Data: 2016-11-29 09:44:12 | |
Autor: A. Filip | |
Porazka Demokratow z recountem glosow w 3 Stanach | |
maciek zawieja <maciekzawieja6@gmail.com> pisze:
http://www.bloomberg.com/politics/articles/2016-11-28/urgent-trump-wins-michigan-s-16-electoral-votes-state-board-says A Michigan to niby jeden z _nielicznych_ wyjątków od reguły że w ramach stanu USA zwycięzca bierze wszystko (WTA=Winner Takes All)? Wyjątki to 4 elektorów z Maine (1:3) i 5 elektorów z Nebraski (5:0) przy wyniku w głosach elektorów Trump:Clinton = 306:232 [1] A w Michigan według wikipedii różnica była ok 10 tys. przy ok. 4.5 mln. głosów. Michigan: Trump:Clinton = 2_279_543_2_268_839 111 [1] Prawie w każdej przyzwoitej demokracji przegrywający tak nieznacznie by próbował wymusić ponowne liczenie. Ciąganie po sądach jak Gore:Bush2 też jest jeszcze możliwe choć niekoniecznie+ opłacalne. [1] https://en.wikipedia.org/wiki/United_States_presidential_election,_2016#Results_by_state -- A. Filip : Jedna Europa, jedna Merkel, jedna "nieświetlana" przyszłość. Ja i mój brat jesteśmy przeciw kuzynowi, ale my trzej stoimy razem przeciw reszcie świata. (Przysłowie afgańskie) |
|
Data: 2016-11-29 01:14:47 | |
Autor: brat_olin | |
Porazka Demokratow z recountem glosow w 3 Stanach | |
A. Filip wrote:
W Michigan liczyli glosy prawie 3 tygodnie. Nie wystarczy? W New Hampshire Hillary wygrala kilkoma tysiacami glosow - dlaczego tam nie ma recount? Pytania sie mnoza. Trump i jego sztab powinni przy okazji tych recounts pokazac, ilu nieboszczykow i nielegalnych tam glosowalo, i na kogo. -- Smart questions to stupid answers |
|