Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.rowery   »   Porysowany lakier

Porysowany lakier

Data: 2009-10-09 23:49:50
Autor: ikov
Porysowany lakier
Witam,
opierając dwa rowery o siebie, porysowałem lakier na jednym z nich - przeżyłbym to, gdyby nie fakt, że to rower mojej narzeczonej... można coś poradzić na te zarysowania (w kilku miejscach aż do metalu)? Myślałem o barwnej kredce do lakierów samochodowych, ale czy to zda egzamin? Mogę pastą lekkościerną to trochę wygładzić, ale chciaym żeby to nie rzucało się w oczy.

http://img39.imageshack.us/img39/1271/dsc09116n.jpg

Pozdrawiam

Data: 2009-10-10 00:00:29
Autor: zcxz
Porysowany lakier
ikov wrote:
Witam,
opierając dwa rowery o siebie, porysowałem lakier na jednym z nich - przeżyłbym to, gdyby nie fakt, że to rower mojej narzeczonej... można coś poradzić na te zarysowania (w kilku miejscach aż do metalu)? Myślałem o barwnej kredce do lakierów samochodowych, ale czy to zda egzamin? Mogę pastą lekkościerną to trochę wygładzić, ale chciaym żeby to nie rzucało się w oczy.

http://img39.imageshack.us/img39/1271/dsc09116n.jpg
a moze tasma-najklejka odblaskowa :)

--
zcxz

Data: 2009-10-09 22:23:26
Autor: Ryszard Mikke
Porysowany lakier
zcxz <valter@poczta.onet.pl> napisał(a):
ikov wrote:
> Witam,
> opierając dwa rowery o siebie, porysowałem lakier na jednym z nich - > przeżyłbym to, gdyby nie fakt, że to rower mojej narzeczonej... można > coś poradzić na te zarysowania (w kilku miejscach aż do metalu)? > Myślałem o barwnej kredce do lakierów samochodowych, ale czy to zda > egzamin? Mogę pastą lekkościerną to trochę wygładzić, ale chciaym żeby > to nie rzucało się w oczy.
> > http://img39.imageshack.us/img39/1271/dsc09116n.jpg
a moze tasma-najklejka odblaskowa :)

I nie będzie rzucać się w oczy?

Są tarcze polerskie, można tego użyć razem z kredka - ale przy większych
rysach to raczej nie zadziała. W szczególności takich do zywego...

rmikke

--


Data: 2009-10-10 01:51:30
Autor: zcxz
Porysowany lakier
Ryszard Mikke wrote:
http://img39.imageshack.us/img39/1271/dsc09116n.jpg
a moze tasma-najklejka odblaskowa :)

I nie będzie rzucać się w oczy?
no bedzie ale przynajmniej estetycznie bedzie wygladac :)
a i bezpieczenstwo sie zwiekszy, czym powyzsze dzialanie mozna zgrabnie wytlumaczyc :)
to najprostsze bylo.
jezeli juz malowac to caly odcinek (jakies 20-30 cm po uprzednim zeszlifowaniu i nalozeniu podkladu) bo obawiam sie ze takie maziaje wyjda slabo.
mozna nakrecic detke (tak jak sie robi chroniac przed uderzeniami lancucha) albo zalozyc neopren

jezeli nie to ja bym sie mimo wszystko skonsultowal z wlascicielka :)

--
zcxz

Data: 2009-10-11 19:01:02
Autor: ikov
Porysowany lakier
a moze tasma-najklejka odblaskowa :)

I nie będzie rzucać się w oczy?
no bedzie ale przynajmniej estetycznie bedzie wygladac :)
a i bezpieczenstwo sie zwiekszy, czym powyzsze dzialanie mozna zgrabnie wytlumaczyc :)

jezeli nie to ja bym sie mimo wszystko skonsultowal z wlascicielka :)

Powiem tak: właścicielka o dziwo przyjęła to bardzo spokojnie, jeszcze się nie wyprowadziła :) Co do taśmy odblaskowej, to proponowałem to już rok temu - zimą w 90% jeżdżę po zmroku i chciałem aby rower był widoczny w ciemności. Udało mi się mimo jej narzekania nakleić kilka odblaskowych kawałków które po nadejściu wiosny musiałem skrupulatnie i bez śladu usunąć, więc teraz jeszcze większy kawałek taśmy nie przejdzie :)

Data: 2009-10-11 19:28:36
Autor: Mikołaj \"Miki\" Menke
Porysowany lakier
Dnia 11.10.2009 19:01 użytkownik ikov napisał :
a moze tasma-najklejka odblaskowa :)

I nie będzie rzucać się w oczy?
no bedzie ale przynajmniej estetycznie bedzie wygladac :)
a i bezpieczenstwo sie zwiekszy, czym powyzsze dzialanie mozna zgrabnie wytlumaczyc :)

jezeli nie to ja bym sie mimo wszystko skonsultowal z wlascicielka :)

Powiem tak: właścicielka o dziwo przyjęła to bardzo spokojnie, jeszcze się nie wyprowadziła :) Co do taśmy odblaskowej, to proponowałem to już rok temu - zimą w 90% jeżdżę po zmroku i chciałem aby rower był widoczny w ciemności. Udało mi się mimo jej narzekania nakleić kilka odblaskowych kawałków które po nadejściu wiosny musiałem skrupulatnie i bez śladu usunąć, więc teraz jeszcze większy kawałek taśmy nie przejdzie :)

To weź i zrób jej jakieś ładne naklejki, jeszcze się ucieszy. Czy widzisz tu jakieś odblaski?
http://miki.menek.one.pl/xtc/002-3.jpg.html
http://miki.menek.one.pl/xtc/003-4.jpg.html
A tu?
http://miki.menek.one.pl/szal/
:-)

--
http://miki.menek.one.pl miki@menek.one.pl
Gadu-gadu: 2128279 Mobile: +48607345846

Data: 2009-10-10 00:15:21
Autor: Mikołaj \"Miki\" Menke
Porysowany lakier
Dnia 09.10.2009 23:49 użytkownik ikov napisał :
Witam,
opierając dwa rowery o siebie, porysowałem lakier na jednym z nich - przeżyłbym to, gdyby nie fakt, że to rower mojej narzeczonej... można coś poradzić na te zarysowania (w kilku miejscach aż do metalu)? Myślałem o barwnej kredce do lakierów samochodowych, ale czy to zda egzamin? Mogę pastą lekkościerną to trochę wygładzić, ale chciaym żeby to nie rzucało się w oczy.

http://img39.imageshack.us/img39/1271/dsc09116n.jpg

Na pewno nie uda Ci się tego idealnie naprawić bez malowania ramy od nowa. Jeśli chcesz jednak coś z tym zrobić to nie żadne kredki rodem z TV Shopów, lecz zaprawki akrylowe do lakierów samochodowych. Koloru zapewne idealnie nie dobierzesz, ale powinno się udać zasłonić na tyle, że na pierwszy rzut oka nie będzie tego bardzo widać. Niestety, z rysami na sprzęcie trzeba się zawsze pogodzić. :-(

--
http://miki.menek.one.pl miki@menek.one.pl
Gadu-gadu: 2128279 Mobile: +48607345846

Data: 2009-10-10 00:31:04
Autor: kenubi
Porysowany lakier
ikov wrote:

Witam,
opierając dwa rowery o siebie, porysowałem lakier na jednym z nich -
przeżyłbym to, gdyby nie fakt, że to rower mojej narzeczonej... można
coś poradzić na te zarysowania (w kilku miejscach aż do metalu)?
Myślałem o barwnej kredce do lakierów samochodowych, ale czy to zda
egzamin? Mogę pastą lekkościerną to trochę wygładzić, ale chciaym żeby
to nie rzucało się w oczy.

http://img39.imageshack.us/img39/1271/dsc09116n.jpg

Pozdrawiam

Skąd ja to znam? ;)
już za późno, zbieraj na nowy rower :)))

Data: 2009-10-10 01:24:48
Autor: ikov
Porysowany lakier
Skąd ja to znam? ;)
już za późno, zbieraj na nowy rower :)))


Przyznam szczerze, że chyba wolałbym to niż słyszeć narzekania właścicielki :)
No nic, najpierw będę musiał zrobić najtrudniejsze - przyznać się do tego, a potem jakoś to naprawić... Może tą zaprawką? Samochód mam na szczęście w podobnym kolorze, więc jakby coś to będę mógł tego użyć też na nim.

Data: 2009-10-10 02:50:51
Autor: Flash
Porysowany lakier

http://img39.imageshack.us/img39/1271/dsc09116n.jpg

Ja bym zamaskowal te rysy delikatnie psiknajac lakierem o bardzo
podonym kolorze (moze byc nawetakrylowy). Oczywiscie najpierw
odtluscic. Rozwiazanie tanie... a jesli lakier odprysnie to zawsze
bedzie mznapwiedziec, ze to z winy jej sposobu jazdy... i ddatkowo
wyjdziesz na bhatera ponownie maskujac te rysy tym lakierem, ktory
zapewne pozostanie :)

.... gorzej, jesli ona tez czyta te grupe ;)

--
Flash
http://flash.bikestats.pl

Data: 2009-10-11 10:29:23
Autor: karmi
Porysowany lakier
Zabierz narzeczoną pojeździć w góry. Pierwszy kamienisty zjazd i alibi gotowe :D

pozdr
karmi

Data: 2009-10-11 19:50:07
Autor: ikov
Porysowany lakier
karmi wrote:
Zabierz narzeczoną pojeździć w góry. Pierwszy kamienisty zjazd i alibi gotowe :D


Rozwiązanie dobre, ale na rowerach to my czasami nad morze dojeżdżamy - a skoro nad morze mamy 40km, to w góry mamy 15 razy tyle :)

Data: 2009-10-11 12:40:47
Autor: Flash
Porysowany lakier
> Zabierz narzeczoną pojeździć w góry. Pierwszy kamienisty zjazd i alibi
> gotowe :D

Rozwiązanie dobre, ale na rowerach to my czasami nad morze dojeżdżamy -
a skoro nad morze mamy 40km, to w góry mamy 15 razy tyle :)

Nie trzeba jechac az w gory, ale fakt, kolo Tczewa ciezko o odpowienia
trase do tego :)

Porysowany lakier

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona