Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Poręba - ostatni Polak.

Poręba - ostatni Polak.

Data: 2011-06-04 08:46:09
Autor: Przemysław W
Poręba - ostatni Polak.
Nie może być lepszej wiadomości: na rynku ukazała się wytęskniona i niezwykle wartościowa pozycja - "Obronić polskość"

Dla smakoszy fragment opublikowała "Myśl Polska". Jest to wywiad rzeka z Bohdanem Porębą, który procederem obrony polskości parał się od zawsze, a szczególnie dobitnie zaakcentował to w roku 1980, zakładając organizację Grunwald. Było to stowarzyszenie tak znaczące w życiu kraju, iż - jak bystro zauważa prowadzący rozmowę - "doszło do tego, że wielu Polakom słowo > Grunwald" kojarzy się wciąż bardziej z Porębą niż z Jagiełłą".

Co w Wikipedii czytamy o Grunwaldzie? "Polskie stowarzyszenie polityczne o charakterze komunistyczno-narodowym. Powstało z inicjatywy frakcji PZPR (tzw. beton lub frakcja Albina Siwaka), która dążyła do wprowadzenia jeszcze bardziej autokratycznego państwa. Pod przykrywką patriotyzmu szerzyło hasła antysemickie i zwalczało opozycję demokratyczną. Finansowane było przez MSW. Wspierane przez Komitet Warszawski PZPR".


Jest to wierutne kłamstwo, które bierze się stąd, że Wikipedia to kalka "Gazety Wyborczej" - czytamy. Grunwald nie brał pieniędzy z MSW, boby się brzydził, a utrzymywał się - jak ujawnia Poręba - z wydania "Krzyżaków" Sienkiewicza. W dodatku współpraca z opozycją układała się nadzwyczaj pomyślnie. "Jest trochę prawdy w tym, że miałem pewne kontakty z Komitetem Warszawskim, przy którym powstał tzw. Klub Warszawa 80. I ten klub rzeczywiście nas popierał, ponieważ byli to wyłącznie ludzie myślący po polsku. I powiedziałbym, że to była opozycja wobec Komitetu Centralnego".

Cel działalności Grunwaldu był fundamentalny. "Celem naszym było ostrzeżenie narodu przed uleganiem manipulantom, którzy dążą do władzy niemającej nic wspólnego nadziejami Polaków i którzy chcą powrotu Polski wypranej z polskości, wiary i patriotyzmu, by zrealizować swój sprzeczny z interesem Polaków międzynarodowy program" - opowiada Poręba. Ostrzeżenie jednak na ogłupionych Polaków nie podziałało z należytą mocą, czego dowodem jest konstytucja. "Nasza konstytucja tworzona przez Geremka, Mazowieckiego et consortes zlikwidowała pojęcie narodu polskiego. [...] To jest konstytucja wyścielająca drogę do Unii Europejskiej".

Poręba chciał przestrzec i przestraszyć masy "Solidarności" przed tym, co się kroi, ale w straszeniu sprytnie go wyprzedzono. "Mówienie o komunistyczno-narodowym charakterze naszego zjednoczenia jest totalną bzdurą, nie mówiąc już o tym, że jest to goebbelsowskie kłamstwo lansowane przez Michnika i Rakowskiego. [...] Trzeba jednak było przestraszyć masy > Solidarności <, żeby nas nie słuchały, bo myśmy za dużo prawdy mówili". I tej właśnie prawdy tak się przelękła ówczesna "tak zwana opozycja demokratyczna", która "akurat była proweniencji superstalinowskiej". A nam zawsze chodziło o rządzących wreszcie Polaków - wyjaśnia Poręba. I nawet jeśli nie mogli to być "szczerzy patrioci z międzywojennej Polski [ ], to niech to będą przynajmniej bardziej po polsku czujący nawet z kręgów partyjnych". A nie owa prąca po trupach do władzy pseudoopozycja.

Jaka opozycja demokratyczna? - denerwuje się słusznie Poręba. "My znamy ich wyssaną z mlekiem matki antypolskość. Powiedzmy sobie szczerze: wszyscy oni są gotowi zaaprobować tylko taką Polskę, w której Polacy będą na drugim planie. Oni dążą tylko i wyłącznie do swojej hegemonii nad Polakami".

To nie są wszystkie przerażające informacje Poręby. Trzyma za pazuchą coś znacznie gorszego. "Mamy do czynienia z pełzającym rozbiorem Polski, powolnym, co nie znaczy mniej perfidnym i mniej przemyślanym i zaplanowanym". Powrócimy do czasów "ksiąstewka warszawskiego" z 1815 roku - zdradza Poręba. "I to jest cała prawda" - dodaje gorzko, ale my mu jednak do końca nie wierzymy. Nie po to w pocie czoła powstało dzieło programowe "Obronić polskość", by Poręba teraz Polskę poddał. "Na to zgody nigdy nie będzie, dopóki ostatni Polak będzie żył". Czyli Poręba.


Więcej... http://wyborcza.pl/1,75968,9672995,I_to_jest_cala_prawda.html#ixzz1OHrDlS7O



Przemek

--

"Musiał minąć rok, by Jarosław Kaczyński uznał wynik wyborów z 4 lipca 2010. I musiał do Polski przylecieć prezydent Stanów Zjednoczonych, by "pan z wąsami" stał się prezydentem Komorowskim. Dobrze się stało. Choć pamiętamy, że już raz, na chwilę, na czas wyborów właśnie, Jarosław Kaczyński odnalazł przyjaciół Rosjan, a w Józefie Oleksym - polityka lewicowego średnio-starszego pokolenia."

Data: 2011-06-04 09:07:11
Autor: Leprechuan
Poręba - ostatni Polak.

Użytkownik "Przemysław W" <Brońmy RP przed pisem@...pl> napisał w wiadomości news:isckbl$7sm$1inews.gazeta.pl...
Nie może być lepszej wiadomości: na rynku ukazała się wytęskniona i niezwykle wartościowa pozycja - "Obronić polskość"

Poręba to twardogłowy komuch! Tacy powinni uprawiać grządki, a nie produkować się w mediach.

BomBel

Data: 2011-06-04 20:32:48
Autor: heÂŽsk
Poręba - ostatni Polak.
On Sat, 4 Jun 2011 09:07:11 +0200, "Leprechuan"
<brudy.polityczne@pralnia.tw> wrote:


Użytkownik "Przemysław W" <Brońmy RP przed pisem@...pl> napisał w wiadomości news:isckbl$7sm$1inews.gazeta.pl...
> Nie może być lepszej wiadomości: na rynku ukazała się wytęskniona i > niezwykle wartościowa pozycja - "Obronić polskość"

Poręba to twardogłowy komuch! Tacy powinni uprawiać grządki, a nie produkować się w mediach.

BomBel

 Poreba i Filipski to swego czasu nacjonalisci o skrajnie  lewicowych pogladach. dziwne, ze pozwolono im ponownie wyplynac.




--

"Nieprawdą jest, jakoby Internet był ziemią niczyją
 i terytorium darmowego opluwania innych."
* My personal opinions are just mine.(Art. 54 Konstytucji RP)

Wlacz swiatla, wylacz myslenie! Stan dróg poprawi sie sam !

http://dadrl.pl/?page=aktualnosci
http://www.prokapitalizm.pl/swietlny-przekret.html

Poręba - ostatni Polak.

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona