Data: 2009-09-23 21:33:29 | |
Autor: Robert Tomasik | |
Postąpiłem jak radziliście... i nic ;-( | |
Użytkownik <fotoreporter1@NOSPAM.gazeta.pl> napisał w wiadomości news:h9dcl5$6si$1inews.gazeta.pl...
Przeanalizowawszy tą odmowę wszczęcia oraz Twoje uściślenia w odpowiedzi na posty w tym wątku moim zdaniem należałoby złożyć zażalenie na odmowę podnosząc dwie kluczowe kwestie: 1) Błąd w przyjęciu, ze komornik nie działał celowo, bowiem skoro sam postępowanie umorzył, to rozsądnym jest założyć, że o tym doskonale wiedział, że jest umorzone. W tej sytuacji przyjęte przez prokuraturę stanowisko nieumyślności działania prowadziło by do wniosku, że tym samym organa ścigania sankcjonują niepoczytalność urzędnika. 2) Faktyczne spowodowanie po Twojej stronie szkody w mieniu w kwocie około 1.400 zł (różnica pomiędzy tym, co zajął, a tym co zwrócił), której to kwoty Ci nie zwrócono. Rozumiem, że komornik mógł się pomylić, ale powinien zwrócić całość niesłusznie zajętych smrodków, a nie jedynie jakieś drobne kwoty. I jeśli do ostateczne go zwrotu nie doszło do chwili obecnej, to trudno mówić tu o nieumyślności. Chyba, że z jakiegoś powodu komornikowi przysługują te zajęte przez niego koszty. Ale to należałoby w trakcie prowadzonych czynności sprawdzających ustalić i to było rolą organu prowadzącego postępowanie. Bo skoro Tobie zajęto jakieś środki, pozornie wygląda na to, że niesłusznie, a organ, który tego dokonał odmawia wyjaśnień, to masz prawo co najmniej podejrzewać, że naruszono prawo. A ten wątek w ogóle w uzasadnieniu nie jest poruszony. |
|
Data: 2009-09-24 09:29:32 | |
Autor: | |
Postąpiłem jak radziliście... i nic ;-( | |
Robercie, dzięki, tak zrobię. Obawiam się jednak, że to nic nie da i będę
musiał sam wnieść akt oskarżenia. A z tym mogą być kłopoty, bo nie mam pieniędzy na bieżące potrzeby (z powodu właśnie działań komornika), a co dopiero na wymaganego do tego adwokata... Ale nie popuszczę. Piotrze, skargi staram się pisać zwięźle i wyczerpująco. Co sądowi przeszkadza...? Odnoszę wrażenie, że takiego bałaganu, jak przy Terespolskiej, to nie ma w całym kraju... Przykładowo: składam pismo adresowane do sądu Praga Południe; omyłkowo, wraz z innymi, złożyłem je w okienku Praga Północ (ten sam budynek, okienka dzieli kilka metrów). Pani okienkowa przyjęła bez zastrzeżeń. Po kilku tygodniach szukania pisma dowiedziałem się, że ktoś przekreślił mój napis Praga Południe i napisał odręcznie Praga Północ. Więc poszło do sądu dla Pragi Północ. Kolejny przykład: dwa pisma z tego samego sądu, w tej samej sprawie; jedno z 10.09, drugie z 14.09: http://pwf.waw.pl/inne/wezwania.jpg Oczywiście, wspomniane pismo było złożone wraz z odpisem, co mam potwierdzone na kopii przez Biuro Podawcze. Mam pół segregatora takiego kabaretu. Byłem u prezesa sądu, ale w sekretariacie powiedziano mi, że prezes nie przyjmuje interesantów. Johnson - po pierwsze nie dostałem tytułu egzekucyjnego, po drugie komornik sam to postępowanie umorzył. -- |
|
Data: 2009-09-24 10:19:32 | |
Autor: | |
Postąpiłem jak radziliście... i nic ;-( | |
Robert Tomasik <robert.tomasik@gazeta.pl> napisał(a):
Przeanalizowawszy tą odmowę wszczęcia oraz Twoje uściślenia w odpowiedzi na posty w tym wątku moim zdaniem należałoby złożyć zażalenie na odmowę Czy mógłbyś pomóc mi to zażalenie ukierunkować? Zawiadomienie składałem do Prokuratury Rejonowej Warszawa Praga-Północ. Widzę, że pozmieniały się przepisy i nie wiem do kogo mam to zażalenie złożyć. Czytam kpk, ale nie bardzo mogę się skupić... do prokuratora nadrzędnego czy bezpośrednio do sądu...? -- |
|
Data: 2009-09-24 17:37:19 | |
Autor: Robert Tomasik | |
Postąpiłem jak radziliście... i nic ;-( | |
Użytkownik <fotoreporter1.SKASUJ@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:h9fh3k$cv4$1inews.gazeta.pl...
Przeanalizowawszy tą odmowę wszczęcia oraz Twoje uściślenia w odpowiedzi naCzy mógłbyś pomóc mi to zażalenie ukierunkować? Zawiadomienie składałem do Masz to napisane na ostatniej stronie postanowienia, które dostałeś. Jest w pouczeniu. |
|
Data: 2009-09-25 07:19:29 | |
Autor: | |
Postąpiłem jak radziliście... i nic ;-( | |
Robert Tomasik <robert.tomasik@gazeta.pl> napisał(a):
> Widzę, że pozmieniały się Masz to napisane na ostatniej stronie postanowienia, które dostałeś. Jest w pouczeniu. Tak, jest - do sądu właściwego, za pośrednictwem prokuratora. I teraz nie wiem czy mam adresować Prokuratura itp. czy Sąd Właściwy, za pośrednictwem Prokuratury itp. Nie wiem który sąd będzie właściwy, a nie chcę, żeby mi z byle powodu odrzucili. -- |
|
Data: 2009-09-25 14:04:04 | |
Autor: wombi | |
Postąpiłem jak radziliście... i nic ;-( | |
fotoreporter1.SKASUJ@gazeta.pl pisze:
Robert Tomasik <robert.tomasik@gazeta.pl> napisał(a): 1. W zażaleniu piszesz tak: za pośrednictwem: Prokuratury Rejonowej dla Warszawy Pragi - Północ do: Sądu Rejonowego dla Warszawy Pragi - Północ 2. Na kopercie piszesz adres Prokuratury |
|
Data: 2009-09-24 18:20:09 | |
Autor: PiotRek | |
Postąpiłem jak radziliście... i nic ;-( | |
Użytkownik "Robert Tomasik" <robert.tomasik@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:h9dtpb$j38$1inews.gazeta.pl...
Rozumiem, że komornik mógł się pomylić, ale powinien^^^^^^^^ :-)))))))))))))) Robercie, przepraszam, ale nie mogłem się powstrzymać... <leży i kwiczy> -- Pozdrawiam Piotr |
|
Data: 2009-09-24 19:59:16 | |
Autor: Robert Tomasik | |
Postąpiłem jak radziliście... i nic ;-( | |
Użytkownik "PiotRek" <bell1876usunto@gazeta.pl.invalid> napisał w wiadomości news:h9g68j$aq2$1inews.gazeta.pl...
Rozumiem, że komornik mógł się pomylić, ale powinien:-)))))))))))))) To efekt bezkrytycznego naciskania ENTER przy sprawdzaniu literówek. Pewnie było "s" zamiast "Ś". |
|