Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.rowery   »   Poszukiwanie "świerszcza"

Poszukiwanie "świerszcza"

Data: 2018-09-29 09:27:54
Autor: andrzej.ozieblo
Poszukiwanie "świerszcza"
Czyli uciążliwego stuku, popiskiwania nie wiadomo skąd. W samochodach często dochodzi z deski rozdzielczej, u mnie w rowerze - z okolic piasty tylnego koła w Holendrze. W rowerze, samochodzie, ale także telefonie czy komputerze muszę mieć wszystko pod kontrolą. Jeśli coś jest nie tak, szukam aż znajdę. Przeważnie usuwam usterkę, ale najważniejsze jest samo znalezienie przyczyny. I właśnie takie drobne stukanie miałem w rowerze. Początkowo rzadko, co kilka dni. Najczęściej w ciepłe. Ale ostatnio prawie cały czas. Bynajmniej nie przy każdym obrocie koła.

Pierwsze podejrzenie padło na szprychy, bo przy luźnym obracaniu koła stuków nie było. Ale wydawały się OK. Potem szukałem w okolicach piasty, hamulca tylnego, nawet tylnej lampki. Kurwica zaczęła mnie brać, bo taki fachman jak ja i nie mogę sobie poradzić.

I w końcu, po raz kolejny poruszając szprychy, znalazłem. Jedna z nich, nawet nieźle naprężona, energicznie poruszana, wydawały ten cichy stukot. Dokładnie stukał minimalnie przesuwający się nypel w obręczy. Dziwne, bo wydawał się dobrze dokręcony.

A wszystko przez lenistwo, bo o ile porządnie przecentrowałem przednie koło wymieniając niektóre szprychy, smarując wszystkie gwinty szprych, tak tylne tylko lekko wycentrowałem.

Data: 2018-09-29 20:41:03
Autor: PeJot
Poszukiwanie "świerszcza"
W dniu 2018-09-29 o 18:27, andrzej.ozieblo@gmail.com pisze:

I w końcu, po raz kolejny poruszając szprychy, znalazłem. Jedna z nich, nawet nieźle naprężona, energicznie poruszana, wydawały ten cichy stukot. Dokładnie stukał minimalnie przesuwający się nypel w obręczy. Dziwne, bo wydawał się dobrze dokręcony.

Miałem kiedyś podobny przypadek. Stukało w tylnym kole przez dobre kilka lat, szczególnie w wilgotnych warunkach. Sprawa wyjaśniła się dopiero przy złomowaniu koła.  W obręczy otwory były kapslowane materiałem który przypominał mosiądz z jakimś pokryciem. I jeden kapsel w połowie był zeżarty, prawdopodobnie dopadła go elektrochemia. To tłumaczyło zależność zjawiska od wilgoci.

--
P. Jankisz
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
tylu idiotów" Stanisław Lem

Poszukiwanie "świerszcza"

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona