Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.gory   »   [Gazownia, niegóry] Poseł-ratownik atakuje wojewodę i strażaków za akcję po katastrofie pociągów

[Gazownia, niegóry] Poseł-ratownik atakuje wojewodę i strażaków za akcję po katastrofie pociągów

Data: 2012-03-14 12:03:11
Autor: Olin
[Gazownia, niegóry] Poseł-ratownik atakuje wojewodę i strażaków za akcję po katastrofie pociągów
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114883,11338491,Posel_ratownik_atakuje_wojewode_i_strazakow_za_akcje.html?lokale=krakow

Piotr van der Coghen, poseł PO i wieloletni szef Grupy Jurajskiej GOPR, poskarżył się, że na miejsce katastrofy kolejowej nie wezwano jego goprowców, bo strażakom zależy tylko na zysku własnej firmy. Teraz powinien za to przeprosić wszystkich, którzy ratowali rannych - pisze Przemysław Jedlecki
"Logika nie jest mocną stroną osób odpowiedzialnych za koordynację działań podczas katastrof" - pisze na swojej stronie internetowej Piotr van der Coghen. Dalej skarży się, że na miejsce katastrofy kolejowej pod Szczekocinami nie wezwano goprowców z pobliskich Podlesic. Przekonuje, że mogli być na miejscu w ciągu 15 minut, a wykwalifikowani ratownicy szybko pomogliby rannym.

Gdyby van der Coghen na tym poprzestał, można by te żale zbyć milczeniem. Problem w tym, że broniąc interesów własnej organizacji, obraził ponad tysiąc osób, które uczestniczyły w akcji ratunkowej, a na dodatek mija się przy tym z prawdą.

Ignorancja strażackich VIP-ów

Poseł twierdzi, że w wypadku masowej katastrofy w takim miejscu jak Szczekociny można liczyć tylko na kiepsko wyposażoną ochotniczą straż pożarną i spontaniczną pomoc mieszkańców. "Reszta sił ratunkowych musi dopiero dojechać z odległych miejscowości, co niestety zabiera czas liczony w godzinach (np. najbliższa Powiatowa Komenda PSP w Zawierciu znajduje się o przeszło godzinę jazdy ciężkimi, bojowymi wozami pożarniczymi)!" - pisze.

To nieprawda. Na miejscu zderzenia pociągów już w ciągu pięciu minut od wezwania byli zawodowi strażacy ze Szczekocin. Po pół godzinie dojechało kilkudziesięciu innych. Jestem przekonany, że każdy z nich był co najmniej tak samo dobrze wyszkolony jak ratownicy-ochotnicy z Podlesic. Nie brakowało im też niezbędnego sprzętu.

Poseł-ratownik powinien o tym wiedzieć. Tak jak i to, że na miejscu było 49 karetek, dwa śmigłowce, 518 strażaków i setki policjantów. W sumie rannych w wypadku ratowało ponad tysiąc osób.

Ale dla van der Coghena ważniejsze jest to, że służby wojewody i sztab akcji nie wezwał akurat jego ludzi z psami ratowniczymi. W telewizji zobaczył, jak wojewoda "mamrocze", że czeka na bliżej nieokreślonego psa, a przecież powinien wiedzieć, że niedaleko jest centrala jurajskiej grupy GOPR! "Zapomniał biedaczek?" - kpi poseł. A dalej już oskarża, że przez "ignorancję strażackich VIP-ów" "złota godzina ratownicza" przepadła. Zarzuca strażakom, że są nastawieni tylko na zysk dla własnej firmy. Że histerycznie paraliżują działania innych ratowników, bo uznają ich za swoją konkurencję. Dlatego chce, by akcji pod Szczekocinami przyjrzała się Najwyższa Izba Kontroli.

Urażona duma?

Trzeba dużo złej woli, by stawiać takie zarzuty. Nikt spośród rannych nie zmarł w czasie akcji ratowniczej. Ci, którzy byli w najgorszym stanie, trafili do szpitali w ciągu godziny. Wiem o tym, bo pod Szczekocinami spędziłem kilkanaście godzin. Chaosu nie widziałem. Widziałem za to ciężko pracujących strażaków, lekarzy i pomagających im mieszkańców. Van der Coghen wyśmiewa psa, który jako jeden z pierwszych przeszukiwał zniszczone wagony. Jego właściciela nazywa hochsztaplerem, "który chyba odwiązał jakiegoś psa od budy". Prawda jest taka, że był to ratownik górski.

Nie wiem, ile w jego poselskim pisaniu jest urażonej dumy, niespełnionych ambicji, a ile troski o swoich ulubionych goprowców. Nie wiem, czy byli oni potrzebni na miejscu katastrofy. Ale sugerowanie, że ktoś szafował ludzkim życiem po to, by pozbyć się konkurencji jest - delikatnie mówiąc - niestosowne.

Van der Coghen pisze, że "ignorancja i brak wiedzy nie jest przestępstwem". Powinien sobie te słowa wziąć do serca.


--
uzdrawiam
Grzesiek

adres: Grzegorz.Tracz[NA]ifj.edu.pl

"Przejdą lata i wieki przeminą, pójdą w zapomnienie złodzieje
 i aferzyści z pierwszych stron gazet, a ojca Tadeusza Rydzyka
 będą zapewne wspominały pokolenia jak Ojca Kordeckiego.
 Prawda zmartwychwstała, choć grobu pilnowali żołnierze."
prof. Włodzimierz Bojarski

http://picasaweb.google.com/gtracz64

Data: 2012-03-14 12:26:16
Autor: Aleksander Boberski
[Gazownia, niegóry] Poseł-ratownik atakuje wojewodę i strażaków za akcję po katastrofie pociągów
Użytkownik "Olin" <kuku@adres.w.stopce> napisał w wiadomości news:my9georhbchd.4vi76182oynq.dlg40tude.net...
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114883,11338491,Posel_ratownik_atakuje_wojewode_i_strazakow_za_akcje.html?lokale=krakow


(cut)
Nie wiem, ile w jego poselskim pisaniu jest urażonej dumy, niespełnionych
ambicji, a ile troski o swoich ulubionych goprowców. Nie wiem, czy byli oni
potrzebni na miejscu katastrofy. Ale sugerowanie, że ktoś szafował ludzkim
życiem po to, by pozbyć się konkurencji jest - delikatnie mówiąc -
niestosowne.

Van der Coghen pisze, że "ignorancja i brak wiedzy nie jest przestępstwem".
Powinien sobie te słowa wziąć do serca.


Ten człowiek nie ominie żadnej okazji do autopromocji. Wywiady, flesze, autografy... No i te malownicze ujęcia ze zjazdu na linie z drzewa do poszkodowanych, rozcinania czekanem pogiętych wagonów, odciąganie pogiętego żelastwa dedykowanym do tego sprzętem - quadem. Żeby nie okoliczności, byłby gość nawet zabawny, a tak jest tylko żałosny.
--
Aleksander Boberski

Data: 2012-03-14 12:29:42
Autor: szufla
[Gazownia, niegóry] Poseł-ratownik atakuje wojewodę i strażaków za akcję po katastrofie pociągów
Ten człowiek nie ominie żadnej okazji do autopromocji. Wywiady, flesze, autografy... No i te malownicze ujęcia ze zjazdu na linie z drzewa do poszkodowanych, rozcinania czekanem pogiętych wagonów, odciąganie pogiętego żelastwa dedykowanym do tego sprzętem - quadem. Żeby nie okoliczności, byłby gość nawet zabawny, a tak jest tylko żałosny.

Moze to prawda:

"cogiel mogiel narzeka, bo jego grupka GOPR działająca na terenie Jury  nie ma nic do roboty. A tak było by usprawiedliwienie trzymania obiboków"

sz.

Data: 2012-03-14 12:42:57
Autor: Aleksander Boberski
[Gazownia, niegóry] Poseł-ratownik atakuje wojewodę i strażaków za akcję po katastrofie pociągów
Użytkownik "szufla" <brak@emaila.pl> napisał w wiadomości news:jjpvg8$hs8$1inews.gazeta.pl...
Ten człowiek nie ominie żadnej okazji do autopromocji. Wywiady, flesze, autografy... No i te malownicze ujęcia ze zjazdu na linie z drzewa do poszkodowanych, rozcinania czekanem pogiętych wagonów, odciąganie pogiętego żelastwa dedykowanym do tego sprzętem - quadem. Żeby nie okoliczności, byłby gość nawet zabawny, a tak jest tylko żałosny.

Moze to prawda:

"cogiel mogiel narzeka, bo jego grupka GOPR działająca na terenie Jury nie ma nic do roboty. A tak było by usprawiedliwienie trzymania obiboków"


Pomocy poszkodowanym udzielali również mieszkańcy pobliskiej wsi, bo _byli na miejscu_. Ja osobiście nie widzę celu wzywania grupy GOPR nieprzygotowanej do usuwania skutków katastrofy w ruchu lądowym. A tak przy okazji, to strażacy po kursie jaskiniowym spokojnie mogliby przejąć obowiązki JOPR.
--
Aleksander Boberski

Data: 2012-03-14 13:17:42
Autor: szufla
[Gazownia, niegóry] Poseł-ratownik atakuje wojewodę i strażaków za akcję po katastrofie pociągów
A tak przy okazji, to strażacy po kursie jaskiniowym spokojnie mogliby przejąć obowiązki JOPR.

W gorach ?:)

sz.

Data: 2012-03-14 13:28:34
Autor: Aleksander Boberski
[Gazownia, niegóry] Poseł-ratownik atakuje wojewodę i strażaków za akcję po katastrofie pociągów
Użytkownik "szufla" <brak@emaila.pl> napisał w wiadomości news:jjq2a7$inc$1inews.gazeta.pl...
A tak przy okazji, to strażacy po kursie jaskiniowym spokojnie mogliby przejąć obowiązki JOPR.

W gorach ?:)

Dlatego napisałem JOPR, zdaje się, że to skrót nazwy organizacji Jaśnie Oświeconego PVdC. W skałkach zdaje się nie trzeba borykać się z lawinami i innymi niebezpieczeństwami obiektywnymi. A z pomocą przedlekarską strażacy chyba dobrze sobie radzą. Quadem też by się byli w stanie nauczyć jeździć.

--
Pozdrawiam

Aleksander Boberski

Data: 2012-03-14 13:56:57
Autor: szufla
[Gazownia, niegóry] Poseł-ratownik atakuje wojewodę i strażaków za akcję po katastrofie pociągów
Dlatego napisałem JOPR, zdaje się, że to skrót nazwy organizacji Jaśnie Oświeconego PVdC. W skałkach zdaje się nie trzeba borykać się z lawinami i innymi niebezpieczeństwami obiektywnymi. A z pomocą przedlekarską strażacy chyba dobrze sobie radzą. Quadem też by się byli w stanie nauczyć jeździć.

Ale podobno Jura K-C to gory:
http://www.se.pl/wydarzenia/kraj/napisa-ustawe-dla-siebie-i-zony_93233.html

sz.

Data: 2012-03-14 14:07:25
Autor: Aleksander Boberski
[Gazownia, niegóry] Poseł-ratownik atakuje wojewodę i strażaków za akcję po katastrofie pociągów
Użytkownik "szufla" <brak@emaila.pl> napisał w wiadomości news:jjq4ji$psv$1inews.gazeta.pl...
Dlatego napisałem JOPR, zdaje się, że to skrót nazwy organizacji Jaśnie Oświeconego PVdC. W skałkach zdaje się nie trzeba borykać się z lawinami i innymi niebezpieczeństwami obiektywnymi. A z pomocą przedlekarską strażacy chyba dobrze sobie radzą. Quadem też by się byli w stanie nauczyć jeździć.

Ale podobno Jura K-C to gory:
http://www.se.pl/wydarzenia/kraj/napisa-ustawe-dla-siebie-i-zony_93233.html


A marchewka i ślimak to odpowiednio owoc i ryba. Gdzieś już takie cuda widziałem. :-)

--
Pozdrawiam

Aleksander Boberski

Data: 2012-03-14 14:50:57
Autor: bans
[Gazownia, niegóry] Poseł-ratownik atakuje wojewodę i strażaków za akcję po katastrofie pociągów
W dniu 2012-03-14 13:28, Aleksander Boberski pisze:

Dlatego napisałem JOPR, zdaje się, że to skrót nazwy organizacji Jaśnie
Oświeconego PVdC.

Nie. To jest Grupa Jurajska GOPR.

A co do ich profesjonalizmu to polecam archiwum forum www.wspinanie.pl - tam są takie rzeczy, że nie wiadomo, czy śmiać się, czy płakać.

Raport z "wyprawy na Mt. Blanc" tych profesjonalistów przebija wszystko...


--
bans

Data: 2012-03-14 17:31:40
Autor: Aleksander Boberski
[Gazownia, niegóry] Poseł-ratownik atakuje wojewodę i strażaków za akcję po katastrofie pociągów
Użytkownik "bans" <goc@o2.pl> napisał w wiadomości news:jjq7pk$mhb$1mx1.internetia.pl...
W dniu 2012-03-14 13:28, Aleksander Boberski pisze:

Dlatego napisałem JOPR, zdaje się, że to skrót nazwy organizacji Jaśnie
Oświeconego PVdC.

Nie. To jest Grupa Jurajska GOPR.

Nie śledzę na bieżąco ich dokonań, ale coś mi się kołacze w łepetynie, że na początku przynajmniej próbowali się tak nazywać. Oczywiście głowy za to nie dam.


A co do ich profesjonalizmu to polecam archiwum forum www.wspinanie.pl - tam są takie rzeczy, że nie wiadomo, czy śmiać się, czy płakać.

Raport z "wyprawy na Mt. Blanc" tych profesjonalistów przebija wszystko...


Dobrze,  że tego ekspedycją nie nazwali. Faktem jest jednak, że w dziedzinie autopromocji PvdC jest mistrzem.

--
Pozdrawiam

Aleksander Boberski

Data: 2012-03-16 15:21:19
Autor: J.F
[Gazownia, niegóry] Poseł-ratownik atakuje wojewodę i strażaków za akcję po katastrofie pociągów
Użytkownik "Aleksander Boberski"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:4f608077@news.home.net.pl...
Ten człowiek nie ominie żadnej okazji do autopromocji. Wywiady, flesze, autografy... No i te malownicze ujęcia ze zjazdu na linie z drzewa do poszkodowanych, rozcinania czekanem pogiętych wagonów, odciąganie pogiętego żelastwa dedykowanym do tego sprzętem - quadem.

No, tak prawde mowiac to mozna bylo zobaczyc jak sie odciaga pogiete zelastwo ciagnikiem gasienicowym.
Tylko zanim ten WZT podjechal to chyba pare godzin minelo ..

Żeby nie okoliczności, byłby gość nawet zabawny, a tak jest tylko żałosny.

Ale tez i ma ciut racji - pewnie zapomniano o jego pobliskiej grupie.
Oczywiscie nie w celu "dbania o zysk strazakow", tylko tak zwyczajnie - ktos nie pomyslal, nie byli w rozdzielniku.

A paru ratownikow wiecej moglo by sie przydac, szczegolnie takich przygotowanych do wyciagania ludzi  2.5m zaglebien.

J.

Data: 2012-03-16 17:16:47
Autor: szufla
[Gazownia, niegóry] Poseł-ratownik atakuje wojewodę i strażaków za akcję po katastrofie pociągów

A paru ratownikow wiecej moglo by sie przydac, szczegolnie takich
przygotowanych do wyciagania ludzi  2.5m zaglebien.

http://webcache.googleusercontent.com/search?q=cache:lRoHllL4KnEJ:www.piotrvandercoghen.pl/pl/11/blog/13+&cd=2&hl=pl&ct=clnk&gl=pl&client=opera


http://forum.speleo.pl/read.php?3,15705,15710#msg-15710


sz.

Data: 2012-03-16 18:07:37
Autor: Aleksander Boberski
[Gazownia, niegóry] Poseł-ratownik atakuje wojewodę i strażaków za akcję po katastrofie pociągów
Użytkownik "szufla" <brak@emaila.pl> napisał w wiadomości news:jjvp2h$bqb$1inews.gazeta.pl...

A paru ratownikow wiecej moglo by sie przydac, szczegolnie takich
przygotowanych do wyciagania ludzi  2.5m zaglebien.

http://webcache.googleusercontent.com/search?q=cache:lRoHllL4KnEJ:www.piotrvandercoghen.pl/pl/11/blog/13+&cd=2&hl=pl&ct=clnk&gl=pl&client=opera


http://forum.speleo.pl/read.php?3,15705,15710#msg-15710


No właśnie... Pan Piotruś działa w myśl zasady: rzucać g... ile się da, coś się na pewno do obrzuconego przylepi. Zapomniał tylko biedaczysko zakneblować tego policjanta, no i wtopa :-/

--
Zdrówka życzę

Alek

Data: 2012-03-19 09:26:18
Autor: J.F.
[Gazownia, niegóry] Poseł-ratownik atakuje wojewodę i strażaków za akcję po katastrofie pociągów
Dnia Fri, 16 Mar 2012 18:07:37 +0100, Aleksander Boberski napisał(a):
Użytkownik "szufla" <brak@emaila.pl> napisał w wiadomości
http://webcache.googleusercontent.com/search?q=cache:lRoHllL4KnEJ:www.piotrvandercoghen.pl/pl/11/blog/13+&cd=2&hl=pl&ct=clnk&gl=pl&client=opera
http://forum.speleo.pl/read.php?3,15705,15710#msg-15710

No właśnie... Pan Piotruś działa w myśl zasady: rzucać g... ile się da, coś się na pewno do obrzuconego przylepi. Zapomniał tylko biedaczysko zakneblować tego policjanta, no i wtopa :-/

Czekaj czekaj, ale jedno drugiemu tak calkiem nie przeczy.

Godzina powiadomienia GOPR nie pada, ani kto ich powiadomil. Mimo ze
dotarli szybko (25 km ... 20-40 minut), trafili na "rozpoczeta akcje". Jak
to rozumiec nie wiadomo, ale strazacy tez musieli dojechac, wiec mozliwe ze
ich powiadomiono po godzinie.
Potem goprowcow skierowano do transportu zwlok - i tu oba wpisy sa zbiezne.

albo to "W tragiczny wieczór 3 marca w jednym z kanałów telewizyjnych
Wojewoda śląski coś mamrocze o tym, że czeka na jakiegoś bliżej nie
określonego psa…  To smuta informacja, bo jako gospodarz wojewĂłdztwa powinien doskonale
wiedzieć, że w odległości 15 minut od katastrofy jest Centrala GOPR na
Jurze, utrzymująca 10 wyszkolonych psów ratowniczych układanych do
poszukiwań.   Zapomniał biedaczek?  Amnezja?  Niedobrze…
PsĂłw tych nie konsekwentnie  do końca nie wezwano."

Autopromocja, czy uzasadnione oburzenie ? "Ani sztab akcji, ani Centrum Kryzysowe ani Państwowa Straż Pożarna nie
powiadomiły bowiem Centrali Grupy Jurajskiej GOPR  o katastrofie. Ciekawe, bo konsekwentnie  do samego końca akcji…
Jakaś zbiorowa amnezja?   To ciekawe objawy, bo dwa miesiące temu właśnie w
Szczekocinach obradowało powiatowe Centrum Kryzysowe Powiatu
Zawierciańskiego gdzie m.in. prezentowano potencjał kadrowy i techniczny
jurajskiego GOPRu…
Przypadek?  Nie bardzo mi się chce w to wierzyć…"

J.

Data: 2012-03-19 16:26:30
Autor: Aleksander Boberski
[Gazownia, niegóry] Poseł-ratownik atakuje wojewodę i strażaków za akcję po katastrofie pociągów
Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:17dsw65q5gzjx.14j8lui7pifb$.dlg40tude.net...
Dnia Fri, 16 Mar 2012 18:07:37 +0100, Aleksander Boberski napisał(a):
Użytkownik "szufla" <brak@emaila.pl> napisał w wiadomości
http://webcache.googleusercontent.com/search?q=cache:lRoHllL4KnEJ:www.piotrvandercoghen.pl/pl/11/blog/13+&cd=2&hl=pl&ct=clnk&gl=pl&client=opera
http://forum.speleo.pl/read.php?3,15705,15710#msg-15710

No właśnie... Pan Piotruś działa w myśl zasady: rzucać g... ile się da, coś
się na pewno do obrzuconego przylepi. Zapomniał tylko biedaczysko
zakneblować tego policjanta, no i wtopa :-/

Czekaj czekaj, ale jedno drugiemu tak calkiem nie przeczy.

Godzina powiadomienia GOPR nie pada, ani kto ich powiadomil. Mimo ze
dotarli szybko (25 km ... 20-40 minut), trafili na "rozpoczeta akcje". Jak

Pierwsze kłamstwo PvdC: mogliby dojechać w ciągu 15 min od zgłoszenia. Batman się znalazł...


to rozumiec nie wiadomo, ale strazacy tez musieli dojechac, wiec mozliwe ze
ich powiadomiono po godzinie.
Potem goprowcow skierowano do transportu zwlok - i tu oba wpisy sa zbiezne.

albo to "W tragiczny wieczór 3 marca w jednym z kanałów telewizyjnych
Wojewoda śląski coś mamrocze o tym, że czeka na jakiegoś bliżej nie
określonego psa…
To smuta informacja, bo jako gospodarz wojewĂłdztwa powinien doskonale
wiedzieć, że w odległości 15 minut od katastrofy jest Centrala GOPR na
Jurze, utrzymująca 10 wyszkolonych psów ratowniczych układanych do
poszukiwań.   Zapomniał biedaczek?  Amnezja?  Niedobrze…
PsĂłw tych nie konsekwentnie  do końca nie wezwano."


Oczywiście psy grupy jurajskiej są najlepsze na świecie, nie to, co jakiś tam odwiązany od budy. Tylko czemu pan Piotr nie napisał, czy w końcu te jego psy wzięły udział w akcji. Chyba nikt by go nie wyrzucil, gdyby się z nimi zjawił...


Autopromocja, czy uzasadnione oburzenie ?
"Ani sztab akcji, ani Centrum Kryzysowe ani Państwowa Straż Pożarna nie
powiadomiły bowiem Centrali Grupy Jurajskiej GOPR  o katastrofie.
Ciekawe, bo konsekwentnie  do samego końca akcji…

A po co, skoro jakaś skromna dyspozytorka już wezwała?


Jakaś zbiorowa amnezja?   To ciekawe objawy, bo dwa miesiące temu właśnie w
Szczekocinach obradowało powiatowe Centrum Kryzysowe Powiatu
Zawierciańskiego gdzie m.in. prezentowano potencjał kadrowy i techniczny
jurajskiego GOPRu…
Przypadek?  Nie bardzo mi się chce w to wierzyć…"


Do tego dołożyć obraz sytuacji, jaki według swoich słów zastał PvdC na miejscu, rażąco inny od tego, jaki nakreślił ten policjant. No i te słowa o wyspecjalizowanej służbie. W czym wyspecjalizowanej? Czy aby na pewno w tego typu działaniach?
--
A

Data: 2012-03-16 17:56:01
Autor: Aleksander Boberski
[Gazownia, niegóry] Poseł-ratownik atakuje wojewodę i strażaków za akcję po katastrofie pociągów
Użytkownik "J.F" <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:jjvi93$21u$1inews.gazeta.pl...
Użytkownik "Aleksander Boberski"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:4f608077@news.home.net.pl...
Ten człowiek nie ominie żadnej okazji do autopromocji. Wywiady, flesze, autografy... No i te malownicze ujęcia ze zjazdu na linie z drzewa do poszkodowanych, rozcinania czekanem pogiętych wagonów, odciąganie pogiętego żelastwa dedykowanym do tego sprzętem - quadem.

No, tak prawde mowiac to mozna bylo zobaczyc jak sie odciaga pogiete zelastwo ciagnikiem gasienicowym.
Tylko zanim ten WZT podjechal to chyba pare godzin minelo ..

Jeśli dobrze kojarzę, to ten WZT jest na wyposażeniu kolejowych służb technicznych, tudzież ratunkowych. Mniejsza zresztą o to - GOPR z całą pewnością nie posiada sprzętu stosowanego w ratownictwie drogowym, chemicznym itp.


Żeby nie okoliczności, byłby gość nawet zabawny, a tak jest tylko żałosny.

Ale tez i ma ciut racji - pewnie zapomniano o jego pobliskiej grupie.
Oczywiscie nie w celu "dbania o zysk strazakow", tylko tak zwyczajnie - ktos nie pomyslal, nie byli w rozdzielniku.

Zgadza się, dlatego dobrze by było, żeby PvdC zastanowił się chwilkę, zanim znów bezmyślnie otworzy dziób i poobraża kolejnych ludzi (służby). mandat poselski nie jest panaceum na głupotę i zawiść jego chwilowego posiadacza.


A paru ratownikow wiecej moglo by sie przydac, szczegolnie takich przygotowanych do wyciagania ludzi  2.5m zaglebien.


--
Zdrówka życzę

Alek

Data: 2012-03-18 15:00:40
Autor: Dziobak
[Gazownia, niegóry] Poseł-ratownik atakuje wojewodę i strażaków za akcję po katastrofie pociągów
Użytkownik "Aleksander Boberski"  napisał


Ten człowiek nie ominie żadnej okazji do autopromocji. Wywiady, flesze, autografy...

Wiem , że brniemy w "nie na temat" ale V.d.C. dla autopromocji dałby 10/10 za "Kac Wawa"  :)))


pozdrawiam

Pieszy

Data: 2012-03-18 15:55:01
Autor: Aleksander Boberski
[Gazownia, niegóry] Poseł-ratownik atakuje wojewodę i strażaków za akcję po katastrofie pociągów
Użytkownik "Dziobak" <dziobak@hot.pl> napisał w wiadomości news:4f65ea7f$1news.home.net.pl...
Użytkownik "Aleksander Boberski"  napisał


Ten człowiek nie ominie żadnej okazji do autopromocji. Wywiady, flesze, autografy...

Wiem , że brniemy w "nie na temat" ale V.d.C. dla autopromocji dałby 10/10 za "Kac Wawa"  :)))


!00% zgoda, dlatego podchodzę z rezerwą do jego działalności. Tak przy okazji: Włodarczyk na plakacie reklamującym to "wiekopomne dzieło" wygląda jak stara squaw ;-)

--
Pozdrawiam
Aleksander Boberski
"Mądry uczy się na cudzych błędach,
przeciętny człowiek na swoich,
a kretyn niczego się nie uczy"

[Gazownia, niegóry] Poseł-ratownik atakuje wojewodę i strażaków za akcję po katastrofie pociągów

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona