Data: 2009-03-30 14:36:11 | |
Autor: PL(N)umber_One | |
Pomysł, który powraca jak bumerang | |
i jak bumerang kiepsko lata ?
http://moto.onet.pl/1549324,1,samochod-ktory-8230-lata,artykul.html?node=2 Tak sie zastanawiam, czy pojawijące się raz na jakiś czas kolejne "wynalazki" sprowadzające się do połaczenia samochodu i samolotu, to jest rzeczywiscie jakiś pomysł na biznes, czy tylko taka sportowa raczej rywalizacja, "zakręconych" konstruktorów ? PP -- |
|
Data: 2009-03-30 22:32:02 | |
Autor: Conrado | |
Pomysł, który powraca jak bumerang | |
Ciekaw jestem, kto na zwykłej drodzę narażałby coś takiego na stłuczki....
Conrado |
|
Data: 2009-04-03 00:08:28 | |
Autor: Biorelaxator | |
Pomysł, który powraca jak bumerang | |
http://moto.onet.pl/1549324,1,samochod-ktory-8230-lata,artykul.html?node=2 Otoż jest to odwieczne marzenie i nadzieja na masowy transport, pozbawiony ograniczeń i wad tego dzisiejszego. Niestety to ta naiwna wiara, że pokonanie problemów technicznych, rozwiąże problemy społeczne i formalne, jest motorem ciągłego podejmowania takich prób. Chciałoby się dodać, prób z góry skazanych na niepowodzenie. Moim zdaniem jednak technika/technologia kiedyś pokona te wszystkie granice i da prawdziwą wolność chcacym tej wolności ludziom. Dlatego warto te, pozornie bezsensowne, próby podejmować. One nie są celem a drogą. J. |
|
Data: 2009-04-05 17:03:46 | |
Autor: Maciek | |
Pomysł, który powraca jak bumerang | |
Może kiedyś jakieś latające metr nad ziemią deskorolki rodem z "Back to the future" będą miały prawo bytu, ale czy wyobrażacie sobie, co by się działo w powietrzu, gdyby choćby 10% dzisiejszych samochodów nagle zaczęło latać? Bo mi się to kojarzy z takimi określeniami jak chaos i masakra.
Maciek K. |
|
Data: 2009-04-05 18:41:29 | |
Autor: Sqeeb | |
PomysĹ, ktĂłry powraca jak bumerang | |
On Sun, 5 Apr 2009 17:03:46 +0200
"Maciek" <skysailor@op.pl> wrote: MoĹźe kiedyÂś jakieÂś latajÂące metr nad ziemiÂą deskorolki rodem z "Back to the future" bÄdÂą miaĹy prawo bytu, ale czy wyobraĹźacie sobie, co by siÄ dziaĹo w powietrzu, gdyby choÄby 10% dzisiejszych samochodĂłw nagle zaczÄĹo lataÄ? Bo mi siÄ to kojarzy z takimi okreÂśleniami jak chaos i masakra. Taki air-carmageddon. -- Pozdrawiam, Sqeeb |
|
Data: 2009-04-07 20:33:54 | |
Autor: Delfino Delphis | |
Pomysł, który powraca jak bumer ang | |
Maciek wrote:
Może kiedyś jakieś latające metr nad ziemią deskorolki rodem z "Back to the future" będą miały prawo bytu, ale czy wyobrażacie sobie, co by się działo w powietrzu, gdyby choćby 10% dzisiejszych samochodów nagle zaczęło latać? Bo mi się to kojarzy z takimi określeniami jak chaos i masakra. Dlaczego, skoro na dzisiejszych drogach, gdzie jest miliard razy mniej miejsca niż w powietrzu, nic takiego się nie dzieje? |
|
Data: 2009-04-07 21:51:41 | |
Autor: Sqeeb | |
Pomysł, który powraca jak bumerang | |
On Tue, 07 Apr 2009 20:33:54 +0200
Delfino Delphis <DelfinoD@wytnij.op.pl> wrote: Dlaczego, skoro na dzisiejszych drogach, gdzie jest miliard razy mniej miejsca niż w powietrzu, nic takiego się nie dzieje? Jadąc po drodze masz do wyboru 2 opcje: skręcić lub zmienić prędkość. Lecąc w powietrzu masz do wyboru 3 opcje: skręcić, zmienić prędkość, zmienić poziom lotu. Imho nie każdy kierowca poradziłby sobie z nowym myśleniem przestrzennym, ale to tylko moje prywatne zdanie. -- Pozdrawiam, Sqeeb |
|
Data: 2009-04-07 16:30:23 | |
Autor: Peak | |
Pomysł, który powraca jak bumerang | |
On Apr 7, 9:51 pm, Sqeeb <sq...@internet.community> wrote:
On Tue, 07 Apr 2009 20:33:54 +0200 Jadąc po drodze możesz się jeszcze zatrzymać. W samolocie nie bardzo. |
|
Data: 2009-04-08 07:27:40 | |
Autor: PaweĹ Pluta | |
PomysĹ, ktĂłry powraca jak bumerang | |
On Tue, 7 Apr 2009 16:30:23 -0700 (PDT), Peak
<kpodsiadlo@gmail.com> wrote: On Apr 7, 9:51 pm, Sqeeb <sq...@internet.community> wrote: I na drodze możesz być tylko wzdłuż na drodze. W powietrzu możesz być wszędzie, z każdą prędkością i w każdym kierunku. Paweł Pluta -- -.-. -- .. . -- ..- -- -- - -- ... ... . -. -. .. . -- - -.. .-- . -- - .-- .. .- -.. .- -- - -.. -... .. -- - .-. |
|
Data: 2009-04-06 00:30:11 | |
Autor: Dariusz K. Ładziak | |
Pomysł, który powraca jak bumer ang | |
Użytkownik Biorelaxator napisał:
[...] Chciałoby się dodać, prób z góry skazanych na niepowodzenie. Moim zdaniem jednak technika/technologia kiedyś pokona te wszystkie granice i da prawdziwą wolność chcacym tej wolności ludziom. Wolności bycia a nie czynienia - za wolność bycia w akceptowalnym czasie w wybranym miejscu trzeba będzie chyba oddać wolność osobistego wpływania na wybraną drogę - znaczy nie dostaniemy sterów do ręki tylko pokażemy gdzie chcemy być, system nam odpowie ile to czasu zajmie, jak pasuje - wsiądziemy i gazetę poczytamy. Swobodnie i osobiście sterowany samolot dla każdego to chyba jednak mrzonka. -- Darek |