Data: 2010-03-25 18:03:10 | |
Autor: 'Tom N' | |
PostÄpowanie w przypadku uszkodzenia mie nia | |
Przemysław Adam Śmiejek w <news:hofroq$vp5$2news.interia.pl>:
zahaczyłem dzisiaj lusterkiem na wąskim parkingu stojące obok auto. Telefon jako rekompensata za uszkodzenie samochodu? Jaki model? Tak się zastanawiam czy ktoś nie ukradł karteczki. O! pin podałeś ;-) Jakie jest właściwe prawnie postępowanie w takiej sytuacji? Pytasz co zrobić, gdy ktoś zadzwoni i powie, że ma wybitą szybę i rozorany bok w samochodzie? -- Tomasz Nycz [priv-- >>X-Email] |
|
Data: 2010-03-25 21:16:00 | |
Autor: Przemysław Adam Śmiejek | |
Postępowanie w przypadku uszkodzenia mienia | |
W dniu 2010-03-25 18:03, 'Tom N' pisze:
Przemysław Adam Śmiejek w <news:hofroq$vp5$2news.interia.pl>: http://sjp.pwn.pl/haslo.php?id=2577757 Model: Trzecia pozycja ze słownika Dowalasz się dla samego dowalania czy ktoś ci za to płaci? Bo nie pierwszy raz już dajesz bzdurne komentarze do moich listów. Jakie jest właściwe prawnie postępowanie w takiej sytuacji?Pytasz co zrobić, gdy ktoś zadzwoni i powie, że ma wybitą szybę i rozorany Aż tak go nie zahaczyłem. Poza tym, jak postępować, jak zadzwoni, to wiem. Pytałem jak powinienem był postąpić prawnie właściwie. Bo w sumie jeśli mu karteczkę ukradli, to nie tylko moralnie smutno, ale i prawnie może mi ktoś zarzucić, że zbiegłem z miejsca zdarzenia. -- Przemysław Adam Śmiejek |
|
Data: 2010-03-25 17:07:44 | |
Autor: witek | |
Postępowanie w przypadku uszkodzenia mienia | |
Przemysław Adam Śmiejek wrote:
Widzisz. Było wyszkrobać cyrklem informacje na masce. Tego by nie przegapił. :) A tak na serio co jeszcze chciałbyś zrobić? Mogłeś zapisać numery rejestracyjne i poprzez policje szukac namiarow na wlasciciela, zeby mu przekazali twoje namiary. |
|
Data: 2010-03-25 21:49:55 | |
Autor: 'Tom N' | |
Postępowanie w przypadku uszkodzenia mienia | |
Przemysław Adam Śmiejek w <news:hogeig$m5s$1news.interia.pl>:
W dniu 2010-03-25 18:03, 'Tom N' pisze: Jestem z natury, w przeciwieństwie do Ciebie, nastawiony optymistycznie do życia i staram się czerpać ze wszystkich jego aspektów przyjemności Bo nie pierwszy raz już dajesz bzdurne komentarze do moich listów. Ale to Twój problem, że czytasz co chcesz w tym co do Ciebie piszą, jawnie okraszone uśmiechem słowa traktujesz jak bezpośredni atak. Aż tak go nie zahaczyłem.Jakie jest właściwe prawnie postępowanie w takiej sytuacji?Pytasz co zrobić, gdy ktoś zadzwoni i powie, że ma wybitą szybę i rozorany Masz na to dowód jakiś? Bo póki co napisałeś, że szkodziłeś komuś pojazd i zostawiłeś namiary do kontaktu. Nie ja nie piszę, że ów poszkodowany jest nieuczciwy, ot chciałem Ci zwrócić uwagę, że jest to możliwe, ale jak zwykle skupiłeś się na rzeczach nieistotnych... Poza tym, jak postępować, jak zadzwoni, to Ba! Dzisiaj już gdzieś mp3 umieściłeś z rozmowy z dellem, nawet nie pamiętam gdzie, ale pamiętam, że tak było. Pytałem jak powinienem był postąpić prawnie właściwie. Zgodnie z prawem powinieneś naprawić szkodę (widzisz teraz, że mój żart o zostawieniu telefonu miał pewien podtekst?) jeśli mu karteczkę ukradli, to nie tylko moralnie smutno, ale i prawnie To następnym razem wezwij policję i czekaj kto będzie pierwszy, albo szukaj świadków.... -- Tomasz Nycz [priv-- >>X-Email] |