Data: 2013-12-12 09:13:51 | |
Autor: Olin | |
[Gazownia] Pomysł nowego ministra sportu: Zróbmy staw na Kasprowym | |
http://wyborcza.pl/1,75478,15120263,Pomysl_nowego_ministra_sportu__Zrobmy_staw_na_Kasprowym.html
Andrzej Biernat chce budowy zbiornika w rejonie Kasprowego Wierchu, z którego woda ma być wykorzystywana do sztucznego naśnieżania tras w Tatrach. Protestuje dyrekcja TPN i ekolodzy Minister przedstawił pomysł na spotkaniu z branżą narciarską w ostatni weekend w Wierchomli w Beskidzie Sądeckim. Kasprowy bardziej dla narciarzy - Jeżeli chcemy zarabiać na naszych górach, to musimy stwarzać ku temu warunki. Dlatego uważam, że Kasprowy Wierch powinien być wykorzystywany narciarsko w większym stopniu niż obecnie. A do tego potrzebne jest sztuczne naśnieżanie - tłumaczy "Gazecie" minister Biernat. - Uważam, że jest w tej sprawie pole do porozumienia z nowym ministrem środowiska Maciejem Grabowskim, który ma doświadczenie ekonomiczne i był wiceministrem finansów - dodał. Poseł Ireneusz Raś (PO), szef sejmowej komisji kultury fizycznej, sportu i turystyki, potwierdza: - Jest pomysł zbudowania sztucznego zbiornika wodnego w rejonie Kasprowego. Myślę, że jesteśmy blisko wprowadzenia takiego rozwiązania - mówi. Według wstępnej koncepcji zbiornik wodny o pojemności do 1000 metrów sześciennych miałby powstać w rejonie Myślenickich Turni. Tu jest stacja przesiadkowa kolejki linowej na Kasprowy Wierch. Stąd rurami woda byłaby ciągnięta na Halę Goryczkową i Halę Gąsienicową, gdzie służyłaby do produkcji sztucznego śniegu. Szacunkowy koszt budowy takiego zbiornika to kilkaset tysięcy złotych. Realizację takiej inwestycji mają umożliwić zmiany w prawie szykowane przez rząd. - Wypracowane rozwiązania dotyczące rozwoju narciarstwa zostaną skompletowane w jeden dokument obejmujący zmiany w wielu ustawach: od prawa środowiskowego, przez ustawę o sporcie, aż po prawo budowlane - wyjaśnił min. Biernat. Dodał, że polskie prawo dotyczące budowy infrastruktury narciarskiej jest teraz bardziej restrykcyjne niż w innych krajach unijnych. Ostatnio mocno rozbudowują ośrodki narciarskie Słowacy, m.in. na stokach Łomnicy w Tatrach. Nasi południowi sąsiedzi wybrali politykę inwestowania w masową turystykę w swojej części gór. Zgodził się na to rząd w Bratysławie po przejściu katastrofalnego w skutkach porywistego wiatru, który na początku XXI wieku zwalił tysiące drzew po południowej stronie Tatr. Na ogołoconych stokach postanowiono rozwijać narciarstwo. Park się nie zgadza Dyrekcja polskiego Tatrzańskiego Parku Narodowego jest przeciwna takim pomysłom. - Jak naśnieżać przy silnym wietrze o prędkości powyżej 15 m/s? A takie wiatry występują na Kasprowym Wierchu przez prawie jedną trzecią roku. Będzie się naśnieżać trasę narciarską, a ten śnieg zwieje pół kilometra dalej. Na zaśnieżenie trasy o gładkim podłożu wystarczy 30 cm śniegu. Na Kasprowym mikrorzeźba tras wymaga w wielu miejscach pokrywy o grubości powyżej 90 cm - wylicza Paweł Skawiński, dyrektor TPN. I tłumaczy: - Trzeba sobie uzmysłowić, że Kasprowy Wierch jest trudną górą dla uprawiania i organizowania narciarstwa. Współczynnik wykorzystania zimą w tym rejonie kolei krzesełkowych wynosi zaledwie 20 proc. Nie dlatego, że Tatrzański Park Narodowy robi trudności, tylko dlatego, że kolej często nie jest uruchamiana, a to z powodu wiatru, a to z powodu oblodzenia, czy wreszcie z powodu zbyt małej ilości śniegu. To nieprawda, że TPN likwiduje infrastrukturę narciarską w Tatrach. Nikt nigdy nie zamykał dwóch FIS-owskich tras biegnących z Kasprowego Wierchu. Te trasy po prostu przestały być używane do wyczynowego narciarstwa zjazdowego, bo zostały źle pomyślane. Opowieści o uczynieniu z Kasprowego dużej stacji narciarskiej są oderwane od obiektywnych warunków przyrodniczych. Mówię obiektywnych, bo one nie są wymyślone przez dyrektora parku czy ideologów ochrony przyrody. W polskiej części Tatr takie ośrodki nie mogą powstać, bo nasze góry są na to zbyt małe. Uważam rozbudowę stacji narciarskich w słowackiej części Tatr za zjawisko negatywne. Można jednak uznać, że Słowacy mogą sobie na to pozwolić, bo 70 proc. powierzchni ich kraju to są góry, więc ciągle mają gdzie obcować z dziką górską przyrodą. My takich możliwości nie mamy - argumentuje. Przeciwne budowie sztucznego zbiornika w Tatrach na potrzeby narciarstwa są organizacje ekologiczne. - Szum armatek śnieżnych będzie płoszył dziką zwierzynę, dla której Tatrzański Park Narodowy jest domem. Tatry ze swą unikatową przyrodą to nasz skarb narodowy. Powinniśmy ograniczać do minimum ingerencję człowieka na tym terenie - uważa Radosław Ślusarczyk z Pracowni na rzecz Wszystkich Istot. -- uzdrawiam Grzesiek adres: Grzegorz.Tracz[NA]ifj.edu.pl "Oprócz tego wykonałem kilkaset godzin lotów odrzutowcami pasażerskimi, jako pasażer, przyglądając się temu, jak pracują skrzydła i silniki samolotów w czasie lotu, w związku z tym czuję się dość kompetentny w tym zakresie." prof. Jan Obrębski http://picasaweb.google.com/gtracz64 |
|
Data: 2013-12-12 09:48:36 | |
Autor: bans | |
[Gazownia] Pomysł nowego ministra sportu: Zróbmy staw na Kasprowym | |
W dniu 2013-12-12 09:13, Olin pisze:
- Jak naśnieżać przy silnym wietrze o prędkości powyżej 15 m/s? A takie Wnioskuję, aby te trzy miesiące ustalić na lato. -- bans |
|
Data: 2013-12-12 11:03:40 | |
Autor: Paweł Pontek | |
[Gazownia] Pomysł nowego ministra sportu: Zróbmy staw na Kasprowym | |
W dniu 2013-12-12 09:13, Olin pisze:> http://wyborcza.pl/1,75478,15120263,Pomysl_nowego_ministra_sportu__Zrobmy_staw_na_Kasprowym.html
> > Andrzej Biernat chce budowy zbiornika w rejonie Kasprowego Wierchu, z > którego woda ma być wykorzystywana do sztucznego naśnieżania tras w > Tatrach. http://www.youtube.com/watch?v=tVG0FYQ7Q8Q PABLO |
|
Data: 2013-12-12 15:00:14 | |
Autor: Henek Dąbrowski | |
[Gazownia] Pomysł nowego ministra sportu: Zróbmy staw na Kasprowym | |
W dniu 2013-12-12 09:13, Olin cytuje:
Uważam, że jest w tej sprawie pole do porozumienia z nowym ministrem ho, ho, widzę fachowiec wybitny -- -- -- Pzdr Henek |
|
Data: 2013-12-12 15:54:31 | |
Autor: Tomasz Sójka | |
[Gazownia] Pomysł nowego ministra sportu: Zróbmy staw na Kasprowym | |
Dnia Thu, 12 Dec 2013 09:13:51 +0100, Olin napisał(a):
http://wyborcza.pl/1,75478,15120263,Pomysl_nowego_ministra_sportu__Zrobmy_staw_na_Kasprowym.html....
Powinni zaczekać na taki wiatr i z naszej strony. Zawszeć to jakiś konkret. BTW, jak się coś wykopie, to można i zakopać, a te parę stówek to mała cena dla tak bogatego kraju za kolejną jakże pouczającą wpadkę. Pzdr. Tomek |
|
Data: 2013-12-12 16:27:48 | |
Autor: WW | |
[Gazownia] Pomysł nowego ministra sportu: Zróbmy staw na Kasprowym | |
W dniu 2013-12-12 09:13, Olin pisze:
Jedna armatka, to ok. 25 m3 wody na godzinę. Przy 10 armatkach oznacza to 250 m3 wody na godzinę. Zatem zbiornik o pojemności 1000 m3 wystarcza na 4 godziny naśnieżania. Na moje oko, 10 armatek na Kasprowy, to zbyt mało. Pozdrawiam WW |
|
Data: 2013-12-12 19:18:56 | |
Autor: Henek Dąbrowski | |
[Gazownia] Pomysł nowego ministra sportu: Zróbmy staw na Kasprowym | |
W dniu 2013-12-12 16:27, WW pisze:
> Jedna armatka, to ok. 25 m3 wody na godzinę. może niech się podłączą do czarnego gąsienicowego ? ;-) Pzdr Henek |
|
Data: 2013-12-13 19:43:55 | |
Autor: J.F | |
[Gazownia] Pomysł nowego ministra sportu: Zróbmy staw na Kasprowym | |
Użytkownik "WW" napisał w wiadomości grup
W dniu 2013-12-12 09:13, Olin pisze: Według wstępnej koncepcji zbiornik wodny o pojemności do 1000 metrów Jedna armatka, to ok. 25 m3 wody na godzinę. z drugiej strony te 1000m3 wody wystarcza na jakies 2000m3 sztucznego sniegu, a to jest np 2km*10m*10cm ... fajna nartostrada. A zbiornik tylko w liczbie wyglada duzy - to raptem 10x10x10m, jakby kto pozwolil wkopac tak gleboko, albo np 32x32x1m - to nawet stawem trudno nazwac. Tylko ... zbiornik to najmniejszy problem, tu trzeba zmiany myslenia polowy zainteresowanych, dyrekcji parku, pseudo- i prawdziwych ekologow, aby sie zgodzili na powstanie prawdziwej stacji narciarskiej. J. |
|
Data: 2013-12-13 20:17:15 | |
Autor: Henek DÄ browski | |
[Gazownia] Pomys� nowego ministra sport u: Zr�bmy staw na Kasprowym | |
W dniu 2013-12-13 19:43, J.F pisze:
> Tylko ... zbiornik to najmniejszy problem, tu trzeba zmiany myslenia > polowy zainteresowanych, dyrekcji parku, pseudo- i prawdziwych ekologow, > aby sie zgodzili na powstanie prawdziwej stacji narciarskiej. Faktycznie, nie jest moĹźliwe Ĺźeby tyle osĂłb zgĹupiaĹo naraz ... Pzdr Henek |
|
Data: 2013-12-13 21:40:56 | |
Autor: gl | |
[Gazownia] Pomys� nowego ministra sportu: Zr�bmy staw na Kasprowym | |
Faktycznie, nie jest moĹźliwe Ĺźeby tyle osĂłb zgĹupiaĹo naraz ... aleĹź skÄ d aĹź taki pesymizm w (sumie) takim mĹodym wieku??? g. -- - Ta wiadomoĹÄ e-mail jest wolna od wirusĂłw i zĹoĹliwego oprogramowania, poniewaĹź ochrona avast! Antivirus jest aktywna. http://www.avast.com |
|
Data: 2013-12-16 09:30:28 | |
Autor: Olin | |
[Gazownia] Pomys? nowego ministra sportu: Zr?bmy staw na Kasprowym | |
Dnia Fri, 13 Dec 2013 21:40:56 +0100, gl napisał(a):
ależ skąd aż taki pesymizm w (sumie) takim młodym wieku??? Codzienny kontakt z ludem sprzyja trzeźwemu osądowi rzeczywistości. -- uzdrawiam Grzesiek adres: Grzegorz.Tracz[NA]ifj.edu.pl "Jeśli ktoś ma odpowiedzi na wszystkie pytania, to dowód, że Bóg nie jest z nim" papież Franciszek http://picasaweb.google.com/gtracz64 |
|
Data: 2013-12-18 21:30:01 | |
Autor: Henek Dąbrowski | |
[Gazownia] Pomys? nowego ministra sportu: Zr?bmy staw na Kasprowym | |
W dniu 2013-12-16 09:30, Olin pisze:
Codzienny kontakt z ludem sprzyja trzeźwemu osądowi rzeczywistości. Chciałem zauważyć że słowa "lud" i "trzeźwy" wykluczają się ( przy najmniej u mnie na wsi ) Pzdr Henek |
|
Data: 2013-12-16 12:01:00 | |
Autor: Olin | |
[Gazownia] Pomysł nowego ministra sportu: Zróbmy staw na Kasprowym | |
W krakowskiej macce gazety dla lemingów opublikowano stosowny komentarz:
Minister i oczko wodne pod Kasprowym http://krakow.gazeta.pl/krakow/1,44425,15135395,Przeczytalem__Minister_i_oczko_wodne_pod_Kasprowym.html Gdy człowiek szary szarością mysią robi przegląd ministerstw, nie ma wątpliwości, że na przykład taki minister spraw wewnętrznych jest potrzebny, minister wojny takoż, minister finansów średnio, a minister sportu w ogóle. Ministrowie sportu służą niemal wyłącznie prostej rozrywce. Ot, popatrzmy, wszystkie debiuty ministrów sportu to zdawanie zadanych im przez media kartkówek z wiedzy sześciorzędnej. Poprzednia minister była egzaminowana bodaj z hokeja, minister najnowszy z nazwisk tzw. włodarzy komitetu olimpijskiego. Oboje nie zdali i śmichów-chichów końca nie ma. Wniosek wysnuwa się na ogół smutny - ów bądź owa - nie nadają się, by reprezentować czy władać. Znajomość branży, której od ministra sportu lud oczekuje, polega na zdolności rozwiązywaniu krzyżówek z tyłówki gazety sportowej. Cóż jednak usportowionemu ludowi z tego, że minister zna reguły rządzące hokejem? Cóż z tego, że urzędnik zna nazwisko innego urzędnika? Nie wiadomo. Jakoś nikomu nie przychodzi do głowy, by - dla przykładu - nowego ministra od policji pytać o regulaminową długość pały bojowej, gumowej. Słowem należy uznać, że sportowe ministerialne stanowisko konstytucyjne służy masom wyłącznie dla szalenie nudnej zresztą zabawy. Lud krytycznie nader spogląda na te figury, zawzięcie komentując styl, w jakim uprawiają np. jogging i czy odpowiednio zdrowo wyglądają. I to by było na tyle, wystarczająco dużo, by stanowisko to z szacunku dla grosza publicznego zlikwidować. Ta aura nowym ministrom się udziela, mimo wszystkiego kim są i byli przed nominacją. Stają się osobnikami baraniejącymi w oczach. Oto najnowszy minister - pan Biernat - przyjął na klatę zobowiązanie bycia ofiarą losu i przedstawił pomysł zbudowania pod Kasprowym oczka o pojemności tysiąca metrów sześciennych. Oczko ma być - wedle zamysłu - rezerwuarem wody obsługującym stok narciarski, że niby oczko byłoby bezwzględnie potrzebne do śnieżenia. Trzeba być człowiekiem w czarnej rozpaczy, by będąc członkiem rządu lokalnego mocarstwa, zaczynać od budowy oczka w górach. Ekolodzy na takie pomysły rządzących czekają w czujności. Szum naśnieżania - mówią - będzie płoszył zwierzęta. Nieco bardziej technokratycznie podchodzi do pomysłu Biernata dyrekcja Tatrzańskiego Parku Narodowego. - Śnieżenie nie ma sensu, bowiem - objaśnia - okropnie tam wieje, a śnieżenie gdy wieje, nie ma sensu. Szum wichrów tatrzańskich, jako naturalnie płoszący zwierzynę, nie jest w kontekście oczka przywoływany. Szum armatek, porywisty wiatr i pierzchające świstaki to pierwszy gruby problemem ministra sportu w Polsce. -- uzdrawiam Grzesiek adres: Grzegorz.Tracz[NA]ifj.edu.pl "Jeżeli chodzi o materiały wybuchowe i skutki ich użycia, to zeznaję, że byłem w wojsku, gdzie miałem do czynienia np. z bronią strzelecką, granatami czy środkami strzeleckimi przeciwpancernymi. Dodatkowo, jako dziecko oglądałem wybuchające stodoły w czasie pożarów po wojnie." prof. Jan Obrębski http://picasaweb.google.com/gtracz64 |
|
Data: 2013-12-16 17:26:05 | |
Autor: borsuk | |
[Gazownia] Pomysł nowego ministra sportu: Zróbmy staw na Kasprowym | |
W dniu 2013-12-16 12:01, Olin pisze:
Trzeba być człowiekiem w czarnej rozpaczy, by będąc członkiem rządu lokalnego mocarstwa, zaczynać od budowy oczka w górach.Może to nawiazanie do tradycji, oczkami zajmował się kiedyś minister Sławoj Składkowski Widzę tu szansę na rozwinięcie poważnego tematu dotowanego z unii - bezszmerowa aparatura do naśnieżania. "Ja rzucam myśl, a wy go łapcie" jak mawiał klasyk ;) |
|
Data: 2013-12-17 09:08:26 | |
Autor: Olin | |
[Gazownia] Pomysł nowego ministra sportu: Zróbmy staw na Kasprowym | |
Dnia Mon, 16 Dec 2013 17:26:05 +0100, borsuk napisał(a):
Może to nawiazanie do tradycji, oczkami zajmował się kiedyś minister Sławoj Składkowski Najwyraźniej już przedwojenny minister intuicyjnie wyczuwał ekologiczny potencjał biogazowni. -- uzdrawiam Grzesiek adres: Grzegorz.Tracz[NA]ifj.edu.pl "Znam ja ich wszystkich, same łajdaki. Całe miasto takie: łajdak na łajdaku jedzie i łajdakiem pogania. Jeden tam tylko jest porządny człowiek: prokurator, ale i ten - prawdę mówiąc - świnia" Nikołaj Gogol http://picasaweb.google.com/gtracz64 |
|
Data: 2013-12-16 12:19:40 | |
Autor: Lechu | |
[Gazownia] Pomysł nowego ministra sportu: Zróbmy staw na Kasprowym | |
W dniu 12.12.2013 09:13, Olin pisze:> http://wyborcza.pl/1,75478,15120263,Pomysl_nowego_ministra_sportu__Zrobmy_staw_na_Kasprowym.html
> > Andrzej Biernat chce budowy zbiornika w rejonie Kasprowego Wierchu To nie mniej kuriozalny pomysł, jakim jest obowiązujące od lat rozporządzenie MSiT ws. przewodników turystycznych i nadanie statusu obszarów zastrzeżonych dla przewodników górskich takim terenom jak m.in. Przedgórze Sudeckie czy równiny z polami uprawnymi w okolicach Bolesławca, Nowogrodźca, Lubania Śl. albo Zgorzelca i podobnie ledwie pagórkowatych terenom. Urzędnicy ministerialni okazują się być dyletantami także w sytuacji deregulacji zawodu przewodnika i pilota wycieczek. Projekt nowego rozporządzenia MSiT odnośnie uprawnień przewodników górskich - to prymitywne okrojenie obecnego rozporządzenia z zapisów regulujących zawód przewodnika miejskiego i terenowego przy jednoczesnym pozostawieniu praktycznie bez zmian zapisów dotyczących przewodników górskich. Zupełnie pominięto fakt wynikającej z deregulacji zmiany specyfiki przewodnictwa górskiego i konieczności dokonania głębokiej reformy tego zawodu. Prawnicy ministerialni nie rozumieją sytuacji, że należy przenieść ciężar regulacji w kierunku "górskości", a nie bawić się w deregulację w której przewodników górskich zostawia się regulowanych uzasadniając, że ze względów bezpieczeństwa. A faktycznie wg projektu mają oni na większości terenów określonych w rozporządzeniu wykonywać zadania zderegulowanych przewodników terenowych. W krajach UE, tam gdzie zawód przewodnika górskiego jest pewnym sensie regulowany, choć nie ma czegoś takiego jak egzaminy państwowe (szkolą i egzaminują stowarzyszenia przewodnickie) - nie istnieje podział na przewodników na poszczególne pasma, jest natomiast podział na przewodników górskich i przewodników wysokogórskich. Tak powinno być również w Polsce. Ale pewnie jeszcze długo nie będzie i wszytko nadal pozostanie postawione na głowie... -- Pozdrawiam Lechu http://klub.sudecki.w.interia.pl/ |