Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   Postęp w bateriach.

Postęp w bateriach.

Data: 2020-07-30 18:23:46
Autor: Shrek
Postęp w bateriach.
W dniu 30.07.2020 o 17:28, Jacek Maciejewski pisze:
Dedykuję malkontentom narzekającym a to na brak kobaltu a to na mały
zasięg elektryków:

Wadą elektryków nie jest zasięg sam w sobie (ci od LPG podobny a nawet mniejszy znoszą) a to że nie zatankujesz w czasie pojedynczych minut.

--
Shrek

Data: 2020-08-03 14:34:37
Autor: PiteR
Postęp w bateriach.
in <news:5f22f411$0$17354$65785112news.neostrada.pl>
user Shrek pisze tak:

Wadą elektryków nie jest zasięg sam w sobie (ci od LPG podobny a
nawet mniejszy znoszą) a to że nie zatankujesz w czasie
pojedynczych minut.

Będą stacje wymiany koni. Będzie się najeżdzało na akku.

--
Piter

#ZawszeGratem
strefa wolna od LPG TDI RWD AT DSG klimy
smrodu kawy z Costa i Starbucks

Data: 2020-08-03 15:44:04
Autor: PiteR
Postęp w bateriach.
in <news:5f281d10$0$501$65785112news.neostrada.pl>
user Shrek pisze tak:

Wadą elektryków nie jest zasięg sam w sobie (ci od LPG podobny a
nawet mniejszy znoszą) a to że nie zatankujesz w czasie
pojedynczych minut.

Będą stacje wymiany koni. Będzie się najeżdzało na akku.

Też tak uważam. Nawet można na ty oprzeć system emerytalny.
Pracujesz przez całe życie na akkusy, a potem fundusz emerytalny
je wynajmuje;)

Ropa się kiedyś skończy.
Kiedyś ludzie dziwowali się na parowóz.
Trzeba będzie się pogodzić z inną ideą
samochodu prywatnego.

--
Piter

#ZawszeGratem
strefa wolna od IGBT
https://ibb.co/zVqRvz0

Data: 2020-08-03 16:54:34
Autor: Shrek
Postęp w bateriach.
W dniu 03.08.2020 o 16:44, PiteR pisze:

Też tak uważam. Nawet można na ty oprzeć system emerytalny.
Pracujesz przez całe życie na akkusy, a potem fundusz emerytalny
je wynajmuje;)

Ropa się kiedyś skończy.

Akurat trochę już żyję, pare razy się miala skończyć a cały czas dostępne zasoby ropy rosną. Także ten tego...

Kiedyś ludzie dziwowali się na parowóz.
Trzeba będzie się pogodzić z inną ideą
samochodu prywatnego.

A to inna sprawa. Ogólnie na dłuższą metę samochody prywatne w dużych miastach to ślepa uliczka - wożą głównie powietrze i to przez niewielką część doby zajmując ogromne ilości miejsca. Prędzej czy później się to skonczy tak jak dorożki konne i kryzys gówniano paszowy:P Akurat w dużych miastach carsharing wydaje się naturalnym kierunkiem w jeśli samochody staną się autonomiczne i kierowca nie będzie odpowiadał za ewentualne stłuczki i przycierki. Ponadto teraz musisz szamochodu z car sharingu szukać w okolicy i często okazuje się, że trzeba pól kilosa z buta iść, to równie dobrze można KM. A jak będzie autonomiczny to podjedzie pod chatę o określonej godzinie.



--
Shrek

Data: 2020-08-03 16:01:34
Autor: PiteR
Postęp w bateriach.
in <news:5f282529$0$525$65785112news.neostrada.pl>
user Shrek pisze tak:

Akurat trochę już żyję, pare razy się miala skończyć a cały czas dostępne zasoby ropy rosną. Także ten tego...

master Yoda? ;)

Ile ja bym dał żeby dowiedzieć się czy ludzkość nie zgładzi się w ciągu najbliższych 1000 lat. Bo ja nie to będzie musiała wymyślić sobie nowe obyczaje np auto 6000cm3 to na torze i na godzinki.

--
Piter

#ZawszeGratem
strefa wolna od IGBT
https://ibb.co/zVqRvz0

Data: 2020-08-03 19:12:52
Autor: Shrek
Postęp w bateriach.
W dniu 03.08.2020 o 17:01, PiteR pisze:
master Yoda

Nie - aż taki herbatnik ze mnie nie jest, ale już kilkukrotnie słyszałem, że miała się skonczyć. A jest coraz więcej...


--
Shrek

Data: 2020-08-03 17:40:26
Autor: Mateusz Viste
Postęp w bateriach.
2020-08-03 o 15:44 +0100, PiteR napisał:
Ropa się kiedyś skończy.

Może nauczymy się ją syntetyzować?

Mateusz

Data: 2020-08-03 21:58:00
Autor: Janusz
Postęp w bateriach.
W dniu 2020-08-03 o 17:40, Mateusz Viste pisze:
2020-08-03 o 15:44 +0100, PiteR napisał:
Ropa się kiedyś skończy.

Może nauczymy się ją syntetyzować?
Po co? Ropa w przyszłości straci na znaczeniu.
I ta przyszłość nie jest taka odległa, to perspektywa 20-30lat.
Bo za tyle będą już reaktory itr produkujące kopę energii
https://kopalniawiedzy.pl/reaktor-termojadrowy-fuzja-jadrowa-elektrownia-atomowa-tokamak-ITER-czysta-energia,32423
wtedy autonomiczne samochody na wynajem już pewnie będą przeważać w miastach.
Zamiast mieć swoje będziesz zamawiał auto pod dom. ja zabraknie zasięgu to przesiadka do następnego a tamto ,pojedzie się naładować :) Spaliniaki będą marginesem.

--
Janusz

Data: 2020-08-03 22:32:25
Autor: J.F.
Postęp w bateriach.
Dnia Mon, 3 Aug 2020 21:58:00 +0200, Janusz napisał(a):
W dniu 2020-08-03 o 17:40, Mateusz Viste pisze:
2020-08-03 o 15:44 +0100, PiteR napisał:
Ropa się kiedyś skończy.
Może nauczymy się ją syntetyzować?
Po co? Ropa w przyszłości straci na znaczeniu.
I ta przyszłość nie jest taka odległa, to perspektywa 20-30lat.
Bo za tyle będą już reaktory itr produkujące kopę energii
https://kopalniawiedzy.pl/reaktor-termojadrowy-fuzja-jadrowa-elektrownia-atomowa-tokamak-ITER-czysta-energia,32423

Oby, bo prawde mowiac - nie bardzo wierze.

wtedy autonomiczne samochody na wynajem już pewnie będą przeważać w miastach.
Zamiast mieć swoje będziesz zamawiał auto pod dom. ja zabraknie zasięgu to przesiadka do następnego a tamto ,pojedzie się naładować :) Spaliniaki będą marginesem.

Ale Itera do samochodu nie wsadzisz.

Wiec akumulatory, wodor, a moze pociagi, trolejbusy ... a moze jednak
taniej zsyntetyzowac jakies paliwo plynne ...

J.

Data: 2020-08-04 12:18:45
Autor: Janusz
Postęp w bateriach.
W dniu 2020-08-03 o 22:32, J.F. pisze:
Dnia Mon, 3 Aug 2020 21:58:00 +0200, Janusz napisał(a):
W dniu 2020-08-03 o 17:40, Mateusz Viste pisze:
2020-08-03 o 15:44 +0100, PiteR napisał:
Ropa się kiedyś skończy.
Może nauczymy się ją syntetyzować?
Po co? Ropa w przyszłości straci na znaczeniu.
I ta przyszłość nie jest taka odległa, to perspektywa 20-30lat.
Bo za tyle będą już reaktory itr produkujące kopę energii
https://kopalniawiedzy.pl/reaktor-termojadrowy-fuzja-jadrowa-elektrownia-atomowa-tokamak-ITER-czysta-energia,32423

Oby, bo prawde mowiac - nie bardzo wierze.
W artykule piszą  już amerykanom w 2013 r. bilans wyszedł dodatni, teraz tylko pozostaje kwestia skali i technologi przy budowie.


wtedy autonomiczne samochody na wynajem już pewnie będą przeważać w
miastach.
Zamiast mieć swoje będziesz zamawiał auto pod dom. ja zabraknie zasięgu
to przesiadka do następnego a tamto ,pojedzie się naładować :)
Spaliniaki będą marginesem.

Ale Itera do samochodu nie wsadzisz.
Za te 20 lat już nikt o nim nie będzie pamiętał, autonomiczne 1-2 osobowe auta w wypożyczalni będą się same ładowały, podobnie jak teraz roboty sprzątające, Ty się tylko będziesz przesiadał do następnego żeby dojechać gdzie chcesz.


Wiec akumulatory, wodor, a moze pociagi, trolejbusy ... a moze jednak
taniej zsyntetyzowac jakies paliwo plynne ...
Ale ono nic nie wnosi ponad to co daje ropa, a uzysk energetyczny jest mniejszy bo trzeba włożyć energię żeby zsyntetyzować to paliwo.
Jak by to było tanie i sprawne to już dawno byśmy tak robili, a jednak poza Niemcami którzy robili benzynę z węgla z powodu braku dostępu do ropy, nikt tego nie robi, może jak ropy braknie, ale to jeszcze długo nie.

--
Janusz

Data: 2020-08-04 15:10:54
Autor: J.F.
Postęp w bateriach.
Użytkownik "Janusz"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:rgbcm8$nq4$1$Janusz@news.chmurka.net...
W dniu 2020-08-03 o 22:32, J.F. pisze:
Po co? Ropa w przyszłości straci na znaczeniu.
I ta przyszłość nie jest taka odległa, to perspektywa 20-30lat.
Bo za tyle będą już reaktory itr produkujące kopę energii
https://kopalniawiedzy.pl/reaktor-termojadrowy-fuzja-jadrowa-elektrownia-atomowa-tokamak-ITER-czysta-energia,32423

Oby, bo prawde mowiac - nie bardzo wierze.
W artykule piszą  już amerykanom w 2013 r. bilans wyszedł dodatni, teraz tylko pozostaje kwestia skali i technologi przy budowie.

Tokamaki sie robi od lat bodajze 60-tych, wiec jak slysze ze sa potrzebne pieniadze na jeszcze jeden, wiekszy i lepszy, i ktory juz na pewno bedzie dzialal, ale za 25 lat ... to tak sobie mysle, ze odpowiedzialni ludzie juz dawno beda na zasluzonych emeryturach :-)

wtedy autonomiczne samochody na wynajem już pewnie będą przeważać w
miastach.
Zamiast mieć swoje będziesz zamawiał auto pod dom. ja zabraknie zasięgu
to przesiadka do następnego a tamto ,pojedzie się naładować :)
Spaliniaki będą marginesem.

Ale Itera do samochodu nie wsadzisz.
Za te 20 lat już nikt o nim nie będzie pamiętał, autonomiczne 1-2 osobowe auta w wypożyczalni będą się same ładowały, podobnie jak teraz roboty sprzątające, Ty się tylko będziesz przesiadał do następnego żeby dojechać gdzie chcesz.

Jest to moze jakis pomysl, ale przeladowanie wszystkich bagazy tez jest uciazliwe ...

Wiec akumulatory, wodor, a moze pociagi, trolejbusy ... a moze jednak
taniej zsyntetyzowac jakies paliwo plynne ...

Ale ono nic nie wnosi ponad to co daje ropa, a uzysk energetyczny jest mniejszy bo trzeba włożyć energię żeby zsyntetyzować to paliwo.

Ale ropa sie skonczy, i to raczej szybko.

Jak by to było tanie i sprawne to już dawno byśmy tak robili, a jednak poza Niemcami którzy robili benzynę z węgla z powodu braku dostępu do ropy, nikt tego nie robi, może jak ropy braknie, ale to jeszcze długo nie.

Jak sie skonczy, a bedzie tania energia, to sie nie bedziesz pytal czy to sie oplaca :-)

J.

Data: 2020-08-04 15:19:55
Autor: Shrek
Postęp w bateriach.
W dniu 04.08.2020 o 15:10, J.F. pisze:

Za te 20 lat już nikt o nim nie będzie pamiętał, autonomiczne 1-2 osobowe auta w wypożyczalni będą się same ładowały, podobnie jak teraz roboty sprzątające, Ty się tylko będziesz przesiadał do następnego żeby dojechać gdzie chcesz.

Jest to moze jakis pomysl, ale przeladowanie wszystkich bagazy tez jest uciazliwe ...

Bez przesady. Jak będą miały niski poziom, to wcześcniej pojadą się naładować - przecież nie będą wiecznie na rezerwie jeździć.



--
Shrek

Data: 2020-08-04 15:55:18
Autor: Jacek Maciejewski
Postęp w bateriach.
Dnia Tue, 4 Aug 2020 15:10:54 +0200, J.F. napisał(a):

Tokamaki sie robi od lat bodajze 60-tych, wiec jak slysze ze sa potrzebne pieniadze na jeszcze jeden, wiekszy i lepszy, i ktory juz na pewno bedzie dzialal, ale za 25 lat ... to tak sobie mysle, ze odpowiedzialni ludzie juz dawno beda na zasluzonych emeryturach :-)

Półprawdy są gorsze od faszyzmu. Owszem, robi się tokamaki. Owszem, za
każdym razem stawiane cele cząstkowe są osiągane. Owszem, trwa to długo
ale po raz pierwszy mamy urządzenie z dodatnim bilansem, którego budowa
by była niemożliwa bez etapów poprzedzających.
No ale kto by się spodziewał od JF-a sensownej wypowiedzi.
--
Jacek
I hate haters.

Data: 2020-08-04 16:31:59
Autor: Shrek
Postęp w bateriach.
W dniu 04.08.2020 o 15:55, Jacek Maciejewski pisze:

Półprawdy są gorsze od faszyzmu. Owszem, robi się tokamaki. Owszem, za
każdym razem stawiane cele cząstkowe są osiągane. Owszem, trwa to długo
ale po raz pierwszy mamy urządzenie z dodatnim bilansem, którego budowa
by była niemożliwa bez etapów poprzedzających.

A mamy? I ile tego nadmiaru energii jest?

--
Shrek

Data: 2020-08-04 16:47:14
Autor: J.F.
Postęp w bateriach.
Użytkownik "Shrek"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:5f29715d$0$515$65785112@news.neostrada.pl...
W dniu 04.08.2020 o 15:55, Jacek Maciejewski pisze:
Półprawdy są gorsze od faszyzmu. Owszem, robi się tokamaki. Owszem, za
każdym razem stawiane cele cząstkowe są osiągane. Owszem, trwa to długo
ale po raz pierwszy mamy urządzenie z dodatnim bilansem, którego budowa
by była niemożliwa bez etapów poprzedzających.

A mamy? I ile tego nadmiaru energii jest?

Jacek chyba pisze o tym:
https://kopalniawiedzy.pl/National-Ignition-Facility-fuzja-jadrowa-ITER,19721

Czyli nie tokamak, a fuzja laserowa. Niech sobie bedzie i laserowa, byleby dzialala.
Moze nawet lepsza, bo w wersji mikro ... da sie wsadzic w samochod ?
Na razie pewnie nie, bo te 192 lasery to jakas wielka hala.
Tez zreszta pomysl stary.

Ale ... nie napisali, czy mowa o energii swiatla czy zasilania laserow.
Bo lasery dosc kiepska sprawnosc maja.

No i ... wsadzamy prad, a wychodzi cieplo. Cieplo na prad sie zamienia z niska sprawnoscia :-(

Wiec jak to bylo z tymi polprawdami ?

J.

Data: 2020-08-04 16:59:40
Autor: Shrek
Postęp w bateriach.
W dniu 04.08.2020 o 16:47, J.F. pisze:

Wiec jak to bylo z tymi polprawdami ?

Dlatego pytam, bo jakby zrobili pierwszą fuzję co ma rzeczywiście dodatni bilans energetyczny w sensie "komercyjnym" to raczej byśmy wiedzieli.

--
Shrek

Data: 2020-08-04 17:16:16
Autor: Jacek Maciejewski
Postęp w bateriach.
Dnia Tue, 4 Aug 2020 16:59:40 +0200, Shrek napisał(a):

W dniu 04.08.2020 o 16:47, J.F. pisze:

Wiec jak to bylo z tymi polprawdami ?

Dlatego pytam, bo jakby zrobili pierwszą fuzję co ma rzeczywiście dodatni bilans energetyczny w sensie "komercyjnym" to raczej byśmy wiedzieli.

Ludzie, co wy czytacie? https://kopalniawiedzy.pl/reaktor-termojadrowy-fuzja-jadrowa-elektrownia-atomowa-tokamak-ITER-czysta-energia,32423
I czy ja użyłem słów "w sensie komercyjnym"? Shrek, nie konfabuluj i nie
plącz. Bilans ma być dodatni a jak wybudują, to się okaże precyzyjnie na
ile dodatni. Jak jesteś ciekaw przewidywań, to poszperaj w informacjach
oficjalnych ITER. Do komercyjnego zastosowania to jeszcze ze dwa etapy. --
Jacek
I hate haters.

Data: 2020-08-04 17:27:42
Autor: Shrek
Postęp w bateriach.
W dniu 04.08.2020 o 17:16, Jacek Maciejewski pisze:

Dlatego pytam, bo jakby zrobili pierwszą fuzję co ma rzeczywiście
dodatni bilans energetyczny w sensie "komercyjnym" to raczej byśmy
wiedzieli.

Ludzie, co wy czytacie?
https://kopalniawiedzy.pl/reaktor-termojadrowy-fuzja-jadrowa-elektrownia-atomowa-tokamak-ITER-czysta-energia,32423
I czy ja użyłem słów "w sensie komercyjnym"? Shrek, nie konfabuluj i nie
plącz.

Sorry - ale to ty pisałeś o pólprawdach. Więc pół prawdy jest takie, że jest źródełko, że rzeczywiście w fuzji uzyskano więcej energii, niż włożono (co tak naprawdę jest ćwierć prawdą, a nie nawet pólprawdą, bo pierwsze udane eksperymenty z nadwyżką energii przy fuzji to rok 52). Z tym, że to na laserach. Tokamaka właśnei zaczęli montować i dopiero się okaże. Na razie sie przewiduje. Najważniesze to jednak ile tej energii otrzymano i jak JF zauważył, na razie w formie ciepła ktorego nawet nie za bardzo jest jak wykorzystać.

Bilans ma być dodatni a jak wybudują,

To w końcu jest dodatni czy ma być dodatni jak wybudują? Widzisz jak to z tymi pólprawdami jest?

Jak jesteś ciekaw przewidywań, to poszperaj w informacjach
oficjalnych ITER. Do komercyjnego zastosowania to jeszcze ze dwa etapy.

Czyli nie mamy energii z fuzji i jeszcze dość długo nie będziemy mieli - o ile wogóle. Tyle w temacie.

--
Shrek

Data: 2020-08-04 19:07:14
Autor: Jacek Maciejewski
Postęp w bateriach.
Dnia Tue, 4 Aug 2020 17:27:42 +0200, Shrek napisał(a):

Bilans ma być dodatni a jak wybudują,

To w końcu jest dodatni czy ma być dodatni jak wybudują? Widzisz jak to z tymi pólprawdami jest?
Głupiś? Polskiego nie kumasz?

Jak jesteś ciekaw przewidywań, to poszperaj w informacjach
oficjalnych ITER. Do komercyjnego zastosowania to jeszcze ze dwa etapy.

Czyli nie mamy energii z fuzji i jeszcze dość długo nie będziemy mieli - o ile wogóle. Tyle w temacie.
A kto twierdził inaczej? Bo jak widzę, lubisz sobie powalczyć z
wiatrakiem.


--
Jacek
I hate haters.

Data: 2020-08-04 19:47:54
Autor: Shrek
Postęp w bateriach.
W dniu 04.08.2020 o 19:07, Jacek Maciejewski pisze:
Dnia Tue, 4 Aug 2020 17:27:42 +0200, Shrek napisał(a):

To w końcu jest dodatni czy ma być dodatni jak wybudują? Widzisz jak to
z tymi pólprawdami jest?
Głupiś? Polskiego nie kumasz?

No przecież sam pisałeś, że jest dodatni, a teraz że będzie dodatni jak wybudują i nie wiadomo jak dodatni:P Widzisz - to są właśnie te półprawdy. Póki co nie wiadomo kiedy będziemy mieli powszechną energię z fuzji, ale nic nie wskazuje na to żeby to były trzy dekady. Jest to pieśn dalekiej przyszłości i wcale nie jest pewne, że elektryki w takiej formie jak je znamy jeszcze (albo już;) będą istnieć w powszechnym użyciu.


--
Shrek

Data: 2020-08-04 21:55:57
Autor: Jacek Maciejewski
Postęp w bateriach.
Dnia Tue, 4 Aug 2020 19:47:54 +0200, Shrek napisał(a):

No przecież sam pisałeś, że jest dodatni, a teraz że będzie dodatni jak wybudują i nie wiadomo jak dodatni:P

Weź przeczytaj jeszcze raz, może dotrze.
--
Jacek
I hate haters.

Data: 2020-08-04 22:02:24
Autor: Shrek
Postęp w bateriach.
W dniu 04.08.2020 o 21:55, Jacek Maciejewski pisze:
Dnia Tue, 4 Aug 2020 19:47:54 +0200, Shrek napisał(a):

No przecież sam pisałeś, że jest dodatni, a teraz że będzie dodatni jak
wybudują i nie wiadomo jak dodatni:P

Weź przeczytaj jeszcze raz, może dotrze.

nawet zacytuję:

"Półprawdy są gorsze od faszyzmu. Owszem, robi się tokamaki. Owszem, za
każdym razem stawiane cele cząstkowe są osiągane. Owszem, trwa to długo
ale po raz pierwszy mamy urządzenie z dodatnim bilansem, którego budowa
by była niemożliwa bez etapów poprzedzających."

Napisałeś, że robi się tokamaki i że pierwszy raz mamy urządzenie z dodatnim bilansem. Wspomniałeś że półprawdy są gorsze od faszyzmu. No więc pytam gdzie ten tokamak z dodatnim bilansem? Bo z tego co widzę zaczynają dopiero montaż. I kto tu jedzie na pólprawdach?

--
Shrek

Data: 2020-08-04 17:19:55
Autor: J.F.
Postęp w bateriach.
Użytkownik "Shrek"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:5f2977da$0$515$65785112@news.neostrada.pl...
W dniu 04.08.2020 o 16:47, J.F. pisze:
Wiec jak to bylo z tymi polprawdami ?

Dlatego pytam, bo jakby zrobili pierwszą fuzję co ma rzeczywiście dodatni bilans energetyczny w sensie "komercyjnym" to raczej byśmy wiedzieli.

W sensie komercyjnym to jestesmy chyba daleko, japonski JT-60 ponoc przekroczyl, ale to znow prad/cieplo, czyli duzo mu brakuje.
A nawet jak Iter zadziala zgodnie z planem,
to przeciez bedzie jeszcze mnostwo problemow - jak dlugo bedzie pracowal - minuty, sekundy ?
Jak utrzymac konstrukcje w strumieniu neutronow, jak utrzymac nadprzewodzace magnesy obok goracej komory ...

J.

Data: 2020-08-04 17:33:01
Autor: Shrek
Postęp w bateriach.
W dniu 04.08.2020 o 17:19, J.F. pisze:

W sensie komercyjnym to jestesmy chyba daleko, japonski JT-60 ponoc przekroczyl, ale to znow prad/cieplo, czyli duzo mu brakuje.

Ale jeśli tylko to ciepło da się w sensowny sposób odebrać, to nie problem - co dalej  nim robić to wiemy - oczywiście pozostaje kwaestia sprawności, ale traci ona znaczenie;)

A nawet jak Iter zadziala zgodnie z planem,
to przeciez bedzie jeszcze mnostwo problemow - jak dlugo bedzie pracowal - minuty, sekundy ?
Jak utrzymac konstrukcje w strumieniu neutronow, jak utrzymac nadprzewodzace magnesy obok goracej komory ...

No wlaśnie. Dlatego "komercyjnie" napisałem w cudzysłowiu - w sensie jeśli jest coś co pozwala zamienić szklankę wody w parę to spełnia te założenie "komercyjności", bo wtedy rzeczywiście pozostaje kwestia skali i problemow "czysto" technicznych. A jeśli podgrzaliśmy coś co nie pozwala ogrzać szklanki wody a na dodatek z definicji ma pozostać odizolowane od otoczenia i nie ma jak tego ciepła odebrać, to tak jakby mówić, że w 41 roku hitler miał bron jądrową, tylko niedopracowaną.


--
Shrek

Data: 2020-08-04 20:11:58
Autor: J.F.
Postęp w bateriach.
Użytkownik "Shrek"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:5f297fab$0$515$65785112@news.neostrada.pl...
W dniu 04.08.2020 o 17:19, J.F. pisze:
W sensie komercyjnym to jestesmy chyba daleko, japonski JT-60 ponoc przekroczyl, ale to znow prad/cieplo, czyli duzo mu brakuje.

Ale jeśli tylko to ciepło da się w sensowny sposób odebrać, to nie problem - co dalej  nim robić to wiemy - oczywiście pozostaje kwaestia sprawności, ale traci ona znaczenie;)

Nie traci, bo jesli on mial wspolczynnik 1.25, czyli produkuje ciepla o 25% wiecej niz wlozono pradu, to sie cykl nie zamknie.
Potrzeba nam tego wspolczynnika 3, 4, 5 oceniaja fachowcy, ITER ma miec 10 ... ma miec ...

A nawet jak Iter zadziala zgodnie z planem,
to przeciez bedzie jeszcze mnostwo problemow - jak dlugo bedzie pracowal - minuty, sekundy ?
Jak utrzymac konstrukcje w strumieniu neutronow, jak utrzymac nadprzewodzace magnesy obok goracej komory ...

No wlaśnie. Dlatego "komercyjnie" napisałem w cudzysłowiu - w sensie jeśli jest coś co pozwala zamienić szklankę wody w parę to spełnia te założenie "komercyjności", bo wtedy rzeczywiście pozostaje kwestia skali i problemow "czysto" technicznych. A jeśli podgrzaliśmy coś co nie pozwala ogrzać szklanki wody a na dodatek z definicji ma pozostać odizolowane od otoczenia i nie ma jak tego ciepła odebrać, to tak jakby mówić, że w 41 roku hitler miał bron jądrową, tylko niedopracowaną.

A tu ITER planowali na 25 lat ... w takim tempie, to ropy zabraknie zanim te tokamaki rusza :-)

J.

Data: 2020-08-04 20:30:52
Autor: Shrek
Postęp w bateriach.
W dniu 04.08.2020 o 20:11, J.F. pisze:

Ale jeśli tylko to ciepło da się w sensowny sposób odebrać, to nie problem - co dalej  nim robić to wiemy - oczywiście pozostaje kwaestia sprawności, ale traci ona znaczenie;)

Nie traci, bo jesli on mial wspolczynnik 1.25, czyli produkuje ciepla o 25% wiecej niz wlozono pradu, to sie cykl nie zamknie.

A to prądem tego itera grzeją?

No wlaśnie. Dlatego "komercyjnie" napisałem w cudzysłowiu - w sensie jeśli jest coś co pozwala zamienić szklankę wody w parę to spełnia te założenie "komercyjności", bo wtedy rzeczywiście pozostaje kwestia skali i problemow "czysto" technicznych. A jeśli podgrzaliśmy coś co nie pozwala ogrzać szklanki wody a na dodatek z definicji ma pozostać odizolowane od otoczenia i nie ma jak tego ciepła odebrać, to tak jakby mówić, że w 41 roku hitler miał bron jądrową, tylko niedopracowaną.

A tu ITER planowali na 25 lat ... w takim tempie, to ropy zabraknie zanim te tokamaki rusza :-)

Na razie mamy wiecj niż jak mowili, że się skonczy;)


--
Shrek

Data: 2020-08-04 21:16:01
Autor: J.F.
Postęp w bateriach.
Użytkownik "Shrek"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:5f29a95a$0$17341$65785112@news.neostrada.pl...
W dniu 04.08.2020 o 20:11, J.F. pisze:
Ale jeśli tylko to ciepło da się w sensowny sposób odebrać, to nie problem - co dalej  nim robić to wiemy - oczywiście pozostaje kwaestia sprawności, ale traci ona znaczenie;)

Nie traci, bo jesli on mial wspolczynnik 1.25, czyli produkuje ciepla o 25% wiecej niz wlozono pradu, to sie cykl nie zamknie.

A to prądem tego itera grzeją?

A co - myslisz, ze weglem ? :-)

Co prawda ... nadprzewodzace elektromagnesy niby niewiele pradu potrzebuja ... ale chlodziarki juz duzo ...

A tu ITER planowali na 25 lat ... w takim tempie, to ropy zabraknie zanim te tokamaki rusza :-)

Na razie mamy wiecj niż jak mowili, że się skonczy;)

I myslisz, ze dlugo tak bedzie ?

J.

Data: 2020-08-04 21:22:54
Autor: Shrek
Postęp w bateriach.
W dniu 04.08.2020 o 21:16, J.F. pisze:

Nie traci, bo jesli on mial wspolczynnik 1.25, czyli produkuje ciepla o 25% wiecej niz wlozono pradu, to sie cykl nie zamknie.

A to prądem tego itera grzeją?

A co - myslisz, ze weglem ? :-)

Generalnie myślałem, że chodzi o reakcję łańcuchową - raz podgrzewasz i jechane. A problem w tym, żeby nie zrobić kabum;)

Na razie mamy wiecj niż jak mowili, że się skonczy;)

I myslisz, ze dlugo tak bedzie ?

Myślę że parę dekad. Starczy aż przestanie być potrzebna. Przecież w razie czego mamy już atom.


--
Shrek

Data: 2020-08-05 09:48:47
Autor: J.F.
Postęp w bateriach.
Dnia Tue, 4 Aug 2020 21:22:54 +0200, Shrek napisał(a):
W dniu 04.08.2020 o 21:16, J.F. pisze:
Nie traci, bo jesli on mial wspolczynnik 1.25, czyli produkuje ciepla o 25% wiecej niz wlozono pradu, to sie cykl nie zamknie.

A to prądem tego itera grzeją?

A co - myslisz, ze weglem ? :-)

Generalnie myślałem, że chodzi o reakcję łańcuchową - raz podgrzewasz i jechane. A problem w tym, żeby nie zrobić kabum;)

Do tej pory jakos trzeba bylo wiecej wsadzic w podgrzewanie i
utrzymanie niz wyszlo - i pradem to robili.
Ale moze te magnesy nadprzewodzace cos zmienia ..

Na razie mamy wiecj niż jak mowili, że się skonczy;)
I myslisz, ze dlugo tak bedzie ?

Myślę że parę dekad.

Dla mnie starczy. Oby.

Starczy aż przestanie być potrzebna.

A prad z tokamakow bedzie nie wczesniej niz za pare dekad. Oby :-)

Przecież w razie czego mamy już atom.

I wracamy do tego, ze dobre baterie potrzebne, albo dobre pociagi i
rowery :-)

J.

Data: 2020-08-05 13:42:39
Autor: Shrek
Postęp w bateriach.
W dniu 05.08.2020 o 09:48, J.F. pisze:

Generalnie myślałem, że chodzi o reakcję łańcuchową - raz podgrzewasz i
jechane. A problem w tym, żeby nie zrobić kabum;)

Do tej pory jakos trzeba bylo wiecej wsadzic w podgrzewanie i
utrzymanie niz wyszlo - i pradem to robili.

No tak - wyobrażałem to sobie jako reakcję "podkrytyczną" - chwilę się tliło i zgasło. Myślałem, że normalnie pójdzie jak reakcja łańcuchowa jedynie kontrolowana przez rozmiar uwięzionej plazmy.

No ale ja fizyk jądrowy nie jestem.

Starczy aż przestanie być potrzebna.

A prad z tokamakow bedzie nie wczesniej niz za pare dekad. Oby :-)

Przecież w razie czego mamy już atom.

I wracamy do tego, ze dobre baterie potrzebne, albo dobre pociagi i
rowery :-)

No ale tego fuzja nie zmienia, więc ja nie do końca rozumiem w czym problem. źródełko mamy. Fuzja rewolucji nie przyniesie - brak odpadów - ale czy tak naprawdę ten wagon rocznie (masowo nie objętościowo) w skali kraju jest aż takim problemem?

--
Shrek

Data: 2020-08-05 21:45:47
Autor: Janusz
Postęp w bateriach.
W dniu 2020-08-05 o 13:42, Shrek pisze:
W dniu 05.08.2020 o 09:48, J.F. pisze:

Generalnie myślałem, że chodzi o reakcję łańcuchową - raz podgrzewasz i
jechane. A problem w tym, żeby nie zrobić kabum;)

Do tej pory jakos trzeba bylo wiecej wsadzic w podgrzewanie i
utrzymanie niz wyszlo - i pradem to robili.

No tak - wyobrażałem to sobie jako reakcję "podkrytyczną" - chwilę się tliło i zgasło. Myślałem, że normalnie pójdzie jak reakcja łańcuchowa jedynie kontrolowana przez rozmiar uwięzionej plazmy.
Ale chyba w tym kierunku idą, tyle że jak na razie nie udawało im się uzyskać reakcji łańcuchowej, tzn udało ale w bombie wodorowej a tam zapalnikiem była 'zwykła' jądrówka.


No ale ja fizyk jądrowy nie jestem.

Starczy aż przestanie być potrzebna.

A prad z tokamakow bedzie nie wczesniej niz za pare dekad. Oby :-)

Przecież w razie czego mamy już atom.

I wracamy do tego, ze dobre baterie potrzebne, albo dobre pociagi i
rowery :-)

No ale tego fuzja nie zmienia, więc ja nie do końca rozumiem w czym problem. źródełko mamy. Fuzja rewolucji nie przyniesie - brak odpadów - ale czy tak naprawdę ten wagon rocznie (masowo nie objętościowo) w skali kraju jest aż takim problemem?
No własnie w tym wagonie odpadów, a i sama elektrownia generuje mnóstwo
takich odpadów podczas jej utylizacji, dlatego jest tak kosztowna, wpierw budowa a potem utylizacja,
w ITR-ze tego nie będzie.


--
Janusz

Data: 2020-08-06 06:59:22
Autor: Shrek
Postęp w bateriach.
W dniu 05.08.2020 o 21:45, Janusz pisze:

No tak - wyobrażałem to sobie jako reakcję "podkrytyczną" - chwilę się tliło i zgasło. Myślałem, że normalnie pójdzie jak reakcja łańcuchowa jedynie kontrolowana przez rozmiar uwięzionej plazmy.
Ale chyba w tym kierunku idą, tyle że jak na razie nie udawało im się uzyskać reakcji łańcuchowej, tzn udało ale w bombie wodorowej a tam zapalnikiem była 'zwykła' jądrówka.

Właśnie o tym pisałem mówiąc o półprawdach;)

No ale tego fuzja nie zmienia, więc ja nie do końca rozumiem w czym problem. źródełko mamy. Fuzja rewolucji nie przyniesie - brak odpadów - ale czy tak naprawdę ten wagon rocznie (masowo nie objętościowo) w skali kraju jest aż takim problemem?
No własnie w tym wagonie odpadów, a i sama elektrownia generuje mnóstwo
takich odpadów podczas jej utylizacji, dlatego jest tak kosztowna, wpierw budowa a potem utylizacja,
w ITR-ze tego nie będzie.

Ok fajnie. Ale nie jest tak, że jak ITER nie pyknie to jesteśmy w czarnej dupie. Mamy alternetywę.


--
Shrek

Data: 2020-08-06 12:02:39
Autor: Janusz
Postęp w bateriach.
W dniu 2020-08-06 o 06:59, Shrek pisze:

Ok fajnie. Ale nie jest tak, że jak ITER nie pyknie to jesteśmy w czarnej dupie. Mamy alternetywę.
Podobno hel-3, tyle że ilości przemysłowe są ale na księżycu :(
więc to trochę odległa perspektywa chyba że Musk dostanie zlecenie na szybki transport na ziemię, wtedy będzie szybciej, bo na resztę to nie mozna liczyć, nasa osiadła na laurach, ruski nie mają kasy i techniki jak na razie, chińczyki jeszcze się uczą podobnie jak indie.

--
Janusz

Data: 2020-08-06 14:07:02
Autor: J.F.
Postęp w bateriach.
Użytkownik "Janusz"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:rggkg3$i8b$1$Janusz@news.chmurka.net...
W dniu 2020-08-06 o 06:59, Shrek pisze:
Ok fajnie. Ale nie jest tak, że jak ITER nie pyknie to jesteśmy w czarnej dupie. Mamy alternetywę.
Podobno hel-3, tyle że ilości przemysłowe są ale na księżycu :(

Hel-3 to ladne haslo, ale tez wymaga reaktora, ktorego nie mamy.
I to znow jakiegos tokamaka najlepiej ...

więc to trochę odległa perspektywa chyba że Musk dostanie zlecenie na szybki transport na ziemię, wtedy będzie szybciej, bo na resztę to nie

Ale ropa sie skonczy, i paliwa do rakiet nie bedzie :-(

J.

Data: 2020-08-06 15:05:51
Autor: Shrek
Postęp w bateriach.
W dniu 06.08.2020 o 14:07, J.F. pisze:

więc to trochę odległa perspektywa chyba że Musk dostanie zlecenie na szybki transport na ziemię, wtedy będzie szybciej, bo na resztę to nie

Ale ropa sie skonczy, i paliwa do rakiet nie bedzie :-(

Tu akurat dość łatwo zastąpić paliwo chemiczne jądrowym;)

--
Shrek

Data: 2020-08-06 14:12:07
Autor: J.F.
Postęp w bateriach.
Użytkownik "Janusz"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:rgf29e$mte$1$Janusz@news.chmurka.net...
W dniu 2020-08-05 o 13:42, Shrek pisze:
No ale tego fuzja nie zmienia, więc ja nie do końca rozumiem w czym problem. źródełko mamy. Fuzja rewolucji nie przyniesie - brak odpadów - ale czy tak naprawdę ten wagon rocznie (masowo nie objętościowo) w skali kraju jest aż takim problemem?
No własnie w tym wagonie odpadów, a i sama elektrownia generuje mnóstwo
takich odpadów podczas jej utylizacji, dlatego jest tak kosztowna, wpierw budowa a potem utylizacja,
w ITR-ze tego nie będzie.

Fuzja w ITER produkuje mnostwo neutronow, wiec znow bedzie mnostwo niebezpiecznych izotopow w torusie i okolicy.

A kosztowna utylizacja ... zostawic elektrownie na 100 lat, to sie duzo wypromieniuje samo bez szkod ...

J.

Data: 2020-08-05 09:01:19
Autor: RoMan Mandziejewicz
Postęp w bateriach.
Hello J.F.,

Tuesday, August 4, 2020, 8:11:58 PM, you wrote:

[...]

A tu ITER planowali na 25 lat ... w takim tempie, to ropy zabraknie zanim te tokamaki rusza :-)

Ropy miało zabraknąć 50 lat temu. Pamiętasz?

--
Best regards,
 RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

Data: 2020-08-05 09:35:07
Autor: J.F.
Postęp w bateriach.
Dnia Wed, 5 Aug 2020 09:01:19 +0200, RoMan Mandziejewicz napisał(a):
Hello J.F.,
Tuesday, August 4, 2020, 8:11:58 PM, you wrote:
[...]
A tu ITER planowali na 25 lat ... w takim tempie, to ropy zabraknie zanim te tokamaki rusza :-)

Ropy miało zabraknąć 50 lat temu. Pamiętasz?

Chyba ze 100 lat temu - Diesel zaczal projektowac efektywny silnik,
inni odkryli czeroetylek olowiu - bo paliwo sie konczy.

Ale chyba nie masz watpliwosci, ze sie skonczy ?
Ile obstawiasz - 50 lat, 100, 200 ?

J.

Data: 2020-08-05 12:23:54
Autor: RoMan Mandziejewicz
Postęp w bateriach.
Hello J.F.,

Wednesday, August 5, 2020, 9:35:07 AM, you wrote:

A tu ITER planowali na 25 lat ... w takim tempie, to ropy zabraknie
zanim te tokamaki rusza :-)
Ropy miało zabraknąć 50 lat temu. Pamiętasz?
Chyba ze 100 lat temu - Diesel zaczal projektowac efektywny silnik,
inni odkryli czeroetylek olowiu - bo paliwo sie konczy.

Ale pierwszy, wielki kryzys paliwowy, to początek lat 70-tych.

Ale chyba nie masz watpliwosci, ze sie skonczy ?

Jasne - jeśli nie zaczniemy wreszcie przerabiać odpadów na paliwa :)

Ile obstawiasz - 50 lat, 100, 200 ?

Raczej nie za naszego życia. Ale naszym obowiązkiem jest pomóc oderwać
pisowski ryj od koryta i przywrócić prace nad masowymi OZE.

--
Best regards,
 RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

Data: 2020-08-05 15:07:08
Autor: J.F.
Postęp w bateriach.
Użytkownik "RoMan Mandziejewicz"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:7250842487$20200805122357@squadack.com...
Hello J.F.,Wednesday, August 5, 2020, 9:35:07 AM, you wrote:
A tu ITER planowali na 25 lat ... w takim tempie, to ropy zabraknie
zanim te tokamaki rusza :-)
Ropy miało zabraknąć 50 lat temu. Pamiętasz?
Chyba ze 100 lat temu - Diesel zaczal projektowac efektywny silnik,
inni odkryli czeroetylek olowiu - bo paliwo sie konczy.

Ale pierwszy, wielki kryzys paliwowy, to początek lat 70-tych.

To chyba nie byl brak ropy, tylko Arabowie

Ale chyba nie masz watpliwosci, ze sie skonczy ?
Jasne - jeśli nie zaczniemy wreszcie przerabiać odpadów na paliwa :)

Plastik z ropy, rope z plastiku ? :-)

Bo organicznych chyba nie starczy ... moze, jakby zrobic oszczedniejsze samochody :-)

Ile obstawiasz - 50 lat, 100, 200 ?
Raczej nie za naszego życia.

A po nas chocby potop :-)

Ale naszym obowiązkiem jest pomóc oderwać
pisowski ryj od koryta i przywrócić prace nad masowymi OZE.

Mateusz cos tam wynegocjowal ciekawego, i chyba nawet najwazniejsza osoba w panstwie rozumie, ze trzeba OZE ... choc prawde mowiac - u nas bedzie ciezko.
Chyba, zeby tak jakies paliwa plynne syntezowac z OZE na przechowanie ....

J.

Data: 2020-08-04 19:50:07
Autor: Janusz
Postęp w bateriach.
W dniu 2020-08-04 o 15:10, J.F. pisze:
Użytkownik "Janusz"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:rgbcm8$nq4$1$Janusz@news.chmurka.net...
W dniu 2020-08-03 o 22:32, J.F. pisze:
Po co? Ropa w przyszłości straci na znaczeniu.
I ta przyszłość nie jest taka odległa, to perspektywa 20-30lat.
Bo za tyle będą już reaktory itr produkujące kopę energii
https://kopalniawiedzy.pl/reaktor-termojadrowy-fuzja-jadrowa-elektrownia-atomowa-tokamak-ITER-czysta-energia,32423

Oby, bo prawde mowiac - nie bardzo wierze.
W artykule piszą  już amerykanom w 2013 r. bilans wyszedł dodatni, teraz tylko pozostaje kwestia skali i technologi przy budowie.

Tokamaki sie robi od lat bodajze 60-tych, wiec jak slysze ze sa potrzebne pieniadze na jeszcze jeden, wiekszy i lepszy, i ktory juz na

Też słyszałem, ale jest podobno dość istotny postęp, więc jest szansa :)
W ostateczności jeszcze jest hel-3 na księżycu, na który już se ostrzą zęby niektórzy,
ale to daleka perspektywa bo reaktora to nawet na papierze chyba na niego nie mają.

pewno bedzie dzialal, ale za 25 lat ... to tak sobie mysle, ze odpowiedzialni ludzie juz dawno beda na zasluzonych emeryturach :-)
No nie, coraz większe zapotrzebowanie na energię napędza jej ceny co przekłada się na poszukiwanie tańszych źródeł. Więc pewnie i na te ITR-y idzie odpowiednia kasa.


wtedy autonomiczne samochody na wynajem już pewnie będą przeważać w
miastach.
Zamiast mieć swoje będziesz zamawiał auto pod dom. ja zabraknie zasięgu
to przesiadka do następnego a tamto ,pojedzie się naładować :)
Spaliniaki będą marginesem.

Ale Itera do samochodu nie wsadzisz.
Za te 20 lat już nikt o nim nie będzie pamiętał, autonomiczne 1-2 osobowe auta w wypożyczalni będą się same ładowały, podobnie jak teraz roboty sprzątające, Ty się tylko będziesz przesiadał do następnego żeby dojechać gdzie chcesz.

Jest to moze jakis pomysl, ale przeladowanie wszystkich bagazy tez jest uciazliwe ...
To prawda, ale nie wszyscy jadą na odpoczynek z górą walizek, poza tym pociągi nie wygina podobnie jak samoloty czy spalinowe auta, zawsze jakiś margines zostanie.


Wiec akumulatory, wodor, a moze pociagi, trolejbusy ... a moze jednak
taniej zsyntetyzowac jakies paliwo plynne ...

Ale ono nic nie wnosi ponad to co daje ropa, a uzysk energetyczny jest mniejszy bo trzeba włożyć energię żeby zsyntetyzować to paliwo.

Ale ropa sie skonczy, i to raczej szybko.
Ile razy i od jak dawna juz to słyszałeś?
Bo ja od dawna i końca nie ma, paradoksalnie mamy więcej odkrytej w złożach ropy niż np 30 lat temu.


Jak by to było tanie i sprawne to już dawno byśmy tak robili, a jednak poza Niemcami którzy robili benzynę z węgla z powodu braku dostępu do ropy, nikt tego nie robi, może jak ropy braknie, ale to jeszcze długo nie.

Jak sie skonczy, a bedzie tania energia, to sie nie bedziesz pytal czy to sie oplaca :-)
Nie skończy tylko mocno ograniczy wydobycie, co podniesie cenę do absurdalnych wartości i zostanie zastąpiona czym innym, poza pewnymi wyjątkami np: lekarstwa, jakieś tworzywa itp.


--
Janusz

Data: 2020-08-16 15:33:46
Autor: Janusz
Postęp w bateriach.
W dniu 2020-08-04 o 15:10, J.F. pisze:

Ale ono nic nie wnosi ponad to co daje ropa, a uzysk energetyczny jest mniejszy bo trzeba włożyć energię żeby zsyntetyzować to paliwo.

Ale ropa sie skonczy, i to raczej szybko.
Może się i skończy ale z zupełnie innego powodu, koncernom przestaje sie opłacać 'otwierać' nowe złoża. Ropa jest za tania a i wirus pokrzyżował im plany.

"Ropa naftowa i gaz ziemny przestają się opłacać. Warte miliardy dolarów złoża na zawsze mogą pozostać pod ziemią"

"Bloomberg" pisze wprost: koncerny mają świadomość, że ropa i gaz warte miliardy dolarów mogą nigdy nie zostać wydobyte z ziemi, bo nie będzie na nie zapotrzebowania.

"BP poinformował na początku sierpnia, że dokończy wszystkie rozpoczęte projekty, ale nie będzie rozpoczynał odwiertów w krajach, w których do tej pory był nieobecny.

"Bloomberg" zauważa, że przemysł naftowy jeszcze przed epidemią zmagał się z koniecznością znalezienia dla siebie racji bytu w warunkach transformacji energetycznej, nadmiernej podaży, więc zachwianie na rynkach tylko pogłębiło wcześniej obserwowane problemy. Według agencji konsultingowej Rystad Energy AS pandemia prawdopodobnie przyspieszy odchodzenie od ropy i bardzo ograniczy powstawanie nowych odwiertów."

https://www.money.pl/gospodarka/ropa-naftowa-i-gaz-ziemny-przestaja-sie-oplacac-warte-miliardy-dolarow-zloza-na-zawsze-moga-pozostac-pod-ziemia-6543657110627969a.html


--
Janusz

Data: 2020-08-16 16:30:33
Autor: RadoslawF
Postęp w bateriach.
W dniu 2020-08-16 o 15:33, Janusz pisze:

Ale ono nic nie wnosi ponad to co daje ropa, a uzysk energetyczny jest mniejszy bo trzeba włożyć energię żeby zsyntetyzować to paliwo.

Ale ropa sie skonczy, i to raczej szybko.
Może się i skończy ale z zupełnie innego powodu, koncernom przestaje sie opłacać 'otwierać' nowe złoża. Ropa jest za tania a i wirus pokrzyżował im plany.

"Ropa naftowa i gaz ziemny przestają się opłacać. Warte miliardy dolarów złoża na zawsze mogą pozostać pod ziemią"

Brednie idiotki.
To że pandemia zatrzęsła rynkiem spekulacyjnym ropy i gazu jeszcze
nie oznacza że koncerny i firmy wycofają się z bardzo dochodowego
interesu.
Jakbyś sprawdził aktualne ceny na tym rynku nie robił byś z siebie
idioty, nie cytował i nie linkował tych bredni.


Pozdrawiam

Data: 2020-08-16 16:55:57
Autor: Janusz
Postęp w bateriach.
W dniu 2020-08-16 o 16:30, RadoslawF pisze:
W dniu 2020-08-16 o 15:33, Janusz pisze:

Ale ono nic nie wnosi ponad to co daje ropa, a uzysk energetyczny jest mniejszy bo trzeba włożyć energię żeby zsyntetyzować to paliwo.

Ale ropa sie skonczy, i to raczej szybko.
Może się i skończy ale z zupełnie innego powodu, koncernom przestaje sie opłacać 'otwierać' nowe złoża. Ropa jest za tania a i wirus pokrzyżował im plany.

"Ropa naftowa i gaz ziemny przestają się opłacać. Warte miliardy dolarów złoża na zawsze mogą pozostać pod ziemią"

Brednie idiotki.
To że pandemia zatrzęsła rynkiem spekulacyjnym ropy i gazu jeszcze
nie oznacza że koncerny i firmy wycofają się z bardzo dochodowego
interesu.
Jakbyś sprawdził aktualne ceny na tym rynku nie robił byś z siebie
idioty, nie cytował i nie linkował tych bredni.
Sam jesteś idiota.


--
Janusz

Data: 2020-08-16 19:22:16
Autor: RadoslawF
Postęp w bateriach.
W dniu 2020-08-16 o 16:55, Janusz pisze:
W dniu 2020-08-16 o 16:30, RadoslawF pisze:
W dniu 2020-08-16 o 15:33, Janusz pisze:

Ale ono nic nie wnosi ponad to co daje ropa, a uzysk energetyczny jest mniejszy bo trzeba włożyć energię żeby zsyntetyzować to paliwo.

Ale ropa sie skonczy, i to raczej szybko.
Może się i skończy ale z zupełnie innego powodu, koncernom przestaje sie opłacać 'otwierać' nowe złoża. Ropa jest za tania a i wirus pokrzyżował im plany.

"Ropa naftowa i gaz ziemny przestają się opłacać. Warte miliardy dolarów złoża na zawsze mogą pozostać pod ziemią"

Brednie idiotki.
To że pandemia zatrzęsła rynkiem spekulacyjnym ropy i gazu jeszcze
nie oznacza że koncerny i firmy wycofają się z bardzo dochodowego
interesu.
Jakbyś sprawdził aktualne ceny na tym rynku nie robił byś z siebie
idioty, nie cytował i nie linkował tych bredni. > Sam jesteś idiota.

Ale ja w odróżnieniu od ciebie podałem argumenty.


Pozdrawiam

Data: 2020-08-17 10:16:53
Autor: Janusz
Postęp w bateriach.
W dniu 2020-08-16 o 19:22, RadoslawF pisze:
W dniu 2020-08-16 o 16:55, Janusz pisze:
W dniu 2020-08-16 o 16:30, RadoslawF pisze:
W dniu 2020-08-16 o 15:33, Janusz pisze:

Ale ono nic nie wnosi ponad to co daje ropa, a uzysk energetyczny jest mniejszy bo trzeba włożyć energię żeby zsyntetyzować to paliwo.

Ale ropa sie skonczy, i to raczej szybko.
Może się i skończy ale z zupełnie innego powodu, koncernom przestaje sie opłacać 'otwierać' nowe złoża. Ropa jest za tania a i wirus pokrzyżował im plany.

"Ropa naftowa i gaz ziemny przestają się opłacać. Warte miliardy dolarów złoża na zawsze mogą pozostać pod ziemią"

Brednie idiotki.
To że pandemia zatrzęsła rynkiem spekulacyjnym ropy i gazu jeszcze
nie oznacza że koncerny i firmy wycofają się z bardzo dochodowego
interesu.
Jakbyś sprawdził aktualne ceny na tym rynku nie robił byś z siebie
idioty, nie cytował i nie linkował tych bredni. > Sam jesteś idiota.

Ale ja w odróżnieniu od ciebie podałem argumenty.
Ale dlaczego tak ostro? To nie jest moja opinia więc celuj w autora.
A co do meritum to nie zrozumiałeś, nikt nie pisze o wycofaniu, tylko nie będzie nowych inwestycji, będą eksploatować już istniejące, a to de fakto oznacza regres.


--
Janusz

Data: 2020-08-17 18:07:14
Autor: RadoslawF
Postęp w bateriach.
W dniu 2020-08-17 o 10:16, Janusz pisze:

Ale ono nic nie wnosi ponad to co daje ropa, a uzysk energetyczny jest mniejszy bo trzeba włożyć energię żeby zsyntetyzować to paliwo.

Ale ropa sie skonczy, i to raczej szybko.
Może się i skończy ale z zupełnie innego powodu, koncernom przestaje sie opłacać 'otwierać' nowe złoża. Ropa jest za tania a i wirus pokrzyżował im plany.

"Ropa naftowa i gaz ziemny przestają się opłacać. Warte miliardy dolarów złoża na zawsze mogą pozostać pod ziemią"

Brednie idiotki.
To że pandemia zatrzęsła rynkiem spekulacyjnym ropy i gazu jeszcze
nie oznacza że koncerny i firmy wycofają się z bardzo dochodowego
interesu.
Jakbyś sprawdził aktualne ceny na tym rynku nie robił byś z siebie
idioty, nie cytował i nie linkował tych bredni. > Sam jesteś idiota.

Ale ja w odróżnieniu od ciebie podałem argumenty.

Ale dlaczego tak ostro? To nie jest moja opinia więc celuj w autora.

Nie jesteś autorem maila na którego odpisałem? Na pewno?

A co do meritum to nie zrozumiałeś, nikt nie pisze o wycofaniu, tylko nie będzie nowych inwestycji, będą eksploatować już istniejące, a to de fakto oznacza regres.

Przeczytałem.
Autor ywierdzi że koncerny naftowe nie widzą zysku w wydobyciu
i pytają o sens wydobycia.


Pozdrawiam

Data: 2020-08-17 21:38:50
Autor: Janusz
Postęp w bateriach.
W dniu 2020-08-17 o 18:07, RadoslawF pisze:
W dniu 2020-08-17 o 10:16, Janusz pisze:

Ale ono nic nie wnosi ponad to co daje ropa, a uzysk energetyczny jest mniejszy bo trzeba włożyć energię żeby zsyntetyzować to paliwo.

Ale ropa sie skonczy, i to raczej szybko.
Może się i skończy ale z zupełnie innego powodu, koncernom przestaje sie opłacać 'otwierać' nowe złoża. Ropa jest za tania a i wirus pokrzyżował im plany.

"Ropa naftowa i gaz ziemny przestają się opłacać. Warte miliardy dolarów złoża na zawsze mogą pozostać pod ziemią"

Brednie idiotki.
To że pandemia zatrzęsła rynkiem spekulacyjnym ropy i gazu jeszcze
nie oznacza że koncerny i firmy wycofają się z bardzo dochodowego
interesu.
Jakbyś sprawdził aktualne ceny na tym rynku nie robił byś z siebie
idioty, nie cytował i nie linkował tych bredni. > Sam jesteś idiota.

Ale ja w odróżnieniu od ciebie podałem argumenty.

Ale dlaczego tak ostro? To nie jest moja opinia więc celuj w autora.

Nie jesteś autorem maila na którego odpisałem? Na pewno?
Ale wywody nie są moje, podałem to jako ciekawostkę co sie dzieje na rynku ropy.


A co do meritum to nie zrozumiałeś, nikt nie pisze o wycofaniu, tylko nie będzie nowych inwestycji, będą eksploatować już istniejące, a to de fakto oznacza regres.

Przeczytałem.
Autor ywierdzi że koncerny naftowe nie widzą zysku w wydobyciu
i pytają o sens wydobycia.
Dalej nie rozumiesz, nie kwestionują wydobycia tylko sens otwierania nowych złóż,
bo to są olbrzymie koszty i tylko stabilne i dość wysokie ceny ropy gwarantują zysk na takim złożu.


--
Janusz

Data: 2020-08-18 03:49:05
Autor: RadoslawF
Postęp w bateriach.
W dniu 2020-08-17 o 21:38, Janusz pisze:

Ale ono nic nie wnosi ponad to co daje ropa, a uzysk energetyczny jest mniejszy bo trzeba włożyć energię żeby zsyntetyzować to paliwo.

Ale ropa sie skonczy, i to raczej szybko.
Może się i skończy ale z zupełnie innego powodu, koncernom przestaje sie opłacać 'otwierać' nowe złoża. Ropa jest za tania a i wirus pokrzyżował im plany.

"Ropa naftowa i gaz ziemny przestają się opłacać. Warte miliardy dolarów złoża na zawsze mogą pozostać pod ziemią"

Brednie idiotki.
To że pandemia zatrzęsła rynkiem spekulacyjnym ropy i gazu jeszcze
nie oznacza że koncerny i firmy wycofają się z bardzo dochodowego
interesu.
Jakbyś sprawdził aktualne ceny na tym rynku nie robił byś z siebie
idioty, nie cytował i nie linkował tych bredni. > Sam jesteś idiota.

Ale ja w odróżnieniu od ciebie podałem argumenty.

Ale dlaczego tak ostro? To nie jest moja opinia więc celuj w autora.

Nie jesteś autorem maila na którego odpisałem? Na pewno?
Ale wywody nie są moje, podałem to jako ciekawostkę co sie dzieje na rynku ropy.

Ale to ty podałeś na grupę.
uważasz że możesz podawać tu każdą brednie i oczekiwać
braku reakcji?

A co do meritum to nie zrozumiałeś, nikt nie pisze o wycofaniu, tylko nie będzie nowych inwestycji, będą eksploatować już istniejące, a to de fakto oznacza regres.

Przeczytałem.
Autor ywierdzi że koncerny naftowe nie widzą zysku w wydobyciu
i pytają o sens wydobycia.
Dalej nie rozumiesz, nie kwestionują wydobycia tylko sens otwierania nowych złóż,
bo to są olbrzymie koszty i tylko stabilne i dość wysokie ceny ropy gwarantują zysk na takim złożu.

Ceny długoterminowe są stabilne i wysokie.
Krach nastąpił tylko na rynku spekulacyjnym i już
o nim zapomniano.


Pozdrawiam

Data: 2020-08-18 14:51:35
Autor: Janusz
Postęp w bateriach.
W dniu 2020-08-18 o 03:49, RadoslawF pisze:
W dniu 2020-08-17 o 21:38, Janusz pisze:

Ale ono nic nie wnosi ponad to co daje ropa, a uzysk energetyczny jest mniejszy bo trzeba włożyć energię żeby zsyntetyzować to paliwo.

Ale ropa sie skonczy, i to raczej szybko.
Może się i skończy ale z zupełnie innego powodu, koncernom przestaje sie opłacać 'otwierać' nowe złoża. Ropa jest za tania a i wirus pokrzyżował im plany.

"Ropa naftowa i gaz ziemny przestają się opłacać. Warte miliardy dolarów złoża na zawsze mogą pozostać pod ziemią"

Brednie idiotki.
To że pandemia zatrzęsła rynkiem spekulacyjnym ropy i gazu jeszcze
nie oznacza że koncerny i firmy wycofają się z bardzo dochodowego
interesu.
Jakbyś sprawdził aktualne ceny na tym rynku nie robił byś z siebie
idioty, nie cytował i nie linkował tych bredni. > Sam jesteś idiota.

Ale ja w odróżnieniu od ciebie podałem argumenty.

Ale dlaczego tak ostro? To nie jest moja opinia więc celuj w autora.

Nie jesteś autorem maila na którego odpisałem? Na pewno?
Ale wywody nie są moje, podałem to jako ciekawostkę co sie dzieje na rynku ropy.

Ale to ty podałeś na grupę.
uważasz że możesz podawać tu każdą brednie i oczekiwać
braku reakcji?
Dopasuję się do Ciebie i odpowiem Ci Twoim tonem:
Znasz się na rynku ropy?
Nie, no to spadaj na drzewo z głupimi komentarzami, bo ja na razie to Ty bredzisz a nawet nie przeczytałeś linkowanego artykułu co widać po twoich wypowiedziach.



A co do meritum to nie zrozumiałeś, nikt nie pisze o wycofaniu, tylko nie będzie nowych inwestycji, będą eksploatować już istniejące, a to de fakto oznacza regres.

Przeczytałem.
Autor ywierdzi że koncerny naftowe nie widzą zysku w wydobyciu
i pytają o sens wydobycia.
Dalej nie rozumiesz, nie kwestionują wydobycia tylko sens otwierania nowych złóż,
bo to są olbrzymie koszty i tylko stabilne i dość wysokie ceny ropy gwarantują zysk na takim złożu.

Ceny długoterminowe są stabilne i wysokie.
Trafił kulą w płot, jak zwykle pierdolisz.

Krach nastąpił tylko na rynku spekulacyjnym i już
o nim zapomniano.
Taa pewnie, bo Radek tak powiedział.


--
Janusz

Data: 2020-08-18 16:19:43
Autor: RadoslawF
Postęp w bateriach.
W dniu 2020-08-18 o 14:51, Janusz pisze:

Ale ono nic nie wnosi ponad to co daje ropa, a uzysk energetyczny jest mniejszy bo trzeba włożyć energię żeby zsyntetyzować to paliwo.

Ale ropa sie skonczy, i to raczej szybko.
Może się i skończy ale z zupełnie innego powodu, koncernom przestaje sie opłacać 'otwierać' nowe złoża. Ropa jest za tania a i wirus pokrzyżował im plany.

"Ropa naftowa i gaz ziemny przestają się opłacać. Warte miliardy dolarów złoża na zawsze mogą pozostać pod ziemią"

Brednie idiotki.
To że pandemia zatrzęsła rynkiem spekulacyjnym ropy i gazu jeszcze
nie oznacza że koncerny i firmy wycofają się z bardzo dochodowego
interesu.
Jakbyś sprawdził aktualne ceny na tym rynku nie robił byś z siebie
idioty, nie cytował i nie linkował tych bredni. > Sam jesteś idiota.

Ale ja w odróżnieniu od ciebie podałem argumenty.

Ale dlaczego tak ostro? To nie jest moja opinia więc celuj w autora.

Nie jesteś autorem maila na którego odpisałem? Na pewno?
Ale wywody nie są moje, podałem to jako ciekawostkę co sie dzieje na rynku ropy.

Ale to ty podałeś na grupę.
uważasz że możesz podawać tu każdą brednie i oczekiwać
braku reakcji?
Dopasuję się do Ciebie i odpowiem Ci Twoim tonem:
Znasz się na rynku ropy?
Nie, no to spadaj na drzewo z głupimi komentarzami, bo ja na razie to Ty bredzisz a nawet nie przeczytałeś linkowanego artykułu co widać po twoich wypowiedziach.

Ton może i mój ale wiedzą to już bardzo odstajesz.
Podałeś link do steku bzdur i teraz próbujesz ratować twarz.
Więc spadaj na drzewo ze swoim brakiem wiedzy o rynku ropy.

A co do meritum to nie zrozumiałeś, nikt nie pisze o wycofaniu, tylko nie będzie nowych inwestycji, będą eksploatować już istniejące, a to de fakto oznacza regres.

Przeczytałem.
Autor ywierdzi że koncerny naftowe nie widzą zysku w wydobyciu
i pytają o sens wydobycia.
Dalej nie rozumiesz, nie kwestionują wydobycia tylko sens otwierania nowych złóż,
bo to są olbrzymie koszty i tylko stabilne i dość wysokie ceny ropy gwarantują zysk na takim złożu.

Ceny długoterminowe są stabilne i wysokie.
Trafił kulą w płot, jak zwykle pierdolisz.

Krach nastąpił tylko na rynku spekulacyjnym i już
o nim zapomniano.
Taa pewnie, bo Radek tak powiedział.

Bo tak było.
Nie potrafisz znaleźć potwierdzenia w sieci?
Masz jełopie i przestań bajki pisać:
https://www.osw.waw.pl/pl/publikacje/komentarze-osw/2020-06-02/krach-i-jego-konsekwencje-rynek-ropy-w-dobie-pandemii

https://www.bankier.pl/wiadomosc/Krach-na-ropie-trwa-Juz-50-proc-w-2020-r-7842147.html


Pozdrawiam

Data: 2020-08-18 16:47:11
Autor: Janusz
Postęp w bateriach.
W dniu 2020-08-18 o 16:19, RadoslawF pisze:
W dniu 2020-08-18 o 14:51, Janusz pisze:

Ale ono nic nie wnosi ponad to co daje ropa, a uzysk energetyczny jest mniejszy bo trzeba włożyć energię żeby zsyntetyzować to paliwo.

Ale ropa sie skonczy, i to raczej szybko.
Może się i skończy ale z zupełnie innego powodu, koncernom przestaje sie opłacać 'otwierać' nowe złoża. Ropa jest za tania a i wirus pokrzyżował im plany.

"Ropa naftowa i gaz ziemny przestają się opłacać. Warte miliardy dolarów złoża na zawsze mogą pozostać pod ziemią"

Brednie idiotki.
To że pandemia zatrzęsła rynkiem spekulacyjnym ropy i gazu jeszcze
nie oznacza że koncerny i firmy wycofają się z bardzo dochodowego
interesu.
Jakbyś sprawdził aktualne ceny na tym rynku nie robił byś z siebie
idioty, nie cytował i nie linkował tych bredni. > Sam jesteś idiota.

Ale ja w odróżnieniu od ciebie podałem argumenty.

Ale dlaczego tak ostro? To nie jest moja opinia więc celuj w autora.

Nie jesteś autorem maila na którego odpisałem? Na pewno?
Ale wywody nie są moje, podałem to jako ciekawostkę co sie dzieje na rynku ropy.

Ale to ty podałeś na grupę.
uważasz że możesz podawać tu każdą brednie i oczekiwać
braku reakcji?
Dopasuję się do Ciebie i odpowiem Ci Twoim tonem:
Znasz się na rynku ropy?
Nie, no to spadaj na drzewo z głupimi komentarzami, bo ja na razie to Ty bredzisz a nawet nie przeczytałeś linkowanego artykułu co widać po twoich wypowiedziach.

Ton może i mój ale wiedzą to już bardzo odstajesz.
Podałeś link do steku bzdur i teraz próbujesz ratować twarz.
Więc spadaj na drzewo ze swoim brakiem wiedzy o rynku ropy.

A co do meritum to nie zrozumiałeś, nikt nie pisze o wycofaniu, tylko nie będzie nowych inwestycji, będą eksploatować już istniejące, a to de fakto oznacza regres.

Przeczytałem.
Autor ywierdzi że koncerny naftowe nie widzą zysku w wydobyciu
i pytają o sens wydobycia.
Dalej nie rozumiesz, nie kwestionują wydobycia tylko sens otwierania nowych złóż,
bo to są olbrzymie koszty i tylko stabilne i dość wysokie ceny ropy gwarantują zysk na takim złożu.

Ceny długoterminowe są stabilne i wysokie.
Trafił kulą w płot, jak zwykle pierdolisz.

Krach nastąpił tylko na rynku spekulacyjnym i już
o nim zapomniano.
Taa pewnie, bo Radek tak powiedział.

Bo tak było.
Nie potrafisz znaleźć potwierdzenia w sieci?
Masz jełopie i przestań bajki pisać:
Sam się zaorałeś te linki pośrednio potwierdzają (tania ropa) to co ja wklejałem, tam była analiza jednej firmy naftowej, dużej ale to nie cały rynek.Więc Twoje bicie piany nic nie zaprzecza tem co wkleiłem.


--
Janusz

Data: 2020-08-19 06:15:44
Autor: RadoslawF
Postęp w bateriach.
W dniu 2020-08-18 o 16:47, Janusz pisze:

A co do meritum to nie zrozumiałeś, nikt nie pisze o wycofaniu, tylko nie będzie nowych inwestycji, będą eksploatować już istniejące, a to de fakto oznacza regres.

Przeczytałem.
Autor ywierdzi że koncerny naftowe nie widzą zysku w wydobyciu
i pytają o sens wydobycia.
Dalej nie rozumiesz, nie kwestionują wydobycia tylko sens otwierania nowych złóż,
bo to są olbrzymie koszty i tylko stabilne i dość wysokie ceny ropy gwarantują zysk na takim złożu.

Ceny długoterminowe są stabilne i wysokie.
Trafił kulą w płot, jak zwykle pierdolisz.

Krach nastąpił tylko na rynku spekulacyjnym i już
o nim zapomniano.
Taa pewnie, bo Radek tak powiedział.

Bo tak było.
Nie potrafisz znaleźć potwierdzenia w sieci?
Masz jełopie i przestań bajki pisać:
Sam się zaorałeś te linki pośrednio potwierdzają (tania ropa) to co ja wklejałem, tam była analiza jednej firmy naftowej, dużej ale to nie cały rynek.Więc Twoje bicie piany nic nie zaprzecza tem co wkleiłem.

To debilu potwierdza że krach wystąpił co próbowałeś nieudolnie
podważyć stwierdzeniem: "Taa pewnie, bo Radek tak powiedział."


Pozdrawiam

Data: 2020-08-19 09:23:06
Autor: Janusz
Postęp w bateriach.
W dniu 2020-08-19 o 06:15, RadoslawF pisze:
W dniu 2020-08-18 o 16:47, Janusz pisze:

A co do meritum to nie zrozumiałeś, nikt nie pisze o wycofaniu, tylko nie będzie nowych inwestycji, będą eksploatować już istniejące, a to de fakto oznacza regres.

Przeczytałem.
Autor ywierdzi że koncerny naftowe nie widzą zysku w wydobyciu
i pytają o sens wydobycia.
Dalej nie rozumiesz, nie kwestionują wydobycia tylko sens otwierania nowych złóż,
bo to są olbrzymie koszty i tylko stabilne i dość wysokie ceny ropy gwarantują zysk na takim złożu.

Ceny długoterminowe są stabilne i wysokie.
Trafił kulą w płot, jak zwykle pierdolisz.

Krach nastąpił tylko na rynku spekulacyjnym i już
o nim zapomniano.
Taa pewnie, bo Radek tak powiedział.

Bo tak było.
Nie potrafisz znaleźć potwierdzenia w sieci?
Masz jełopie i przestań bajki pisać:
Sam się zaorałeś te linki pośrednio potwierdzają (tania ropa) to co ja wklejałem, tam była analiza jednej firmy naftowej, dużej ale to nie cały rynek.Więc Twoje bicie piany nic nie zaprzecza tem co wkleiłem.

To debilu potwierdza że krach wystąpił co próbowałeś nieudolnie
podważyć stwierdzeniem: "Taa pewnie, bo Radek tak powiedział."
Sam jesteś debil skoro bez wycieczek osobistych nie potrafisz dyskutować.

--
Janusz

Data: 2020-08-19 17:00:05
Autor: RadoslawF
Postęp w bateriach.
W dniu 2020-08-19 o 09:23, Janusz pisze:

A co do meritum to nie zrozumiałeś, nikt nie pisze o wycofaniu, tylko nie będzie nowych inwestycji, będą eksploatować już istniejące, a to de fakto oznacza regres.

Przeczytałem.
Autor ywierdzi że koncerny naftowe nie widzą zysku w wydobyciu
i pytają o sens wydobycia.
Dalej nie rozumiesz, nie kwestionują wydobycia tylko sens otwierania nowych złóż,
bo to są olbrzymie koszty i tylko stabilne i dość wysokie ceny ropy gwarantują zysk na takim złożu.

Ceny długoterminowe są stabilne i wysokie.
Trafił kulą w płot, jak zwykle pierdolisz.

Krach nastąpił tylko na rynku spekulacyjnym i już
o nim zapomniano.
Taa pewnie, bo Radek tak powiedział.

Bo tak było.
Nie potrafisz znaleźć potwierdzenia w sieci?
Masz jełopie i przestań bajki pisać:
Sam się zaorałeś te linki pośrednio potwierdzają (tania ropa) to co ja wklejałem, tam była analiza jednej firmy naftowej, dużej ale to nie cały rynek.Więc Twoje bicie piany nic nie zaprzecza tem co wkleiłem.

To debilu potwierdza że krach wystąpił co próbowałeś nieudolnie
podważyć stwierdzeniem: "Taa pewnie, bo Radek tak powiedział."
Sam jesteś debil skoro bez wycieczek osobistych nie potrafisz dyskutować.

Z debilem który w trakcie zmienia zeznania nie potrafię.


Pozdrawiam

Data: 2020-08-17 06:46:11
Autor: J.F.
Postęp w bateriach.
Użytkownik "RadoslawF"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:5f39440a$0$17353$65785112@news.neostrada.pl...
W dniu 2020-08-16 o 15:33, Janusz pisze:
Ale ropa sie skonczy, i to raczej szybko.
Może się i skończy ale z zupełnie innego powodu, koncernom przestaje sie opłacać 'otwierać' nowe złoża. Ropa jest za tania a i wirus pokrzyżował im plany.

"Ropa naftowa i gaz ziemny przestają się opłacać. Warte miliardy dolarów złoża na zawsze mogą pozostać pod ziemią"

Brednie idiotki.
To że pandemia zatrzęsła rynkiem spekulacyjnym ropy i gazu jeszcze
nie oznacza że koncerny i firmy wycofają się z bardzo dochodowego
interesu.
Jakbyś sprawdził aktualne ceny na tym rynku nie robił byś z siebie
idioty, nie cytował i nie linkował tych bredni.

Spoko spoko.

Jak ropy zacznie brakowac, to oczywiste ze cena wzrosnie i znow sie zacznie oplacac wydobycie.

Chyba ze ... przestawimy sie na samochody elektryczne i zrodla odnawialne, i te ropa przestanie byc potrzebna.

Albo zrobi sie tak droga, ze przestawimy sie na rowery i konie ...

J.

Data: 2020-08-16 22:22:33
Autor: Przemek Jedrzejczak
Postęp w bateriach.
-- Chyba ze ... przestawimy sie na samochody elektryczne i zrodla  odnawialne, i te ropa przestanie byc potrzebna.

jakos tak dziwnie popadacie w skrajnosci ... bedzie dywersyfikacja, np 30% pojdzie z odnawialnej i to w wysoce rozwinietych regionach np Europa a reszta po staremu z ropy ew. z mniejszym procentem odnawialnej zejscie do defensywy producentow ropy jest nieuniknione, szejkowie saudyjscy wykonuja nerwowe ruchy (wywalili miliardy USD w Ubera) wiec cos jest na rzeczy

Data: 2020-08-17 09:10:19
Autor: J.F.
Postęp w bateriach.
Użytkownik "Przemek Jedrzejczak"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:93d5149d-7bd9-4489-b7b5-9ecae011fb3co@googlegroups.com...
-- Chyba ze ... przestawimy sie na samochody elektryczne i zrodla odnawialne, i te ropa przestanie byc potrzebna.

jakos tak dziwnie popadacie w skrajnosci ... bedzie dywersyfikacja, np 30% pojdzie z odnawialnej i to w wysoce rozwinietych regionach np Europa a reszta po staremu z ropy ew. z mniejszym procentem odnawialnej

A tu akurat roznie moze byc - albo tej ropy bedzie za duzo i potanienie, albo za malo i podrozeje.

zejscie do defensywy producentow ropy jest nieuniknione, szejkowie saudyjscy wykonuja nerwowe ruchy (wywalili miliardy USD w Ubera) wiec cos jest na rzeczy

Akurat oni chyba od dawna mocno inwestuja w rozne branze.
Zreszta u nich chyba koniec ropy blizszy ...

Na szejkow nowych dochodow starczy, ale czy na reszte Saudyjczykow ?

J.

Data: 2020-08-17 08:44:23
Autor: Mateusz Viste
Postęp w bateriach.
2020-08-17 o 06:46 +0200, J.F. napisał:
Chyba ze ... przestawimy sie na samochody elektryczne i zrodla odnawialne, i te ropa przestanie byc potrzebna.

Zapominasz, że samochody nie są głównym konsumentem ropy. Pytanie, kiedy
pojawi się kontenerowiec na prąd? Albo samolot transportowy, czy
też czołg?

Mateusz

Data: 2020-08-17 00:18:24
Autor: Przemek Jedrzejczak
Postęp w bateriach.
-- Pytanie, kiedy pojawi się kontenerowiec na prąd?

kontenerowiec raczej niepredko ale masowiec byc moze

http://www.climateaction.org/news/major-shipping-company-tests-solar-for-cargo-ships

-- Albo samolot transportowy

Airbus wstrzymal wlasnie prace nad prototypem, branza w zapasci nie ma kasy na R&D


https://www.statista.com/statistics/307194/top-oil-consuming-sectors-worldwide/

Data: 2020-08-17 13:27:08
Autor: J.F.
Postęp w bateriach.
Użytkownik "Mateusz Viste"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:20200817084423.17d06875@mateusz...
2020-08-17 o 06:46 +0200, J.F. napisał:
Chyba ze ... przestawimy sie na samochody elektryczne i zrodla
odnawialne, i te ropa przestanie byc potrzebna.

Zapominasz, że samochody nie są głównym konsumentem ropy. Pytanie, kiedy
pojawi się kontenerowiec na prąd?

Na zagle :-)

Albo samolot transportowy, czy
też czołg?

Dla czolgow nie zabraknie ...

J.

Data: 2020-08-17 06:07:38
Autor: WS
Postęp w bateriach.
On Monday, August 17, 2020 at 1:27:49 PM UTC+2, J.F. wrote:

>Zapominasz, że samochody nie są głównym konsumentem ropy. Pytanie, >kiedy
>pojawi się kontenerowiec na prąd?

Na zagle :-)

testuja sie ;)
https://www.gospodarkamorska.pl/porty-logistyka-trwaja-testy-masowcow-i-kontenerowcow-napedzanych-sila-wiatru-35733

Data: 2020-08-19 13:48:11
Autor: J.F.
Postęp w bateriach.
Użytkownik "WS"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:2867d00a-b6df-43cc-8895-7e6823640fa5o@googlegroups.com...
On Monday, August 17, 2020 at 1:27:49 PM UTC+2, J.F. wrote:
>Zapominasz, że samochody nie są głównym konsumentem ropy. Pytanie,
>kiedy pojawi się kontenerowiec na prąd?
Na zagle :-)

testuja sie ;)
https://www.gospodarkamorska.pl/porty-logistyka-trwaja-testy-masowcow-i-kontenerowcow-napedzanych-sila-wiatru-35733

Czyzby dobrze wyszlo ?
Bo ...
https://www.gospodarkamorska.pl/porty-transport-norwescy-armatorzy-chca-osiagnac-neutralnosc-weglowa-do-2050-roku-49392

"Norwescy armatorzy realizują ambitny plan, aby cała norweska flota była neutralna pod względem emisji dwutlenku węgla do 2050 roku.

Zobowiązanie składa się z czterech konkretnych celów;
zmniejszenia emisji gazów cieplarnianych o 50% na jednostkę transportowaną do 2030 r. w porównaniu z 2008 r .;
zamawianiem tylko statków o zerowej emisji od 2030 r .;
osiągnięcia neutralności klimatycznej do 2050 r .;
oraz międzynarodowego zakazu z 2050 r. dla paliw, które nie są neutralne dla klimatu.

Tylko nie pisza jak chca to osiagnac - zagle, wiatraki, ogniwa sloneczne, biopaliwa ?

O co tu chodzi ... czemu im tak zalezy i z czego ci Norwegowie beda zyli, jak swiat przestanie rope kupowac ? :-)

J.

Data: 2020-08-19 14:46:29
Autor: Jacek Maciejewski
Postęp w bateriach.
Dnia Wed, 19 Aug 2020 13:48:11 +0200, J.F. napisał(a):

O co tu chodzi ... czemu im tak zalezy i z czego ci Norwegowie beda zyli, jak swiat przestanie rope kupowac ? :-)

Ponieważ mają mądrych zarządców, A żyć będą z budowy statków na prąd.
--
Jacek
-I hate haters-

Data: 2020-08-04 07:28:24
Autor: Mateusz Viste
Postęp w bateriach.
2020-08-03 o 21:58 +0200, Janusz napisał:
W dniu 2020-08-03 o 17:40, Mateusz Viste pisze:
> 2020-08-03 o 15:44 +0100, PiteR napisał:  >> Ropa się kiedyś skończy.  > > Może nauczymy się ją syntetyzować?  Po co? Ropa w przyszłości straci na znaczeniu.

Po to, że takie płynne paliwo to jednak bardzo praktyczna rzecz jest.
Dużo praktyczniejsza jak widać od tych wszelkich akumulatorów.

Zamiast mieć swoje będziesz zamawiał auto pod dom.

Już był o tym wątek, całkiem niedawno. Nie da się tak - samochodów
musiałoby być dalej tyle, co ludzi jadących do pracy. Ja nie chcę z
nikim jechać na siłę, gdybym chciał to wziąłbym autobus.

Mateusz

Data: 2020-08-04 07:50:14
Autor: J.F.
Postęp w bateriach.
Dnia Tue, 4 Aug 2020 07:28:24 +0200, Mateusz Viste napisał(a):
2020-08-03 o 21:58 +0200, Janusz napisał:
W dniu 2020-08-03 o 17:40, Mateusz Viste pisze:
2020-08-03 o 15:44 +0100, PiteR napisał: 
Ropa się kiedyś skończy. 

Może nauczymy się ją syntetyzować? 
Po co? Ropa w przyszłości straci na znaczeniu.

Po to, że takie płynne paliwo to jednak bardzo praktyczna rzecz jest.
Dużo praktyczniejsza jak widać od tych wszelkich akumulatorów.

Ma wade - duze straty w silnikach cieplnych.
Gdyby tak sie udalo paliwo do ogniw paliwowych, o sprawnosci choc 80%
....

I to wcale nie musi byc ropa - moze byc np wodorek litu czy boru.
Albo - bateria/akumulator z cieklymi elektrodami.
Sa takie w fazie badan..

Zamiast mieć swoje będziesz zamawiał auto pod dom.

Już był o tym wątek, całkiem niedawno. Nie da się tak - samochodów
musiałoby być dalej tyle, co ludzi jadących do pracy. Ja nie chcę z
nikim jechać na siłę, gdybym chciał to wziąłbym autobus.

Kwestia ceny.
Albo rozlozenia godzin pracy.

J.

Data: 2020-08-04 09:04:54
Autor: Shrek
Postęp w bateriach.
W dniu 04.08.2020 o 07:28, Mateusz Viste pisze:

Już był o tym wątek, całkiem niedawno. Nie da się tak - samochodów
musiałoby być dalej tyle, co ludzi jadących do pracy. Ja nie chcę z
nikim jechać na siłę, gdybym chciał to wziąłbym autobus.

Tyle co obecnie jadących (na raz) do pracy - tak. Tyle samoc samochodów co obecnie - nie. Szczyt trwa kilka godzin. Poza szczytem też jeżdzą.

--
Shrek

Data: 2020-08-04 12:11:11
Autor: Janusz
Postęp w bateriach.
W dniu 2020-08-04 o 07:28, Mateusz Viste pisze:
2020-08-03 o 21:58 +0200, Janusz napisał:
W dniu 2020-08-03 o 17:40, Mateusz Viste pisze:
2020-08-03 o 15:44 +0100, PiteR napisał:
Ropa się kiedyś skończy.

Może nauczymy się ją syntetyzować?
Po co? Ropa w przyszłości straci na znaczeniu.

Po to, że takie płynne paliwo to jednak bardzo praktyczna rzecz jest.
Dużo praktyczniejsza jak widać od tych wszelkich akumulatorów.
No nie, straty nie porówywalne, chyba że ogniwa wodorowe stanieją do poziomu
ogólno dostepnego.

Zamiast mieć swoje będziesz zamawiał auto pod dom.

Już był o tym wątek, całkiem niedawno. Nie da się tak - samochodów
musiałoby być dalej tyle, co ludzi jadących do pracy. Ja nie chcę z
Wcale nie, poza tym myślę że w perspektywie 10 lat wyewoluuje mały 1-2 osobowy autonomiczny elektryk do wypożyczalni.
Przy odpowiedniej ilości wypożyczenie to będą grosze i posiadanie auta na dojazdy do roboty straci sens, no i do tego dojdą wysokie opłaty za miejsca parkingowe w centrum miast, co już się zaczyna dziać.

nikim jechać na siłę, gdybym chciał to wziąłbym autobus.
Zawsze możesz, jak ta komunikacja oczywiście będzie, ale na wsiach raczej nie, a taki autonomiczny to i na wieś może po Ciebie przyjechać.

--
Janusz

Data: 2020-08-04 15:29:06
Autor: nadir
Postęp w bateriach.
W dniu 04.08.2020 o 12:11, Janusz pisze:

No nie, straty nie porówywalne,

Porównywalne. Przeciętna sprawność od hałdy węgla do wyjścia na wale silnika elektrycznego to 40-50%.

Data: 2020-08-04 15:49:08
Autor: Shrek
Postęp w bateriach.
W dniu 04.08.2020 o 15:29, nadir pisze:
W dniu 04.08.2020 o 12:11, Janusz pisze:

No nie, straty nie porówywalne,

Porównywalne. Przeciętna sprawność od hałdy węgla do wyjścia na wale silnika elektrycznego to 40-50%.

Chciałbyś 44-46 procent to max co może wyciągnąć elektrownia. Do tego przesył 90%, ładowarka>acu pewnie coś koło 80% - po coś te akumulatory mają chłodzenie, falownik>silnik max 90%. 30% to max maxów. Inna sprawa, że spalinki mają realnie gdzieś koło 20% więc już jest lepiej, a jeszcze coś na rekuperacji odzyskasz.

--
Shrek

Data: 2020-08-04 15:58:44
Autor: Jacek Maciejewski
Postęp w bateriach.
Dnia Tue, 4 Aug 2020 15:49:08 +0200, Shrek napisał(a):

Porównywalne. Przeciętna sprawność od hałdy węgla do wyjścia na wale silnika elektrycznego to 40-50%.

Chciałbyś 44-46 procent to max co może wyciągnąć elektrownia. Do tego przesył 90%, ładowarka>acu pewnie coś koło 80% - po coś te akumulatory mają chłodzenie, falownik>silnik max 90%. 30% to max maxów. Inna sprawa, że spalinki mają realnie gdzieś koło 20% więc już jest lepiej, a jeszcze coś na rekuperacji odzyskasz.

Jak zwykle, spoza drzew nie widzicie lasu. Niechby nawet sprawność
całego ciągu technologicznego trakcji elektrycznej była dużo mniejsza
niż spalinowej, to i tak *musimy* odejść od spalania węgla. --
Jacek
I hate haters.

Data: 2020-08-04 16:28:28
Autor: nadir
Postęp w bateriach.
W dniu 04.08.2020 o 15:58, Jacek Maciejewski pisze:

Jak zwykle, spoza drzew nie widzicie lasu. Niechby nawet sprawność
całego ciągu technologicznego trakcji elektrycznej była dużo mniejsza
niż spalinowej, to i tak *musimy* odejść od spalania węgla.

Kto musimy? My ludzkość czy my Polacy?

Data: 2020-08-04 16:43:25
Autor: Cavallino
Postęp w bateriach.
W dniu 04-08-2020 o 16:28, nadir pisze:
W dniu 04.08.2020 o 15:58, Jacek Maciejewski pisze:

Jak zwykle, spoza drzew nie widzicie lasu. Niechby nawet sprawność
całego ciągu technologicznego trakcji elektrycznej była dużo mniejsza
niż spalinowej, to i tak *musimy* odejść od spalania węgla.

Kto musimy? My ludzkość czy my Polacy?

Wszyscy.

Data: 2020-08-04 17:30:45
Autor: nadir
Postęp w bateriach.
W dniu 04.08.2020 o 16:43, Cavallino pisze:

Wszyscy.

Marie to widzę.

Data: 2020-08-04 20:28:54
Autor: Cavallino
Postęp w bateriach.
W dniu 04-08-2020 o 17:30, nadir pisze:
W dniu 04.08.2020 o 16:43, Cavallino pisze:

Wszyscy.

Marie to widzę.

Co nie znaczy, że nie trzeba w tym kierunku podążać.
Im więcej syfienia ograniczymy, tym lepiej.

Data: 2020-08-05 11:36:39
Autor: J.F.
Postęp w bateriach.
Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:rgc9d6$7e1$1$Cav@news.chmurka.net...
W dniu 04-08-2020 o 17:30, nadir pisze:
W dniu 04.08.2020 o 16:43, Cavallino pisze:
Wszyscy.
Marie to widzę.

Co nie znaczy, że nie trzeba w tym kierunku podążać.
Im więcej syfienia ograniczymy, tym lepiej.

A propos

https://energia.rp.pl/energetyka-zawodowa/20605-wiatr-spowolnil-wprowadzenie-do-systemu-weglowego-bloku

"Instalacja miała zostać uruchomiona w połowie lutego, ale pojawiły się problemy. Na początku tego roku, z powodu dużej wietrzności i wysokiej produkcji energii z farm wiatrowych, produkcję zredukowały elektrownie węglowe. W lutym Rafako poinformowało, że nie może zakończyć prac.
Przedłużenie terminu związane jest z nadmiarem mocy w krajowej sieci energetycznej, w efekcie którego na polecenie Okręgowej Dyspozycji Mocy ograniczono oraz wyłączono dostęp dla bloku do sieci - napisało Rafako w komunikacie.
Firma dodała, że spowodowało to ,,znaczące zaburzenie" harmonogramu oddania bloku do eksploatacji.
Później okazało się, że po odłączeniu bloku uszkodzeniu uległ jeden z elementów kotła."

Błąd projektowy, wykonawczy, czy pierwsza ofiara zielonej energii ? :-)

Musialo byc to powazne, skoro termin przesunieto na wrzesien
https://www.money.pl/gielda/rafako-zakonczyl-sie-kolejny-etap-prac-rozruchowych-bloku-910-mw-w-el-jaworzno-6536939045934721a.html

czy ... wcale nie takie powazne, tylko znow w kraju za duzo wiatru i mocy, wiec dodatkowy blok nie jest potrzebny ... chwilowo :-)

J.

Data: 2020-08-04 16:36:52
Autor: Shrek
Postęp w bateriach.
W dniu 04.08.2020 o 15:58, Jacek Maciejewski pisze:

Jak zwykle, spoza drzew nie widzicie lasu. Niechby nawet sprawność
całego ciągu technologicznego trakcji elektrycznej była dużo mniejsza
niż spalinowej, to i tak *musimy* odejść od spalania węgla.

Ale to zupełnie inny temat. N dzien dzisiejszy jest jak jest i większa sprawność elektryków (oraz ich ewentualna "ekologiczność") nie jest wcale oczywista. Była już kiedyś dyskusja na temat CO2 generowanego przez trakcję spalinową i elektryczną. Okazało się (podawałem źródła) że tramwaje są tylko trochę lepsze od autobusów, le ratuje jes tylko wielokrotnie niższy wspólczynnik tarcia obręcz-szyna od kapeć-asfalt (około 10 krotnie mniejszy OIDP). A to było bez liczenia masy akku (co prawda tramwaje są cięższe, więc może wyjdzie na jedno, choć z drugiej strony mogłyby być lżejsze, ale jak widać się nie opłacało).

--
Shrek

Data: 2020-08-04 17:18:51
Autor: Jacek Maciejewski
Postęp w bateriach.
Dnia Tue, 4 Aug 2020 16:36:52 +0200, Shrek napisał(a):

(oraz ich ewentualna "ekologiczność") nie jest wcale oczywista.

A jaka będzie "ekologiczność" elektryków gdy zamkniemy ostarnią kopalnię
i ostatni odwiert?  No, powiedz, śmiało :) Mieści ci się w ogóle taka ewentualność w głowie?
--
Jacek
I hate haters.

Data: 2020-08-04 17:45:32
Autor: Shrek
Postęp w bateriach.
W dniu 04.08.2020 o 17:18, Jacek Maciejewski pisze:

A jaka będzie "ekologiczność" elektryków gdy zamkniemy ostarnią kopalnię
i ostatni odwiert?  No, powiedz, śmiało :)

Cholera wie, bo cholera wie jak będzie wtedy świat wyglądał. Być może zero, bo wtedy już elektryków w dzisiejszym wydaniu nie będzie.

Mieści ci się w ogóle taka ewentualność w głowie?

W przewidywalnej przyszłości (czyli w horyzoncie czasowym 50 lat - dopuszczam ją, ale uważam za skrajnie nieprawdopodobną). Żyjesz w iluzji z lat 80, że postęp techniczny idzie w tempie geometrycznym i kierujemy się w stronę osobliwości technologicznej. Tyle że nie znajduje to odbicia w rzeczywistości. Weź cofnij się do lat poźnych 60 w stanach, wejdź do domu i poiwedz czego tam brakuje co jest teraz. Odpowiedź to komputera i _chyba_ mikrofalowki. Poza tym przez pół wieku nie zmieniło się nic, co by zrewolucjonizowało technikę. Pojawiły się komputery i internet. Swięty gral, który pozwala mieć pod ręką prawie całą wiedzę ludzkości każdemu i na zawołanie. Powinno to zmienić swiat i technikę nie do poznania. A tymczasem oglądamy na tym głównie gazety, filmiki na youtubie, porno i śmieszne obrazki z kotami. No i zmieniła się komercja oraz marketing. Tymczasem samoloty latają wolniej niż wtedy, pociągi dalej poza jakimiś maglewami co stanowią margines, wyglądają z grubsza tak samo (ba w XXI wieku jeżdziły w polsce _dokładnie_ te same egzemplarze co w latach 70;), samochody dorobiły się klimy i wspomagania, a loty na księżyc pozostały wspomnieniem. A w krajach trzeciego świata dalej buduje się domki z gówna i jest problem z dostępem do wody pitnej.

Więc nie - nie uważam, żeby za mojego życia albo nawet moich dzieci zamknieto ostatnią kopalnie i szyb naftowy.


--
Shrek

Data: 2020-08-04 19:10:32
Autor: Jacek Maciejewski
Postęp w bateriach.
Dnia Tue, 4 Aug 2020 17:45:32 +0200, Shrek napisał(a):

A jaka będzie "ekologiczność" elektryków gdy zamkniemy ostarnią kopalnię
i ostatni odwiert?  No, powiedz, śmiało :)

Cholera wie, bo cholera wie jak będzie wtedy świat wyglądał. Być może zero, bo wtedy już elektryków w dzisiejszym wydaniu nie będzie.
Jak widzę, nie masz nic do powiedzenia na temat ekologiczności. No i
dobrze, bo byś musiał przyznać że będzie stuprocentowa :)

Mieści ci się w ogóle taka ewentualność w głowie?



Więc nie - nie uważam, żeby za mojego życia albo nawet moich dzieci zamknieto ostatnią kopalnie i szyb naftowy.
Jak masz 70+ to rzeczywiście nie dożyjesz. Ale twoje dzieci czy wnuki
tak. I co, powiesz że masz w d... jak będą żyć?


--
Jacek
I hate haters.

Data: 2020-08-04 19:52:04
Autor: Shrek
Postęp w bateriach.
W dniu 04.08.2020 o 19:10, Jacek Maciejewski pisze:

Cholera wie, bo cholera wie jak będzie wtedy świat wyglądał. Być może
zero, bo wtedy już elektryków w dzisiejszym wydaniu nie będzie.
Jak widzę, nie masz nic do powiedzenia na temat ekologiczności. No i
dobrze, bo byś musiał przyznać że będzie stuprocentowa :)

Nic nie musiałbym przyznać. Zadałeś pytanie na które nikt nie zna na tą chwilę odpowiedzi, bo dotyczy ono prawdopodobnie dość odległej przyszłości.

Więc nie - nie uważam, żeby za mojego życia albo nawet moich dzieci
zamknieto ostatnią kopalnie i szyb naftowy.
Jak masz 70+ to rzeczywiście nie dożyjesz. Ale twoje dzieci czy wnuki
tak. I co, powiesz że masz w d... jak będą żyć?

Odpowiedziałem ci dlaczego nie dożyjemy czasów gdzie nie będą wykorzystywane paliwa kopalne. I co - dlatego że mam rację mam mieć wyrzuty sumienia? To czy paliwa kopalne będą w użyciu nie zależy od mojego widzimisie.

--
Shrek

Data: 2020-08-04 21:58:50
Autor: Jacek Maciejewski
Postęp w bateriach.
Dnia Tue, 4 Aug 2020 19:52:04 +0200, Shrek napisał(a):

Cholera wie, bo cholera wie jak będzie wtedy świat wyglądał. Być może
zero, bo wtedy już elektryków w dzisiejszym wydaniu nie będzie.
Jak widzę, nie masz nic do powiedzenia na temat ekologiczności. No i
dobrze, bo byś musiał przyznać że będzie stuprocentowa :)

Nic nie musiałbym przyznać. Zadałeś pytanie na które nikt nie zna na tą chwilę odpowiedzi, bo dotyczy ono prawdopodobnie dość odległej przyszłości.

Jesteś typem który raczej zesra się na rzadko aniżeli przyzna komuś
rację. Dalsza rozmowa jest raczej bezcelowa.
--
Jacek
I hate haters.

Data: 2020-08-04 22:03:08
Autor: Shrek
Postęp w bateriach.
W dniu 04.08.2020 o 21:58, Jacek Maciejewski pisze:
Dalsza rozmowa jest raczej bezcelowa.

Też tak sądzę.


--
Shrek

Data: 2020-08-19 11:36:02
Autor: ąćęłńóśźż
Postęp w bateriach.
No ale elektrownia dymi w Bełchatowie, a autobusy dymią w okna na Marszałkowskiej, to zasadnicza różnica.


-- -- -
Okazało się, że tramwaje są tylko trochę lepsze od autobusów

Data: 2020-08-19 12:18:11
Autor: Shrek
Postęp w bateriach.
W dniu 19.08.2020 o 11:36, ąćęłńóśźż pisze:
No ale elektrownia dymi w Bełchatowie, a autobusy dymią w okna na Marszałkowskiej, to zasadnicza różnica.

Ale my nie o tym, a o sprawności. A emisja CO2 jest tu idealnym miernikiem sprawności.


--
Shrek

Data: 2020-08-19 12:47:24
Autor: kk
Postęp w bateriach.
On 2020-08-04 07:28, Mateusz Viste wrote:
2020-08-03 o 21:58 +0200, Janusz napisał:
W dniu 2020-08-03 o 17:40, Mateusz Viste pisze:
2020-08-03 o 15:44 +0100, PiteR napisał:
Ropa się kiedyś skończy.

Może nauczymy się ją syntetyzować?
Po co? Ropa w przyszłości straci na znaczeniu.

Po to, że takie płynne paliwo to jednak bardzo praktyczna rzecz jest.
Dużo praktyczniejsza jak widać od tych wszelkich akumulatorów.

Komórka na benzynę?


Zamiast mieć swoje będziesz zamawiał auto pod dom.

Już był o tym wątek, całkiem niedawno. Nie da się tak - samochodów
musiałoby być dalej tyle, co ludzi jadących do pracy.

Połowę. Tej połowy mniej może być jak się zwyczaje pracy zmienią.

Ja nie chcę z
nikim jechać na siłę, gdybym chciał to wziąłbym autobus.

No i jest problem, że z cudzego samochodu też możesz nie chcieć korzystać.

Data: 2020-08-19 13:10:44
Autor: J.F.
Postęp w bateriach.
Użytkownik "kk"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:rhivvq$p1l$1@news.icm.edu.pl...
On 2020-08-04 07:28, Mateusz Viste wrote:
Po to, że takie płynne paliwo to jednak bardzo praktyczna rzecz jest.
Dużo praktyczniejsza jak widać od tych wszelkich akumulatorów.

Komórka na benzynę?

Gdyby sie udalo ... koniec klopotow z wyladowaną baterią ?

https://www.pcworld.pl/news/Bateria-zasilana-alkoholem,80682.html

J.

Data: 2020-08-19 17:55:49
Autor: Janusz
Postęp w bateriach.
W dniu 2020-08-19 o 13:10, J.F. pisze:
Użytkownik "kk"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:rhivvq$p1l$1@news.icm.edu.pl...
On 2020-08-04 07:28, Mateusz Viste wrote:
Po to, że takie płynne paliwo to jednak bardzo praktyczna rzecz jest.
Dużo praktyczniejsza jak widać od tych wszelkich akumulatorów.

Komórka na benzynę?

Gdyby sie udalo ... koniec klopotow z wyladowaną baterią ?

https://www.pcworld.pl/news/Bateria-zasilana-alkoholem,80682.html
No jednak nie :(


--
Janusz

Data: 2020-08-28 14:47:14
Autor: RoMan Mandziejewicz
Postęp w bateriach.
Hello J.F.,

Wednesday, August 19, 2020, 1:10:44 PM, you wrote:

Po to, że takie płynne paliwo to jednak bardzo praktyczna rzecz
jest. Dużo praktyczniejsza jak widać od tych wszelkich akumulatorów.
Komórka na benzynę?
Gdyby sie udalo ... koniec klopotow z wyladowaną baterią ?
https://www.pcworld.pl/news/Bateria-zasilana-alkoholem,80682.html

Ile razy to już było? Moja Nokia 5110 w 1999 też już miała mieć...

--
Best regards,
 RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

Data: 2020-08-03 16:20:01
Autor: Shrek
Postęp w bateriach.
W dniu 03.08.2020 o 15:34, PiteR pisze:

Wadą elektryków nie jest zasięg sam w sobie (ci od LPG podobny a
nawet mniejszy znoszą) a to że nie zatankujesz w czasie
pojedynczych minut.

Będą stacje wymiany koni. Będzie się najeżdzało na akku.

Też tak uważam. Nawet można na ty oprzeć system emerytalny. Pracujesz przez całe życie na akkusy, a potem fundusz emerytalny je wynajmuje;)

Co więcej jak masz stację wymiany, to łatwo jedną grubą linię pod nią poprowadzić, żeby się po nickach ładowały. Albo nawet zwozć je w nocy na RPZ (w uproszczeniu stacja 110kV) i podłączać pod ładowanie prawie pod sam transformator.

--
Shrek

Data: 2020-08-28 15:17:40
Autor: robot
Postęp w bateriach.
W dniu 30.07.2020 o 18:23, Shrek pisze:
W dniu 30.07.2020 o 17:28, Jacek Maciejewski pisze:
Dedykuję malkontentom narzekającym a to na brak kobaltu a to na mały
zasięg elektryków:

Wadą elektryków nie jest zasięg sam w sobie (ci od LPG podobny a nawet mniejszy znoszą) a to że nie zatankujesz w czasie pojedynczych minut.

Tłumaczyłem już wielokrotnie, że to jest zaleta, bo można w czasie ładowania mądrą książkę przeczytać.
Przynajmniej tak mi tu wyjaśniono.

Postęp w bateriach.

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona