Witam

Droga z Piotrkowa do Kielc.
  Przed Miedzianą Górą środek drogi zamalowany "zebrą" i droga w wyniku tego zwężona do jednego pasa w obu kierunkach.
Jaki jest tego cel?

Pozdrawiam
WW - zdeklarowany kapelusznik :-P
Passat B6 2.0 TDI + Alan 87/RS39 + At 1700 Lemm

W dniu czwartek, 11 września 2014 17:57:41 UTC+2 użytkownik WW napisał:

Witam



Droga z Piotrkowa do Kielc.

  Przed Miedzianďż˝ Gďż˝rďż˝ ďż˝rodek drogi zamalowany "zebrďż˝" i droga w wyniku tego zwďż˝ona do jednego pasa w obu kierunkach.

Jaki jest tego cel?

Umozliwienie okolicznym mieszkancom wlaczenia sie do ruchu, a takze uniemozliwienie wyprzedzania na tym odcinku drogi. Przynajmniej wg policjanta, ktory wypisywal mi mandat za wyprzedzanie w tym miejscu :).
Na swoje usprawiedliwienie dodam, ze wloklem sie za cysterna(pelna), a droge znalem doskolnale, zakaz zreszta tez :D. Ale mandat byl symboliczny(100zł i chyba 1 lub 2 pkt karne), a ja dodatkowo sporo przesadzilem z predkoscia. Ale na widok radiowozu i otwierajacych sie drzwi od razu dalem kierunkowskaz i zjechalem na pobocze, bez machanania lizakiem :), wiec moze dlatego bylo sympatycznie.

WW wrote:

Witam

Droga z Piotrkowa do Kielc.
  Przed Miedzianą Górą środek drogi zamalowany "zebrą" i droga w wyniku tego zwężona do jednego pasa w obu kierunkach.
Jaki jest tego cel?

"uspokojenie ruchu"

--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett

Użytkownik "WW" <wuwu0@vp.pl>

Droga z Piotrkowa do Kielc.
 Przed Miedzianą Górą środek drogi zamalowany "zebrą" i droga w wyniku tego zwężona do jednego pasa w obu kierunkach.
Jaki jest tego cel?

Tamowanie ruchu.

On 2014-09-11 17:57, WW wrote:

Witam

Droga z Piotrkowa do Kielc.
  Przed Miedzianą Górą środek drogi zamalowany "zebrą" i droga w wyniku
tego zwężona do jednego pasa w obu kierunkach.
Jaki jest tego cel?

Ta droga ma zasadniczo po jednym pasie  i środkowy na przemian do wyprzedzania?

Jeśli tak to pewnie, żeby nie wyprzedzać w zabudowanym. IMHO słusznie - albo musisz znacznie przekroczyć bo większość wyprzedzanych i tak jedzie +20, albo wyprzedzać na skrzyżowaniu czy innym przejściu, bo te są co chwila. Wyprzedzisz sobie kilometr dalej. Z naciskiem na jeśli w poczatku zdania:)

Shrek.

Shrek wrote:

Jeśli tak to pewnie, żeby nie wyprzedzać w zabudowanym. IMHO słusznie -
albo musisz znacznie przekroczyć bo większość wyprzedzanych i tak jedzie
+20, albo wyprzedzać na skrzyżowaniu czy innym przejściu, bo te są co
chwila. Wyprzedzisz sobie kilometr dalej. Z naciskiem na jeśli w
poczatku zdania:)

To po co w ogóle więcej niż 1 pas gdziekolwiek w mieście? I po co położyli tam tyle asfaltu, skoro jest zbędny?

--
ssᴉʅq sᴉ ǝɔuɐɹouɓᴉ

On 2014-09-12 00:34, tᴏ wrote:

Shrek wrote:

Jeśli tak to pewnie, żeby nie wyprzedzać w zabudowanym. IMHO słusznie -
albo musisz znacznie przekroczyć bo większość wyprzedzanych i tak jedzie
+20, albo wyprzedzać na skrzyżowaniu czy innym przejściu, bo te są co
chwila. Wyprzedzisz sobie kilometr dalej. Z naciskiem na jeśli w
poczatku zdania:)

To po co w ogóle więcej niż 1 pas gdziekolwiek w mieście? I po co
położyli tam tyle asfaltu, skoro jest zbędny?

Do wyprzedzania? Do zwiększenia przepustowości? Odwróć pytanie - na drodze w niezabudowanym masz 1 pas - po co ci drugi w wiosce?

Shrek.

On 2014-09-12, Shrek <1@wp.pl> wrote:

On 2014-09-12 00:34, tᴏ wrote:

Shrek wrote:

Jeśli tak to pewnie, żeby nie wyprzedzać w zabudowanym. IMHO słusznie -
albo musisz znacznie przekroczyć bo większość wyprzedzanych i tak jedzie
+20, albo wyprzedzać na skrzyżowaniu czy innym przejściu, bo te są co
chwila. Wyprzedzisz sobie kilometr dalej. Z naciskiem na jeśli w
poczatku zdania:)

To po co w ogóle więcej niż 1 pas gdziekolwiek w mieście? I po co
położyli tam tyle asfaltu, skoro jest zbędny?

Do wyprzedzania? Do zwiększenia przepustowości? Odwróć pytanie - na drodze w niezabudowanym masz 1 pas - po co ci drugi w wiosce?

Jak do wyprzedzenia skoro jest wylaczone z ruchu?

--
Artur
ZZR 1200
GSX-R 600 K6

On 2014-09-12 09:14, AZ wrote:

Do wyprzedzania? Do zwiększenia przepustowości? Odwróć pytanie - na
drodze w niezabudowanym masz 1 pas - po co ci drugi w wiosce?

Jak do wyprzedzenia skoro jest wylaczone z ruchu?

Jak jest wyłączony, to go nie ma. Po prostu w tym konkretnym przypadku uznali, że wyprzedzanie w zabudowanym jest niewskazane i tak je uniemożliwili. Przed i za jest bonusowy pas do wyprzedzania na zmianę, a w zabudowanym nie ma i tyle. Rozumiałbym problem jakby przed i za były po dwa pasy a w zabudowanym zwężenie, ale tak?

BTW - mi się to nawet podobało jak przez Węgry jechałem - fizycznie odzielone kierunki przez wysepkę i szykana na wjeżdzie (takie "półrondo") w zabudowanym na zmodernizowanych odcinkach. Wszyscy jechali równo 50. Może na początku wkurwiające, ale... się sprawdza - przynajmniej nie masz wątpliwości czy to zabudowany czy nie, jak u nas gdzie mamy tereny zabudowane leśniczówką 300 metrów od drogi i niezabudowane całkiem konkretne wioski. Tam wiedziałeś kiedy masz jechać 50 a kiedy możesz zapierdalać i wszyscy się stosowali. Wróciłem do Polski, to nawet jak chciałem jechać zgodnie z ograniczeniem to dupa... znaków w chuj, reklam jeszcze więcej i znaków pod nimi nie widać, cholera wie czy droga którą mijasz to skrzyżowanie czy jakaś wewnętrzna...

Już od dawna wiadomo, że szybkość raczej mało zalezy od znaków a od drogi i wynosi ok 60-70 dla jednopasmowych, 70-90 dla dwupasmowych i 90-120 dla trzypasmowych (prawdzić czy nie radar - wtedy punktowo 40;), więc może takie uspokajanie ruchu jest logiczne. Poza tym i tak byś po dwa pasy nie miał, co najwyżej 1 szerszy.

Tak naprawdę w Polsce jeśli 50 w wioskach nie ma być fikcją, to albo takie uspokojenie ruchu, albo pomiar odcinkowy w każdej wiosce. Ja wolę separację kierunków bo inaczej każdy będzie jechał 40 żeby się nie załapać a i tak od czasu do czasu ktoś zgadnie mandat i będzie kurwił na czym świat stoi.

Shrek.

Shrek wrote:

Jak jest wyłączony, to go nie ma.

Coś Ci się logika sypie.

Po prostu w tym konkretnym przypadku
uznali, Ĺźe wyprzedzanie w zabudowanym jest niewskazane i tak je
uniemoĹźliwili.

To po cholerę marnowali pieniądze na o 1/3 za dużo asfaltu?

--
ssᴉʅq sᴉ ǝɔuɐɹouɓᴉ

On 2014-09-12 20:17, tᴏ wrote:

Jak jest wyłączony, to go nie ma.

Coś Ci się logika sypie.

Tobie się sypie - przeczytaj definicje pasa ruchu w PoRD.

Po prostu w tym konkretnym przypadku
uznali, Ĺźe wyprzedzanie w zabudowanym jest niewskazane i tak je
uniemoĹźliwili.

To po cholerę marnowali pieniądze na o 1/3 za dużo asfaltu?

Nie wiem - to jest drugie pytanie, które w zasadzie też mnie nurtuje. Pierwsze co mi przychodzi do głowy to wymagania militarne, drugie to transporty ponadnormatywne... pewnie da się wymyśleć jeszcze ze trzy następne, ale obstawiam te dwa pierwsze.

Shrek.

Shrek wrote:

Nie wiem - to jest drugie pytanie, ktĂłre w zasadzie teĹź mnie nurtuje.
Pierwsze co mi przychodzi do głowy to wymagania militarne, drugie to
transporty ponadnormatywne... pewnie da się wymyśleć jeszcze ze trzy
następne, ale obstawiam te dwa pierwsze.

LOL. Ty tak powaĹźnie?

--
ssᴉʅq sᴉ ǝɔuɐɹouɓᴉ

On 2014-09-12 21:33, tᴏ wrote:

Shrek wrote:

Nie wiem - to jest drugie pytanie, ktĂłre w zasadzie teĹź mnie nurtuje.
Pierwsze co mi przychodzi do głowy to wymagania militarne, drugie to
transporty ponadnormatywne... pewnie da się wymyśleć jeszcze ze trzy
następne, ale obstawiam te dwa pierwsze.

LOL. Ty tak powaĹźnie?

No w pierwszej chwili na poważnie - naprawdę wiele rzeczy robi się pozornie bez powodu a stoi za tym obronność - ale obejrzałem tą drogę dalej i chyba rzeczywiście nie jest to powód. Choć cholera wie. A jaka jest twoja teoria, że zrobili ci na złość?

Shrek.

A czy przypadkiem nie chodzi tu o odcinek bezpośrednio sąsiadujący z Torem
Kielce? Jeśli tak, to o ile się nie mylę, to droga krajowa nr 74 stanowi
fragment tzw "dużej pętli". Może stąd "nadmiar asfaltu" w tym miejscu?

Pozdrawiam
Marian

Shrek wrote:

A jaka
jest twoja teoria, że zrobili ci na złość?

Odpowiedź jest oczywista. Ktoś kiedyś wybudował dobrą drogę, a potem jakiś głupek postanowił "uspokajać ruch" i zamalował połowę zebrą, żeby ludzie się nie wyprzedzali.

--
ssᴉʅq sᴉ ǝɔuɐɹouɓᴉ

Użytkownik "Shrek" <1@wp.pl>

Droga z Piotrkowa do Kielc.
  Przed Miedzianą Górą środek drogi zamalowany "zebrą" i droga w wyniku
tego zwężona do jednego pasa w obu kierunkach.
Jaki jest tego cel?

Ta droga ma zasadniczo po jednym pasie  i środkowy na przemian do wyprzedzania?

Jak zebrą to wyłączony z ruchu jest a nie do wyprzedzania.

Jeśli tak to pewnie, żeby nie wyprzedzać w zabudowanym. IMHO słusznie - albo musisz znacznie przekroczyć bo większość wyprzedzanych i tak jedzie +20, albo wyprzedzać na skrzyżowaniu czy innym przejściu, bo te są co chwila. Wyprzedzisz sobie kilometr dalej. Z naciskiem na jeśli w poczatku zdania:)

A jak traktor pojedzie albo jakaś sierota to wszyscy będą się snuli np 20/h

On 2014-09-12 16:04, John Kołalsky wrote:

Ta droga ma zasadniczo po jednym pasie  i środkowy na przemian do
wyprzedzania?

Jak zebrą to wyłączony z ruchu jest a nie do wyprzedzania.

Dlatego napisałem zasadniczo (w zabudowanym raczej nigdy nie ma pasów do wyprzedzania naprzemiennego).

Jeśli tak to pewnie, żeby nie wyprzedzać w zabudowanym. IMHO słusznie
- albo musisz znacznie przekroczyć bo większość wyprzedzanych i tak
jedzie +20, albo wyprzedzać na skrzyżowaniu czy innym przejściu, bo te
są co chwila. Wyprzedzisz sobie kilometr dalej. Z naciskiem na jeśli w
poczatku zdania:)

A jak traktor pojedzie albo jakaś sierota to wszyscy będą się snuli np 20/h

No to trudno - raz na jakiś czas się będą snuli - poza zabudowanym też się będą snuli przez pół czasu bo pas dla wyprzedzania będzie w odwrotnym kierunku.

Shrek.

Droga z Piotrkowa do Kielc.
 Przed Miedzianą Górą środek drogi zamalowany "zebrą" i droga w wyniku tego zwężona do jednego pasa w obu kierunkach.
Jaki jest tego cel?

Jeżeli piszesz o tym:
https://www.google.pl/maps/@50.9820029,20.5174076,3a,75y,340.69h,96.81t/data=!3m4!1e1!3m2!1sV_4CsWq_Yxb1OsO9WWC8Pw!2e0!6m1!1e1
to odpowiedź jest prosta.
Pieniądze z UE na wybudowanie drogi o określonym standardzie (szerokości) trzeba było wydać.
Ciesz się, że jakiś "mądry inaczej" nie zadecydował o położeniu tam progów zwalniających - uspokojenie ruchu jak cholera.
Droga prosta, widoczność po horyzont, a jak trafisz na "zawalidrogę" to albo klniesz, albo łamiesz przepisy.
Debilny naród zawsze będzie miał debilnych decydentów.
Pozdrawiam.
WOJO

W dniu piątek, 12 września 2014 07:09:20 UTC+2 użytkownik WOJO napisał:

Je�eli piszesz o tym:

https://www.google.pl/maps/@50.9820029,20.5174076,3a,75y,340.69h,96.81t/data=!3m4!1e1!3m2!1sV_4CsWq_Yxb1OsO9WWC8Pw!2e0!6m1!1e1

A nie bylo by bezpieczniej dla mieszkancow wioski, gdyby zamiast bezuzytecznego srodka drogi wyznaczyli szersze pobocza?

Pozdrawiam
MK

A nie bylo by bezpieczniej dla mieszkancow wioski, gdyby zamiast
bezużytecznego srodka drogi wyznaczyli szersze pobocza?

Dlaczego o to mnie pytasz?
Ja tam nie mieszkam, a mam wrażenie, że mieszkańcy "wioski" niewiele mieli do powiedzenia w sprawie oznakowania poziomego na DK74.
Osobiście uważam takie postępowanie za marnotrawstwo i zastanawiam się, czy ktoś (kto?) nie powinien tego skontrolować.
W wielu rejonach kraju spotyka się drogi, gdzie środkowy pas jest podzielony miedzy oba skrajne pasy naprzemiennie, by umożliwić wyprzedzanie raz jadącym z jednego, a raz z drugiego kierunku, ale jak widać w tym rejonie ktoś nawet nie pomyślał, że tak można... Jak już koniecznie krewny musiał zarobić na malowaniu oznakowania poziomego, to trzeba było namalować oprócz tych powierzchni wyłączonych, "zatoczki" po kilkaset metrów do wyprzedzenia.
Pozdrawiam.
WOJO

On 2014-09-12 16:44, WOJO wrote:

W wielu rejonach kraju spotyka się drogi, gdzie środkowy pas jest
podzielony miedzy oba skrajne pasy naprzemiennie, by umożliwić
wyprzedzanie raz jadącym z jednego, a raz z drugiego kierunku, ale jak
widać w tym rejonie ktoś nawet nie pomyślał, że tak można...

Akurat na tytułowej drodze tak jest, ino nie w zabudowanym.

Shrek.

W dniu 2014-09-11 o 17:57, WW pisze:

Witam

Droga z Piotrkowa do Kielc.
  Przed Miedzianą Górą środek drogi zamalowany "zebrą" i droga w wyniku
tego zwężona do jednego pasa w obu kierunkach.
Jaki jest tego cel?

Obawiam się, że nie ma to często żadnego logicznego uzasadnienia (może poza przyjęciem korzyści majątkowej od firmy malującej linie). Koło mnie biegnie droga Oświęcim-Libiąż. Nie tak dawno zamieniono linię przerywana na podwójną ciągłą, mimo, że nic się na drodze nie zmieniło. Teraz żeby wyprzedzić traktor, czy rowerzystę trzeba przekroczyć linię i automatycznie stać się piratem drogowym
Jacek

W dniu 2014-09-12 08:47, Jacek pisze:

W dniu 2014-09-11 o 17:57, WW pisze:

Witam

Droga z Piotrkowa do Kielc.
  Przed Miedzianą Górą środek drogi zamalowany "zebrą" i droga w wyniku
tego zwężona do jednego pasa w obu kierunkach.
Jaki jest tego cel?

Obawiam się, że nie ma to często żadnego logicznego uzasadnienia (może
poza przyjęciem korzyści majątkowej od firmy malującej linie). Koło mnie
biegnie droga Oświęcim-Libiąż. Nie tak dawno zamieniono linię przerywana
na podwójną ciągłą, mimo, że nic się na drodze nie zmieniło. Teraz żeby
wyprzedzić traktor, czy rowerzystę trzeba przekroczyć linię i
automatycznie stać się piratem drogowym
Jacek

Niestety widziałem już przygotowane do malowania kolejne odcinki w kierunku Piotrkowa.
Zatem, najpierw wybudowano szeroka drogę, a potem za pomocą znaków poziomych wyłączono z użycia 1/3 jej szerokości.
Ja w tym sensu nie widzę.
DWP - Dom Wariatów Polska


Pozdrawiam
WW - zdeklarowany kapelusznik :-P
Passat B6 2.0 TDI + Alan 87/RS39 + At 1700 Lemm

Niestety widziałem już przygotowane do malowania kolejne odcinki w kierunku Piotrkowa.
Zatem, najpierw wybudowano szeroka drogę, a potem za pomocą znaków poziomych wyłączono z użycia 1/3 jej szerokości.
Ja w tym sensu nie widzę.
DWP - Dom Wariatów Polska

A ja owszem, widzę.
Ustawi się teraz kilka radiowozów po drodze i już masz zapewniony kolejny egzamin na PJ. :)
Parafrazując wieszcza - w tym wypadku kierowca jest dla (durnych) przepisów, a nie przepisy dla kierowców...
Pozdrawiam.
WOJO

Użytkownik "WW" <wuwu0@vp.pl> napisał w wiadomości
news:luu9bm$p67$1node2.news.atman.pl...

Zatem, najpierw wybudowano szeroka drogę, a potem za pomocą znaków
poziomych wyłączono z użycia 1/3 jej szerokości.
Ja w tym sensu nie widzę.
Pozdrawiam
WW - zdeklarowany kapelusznik :-P

Zapytaj się lokalnej władzy/radnych o co chodzi.
Takich "mądralińskich" jak ty to często słyszę u Rydzyka,
albo wśród PiSdzielców.

W dniu 2014-09-12 o 12:46, Ludwik65 pisze:

Zapytaj się lokalnej władzy/radnych o co chodzi.
Takich "mądralińskich" jak ty to często słyszę u Rydzyka,
albo wśród PiSdzielców.

Ja pytałem. I co? Okazuje się, że to jest droga WOJEWÓDZKA i radnym nic do tego. Inżynier ruchu robi co jaki czas objazd i od jego fantazji zależy, co wymyśli. Jak mniemam malowanie linii jest mocno dochodowe, bo malują u nas od kilku lat na potęgę.
Jacek
PS
A co do słuchania, jak to określasz "Rydzyka" to czasem faktycznie warto, bo tak zwane media mainstreamowe o niektórych sprawach ani mru-mru.

Użytkownik "Jacek" <krystian.mazurek@alektum.com> napisał w wiadomości
news:5412e59b$0$2371$65785112news.neostrada.pl...

Ja pytałem. I co? Okazuje się, że to jest droga WOJEWÓDZKA i radnym nic do
tego. Inżynier ruchu robi co jaki czas objazd i od jego fantazji zależy,
co wymyśli.

To zapytaj jeszcze tego inżyniera ruchu
 i ewentualnie powiadom lokalnych radnych sejmiku wojewódzkiego, media,
Wojewódzką Radę Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego.

A co do słuchania, jak to określasz "Rydzyka" to czasem faktycznie warto,

Czasami słucham, ale u Rydzyka jest głównie narzekanie i "robienie wody
z mózgu". Można się zdenerwować.

Obawiam się, że nie ma to często żadnego logicznego uzasadnienia (może
poza przyjęciem korzyści majątkowej od firmy malującej linie). Koło mnie
biegnie droga Oświęcim-Libiąż. Nie tak dawno zamieniono linię przerywana
na podwójną ciągłą, mimo, że nic się na drodze nie zmieniło. Teraz żeby
wyprzedzić traktor, czy rowerzystę trzeba przekroczyć linię i
automatycznie stać się piratem drogowym

Z opowieści osoby, która codziennie dojeżdżała do roboty DK2. "Jak wybudowali nową drogę, to do pracy jechałam 15 minut. Na drodze nie było żadnych wypadków. Nie było żadnych pasów, prawie żadnych znaków. A po pewnym czasie nasrali linii, kresek, wysepek, znaków, pachołków i mrugających lampek - to nie dość, że droga zajmowała mi 25 minut, to co i raz zdarzały się wypadki. Głównie w miejscach, w których dawało się wyprzedzać (kiedyś wszędzie się dawało).
--
Grzexs

WW wrote:

Witam

Droga z Piotrkowa do Kielc.
  Przed Miedzianą GĂłrą środek drogi zamalowany "zebrą" i droga w wyniku
tego zwężona do jednego pasa w obu kierunkach.
Jaki jest tego cel?

Pozdrawiam
WW - zdeklarowany kapelusznik :-P
Passat B6 2.0 TDI + Alan 87/RS39 + At 1700 Lemm

To jest pikuś. Coś takiego wytłumaczcie:

http://www.mmlublin.pl/photo/1097406/S%C5%82upki+powr%C3%B3ci%C5%82y+na+krajow%C4%85+17.#photoBrowsing

I jeszcze widok nocny:

http://www.dziennikwschodni.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20140125/CHELM/140129668

:)

On Fri, 19 Sep 2014, Deflegmator wrote:

http://www.mmlublin.pl/photo/1097406/S%C5%82upki+powr%C3%B3ci%C5%82y+na+krajow%C4%85+17.#photoBrowsing

I jeszcze widok nocny:

http://www.dziennikwschodni.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20140125/CHELM/140129668

:)

  Wsparcie widoczności linii podwójnej ciągłej ;)
  Natomiast jeśli statystyka się utrzymuje, to masz odpowiedź.

pzdr, Gotfryd

Gotfryd Smolik news wrote:

On Fri, 19 Sep 2014, Deflegmator wrote:

http://www.mmlublin.pl/photo/1097406/S%C5%82upki+powr%C3%B3ci%C5%82y+na+krajow%C4%85+17.#photoBrowsing

I jeszcze widok nocny:

http://www.dziennikwschodni.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20140125/CHELM/140129668

:)

  Wsparcie widoczności linii podwĂłjnej ciągłej ;)
  Natomiast jeśli statystyka się utrzymuje, to masz odpowiedĹş.

Statystyka nie bierze pod uwagę, że wraz z ustawieniem słupków wyremontowano i zmodernizowano również samą nawierzchnię, a także poszerzono drogę. Wcześniej był tu wschodni horror. Jaki jest sumaryczny wpływ osłupkowania podwójnej ciągłej na bezpieczeństwo IMO nie można powiedzieć. W każdym razie nie chciałbym być np. motocyklistą wykonującym gwałtowny manewr omijania wyskakującego na jezdnię jelonka. Sztywny pal Azji to mało pociągająca perspektywa. :)

On Sat, 20 Sep 2014, Deflegmator wrote:

Statystyka nie bierze pod uwagę, że wraz z ustawieniem słupków wyremontowano
i zmodernizowano również samą nawierzchnię, a także poszerzono drogę.

  O widzisz, taki "szczegół".
  Thx.
  Ale powołanie jest właśnie na "słupki są i zero zabitych", dyskutuj
teraz z prawdziwą tezą :>

nie chciałbym być np. motocyklistą wykonującym gwałtowny manewr omijania
wyskakującego na jezdnię jelonka. Sztywny pal Azji to mało pociągająca
perspektywa. :)

  Skądinąd.

pzdr, Gotfryd