Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Popierani przez PiS bandyci spod znaku Legii.

Popierani przez PiS bandyci spod znaku Legii.

Data: 2014-12-02 05:17:49
Autor: stevep
Popierani przez PiS bandyci spod znaku Legii.
# Od półtora roku nie chodzę na mecze Legii, patrzę więc na to, co się  dzieje z tym klubem z pewnego dystansu. Nie chodzę nie dlatego, że tak  wypadło, ale dlatego, iż tak postanowiłem. Panującej tam atmosfery  stężonej nienawiści po prostu nie trawię.

Bandyci spod znaku Legii znowu narobili bydła. Tak jak wiele razy  wcześniej. Tym razem w Lokeren, w Belgii. Ponieważ od lat UEFA i FIFA  walczą z rasizmem, to troglodyci z Warszawy postanowili udowodnić, że  guzik z tego rozumieją, dokładniej, że wszystko to mają w d...

Za chwilę Legia poniesie za to kary. Zapewne dotkliwe. I słusznie.  Rozumiem, że klub ma umiarkowany wpływ na kiboli, ale też uważam, że klub  Legia robi zdecydowanie za mało, by mieć wpływ większy.

Ewakuowałem się jakiś czas temu z Legii, bo mierzi mnie, gdy karki rżną  patriotyczną awangardę, gdy lżą ludzi, którzy im się nie podobają, gdy  tzw. doping często zamienia się jakiś totalny bluzg. To jest po prostu nie  do wytrzymania.

Naprawdę rozumiem różnicę między stadionem piłkarskim a teatrem. Naprawdę  nie jestem adwokatem puryzmu językowego wśród kibiców. Naprawdę wiem, co  to przekląć, przekląć szpetnie. Ale przekleństwa i bluzgi nie mogą być  wywrzeszczanym chórem hymnem agresji, chamstwa i braku szacunku dla rywali  i domniemanych wrogów.

A tak właśnie jest zbyt często na Legii. Nie jestem też w stanie znieść  występów klubowego spikerzyny, którego wyrzuciliby z każdego porządnego  stadionu w każdym porządnym europejskim klubie. Szczuje, prowokuje, upaja  się swą rolą zapiewajły. Kto choć raz był na jakimś stadionie angielskim,  wie, na czym powinna polegać rola spikera.

Przykro mi to pisać, bo mam wielki szacunek i wielką sympatię dla obecnych  właścicieli Legii. Dariusz Mioduski i Maciej Wandzel są dokładnie tymi  ludźmi, którzy mają ogromną szansę, by wprowadzić Legię i do Ligi Mistrzów  i do ligi klubów w Europie szanowanych. Klubów, czyli nie tylko  piłkarskich drużyn, ale właśnie klubów jako instytucji.

Właściciele Legii wydali właśnie oświadczenie w sprawie ekscesów kiboli.  Każde zdanie jest w nim na miejscu. Ale niestety, nie zrobiono w klubie  dość, by takie oświadczenia po kolejnych ekscesach już nigdy nie były  potrzebne.

Rozumiem dylemat właścicieli, także biznesowy. Przeraźliwie wyglądał ten  stadion, gdy Legia grała mecze przy częściowo pustych trybunach. I trzeba  oddać kibicom Legii, że potrafią stworzyć atmosferę, o której kluby w  takiej lidze hiszpańskiej, nawet te najlepsze, mogłyby tylko pomarzyć. Ale  cena za to jest chyba zbyt wysoka. Oczywiście dylemat właścicieli polega  na tym, że rygorystyczna walka ze stadionowym chamstwem może mieć bardzo  wysoki koszty dla właścicieli. Nie tylko finansowe. Mogą być lżeni przez  kiboli tak jak ich poprzednicy.

Rozumiejąc dylematy, uważam jednak, że właściciele nie mają wyjścia. Muszą  pójść na realną wojnę z kibolami. Mam nadzieję, że to uczynią. Wierzę, że  to uczynią, bo za dobrze ich znam, by nie wiedzieć, że w ich przygodzie z  piłką nie chodzi tylko o sukces sportowy. Chcą oni stać na czele  instytucji cieszącej się szacunkiem, będącej wzorem. Chcą zanotować sukces  taki, jak Polska w Europie, a nie szefować klubowi, który w Europie jest  traktowany jako reprezentant gorszego świata.

Ostatnie sukcesy Legii pokazują, że wielką pracę już wykonali. Ale jeśli  nie rozpoczną poważnej batalii na froncie walki z kibolstwem, ich sukcesy  czysto sportowe zostaną zaprzepaszczone. Nie wątpię, że mają tego pełną  świadomość. Pytanie, czy wyciągną z tego odpowiednie wnioski.

Jeśli tak, czeka ich trudna walka. I naprawdę będą w niej potrzebowali  prawdziwego wsparcia. Bo dość mamy przykładów, gdy ci, którzy z kibolami  walczyli, na placu boju zostawali sami.

Na razie trzeba czekać na sankcje ze strony UEFA. Przykro mi to mówić, ale  mam nadzieję, że będą bardzo surowe. Nie aż takie, by Legię wykluczyć z  rozgrywek, ale takie, by wszyscy w końcu zdali sobie sprawę z tego, że  przymykanie oczu na zło nie jest żadną opcją, a jedynie krokiem w stronę  katastrofy. A Legii i jej właścicielom życzę nie katastrofy, lecz tryumfu,  na który ich stać. W każdej wersji. Nie tylko boiskowej. #
Ze strony:
http://tnij.org/0t9c8pq

--
stevep
-- -- -
Używam klienta poczty Opera Mail: http://www.opera.com/mail/

Data: 2014-12-02 06:11:17
Autor: Mark_Woydak
Popierani przez PiS bandyci spod znaku Legii.
Użytkownik "stevep" <stevep011@invalid.tkdami.net> napisał w wiadomości news:op.xp73jz2o50oqoastevep-komputer.radom.vectranet.pl...
# Od półtora roku nie chodzę na mecze Legii, patrzę więc na to, co się
dzieje z tym klubem z pewnego dystansu. Nie chodzę nie dlatego, że tak
wypadło, ale dlatego, iż tak postanowiłem. Panującej tam atmosfery
stężonej nienawiści po prostu nie trawię.

--

A tak za podpuszczeniem prezesa opluwali Tuska. Gdzie jest dziś prezes? W podkarpackiem owiecek pilnuje ;-)))


MW

Data: 2014-12-03 04:28:13
Autor: stevep
Popierani przez PiS bandyci spod znaku Legii.
W dniu .12.2014 o 06:11 Mark_Woydak <marek.woydak@forest.gmx.de> pisze:

Użytkownik "stevep" <stevep011@invalid.tkdami.net> napisał w wiadomości  news:op.xp73jz2o50oqoastevep-komputer.radom.vectranet.pl...
# Od półtora roku nie chodzę na mecze Legii, patrzę więc na to, co się
dzieje z tym klubem z pewnego dystansu. Nie chodzę nie dlatego, że tak
wypadło, ale dlatego, iż tak postanowiłem. Panującej tam atmosfery
stężonej nienawiści po prostu nie trawię.

--

A tak za podpuszczeniem prezesa opluwali Tuska. Gdzie jest dziś prezes?  W podkarpackiem owiecek pilnuje ;-)))


MW

Jakim trzeba być kretynem, żeby iść na mecz ligi holenderskiej Ajax- Den  Haag i obrzucać wyzwiskami reprezentanta Polski Milika grającego w Ajaxie.  Przypomina to PiS, który nieustannie szczeka na Polskę.
--
stevep
-- -- -
Używam klienta poczty Opera Mail: http://www.opera.com/mail/

Data: 2014-12-03 04:19:16
Autor: Mark_Woydak
Popierani przez PiS bandyci spod znaku Legii.

Użytkownik "stevep" <stevep011@invalid.tkdami.net> napisał w wiadomości
news:op.xp9vxbm450oqoastevep-komputer.radom.vectranet.pl...
W dniu .12.2014 o 06:11 Mark_Woydak <marek.woydak@forest.gmx.de> pisze:

Użytkownik "stevep" <stevep011@invalid.tkdami.net> napisał w wiadomości
news:op.xp73jz2o50oqoastevep-komputer.radom.vectranet.pl...
# Od półtora roku nie chodzę na mecze Legii, patrzę więc na to, co się
dzieje z tym klubem z pewnego dystansu. Nie chodzę nie dlatego, że tak
wypadło, ale dlatego, iż tak postanowiłem. Panującej tam atmosfery
stężonej nienawiści po prostu nie trawię.

--

A tak za podpuszczeniem prezesa opluwali Tuska. Gdzie jest dziś prezes?  W
podkarpackiem owiecek pilnuje ;-)))


MW

Jakim trzeba być kretynem, żeby iść na mecz ligi holenderskiej Ajax- Den
Haag i obrzucać wyzwiskami reprezentanta Polski Milika grającego w Ajaxie.
Przypomina to PiS, który nieustannie szczeka na Polskę.
--

Jest tu kilka takich pajaców-ujadaczy. Część po wyborach zawyła, podwinęła
ogony i popędziła przed siebie. Do podkarpackich wsi leczyć rany.

MW

Popierani przez PiS bandyci spod znaku Legii.

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona