o śmierci - zresztą jakby wyjechał do kraju bez umowy ekstradycyjnej to wiele się nie różni.

Jesli jest w spiaczce ... podejrzewam ze czeka.

Niby na co?

Ale nawet jesli ma wystaczajacy material i pchnie dalej, to przeciez sad bedzie odraczal rozprawy ... az sie przedawni.

Niby czemu?

--
Shrek

Data: 2019-09-12 21:13:48
Autor: J.F.
Pomoc dla policjantów z Gogolina
Użytkownik "Shrek"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:5d7a95e2$0$521$65785112@news.neostrada.pl...
W dniu 12.09.2019 o 20:22, J.F. pisze:
No dobrze - ale policja też czeka? Aż się sprawca z telaviu zgłosi dobrowolnie na przesłuchanie albo strona wybudzi się ze spiączki? Kupy się to nie trzyma.

Jesli domniemany sprawca nie zyje - to umarza sprawe z powodu smierci :-)

Nie rozmawiamy o śmierci

Czemu nie. Zdarza sie w wypadkach, i to dosc czesto.

- zresztą jakby wyjechał do kraju bez umowy ekstradycyjnej to wiele się nie różni.

Jesli jest w spiaczce ... podejrzewam ze czeka.
Niby na co?

Na mozliwosc "postawienia zarzutow" ?

Ale nawet jesli ma wystaczajacy material i pchnie dalej, to przeciez sad bedzie odraczal rozprawy ... az sie przedawni.
Niby czemu?

A jak chcesz sadzic kogos w spiaczce ?
Adwokat przedstawi L4 i do widzenia :-)

J.

Data: 2019-09-12 21:55:23
Autor: Shrek
Pomoc dla policjantów z Gogolina
W dniu 12.09.2019 o 21:13, J.F. pisze:

Jesli domniemany sprawca nie zyje - to umarza sprawe z powodu smierci :-)

Nie rozmawiamy o śmierci

Czemu nie. Zdarza sie w wypadkach, i to dosc czesto.

Bo akurat w wypadku śmierci nikt nie czeka z wniesieniem sprawy do sądu na zmartwychwstanie strony.

Jesli jest w spiaczce ... podejrzewam ze czeka.
Niby na co?

Na mozliwosc "postawienia zarzutow" ?

Ale rozmawiamy o stronie poszkodowanej.

A jak chcesz sadzic kogos w spiaczce ?
Adwokat przedstawi L4 i do widzenia :-)

Patrz wyżej.


--
Shrek

Data: 2019-09-12 23:31:17
Autor: kk
Pomoc dla policjantów z Gogolina
On 2019-09-12 21:55, Shrek wrote:
W dniu 12.09.2019 o 21:13, J.F. pisze:

Jesli domniemany sprawca nie zyje - to umarza sprawe z powodu smierci :-)

Nie rozmawiamy o śmierci

Czemu nie. Zdarza sie w wypadkach, i to dosc czesto.

Bo akurat w wypadku śmierci nikt nie czeka z wniesieniem sprawy do sądu na zmartwychwstanie strony.

Nie, dlatego, że istnieje przepis mówiący o tym, że sprawę umarza się.

Data: 2019-09-13 05:55:19
Autor: Shrek
Pomoc dla policjantów z Gogolina
W dniu 12.09.2019 o 23:31, kk pisze:

Bo akurat w wypadku śmierci nikt nie czeka z wniesieniem sprawy do sądu na zmartwychwstanie strony.

Nie, dlatego, że istnieje przepis mówiący o tym, że sprawę umarza się.

Nasatępny - mówimy o _poszkodowanym_.

--
Shrek

Data: 2019-09-11 19:56:01
Autor: xyz
Pomoc dla policjantów z Gogolina
W dniu 11.09.2019 o 18:18, Shrek pisze:
W dniu 11.09.2019 o 13:43, przemek.jedrzejczak@gmail.com pisze:

jak dla mnie wymuszenie kierujacem autem ale moze sie nie znam :-)

JF poproszę o zestaw (mogą być absurdalne) argumentów aby pomoc kulsonom klepnąć winę tego na moto :-)

Zupełnie nie absurdalny - należy sprawdzić kim jest 35 latka, albo kto jest jej "partnerem".

A partnerem jest (albo był) motocyklista....

Ja tu widzę że kamera jest bardziej na środku, zakładając że auto jest w wersji EU to babka siedziała po lewej, czyli powinna lepiej widzieć niż kamera.
Ja widzę dość wcześnie na nagraniu motocyklistę, ale mając taką sytuację bym się zatrzymał i przyjrzał jeśli tło by mi się ruszało.
Kolejna sprawa motocyklista walnął w przód a nie jak już zjeżdżała.
Wg. mnie jej wina, jak by moto walnął w tylne nadkole to
powiedział bym że wina gostka na motorze. Wtedy rzeczywiście mogła by nie widzieć i przy znacznej jego prędkości nie miała szans zza znaku dojrzeć.

--
-- - xyz

Data: 2019-09-11 21:16:28
Autor: Shrek
Pomoc dla policjantów z Gogolina
W dniu 11.09.2019 o 19:56, xyz pisze:

A partnerem jest (albo był) motocyklista....

Ja tu widzę że kamera jest bardziej na środku, zakładając że auto jest w wersji EU to babka siedziała po lewej, czyli powinna lepiej widzieć niż kamera.

Generalnie nie ma to specjalnie znaczenia - obowiązuje zasada "widzę, że nie ma przeszkód to jadę" a nie "nie widzę przeszkód to jadę". Może jakby się dało udowodnić, że mimo dołożenia wszelkich starań nie mogła go dojrzeć bo zapierdalał ponad wszelkie pojęcie. No ale tak nie było - po prostu słabo patrzyła. Prawdę mówiąc nie wygląda żeby zapiedalał "nadmiernie" znaczy zwyczajowe +20.


--
Shrek

Data: 2019-09-11 22:00:23
Autor: kk
Pomoc dla policjantów z Gogolina
On 2019-09-11 21:16, Shrek wrote:
W dniu 11.09.2019 o 19:56, xyz pisze:

A partnerem jest (albo był) motocyklista....

Ja tu widzę że kamera jest bardziej na środku, zakładając że auto jest w wersji EU to babka siedziała po lewej, czyli powinna lepiej widzieć niż kamera.

Generalnie nie ma to specjalnie znaczenia - obowiązuje zasada "widzę, że nie ma przeszkód to jadę" a nie "nie widzę przeszkód to jadę". Może jakby się dało udowodnić, że mimo dołożenia wszelkich starań nie mogła go dojrzeć bo zapierdalał ponad wszelkie pojęcie. No ale tak nie było - po prostu słabo patrzyła. Prawdę mówiąc nie wygląda żeby zapiedalał "nadmiernie" znaczy zwyczajowe +20.



Znaczenia nie ma to, czy zapierdalał wobec faktu, że nie było go widać.

Data: 2019-09-11 22:12:48
Autor: Shrek
Pomoc dla policjantów z Gogolina
W dniu 11.09.2019 o 22:00, kk pisze:

Znaczenia nie ma to, czy zapierdalał wobec faktu, że nie było go widać.

Przecież było widać. A nawet jakby nie było, to dopiero "należyta staranność" jest okolicznoścą łagodzącą.

--
Shrek

Data: 2019-09-11 22:44:52
Autor: kk
Pomoc dla policjantów z Gogolina
On 2019-09-11 22:12, Shrek wrote:
W dniu 11.09.2019 o 22:00, kk pisze:

Znaczenia nie ma to, czy zapierdalał wobec faktu, że nie było go widać.

Przecież było widać.

Jakby było widać to by sprawy nie było.

A nawet jakby nie było, to dopiero "należyta staranność" jest okolicznoścą łagodzącą.


Wątpliwości z d..y

Data: 2019-09-12 18:51:58
Autor: Shrek
Pomoc dla policjantów z Gogolina
W dniu 11.09.2019 o 22:44, kk pisze:

Znaczenia nie ma to, czy zapierdalał wobec faktu, że nie było go widać.

Przecież było widać.

Jakby było widać to by sprawy nie było.

Skoro widać na nagraniu robionym taboretem, to znaczy że widać. Jak nie widzisz, to komunikacja miejska.

Wątpliwości z d..y

NIe ma żadnych wątpliwości - winna jest kierująca samochodem.


--
Shrek

Data: 2019-09-12 19:28:19
Autor: kk
Pomoc dla policjantów z Gogolina
On 2019-09-12 18:51, Shrek wrote:
W dniu 11.09.2019 o 22:44, kk pisze:

Znaczenia nie ma to, czy zapierdalał wobec faktu, że nie było go widać.

Przecież było widać.

Jakby było widać to by sprawy nie było.

Skoro widać na nagraniu robionym taboretem, to znaczy że widać.

Otwieram filmik, widzę obraz z jadącego samochodu, skręcanie i bum. Pomyślałem, że z tyłu. Dopiero na powtórce dostrzegłem, że ktoś wjechał z przodu. Nikt mi nie mówił że mam nie widzieć. Czyli można nie zauważyć.

Jak nie widzisz, to komunikacja miejska.

Już dwie osoby nie zauważyły.


Wątpliwości z d..y

NIe ma żadnych wątpliwości - winna jest kierująca samochodem.


Wątpliwości były co do upewnienia się. Z d..y twierdzisz, że nie.

Data: 2019-09-12 19:35:29
Autor: Shrek
Pomoc dla policjantów z Gogolina
W dniu 12.09.2019 o 19:28, kk pisze:

Otwieram filmik, widzę obraz z jadącego samochodu, skręcanie i bum. Pomyślałem, że z tyłu. Dopiero na powtórce dostrzegłem, że ktoś wjechał z przodu. Nikt mi nie mówił że mam nie widzieć. Czyli można nie zauważyć.

Oczywiście, że można. Wtedy jest to sygnał, że może nie nalezy prowadzić samochodu. Zwłaszcza jeśli w tej ślepocie trwamy. Też mi się zdażyło czegoś nie zwuważyć, coś odpierdolić - jestem tylko człowiekiem. Tylko że ja nie twierdze, że to normalna sprawa - zjebałem, na szczęście bez konsekwencji, czasem dzięki przytomności i umiejętności innych - chwała im za to, nauczka dla mnie.

Jak nie widzisz, to komunikacja miejska.

Już dwie osoby nie zauważyły.

Zmieścicie się;)

NIe ma żadnych wątpliwości - winna jest kierująca samochodem.


Wątpliwości były co do upewnienia się. Z d..y twierdzisz, że nie.

Nie wiem gdzie tu masz watpliwości. Skoro jebnęła to znaczy że kiepsko się upewniła. Teraz pytanie czy dało się upewnić lepiej... Ja nie mam tu watpliwości.

--
Shrek

Data: 2019-09-12 19:54:43
Autor: kk
Pomoc dla policjantów z Gogolina
On 2019-09-12 19:35, Shrek wrote:
W dniu 12.09.2019 o 19:28, kk pisze:

Otwieram filmik, widzę obraz z jadącego samochodu, skręcanie i bum. Pomyślałem, że z tyłu. Dopiero na powtórce dostrzegłem, że ktoś wjechał z przodu. Nikt mi nie mówił że mam nie widzieć. Czyli można nie zauważyć.

Oczywiście, że można. Wtedy jest to sygnał, że może nie nalezy prowadzić samochodu. Zwłaszcza jeśli w tej ślepocie trwamy. Też mi się zdażyło czegoś nie zwuważyć, coś odpierdolić - jestem tylko człowiekiem. Tylko że ja nie twierdze, że to normalna sprawa - zjebałem, na szczęście bez konsekwencji, czasem dzięki przytomności i umiejętności innych - chwała im za to, nauczka dla mnie.

Twierdzisz
"
Generalnie nie ma to specjalnie znaczenia - obowiązuje zasada "widzę, że nie ma przeszkód to jadę" a nie "nie widzę przeszkód to jadę". Może jakby się dało udowodnić, że mimo dołożenia wszelkich starań nie mogła go dojrzeć bo zapierdalał ponad wszelkie pojęcie. No ale tak nie było - po prostu słabo patrzyła
"
Kompletne bzdury. Kobieta "dołożyła wszelkich starań", bo niby co jeszcze mogła zrobić, ale jednak nie zauważyła i tyle.



Jak nie widzisz, to komunikacja miejska.

Już dwie osoby nie zauważyły.

Zmieścicie się;)

NIe ma żadnych wątpliwości - winna jest kierująca samochodem.


Wątpliwości były co do upewnienia się. Z d..y twierdzisz, że nie.

Nie wiem gdzie tu masz watpliwości. Skoro jebnęła to znaczy że kiepsko się upewniła. Teraz pytanie czy dało się upewnić lepiej... Ja nie mam tu watpliwości.


No i to są bzdury. Z fakty, że "jebnęła" nijak nie wynika, że nie upewniła się. Z okoliczności wynika właśnie, że raczej uzyskała pewność co do tego. Tak jak ja oglądnąłem filmik i nie zauważyłem tak zapewne ona nie zauważyła. Nie o to chodzi czy motycykliście należy się odszkodowanie od kobiety tylko czy jest w kobiecie jakaś wina. Ty tę winę z d..y wymyślasz.

Data: 2019-09-12 20:59:14
Autor: Shrek
Pomoc dla policjantów z Gogolina
W dniu 12.09.2019 o 19:54, kk pisze:

Twierdzisz
"
Generalnie nie ma to specjalnie znaczenia - obowiązuje zasada "widzę, że nie ma przeszkód to jadę" a nie "nie widzę przeszkód to jadę". Może jakby się dało udowodnić, że mimo dołożenia wszelkich starań nie mogła go dojrzeć bo zapierdalał ponad wszelkie pojęcie. No ale tak nie było - po prostu słabo patrzyła
"
Kompletne bzdury. Kobieta "dołożyła wszelkich starań",

Niby jakich?

bo niby co jeszcze mogła zrobić, ale jednak nie zauważyła i tyle.

Czyli tak jak dołożył starań gość co na czerownym przejechał - też po prostu nie zauważył i tyle - przecież nie jego wina.

Nie wiem gdzie tu masz watpliwości. Skoro jebnęła to znaczy że kiepsko się upewniła. Teraz pytanie czy dało się upewnić lepiej... Ja nie mam tu watpliwości.


No i to są bzdury. Z fakty, że "jebnęła" nijak nie wynika, że nie upewniła się. Z okoliczności wynika właśnie, że raczej uzyskała pewność co do tego. Tak jak ja oglądnąłem filmik i nie zauważyłem tak zapewne ona nie zauważyła.

Jeszcze raz - to że niezauważyłeś - zdarza się, to że twierdzisz, że to normnalne...

Nie o to chodzi czy motycykliście należy się odszkodowanie od kobiety tylko czy jest w kobiecie jakaś wina. Ty tę winę z d..y wymyślasz.

Nie z dupy tylko z PoRD - skręcając w lewo masz ustąpić nadjeżdzającym z naprzeciwka.

--
Shrek

Data: 2019-09-12 21:39:03
Autor: kk
Pomoc dla policjantów z Gogolina
On 2019-09-12 20:59, Shrek wrote:


bo niby co jeszcze mogła zrobić, ale jednak nie zauważyła i tyle.

Czyli tak jak dołożył starań gość co na czerownym przejechał - też po prostu nie zauważył i tyle - przecież nie jego wina.

No dokładnie.


Nie wiem gdzie tu masz watpliwości. Skoro jebnęła to znaczy że kiepsko się upewniła. Teraz pytanie czy dało się upewnić lepiej... Ja nie mam tu watpliwości.


No i to są bzdury. Z fakty, że "jebnęła" nijak nie wynika, że nie upewniła się. Z okoliczności wynika właśnie, że raczej uzyskała pewność co do tego. Tak jak ja oglądnąłem filmik i nie zauważyłem tak zapewne ona nie zauważyła.

Jeszcze raz - to że niezauważyłeś - zdarza się, to że twierdzisz, że to normnalne...

Weźże naucz się czytać

Data: 2019-09-11 22:52:09
Autor: 'TomN'
Pomoc dla policjantów z Gogolina
Shrek w <news:5d79480c$0$520$65785112news.neostrada.pl>:

"widzę, że nie ma przeszkód to jadę" a nie "nie widzę przeszkód to jadę"

Podeprzesz to powyższe twierdzenie przepisami+psychotechnicznymbadaniem||logiką?

A skoro tak do tematu podchodzisz, to się wyrażaj odpowiednio:

"widzę, że nie ma przeszkód to jadę" vs  "nie widzę, że są przeszkody to jadę"

I proszę pójdź do swego mistrza od logiki(zapewne matematyk) i go zrugaj, ze masz problem. Możesz tez poprosić mistrza od języka o spotkanie i tez go zrugać, że ojczysty to przez niego jest dla ciebie problemem.

Pa, po raz kolejny na miesiąc.

--
'Tom N'

Data: 2019-09-12 18:52:51
Autor: Shrek
Pomoc dla policjantów z Gogolina
W dniu 11.09.2019 o 22:52, 'TomN' pisze:

"widzę, że nie ma przeszkód to jadę" a nie "nie widzę przeszkód to jadę"

Podeprzesz to powyższe twierdzenie
przepisami+psychotechnicznymbadaniem||logiką?

Poważnie?

Ps - masz mnie w pląkownicy.


--
Shrek

Pomoc dla policjantów z Gogolina

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona