Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.prawo   »   Pomyłka czy próba oszustwa?

Pomyłka czy próba oszustwa?

Data: 2009-06-05 16:53:49
Autor: Robert Tomasik
Pomyłka czy próba oszustwa?
Użytkownik "Criss" <Paul.Bergsson@gmail.com> napisał w wiadomości news:18b22dfc-ab3f-4e93-b611-32177481ce26q16g2000yqg.googlegroups.com...


Ja bym się specjalnie nie patyczkował, tylko przespacerował do najbliższej jednostki Policji stopnia powiatowego/miejskiego i porozmawiał z kimś z Wydziału d/w z PG. Ustalenie właściciela konta potrwa krótko, a potem pozostaje ustalenie, jaki owo konto ma zwiazek z pracownikiem, który podwawał jego numer lub firmą, która miała wykonać usługę.

Data: 2009-06-05 20:36:17
Autor: jb
Pomyłka czy próba oszustwa?
Robert Tomasik <robert.tomasik@gazeta.pl> napisał(a):


Ja bym się specjalnie nie patyczkował, tylko przespacerował do najbliższej jednostki Policji stopnia powiatowego/miejskiego i porozmawiał z kimś z Wydziału d/w z PG. Ustalenie właściciela konta potrwa krótko, a potem pozostaje ustalenie, jaki owo konto ma zwiazek z pracownikiem, który podwawał jego numer lub firmą, która miała wykonać usługę.

Nikt nawet palcem nie ruszy, tylko od razu dostanie postanowienie o odmowie
wszczęcia...

--


Data: 2009-06-06 00:24:38
Autor: Robert Tomasik
Pomyłka czy próba oszustwa?
Użytkownik " jb" <james_bond007@gazeta.SKASUJ-TO.pl> napisał w wiadomości news:h0bvk1$kcb$1inews.gazeta.pl...
Robert Tomasik <robert.tomasik@gazeta.pl> napisał(a):
Ja bym się specjalnie nie patyczkował, tylko przespacerował do
najbliższej  jednostki Policji stopnia powiatowego/miejskiego i
porozmawiał z kimś z  Wydziału d/w z PG. Ustalenie właściciela konta
potrwa krótko, a potem  pozostaje ustalenie, jaki owo konto ma zwiazek
z pracownikiem, który  podwawał jego numer lub firmą, która miała
wykonać usługę.
Nikt nawet palcem nie ruszy, tylko od razu dostanie postanowienie o
odmowie wszczęcia...

Jakbym proponował składanie zawiadomienia o przestepstwie, to bym zainteresowanego wysłał do najblizszej jednostki Policji. Przeczytaj uważnie mój post.

Data: 2009-06-06 10:16:15
Autor: jb
Pomyłka czy próba oszustwa?
Robert Tomasik <robert.tomasik@gazeta.pl> napisał(a):
Użytkownik " jb" <james_bond007@gazeta.SKASUJ-TO.pl> napisał w wiadomości news:h0bvk1$kcb$1inews.gazeta.pl...
> Robert Tomasik <robert.tomasik@gazeta.pl> napisał(a):
>> Ja bym się specjalnie nie patyczkował, tylko przespacerował do
>> najbliższej  jednostki Policji stopnia powiatowego/miejskiego i
>> porozmawiał z kimś z  Wydziału d/w z PG. Ustalenie właściciela konta
>> potrwa krótko, a potem  pozostaje ustalenie, jaki owo konto ma zwiazek
>> z pracownikiem, który  podwawał jego numer lub firmą, która miała
>> wykonać usługę.
> Nikt nawet palcem nie ruszy, tylko od razu dostanie postanowienie o
> odmowie wszczęcia...

Jakbym proponował składanie zawiadomienia o przestepstwie, to bym zainteresowanego wysłał do najblizszej jednostki Policji.

A co innego zrobiłeś? "przespacerował do najbliższej  jednostki Policji
stopnia powiatowego/miejskiego" PG takimi bzdetami się nie zajmują, i pierwszą
(i jedyną) czynnoscią, jaką by zrobili, byłoby spuszczenie sprawy, czyli
przekazanie na właściwy komisariat. Jeśli by w ogóle policjantowi chciało się
sporządzić z rozmowy notatke...
Poza tym Policja sama nie ustali własciciela konta bankowego - tajemnica
bankowa, i bank wysle policjanta na drzewo, bo art. 105 ust. 1 pkt 2 k i l
prawa bankowego nie znajdzie tu zastosowania.
 --


Data: 2009-06-06 14:55:13
Autor: Robert Tomasik
Pomyłka czy próba oszustwa?
Użytkownik " jb" <james_bond007@gazeta.SKASUJ-TO.pl> napisał w wiadomości news:h0dfle$qts$1inews.gazeta.pl...

A co innego zrobiłeś? "przespacerował do najbliższej  jednostki Policji
stopnia powiatowego/miejskiego" PG takimi bzdetami się nie zajmują, i
pierwszą (i jedyną) czynnoscią, jaką by zrobili, byłoby spuszczenie
sprawy, czyli przekazanie na właściwy komisariat. Jeśli by w ogóle
policjantowi chciało się sporządzić z rozmowy notatke...

Umówmy się, że zielonego pojęcia o praktyce nie masz. Ale masz rację. Notataki też nie powinien z tego pisać :-)

Poza tym Policja sama nie ustali własciciela konta bankowego - tajemnica
bankowa, i bank wysle policjanta na drzewo, bo art. 105 ust. 1 pkt 2 k i l
prawa bankowego nie znajdzie tu zastosowania.


I tu również się z Tobą zgodzę. Z tym, że nie proponowałem nigdy korzystania z tych uprawnień, a w mojej ocenie o wiele właściwsze będzie zastosowanie art. 20 ust. 2 Ustawy o Policji.

I tak na przyszłość. To lista dyskusyjna. Może się oczywiście wypowiadać każdy i nie ma tu problemu, że ktoś czegoś nie wie. Ale zanim komuś bezpośrednio zarzucisz indolencję, to upewnij się, czy sam wiesz, o czym piszesz.

Data: 2009-06-07 22:16:26
Autor: jb
Pomyłka czy próba oszustwa?
Robert Tomasik <robert.tomasik@gazeta.pl> napisał(a):
Użytkownik " jb" <james_bond007@gazeta.SKASUJ-TO.pl> napisał w wiadomości news:h0dfle$qts$1inews.gazeta.pl...

> A co innego zrobiłeś? "przespacerował do najbliższej  jednostki Policji
> stopnia powiatowego/miejskiego" PG takimi bzdetami się nie zajmują, i
> pierwszą (i jedyną) czynnoscią, jaką by zrobili, byłoby spuszczenie
> sprawy, czyli przekazanie na właściwy komisariat. Jeśli by w ogóle
> policjantowi chciało się sporządzić z rozmowy notatke...

Umówmy się, że zielonego pojęcia o praktyce nie masz.

Umówmy się, ze jako praktyk dobrze wiem, jakiego rodzaju sprawami zajmuje się
PG.  Przy wyłudzeniu musi być to co najmniej art. 294 par. 1 kk.

> Poza tym Policja sama nie ustali własciciela konta bankowego - tajemnica
> bankowa, i bank wysle policjanta na drzewo, bo art. 105 ust. 1 pkt 2 k i > l
> prawa bankowego nie znajdzie tu zastosowania.


I tu również się z Tobą zgodzę. Z tym, że nie proponowałem nigdy korzystania z tych uprawnień, a w mojej ocenie o wiele właściwsze będzie zastosowanie art. 20 ust. 2 Ustawy o Policji.

A przeczytałeś chociaż te przepisy? Bo właśnie one odsyłają do art. 20 ustawy
o Policji. Który nie znajdzie tu zastosowania, z powodu wymienionych tam
ograniczeń (zwłaszcza w ust. 5). Notabene, przywołany przez ciebie ust. 2 art.
20 już nie obowiązuje.


I tak na przyszłość. To lista dyskusyjna. Może się oczywiście wypowiadać każdy i nie ma tu problemu, że ktoś czegoś nie wie. Ale zanim komuś bezpośrednio zarzucisz indolencję, to upewnij się, czy sam wiesz, o czym piszesz.

Gdy piszesz takie rzeczy pod adresem kogoś tuż pod tym, jak sam popisałeś się
kompletną indolencją, to bardziej jest żałosne niż smieszne...


--


Data: 2009-06-08 09:49:46
Autor: Papa Smerf
Pomyłka czy próba oszustwa?
Órzytkownik " jb" napisał:
/ciap/ Notabene /ciap/ indolencją /ciap/

co za notabene, co za indolencja?:O)
w du#%@ wam się poprzewracało?:O(

Data: 2009-06-08 14:43:39
Autor: Robert Tomasik
Pomyłka czy próba oszustwa?
Użytkownik " jb" <james_bond007@gazeta.SKASUJ-TO.pl> napisał w wiadomości news:h0he7q$han$1inews.gazeta.pl...
Robert Tomasik <robert.tomasik@gazeta.pl> napisał(a):
Użytkownik " jb" <james_bond007@gazeta.SKASUJ-TO.pl> napisał w
wiadomości  news:h0dfle$qts$1inews.gazeta.pl...
A co innego zrobiłeś? "przespacerował do najbliższej  jednostki Policji
stopnia powiatowego/miejskiego" PG takimi bzdetami się nie zajmują, i
pierwszą (i jedyną) czynnoscią, jaką by zrobili, byłoby spuszczenie
sprawy, czyli przekazanie na właściwy komisariat. Jeśli by w ogóle
policjantowi chciało się sporządzić z rozmowy notatke...
Umówmy się, że zielonego pojęcia o praktyce nie masz.
Umówmy się, ze jako praktyk dobrze wiem, jakiego rodzaju sprawami
zajmuje się PG.  Przy wyłudzeniu musi być to co najmniej art. 294 par. 1
kk.

A skąd Ci się to wzięło? Pomijając, że kilkukrotnie porzerabiałem to w praktyce dla art. 286 kk, to art. 20 ust 3 odwołuje się do art. 19 ust. 1, a tam jako jeden z artykułów wymieniono 286§1 kk, czyli oszustwo. Dla pewności sprawdziłem przed chwilą na serwerze sejmowym aktualne brzmienie ustawy.

Poza tym Policja sama nie ustali własciciela konta bankowego - tajemnica
bankowa, i bank wysle policjanta na drzewo, bo art. 105 ust. 1 pkt 2
k i  l
prawa bankowego nie znajdzie tu zastosowania.
I tu również się z Tobą zgodzę. Z tym, że nie proponowałem nigdy
korzystania z tych uprawnień, a w mojej ocenie o wiele właściwsze będzie
zastosowanie art. 20 ust. 2 Ustawy o Policji.
A przeczytałeś chociaż te przepisy? Bo właśnie one odsyłają do art. 20
ustawy o Policji. Który nie znajdzie tu zastosowania, z powodu
wymienionych tam ograniczeń (zwłaszcza w ust. 5). Notabene, przywołany
przez ciebie ust. 2 art. 20 już nie obowiązuje.

Miało być ust. 3. Pisałem z głowy akurat. Zdaje się poprzednio było chyba akurat 2.

I tak na przyszłość. To lista dyskusyjna. Może się oczywiście wypowiadać
każdy i nie ma tu problemu, że ktoś czegoś nie wie. Ale zanim komuś
bezpośrednio zarzucisz indolencję, to upewnij się, czy sam wiesz, o czym
piszesz.
Gdy piszesz takie rzeczy pod adresem kogoś tuż pod tym, jak sam
popisałeś się kompletną indolencją, to bardziej jest żałosne niż
śmieszne...


:-)

Pomyłka czy próba oszustwa?

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona