Data: 2009-11-23 10:02:29 | |
Autor: Robert_J | |
Ponad 200 znakow na 2 km ... | |
Szok A jak czasem do tego dojdzie jeszcze 60 bilboardów reklamowych to już w ogóle załamać się można ;-). MZ szczytem głupoty są niektóre tablice informujące o objazdach, pod którymi trzeba zatrzymać się na minutę, żeby je chociaż przeczytać. Nie mówiąc już o znalezieniu właściwej drogi w gąszczu kreseczek i zawijasów... Coś takiego widziałem latem na obwodnicy Bydgoszczy, na krzyżówce "5" i "10". Nie dało się tego zrozumieć "rzutem oka" ;-)). Co zresztą skutkowało tym, że sporo kierowców zatrzymywało się albo pod tablicą, albo już na wiadukcie, i dumało gdzie jechać ;-))). |
|