Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.prawo   »   Postêpy w bydlizacji spo³eczeñstwa

Postêpy w bydlizacji spo³eczeñstwa

Data: 2013-06-17 23:00:24
Autor: Adam Klobukowski
Postêpy w bydlizacji spo³eczeñstwa
On Tuesday, 18 June 2013 07:11:25 UTC+2, zgred  wrote:
http://www.hotmoney.pl/Bez-tego-nie-wychodz-z-domu-Inaczej-3-tys-zl-mandatu-a30916

- - -
Sejm uchwali³ nowelizacjê ustawy Prawo o ruchu drogowym. Nowe przepisy zak³adaj±, ¿e ka¿dy, id±c poboczem w terenie niezabudowanym, bêdzie musia³ mieæ przy sobie element odblaskowy.

- - -

A kiedy dzwonki i postronki i dlaczego jeszcze nie?

Dzwonki i postronki s± gorzej widoczne ni¿ odblaski. No chyba ¿e dzwonek bêdzie dobrze wypolerowany ;)

W mej do¶æ krótkiej karierze kierowcy zdarzy³o mi siê:
 - prawie trafiæ go¶cia id±cego po zmroku bokiem drogi (z przeciwka nadje¿d¿a³o inne auto, jego ¶wiat³a trochê mnie o¶lepi³y, pieszego zobaczy³em w ostatniej chwili i min±³em o centymetry)
 - przejechaæ po go¶ciu le¿±cym (!) w na ¶rodku drogi krajowej w poprzek (!). Zmar³ po dowiezieniu do szpitala (nie ja jeden po nim przejecha³em, ale by³em pierwszy który siê zatrzyma³ ¿eby sprawdziæ po czym de facto przejecha³em.

Odblaski naprawdê ratuj± ¿ycie.

AdamK

Data: 2013-06-18 09:39:35
Autor: Maruda
Postępy w bydlizacji społeczeństwa
W dniu 2013-06-18 08:00, Adam Klobukowski pisze:

Odblaski naprawdę ratują życie.
Podobnie, jak defibrylatory. Dlaczego nie nakazać każdemu po 40-tce noszenia przy sobie (atestowanego, oczywiście) defibrylatora?


AdamK



--

DziÄ™kujÄ™. Pozdrawiam.   Ten Maruda

Data: 2013-06-18 03:26:46
Autor: Adam Klobukowski
Postêpy w bydlizacji spo³eczeñstwa
On Tuesday, 18 June 2013 09:39:35 UTC+2, Maruda  wrote:
W dniu 2013-06-18 08:00, Adam Klobukowski pisze:

> Odblaski naprawdê ratuj± ¿ycie.

Podobnie, jak defibrylatory. Dlaczego nie nakazaæ ka¿demu po 40-tce noszenia przy sobie (atestowanego, oczywi¶cie) defibrylatora?

Kwestia rachunku zysków i strat: koszt defibrylatora znacz±co przekracza koszt odblasku, a ponad to wymaga dodatkowej wykwalifikowanej obs³ugi. Odblask wystarczy sobie do ubrania przyszyæ.

Btw. niektórzy maj± pewn± formê defibrylatora jak± jest rozrusznik serca.

AdamK

Data: 2013-06-18 12:44:53
Autor: Maruda
Postępy w bydlizacji społeczeństwa
W dniu 2013-06-18 12:26, Adam Klobukowski pisze:
On Tuesday, 18 June 2013 09:39:35 UTC+2, Maruda  wrote:
W dniu 2013-06-18 08:00, Adam Klobukowski pisze:

Odblaski naprawdę ratują życie.

Podobnie, jak defibrylatory. Dlaczego nie nakazać każdemu po 40-tce
noszenia przy sobie (atestowanego, oczywiście) defibrylatora?

Kwestia rachunku zysków i strat: koszt defibrylatora znacząco przekracza koszt odblasku, a ponad to wymaga dodatkowej wykwalifikowanej obsługi. Odblask wystarczy sobie do ubrania przyszyć.

Może po pierwsze przeczytaj instrukcję jakiegoś publicznie dostępnego defibrylatora.
Zyski i straty? Przecież ludzkie życie jest bezcenne. A ileż-to zysków wpływa do budżetu po sprzedaży szkiełka odblaskowego za 50gr (no - atestowane będzie kosztowało 10zł), a ile - defibrylatora za 10k sprzedawanego przez koncesjonowaną przez NFZ firmę?

Btw. niektórzy mają pewną formę defibrylatora jaką jest rozrusznik serca.

Znajdź też gdzieś definicję słowa "defibrylacja".

Poza tym rusz trochę głową.
Zasiedziałeś się w knajpie na wsi na wakacjach, knajpę zamykają, wyganiają Cię do domu. Wracasz piechotą w terenie niezabudowanym, a tam już sympatyczni chłopcy radarowcy czekają na takich jak Ty, bo rowerzyści już się nauczyli, a suszarki nielegalne.

Będziesz nosił w każdych gaciach atestowane szkiełko, czy może wszyjesz sobie w kark taśmę odblaskową?

Idźmy dalej - każdy powinien mieć chipa z GPSem wszczepionego pod skórę po urodzeniu. Potem odpowiedni komputer będzie kojarzył odczyty tych GPSów z GPSami samochodów i będzie ostrzegał kierowcę "za 500m idący zygzakiem o rozpiętości 1.5m 40-letni pan Gienek". Żyć, nie umierać.
Podobno sprzedaż Orwella ostatnio mocno skoczyła. Polecam.



--

DziÄ™kujÄ™. Pozdrawiam.   Ten Maruda

Data: 2013-06-18 13:09:47
Autor: Andrzej Lawa
Postępy w bydlizacji społeczeństwa
W dniu 18.06.2013 12:44, Maruda pisze:

Może po pierwsze przeczytaj instrukcję jakiegoś publicznie dostępnego
defibrylatora.

Tak czy inaczej jego obsługa jest daleko bardziej skomplikowania niż odblasku. Zwłaszcza że trzeba wiedzieć nie tylko jak go użyć, ale też i kiedy.

Zyski i straty? Przecież ludzkie życie jest bezcenne. A ileż-to zysków

W powyższym zdaniu czynisz niejawnie (ale czy nieświadomie?) że każdy idący bez defibrylatora musi umrzeć.

wpływa do budżetu po sprzedaży szkiełka odblaskowego za 50gr (no -
atestowane będzie kosztowało 10zł), a ile - defibrylatora za 10k
sprzedawanego przez koncesjonowanÄ… przez NFZ firmÄ™?

Tu nie chodzi o zarobienie na sprzedaży zabezpieczeń.

Btw. niektórzy mają pewną formę defibrylatora jaką jest rozrusznik serca.

Znajdź też gdzieś definicję słowa "defibrylacja".

Znajdź sobie zasadę działania rozrusznika. I zwróć uwagę na sformułowanie "pewna forma".

SwojÄ… drogÄ… sÄ… rozruszniki z funkcjÄ… defibrylatora.

Poza tym rusz trochę głową.
Zasiedziałeś się w knajpie na wsi na wakacjach, knajpę zamykają,
wyganiajÄ… CiÄ™ do domu. Wracasz piechotÄ… w terenie niezabudowanym, a tam
już sympatyczni chłopcy radarowcy czekają na takich jak Ty, bo
rowerzyści już się nauczyli, a suszarki nielegalne.

No tak, oczywiście SPISEK. Bo głupi maruda mózgownicą nie potrafi ruszyć i mieć w kieszeni, obok chusteczki, także odblaskową opaskę.

Niech zgadnę - zimą, jak minister zaapeluje o noszenie czapek oraz nauszników, ty na złość sobie uszy odmrozisz?

Będziesz nosił w każdych gaciach atestowane szkiełko, czy może wszyjesz
sobie w kark taśmę odblaskową?

Czyżbyś był jednym z tych, co z rozmachem smarkają na ziemię, bo nosić chusteczkę to też nie honor? Czy może nie wyrosłeś jeszcze z wycierania nosa w rękaw?

Idźmy dalej - każdy powinien mieć chipa z GPSem wszczepionego pod skórę
po urodzeniu. Potem odpowiedni komputer będzie kojarzył odczyty tych
GPSów z GPSami samochodów i będzie ostrzegał kierowcę "za 500m idący
zygzakiem o rozpiętości 1.5m 40-letni pan Gienek". Żyć, nie umierać.
Podobno sprzedaż Orwella ostatnio mocno skoczyła. Polecam.

Ty zdecydowanie masz coś już wszyte, ale w mózg. I to coś wyraźnie powoduje spięcia... oraz psychozę paranoidalną.


--
Åšwiadomie psujÄ…cy kodowanie i formatowanie wierszy
są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju.
I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością...

Data: 2013-06-18 14:44:05
Autor: hiki o!
Postępy w bydlizacji społeczeństwa
On 18.06.2013 13:09, Andrzej Lawa wrote:

Zyski i straty? Przecież ludzkie życie jest bezcenne. A ileż-to zysków

W powyższym zdaniu czynisz niejawnie (ale czy nieświadomie?) że każdy
idący bez defibrylatora musi umrzeć.

Czy kazdy idacy bez odblasku musi umrzec?

Data: 2013-06-18 14:52:46
Autor: Andrzej Lawa
Postępy w bydlizacji społeczeństwa
W dniu 18.06.2013 14:44, hiki o! pisze:
On 18.06.2013 13:09, Andrzej Lawa wrote:

Zyski i straty? Przecież ludzkie życie jest bezcenne. A ileż-to zysków

W powyższym zdaniu czynisz niejawnie (ale czy nieświadomie?) że każdy
idący bez defibrylatora musi umrzeć.

Czy kazdy idacy bez odblasku musi umrzec?

Oczywiście, że nie. Ale za to koszt odblasku jest na tyle niewielki, że i tak się opłaca.

--
Åšwiadomie psujÄ…cy kodowanie i formatowanie wierszy
są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju.
I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością...

Data: 2013-06-19 17:44:11
Autor: Shrek
Postępy w bydlizacji społeczeństwa
On 2013-06-18 14:52, Andrzej Lawa wrote:

Czy kazdy idacy bez odblasku musi umrzec?

Oczywiście, że nie. Ale za to koszt odblasku jest na tyle niewielki, że
i tak się opłaca.

I niech każdy sobie rozważy czy mu się opłaca czy nie. Natomiast państwu się na pewno opłaca bo kierowcy się janosikują, rowerzyści powoli nauczyli się policję omijać możliwie szerokim kręgiem, statystyki się spierdolą, trzeba nowe przestępstwo wymyślić!

Shrek

Postêpy w bydlizacji spo³eczeñstwa

Nowy film z video.banzaj.pl wiêcej »
Redmi 9A - recenzja bud¿etowego smartfona