Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Pomorze: Ksiądz z ambony zrugał kandydata i mówił o zamachu.

Pomorze: Ksiądz z ambony zrugał kandydata i mówił o zamachu.

Data: 2010-11-17 09:38:56
Autor: cyc
Pomorze: Ksiądz z ambony zrugał kandydata i mówił o zamachu.

Użytkownik "Azor jest pedałem" <Brońmy RP przed pisem@...pl> napisał w wiadomości news:ic00h8$9kp$1inews.gazeta.pl...
Całe Pomorze aż huczy po tym, jak ksiądz proboszcz parafii pw. Matki Bożej Szkaplerznej w Wierzchowie Człuchowskim miał zrugać z ambony Andrzeja Bachana, przewodniczącego Rady Gminy w Człuchowie.

Podczas niedzielnej mszy św. w kościele w Bukowie ks. Zenon Mach miał nazwać Bachana komuchem, wrogiem Kościoła i odradzać wiernym głosowanie na niego w wyborach. - Sam nie słyszałem tych słów, ale zaraz po mszy w Bukowie odebrałem kilka telefonów - mówi Bachan. - Jestem oburzony tym, co się stało. Osoby, które słyszały słowa księdza proboszcza, również. Ludzie relacjonowali mi, że ksiądz mówił

z ambony o usuwaniu krzyży z poboczy dróg, ze szkół i spod Pałacu Prezydenckiego i stwierdził, że nie ma co daleko szukać przykładu osób, które są wrogami Kościoła, bo przewodniczący rady gminy Andrzej Bachan także jest przeciwny księżom. Miał też porównać mnie do komunisty i odradzać wiernym głosowanie na mnie.
Bachan nie ma wątpliwości, że działanie księdza jest spowodowane wypowiedzią, jakiej udzielił "Dziennikowi Człuchowskiemu". Bachan stwierdził: "Nie podobał mi się także zbyt duży wpływ osób duchownych na decyzje podejmowane w gminie".

"Do kościoła chodzi się po to, by słuchać Słowa Bożego, a nie politycznych przemówień"

Parafianie z Bukowa są oburzeni. - Nie chciałabym niczego przekręcić, ale słowa księdza brzmiały mniej więcej tak: "Są tacy u nas w gminie jak przewodniczący rady gminy Andrzej Bachan, który uważa, że nas, księży, jest za dużo. Ja w życiu bym na niego nie zagłosował" - relacjonuje parafianka. - Potem z ambony padły jeszcze inwektywy z ust księdza, ale nie słuchałam już ich. Byłam zdenerwowana i bardzo zdziwiona, bo nigdy ksiądz proboszcz nie mówił z ambony nic podobnego. Wiele razy mówiłam nawet, że nasz proboszcz jest dobry, bo się nie zajmuje polityką, a tu takie zdziwienie...

- Niedzielne kazanie, jak nigdy, było nacechowane politycznie, bo poza wymienieniem Andrzeja Bachana z imienia i nazwiska oraz nazwaniem go pijakiem, komuchem czy wrogiem Kościoła ksiądz proboszcz poruszał też kwestie katastrofy pod Smoleńskiem, sugerując, że był to zamach - mówi inna parafianka. - Do kościoła chodzi się po to, by słuchać Słowa Bożego, a nie politycznych przemówień.

Sam ksiądz Zenon Mach odmówił udzielenia komentarza. We wtorek Andrzej Bachan wystosował pismo do kurii diecezjalnej w Pelplinie, w którym się domaga zajęcia przez diecezjalnych hierarchów stanowiska. - O tej konkretnej sprawie wiem jedynie od dziennikarzy, więc nie będę jej komentował - mówi ks. Ireneusz Smagliński, rzecznik prasowy diecezji pelplińskiej. - Mogę jedynie powiedzieć, że ambona nie jest miejscem do wygłaszania personalnych odniesień politycznych. Duchowni mogą jednak w liturgii i w każdej innej formie nauczania przypominać zasady, jakimi katolicy powinni się kierować w życiu. Kościół ma pełne prawo do udziału w życiu politycznym i społecznym kraju, prawo do wypowiedzi także w ramach środowisk lokalnych i tego prawa nikt nie może świeckim i duchownym katolikom odebrać.

Wojciech Piepiorka


I co z tego wyniklo ? . Ksiadz dalej bedzie lgal , klamal i jatrzyl wykorzystujac ambone !.
Durniem bedzie ow Bachan i to takim nie zaslugujacym nie tylko na mandat ale i szacunek , jesli sprawy nie odda do prokuratury za znieslawienie !.

cyc

Pomorze: Ksiądz z ambony zrugał kandydata i mówił o zamachu.

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona