| Data: 2016-08-16 10:32:10 | |
| Autor: ±ćęłń󶼿 | |
| Pory roku, a jazda z fotelikiem. | |
|
Ciekawi mnie, w jakich porach roku jeĽdzicie z fotelikiem i małym pasażerem.
Bez fotelika od lat jeżdżę przez cały rok, powstrzymywał mnie jedynie deszcz. Teraz zastanawiam się, na ile mogę zaplanować codzienne dojazdy i powroty z fotelikiem, ok. 1-1,5 km, na upartego chodnikami, miasto. Co z deszczem? Co z zimnem? Co z bezpieczeństwem na ¶liskim? Deszcz to chyba wróg nr 1. Zimno też, ale 1-1,5 km to raczej nie dystans (10 minut?), żeby mały pasażer (z tyłu za rowerzyst±) zmarzł - przy mrozie czapka, kaptur, rękawiczki, krem i szalik na buzię. W zimie sam się jeszcze nigdy nie wyłożyłem (kolce), ale fotelik znacz±co podnosi ¶rodek ciężko¶ci (co się czuje, m.in. w ciasnych zakrętach) i wolałbym nie przeżyć w takiej sytuacji "pierwszego razu". |
|
| Data: 2016-08-16 12:42:41 | |
| Autor: m | |
| Pory roku, a jazda z fotelikiem. | |
|
On 16.08.2016 10:32, ±ćęłń󶼿 wrote:
Ciekawi mnie, w jakich porach roku jeĽdzicie z fotelikiem i małym Prognoza pogody, kurtka przeciwdeszczowa i albo na trzymać się blisko domu, albo blisko zadaszeń żeby przeczekać. Dobrze mieć jakie¶ ubranie na zmianę, żeby nie było tak że przeczekawszy deszcz z mokrym dzieckiem nabawiłe¶ go choroby gorszej niż jakby¶ z nim wracał rowerem. Zimno też, ale 1-1,5 km to Zimno jest o tyle zdradzieckie że ty zupełnie je odczuwasz (jako ten ruszaj±cy się) niż ten z tyłu. Trzeba to uwzględnić i odpowiednio ubrać. Przy czym ze swoim b±blem nigdy poniżej jakich¶ 10stC nie jeĽdziłem. p. m. |
|