W dniu 2017-05-21 o 21:09, Jacek pisze:

Podejrzewam uszkodzenie pompy paliwa. Czasami nie chce wystartować i
auto nie zapala. Jak ruszy, to już potem chodzi.
Sprawa dotyczy pompy paliwowej, która siedzi w zbiorniku paliwa - diesel.
Czy pompa jest jakoś rozbieralna, żeby zobaczyć, co ma w środku, czy
raczej jest to zespół hermetyczny i pozostaje wymiana całości?
Jacek

Każdy od siebie dopisuje oddzielne historie a ja zapytam jakie to dokładnie auto i z jakim dokładnie silnikiem.
Co do pompy w jednym jest i chodzi 1s po przekręceniu kluczyka w innym 8s w innym z minutę, jeszcze inny sprawdza ciśnienie jakie jest na filtrze i jak jest optymalne to wcale jej nie odpala a z kolei jeszcze inne nie ma wcale elektrycznej pompki i ma taką ręczną gruszkę w okolicy filtra paliwa itp itd... tak więc nie więdząc o czym piszemy, każda porada jest warta tyle samo - nic.


--
Pozdrawiam
Lewis

W dniu 22.05.2017 o 20:55, Lewis pisze:

Każdy od siebie dopisuje oddzielne historie a ja zapytam jakie to
dokładnie auto i z jakim dokładnie silnikiem.
Co do pompy w jednym jest i chodzi 1s po przekręceniu kluczyka w innym
8s w innym z minutę, jeszcze inny sprawdza ciśnienie jakie jest na
filtrze i jak jest optymalne to wcale jej nie odpala a z kolei jeszcze
inne nie ma wcale elektrycznej pompki i ma taką ręczną gruszkę w okolicy
filtra paliwa itp itd... tak więc nie więdząc o czym piszemy, każda
porada jest warta tyle samo - nic.

Ja tu piszę o ogólnej zasadzie i o tym, że komputer nie jest panaceum na całą diagnostykę.
Ty piszesz o różnicach między autami, a to tak, jakby lekarz miał inaczej badać Kowalskiego, a inaczej Nowaka.
Sprawdzenie zasilania za pomocą żarówki może się komuś wydawać nieco prymitywne, ale dało efekt, jakiego nie dały dwa komputery.
Jacek

W dniu 2017-05-23 o 18:11, Jacek pisze:

W dniu 22.05.2017 o 20:55, Lewis pisze:

Każdy od siebie dopisuje oddzielne historie a ja zapytam jakie to
dokładnie auto i z jakim dokładnie silnikiem.
Co do pompy w jednym jest i chodzi 1s po przekręceniu kluczyka w innym
8s w innym z minutę, jeszcze inny sprawdza ciśnienie jakie jest na
filtrze i jak jest optymalne to wcale jej nie odpala a z kolei jeszcze
inne nie ma wcale elektrycznej pompki i ma taką ręczną gruszkę w okolicy
filtra paliwa itp itd... tak więc nie więdząc o czym piszemy, każda
porada jest warta tyle samo - nic.

Ja tu piszę o ogólnej zasadzie i o tym, że komputer nie jest panaceum na
całą diagnostykę.
Ty piszesz o różnicach między autami, a to tak, jakby lekarz miał
inaczej badać Kowalskiego, a inaczej Nowaka.
Sprawdzenie zasilania za pomocą żarówki może się komuś wydawać nieco
prymitywne, ale dało efekt, jakiego nie dały dwa komputery.
Jacek

Ale nadal nie wiemy czy przypadkiem nie ma wersji gdzie sterownik kontroluje ciśnienie wstępne. A jeśli ma to pompa może nie startować z wiadomego powodu.

Owszem Twój sposób jaki by nie był przyniósł odpowiedni skutek i git


--
Pozdrawiam
Lewis