Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.rowery   »   Pos³owie znowelizowali prawo

Pos³owie znowelizowali prawo

Data: 2011-04-02 21:46:35
Autor: Piotr M
Pos³owie znowelizowali prawo

"Pierwszeñstwo przejazdu rowerzysty jad±cego na wprost, przed autem  skrêcaj±cym w prawo"
Nie kumam tego :)

"Korzystanie ze ¶rodkowego pasa na rondzie"
To, by³o to niedozwolone?

Te "¶luzy" to przydatna rzecz we Wroc³awiu? Jest to wyznaczona czê¶æ pasa  jezdni, na pocz±tku tu¿ przed skrzy¿owaniem tak?

Bêdzie mo¿na je¼dziæ po chodnikach kiedy pogoda bêdzie z³a.

http://www.tvn24.pl/28377,1697998,0,1,kreci-sie,fakty_wiadomosc.html

--
pzdr, Piotr M

"Najczêstsze k³amstwo w Internecie?
    - Szuka³em, ale nie znalaz³em."

Data: 2011-04-02 22:00:33
Autor: Marcin Hy³a
Pos³owie znowelizowali prawo
On 2011-04-02 21:46, Piotr M wrote:

"Pierwszeñstwo przejazdu rowerzysty jad±cego na wprost, przed autem
skrêcaj±cym w prawo"
Nie kumam tego :)

No to siê zastanów :-) Jedziesz na wprost , z twojej lewej równolegle jedzie samochód skrêcaj±cy w prawo... :-)

"Korzystanie ze ¶rodkowego pasa na rondzie"
To, by³o to niedozwolone?

To g³uchy telefon PAPu i nieprofesjonalizm dziennikarzy, ufaj±cy dziwnym ¼ród³om (fakt, na rowerze wywalaj± siê równo wszyscy w³±cznie z dzia³em prawnym Rzepy, kiedy¶ "wiod±cym").

Wolno bêdzie jechaæ ¦RODKIEM PASA RUCHU (a nie tylko przy jego prawej krawêdzi) je¶li pas ruchu pozwala na opuszczenie skrzy¿owania w wiêcej ni¿ jednym kierunku.

Te "¶luzy" to przydatna rzecz we Wroc³awiu? Jest to wyznaczona czê¶æ
pasa jezdni, na pocz±tku tu¿ przed skrzy¿owaniem tak?

Te we WRO to pseudo¶luzy, a nie ¶luzy ;-). Tak naprawdê to chodzi o co¶ ciut innego.

Na pierwszy ogieñ IMHO bardzo przydadz± siê ¶luzy do lewoskrêtu na w ulicach gdzie nie ma DDR a s± 2-3 pasy ruchu do jazdy na wprost i zwyk³y lewoskrêt z przecinaniem tych 2-3 pasów ruchu jest niebezpieczny.

Bêdzie mo¿na je¼dziæ po chodnikach kiedy pogoda bêdzie z³a.

http://www.tvn24.pl/28377,1697998,0,1,kreci-sie,fakty_wiadomosc.html


marcin ha

--
Miasta dla rowerów http://www.rowery.org.pl

Data: 2011-04-02 23:08:19
Autor: Ludek Vasta
Pos³owie znowelizowali prawo
On 02/04/2011 22:00, Marcin Hy³a wrote:
Te "¶luzy" to przydatna rzecz we Wroc³awiu? Jest to wyznaczona czê¶æ
pasa jezdni, na pocz±tku tu¿ przed skrzy¿owaniem tak?

Te we WRO to pseudo¶luzy, a nie ¶luzy ;-). Tak naprawdê to chodzi o co¶
ciut innego.

Jak wygl±da prawdziwa ¶luza, a co maj± we Wroc³awiu? We Wroc³awiu by³em trzy lata temu i nic nie zauwa¿y³em ¿adnych (pseudo)¶luz.

Ludek

Data: 2011-04-03 08:27:12
Autor: karbar
Pos³owie znowelizowali prawo
On 02.04.2011 23:08, Ludek Vasta wrote:
Te we WRO to pseudo¶luzy, a nie ¶luzy ;-). Tak naprawdê to chodzi o co¶
ciut innego.

Jak wygl±da prawdziwa ¶luza, a co maj± we Wroc³awiu? We Wroc³awiu by³em
trzy lata temu i nic nie zauwa¿y³em ¿adnych (pseudo)¶luz.

No w³a¶nie, gdzie te pseudo ¶luzy we Wroc³awiu? Wiem, ¿e na pl. Bema jest taka do lewoskrêtu, ale jak to wygl±da z bliska niestety nie wiem. Odk±d zmieni³em szko³ê, tamtêdy ju¿ mi nie po drodze.

pozdrawiam
karbar

--
[wro][Leniwa MuShellka]
rower: Merida Matts Sport 100, RS Psylo SL
blog: http://szosaimtb.blog.pl
gg:2240510

Data: 2011-04-03 03:00:15
Autor: paveu
Pos³owie znowelizowali prawo
On 3 Kwi, 08:27, karbar <kar...@wp.pl> wrote:
On 02.04.2011 23:08, Ludek Vasta wrote:

No w a nie, gdzie te pseudo luzy we Wroc awiu? Wiem, e na pl. Bema
jest taka do lewoskr tu, ale jak to wygl da z bliska niestety nie wiem.
Odk d zmieni em szko , tamt dy ju mi nie po drodze.

¦luza do lewoskrêtu jest na wylocie Kiliñskiego na skrzy¿owanie ul.
Bema/Prusa/Poniatowskiego/Kiliñskiego. Na pl. Bema ¶luza (mo¿e i
pseudo) jest do jazdy na wprost z Drobnera w Sienkiewicza. Czasem
korzystam z jednej i drugiej. Do tej na Kiliñskiego podje¿d¿am t±
w³a¶nie ulic± w porze wieczornej, kiedy natê¿enie ruchu ma³e, mo¿e
dlatego nie widzê jej pseudowo¶ci, bo dla mnie dzia³a ok. Z tej na pl..
Bema korzystam od czasu do czasu za dnia przy normalnym ruchu.
Zdarza³o mi siê napotykaæ tam jakich¶ wie¶niaków, którzy uwa¿ali ten
czerwony kawa³ek jezdni za przej¶ciem dla pieszych za przeznaczon± dla
nich pole position do startu ze ¶wiate³. Przypuszczam, ¿e zza ciemnych
szyb nie widzieli oznakowania poziomego, czyli zarysu roweru. Ta ¶luza
dzia³a tak sobie, bo samochody startuj±ce ze ¶wiate³ za moimi plecami
doganiaj± mnie tu¿ przed zwê¿eniem na pocz±tku Sienkiewicza, a tu
zaczyna byæ niebezpiecznie, bo kierowcy - jak podejrzewam - patrz±c na
rowerzystê, nie zauwa¿aj± faktu, ¿e ten¿e odbije trochê w lewo, by
omin±æ krawê¿nik. na rogu.

Pozdro.
paveu

Data: 2011-04-03 14:56:57
Autor: mihau
Pos³owie znowelizowali prawo
On 2 Kwi, 23:08, Ludek Vasta <qlu...@XXXpoczta.onet.pl> wrote:

Jak wygl±da prawdziwa ¶luza, a co maj± we Wroc³awiu? We Wroc³awiu by³em
trzy lata temu i nic nie zauwa¿y³em ¿adnych (pseudo)¶luz.

Jest jedna, w której zatrzymujesz siê ju¿ po miniêciu ¶wiate³. W
zwi±zku z tym, gdy w³±cza siê zielone, poznajesz to po samochodzie
wje¿d¿aj±cym w ty³ek.

--
mihau

Data: 2011-04-03 12:02:24
Autor: arturb
Pos³owie znowelizowali prawo
W dniu 2011-04-02 22:00, Marcin Hy³a pisze:
On 2011-04-02 21:46, Piotr M wrote:

"Pierwszeñstwo przejazdu rowerzysty jad±cego na wprost, przed autem
skrêcaj±cym w prawo"
Nie kumam tego :)

No to siê zastanów :-) Jedziesz na wprost , z twojej lewej równolegle
jedzie samochód skrêcaj±cy w prawo... :-)

Marcin, to ja powoli zaczynam traciæ zrozumienie tematu prez t± akcjê ust±p z prawej.
Do tej pory by³o ¿e na przeje¼dzie rowerzysta ma pierwszeñstwo ale mo¿e dostaæ mandat za wjechanie wprost pod nadje¿d¿aj±cy pojazd.
W Dani jest ¿e jak jest namalowany przejazd to rowerzysta ma zawsze pierwszeñstwo. Je¶li go ma nie mieæ to reguluj± to znaki i NIE ma namalowanego przejazdu a jest skrzy¿owanie drogi dla rowerów z zwyk³± drog±.

A teraz w PL po zmianie mówi siê i podkre¶la fakt i¿ gdy rowerzysta jedzie wzd³u¿ drogi z pierwszeñstwem to skrêcaj±cy w t± drogê ma ust±piæ.

To jak to jest albo rowerzysta na przeje¼dzie oznaczonym P-11 ma pierwszeñstwo czy NIE ma go i czy w sytuacjach np gdy jest przejazd a kieruj±cy wzd³u¿ drogi ma znak droga z pierwszeñ¶twem to mamy niejednoznaczno¶æ. IMO podoba mi siê konsekwencja z Danii w której nie widzia³em aby rowerzysta mia³ namalowany przejazd i jednoczesnie znak ust±p pierwszeñstwa. Maja prosta i klarowna sytuacje ktorej jak rozumie w PL nie bedzie i nawet osoba w maire jako tako zaznajomiona z prepisami jak ja zaczyna sie "zastanawiac" kiedy ma to pierwszenstwo.

--

Artur

Data: 2011-04-03 12:09:05
Autor: Marcin Hy³a
Pos³owie znowelizowali prawo
On 2011-04-03 12:02, arturb wrote:

Marcin, to ja powoli zaczynam traciæ zrozumienie tematu prez t± akcjê
ust±p z prawej.
Do tej pory by³o ¿e na przeje¼dzie rowerzysta ma pierwszeñstwo ale mo¿e
dostaæ mandat za wjechanie wprost pod nadje¿d¿aj±cy pojazd.

Inaczej: rowerzysta mia³ pierwszeñstwo na podstawie Konwencji - ale NIE na podstawie PoRD. Czyli mia³ - ale wbrew temu co w PoRD.

BTW - nie ma akcji "ust±p z prawej". Jest/bêdzie kampania nowe prawo - rowerzysta z prawej.

A teraz w PL po zmianie mówi siê i podkre¶la fakt i¿ gdy rowerzysta
jedzie wzd³u¿ drogi z pierwszeñstwem to skrêcaj±cy w t± drogê ma ust±piæ.

No i s³usznie siê mówi.

To jak to jest albo rowerzysta na przeje¼dzie oznaczonym P-11 ma
pierwszeñstwo czy NIE ma go i czy w sytuacjach np gdy jest przejazd a
kieruj±cy wzd³u¿ drogi ma znak droga z pierwszeñ¶twem to mamy
niejednoznaczno¶æ.

A dlaczego by go mia³ "NIE" mieæ (du¿ymi literami)? Jedyne, co zabiera pierwszeñstwo wynikaj±ce z przepisów ogólnych, to znaki i sygna³y drogowe.

Co ma znak "droga z pierwszeñstwem" wg ciebie do rzeczy? Skrêcaj±cy OPUSZCZA drogê z pierwszeñstwem przecie¿.

IMO podoba mi siê konsekwencja z Danii w której nie
widzia³em aby rowerzysta mia³ namalowany przejazd i jednoczesnie znak
ust±p pierwszeñstwa.

A ja widzia³em tam przejazdy, jak najbardziej. Nie przypominam sobie natomiast znaku "ust±p pierwszeñstwa" - poza kilkoma przypadkami dróg rowerowych wokó³ rond na ZAMIEJSKICH drogach.

Maja prosta i klarowna sytuacje ktorej jak rozumie
w PL nie bedzie i nawet osoba w maire jako tako zaznajomiona z prepisami
jak ja zaczyna sie "zastanawiac" kiedy ma to pierwszenstwo.

Co¶ ci siê w³a¶nie _kompletnie_ pomerda³o.

marcin ha
--
Miasta dla rowerów http://www.rowery.org.pl

Data: 2011-04-03 15:33:08
Autor: arturb
Pos³owie znowelizowali prawo
W dniu 2011-04-03 12:09, Marcin Hy³a pisze:
IMO podoba mi siê konsekwencja z Danii w której nie
widzia³em aby rowerzysta mia³ namalowany przejazd i jednoczesnie znak
ust±p pierwszeñstwa.

A ja widzia³em tam przejazdy, jak najbardziej.

Przejazd rowerowy na ze znakiem ust±p pierwszeñstwa przed nim ?

Nie przypominam sobie
natomiast znaku "ust±p pierwszeñstwa" - poza kilkoma przypadkami dróg
rowerowych wokó³ rond na ZAMIEJSKICH drogach.

http://hphotos-snc6.fbcdn.net/201932_212246435454852_100000084913618_886072_8321165_o.jpg

http://hphotos-snc6.fbcdn.net/201009_212246475454848_100000084913618_886073_6297124_o.jpg


Maja prosta i klarowna sytuacje ktorej jak rozumie
w PL nie bedzie i nawet osoba w maire jako tako zaznajomiona z prepisami
jak ja zaczyna sie "zastanawiac" kiedy ma to pierwszenstwo.

Co¶ ci siê w³a¶nie _kompletnie_ pomerda³o.

Bo powinny byæ albo znaki albo przejazd a nie przejazd ze znakami mówi±cymi co innego lub ew ich brakiem co w PL jest do¶æ czêste np w centrach miast po wy³aczeniu sygnalizacji w sytuacjach gdy przejazd przechodzi przez drogê z pierwszeñstwem.

Data: 2011-04-03 17:28:05
Autor: Marcin Hy³a
Pos³owie znowelizowali prawo
On 2011-04-03 15:33, arturb wrote:
Przejazd rowerowy na ze znakiem ust±p pierwszeñstwa przed nim ?

Nie przypominam sobie
natomiast znaku "ust±p pierwszeñstwa" - poza kilkoma przypadkami dróg
rowerowych wokó³ rond na ZAMIEJSKICH drogach.
http://hphotos-snc6.fbcdn.net/201932_212246435454852_100000084913618_886072_8321165_o.jpg

No to¿ w³a¶nie _dok³adnie_ o tym piszê.

Bo powinny byæ albo znaki albo przejazd a nie przejazd ze znakami
mówi±cymi co innego lub ew ich brakiem co w PL jest do¶æ czêste np w
centrach miast po wy³aczeniu sygnalizacji w sytuacjach gdy przejazd
przechodzi przez drogê z pierwszeñstwem.

Móg³by¶ pisaæ wyra¼niej? CO to znaczy, ¿e "powunny byæ albo znaki albo przejazd"?? Przejazd _JEST_ znakiem drogowym (P-11 poziomy, D-6b/c pionowy).

W Danii w ogóle nie ma znaku przejazd rowerowy, tam uwa¿a siê, ¿e jest to zwyczajne skrzy¿owanie - w miastach stosuje siê niebieskie pasy w przed³u¿eniu pasów rowerowych.

marcin ha
--
Miasta dla rowerów http://www.rowery.org.pl

Data: 2011-04-03 18:08:09
Autor: arturb
Pos³owie znowelizowali prawo
W dniu 2011-04-03 17:28, Marcin Hy³a pisze:
On 2011-04-03 15:33, arturb wrote:
Przejazd rowerowy na ze znakiem ust±p pierwszeñstwa przed nim ?

Nie przypominam sobie
natomiast znaku "ust±p pierwszeñstwa" - poza kilkoma przypadkami dróg
rowerowych wokó³ rond na ZAMIEJSKICH drogach.
http://hphotos-snc6.fbcdn.net/201932_212246435454852_100000084913618_886072_8321165_o.jpg


No to¿ w³a¶nie _dok³adnie_ o tym piszê.

Przyznasz ¿e sytuacja do bólu przejrzysta w zakresie pierwszeñstwa dla wszystkich nawet dla 5 latka wystarczy ¿e rozumie co oznacza trójk±t na drodze lub na znaku i nie musi robiæ doktoratu z tego kto na przeje¼dzie ma pierwszeñstwo i kiedy na tym przeje¼dzie go nie ma.
Bo jak go nie ma to ma 'trójk±ty' i tyle.


Bo powinny byæ albo znaki albo przejazd a nie przejazd ze znakami
mówi±cymi co innego lub ew ich brakiem co w PL jest do¶æ czêste np w
centrach miast po wy³aczeniu sygnalizacji w sytuacjach gdy przejazd
przechodzi przez drogê z pierwszeñstwem.

Móg³by¶ pisaæ wyra¼niej? CO to znaczy, ¿e "powunny byæ albo znaki albo
przejazd"?? Przejazd _JEST_ znakiem drogowym (P-11 poziomy, D-6b/c
pionowy).

Chodzi mi o stytuacje takiego skrzyzowania drogi dla rowerów i innej drogi
   A
   |
a-- -b
   |
   B

Mamy drogê AB na której jest znak D-1
Na drodze AB w miejscu skrzyzowania z ab mamy namalowany przejazd rowerowy oraz sygnalizacjê któr± w nocy siê zmienia na migaj±ce ¿ó³te.
P-11 jako znak mówi ¿e mam pierwszeñstwo jad±c droga ab ?
Czy na ab powinien staæ znak A-7 ? i sk±d kieruj±cy jad±cy drog± AB ma wiedzieæ czy ja mam znak A-7 skoro na jezdni wymalowano mu P-11 mówi±cy o pierwszeñstwie rowerzysty stoj±cy w sprzeczno¶ci z znakiem D-1 na jego drodze ?


W Danii w ogóle nie ma znaku przejazd rowerowy, tam uwa¿a siê, ¿e jest
to zwyczajne skrzy¿owanie - w miastach stosuje siê niebieskie pasy w
przed³u¿eniu pasów rowerowych.

Ale na tych niebieskich pasach rowerzysta jest uprzywilejowany czy nie i jest to tylko miejsce refleksji/zwrócenia uwagi ?

--

Artur

Data: 2011-04-03 18:21:38
Autor: Kazimierz Uromski
Posłowie znowelizowali prawo
On 03.04.2011 18:08, arturb wrote:
W dniu 2011-04-03 17:28, Marcin Hyła pisze:
Mógłbyś pisać wyraźniej? CO to znaczy, że "powunny być albo znaki albo
przejazd"?? Przejazd _JEST_ znakiem drogowym (P-11 poziomy, D-6b/c
pionowy).

Chodzi mi o stytuacje takiego skrzyzowania drogi dla rowerów i innej drogi
A
|
a-- -b
|
B

Mamy drogę AB na której jest znak D-1
Na drodze AB w miejscu skrzyzowania z ab mamy namalowany przejazd
rowerowy oraz sygnalizację którą w nocy się zmienia na migające żółte.
P-11 jako znak mówi że mam pierwszeństwo jadąc droga ab ?
Czy na ab powinien stać znak A-7 ? i skąd kierujący jadący drogą AB ma
wiedzieć czy ja mam znak A-7 skoro na jezdni wymalowano mu P-11 mówiący
o pierwszeństwie rowerzysty stojący w sprzeczności z znakiem D-1 na jego
drodze ?

Rowerzysta stety niestety funkcjonuje tu jak pieszy - pieszy na przejściu ma pierwszeństwo niezależnie od D-1 na drodze.

Dodać należy również, iż D-1 dotyczy skrzyżowań, a przejazd rowerowy takowym nie jest.

Data: 2011-04-10 13:53:28
Autor: Jan Srzednicki
Posłowie znowelizowali prawo
On 2011-04-03, Kazimierz Uromski wrote:
Na drodze AB w miejscu skrzyzowania z ab mamy namalowany przejazd
rowerowy oraz sygnalizację którą w nocy się zmienia na migające żółte.
P-11 jako znak mówi że mam pierwszeństwo jadąc droga ab ?
Czy na ab powinien stać znak A-7 ? i skąd kierujący jadący drogą AB ma
wiedzieć czy ja mam znak A-7 skoro na jezdni wymalowano mu P-11 mówiący
o pierwszeństwie rowerzysty stojący w sprzeczności z znakiem D-1 na jego
drodze ?

Rowerzysta stety niestety funkcjonuje tu jak pieszy - pieszy na przejściu ma pierwszeństwo niezależnie od D-1 na drodze.

Dodać należy również, iż D-1 dotyczy skrzyżowań, a przejazd rowerowy takowym nie jest.

Przeczytaj definicję skrzyżowania. Czynność iteruj do zrozumienia.

--
  Jan Srzednicki :: wrzaskd@IRCNet :: http://wrzask.pl/

Data: 2011-04-03 20:00:18
Autor: Marcin Hy³a
Pos³owie znowelizowali prawo
On 2011-04-03 18:08, arturb wrote:

Chodzi mi o stytuacje takiego skrzyzowania drogi dla rowerów i innej drogi
A
|
a-- -b
|
B

Mamy drogê AB na której jest znak D-1
Na drodze AB w miejscu skrzyzowania z ab mamy namalowany przejazd
rowerowy oraz sygnalizacjê któr± w nocy siê zmienia na migaj±ce ¿ó³te.
P-11 jako znak mówi ¿e mam pierwszeñstwo jad±c droga ab ?
Czy na ab powinien staæ znak A-7 ? i sk±d kieruj±cy jad±cy drog± AB ma
wiedzieæ czy ja mam znak A-7 skoro na jezdni wymalowano mu P-11 mówi±cy
o pierwszeñstwie rowerzysty stoj±cy w sprzeczno¶ci z znakiem D-1 na jego
drodze ?

Znak P-11 _nic_ nie mówi o pierwszeñstwie. Mo¿esz wyt³umaczyæ, sk±d Ci siê wziê³o takie przypuszczenie?

W najlepszym przypadku to by³oby skrzy¿owanie równorzêdne, ale skoro na drodze jest D-1 to na drodze rowerowej MUSI byæ A-7 lub B-20, piszê o tym na tej grupie od paru miesiêcy. Tak, jak jest w Danii na zdjêciach które pokazywa³e¶, sam wrzuca³em tu podobne z Austrii.

Ale na tych niebieskich pasach rowerzysta jest uprzywilejowany czy nie i
jest to tylko miejsce refleksji/zwrócenia uwagi ?

Co to znaczy "uprzywilejowany" i sk±d ci siê wziê³o ¿e co¶ tu jest "uprzywilejowane"?

marcin ha
--
Miasta dla rowerów http://www.rowery.org.pl

Data: 2011-04-03 20:20:03
Autor: arturb
Pos³owie znowelizowali prawo
W dniu 2011-04-03 20:00, Marcin Hy³a pisze:
On 2011-04-03 18:08, arturb wrote:

Chodzi mi o stytuacje takiego skrzyzowania drogi dla rowerów i innej
drogi
A
|
a-- -b
|
B

Mamy drogê AB na której jest znak D-1
Na drodze AB w miejscu skrzyzowania z ab mamy namalowany przejazd
rowerowy oraz sygnalizacjê któr± w nocy siê zmienia na migaj±ce ¿ó³te.
P-11 jako znak mówi ¿e mam pierwszeñstwo jad±c droga ab ?
Czy na ab powinien staæ znak A-7 ? i sk±d kieruj±cy jad±cy drog± AB ma
wiedzieæ czy ja mam znak A-7 skoro na jezdni wymalowano mu P-11 mówi±cy
o pierwszeñstwie rowerzysty stoj±cy w sprzeczno¶ci z znakiem D-1 na jego
drodze ?

Znak P-11 _nic_ nie mówi o pierwszeñstwie. Mo¿esz wyt³umaczyæ, sk±d Ci
siê wziê³o takie przypuszczenie?

Art. 17. 1. W³±czanie siê do ruchu nastêpuje przy [...] oraz przy wje¿d¿aniu:

3 a) na jezdniê lub pobocze z drogi dla rowerów, z wyj±tkiem wjazdu na przejazd dla rowerzystów;

Art. 27. 1. Kieruj±cy pojazdem, zbli¿aj±c siê do przejazdu dla rowerzystów, jest obowi±zany zachowaæ szczególn± ostro¿no¶æ i ust±piæ pierwszeñstwa rowerowi znajduj±cemu siê na przeje¼dzie.

Chcesz powiedzieæ ¿e je¶li przejazd rowerowy biegnie gdzies wzdloz jakiejs drogi z w strefie skrzyzowan rownorzednych to mam obowi±zek ustepowac pierwszenstwa czy moze obowiazuje zasada prawej reki na "skrzyzowaniu" z przejazdem ?

Skoro wjechanie na przejazd rowerowy nie jest wlaczaniem sie do ruchu to czym jest i co generalnie obowiazuje gdy brak jest znakow reguluje pierwszenstwo ?

Glupi nie jestem jakies tam IQ mam wieksze od 60 na pewno ale nie mam pojecia jak mam uczyc dzieci swoje kozystac z drog dla rowerow.
Nauka jazdy po osiedlu i zrozumienia D-1 czy A-7 oraz prawej reki to jest o niebo latwiejsze niz ten caly popieprzony piezo rowerowy wynalazek P-11 jego regol i wyjatkow i tego czym w ogole on jest.
Mam o tyle szczescie ze w mojej miejscowosci jest tylko jedna obowiazkowa droga dla rowerow ktorej normalnie nie uzywamy i jezdzimy ulicami rownoleglymi aby jej unikac bo jest waska ciasna i z wyjazdami z posesji i zerowa widocznoscia na skrzyowaniach.


W najlepszym przypadku to by³oby skrzy¿owanie równorzêdne, ale skoro na
drodze jest D-1 to na drodze rowerowej MUSI byæ A-7 lub B-20, piszê o
tym na tej grupie od paru miesiêcy. Tak, jak jest w Danii na zdjêciach
które pokazywa³e¶, sam wrzuca³em tu podobne z Austrii.

Ale na tych niebieskich pasach rowerzysta jest uprzywilejowany czy nie i
jest to tylko miejsce refleksji/zwrócenia uwagi ?

Co to znaczy "uprzywilejowany" i sk±d ci siê wziê³o ¿e co¶ tu jest
"uprzywilejowane"?

To po co to w ogole jest i czym to w ogole jest ?

Data: 2011-04-03 20:40:11
Autor: johnkelly
Pos³owie znowelizowali prawo
W dniu 2011-04-03 20:20, arturb pisze:
W dniu 2011-04-03 20:00, Marcin Hy³a pisze:
On 2011-04-03 18:08, arturb wrote:

Chodzi mi o stytuacje takiego skrzyzowania drogi dla rowerów i innej
drogi
A
|
a-- -b
|
B

Mamy drogê AB na której jest znak D-1
Na drodze AB w miejscu skrzyzowania z ab mamy namalowany przejazd
rowerowy oraz sygnalizacjê któr± w nocy siê zmienia na migaj±ce ¿ó³te.
P-11 jako znak mówi ¿e mam pierwszeñstwo jad±c droga ab ?
Czy na ab powinien staæ znak A-7 ? i sk±d kieruj±cy jad±cy drog± AB ma
wiedzieæ czy ja mam znak A-7 skoro na jezdni wymalowano mu P-11 mówi±cy
o pierwszeñstwie rowerzysty stoj±cy w sprzeczno¶ci z znakiem D-1 na jego
drodze ?

Znak P-11 _nic_ nie mówi o pierwszeñstwie. Mo¿esz wyt³umaczyæ, sk±d Ci
siê wziê³o takie przypuszczenie?

Art. 17. 1. W³±czanie siê do ruchu nastêpuje przy [...] oraz przy
wje¿d¿aniu:

3 a) na jezdniê lub pobocze z drogi dla rowerów, z wyj±tkiem wjazdu na
przejazd dla rowerzystów;

Art. 27. 1. Kieruj±cy pojazdem, zbli¿aj±c siê do przejazdu dla
rowerzystów, jest obowi±zany zachowaæ szczególn± ostro¿no¶æ i ust±piæ
pierwszeñstwa rowerowi znajduj±cemu siê na przeje¼dzie.

Chcesz powiedzieæ ¿e je¶li przejazd rowerowy biegnie gdzies wzdloz
jakiejs drogi z w strefie skrzyzowan rownorzednych to mam obowi±zek
ustepowac pierwszenstwa czy moze obowiazuje zasada prawej reki na
"skrzyzowaniu" z przejazdem ?

Skoro wjechanie na przejazd rowerowy nie jest wlaczaniem sie do ruchu to
czym jest i co generalnie obowiazuje gdy brak jest znakow reguluje
pierwszenstwo ?

Glupi nie jestem jakies tam IQ mam wieksze od 60 na pewno ale nie mam
pojecia jak mam uczyc dzieci swoje kozystac z drog dla rowerow.
Nauka jazdy po osiedlu i zrozumienia D-1 czy A-7 oraz prawej reki to
jest o niebo latwiejsze niz ten caly popieprzony piezo rowerowy
wynalazek P-11 jego regol i wyjatkow i tego czym w ogole on jest.
Mam o tyle szczescie ze w mojej miejscowosci jest tylko jedna
obowiazkowa droga dla rowerow ktorej normalnie nie uzywamy i jezdzimy
ulicami rownoleglymi aby jej unikac bo jest waska ciasna i z wyjazdami z
posesji i zerowa widocznoscia na skrzyowaniach.

Pretensje miej do niedouczonych projektantów i zarz±dzaj±cych ruchem, którzy takie kwiatki wprowadzaj±. Postawienie "ust±p pierwszeñstwa" nie wymaga nawet szczególnej inteligencji.


Pozdrawiam
Maciej Ró¿alski

--
... gg:1716136 ... johnkelly(at)wp.pl ... kontakt(at)maciejrozalski.eu ..
...................... blog: www.maciejrozalski.eu ......................
................. blog o go: www.maciejrozalski.cal.pl ..................
... publikujê równie¿ na www.studioopinii.pl oraz johnkelly.salon24.pl ..

Data: 2011-04-03 20:44:01
Autor: arturb
Pos³owie znowelizowali prawo
W dniu 2011-04-03 20:40, johnkelly pisze:
Pretensje miej do niedouczonych projektantów i zarz±dzaj±cych ruchem,
którzy takie kwiatki wprowadzaj±. Postawienie "ust±p pierwszeñstwa" nie
wymaga nawet szczególnej inteligencji.

Jakie pretensje ?
Mam 2ke dzieci jeden wlasnie bedzie zdawac na karte rowerowa i musze go jakos nauczyc zasad D-1, A-7 , prawa reka , rondo to lapie ten straszy.
Ale musze powiedziec mus cos o tym jak ma zachowywac sie po dojechaniu do przejazdu w kilku slowach, w prosty sposob.

Data: 2011-04-03 20:52:29
Autor: johnkelly
Pos³owie znowelizowali prawo
W dniu 2011-04-03 20:44, arturb pisze:
W dniu 2011-04-03 20:40, johnkelly pisze:
Pretensje miej do niedouczonych projektantów i zarz±dzaj±cych ruchem,
którzy takie kwiatki wprowadzaj±. Postawienie "ust±p pierwszeñstwa" nie
wymaga nawet szczególnej inteligencji.

Jakie pretensje ?
Mam 2ke dzieci jeden wlasnie bedzie zdawac na karte rowerowa i musze go
jakos nauczyc zasad D-1, A-7 , prawa reka , rondo to lapie ten straszy.
Ale musze powiedziec mus cos o tym jak ma zachowywac sie po dojechaniu
do przejazdu w kilku slowach, w prosty sposob.

No i w zwi±zku z tym "skrzy¿owanie" tego przejazdu z jezdni± poprzeczn± winno byæ oznakowane logicznie i prawid³owo. Je¶li jezdnia poprzeczna ma pierwszeñstwo wzglêdem jezdni wzd³u¿ której jest DDR, na DDR winien staæ stosowny znak. Zero w±tpliwo¶ci, zero niejasno¶ci, ty wiesz co mówiæ dzieciakom.


Pozdrawiam
Maciej Ró¿alski

--
... gg:1716136 ... johnkelly(at)wp.pl ... kontakt(at)maciejrozalski.eu ..
...................... blog: www.maciejrozalski.eu ......................
................. blog o go: www.maciejrozalski.cal.pl ..................
... publikujê równie¿ na www.studioopinii.pl oraz johnkelly.salon24.pl ..

Data: 2011-04-03 21:23:21
Autor: Marcin Hy³a
Pos³owie znowelizowali prawo
On 2011-04-03 20:20, arturb wrote:

Art. 27. 1. Kieruj±cy pojazdem, zbli¿aj±c siê do przejazdu dla
rowerzystów, jest obowi±zany zachowaæ szczególn± ostro¿no¶æ i ust±piæ
pierwszeñstwa rowerowi znajduj±cemu siê na przeje¼dzie.
^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^

Chcesz powiedzieæ ¿e je¶li przejazd rowerowy biegnie gdzies wzdloz
jakiejs drogi z w strefie skrzyzowan rownorzednych to mam obowi±zek
ustepowac pierwszenstwa czy moze obowiazuje zasada prawej reki na
"skrzyzowaniu" z przejazdem ?

Ale jeste¶ pewien, ¿e rozumiesz sformu³owanie "znajduj±cemu siê NA PRZEJE¬DZIE"? Jak masz zielone ¶wiat³o, a w poprzek skrzy¿owania z jakiego¶ powodu jedzie powoli (nie WJE¯D¯A ale ZNAJDUJE SIÊ) tir to co robisz? Przeje¿d¿asz przez niego?

Skoro wjechanie na przejazd rowerowy nie jest wlaczaniem sie do ruchu to
czym jest i co generalnie obowiazuje gdy brak jest znakow reguluje
pierwszenstwo ?

Obowi±zuje zasada prawej rêki. Ale sytuacja w które "rower znajduje siê na przeje¼dzie" to sytuacja która nie ma nic wspólnego z pierwszeñstwem.

Zasada art 27 ust. 1 _nie_daje_ rowerzy¶cie prawa _wjazdu_ na przejazd rowerowy. Ona reguluje sytuacjê ju¿ _na_przeje¼dzie_ rowerowym.

To po co to w ogole jest i czym to w ogole jest ?

Nie rozumiem pytania. Art. 27 ust. 1 daje dodatkow± ochrone prawn± rowerzy¶cie na przeje¼dzie rowerowym. Ale nie daje mu tam prawa wjazdu samo z siebie.

marcin ha

--
Miasta dla rowerów http://www.rowery.org.pl

Data: 2011-04-03 23:09:25
Autor: Tomasz Milewski
Pos³owie znowelizowali prawo
arturb <artur@nospam.ebasoft.com.pl> napisa³(a):
Mam o tyle szczescie ze w mojej miejscowosci jest tylko jedna obowiazkowa droga dla rowerow ktorej normalnie nie uzywamy i jezdzimy ulicami rownoleglymi aby jej unikac bo jest waska ciasna i z wyjazdami z posesji i zerowa widocznoscia na skrzyowaniach.

Masz jeszcze drug±, gdzie najbli¿sze posesje s± kilkadziesi±t metrów dalej i nie prowadz± do nich ¿adne wjazdy, to ul. Brzozowa :-) I tam te¿ móg³by¶ nauczyæ Maksa tego o czym piszesz, bo masz na DDR A-7 na skrzy¿owaniu z Now±, gdzie na jezdni jest B-20. Czasem warto u¿ywaæ DDR :-)

--


Data: 2011-04-04 01:30:16
Autor: arturb
Pos³owie znowelizowali prawo
W dniu 2011-04-04 01:09, Tomasz Milewski pisze:
Masz jeszcze drug±, gdzie najbli¿sze posesje s± kilkadziesi±t metrów dalej i
nie prowadz± do nich ¿adne wjazdy, to ul. Brzozowa :-) I tam te¿ móg³by¶
nauczyæ Maksa tego o czym piszesz, bo masz na DDR A-7 na skrzy¿owaniu z
Now±, gdzie na jezdni jest B-20. Czasem warto u¿ywaæ DDR :-)


Dzisiaj wracali¶my przez ca³± Rêdê (w sumie 5 latek machn±³ 15km i zaliczy³ wywrotkê wprost do ka³u¿y :-) wygl±da³ jak uczestnik hardkorowego MTB ca³y w b³ocie ) ulicami przez wszystkie skrzy¿owania, to by³o znacznie prostsze D³ug±, Brzozow± po ulicy, £±kow±, osiedlow±, Mickiewicza itd.
Na tej DDR co piszesz na kilku poprzecznych uliczkach i miejscach gdzie powinny byæ przejazdy nie ma nic nawet nawierzchni a krawê¿niki maj± po kilka cm co dla 30cm kó³ek w malutkim rowerku jest nie do przejechania.

BTW czy oprócz tego co PoRD pisze i¿ wolno mi jechaæ chodnikiem z 5 latkiem to muszê jechaæ chodnikiem czy mo¿e ³amie prawo (stare lub nowe które nastanie na dniach) jak je¼dzimi po ulicach w parze ?
( to ¿e w parze w starym jest be to wiem)

Data: 2011-04-04 01:35:51
Autor: arturb
Pos³owie znowelizowali prawo
W dniu 2011-04-04 01:30, arturb pisze:
BTW czy oprócz tego co PoRD pisze i¿ wolno mi jechaæ chodnikiem z 5
latkiem to muszê jechaæ chodnikiem czy mo¿e ³amie prawo (stare lub nowe
które nastanie na dniach) jak je¼dzimi po ulicach w parze ?
( to ¿e w parze w starym jest be to wiem)

Albo inaczej czy je¶li jest on pod moja bezpo¶redni± opiek± to musi posiadaæ uprawnienia do jazdy czy nie ?
Bo mamy drogi poza terenem zabudowanym gdzie nie ma chodników ani utwardzonego pobocza i w takim przypadku wolno mu jechaæ pod opiek± bez uprawnieñ a wiêc ?

Data: 2011-04-04 10:15:34
Autor: Piotr Ro¶ciszewski
Pos³owie znowelizowali prawo
arturb <artur@nospam.ebasoft.com.pl> napisa³(a):
W dniu 2011-04-04 01:30, arturb pisze:
> BTW czy oprócz tego co PoRD pisze i¿ wolno mi jechaæ chodnikiem z 5
> latkiem to muszê jechaæ chodnikiem czy mo¿e ³amie prawo (stare lub nowe
> które nastanie na dniach) jak je¼dzimi po ulicach w parze ?
> ( to ¿e w parze w starym jest be to wiem)

Albo inaczej czy je¶li jest on pod moja bezpo¶redni± opiek± to musi posiadaæ uprawnienia do jazdy czy nie ?
Bo mamy drogi poza terenem zabudowanym gdzie nie ma chodników ani utwardzonego pobocza i w takim przypadku wolno mu jechaæ pod opiek± bez uprawnieñ a wiêc ?

Wyra¿asz siê nieprecyzyjnie i chyba ca³e Twoje pytanie jest chybione. Nie mo¿na poruszaæ siê bez uprawnieñ, których prawo nie przewiduje :-)

--


Data: 2011-04-04 14:28:27
Autor: arturb
Pos³owie znowelizowali prawo
W dniu 2011-04-04 12:15, Piotr Ro¶ciszewski pisze:
Wyra¿asz siê nieprecyzyjnie i chyba ca³e Twoje pytanie jest chybione. Nie
mo¿na poruszaæ siê bez uprawnieñ, których prawo nie przewiduje :-)

Skoro prawo nie przewiduje uprawnien to jak nalezy rozumiec "nie mozna poruszaæ siê bez uprawnieñ".
Nie mozna sie poruszac czy poruszanie sie nie lamie prawa ?
Pytam sie serio bo to kwestia czasu az bede miec spotkanie face to face z Waadza bo dystanse mlody coraz wieksze pokonuje a do 10 lat ma ciagle 5 lat przed soba ;-) ktora zapewne zechce mnie i syna skierowac na chodnik a nie mam na to ochoty.

Jest jeszcze przepis o nakazie stosowania sie do polecen waadzy i tu znowu pojawia sie pytanie czy jak kaza mi skoczyc z mostu to tez mam to zrobic np chodnik z kraweznikami czy duza iloscia pieszych uniemozliwiajacy mi jazde razem z synem.

Data: 2011-04-04 12:40:25
Autor: Piotr Ro¶ciszewski
Pos³owie znowelizowali prawo
arturb <artur@nospam.ebasoft.com.pl> napisa³(a):
W dniu 2011-04-04 12:15, Piotr Ro¶ciszewski pisze:
> Wyra¿asz siê nieprecyzyjnie i chyba ca³e Twoje pytanie jest chybione. Nie
> mo¿na poruszaæ siê bez uprawnieñ, których prawo nie przewiduje :-)

Skoro prawo nie przewiduje uprawnien to jak nalezy rozumiec "nie mozna poruszaæ siê bez uprawnieñ".
Nie mozna sie poruszac czy poruszanie sie nie lamie prawa ?
Pytam sie serio bo to kwestia czasu az bede miec spotkanie face to face z Waadza bo dystanse mlody coraz wieksze pokonuje a do 10 lat ma ciagle 5 lat przed soba ;-) ktora zapewne zechce mnie i syna skierowac na chodnik a nie mam na to ochoty.

Masz pokrêtny sposób rozumowania. Sformu³owanie "nie wolno poruszaæ siê bez uprawnieñ" dotyczy wy³±cznie tych, którzy powinni mieæ takie uprawnienia i dziwiê siê, ¿e masz z tym jaki¶ problem.
Jest jeszcze przepis o nakazie stosowania sie do polecen waadzy i tu znowu pojawia sie pytanie czy jak kaza mi skoczyc z mostu to tez mam to zrobic

Jak Ci ka¿e skoczyæ z mostu, to dzwonisz do pogotowia psychiatrycznego :-)

np chodnik z kraweznikami czy duza iloscia pieszych uniemozliwiajacy mi jazde razem z synem.

To popro¶ o zademonstrowanie, jak to siê robi i zapytaj, czy w razie wypadku poniesie konsekwencje swojego polecenia. --


Data: 2011-04-04 14:49:04
Autor: Fabian
Pos³owie znowelizowali prawo
W dniu 04.04.2011 14:28, arturb pisze:
Jest jeszcze przepis o nakazie stosowania sie do polecen waadzy i tu
znowu pojawia sie pytanie czy jak kaza mi skoczyc z mostu to tez mam to
zrobic np chodnik z kraweznikami czy duza iloscia pieszych
uniemozliwiajacy mi jazde razem z synem.

Do póki syn nie zrobi karty rowerowej, a mo¿na j± zrobiæ w wieku 10 lat
mo¿e poruszaæ siê na zasadach, które dotycz± pieszych, a Ty razem z nim. :(

* kierowanie bez uprawnieñ rowerem lub pojazdem zaprzêgowym 100 z³

Fabian.

Data: 2011-04-04 17:15:20
Autor: Coaster
Pos³owie znowelizowali prawo
On 4/4/11 2:28 PM, arturb wrote:
W dniu 2011-04-04 12:15, Piotr Ro¶ciszewski pisze:
Wyra¿asz siê nieprecyzyjnie i chyba ca³e Twoje pytanie jest chybione. Nie
mo¿na poruszaæ siê bez uprawnieñ, których prawo nie przewiduje :-)

Skoro prawo nie przewiduje uprawnien to jak nalezy rozumiec "nie mozna
poruszaæ siê bez uprawnieñ".

Slyszales o oprawnieniach potrzebnych zeby zostac *pieszym*?

Nie mozna sie poruszac czy poruszanie sie nie lamie prawa ?
Pytam sie serio bo to kwestia czasu az bede miec spotkanie face to face
z Waadza bo dystanse mlody coraz wieksze pokonuje a do 10 lat ma ciagle
5 lat przed soba ;-) ktora zapewne zechce mnie i syna skierowac na
chodnik a nie mam na to ochoty.

Jest jeszcze przepis o nakazie stosowania sie do polecen waadzy i tu
znowu pojawia sie pytanie czy jak kaza mi skoczyc z mostu to tez mam to
zrobic np chodnik z kraweznikami czy duza iloscia pieszych
uniemozliwiajacy mi jazde razem z synem.

Dobrze by bylo, zebys jednak ten Kodeks Drogowy przeczytal. Maly czlowiek w wieku do 10 lat kierujacy rowerem, zeby sie niewiem jak staral i tak w swietle PORD jest zawsze *tylko pieszym*.

Art. 2.
18) pieszy - osoba znajdujaca sie poza obszarem na drodze i niewykonujaca na niej robot lub czynnosci przewidzianych odrebnymi przepisami; za pieszego uwaza sie rowniez osobe prowadzaca, ciagnaca lub pchajaca rower, motorower, motocykl, wozek dzieciecy, podreczny lub inwalidzki, osobe poruszajaca sie na wozku inwalidzkim, a take _osobe_w_wieku_do_10_lat_kierujaca_rowerem_pod_opieka_osoby_doroslej.

Art. 11. 1. Pieszy jest obowiazany korzystac z chodnika lub drogi dla pieszych, a w razie ich braku - z pobocza. Jezeli nie ma pobocza lub czasowo nie mo¿na z niego korzystac, pieszy mo¿e korzystac z jezdni, pod warunkiem zajmowania miejsca jak najblizej jej krawedzi i ustepowania miejsca nadjezdzajacemu pojazdowi.
2. Pieszy id±cy po poboczu lub jezdni jest obowiazany isc lew± strona drogi.
3. Piesi idacy jezdnia sa obowiazani isc jeden za drugim. Na drodze o malym ruchu, w warunkach dobrej widocznosci, dwoch pieszych mo¿e isc obok siebie.
4. Korzystanie przez pieszego z drogi dla rowerow jest dozwolone tylko w razie braku chodnika lub pobocza albo niemoznosci korzystania z nich. Pieszy, z wyj±tkiem osoby niepelnosprawnej, korzystajac z tej drogi, jest obowi±zany ust±pic miejsca rowerowi.
5. Przepisow ust. 1-4 nie stosuje sie w strefie zamieszkania. W strefie tej pieszy korzysta z ca³ej szerokosci drogi i ma pierwszenstwo przed pojazdem.

Art. 33. 1.
2. Kierujacy rowerem moze jechac lewa strona jezdni na zasadach okreslonych dla ruchu pieszych w przepisach art. 11 ust. 1-3, jezeli opiekuje sie on osoba kierujaca rowerem w wieku do lat 10.

Art. 43. 1. Dziecko w wieku do 7 lat moze korzystac z drogi tylko pod opieka osoby, ktora osiagnela wiek co najmniej 10 lat. Nie dotyczy strefy zamieszkania.
2. Dzieco w wieku do 15 lat, poruszajace sie po drodze po zmierzchu poza obszarem zabudowanym, jest obowiazane uzywac elementow odblaskowych w sposob widoczny dla innych uczestnikow ruchu.
3. Przepisy ust. 1 i 2 nie dotycza drogi przeznaczonej wylacznie dla pieszych.

--
PoZdR
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
"A properly shaped leather saddle is an excellent
choice for the high-mileage rider who doesn't mind
the fact that it is a bit heavier than a plastic saddle."
Sheldon Brown: 1944 - 2008
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++

Data: 2011-04-04 20:31:37
Autor: arturb
Pos³owie znowelizowali prawo
W dniu 2011-04-04 17:15, Coaster pisze:
On 4/4/11 2:28 PM, arturb wrote:
W dniu 2011-04-04 12:15, Piotr Ro¶ciszewski pisze:
Wyra¿asz siê nieprecyzyjnie i chyba ca³e Twoje pytanie jest chybione.
Nie
mo¿na poruszaæ siê bez uprawnieñ, których prawo nie przewiduje :-)

Skoro prawo nie przewiduje uprawnien to jak nalezy rozumiec "nie mozna
poruszaæ siê bez uprawnieñ".

Slyszales o oprawnieniach potrzebnych zeby zostac *pieszym*?

Nie mozna sie poruszac czy poruszanie sie nie lamie prawa ?
Pytam sie serio bo to kwestia czasu az bede miec spotkanie face to face
z Waadza bo dystanse mlody coraz wieksze pokonuje a do 10 lat ma ciagle
5 lat przed soba ;-) ktora zapewne zechce mnie i syna skierowac na
chodnik a nie mam na to ochoty.

Jest jeszcze przepis o nakazie stosowania sie do polecen waadzy i tu
znowu pojawia sie pytanie czy jak kaza mi skoczyc z mostu to tez mam to
zrobic np chodnik z kraweznikami czy duza iloscia pieszych
uniemozliwiajacy mi jazde razem z synem.

Dobrze by bylo, zebys jednak ten Kodeks Drogowy przeczytal. Maly
czlowiek w wieku do 10 lat kierujacy rowerem, zeby sie niewiem jak
staral i tak w swietle PORD jest zawsze *tylko pieszym*.

Art. 2.
18) pieszy - osoba znajdujaca sie poza obszarem na drodze i
niewykonujaca na niej robot lub czynnosci przewidzianych odrebnymi
przepisami; za pieszego uwaza sie rowniez osobe prowadzaca, ciagnaca lub
pchajaca rower, motorower, motocykl, wozek dzieciecy, podreczny lub
inwalidzki, osobe poruszajaca sie na wozku inwalidzkim, a take
_osobe_w_wieku_do_10_lat_kierujaca_rowerem_pod_opieka_osoby_doroslej.

Art. 11. 1. Pieszy jest obowiazany korzystac z chodnika lub drogi dla
pieszych, a w razie ich braku - z pobocza. Jezeli nie ma pobocza lub
czasowo nie mo¿na z niego korzystac, pieszy mo¿e korzystac z jezdni, pod
warunkiem zajmowania miejsca jak najblizej jej krawedzi i ustepowania
miejsca nadjezdzajacemu pojazdowi.
2. Pieszy id±cy po poboczu lub jezdni jest obowiazany isc lew± strona
drogi.
3. Piesi idacy jezdnia sa obowiazani isc jeden za drugim. Na drodze o
malym ruchu, w warunkach dobrej widocznosci, dwoch pieszych mo¿e isc
obok siebie.
4. Korzystanie przez pieszego z drogi dla rowerow jest dozwolone tylko w
razie braku chodnika lub pobocza albo niemoznosci korzystania z nich.
Pieszy, z wyj±tkiem osoby niepelnosprawnej, korzystajac z tej drogi,
jest obowi±zany ust±pic miejsca rowerowi.

Art. 33. 1.
2. Kierujacy rowerem moze jechac lewa strona jezdni na zasadach
okreslonych dla ruchu pieszych w przepisach art. 11 ust. 1-3, jezeli
opiekuje sie on osoba kierujaca rowerem w wieku do lat 10.

Czytaæ mo¿na ale z tego be³kotu trzeba jeszcze odopowiednio wyci±gaæ wnioski.
Czyli gdy jade do przedszkola z synem powinienem zaiwaniaæ po chodnikach a poza terenem zabudowanym na wycieczce jezdzic pod pr±d i w dodatku nie obok niego tylko za nim.
O rzesz k ....a
Kto normalny tak robi ?

Data: 2011-04-04 19:53:01
Autor: Tomasz Milewski
Pos³owie znowelizowali prawo
arturb <artur@nospam.ebasoft.com.pl> napisa³(a):
Czytaæ mo¿na ale z tego be³kotu trzeba jeszcze odopowiednio wyci±gaæ wnioski.

No w³a¶nie :-)

Czyli gdy jade do przedszkola z synem powinienem zaiwaniaæ po chodnikach a poza terenem zabudowanym na wycieczce jezdzic pod pr±d i w dodatku nie obok niego tylko za nim.
O rzesz k ....a
Kto normalny tak robi ?

Nikt. Zwróc uwagê na dwa sformu³owania: "pieszy id±cy" oraz "mo¿e". Co nie znaczy, ¿e je¿eli uznasz to za bardziej bezpieczne to nie mo¿esz tego zrobiæ.

--


Data: 2011-04-03 18:44:59
Autor: Menel
Pos³owie znowelizowali prawo
Marcin Hy³a <cinek@rowery.org.pl.niespammuj.tu> napisa³(a):
> "Korzystanie ze ¶rodkowego pasa na rondzie"
> To, by³o to niedozwolone?

To g³uchy telefon PAPu i nieprofesjonalizm dziennikarzy, ufaj±cy dziwnym ¼ród³om (fakt, na rowerze wywalaj± siê równo wszyscy w³±cznie z dzia³em prawnym Rzepy, kiedy¶ "wiod±cym").

Wolno bêdzie jechaæ ¦RODKIEM PASA RUCHU (a nie tylko przy jego prawej krawêdzi) je¶li pas ruchu pozwala na opuszczenie skrzy¿owania w wiêcej ni¿ jednym kierunku.


Który przepis nakazuje mi jazdê zawsze przy prawej krawêdzi pasa?
I ile to jest "przy" w metrach?

--


Data: 2011-04-03 20:49:49
Autor: arturb
Pos³owie znowelizowali prawo
W dniu 2011-04-03 20:44, Menel pisze:
Który przepis nakazuje mi jazdê zawsze przy prawej krawêdzi pasa?
I ile to jest "przy" w metrach?

Podziel pas na pó³ i ta prawa krawedz pasa to od tej po³owy(¶rodka) do kraweznika a czasami nawet wiêcej niz po³owa albo ca³y pas tak jak mam na jednej z drog treningowych gdzie nie da sie jechac inaczej jak lewa stron± z uwagi na to ¿e mam generalnie dziurê z elementami jezdni po lewej stronie.

Data: 2011-04-03 21:25:19
Autor: Marcin Hy³a
Pos³owie znowelizowali prawo
On 2011-04-03 20:44, Menel wrote:

Który przepis nakazuje mi jazdê zawsze przy prawej krawêdzi pasa?
I ile to jest "przy" w metrach?


Art. 16 ust. 4 - "Kieruj±cy pojazdem jest obowi±zany jechaæ mo¿liwie blisko prawej krawêdzi jezdni. Je¿eli pasy ruchu na jezdni s± wyznaczone, nie mo¿e zajmowaæ wiêcej ni¿ jednego pasa."

IMHO przepis powinien zostaæ zniesiony, w ¿adnym kodeksie innych krajów nie spotka³em odpowiednika, ale przygotowuj±c nowelizacjê na tak kosmiczne zmiany siê nie nastawiali¶my :-)

marcin ha

--
Miasta dla rowerów http://www.rowery.org.pl

Data: 2011-04-03 19:51:06
Autor: Menel
Pos³owie znowelizowali prawo
Marcin Hy³a <cinek@rowery.org.pl.niespammuj.tu> napisa³(a):
On 2011-04-03 20:44, Menel wrote:

> Który przepis nakazuje mi jazdê zawsze przy prawej krawêdzi pasa?
> I ile to jest "przy" w metrach?
>

Art. 16 ust. 4 - "Kieruj±cy pojazdem jest obowi±zany jechaæ mo¿liwie blisko prawej krawêdzi jezdni. Je¿eli pasy ruchu na jezdni s± wyznaczone, nie mo¿e zajmowaæ wiêcej ni¿ jednego pasa."

"mo¿liwie" nie oznacza zawsze. Je¿eli manewr albo bezpieczeñstwo tego wymaga mama prawo jechaæ lew± stron± lewego pasa nawet je¶li jezdnia ma 10 pasów.

--


Data: 2011-04-03 21:58:10
Autor: johnkelly
Pos³owie znowelizowali prawo
W dniu 2011-04-03 21:51, Menel pisze:

Który przepis nakazuje mi jazdê zawsze przy prawej krawêdzi pasa?
I ile to jest "przy" w metrach?


Art. 16 ust. 4 - "Kieruj±cy pojazdem jest obowi±zany jechaæ mo¿liwie
blisko prawej krawêdzi jezdni. Je¿eli pasy ruchu na jezdni s±
wyznaczone, nie mo¿e zajmowaæ wiêcej ni¿ jednego pasa."

"mo¿liwie" nie oznacza zawsze. Je¿eli manewr albo bezpieczeñstwo tego wymaga
mama prawo jechaæ lew± stron± lewego pasa nawet je¶li jezdnia ma 10 pasów.

A sk±d ci siê wziê³o "zawsze"?


Pozdrawiam
Maciej Ró¿alski

--
... gg:1716136 ... johnkelly(at)wp.pl ... kontakt(at)maciejrozalski.eu ..
...................... blog: www.maciejrozalski.eu ......................
................. blog o go: www.maciejrozalski.cal.pl ..................
... publikujê równie¿ na www.studioopinii.pl oraz johnkelly.salon24.pl ..

Data: 2011-04-03 22:01:23
Autor: Marcin Hy³a
Pos³owie znowelizowali prawo
On 2011-04-03 21:51, Menel wrote:

Art. 16 ust. 4 - "Kieruj±cy pojazdem jest obowi±zany jechaæ mo¿liwie
blisko prawej krawêdzi jezdni. Je¿eli pasy ruchu na jezdni s±
wyznaczone, nie mo¿e zajmowaæ wiêcej ni¿ jednego pasa."

"mo¿liwie" nie oznacza zawsze.

Ale oznacza "najbli¿ej jak siê da"

W tym problem, teraz ten problem na skrzy¿owaniach (ale te¿ nie wszystkich i w ka¿dym przypadku) znik³. Bo - przypomnê - ¶rodkiem pasa wolno (BÊDZIE) tylko je¶li z pasa mo¿na opu¶ciæ skrzy¿owanie w wiêcej ni¿ jednym kierunku. Czyli: rondo, zw³aszcza ma³e i ¶rednie (ale nie wszystkie turbinowe!), zwyk³e skrzy¿owania z jednym pasem ruchu na wlocie/wylocie i niektóre pozosta³e.

marcin ha
--
Miasta dla rowerów http://www.rowery.org.pl

Data: 2011-04-04 06:22:11
Autor: Fabian
Pos³owie znowelizowali prawo
W dniu 03.04.2011 22:01, Marcin Hy³a pisze:
On 2011-04-03 21:51, Menel wrote:

Art. 16 ust. 4 - "Kieruj±cy pojazdem jest obowi±zany jechaæ mo¿liwie
blisko prawej krawêdzi jezdni. Je¿eli pasy ruchu na jezdni s±
wyznaczone, nie mo¿e zajmowaæ wiêcej ni¿ jednego pasa."

"mo¿liwie" nie oznacza zawsze.

Ale oznacza "najbli¿ej jak siê da"

W tym problem, teraz ten problem na skrzy¿owaniach (ale te¿ nie
wszystkich i w ka¿dym przypadku) znik³. Bo - przypomnê - ¶rodkiem pasa
wolno (BÊDZIE) tylko je¶li z pasa mo¿na opu¶ciæ skrzy¿owanie w wiêcej
ni¿ jednym kierunku. Czyli: rondo, zw³aszcza ma³e i ¶rednie (ale nie
wszystkie turbinowe!), zwyk³e skrzy¿owania z jednym pasem ruchu na
wlocie/wylocie i niektóre pozosta³e.

Ale cytowany przepis dotyczy _wszystkich_ pojazdów, te¿ blachosmrodów.
Wiêc je¿eli one mog± je¼dziæ ¶rodkiem, lew± stron± pasa, lewym pasem,
¶rodkowym pasem, którymchcêpasem to ja te¿ mogê. Poza tym, jeszcze nie
spotka³em siê z tym aby policja próbowa³a mnie przekonaæ to skrêtu w
lewo z prawego pasa lub mia³a problem z tym, ¿e wyprzedzam samochody z
lewej strony zmieniaj±c pas.

Fabian.

Data: 2011-04-06 20:14:22
Autor: Marcin Hy³a
Pos³owie znowelizowali prawo
On 2011-04-04 06:22, Fabian wrote:

Ale cytowany przepis dotyczy _wszystkich_ pojazdów, te¿ blachosmrodów.
Wiêc je¿eli one mog± je¼dziæ ¶rodkiem, lew± stron± pasa, lewym pasem,
¶rodkowym pasem, którymchcêpasem to ja te¿ mogê.

Ale rozró¿niasz dwie sytuacje: jazda ¶rodkowym pasem od jazdy ¶rodkiem pasa? Czy te¿ masz problem na poziomie dziennikarza Polskiej Agencji Prasowej i bezmy¶lnych depeszowców cytuj±cych tê bzdurê?

Przepis jazdy mo¿liwie blisko prawej krawêdzi jezdni dotyczy _wszystkich_ pojazdów, ale skutki tego "dotyczenia" s± inne w przypadku pojazdu wielo¶ladowego, np. samochodu o szeroko¶ci prawie 2 m, który z natury zajmuje _ponad_ po³owê pasa ruchu - i roweru o szeroko¶ci 0,6 m, którego szeroko¶æ wynosi czasem nawet tylko 1/5 szeroko¶ci pasa ruchu.

Przepisy dot. wyprzedzania s± przepisami _szczegó³ówymi_ - a przepis szczegó³owy zastêpuje przepis ogólny, wiêc jak wyprzedzasz, to zmieniasz pas ruchu i jedziesz w oczywisty sposób _dalej_ od prawej krawêdzi ni¿ to jest mo¿liwe.

Natomiast jazda np. pasem do skrêtu w lewo nie zawiesza przepisu nakazuj±cego jechaæ mo¿liwie blisko prawej krawêdzi. Po prostu masz jechaæ _mo¿liwie_ blisko prawej krawêdzi, czyli - w tym przypadku - mo¿liwie blisko pasa dziel±cego pas ruchu do skrêtu w lewo od pasa znajduj±cego siê po jego prawej stronie.

Poza tym, jeszcze nie
spotka³em siê z tym aby policja próbowa³a mnie przekonaæ to skrêtu w
lewo z prawego pasa lub mia³a problem z tym, ¿e wyprzedzam samochody z
lewej strony zmieniaj±c pas.

Najwyra¼niej jednak _masz_ problem z rozró¿nieniem jazdy ¶rodkiem pasa ruchu od jazdy ¶rodkowym pasem ruchu. A tego niestety siê nie da wyleczyæ, to wada wrodzona :-)

marcin ha
--
Miasta dla rowerów http://www.rowery.org.pl

Data: 2011-04-07 09:59:56
Autor: Fabian
Pos³owie znowelizowali prawo
W dniu 06.04.2011 20:14, Marcin Hy³a pisze:
On 2011-04-04 06:22, Fabian wrote:

Ale cytowany przepis dotyczy _wszystkich_ pojazdów, te¿ blachosmrodów.
Wiêc je¿eli one mog± je¼dziæ ¶rodkiem, lew± stron± pasa, lewym pasem,
¶rodkowym pasem, którymchcêpasem to ja te¿ mogê.

Ale rozró¿niasz dwie sytuacje: jazda ¶rodkowym pasem od jazdy ¶rodkiem
pasa? Czy te¿ masz problem na poziomie dziennikarza Polskiej Agencji
Prasowej i bezmy¶lnych depeszowców cytuj±cych tê bzdurê?

Nie mam takich problemów. Chcesz siê podzieliæ swoimi?

Przepis jazdy mo¿liwie blisko prawej krawêdzi jezdni dotyczy
_wszystkich_ pojazdów, ale skutki tego "dotyczenia" s± inne w przypadku
pojazdu wielo¶ladowego, np. samochodu o szeroko¶ci prawie 2 m, który z
natury zajmuje _ponad_ po³owê pasa ruchu - i roweru o szeroko¶ci 0,6 m,
którego szeroko¶æ wynosi czasem nawet tylko 1/5 szeroko¶ci pasa ruchu.

Przepisy dot. wyprzedzania s± przepisami _szczegó³ówymi_ - a przepis
szczegó³owy zastêpuje przepis ogólny, wiêc jak wyprzedzasz, to zmieniasz
pas ruchu i jedziesz w oczywisty sposób _dalej_ od prawej krawêdzi ni¿
to jest mo¿liwe.

Bla bla bla. Czyta³em PORD. Co¶ nowego powiesz?

Natomiast jazda np. pasem do skrêtu w lewo nie zawiesza przepisu
nakazuj±cego jechaæ mo¿liwie blisko prawej krawêdzi. Po prostu masz
jechaæ _mo¿liwie_ blisko prawej krawêdzi, czyli - w tym przypadku -
mo¿liwie blisko pasa dziel±cego pas ruchu do skrêtu w lewo od pasa
znajduj±cego siê po jego prawej stronie.

By³o.

Poza tym, jeszcze nie
spotka³em siê z tym aby policja próbowa³a mnie przekonaæ to skrêtu w
lewo z prawego pasa lub mia³a problem z tym, ¿e wyprzedzam samochody z
lewej strony zmieniaj±c pas.

Najwyra¼niej jednak _masz_ problem z rozró¿nieniem jazdy ¶rodkiem pasa
ruchu od jazdy ¶rodkowym pasem ruchu. A tego niestety siê nie da
wyleczyæ, to wada wrodzona :-)

Nie bardzo rozumiem co chcesz mi przekazaæ. Mo¿e chêæ wdeptania rozmówcy
w ziemiê zas³ania Ci sens rozmowy?

Próbujesz mi przekazaæ, ¿e nie mogê sobie jechaæ ¶rodkiem pasa je¿eli
uwa¿am, ¿e bli¿ej prawej krawêdzi nie mogê? Nie bardzo ³apiê.

Fabian.

Data: 2011-04-10 16:32:41
Autor: Bartek
Pos³owie znowelizowali prawo
Fabian <fabian1234567890@gazeta.pl> napisa³(a):
Nie bardzo rozumiem co chcesz mi przekazaæ. Mo¿e chêæ wdeptania rozmówcy
w ziemiê zas³ania Ci sens rozmowy?

Próbujesz mi przekazaæ, ¿e nie mogê sobie jechaæ ¶rodkiem pasa je¿eli
uwa¿am, ¿e bli¿ej prawej krawêdzi nie mogê? Nie bardzo ³apiê.

Kiepsko z rozumieniem tekstu. W pewnych sytuacjach bêdziesz móg³ jechaæ ¶rodkiem pasa nawet je¿eli bêdziesz uwa¿a³, ¿e bli¿ej prawej krawêdzi mo¿esz.

Bartek

--


Data: 2011-04-10 16:27:27
Autor: Shrek
Pos³owie znowelizowali prawo
W dniu 2011-04-06 20:14, Marcin Hy³a pisze:

Przepisy dot. wyprzedzania s± przepisami _szczegó³ówymi_ - a przepis
szczegó³owy zastêpuje przepis ogólny, wiêc jak wyprzedzasz, to zmieniasz
pas ruchu i jedziesz w oczywisty sposób _dalej_ od prawej krawêdzi ni¿
to jest mo¿liwe.

Przy okazji - jak masz co najmniej 4 pasy (w dwie strony) to przepis sczególny jest taki, ¿e masz jechaæ praw± po³ow± jezdni. Jak drogê dwujezdniow± to praw± jezdni±. IMHO zastêpuj± one przepis ogólny "mo¿liwie blisko prawej krawêdzi", bo inaczej nie mia³yby one sensu.

Shrek.

Data: 2011-04-10 18:46:14
Autor: Marcin Hy³a
Pos³owie znowelizowali prawo
On 2011-04-10 16:27, Shrek wrote:

Przy okazji - jak masz co najmniej 4 pasy (w dwie strony) to przepis
sczególny jest taki, ¿e masz jechaæ praw± po³ow± jezdni. Jak drogê
dwujezdniow± to praw± jezdni±. IMHO zastêpuj± one przepis ogólny
"mo¿liwie blisko prawej krawêdzi", bo inaczej nie mia³yby one sensu.

Do znudzenia - _nie_ tak.

Pomijam sytuacje typu "jest pobocze nadaj±ce siê do jazdy" itp.

Jak masz do dyspozycji dwa, trzy czy cztery pasy ruchu to bez wzglêdu na to, którym pasem jedziesz, masz nim jechaæ mo¿liwie blisko prawej krawêdzi jezdni, czyli - w przypadku pasów oddalonych od prawej krawêdzi jezdni - mo¿liwie blisko prawej krawêdzi tego pasa ruchu.

marcin ha
--
Miasta dla rowerów http://www.rowery.org.pl

Data: 2011-04-11 07:30:52
Autor: Shrek
Pos³owie znowelizowali prawo
W dniu 2011-04-10 18:46, Marcin Hy³a pisze:

Pomijam sytuacje typu "jest pobocze nadaj±ce siê do jazdy" itp.

Jak masz do dyspozycji dwa, trzy czy cztery pasy ruchu to bez wzglêdu na
to, którym pasem jedziesz, masz nim jechaæ mo¿liwie blisko prawej
krawêdzi jezdni, czyli - w przypadku pasów oddalonych od prawej krawêdzi
jezdni - mo¿liwie blisko prawej krawêdzi tego pasa ruchu.

To czemu ma s³u¿yæ dodatkowy przepis, ¿e je¶li s± cztery pasy ruchu, to nalezy zajmowaæ pas po prawej po³owie? Albo praw± jezdniê w przypadku drogi dwujezdniowej?

Shrek.

Data: 2011-04-11 08:33:03
Autor: Bartek
Pos³owie znowelizowali prawo
Shrek <lskorupka@wirtualna> napisa³(a):
To czemu ma s³u¿yæ dodatkowy przepis, ¿e je¶li s± cztery pasy ruchu, to nalezy zajmowaæ pas po prawej po³owie? Albo praw± jezdniê w przypadku drogi
 dwujezdniowej?

Masz zawsze jechaæ mo¿liwie blisko prawej krawêdzi jezdni. Czyli jak trzeba to
mo¿esz jechaæ daleko od prawej krawêdzi (nawet przy lewej). Te przepisy
ograniczaj± kieruj±cego: jak trzeba to daleko od prawej krawêdzi ale w tej a
tamtej sytuacji nie dalej ni¿ po³owa jezdni/na prawej jezdni.

Bartek

--


Data: 2011-04-11 18:04:38
Autor: Shrek
Pos³owie znowelizowali prawo
W dniu 2011-04-11 10:33, Bartek pisze:
Shrek<lskorupka@wirtualna>  napisa³(a):

To czemu ma s³u¿yæ dodatkowy przepis, ¿e je¶li s± cztery pasy ruchu, to
nalezy zajmowaæ pas po prawej po³owie? Albo praw± jezdniê w przypadku drogi
  dwujezdniowej?

Masz zawsze jechaæ mo¿liwie blisko prawej krawêdzi jezdni. Czyli jak trzeba to
mo¿esz jechaæ daleko od prawej krawêdzi (nawet przy lewej). Te przepisy
ograniczaj± kieruj±cego: jak trzeba to daleko od prawej krawêdzi ale w tej a
tamtej sytuacji nie dalej ni¿ po³owa jezdni/na prawej jezdni.

Zdaje siê, ¿e to jednoznacznie okre¶la wcze¶niejszy ustêp o tym, ¿e obowi±zuje ruch prawostronny.

Shrek.

Data: 2011-04-11 19:39:13
Autor: Bartek
Pos³owie znowelizowali prawo
Shrek <lskorupka@wirtualna> napisa³(a):
Zdaje siê, ¿e to jednoznacznie okre¶la wcze¶niejszy ustêp o tym, ¿e obowi±zuje ruch prawostronny.

¯e niby sam ten ustêp nakazuje trzymaæ siê prawej czê¶ci jezdni? To jak wykonasz manewr wyprzedzania na dwukierunkowej dwupasowej jezdni?

Bartek


--


Data: 2011-04-11 21:49:21
Autor: Shrek
Pos³owie znowelizowali prawo
W dniu 2011-04-11 21:39,  Bartek pisze:
Shrek<lskorupka@wirtualna>  napisa³(a):
Zdaje siê, ¿e to jednoznacznie okre¶la wcze¶niejszy ustêp o tym, ¿e
obowi±zuje ruch prawostronny.

¯e niby sam ten ustêp nakazuje trzymaæ siê prawej czê¶ci jezdni? To jak
wykonasz manewr wyprzedzania na dwukierunkowej dwupasowej jezdni?

Normalnie - na podstawie przepisów szczególnych o wyprzedzaniu. Obecno¶æ tych ustêpów o dwóch jezdniach i 4 pasach ruchu nic nie zmienia, bo ani nie ma 4 pasów, ani dwóch jezdni.

Jeszcze raz - po co by³yby dodatkowe (szczególne) zapisy, ¿e nale¿y zajmowaæ praw± po³owê jezdni, je¶li s± 4 pasy, lub praw± jezdniê, skoro wynika to po prostu (w sposób zupe³nie oczywisty) z ruchu prawostronnego?

IMHO s± w³a¶nie po to, ¿eby znie¶æ ogóln± zasadê "jak najbli¿ej prawej krawêdzi". Co ma sens, bo nie po to wydaje siê miliardy PLN na budowê dodatkowych pasów, ¿eby nie wolno by³o po nich je¼dziæ. Dodatkowo przepisy _generalnie_ zezwalaj± na wyprzedzanie w tych przypadkach prawym pasem, co dodatkowo wskazuje, ¿e twierdzenie "lewy pas s³u¿y tylko do wyprzedzania" nie jest prawdziwe.

Shrek.

Data: 2011-04-12 05:07:33
Autor: Bartek
Pos³owie znowelizowali prawo
Shrek <lskorupka@wirtualna> napisa³(a):
Normalnie - na podstawie przepisów szczególnych o wyprzedzaniu. Obecno¶æ tych ustêpów o dwóch jezdniach i 4 pasach ruchu nic nie zmienia, bo ani nie ma 4 pasów, ani dwóch jezdni.
Jeszcze raz - po co by³yby dodatkowe (szczególne) zapisy, ¿e nale¿y zajmowaæ praw± po³owê jezdni, je¶li s± 4 pasy, lub praw± jezdniê, skoro wynika to po prostu (w sposób zupe³nie oczywisty) z ruchu prawostronnego?

Zasada ruchu prawostronnego nie oznacza zakazu wje¿d¿ania na czê¶æ jezdni przeznaczon± dla kierunku przeciwnego. Zatem nie potrzeba szczególnego przepisu na przy wyprzedzaniu, i takowego nie ma.

IMHO s± w³a¶nie po to, ¿eby znie¶æ ogóln± zasadê "jak najbli¿ej prawej krawêdzi". Co ma sens, bo nie po to wydaje siê miliardy PLN na budowê dodatkowych pasów, ¿eby nie wolno by³o po nich je¼dziæ.

Dodatkowe pasy budowane s± po to, by mo¿na by³o ³atwo wyprzedzaæ a nie do jazdy ogólnej nimi (vide mistrz lewego pasa). Choæby na drodze by³o 100 pasów to masz trzymaæ siê najbli¿ej prawej krawêdzi jak siê da. Dyspensê masz w postaci znaków drogowych - strza³ek kierunkowych przed skrzy¿owaniami.

Powszechna sytuacja gdy na dwóch pasach w jednym kierunku pojazdy turlaj± siê w korku i na zmianê ten z lewej/prawej wyskakuje do przodu jest niezgodna z prawem, ale powszechnie olewana przez policjê (jak jazda rowerem po chodniku). W³adza przymierza siê do zmiany przepisów w tym zakresie, ale zapewne ma wa¿niejsze rzeczy na g³owie.

Dodatkowo przepisy _generalnie_ zezwalaj± na wyprzedzanie w tych przypadkach prawym pasem, co dodatkowo wskazuje, ¿e twierdzenie "lewy pas s³u¿y tylko do wyprzedzania" nie jest prawdziwe.

Generalnie, ten przepis jest bardzo polski i budzi zdziwienie na Zachodzie.

Bartek

--


Data: 2011-04-12 18:48:49
Autor: Shrek
Pos³owie znowelizowali prawo
W dniu 2011-04-12 07:07, Bartek pisze:

Jeszcze raz - po co by³yby dodatkowe (szczególne) zapisy, ¿e nale¿y
zajmowaæ praw± po³owê jezdni, je¶li s± 4 pasy, lub praw± jezdniê, skoro
wynika to po prostu (w sposób zupe³nie oczywisty) z ruchu prawostronnego?

Zasada ruchu prawostronnego nie oznacza zakazu wje¿d¿ania na czê¶æ jezdni
przeznaczon± dla kierunku przeciwnego. Zatem nie potrzeba szczególnego
przepisu na przy wyprzedzaniu, i takowego nie ma.

S±. Ca³y rozdzia³ w PoRD. Tam masz opisane kiedy lew±, a kiedy praw±. Je¶li w zasadach ogólnych jest mo¿liwie blisko prawej krawêdzi, a w szczególnych opisuj±cych wyprzedzanie, ¿e z lewej strony, to stosuje siê zasadê szczególn±.

IMHO s± w³a¶nie po to, ¿eby znie¶æ ogóln± zasadê "jak najbli¿ej prawej
krawêdzi". Co ma sens, bo nie po to wydaje siê miliardy PLN na budowê
dodatkowych pasów, ¿eby nie wolno by³o po nich je¼dziæ.

Dodatkowe pasy budowane s± po to, by mo¿na by³o ³atwo wyprzedzaæ a nie do
jazdy ogólnej nimi (vide mistrz lewego pasa).

Gdy¿ albowiem? Szczególnie trzy pasy w mie¶cie. Na prawym ci co jad± 30, na ¶rodkowym 40 a na lewym 49,8:P

Choæby na drodze by³o 100 pasów
to masz trzymaæ siê najbli¿ej prawej krawêdzi jak siê da.

Error - mam zajmowaæ pasy po prawej po³owie - wyra¼nie stoi napisane.

Dyspensê masz w
postaci znaków drogowych - strza³ek kierunkowych przed skrzy¿owaniami.

Dyspensê mam w postaci przepisu nakazuj±cego zajmowaæ te 50 po prawej po³owie.

Powszechna sytuacja gdy na dwóch pasach w jednym kierunku pojazdy turlaj± siê
w korku i na zmianê ten z lewej/prawej wyskakuje do przodu jest niezgodna z
prawem,

Bo? Nawet jakby wzi±æ za ¶wiêto¶æ mo¿liwie blisko prawej strony, to po samochodach jadacych prawym pasem zgodnie z prawem siê nie da. A wiêc mo¿liwie blisko wypada na lewym.

Jeszcze tego brakuje, ¿eby na drogach w mie¶cie wykorzystywac tylko jeden z trzech pasów. Ma³o ci korków? Na chucka wtedy te dodatkowe dwa pasy?

Dodatkowo przepisy _generalnie_ zezwalaj± na wyprzedzanie w tych
przypadkach prawym pasem, co dodatkowo wskazuje, ¿e twierdzenie "lewy pas
s³u¿y tylko do wyprzedzania" nie jest prawdziwe.

Generalnie, ten przepis jest bardzo polski i budzi zdziwienie na Zachodzie.

Generalnie nie ma to w naszym wypadku znaczenia, chyba, ¿e jest sprzeczne z KW.

Shrek.

Data: 2011-04-12 20:42:16
Autor: Bartek
Pos³owie znowelizowali prawo
Shrek <lskorupka@wirtualna> napisa³(a):
S±. Ca³y rozdzia³ w PoRD. Tam masz opisane kiedy lew±, a kiedy praw±. Je¶li w zasadach ogólnych jest mo¿liwie blisko prawej krawêdzi, a w szczególnych opisuj±cych wyprzedzanie, ¿e z lewej strony, to stosuje siê zasadê szczególn±.

Zgoda. Ale je¶li by³by by tylko te, to co mi zabrania (jak twierdzisz) wyprzedzaæ na 3 pasie od prawej na 4 pasowej jezdni? Bartek

--


Data: 2011-04-12 22:47:08
Autor: Shrek
Pos³owie znowelizowali prawo
W dniu 2011-04-12 22:42, Bartek pisze:
Shrek<lskorupka@wirtualna>  napisa³(a):
S±. Ca³y rozdzia³ w PoRD. Tam masz opisane kiedy lew±, a kiedy praw±.
Je¶li w zasadach ogólnych jest mo¿liwie blisko prawej krawêdzi, a w
szczególnych opisuj±cych wyprzedzanie, ¿e z lewej strony, to stosuje siê
zasadê szczególn±.

Zgoda. Ale je¶li by³by by tylko te, to co mi zabrania (jak twierdzisz)
wyprzedzaæ na 3 pasie od prawej na 4 pasowej jezdni?

Podwójna ci±g³a? Znasz przypadek, ¿eby jej nie by³o? Dawaj wspó³rzêdne - popatrzymy z satelity;) No i co z dwoma jezdniami? Pas zieleni starczy ¿eby zabroniæ? To po co  ten dodatkowy przepis, je¶li nie traktowaæ go jako przepis sczególny w stosunku do "mo¿liwie blisko..."?

Shrek.

Data: 2011-04-13 07:03:45
Autor:
Pos³owie znowelizowali prawo
Shrek <lskorupka@wirtualna> napisa³(a):
> Zgoda. Ale je¶li by³by by tylko te, to co mi zabrania (jak twierdzisz)
> wyprzedzaæ na 3 pasie od prawej na 4 pasowej jezdni?

Podwójna ci±g³a? Znasz przypadek, ¿eby jej nie by³o? Dawaj wspó³rzêdne
http://maps.google.com/maps?f=q&source=s_q&hl=en&geocode=&q=tychy&sll=37.0625,-95.677068&sspn=52.020054,114.169922&ie=UTF8&hq=&hnear=Tychy,+Silesia,+Poland&ll=50.123516,18.969373&spn=0.000649,0.001742&t=k&z=20


To po co  ten dodatkowy przepis, je¶li nie traktowaæ go jako przepis
sczególny w stosunku do "mo¿liwie blisko..."?

Hmm, to ja uwa¿am go za szczególny i uwa¿am, ¿e jest potrzebny. Z czego mam
siê t³umaczyæ?

Bartek

--


Data: 2011-04-13 17:39:18
Autor: Shrek
Pos³owie znowelizowali prawo
W dniu 2011-04-13 09:03, bosman_maly.WYTNIJ@gazeta.pl pisze:
Shrek<lskorupka@wirtualna>  napisa³(a):
Zgoda. Ale je¶li by³by by tylko te, to co mi zabrania (jak twierdzisz)
wyprzedzaæ na 3 pasie od prawej na 4 pasowej jezdni?

Podwójna ci±g³a? Znasz przypadek, ¿eby jej nie by³o? Dawaj wspó³rzêdne
http://maps.google.com/maps?f=q&source=s_q&hl=en&geocode=&q=tychy&sll=37.0625,-95.677068&sspn=52.020054,114.169922&ie=UTF8&hq=&hnear=Tychy,+Silesia,+Poland&ll=50.123516,18.969373&spn=0.000649,0.001742&t=k&z=20

No faktycznie.

To po co  ten dodatkowy przepis, je¶li nie traktowaæ go jako przepis
sczególny w stosunku do "mo¿liwie blisko..."?

Hmm, to ja uwa¿am go za szczególny i uwa¿am, ¿e jest potrzebny. Z czego mam
siê t³umaczyæ?

Ty nie wiem, pisa³em do przedpiscy. Te¿ uwa¿asz, ¿e je¶li przepis ogólny nakazuje "mo¿liwie blisko" a szczególny tylko po prawej jezdni, to musisz mo¿liwie blisko?

Shrek,

Data: 2011-04-13 20:11:01
Autor:
Pos³owie znowelizowali prawo
Shrek <lskorupka@wirtualna> napisa³(a):
przepis ogólny nakazuje "mo¿liwie blisko" a szczególny tylko po prawej jezdni, to musisz mo¿liwie blisko?

B³êdnie u¿yty spójnik "a" miêdzy niesprzecznymi zdaniami czyni powy¿sze bezsensowne i nie mogê odpowiedzieæ.

Bartek





--


Data: 2011-04-17 14:11:22
Autor: Shrek
Pos³owie znowelizowali prawo
W dniu 2011-04-13 22:11, bosman_maly.WYTNIJ@gazeta.pl pisze:
Shrek<lskorupka@wirtualna>  napisa³(a):
przepis ogólny nakazuje "mo¿liwie blisko" a szczególny tylko po prawej
jezdni, to musisz mo¿liwie blisko?

B³êdnie u¿yty spójnik "a" miêdzy niesprzecznymi zdaniami czyni powy¿sze
bezsensowne i nie mogê odpowiedzieæ.

Masz ograniczenie do 50 w mie¶cie a znak (przepis szczególny) pokazuje 80. Masz w±tpliwo¶ci, ¿e nie mo¿esz jechaæ 80, bo przepisy s± nieprzecznie dla prêdko¶ci <50?

Shrek.

Data: 2011-04-17 18:28:54
Autor: Bartek
Pos³owie znowelizowali prawo
Shrek <lskorupka@wirtualna> napisa³(a):
> B³êdnie u¿yty spójnik "a" miêdzy niesprzecznymi zdaniami czyni powy¿sze
> bezsensowne i nie mogê odpowiedzieæ.

Masz ograniczenie do 50 w mie¶cie a znak (przepis szczególny) pokazuje 80. Masz w±tpliwo¶ci, ¿e nie mo¿esz jechaæ 80, bo przepisy s± nieprzecznie dla prêdko¶ci <50?

Mam du¿e w±tpliwo¶ci, a wrêcz uwa¿am, ¿e mogê jechaæ 80. Dwa przepisy sprzeczne - wygrywa ten szczegó³owy. Przyk³ad do dupy.

Bartek




--


Data: 2011-04-17 22:30:34
Autor: Shrek
Pos³owie znowelizowali prawo
W dniu 2011-04-17 20:28, Bartek pisze:
Shrek<lskorupka@wirtualna>  napisa³(a):

B³êdnie u¿yty spójnik "a" miêdzy niesprzecznymi zdaniami czyni powy¿sze
bezsensowne i nie mogê odpowiedzieæ.

Masz ograniczenie do 50 w mie¶cie a znak (przepis szczególny) pokazuje
80. Masz w±tpliwo¶ci, ¿e nie mo¿esz jechaæ 80, bo przepisy s±
nieprzecznie dla prêdko¶ci<50?

Mam du¿e w±tpliwo¶ci, a wrêcz uwa¿am, ¿e mogê jechaæ 80. Dwa przepisy
sprzeczne - wygrywa ten szczegó³owy. Przyk³ad do dupy.

Masz dok³adnie tak samo - ogólnie teren zabudowany 50 - ogólnie mo¿liwie blisko prawej strony. Znak 80 mo¿esz jechaæ 80 (przepis szczególny) mimo, ¿e z terenu zabudowanego wynika 50. Masz cztery pasy mo¿esz jechaæ ca³± praw± stron± jezdni (oczywi¶cie jednym pasem - przepis szczególny), mimo ¿e ogólnie mo¿esz tylko mo¿liwie blisko prawej krawêdzi. Podobnie dla dróg dwujezdniowych.

Przyk³ad nie jest do dupy - przepis ogólny pozwala 50, szczególny ju¿ 80. Przepis ogólny nakazuje mo¿liwie blisko prawej krawêdzi, szczególny ju¿ tylko po prawej stronie jezdni.

Shrek.

Data: 2011-04-18 07:26:29
Autor: Bartek
Pos³owie znowelizowali prawo
Shrek <lskorupka@wirtualna> napisa³(a):
Przyk³ad nie jest do dupy - przepis ogólny pozwala 50, szczególny ju¿ 80. Przepis ogólny nakazuje mo¿liwie blisko prawej krawêdzi, szczególny ju¿ tylko po prawej stronie jezdni.

W pierwszym przypadku jad±c 80 nie jestem w zgodzie z ogóln± zasad±.
W drugim jad±c przy prawej krawêdzi jezdni jestem w zgodzie.
To lepszy przyk³ad jest gdy zasada ogólna pozwala 50, szczególna 30 wiêc
jedziesz 30.

 --


Data: 2011-04-18 19:20:13
Autor: Shrek
Pos³owie znowelizowali prawo
W dniu 2011-04-18 09:26, Bartek pisze:

W pierwszym przypadku jad±c 80 nie jestem w zgodzie z ogóln± zasad±.
W drugim jad±c przy prawej krawêdzi jezdni jestem w zgodzie.
To lepszy przyk³ad jest gdy zasada ogólna pozwala 50, szczególna 30 wiêc
jedziesz 30.

Mo¿e byæ i tak. Chodzi o to, ¿e zasady szczególne maj± wy¿szo¶æ nad ogólnymi. I mog± wymagania zarówno zaostrzaæ jak i ³agodziæ.

Shrek.

Data: 2011-04-19 06:42:08
Autor:
Pos³owie znowelizowali prawo
Shrek <lskorupka@wirtualna> napisa³(a):
Mo¿e byæ i tak. Chodzi o to, ¿e zasady szczególne maj± wy¿szo¶æ nad ogólnymi. I mog± wymagania zarówno zaostrzaæ jak i ³agodziæ.

No i ³agodn± zasadê prawostronno¶ci zaostrzaj± m.in. przepisy o drogach >4
pasowych i dwujezdniowych.

Bartek


--


Data: 2011-04-19 19:30:08
Autor: Shrek
Pos³owie znowelizowali prawo
W dniu 2011-04-19 08:42, bosman_maly.WYTNIJ@gazeta.pl pisze:
Shrek<lskorupka@wirtualna>  napisa³(a):

Mo¿e byæ i tak. Chodzi o to, ¿e zasady szczególne maj± wy¿szo¶æ nad
ogólnymi. I mog± wymagania zarówno zaostrzaæ jak i ³agodziæ.

No i ³agodn± zasadê prawostronno¶ci zaostrzaj± m.in. przepisy o drogach>4
pasowych i dwujezdniowych.

Zaostrzaj± w sensie, ¿e nie wolno przekraczaæ umownie to nazwijmy "osi drogi", a jednocze¶nie dopuszczaj± ruch znów umownie "ca³± praw± po³ow±".

Shrek.

Data: 2011-04-19 20:04:53
Autor: Mariusz Kruk
Posłowie znowelizowali prawo
epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "Shrek"
Mo¿e byæ i tak. Chodzi o to, ¿e zasady szczególne maj± wy¿szo¶æ nad
ogólnymi. I mog± wymagania zarówno zaostrzaæ jak i ³agodziæ.
No i ³agodn± zasadê prawostronno¶ci zaostrzaj± m.in. przepisy o drogach>4
pasowych i dwujezdniowych.
Zaostrzaj± w sensie, ¿e nie wolno przekraczaæ umownie to nazwijmy "osi drogi", a jednocze¶nie dopuszczaj± ruch znów umownie "ca³± praw± po³ow±".

Nie. Je¶li masz wolne oba pasy i nie jest to sytuacja szczególna, typu
przygotowanie do skrêtu w lewo, obowi±zany jeste¶ jechaæ mo¿liwie
blisko prawej krawêdzi, czyli prawym pasem. A nie "ca³± praw± po³ow±".

--
\-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- /
|  Kruk@epsilon.eu.org   | http://www.nieruchomosci.pl/mieszkanie,58342761
| http://epsilon.eu.org/ |
/-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- \

Data: 2011-04-19 20:45:41
Autor: Shrek
Pos³owie znowelizowali prawo
W dniu 2011-04-19 20:04, Mariusz Kruk pisze:

Zaostrzaj± w sensie, ¿e nie wolno przekraczaæ umownie to nazwijmy "osi
drogi", a jednocze¶nie dopuszczaj± ruch znów umownie "ca³± praw± po³ow±".

Nie. Je¶li masz wolne oba pasy i nie jest to sytuacja szczególna, typu
przygotowanie do skrêtu w lewo, obowi±zany jeste¶ jechaæ mo¿liwie
blisko prawej krawêdzi, czyli prawym pasem. A nie "ca³± praw± po³ow±".

EOT.

Shrek

Data: 2011-04-18 07:57:03
Autor: Mariusz Kruk
Posłowie znowelizowali prawo
epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "Shrek"
Przyk³ad nie jest do dupy - przepis ogólny pozwala 50, szczególny ju¿ 80. Przepis ogólny nakazuje mo¿liwie blisko prawej krawêdzi, szczególny ju¿ tylko po prawej stronie jezdni.

Bzdura. To nie jest sytuacja ogólny<->szczególny. Gdyby¶ nie mia³ tego
przepisu, móg³by¶ wyprzedzaæ trzecim pasem.

--
\-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- /
|  Kruk@epsilon.eu.org   | http://www.nieruchomosci.pl/mieszkanie,58342761
| http://epsilon.eu.org/ |
/-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- \

Data: 2011-04-18 19:16:45
Autor: Shrek
Pos³owie znowelizowali prawo
W dniu 2011-04-18 07:57, Mariusz Kruk pisze:
epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done<  "Shrek"
Przyk³ad nie jest do dupy - przepis ogólny pozwala 50, szczególny ju¿
80. Przepis ogólny nakazuje mo¿liwie blisko prawej krawêdzi, szczególny
ju¿ tylko po prawej stronie jezdni.

Bzdura. To nie jest sytuacja ogólny<->szczególny. Gdyby¶ nie mia³ tego
przepisu, móg³by¶ wyprzedzaæ trzecim pasem.

A gdyby nie przepis o dwóch jezdniach, to nawet przez bariery energoch³onne:P

Shrek.

Data: 2011-04-19 08:46:38
Autor: Mariusz Kruk
Posłowie znowelizowali prawo
epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "Shrek"
Przyk³ad nie jest do dupy - przepis ogólny pozwala 50, szczególny ju¿
80. Przepis ogólny nakazuje mo¿liwie blisko prawej krawêdzi, szczególny
ju¿ tylko po prawej stronie jezdni.
Bzdura. To nie jest sytuacja ogólny<->szczególny. Gdyby¶ nie mia³ tego
przepisu, móg³by¶ wyprzedzaæ trzecim pasem.
A gdyby nie przepis o dwóch jezdniach, to nawet przez bariery energoch³onne:P

Piêknie próbujesz odwróciæ kota ogonem, ale to nie zmieni faktu, ¿e po
prostu przydzwoni³e¶, a teraz usi³ujesz to ukryæ myl±c "móc" w sensie
"mieæ mo¿liwo¶æ" z "móc" w sensie "mieæ przyzwolenie".
Jeszcze raz, wprost. Przepis o je¼dzie mo¿liwie blisko prawej krawêdzi
jezdni jest czê¶ciowo niezale¿ny od przepisu o je¼dzie po jezdni
znajduj±cej siê na prawej po³owie jezdni (swoj± drog±, ciekawe jak w
¶wietle tego zapisu rozumieæ sytuacjê np. z piêcioma pasami ruchu).
Przepis, który nakazuje ci jechaæ mo¿liwie blisko prawej krawêdzi jezdni
dzia³a zawsze. Czasami, w ¶wietle szczególnych regulacji (np. skrêt w
lewo, wyprzedzanie), albo szczególnych sytuacji (t³ok), zmienia siê
to, co rozumie siê jako "mo¿liwe".
Natomiast przepis mówi±cy o je¼dzie po pasie znajduj±cym siê na prawej
po³owie jezdni jest bezwzglêdny.
Dlatego w przypadku np. drogi jednojezdniowej o czterech pasach ruchu
(po dwa w ka¿dym kierunku) wolno ci jechaæ tylko po dwu prawych pasach
ruchu. (chocia¿ fakt faktem, przepis ten jest czêsto po prostu
redundantny wzglêdem znaków poziomych)

--
\-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- /
|  Kruk@epsilon.eu.org   | http://www.nieruchomosci.pl/mieszkanie,58342761
| http://epsilon.eu.org/ |
/-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- \

Data: 2011-04-19 19:27:58
Autor: Shrek
Pos³owie znowelizowali prawo
W dniu 2011-04-19 08:46, Mariusz Kruk pisze:

Bzdura. To nie jest sytuacja ogólny<->szczególny. Gdyby¶ nie mia³ tego
przepisu, móg³by¶ wyprzedzaæ trzecim pasem.
A gdyby nie przepis o dwóch jezdniach, to nawet przez bariery
energoch³onne:P

Piêknie próbujesz odwróciæ kota ogonem,

Nic nie próbuje. To ty próbujesz - o ile w przypadku drogi czteropasmowej twój wywód ma sens (co nie znaczy, ¿e mój nie), to w przypadku drogi dwujezdniowej ju¿ ¿adnego. Tam wyra¼nie widaæ, ¿e wprowadzono te przepisy jako przepisy szczególne dla dróg o czterech pasach lub dwóch jezdniach. Nakaz jazdy praw± jezdni± ca³kowicie za³atwia definicja ruchu prawostronnego, przez pas zieleni i tak wyprzedzaæ nie wolno - jaki cel twoim zdaniem przy¶wieca³ jego twórcom, który ju¿ nie jest okre¶lony w pozosta³ych przepisach?

Shrek.

Data: 2011-04-19 20:03:27
Autor: Mariusz Kruk
Posłowie znowelizowali prawo
epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "Shrek"
Bzdura. To nie jest sytuacja ogólny<->szczególny. Gdyby¶ nie mia³ tego
przepisu, móg³by¶ wyprzedzaæ trzecim pasem.
A gdyby nie przepis o dwóch jezdniach, to nawet przez bariery
energoch³onne:P
Piêknie próbujesz odwróciæ kota ogonem,
Nic nie próbuje. To ty próbujesz - o ile w przypadku drogi czteropasmowej twój wywód ma sens (co nie znaczy, ¿e mój nie), to w przypadku drogi dwujezdniowej ju¿ ¿adnego.

News at eleven - przepis mówi±cy o jezdni dwukierunkowej nie stosuje siê
przy jezdniach jednokierunkowych.
BTW, w tym przypadku masz wcze¶niejszy przepis nakazuj±cy jazdê po
prawej jezdni.

pasach lub dwóch jezdniach. Nakaz jazdy praw± jezdni± ca³kowicie za³atwia definicja ruchu prawostronnego,

Bzdura. Masz nakaz jazdy mo¿liwie blisko prawej krawêdzi jezdni. Bez
dodatkowego przepisu mówi±cego o konieczno¶ci jazdy praw± jezdni± (i bez
znaków, rzecz jasna), móg³by¶ spokojnie jechaæ praw± stron± lewej
jezdni.


--
\-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- /
|  Kruk@epsilon.eu.org   | http://www.nieruchomosci.pl/mieszkanie,58342761
| http://epsilon.eu.org/ |
/-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- \

Data: 2011-04-19 20:44:51
Autor: Shrek
Pos³owie znowelizowali prawo
W dniu 2011-04-19 20:03, Mariusz Kruk pisze:

Piêknie próbujesz odwróciæ kota ogonem,
Nic nie próbuje. To ty próbujesz - o ile w przypadku drogi
czteropasmowej twój wywód ma sens (co nie znaczy, ¿e mój nie), to w
przypadku drogi dwujezdniowej ju¿ ¿adnego.

News at eleven - przepis mówi±cy o jezdni dwukierunkowej nie stosuje siê
przy jezdniach jednokierunkowych.

Oczywi¶cie, ¿e nie, ale s± to przepisy analogiczne.

pasach lub dwóch jezdniach. Nakaz jazdy praw± jezdni± ca³kowicie
za³atwia definicja ruchu prawostronnego,

Bzdura. Masz nakaz jazdy mo¿liwie blisko prawej krawêdzi jezdni. Bez
dodatkowego przepisu mówi±cego o konieczno¶ci jazdy praw± jezdni± (i bez
znaków, rzecz jasna), móg³by¶ spokojnie jechaæ praw± stron± lewej
jezdni.

To twoje zdanie. Jak dla mnie stwierdzenie "obowi±zuje ruch prawostronny" jednoznacznie definieuje, ze nale¿y jechaæ praw± jezdni±. Ale ja truskawki cukrem...

BTW - je¶li ju¿ tak dos³ownie literalnie i jednostkowo traktujesz przepisy, to wyprzedzanie a tym bardziej jazda lewym pasem je¶li prawy jest zajêty jest niedozwolona - skoro tam kto¶ ju¿ jedzie, to jest to ostateczny dowód, ¿e jedziesz dalej ni¿ mo¿liwie blisko - on mo¿e, ty równie¿.

Shrek.

Data: 2011-04-18 19:09:40
Autor: Krzysztof Rudnik
Posłowie znowelizowali prawo
Bartek wrote:

Shrek <lskorupka@wirtualna> napisał(a):

> Błędnie użyty spójnik "a" między niesprzecznymi zdaniami czyni powyższe
> bezsensowne i nie mogę odpowiedzieć.

Masz ograniczenie do 50 w mieście a znak (przepis szczególny) pokazuje
80. Masz wątpliwości, że nie możesz jechać 80, bo przepisy są
nieprzecznie dla prędkości <50?

Mam duże wątpliwości, a wręcz uważam, że mogę jechać 80. Dwa przepisy
sprzeczne - wygrywa ten szczegółowy. Przykład do dupy.

Jest jawnie napisane, że znak ograniczenia prędkości może podnieść ograniczenie w terenie zabudowanym.

Data: 2011-04-13 22:53:24
Autor: Gotfryd Smolik news
Pos³owie znowelizowali prawo
On Mon, 11 Apr 2011, Shrek wrote:

W dniu 2011-04-10 18:46, Marcin Hy³a pisze:

Pomijam sytuacje typu "jest pobocze nadaj±ce siê do jazdy" itp.

Jak masz do dyspozycji dwa, trzy czy cztery pasy ruchu to bez wzglêdu na
to, którym pasem jedziesz, masz nim jechaæ mo¿liwie blisko prawej
krawêdzi jezdni, czyli - w przypadku pasów oddalonych od prawej krawêdzi
jezdni - mo¿liwie blisko prawej krawêdzi tego pasa ruchu.

To czemu ma s³u¿yæ dodatkowy przepis, ¿e je¶li s± cztery pasy ruchu, to nalezy zajmowaæ pas po prawej po³owie?

  W latach 60. lub 70. zesz³ego wieku by³ taki wypadek, który przetoczy³
siê pó¼niej przez wszystkie instancje.
  Droga - 4 wyznaczone liniami przerywanymi pasy ruchu, *bez* pasa
podwójnego na ¶rodku.
  Z jednej strony dwa pojazdy "jeden za drugim".
  Z drugiej strony trzy pojazdy - dwa na dwu kolejnych pasach ("swoim"
prawym i tym drugim bli¿szym ¶rodka, po prawej stronie jezdni).
  Trzeci z pojazdów zaczyna wyprzedzanie, wje¿d¿aj±c na lew± czê¶æ
jezdni - ma wolny pas.
  Ten z przeciwka równie¿ zaczyna wyprzedzanie...

  I teraz zadanie domowe: KD mia³ ile¶ nowelizacji, zmieni³ siê PoRD,
ten te¿ mia³ ile¶ nowelizacji - a kto:
- by³ winien (zosta³ uznany) ówcze¶nie
- by³by winien dzi¶, je¶liby ww przepisu nie by³o

  :)

Albo praw± jezdniê w przypadku drogi dwujezdniowej?

"...halo, koledzy, uwaga, na A4 jaki¶ g³upek jedzie pod pr±d!
- ¿eby tylko jeden, setki tak jad±, setki!"

  ;)

pzdr, Gotfryd

Data: 2011-04-14 07:04:42
Autor: Shrek
Pos³owie znowelizowali prawo
W dniu 2011-04-13 22:53, Gotfryd Smolik news pisze:

W latach 60. lub 70. zesz³ego wieku by³ taki wypadek, który przetoczy³
siê pó¼niej przez wszystkie instancje.
Droga - 4 wyznaczone liniami przerywanymi pasy ruchu, *bez* pasa
podwójnego na ¶rodku.

Sytuacja raczej obecnie niespotykana.

Z jednej strony dwa pojazdy "jeden za drugim".
Z drugiej strony trzy pojazdy - dwa na dwu kolejnych pasach ("swoim"
prawym i tym drugim bli¿szym ¶rodka, po prawej stronie jezdni).
Trzeci z pojazdów zaczyna wyprzedzanie, wje¿d¿aj±c na lew± czê¶æ
jezdni - ma wolny pas.
Ten z przeciwka równie¿ zaczyna wyprzedzanie...

I teraz zadanie domowe: KD mia³ ile¶ nowelizacji, zmieni³ siê PoRD,
ten te¿ mia³ ile¶ nowelizacji - a kto:
- by³ winien (zosta³ uznany) ówcze¶nie

Ten co przejecha³ przez o¶ jezdni? W koñcu obowi±zuje ruch prawostronny.

- by³by winien dzi¶, je¶liby ww przepisu nie by³o

Ten co przejecha³ przez o¶ jezdni? W koñcu obowi±zuje ruch prawostronny, i nie mo¿na zajmowac pasów po lewej po³owie jezdni?

No i co to zmienia? A tak naprawdê, to winny bêdzie ten, kto ma gorszego papugê.

:)

Albo praw± jezdniê w przypadku drogi dwujezdniowej?

"...halo, koledzy, uwaga, na A4 jaki¶ g³upek jedzie pod pr±d!
- ¿eby tylko jeden, setki tak jad±, setki!"

Ano w³a¶nie. Tylko w PoRD nie ma emotikonów, a sprawê jednoznacznie rozstrzyga "ruch prawostronny". Po co dodatkowy przepis?

Shrek.

Data: 2011-04-14 08:18:28
Autor: Bartek
Pos³owie znowelizowali prawo
Shrek <lskorupka@wirtualna> napisa³(a):
Ten co przejecha³ przez o¶ jezdni? W koñcu obowi±zuje ruch prawostronny.
Który nie wyklucza jazdy po lewej czê¶ci jezdni - w razie potrzeby.

Ty twierdzisz, ¿e wyklucza, i ¿e przy wyprzedzaniu jest przpis daj±cy
dyspensê. To jak omijasz pojazd zajmuj±cy praw± czê¶æ jezdni?

Bartek

--


Data: 2011-04-14 10:39:41
Autor: Mariusz Kruk
Posłowie znowelizowali prawo
epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "Bartek"
Ten co przejecha³ przez o¶ jezdni? W koñcu obowi±zuje ruch prawostronny.
Który nie wyklucza jazdy po lewej czê¶ci jezdni - w razie potrzeby.

Ty twierdzisz, ¿e wyklucza, i ¿e przy wyprzedzaniu jest przpis daj±cy
dyspensê. To jak omijasz pojazd zajmuj±cy praw± czê¶æ jezdni?

Mylicie dwie rzeczy.
Po pierwsze - jest przepis mówi±cy o konieczno¶ci jazdy pasem
znajduj±cym siê na prawej po³owie jezdni i ten przepis nie jest
uchylany przez ¿aden inny. Nie ma przepisu mówi±cego, ¿e je¶li
wyprzedzasz, mo¿esz jechaæ pasem na lewej po³owie jezdni. (przypominam,
¿e mówimy o sytuacji drogi jednojezdniowej dwukierunkowej, o co najmniej
czterech pasach ruchu).
Po drugie - mieszasz parê ró¿nych spraw - wyprzedzanie z omijaniem,
jezdnie z pasami ruchu...
Po trzecie - przeczytaj Art.1 KW.

--
\-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- /
|  Kruk@epsilon.eu.org   | http://www.nieruchomosci.pl/mieszkanie,58342761
| http://epsilon.eu.org/ |
/-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- \

Data: 2011-04-14 11:29:00
Autor: Bartek
Pos³owie znowelizowali prawo
Mariusz Kruk <Mariusz.Kruk@epsilon.eu.org> napisa³(a):
Mylicie dwie rzeczy.
Po pierwsze - jest przepis mówi±cy o konieczno¶ci jazdy pasem
znajduj±cym siê na prawej po³owie jezdni i ten przepis nie jest
uchylany przez ¿aden inny. Nie ma przepisu mówi±cego, ¿e je¶li
wyprzedzasz, mo¿esz jechaæ pasem na lewej po³owie jezdni. (przypominam,
¿e mówimy o sytuacji drogi jednojezdniowej dwukierunkowej, o co najmniej
czterech pasach ruchu).

No i ja tak twierdzê. Po co wiêc to piszesz?

Po drugie - mieszasz parê ró¿nych spraw - wyprzedzanie z omijaniem,
jezdnie z pasami ruchu...

Mieszam, ale nie mylê. Chyba sam nie ³apiesz o co tu chodzi.

Bartek

--


Data: 2011-05-07 01:43:26
Autor: Gotfryd Smolik news
Pos³owie znowelizowali prawo
On Thu, 14 Apr 2011, Shrek wrote:

W dniu 2011-04-13 22:53, Gotfryd Smolik news pisze:

W latach 60. lub 70. zesz³ego wieku by³ taki wypadek, który przetoczy³
siê pó¼niej przez wszystkie instancje.
Droga - 4 wyznaczone liniami przerywanymi pasy ruchu, *bez* pasa
podwójnego na ¶rodku.

Sytuacja raczej obecnie niespotykana.

  Zgoda.
  Chyba nawet ówcze¶nie taka droga bez linii podwójnej by³a rzadko¶ci±.

Z jednej strony dwa pojazdy "jeden za drugim".
Z drugiej strony trzy pojazdy - dwa na dwu kolejnych pasach ("swoim"
prawym i tym drugim bli¿szym ¶rodka, po prawej stronie jezdni).
Trzeci z pojazdów zaczyna wyprzedzanie, wje¿d¿aj±c na lew± czê¶æ
jezdni - ma wolny pas.
Ten z przeciwka równie¿ zaczyna wyprzedzanie...

I teraz zadanie domowe: KD mia³ ile¶ nowelizacji, zmieni³ siê PoRD,
ten te¿ mia³ ile¶ nowelizacji - a kto:
- by³ winien (zosta³ uznany) ówcze¶nie

Ten co przejecha³ przez o¶ jezdni? W koñcu obowi±zuje ruch prawostronny.

  Nie.
  Ten, który zacz±³ pó¼niej wyprzedzaæ.
  A to by³ w³a¶nie ten, kto jecha³ po "swojej" po³owie jezdni.
  SN (bo sprawa tam dotar³a) wywiód³, ¿e z kolejno¶ci szczegó³owo¶ci
przepisów wynika, ¿e *skoro* nie by³o linii podwójnej, to "swoja"
po³owa jezdni jest uchylana przez bardziej szczegó³owy przepis
dotycz±cy sprawdzenia "wolnego miejsca" przy wyprzedzaniu.

- by³by winien dzi¶, je¶liby ww przepisu nie by³o

Ten co przejecha³ przez o¶ jezdni? W koñcu obowi±zuje ruch prawostronny,

  Otó¿ IMO nie - by³oby tak samo.

i nie mo¿na zajmowac pasów po lewej po³owie jezdni?>

  Pyta³em, bo by by³o *gdyby tego przepisu nie by³o* - w³a¶nie o to
posz³o, ¿e kto¶ twierdzi³ ¿e jest "zbêdny"!
  Chyba Ty ;)

No i co to zmienia?

  Istotnie zmienia punkt patrzenia na drog± - w³a¶nie tak, ¿e ka¿dy
ma "swoj± po³owê" jezdni.

A tak naprawdê, to winny bêdzie ten, kto ma gorszego papugê.

  A to pewnie te¿ :)

Ano w³a¶nie. Tylko w PoRD nie ma emotikonów, a sprawê jednoznacznie rozstrzyga "ruch prawostronny". Po co dodatkowy przepis?

  IMO w³a¶nie powód wy¿ej.
  Rozstrzygniêcia SN i NSA bywa³y wielokroæ powodem zmiany prawa,
i s±dzê ¿e zmiana o której mowa ma w³a¶nie takie ¼ród³o: zapobie¿enie,
¿eby jaki¶ przepis *szczegó³owszy* nie spowodowa³, ¿e "swoja po³owa"
przestanie byæ "swoj± po³ow±" w tym konkretnym przypadku.
  Nawet, je¶li ten przypadek mo¿e wyst±piæ wy³±cznie na ¼le oznakowanej
drodze.

pzdr, Gotfryd

Data: 2011-05-07 09:59:43
Autor: johnkelly
Pos³owie znowelizowali prawo
W dniu 2011-05-07 01:43, Gotfryd Smolik news pisze:

Z jednej strony dwa pojazdy "jeden za drugim".
Z drugiej strony trzy pojazdy - dwa na dwu kolejnych pasach ("swoim"
prawym i tym drugim bli¿szym ¶rodka, po prawej stronie jezdni).
Trzeci z pojazdów zaczyna wyprzedzanie, wje¿d¿aj±c na lew± czê¶æ
jezdni - ma wolny pas.
Ten z przeciwka równie¿ zaczyna wyprzedzanie...

I teraz zadanie domowe: KD mia³ ile¶ nowelizacji, zmieni³ siê PoRD,
ten te¿ mia³ ile¶ nowelizacji - a kto:
- by³ winien (zosta³ uznany) ówcze¶nie

Ten co przejecha³ przez o¶ jezdni? W koñcu obowi±zuje ruch prawostronny.

Nie.
Ten, który zacz±³ pó¼niej wyprzedzaæ.
A to by³ w³a¶nie ten, kto jecha³ po "swojej" po³owie jezdni.
SN (bo sprawa tam dotar³a) wywiód³, ¿e z kolejno¶ci szczegó³owo¶ci
przepisów wynika, ¿e *skoro* nie by³o linii podwójnej, to "swoja"
po³owa jezdni jest uchylana przez bardziej szczegó³owy przepis
dotycz±cy sprawdzenia "wolnego miejsca" przy wyprzedzaniu.

Dok³adnie na takiej samej zasadzie zosta³em uznany ofiar± kolizji a nie jej sprawc±. Sprawczyni, skrêcaj±c w drogê gruntow±, nie upewni³a siê czy jej kto¶ nie wyprzedza. Chodzi o to, ¿e wykonuj±cy manewr przed jego rozpoczêciem winien siê upewniæ, ¿e ma jak go wykonaæ.


Pozdrawiam
Maciej Ró¿alski

--
... gg:1716136 ... johnkelly(at)wp.pl ... kontakt(at)maciejrozalski.eu ..
...................... blog: www.maciejrozalski.eu ......................
................. blog o go: www.maciejrozalski.cal.pl ..................
... publikujê równie¿ na www.studioopinii.pl oraz johnkelly.salon24.pl ..

Data: 2011-04-03 23:21:24
Autor: Rowerex
Pos³owie znowelizowali prawo
On 2 Kwi, 22:00, Marcin Hy³a <ci...@rowery.org.pl.niespammuj.tu>
wrote:
On 2011-04-02 21:46, Piotr M wrote:

> "Pierwszeñstwo przejazdu rowerzysty jad±cego na wprost, przed autem
> skracaj±cym w prawo"
> Nie kumam tego :)

No to siê zastanów :-) Jedziesz na wprost , z twojej lewej równolegle
jedzie samochód skrêcaj±cy w prawo... :-)

Co znaczy "na wprost"? Ma³y rysunek skrzy¿owania z mojej okolicy:

   a1 A1
    |  |
B1||-- B2
b1- =b2
    |  |
   a2 A2

A1-A2:  droga "dla samochodów"
B1-B2: droga poprzeczna "dla samochodów"
a1-a2: DDR równoleg³a do A1-A2
b1-b2: DDR równoleg³a do B1-B2
|| i =:przejazdy rowerowe

Przypadek 1. Rowerzysta jad±cy po DDR w kierunku a1-a2 kontra pojazd
skrêcaj±cy z A1 do B1: rowerzysta jedzie "na wprost".

Przypadek 2. Rowerzysta jad±cy po DDR w kierunku b1-a1 kontra pojazd
skrêcaj±cy z B1 w kierunku A2: okre¶lenie ¿e rowerzysta w tym
przypadku rowerzysta "jedzie na wprost" jest co najmniej dziwne, a
przeje¿d¿a przecie¿ ten sam przejazd co w przypadku 1.

Kto ma pierwszeñstwo obu przypadkach?

Pozdr-
-Rowerex

Pos³owie znowelizowali prawo

Nowy film z video.banzaj.pl wiêcej »
Redmi 9A - recenzja bud¿etowego smartfona