Cześć kinomani :)

Niestety jestem zażenowany ostatnimi wyczynami kinowymi. Idę do kina i w ciągu
15 minut można zgadnąć co będzie i jak film się skończy. Albo głupie pomysły typu Brus Łilis leci się wysadzić na asteroid :D
Dlatego proszę Was o podanie swoich typów filmów, spełniających kryteria, które jak wierzę wyłonią filmy które będą mi się podobać :) Filmy mogą być stare, byle dostępne w wypożyczalniach. Oto kryteria: - nietendencyjna fabuła typu:
a) główny bohater ginie b) zło wygrywa, dobro przegrywa
c) wszyscy ludzie giną
d) zakończenie którego nikt by się nie spodziewał
e) nie da się przewidzieć kto z kim będzie się na koniec całować, kto
z kim się zwiąże (czyli NIE: ładna i niedostępna policjantka i 'ten zły', który w głębi duszy jest dobry tylko poprzednia kobieta go skrzywdziła, itp.)
- brak głupiej fikcji i idealizowania świata. Czyli jak oglądam film polski o
Polsce to nie chcę się zastawiać 'gdzie jest taka Polska jak na filmie'. Przodują w tym komedie romantyczne. Albo "Gangster z jednym pistoletem zabija
cały odwód policjantów z kałaszami" (oczywiście ginie co najmniej jeden policjant który ma w domu ładną żonę i jeden tuż przed emeryturą)
- brak rażącej w oczy tandety jak np. w 'Transporterze': gość sobie skacze autem i się obija ale brak rys na aucie etc. Dodatkowo: mile widziane:  - filmy sci-fi. Star Wars podobało mi się (mimo tego że można było zgadnąć że Leia się zakocha w Indianie Jones)
- filmy opowiadające o latach 1950-1980
- filmy typu 'Chłopcy z ferajny', 'Ojciec chrzestny'
- filmy opowiadające o przyszłości i problemach ludzkości (typu
Resident Evil, 28dni później) - filmy oparte na faktach

niemile widziane:
- komedie romantyczne, kostiumowe, obyczajowe i inne nudy
- filmy akcji typu transporter

Dla przykładu - filmy które mi się podobały i są 'wzorcowe':
- wszystko Lyncha (a szczególnie seria Twin Peaks)
- Chłopcy z ferajny
- Bank Job
- District 9
- Pianistka
- Terminatory :)
- Resident Evil
- 28 dni później
- Star Wars
- Zielona mila
- Snatch
- Lśnienie
- Matrix 1

Dzięki za sugestie! :)

--
pozdrawiam, Zbylut
* Usenet news. Learn what you know, share what you don't *

On 4 Gru, 18:33, Zbylut <Zby...@NoWhere.zzz> wrote:

Dlatego proszę Was o podanie swoich typów filmów, spełniających kryteria,

Twoje "kryteia" nie są szczególnie wysublimowane. jak ktoś zauważył
spełnia je niemal każdy dobry film zaliczany do gatunku "horror" oraz
wiele innych, kilka już wymieniono w tym wątku. Dorzucę ci "Kissed",
"Dead end", "The Others", "Angel Heart", "The Eye", "House of 1000
corpses", "The Hunger" "Funny Games", "The Reflecting Skin", "Devil's
rejects", "May"przy czym starałem sie wymienić te stosunkowo niezbyt
słynne ale zapadające w pamięć.
J-23

Silly, silly Hans Kloss nabazgrału:

Twoje "kryteia" nie są szczególnie wysublimowane. jak ktoś zauważył
spełnia je niemal każdy dobry film zaliczany do gatunku "horror" oraz
wiele innych, kilka już wymieniono w tym wątku. Dorzucę ci "Kissed",
"Dead end", "The Others", "Angel Heart", "The Eye", "House of 1000
corpses", "The Hunger" "Funny Games", "The Reflecting Skin", "Devil's
rejects", "May"przy czym starałem sie wymienić te stosunkowo niezbyt
słynne ale zapadające w pamięć.

I "Behind the Mask", wypaśny film.

--
tbr

Hans Kloss napisal(a):

Twoje "kryteia" nie są szczególnie wysublimowane. jak ktoś zauważył
spełnia je niemal każdy dobry film zaliczany do gatunku "horror" oraz

wierzę, ale w praktyce ciężko znaleźć film w tych klimatach i dobry.

wiele innych, kilka już wymieniono w tym wątku. Dorzucę ci "Kissed",

dzięki :) nie zmałem

--
pozdrawiam, Zbylut
* Usenet news. Learn what you know, share what you don't *

Zbylut <Zby...@NoWhere.zzz

Dlatego proszę Was o podanie swoich typów filmów, spełniających kryteria,

Użytkownik "Hans Kloss" <mrdevilyn@gmail.com

"Funny Games",

film dobry i warty uwagi [obie wersje] ale niestety zbyt ciężki; wiele jest dobrych i bardzo dobrych filmów ale w jakiś sposób zbyt hermetycznych by mogły podobać się większej ilości ludzi lub nie sprawiały wrażenia, że nadają się do jednokrotnego obejrzenia

chyba że ktoś gustuje w klimatach typu David Lynch właśnie



TV

Dnia Fri, 4 Dec 2009 17:33:48 +0000 (UTC), Zbylut <Zbylut@NoWhere.zzz>
napisał:


"W sieci zła". Jeżeli nikt nie
wpierd... spoilera to dość dobry.
http://www.imdb.com/title/tt0119099/

--

 Pozdrawiam _/_/_/_/_/_/
Malkontent _/_/_/_/_/_/_/_/_/
USUŃmalkont@go2.pl_/_/_/_/_/

Malkontent napisal(a):

"W sieci zła". Jeżeli nikt nie
wpierd... spoilera to dość dobry.
http://www.imdb.com/title/tt0119099/

dzieki, idzie na listę :)

--
pozdrawiam, Zbylut
* Usenet news. Learn what you know, share what you don't *

Zbylut wrote:

Oto kryteria: - nietendencyjna fabuła typu:
a) główny bohater ginie b) zło wygrywa, dobro przegrywa
c) wszyscy ludzie giną
d) zakończenie którego nikt by się nie spodziewał
e) nie da się przewidzieć kto z kim będzie się na koniec całować, kto
z kim się zwiąże (czyli NIE: ładna i niedostępna policjantka i 'ten zły', który w głębi duszy jest dobry tylko poprzednia kobieta go skrzywdziła, itp.)
- brak głupiej fikcji i idealizowania świata. Czyli jak oglądam film polski o

Proponuje udac sie do najblizszego salonu ERY. ;)

Pozdrawiam
--
2late Outspace Communication Inc. 1999*2009 (R)
Stupidity, like virtue, is its own reward

2late napisal(a):

i 'ten zły', który w głębi duszy jest dobry tylko poprzednia kobieta go skrzywdziła, itp.)
- brak głupiej fikcji i idealizowania świata. Czyli jak oglądam film polski o

Proponuje udac sie do najblizszego salonu ERY. ;)

byłem, skierowali mnie tutaj ;)

--
pozdrawiam, Zbylut
* Usenet news. Learn what you know, share what you don't *

W dniu 2009-12-04 18:33, Zbylut pisze:

Oto kryteria:
- nietendencyjna fabuła typu:
a) główny bohater ginie
b) zło wygrywa, dobro przegrywa
c) wszyscy ludzie giną
d) zakończenie którego nikt by się nie spodziewał
e) nie da się przewidzieć kto z kim będzie się na koniec całować, kto
z kim się zwiąże (czyli NIE: ładna i niedostępna policjantka
i 'ten zły', który w głębi duszy jest dobry tylko poprzednia kobieta
go skrzywdziła, itp.)

Mnie to wygląda na horrory.

FELiX napisal(a):

z kim się zwiąże (czyli NIE: ładna i niedostępna policjantka
i 'ten zły', który w głębi duszy jest dobry tylko poprzednia kobieta
go skrzywdziła, itp.)

Mnie to wygląda na horrory.

horrory mogłyby być, ale z kobietą już nie pooglądam bo większą część
spędza wtedy pod kołdrą :) --
pozdrawiam, Zbylut
* Usenet news. Learn what you know, share what you don't *

O->Dnia 2009-12-05 11:35:22 niejaki Zbylut napisał:

FELiX napisal(a):

z kim się zwiąże (czyli NIE: ładna i niedostępna policjantka
i 'ten zły', który w głębi duszy jest dobry tylko poprzednia kobieta
go skrzywdziła, itp.)

Mnie to wygląda na horrory.

horrory mogłyby być, ale z kobietą już nie pooglądam bo większą część
spędza wtedy pod kołdrą :)

w sumie czy to take złe ? ;)

a co do filmów - to tak na szybko z SF:
- event horizont
- pandorum
- moon
- sunshine

nie z SF - gran torino
- siedem dusz
- vanishing point

--
P0zdrawiam p0li     p0li(at)poczta.onet.pl
gg # 175936; icq# 16655815 skype: p0li_ten_jedyny
opera(RU), miranda, dialog(RU)...- dziwny jestem...
prawdziwy facet nie da odebrać sobie szarlotki

p0li zapodal(a):

horrory mogłyby być, ale z kobietą już nie pooglądam bo większą część
spędza wtedy pod kołdrą :)

w sumie czy to take złe ? ;)

niby nie ;) ale zdecydowanie lepsze po filmie ;)

a co do filmów - to tak na szybko z SF:

dzieki:)

--
pozdrawiam, Zbylut
* Usenet news. Learn what you know, share what you don't *

p0li wrote:

- siedem dusz

Nie przesadzajmy.

Pozdrawiam,
Seoman

Zbylut wrote:

Oto kryteria: - nietendencyjna fabuła typu:
a) główny bohater ginie b) zło wygrywa, dobro przegrywa
c) wszyscy ludzie giną
d) zakończenie którego nikt by się nie spodziewał
e) nie da się przewidzieć kto z kim będzie się na koniec całować, kto
z kim się zwiąże (czyli NIE: ładna i niedostępna policjantka i 'ten zły', który w głębi duszy jest dobry tylko poprzednia kobieta go skrzywdziła, itp.)

Może niekoniecznie wszystko na raz, ale w niektórych filmach jest specyficzny, ciekawy klimat. Problem w tym, że przeważnie są znane i "kultowe w swej niszowości" ;)

Ja proponowałbym:
"American psycho" - ze względu na nastrój i sceny typu porównywanie wizytówek
"Butterfly effect", "Hero" - ta sama historia przedstawiona na kilka różnych sposobów
"Dark city", "13th floor" - ale należałoby zapomnieć o Matrixie
"Doberman", "Pi", "Cube" - ciężkie i raczej mało optymistyczne, ale zapada w pamięć

mile widziane:  - filmy sci-fi. Star Wars podobało mi się (mimo tego że można było zgadnąć że Leia się zakocha w Indianie Jones)

Jeśli nie odstrasza Cię stare SF, to obadaj np. Star Treka z Shatnerem, niektóre odcinki zaskakują pomysłowością, np. "A Taste of Armageddon" czy "The Mark of Gideon".
Ew. "Logan's run", "Silent running".

- filmy opowiadające o latach 1950-1980

"Dr Strangelove"?
Pseudo-dokumentalny "Threads", o cywilach podczas konfliktu nuklearnego.

- filmy opowiadające o przyszłości i problemach ludzkości (typu
Resident Evil, 28dni później)

Filmy o zombiakach są raczej przewidywalne ;) ale "Dawn of the dead" (2004) uważam za dobrze zrobione.

Poklikaj sobie po frazach kluczowych z przykładami: http://tvtropes.org/pmwiki/pmwiki.php/Main/KillEmAll

--
Pozdrawiam,
Kompan.

"-Hi!" - lied the politician.

Piotr Kompa napisal(a):

Może niekoniecznie wszystko na raz, ale w niektórych filmach jest specyficzny, ciekawy klimat. Problem w tym, że przeważnie są znane i "kultowe w swej niszowości" ;)

oczywiście nie musi być wszystko naraz

"American psycho" - ze względu na nastrój i sceny typu porównywanie

brzmi nieĹşle!

"Butterfly effect", "Hero" - ta sama historia przedstawiona na kilka

Butterfly effect oglądałem, Hero idzie na listę

"Dark city", "13th floor" - ale należałoby zapomnieć o Matrixie

akurat 13th floor oglądałem i podobał mi się. Matrix w tym nie przeszkadza:)

"Doberman", "Pi", "Cube" - ciężkie i raczej mało optymistyczne, ale

doskonałe filmy (szczególnie Pi), niestety wszystkie oglądałem

Jeśli nie odstrasza Cię stare SF, to obadaj np. Star Treka z Shatnerem, niektóre odcinki zaskakują pomysłowością, np. "A Taste of Armageddon" czy "The Mark of Gideon".
Ew. "Logan's run", "Silent running".

czemu miałoby odstraszać! :) Nie liczą się super-efekty ale super-efekt-całościowy:) Star Trekom się przyjrzę, oglądałem sporo z różnych Star Treków, nie kojarzę jednak
teraz z nazwy

"Dr Strangelove"?
Pseudo-dokumentalny "Threads", o cywilach podczas konfliktu nuklearnego.

Idzie na listę

Poklikaj sobie po frazach kluczowych z przykładami: http://tvtropes.org/pmwiki/pmwiki.php/Main/KillEmAll

:) Dzięki za wszytkie propozycje. --
pozdrawiam, Zbylut
* Usenet news. Learn what you know, share what you don't *

Silly, silly Zbylut nabazgrału:

"American psycho" - ze względu na nastrój i sceny typu porównywanie

brzmi nieĹşle!

To jest pieprzona klasyka! :> Nie znać AP to jak nie znać "Natural Born
Killers", "Fight Clubu" albo "Falling Down".

"Dark city", "13th floor" - ale należałoby zapomnieć o Matrixie

akurat 13th floor oglądałem i podobał mi się. Matrix w tym nie
przeszkadza:)

Pierwszy zjada drugi na śniadanie, choć to jedyny film jaki wyszedł
Proyasowi i pewnie tak juĹź pozostanie.

"Doberman", "Pi", "Cube" - ciężkie i raczej mało optymistyczne, ale

doskonałe filmy (szczególnie Pi), niestety wszystkie oglądałem

Hm, "Requiem for a Dream"? "THX 1138"? Względnie "Donnie Darko"?

Jeśli nie odstrasza Cię stare SF, to obadaj np. Star Treka z
Shatnerem, niektóre odcinki zaskakują pomysłowością, np. "A Taste of
Armageddon" czy "The Mark of Gideon".
Ew. "Logan's run", "Silent running".

czemu miałoby odstraszać! :)

"Planet of the Apes" z 1967 roku (jak dasz radę, sequel; jak dasz radę
to cała pentalogia), "Soylent Green", "Flash Gordon" (bardzo campowy).

Nie liczą się super-efekty ale super-efekt-całościowy:) Star Trekom
się przyjrzę, oglądałem sporo z różnych Star Treków, nie kojarzę
jednak
teraz z nazwy

Hm, ze Star Trekami to śliska sprawa, bo trzeba mieć jednak konkretny
gust i ugodowe nastawienie. Z oryginalnym serialem 66-69 moĹźe bym nie
ryzykował, ale taki "Deep Space Nine" z 1993 roku? Pierwsze sezony ma
smętne, ale gdzieś tak od trzeciego sezonu dorabia się wątku
przewodniego (nowość), naprawdę konkretnych fabuł i nie bez przyczyny
uchodzi za generalnie najlepszy serial w uniwersum. W zasadzie kaĹźdy
serial można oglądać bez znajomości innych.
Inne wyjście to wziąć się za film kinowy z tego roku, który restartuje
serię. Jest niezły, ale to raczej droga w jedną stronę.

--
tbr

Tiber pisze:

Hm, ze Star Trekami to śliska sprawa, bo trzeba mieć jednak konkretny
gust i ugodowe nastawienie. Z oryginalnym serialem 66-69 moĹźe bym nie
ryzykował, ale taki "Deep Space Nine" z 1993 roku? Pierwsze sezony ma
smętne, ale gdzieś tak od trzeciego sezonu dorabia się wątku
przewodniego (nowość),

....ciekawe jak ci scenarzyści na to wpadli...

--
pzdr

Silly, silly Rais nabazgrału:

Hm, ze Star Trekami to śliska sprawa, bo trzeba mieć jednak konkretny
gust i ugodowe nastawienie. Z oryginalnym serialem 66-69 moĹźe bym nie
ryzykował, ale taki "Deep Space Nine" z 1993 roku? Pierwsze sezony ma
smętne, ale gdzieś tak od trzeciego sezonu dorabia się wątku
przewodniego (nowość),

...ciekawe jak ci scenarzyści na to wpadli...

Behr awansował na showrunnera.

--
tbr

Użytkownik "Tiber" <pra_anime@poczta.onet.pl

Hm, ze Star Trekami to śliska sprawa, bo trzeba mieć jednak konkretny
gust i ugodowe nastawienie. Z oryginalnym serialem 66-69 może bym nie
ryzykował, ale taki "Deep Space Nine" z 1993 roku? Pierwsze sezony ma
smętne, ale gdzieś tak od trzeciego sezonu dorabia się wątku
przewodniego (nowość), naprawdę konkretnych fabuł i nie bez przyczyny
uchodzi za generalnie najlepszy serial w uniwersum. W zasadzie każdy
serial można oglądać bez znajomości innych.

tak, potwierdzam

tzn. na początku jest nudno jak nie wiem co

[a czy dalej jest juz lepiej, to nie wiem, bo dałem sobie spokój, bo tak było nudno]




TV

Tiber zapodal(a):

To jest pieprzona klasyka! :> Nie znać AP to jak nie znać "Natural Born
Killers", "Fight Clubu" albo "Falling Down".

czasem i klasyka umknie, szczególnie 'zwykłemu oglądaczowi filmów' :)
Ale przynajmniej te co teraz wymieniłeś, to oglądałem

Hm, "Requiem for a Dream"? "THX 1138"? Względnie "Donnie Darko"?

z powyższych tylko pierwszy.

czemu miałoby odstraszać! :)

"Planet of the Apes" z 1967 roku (jak dasz radę, sequel; jak dasz radę
to cała pentalogia), "Soylent Green", "Flash Gordon" (bardzo campowy).

Flasha Gordona widziałem chyba nawet w tv :) Reszta na listę. 

Hm, ze Star Trekami to śliska sprawa, bo trzeba mieć jednak konkretny
gust i ugodowe nastawienie. Z oryginalnym serialem 66-69 może bym nie
ryzykował, ale taki "Deep Space Nine" z 1993 roku? Pierwsze sezony ma
smętne, ale gdzieś tak od trzeciego sezonu dorabia się wątku

Moje nastawienie jest takie, że sprawdzam empirycznie czy mi się podoba
czy nie:) Deep Space Nine oglądałem wyrywkowo, było całkiem OK. --
pozdrawiam, Zbylut
* Usenet news. Learn what you know, share what you don't *

Silly, silly Zbylut nabazgrału:

Oto kryteria:
- nietendencyjna fabuła typu:
a) główny bohater ginie
b) zło wygrywa, dobro przegrywa
c) wszyscy ludzie giną
d) zakończenie którego nikt by się nie spodziewał
e) nie da się przewidzieć kto z kim będzie się na koniec całować, kto
z kim się zwiąże (czyli NIE: ładna i niedostępna policjantka
i 'ten zły', który w głębi duszy jest dobry tylko poprzednia kobieta
go skrzywdziła, itp.)

"Narc", "Harsh Times", "Training Day", może "Gran Torino".

- filmy opowiadające o przyszłości i problemach ludzkości (typu
Resident Evil, 28dni później)

O rany.

Dla przykładu - filmy które mi się podobały i są 'wzorcowe':
- wszystko Lyncha (a szczególnie seria Twin Peaks)
- Chłopcy z ferajny

"Casino".

- Pianistka

"Lista Schindlera".

- Snatch

"Lock, Stock and Two Smoking Barrels", "RocknRolla", "Revolver",
ewentualnie "Smokin' Aces".

--
tbr

Tiber napisal(a):

"Narc", "Harsh Times", "Training Day", moĹźe "Gran Torino".

brzmi nieźle. Idzie na listę poza Gran Torino (widziałem)

"Lock, Stock and Two Smoking Barrels", "RocknRolla", "Revolver",
ewentualnie "Smokin' Aces".

lista uzupełniona :)

--
pozdrawiam, Zbylut
* Usenet news. Learn what you know, share what you don't *

Użytkownik "Zbylut" <Zbylut@NoWhere.zzz

Cześć kinomani :)

Oto kryteria:

czyli jednak są tacy widzowie jak ja

być może powórzę coś co polecili już inni lub co sam podałeś

być może niektóre [jak spojrzysz na zarys plota podany na IMDb czy aktorów] wydadzą ci się właśne nieadekwatne, ale wiedz np. że ja nie trawię komedii romantycznych, filmów o wampirach / wikołakach / zombie i musicali

więc jeżeli polecam jakiś film z tego gatunku to wiem co mówię, skoro dzieło mi się podoba [mimo że to nie moje klimaty]

w sumie z pamięci nie jestem w stanie podawać, więc skopiuję moją listę ocen z IMDb; przy czym należy wiedzieć że bardzo bardzo dobre filmy oceniam co najwyżej na 8; filmów dobrych i bardzo dobrych jest cała masa, ale nie o takie nam chodzi prawda? tylko o te najlepsze z najlepszych

poza tym po tej twojej liście śmiem twierdzić, że mamy bardzo podobny gust; tak więc po przebraniu zostają [+ jakieś tam naprawdę śmieszne komedie lub filmy oparte na faktach]:


===

10/10

Hot Fuzz (2007)
Identity (2003)
Interstate 60: Episodes of the Road (2002)
Saw (2004)
Sphere (1998)
Sunshine (2007)
The Mist (2007)

jeżeli ci podpasują to polecam nieco słabsze:



9/9

21 Grams (2003)
A Few Good Men (1992)
A History of Violence (2005)
Any Given Sunday (1999)
Bicentennial Man (1999)
Bonnie and Clyde (1967)
Carlito's Way (1993)
Chicago (2002)
Children of Men (2006)
Cidade de Deus (2002)
Cube 2: Hypercube (2002)
Dark Blue (2002)
Der Baader Meinhof Komplex (2008)
Dirty (2005)
Eternal Sunshine of the Spotless Mind (2004)
Fahrenheit 451 (1966)
Fight Club (1999)
Forgetting Sarah Marshall (2008)
Glengarry Glen Ross (1992)
Harsh Times (2005)
Heat (1995)
Human Traffic (1999)
Inside Man (2006)
Knocked Up (2007)
La haine (1995)
Layer Cake (2004)
Man on Fire (2004)
Quarantine (2008)
Samowolka (1993)
Scream (1996/I)
Show (2003)
Sunshine (1999)
The Abyss (1989)
The Big Lebowski (1998)
The Chumscrubber (2005)
The Deer Hunter (1978)
The I Inside (2003)
The Pelican Brief (1993)
The Prestige (2006)
The Recruit (2003)
The Score (2001)




przyjemnego oglądania


TV

On Fri, 4 Dec 2009 20:46:04 +0100, "TeleV" <televizyjna@gazeta.pl>
wrote:

Użytkownik "Zbylut" <Zbylut@NoWhere.zzz

Cześć kinomani :)

Oto kryteria:

czyli jednak są tacy widzowie jak ja

czy ty przeczytales kryteria jakie pytek zaproponowal? przeciez
zdecydowana wiekszosc filmow, ktore podales w ogole ich nie spelniaja.
<rs>

Użytkownik "TeleV" <televizyjna@gazeta.pl> napisał:

Saw (2004)
Sphere (1998)
The Mist (2007)

Toś chłopaka na minę wpierdolił...

Q

Silly, silly Quentin nabazgrału:

Saw (2004)
Sphere (1998)
The Mist (2007)

Toś chłopaka na minę wpierdolił...

Nie no, dlaczego? Dla fana filmów traktujących o problemach ludzkości w
sam raz :)

--
tbr

TeleV napisal(a):

czyli jednak są tacy widzowie jak ja

myślę, że jest nas więcej:)

najwyżej na 8; filmów dobrych i bardzo dobrych jest cała masa, ale nie o takie nam chodzi prawda? tylko o te najlepsze z najlepszych

tak jest :)

poza tym po tej twojej liście śmiem twierdzić, że mamy bardzo podobny gust; tak więc po przebraniu zostają [+ jakieś tam naprawdę śmieszne komedie lub filmy oparte na faktach]:

moja lista była krótka, starałem się wrzucić po jednym filmie z każdego "typu"

<cut lista>
dzięki za obszerną listę filmów, niektóre z nich widziałem i rzeczywiście
były dla mnie dobre, więc dobrze to rokuje :))

przyjemnego oglądania

dzięki!

--
pozdrawiam, Zbylut
* Usenet news. Learn what you know, share what you don't *

Użytkownik "Zbylut" <Zbylut@NoWhere.zzz

Dla przykładu - filmy które mi się podobały i są 'wzorcowe':
- wszystko Lyncha (a szczególnie seria Twin Peaks)

to jeszcze powienień koniecznie obejrzeć to co nakręciła jego córka:

Surveillance (2008)



TV

Fri, 4 Dec 2009 20:49:02 +0100, TeleV napisał(a):

Dla przykładu - filmy które mi się podobały i są 'wzorcowe':
- wszystko Lyncha (a szczególnie seria Twin Peaks)

to jeszcze powienień koniecznie obejrzeć to co nakręciła jego córka:

Surveillance (2008)

Si! dobrze się ogląda! :)

--
Kapsel
  http://kapselek.net
  kapsel(malpka)op.pl

Użytkownik "Zbylut" <Zbylut@NoWhere.zzz> napisał:

Brus Łilis leci się wysadzić na asteroid :D

[...]

a) główny bohater ginie

Hmm...

Q

Quentin napisal(a):

Użytkownik "Zbylut" <Zbylut@NoWhere.zzz> napisał:

Brus Łilis leci się wysadzić na asteroid :D

[...]

a) główny bohater ginie

plus za spostrzegawczość. Niestesty tandeta tego filmu przesłania
nawet niestandardowe zakończenie (chociaż nie zdziwiłbym się jakby
Brus w cudowny sposób wrócił;)

--
pozdrawiam, Zbylut
* Usenet news. Learn what you know, share what you don't *

Silly, silly Zbylut nabazgrału:

Brus Łilis leci się wysadzić na asteroid :D

[...]

a) główny bohater ginie

plus za spostrzegawczość. Niestesty tandeta tego filmu przesłania
nawet niestandardowe zakończenie (chociaż nie zdziwiłbym się jakby
Brus w cudowny sposób wrócił;)

E, się nie znasz. "Armageddon" ogląda się dla świetnych postaci
drugoplanowych i comic reliefĂłw i kultowych one-linerĂłw! Najgorsza rzecz
to traktować taki film na poważnie a nawet
na-poważnie-film-naukowo-katastroficzny-według-holiłudu.

http://www.youtube.com/watch?v=OIh78GiTqrE

--
tbr

Tiber zapodal(a):

E, się nie znasz.

ciężko się nie zgodzić :)

"Armageddon" ogląda się dla świetnych postaci
drugoplanowych i comic reliefów i kultowych one-linerów! Najgorsza rzecz
to traktować taki film na poważnie a nawet
na-poważnie-film-naukowo-katastroficzny-według-holiłudu.

http://www.youtube.com/watch?v=OIh78GiTqrE

To ja potraktowałem poważnie:) Ale czasem na takich filmach czuję się jakby
ktoś robił ze mnie idiotę ;) --
pozdrawiam, Zbylut
* Usenet news. Learn what you know, share what you don't *

Cześć  Zbylut
Fri, 4 Dec 2009 17:33:48 +0000 (UTC) w
<news:slrn.pl.hhhlqh.fog.ZbylutNoWhere.zzz>  napisałeś:

Oto kryteria:

najlepszy musical jaki widzialem: Moulin Rouge.
źle się kończy, dobro przegrywa, wszyscy piją...
muzyka boska.

--
Pozdrawiam,
Marek
Sa trzy rodzaje ludzi na swiecie. Tacy, ktorzy potrafia liczyc i tacy,
ktorzy nie potrafia.

Silly, silly Marek (UK) nabazgrału:

Oto kryteria:

najlepszy musical jaki widzialem: Moulin Rouge.
źle się kończy, dobro przegrywa, wszyscy piją...
muzyka boska.

MR nie jest musicalem, ale podejrzewam, że obu wam chodzi o film
muzyczny.

--
tbr

Tiber napisal(a):

źle się kończy, dobro przegrywa, wszyscy piją...
muzyka boska.

MR nie jest musicalem, ale podejrzewam, Ĺźe obu wam chodzi o film
muzyczny.

czym jest to nie wiem, bo zasnąłem gdzieś w trakcie :)

--
pozdrawiam, Zbylut
* Usenet news. Learn what you know, share what you don't *

Użytkownik "Tiber" <pra_anime@poczta.onet.pl

MR nie jest musicalem, ale podejrzewam, że obu wam chodzi o film
muzyczny.

Moulin Rouge nie jest musicalem?

tylko czym, skoro wyczerpuje znamiona musicalu [fabuła "dopowiadana" śpiewami + elementy taneczno-choreograficzne]?



TV

Zbylut wrote:

Filmy mogą być stare, byle dostępne w wypożyczalniach.

Oto kryteria:
- nietendencyjna fabuła typu:
a) główny bohater ginie
b) zło wygrywa, dobro przegrywa
c) wszyscy ludzie giną

TITANIC!
hehe

moon

W Usenecie Moon <munip79@yahoo.com> tak oto plecie:

Zbylut wrote:

Filmy mogą być stare, byle dostępne w wypożyczalniach.

Oto kryteria:
- nietendencyjna fabuła typu:
a) główny bohater ginie
b) zło wygrywa, dobro przegrywa
c) wszyscy ludzie giną

TITANIC!

Nie wszyscy giną.
Niestety

Qra

Moon napisal(a):

TITANIC!
hehe

nie ma się co śmiać, w sumie trafiłeś nawet ;) Ale film jakiś
plastikowy, tak mi się kojarzy, dawno temu to widziałem :)

--
pozdrawiam, Zbylut
* Usenet news. Learn what you know, share what you don't *

Zbylut napisal(a):

mile widziane:  - filmy sci-fi. Star Wars podobało mi się (mimo tego Ĺźe moĹźna było zgadnąć Ĺźe Leia się zakocha w Indianie Jones)
- filmy opowiadające o latach 1950-1980

zapomniałem jeszcze dodać: bardzo lubię filmy o socjalizmie, DDR, ogólnie latach 1945-1990 w socjalistycznej Europie, oraz sowieckiej Rosji. Bardzo podobał mi się 'Życie na
podsłuchu" (Das Leben den Anderen), piękna sprawa!

--
pozdrawiam, Zbylut
* Usenet news. Learn what you know, share what you don't *

Zbylut pisze:

zapomniałem jeszcze dodać: bardzo lubię filmy o socjalizmie, DDR, ogólnie latach 1945-1990 w socjalistycznej Europie, oraz sowieckiej Rosji.

Telefon 110
aL

Sat, 5 Dec 2009 11:15:55 +0000 (UTC), na pl.rec.film, Zbylut napisał(a):

Zbylut napisal(a):

mile widziane:  - filmy sci-fi. Star Wars podobało mi się (mimo tego że można było zgadnąć że Leia się zakocha w Indianie Jones)
- filmy opowiadające o latach 1950-1980

zapomniałem jeszcze dodać: bardzo lubię filmy o socjalizmie, DDR, ogólnie latach 1945-1990 w socjalistycznej Europie, oraz sowieckiej Rosji. Bardzo podobał mi się 'Życie na
podsłuchu" (Das Leben den Anderen), piękna sprawa!

No to może Gruz 200. Co prawda w postsocjalistycznej Rosji, ale ta Rosja w
tym filmie niewiele odbiego od tego co działo się kiedyś.
--
Pozdro, TO-masz
/do adresu email dodaj pl/

a) główny bohater ginie

Wiekszosc, ktora nie ma sequeli, ale istnieje ryzyko prequela

b) zło wygrywa, dobro przegrywa

hmm, Black Adder

c) wszyscy ludzie giną

hmm, Knowing

d) zakończenie którego nikt by się nie spodziewał

Moda na Sukces?, Fight Club?

e) nie da się przewidzieć kto z kim będzie się na koniec całować, kto

Wladca piersi, Sperminator

- brak głupiej fikcji i idealizowania świata. Czyli jak oglądam film polski o
Polsce to nie chcę się zastawiać 'gdzie jest taka Polska jak na filmie'.

Kabluey, no i Bareja

- brak rażącej w oczy tandety jak np. w 'Transporterze': gość sobie skacze

GTA

- filmy oparte na faktach

Silly, silly Patsy Kensit nabazgrału:

a) główny bohater ginie

Wiekszosc, ktora nie ma sequeli, ale istnieje ryzyko prequela

b) zło wygrywa, dobro przegrywa

hmm, Black Adder

Hm? To chyba tylko w specjalach.

c) wszyscy ludzie giną

hmm, Knowing

Hmm, dzieci nie są ludźmi? :) A wypadałoby się jeszcze trzymać tak
uniwersalnych kryteriów jak "dobry film" i "warty polecenia".

- brak rażącej w oczy tandety jak np. w 'Transporterze': gość sobie
skacze

GTA

Co?

--
tbr

Tiber pisze:

Silly, silly Patsy Kensit nabazgrału:

a) główny bohater ginie

Wiekszosc, ktora nie ma sequeli, ale istnieje ryzyko prequela

b) zło wygrywa, dobro przegrywa

hmm, Black Adder

Hm? To chyba tylko w specjalach.

c) wszyscy ludzie giną

hmm, Knowing

Hmm, dzieci nie są ludźmi? :) A wypadałoby się jeszcze trzymać tak
uniwersalnych kryteriów jak "dobry film" i "warty polecenia".

Jakby wyciąć te ostatnie minuty...

--
pzdr

Silly, silly Rais nabazgrału:

c) wszyscy ludzie giną

hmm, Knowing

Hmm, dzieci nie są ludźmi? :) A wypadałoby się jeszcze trzymać tak
uniwersalnych kryteriów jak "dobry film" i "warty polecenia".

Jakby wyciąć te ostatnie minuty...

To co? To wyjdzie film już w ogóle bez logicznego rozwoju fabuły.

--
tbr

Tiber pisze:

Silly, silly Rais nabazgrału:

c) wszyscy ludzie giną

hmm, Knowing

Hmm, dzieci nie są ludźmi? :) A wypadałoby się jeszcze trzymać tak
uniwersalnych kryteriów jak "dobry film" i "warty polecenia".

Jakby wyciąć te ostatnie minuty...

To co? To wyjdzie film już w ogóle bez logicznego rozwoju fabuły.

Wszystko będzie lepsze niż to co tam pokazali.

--
pzdr

Dnia Fri, 4 Dec 2009 17:33:48 +0000 (UTC), Zbylut napisał(a):

Oto kryteria:

(...)

Dla przykładu - filmy które mi się podobały i są 'wzorcowe':

Problem w tym ze podales ambitne kryteria i liste filmow ktore nijak sie do
tych kryteriow maja. Przykladowo:

szczególnie seria Twin Peaks

Naprawde ktos dal sie nabrac na to pseudo-artystyczne gowno?

- District 9

Bo co? Bo krytycy napisali ze swieze? Ze ozywcze? Bo nakrecone w konwencji
reportazu? Jasne. I kwiatuszek na koncu "Nie placz kochanie, jeszcze wroce"
zamiast amerykanskiej flagi lopoczacej na wietrze stosowanej zamiennie ze
statua wolnosci. Szkoda ze do biletu nie dawali torebki na wymiociny.

- Terminatory :)

Eeee i gdzie ten ginacy glowny bohater? Gdzie to zwyciestwo zla nad dobrem?

- Resident Evil, - 28 dni później

No OK, idzie sie przy tym odmozdzyc po ciezkim tygodniu pracy ale nic
wiecej.

- Matrix 1

Cale szczescie ze dodales ta jedynke. Kyniu

Kyniu pisze:

Bo co? Bo krytycy napisali ze swieze? Ze ozywcze? Bo nakrecone w konwencji
reportazu? Jasne. I kwiatuszek na koncu "Nie placz kochanie, jeszcze wroce"
zamiast amerykanskiej flagi lopoczacej na wietrze stosowanej zamiennie ze
statua wolnosci. Szkoda ze do biletu nie dawali torebki na wymiociny.

:)))


--
"Aqua mola - powiedział rybak - Ty kurwo!"

Silly, silly Kyniu nabazgrału:

Oto kryteria:

(...)

Dla przykładu - filmy które mi się podobały i są 'wzorcowe':

Problem w tym ze podales ambitne kryteria i liste filmow ktore nijak
sie do tych kryteriow maja. Przykladowo:

szczególnie seria Twin Peaks

Naprawde ktos dal sie nabrac na to pseudo-artystyczne gowno?

Czego nie rozumiesz w stwierdzeniu "filmy, które mi się podobały i są
[dla mojego gustu] wzorcowe"?

- District 9

Bo co?

Bo jak wyżej. Też jesteś wyznawcą "Read, think, post - choose any two"?

(Ciach brednie.)

--
tbr

Dnia Sat, 5 Dec 2009 18:54:53 +0100, Tiber napisał(a):

Bo jak wyżej. Też jesteś wyznawcą "Read, think, post - choose any two"?

Tobie odpisywalem? Nie. EOT

Kyniu

Silly, silly Kyniu nabazgrału:

Bo jak wyżej. Też jesteś wyznawcą "Read, think, post - choose any
two"?

Tobie odpisywalem? Nie. EOT

Przepraszam, że włamałem się na maila kolegi.

--
tbr

Kyniu zapodal(a):

szczególnie seria Twin Peaks

Naprawde ktos dal sie nabrac na to pseudo-artystyczne gowno?

film mi się po prostu podobał - był nietendencyjny, to znaczy że się nabrałem? :) Poza tym, ktoś mówił że to artyzm? 

- District 9

Bo co? Bo krytycy napisali ze swieze? Ze ozywcze? Bo nakrecone w konwencji
reportazu? Jasne. I kwiatuszek na koncu "Nie placz kochanie, jeszcze wroce"
zamiast amerykanskiej flagi lopoczacej na wietrze stosowanej zamiennie ze
statua wolnosci. Szkoda ze do biletu nie dawali torebki na wymiociny.

Nie czytuję recenzji. Podobał mi się pomysł, fakt można było to zrobić lepiej
(bez cukierków w fabule)

- Terminatory :)

Eeee i gdzie ten ginacy glowny bohater? Gdzie to zwyciestwo zla nad dobrem?

No przecież jakoś ludzie nie mogą dać rady robotom :)

- Matrix 1

Cale szczescie ze dodales ta jedynke.

fakt pozostałe były słabe...

--
pozdrawiam, Zbylut
* Usenet news. Learn what you know, share what you don't *

Użytkownik "Zbylut" <Zbylut@NoWhere.zzz> napisał w wiadomości news:slrn.pl.hhhlqh.fog.ZbylutNoWhere.zzz...

Cześć kinomani :)

Niestety jestem zażenowany ostatnimi wyczynami kinowymi. Idę do kina i w ciągu
15 minut można zgadnąć co będzie i jak film się skończy. Albo głupie pomysły
typu Brus Łilis leci się wysadzić na asteroid :D
Dlatego proszę Was o podanie swoich typów filmów, spełniających kryteria,
które jak wierzę wyłonią filmy które będą mi się podobać :) Filmy mogą być
stare, byle dostępne w wypożyczalniach.

Oto kryteria:
- nietendencyjna fabuła typu:

a) główny bohater ginie
b) zło wygrywa, dobro przegrywa
c) wszyscy ludzie giną
d) zakończenie którego nikt by się nie spodziewał

"Atak Zabojczych Ryjowek"

http://www.youtube.com/watch?v=nhG8vLz9PUA

W zasadzie spelnia wiekszosc tych punktow.

15 minut można zgadnąć co będzie i jak film się skończy. Albo głupie pomysły
typu Brus Łilis leci się wysadzić na asteroid :D

polecam arcyciekawą kinematografię bałkańską,
ze szczególnym wskazaniem na Mecedonię i Serbię
P.

Pan Piskorz zapodal(a):

polecam arcyciekawą kinematografię bałkańską,
ze szczególnym wskazaniem na Mecedonię i Serbię

chętnie, pytanie tylko skąd wziąć takie filmy...

--
pozdrawiam, Zbylut
* Usenet news. Learn what you know, share what you don't *

chętnie, pytanie tylko skąd wziąć takie filmy...

myślę, że mógłbym pomóc  :-)

S.

Pan Piskorz zapodal(a):

chętnie, pytanie tylko skąd wziąć takie filmy...

myślę, że mógłbym pomóc  :-)

masz wypożyczalnię? :)

--
pozdrawiam, Zbylut
* Usenet news. Learn what you know, share what you don't *

masz wypożyczalnię? :)

ja nie,
ale wiem, gdzie są takie w Serbii,
chętnie korzystam i polecam  :-)

S.

On 4 Gru, 18:33, Zbylut <Zby...@NoWhere.zzz> wrote:

Dopisz sobie "Alpha Dog", ale nie na pierwszym miejscu

To ja polecę "Departed" ("Infiltracja"). Spełnia większość Twoich wymagań i - uwaga - Dicaprio po raz kolejny po "Gilbercie" pokazuje, że jak chce, to jest zajebistym aktorem.



--
Kamil KAM_ Haczmerian
http://kamson.untergrund.net

KAM_ wrote:

To ja polecę "Departed" ("Infiltracja"). Spełnia większość Twoich wymagań i - uwaga - Dicaprio po raz kolejny po "Gilbercie" pokazuje, że jak chce, to jest zajebistym aktorem.

Znam troche wiecej dobrych filmow z Di Caprio.

--
2late Outspace Communication Inc. 1999*2009 (R)
Stupidity, like virtue, is its own reward

Il Grande Silenzio



__________ Informacja programu ESET NOD32 Antivirus, wersja bazy sygnatur wirusow 4705 (20091221) __________

Wiadomosc zostala sprawdzona przez program ESET NOD32 Antivirus.

http://www.eset.pl lub http://www.eset.com