Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Potęga gospodarcza PRL była faktem

Potęga gospodarcza PRL była faktem

Data: 2010-01-16 00:54:41
Autor: Grzegorz Z.
Potęga gospodarcza PRL była faktem
W najbliższą niedzielę sztandary rybackiego PPDiUR "Gryf"-a i "Transoceanu"
zostaną uroczyście przeniesione z siedziby Stella Maris do gmachu Urzędu
Morskiego w Szczecinie. Sztandary mają się stać zaczątkiem pewnego rodzaju
Izby pamięci nieistniejących firm z branży morskiej.
Uważam, że to bardzo dobry pomysł, lecz upadłych zakładów także gospodarki
morskiej jest w Szczecinie więcej, więc proponuje utworzenie w Muzeum
Narodowym w Szczecinie Izby Pamięci upadłych i nieistniejących
przedsiębiorstw i zakładów – ku przestrodze i pamięci.

Za komuny Szczecin był prężnym ośrodkiem gospodarczym i przemysłowym,
tętnił życiem zakładów przemysłowych. Takie nieistniejące już zakłady i
przedsiębiorstwa jak: Stocznia Szczecińska, Stocznia Jachtowa, Huta
Szczecin, Papiernia Skolwin, Cukrownia Szczecin, Fabryka kabli Załom,
PPDIUR Gryf, Transocean, FSM Polmo, Chemitex Wiskord, Cukiernia Zakłady
przemysłu odzieżowego: ZPO Dana i ZPO Odra, Zakłady Budowlane: KBO – 1,
SPBO –2, nadawały ton życiu miasta i województwa. Dzisiaj wymienione wyżej
firmy przeszły już do Legendy. I to jest najnowsza Szczecińska Legenda.
(...)

http://www.mmszczecin.pl/31134/2010/1/15/stworzmy-w-muzeum-w-szczecinie-izbe-pamieci-upadlych-zakladow-przemyslowych?districtChanged=true


--
"Każdy myślący człowiek jest ateistą" - E.Hemingway

Data: 2010-01-16 01:09:30
Autor: Jadrys
Potęga gospodarcza PRL była faktem
W dniu 2010-01-16 00:54, Grzegorz Z. pisze:
W najbliższą niedzielę sztandary rybackiego PPDiUR "Gryf"-a i "Transoceanu"
zostaną uroczyście przeniesione z siedziby Stella Maris do gmachu Urzędu
Morskiego w Szczecinie. Sztandary mają się stać zaczątkiem pewnego rodzaju
Izby pamięci nieistniejących firm z branży morskiej.
Uważam, że to bardzo dobry pomysł, lecz upadłych zakładów także gospodarki
morskiej jest w Szczecinie więcej, więc proponuje utworzenie w Muzeum
Narodowym w Szczecinie Izby Pamięci upadłych i nieistniejących
przedsiębiorstw i zakładów – ku przestrodze i pamięci.

Za komuny Szczecin był prężnym ośrodkiem gospodarczym i przemysłowym,
tętnił życiem zakładów przemysłowych. Takie nieistniejące już zakłady i
przedsiębiorstwa jak: Stocznia Szczecińska, Stocznia Jachtowa, Huta
Szczecin, Papiernia Skolwin, Cukrownia Szczecin, Fabryka kabli Załom,
PPDIUR Gryf, Transocean, FSM Polmo, Chemitex Wiskord, Cukiernia Zakłady
przemysłu odzieżowego: ZPO Dana i ZPO Odra, Zakłady Budowlane: KBO – 1,
SPBO –2, nadawały ton życiu miasta i województwa. Dzisiaj wymienione wyżej
firmy przeszły już do Legendy. I to jest najnowsza Szczecińska Legenda.
(...)

http://www.mmszczecin.pl/31134/2010/1/15/stworzmy-w-muzeum-w-szczecinie-izbe-pamieci-upadlych-zakladow-przemyslowych?districtChanged=true

  

Ale co Polacy mieli z tej potęgi dla siebie?

--
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..

Data: 2010-01-16 09:30:18
Autor: Dirko
Potęga gospodarcza PRL była faktem

Użytkownik "Jadrys" <Che@yahoo.com> napisał w wiadomości news:hir03r$2v4$1news.onet.pl...
W dniu 2010-01-16 00:54, Grzegorz Z. pisze:
Ale co Polacy mieli z tej potęgi dla siebie?

    Zapewnioną pracę.

Data: 2010-01-16 04:00:20
Autor: Hans Kloss
Potęga gospodarcza PRL była faktem
On 16 Sty, 09:30, "Dirko" <jacki.di...@wp.pl> wrote:
Użytkownik "Jadrys" <C...@yahoo.com> napisał w wiadomościnews:hir03r$2v4$1news.onet.pl...>W dniu 2010-01-16 00:54, Grzegorz Z. pisze:
> Ale co Polacy mieli z tej potęgi dla siebie?

    Zapewnioną pracę.

... opłacaną średnio 20stoma dolarami miesięcznie. Pracę to i teraz
masz zapewnioną, gorzej z zapłatą...
J-23

Data: 2010-01-16 19:52:07
Autor: Wiesiaczek
Potęga gospodarcza PRL była faktem

Użytkownik "Hans Kloss" <mrdevilyn@gmail.com> napisał w wiadomości news:f0c5012c-6129-4c2a-9269-6706ae23a03fm26g2000yqb.googlegroups.com...
On 16 Sty, 09:30, "Dirko" <jacki.di...@wp.pl> wrote:
Użytkownik "Jadrys" <C...@yahoo.com> napisał w wiadomościnews:hir03r$2v4$1news.onet.pl...>W dniu 2010-01-16 00:54, Grzegorz Z. pisze:
> Ale co Polacy mieli z tej potęgi dla siebie?

Zapewnioną pracę.

... opłacaną średnio 20stoma dolarami miesięcznie. Pracę to i teraz
masz zapewnioną, gorzej z zapłatą...
J-23
-- -- -- -- -- -- --
Twoje podniecanie się tymi 20-oma dolarami jest bezsensowne.
Za te dolary można było, wbrew pozorom,  dosyć wygodnie żyć.
Ale jeśli się już upierasz, to podaj ówczesne ceny pieczywa, mięsa, jajek, mleka etc. w przeliczeniu na te Twoje ukochane dolary.

--
Pozdrawiam - Wiesiaczek

"Ja piję tylko przy dwóch okazjach:
Gdy są ogórki i gdy ich nie ma"

Data: 2010-01-16 21:56:38
Autor: Hans Kloss
Potęga gospodarcza PRL była faktem
Wiesiaczek <ciotkazielinska@vp.pl> napisał(a):
Twoje podniecanie się tymi 20-oma dolarami jest bezsensowne.
Chyba jedynym który się w tym bzdurnym wątku podnieca jesteś ty. Mnie
prostowanie takich oczywistych absurdów zwyczajnie nudzi.

Za te dolary można było, wbrew pozorom,  dosyć wygodnie żyć.
Wbrew pozorom to nawet nie próbuj takich bredni wciskać na tej grupie. Bo ja
aż nadto dobrze pamiętam owe pryloskie "wygody" i jest nas tu wystarczająca
ilość takich z dobrą pamięcią żeby cię za opowiadanie podobnych kłamstw wyśmiać.
J-23

--


Data: 2010-01-16 23:10:27
Autor: Wiesiaczek
Potęga gospodarcza PRL była faktem

Użytkownik "Hans Kloss" <necr0c0w.SKASUJ@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:hitcml$dm3$1inews.gazeta.pl...
Wiesiaczek <ciotkazielinska@vp.pl> napisał(a):

Twoje podniecanie się tymi 20-oma dolarami jest bezsensowne.
Chyba jedynym który się w tym bzdurnym wątku podnieca jesteś ty. Mnie
prostowanie takich oczywistych absurdów zwyczajnie nudzi.

Za te dolary można było, wbrew pozorom,  dosyć wygodnie żyć.
Wbrew pozorom to nawet nie próbuj takich bredni wciskać na tej grupie. Bo ja
aż nadto dobrze pamiętam owe pryloskie "wygody" i jest nas tu wystarczająca
ilość takich z dobrą pamięcią żeby cię za opowiadanie podobnych kłamstw wyśmiać.
J-23

Zatem jedzmy gówno, miliony much nie mogą się mylić!

Widze, ze Ty jesteś mocny tylko w kupie (co by to nie miało znaczyć) :D


--
Pozdrawiam - Wiesiaczek

"Ja piję tylko przy dwóch okazjach:
Gdy są ogórki i gdy ich nie ma"

Data: 2010-01-16 22:43:46
Autor: Hans Kloss
Potęga gospodarcza PRL była faktem
Wiesiaczek <ciotkazielinska@vp.pl> napisał(a):
Widze, ze Ty jesteś mocny tylko w kupie
Co ty pieprzysz za bzdury, w jakiej "kupie"? Póki co wyśmiewam twoje brednie
sam jeden, reszcie zwyczajnie się nie chce reagować na wypisywane przez ciebie
idiotyzmy. Podobne bździny pojawiają się bowiem na tej grupie tak regularnie
że reagowanie na nie zrobiło się zwyczajnie nudne. J-23

--


Data: 2010-01-17 09:55:04
Autor: cyc
Potęga gospodarcza PRL była faktem

Użytkownik "Hans Kloss" <necr0c0w.SKASUJ@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:hitcml$dm3$1inews.gazeta.pl...
Wiesiaczek <ciotkazielinska@vp.pl> napisał(a):

Twoje podniecanie się tymi 20-oma dolarami jest bezsensowne.
Chyba jedynym który się w tym bzdurnym wątku podnieca jesteś ty. Mnie
prostowanie takich oczywistych absurdów zwyczajnie nudzi.

Za te dolary można było, wbrew pozorom,  dosyć wygodnie żyć.
Wbrew pozorom to nawet nie próbuj takich bredni wciskać na tej grupie. Bo ja
aż nadto dobrze pamiętam owe pryloskie "wygody" i jest nas tu wystarczająca
ilość takich z dobrą pamięcią żeby cię za opowiadanie podobnych kłamstw wyśmiać.
J-23

Przemawia przez Ciebie czlowiek zdezolowany nienawistna propaganda , czlowiek dla ktorego jedyna prawda jest rozsiewane przez siebie klamstwo .
Porownywanie dochodow w dolarach do owczesnej rzeczywistosci jest  tyle zalosne, ile glupie , tak samo glupie jak mowienie o tym , ze PRL byl rowniez dlatego zly , ze nawet internetu i plazmowych telewizorow w nim nie bylo . Kilkadziesiat dolarow wtedy a tyle wtedy rzecywiscie co zamozniejsi zarabiali , to byl majatek . Jesli wyjechales z nimi na tzw. zachod , byles dziadem ale u nas zyles dostatnio bo w sklepach nie dolarami sie placilo lecz zlotowkami .  Dolar nie kosztowal jak dzisiaj 3 zl , tylko 100 a chleb kosztowal 2 zl a nie jak dzisiaj 1 dolara  . Ile dzisiaj chlebow kupisz za sredni dochod ( odrzucajac kominy placowe wynosi ok 1600zl na reke , czyli ok. 500$ ) . Zapewniam Cie ze za zarobione w PRL-u zlotowki mogles kupic znacznie wiecej chlebow .
Rozumiem , ze nie ma za czym tesknic , mam na mysli PRL , rozumiem ze zgrzebnosc systemu nie napawala optymizmem bo nie mogla  ale przeciez PRL byl wystarczajaco kolchozowy aby trzeba bylo wymyslac bzdury dla jego deprecjonowania . Wystarcza tylko rawda . Uczciwosc kaze mowic , ze w PRL - oprocz bez watpienia godnych potepienia warunkow byly rowniez takie , ktore dla spoleczenstwa byly pozytywne i gdyby nie one , biorac pod uwage powojenne warunki i Jalte , bylibysmy  w calkiem innym , znacznie gorszym miejscu niz jestesmy dzisiaj .
Pisales w innym poscie ( chyba Ty ) , ze kraj z powojennych zgliszcz odbudowalismy my sami , nasi rodzice i dziadkowie a nie system i masz o tyle racje , ze system nie ma rak , maja je ludzie i to wlasnie one odbudowaly Polske minimalizujac zlo, jakie po sobie pozostawila wojna .

cyc

Data: 2010-01-17 00:44:23
Autor: Adam
Potęga gospodarcza PRL była faktem
Twoje podniecanie się tymi 20-oma dolarami jest bezsensowne.
Za te dolary można było, wbrew pozorom,  dosyć wygodnie żyć.
Ale jeśli się już upierasz, to podaj ówczesne ceny pieczywa, mięsa, jajek, mleka etc. w przeliczeniu na te Twoje ukochane dolary.

-- Pozdrawiam - Wiesiaczek
Średnia płaca brutto w 1975 roku wynosiła 2500 zł (a więc niemal taka sama liczba, jak dzisiaj - minimalna płaca zaś 1000 zł brutto).
Przykładowe ceny:
1 kg cukru - 10,50 zł
bochenek chleba 1 kg - 7 zł
1 litr mleka pełnego - 5 zł
0,5 l wódki "Zytnia" - 103 zł
małe piwko "Lipcowe" - 3,50 zł
1 kg szynki - 90 zł
1 kg kiełbasy "zwyczajnej" - 33 zł (jak mówiono - robiono ją z psa zmielonego razem z buda)
1 kWh energii elektrycznej = 0,90 zł
bilet normalny PKP 2 klasa na dystansie 70 km - 24 zł
bilat pośpeszny PKP 2 klasa na dystansie 250 km - 120 zł
1 kostka masła (0,25 kg) - 17,50 kg
miesięczna opłata za mieszkanie w spółdzielni mieszkaniowej 46 m kw. - 400 zł
abonament telefoniczny za 1 miesiąc - 100 zł (rozmowy lokalne - za rozmowy międzymiastowe - dodatkowe opłaty)
telewizor czarno-biały - 7000 zł
telewizo kolorowy - 22 000 zł
odbiornik radiowy stereo "Chopin" (import z Węgier) - 16 000 zł
para męskich butów zimowych - 500 zł
podręcznik akademicki dla budownictwa - 100 zł
abonament żywieniowy w stołówce studenckiej - 18 zł/dzień
miejsce w akademiku - 120 zł/miesiąc
1 litr benzyny "niebieskiej" - 3,50 zł
1 litr benzyny "żółtej" - 5 zł
samochód osobowy Fiat 125p - 125 000 zł
pralka automatyczna - 10500 zł
płyta gramofonowa długogrająca (tzw. long play) - 65 zł
płyta gramofonowa długogrająca zachodnia - 1000 zł
magnetofon szpulowy - ZK-140 = 5500 zł
paczka papierosów "Klubowe" - 3,50 zł
paczka papierosów "Carmen" - 18 zł
paczka papierosów "Philip Morris" - 45 zł
1 prezerwatywa "Eros-Ex - 1,50 zł
paczka kawy ziarnistej (0,1 kg) - 16 zł
paczka herbaty "Picnic" 50 g - 12 zł
1 kg żółtego sera - 50 zł
1 pączek - 2 zł
aparat fotograficzny "Smiena" - 450 zł
1$ - 100 zł (posiadanie dewiz było zakazane)
Na podstawie tych danych można sobie łatwo porównać siłę nabyczą tamtej i obecnej złotówki.
AC






__________ Informacja programu ESET Smart Security, wersja bazy sygnatur wirusow 4778 (20100116) __________

Wiadomosc zostala sprawdzona przez program ESET Smart Security.

http://www.eset.pl lub http://www.eset.com

Data: 2010-01-17 01:23:17
Autor: boukun
Potęga gospodarcza PRL była faktem

Użytkownik "Adam" <bluesman1952@poczta.fm> napisał w wiadomości news:hitjlm$kk0$1nemesis.news.neostrada.pl...
Twoje podniecanie się tymi 20-oma dolarami jest bezsensowne.
Za te dolary można było, wbrew pozorom,  dosyć wygodnie żyć.
Ale jeśli się już upierasz, to podaj ówczesne ceny pieczywa, mięsa, jajek, mleka etc. w przeliczeniu na te Twoje ukochane dolary.

-- Pozdrawiam - Wiesiaczek
Średnia płaca brutto w 1975 roku wynosiła 2500 zł (a więc niemal taka sama liczba, jak dzisiaj - minimalna płaca zaś 1000 zł brutto).

Średnia płaca w RFN w 1987 roku 1500 DM
Wideorekorder stereo NEC 1500 DM kosztował wówczas itd.

Nie ma nic do rzeczy, jak na przestrzeni lat krztałotowały się ceny produktów.
Dzisiaj też możesz kupić telewizor LED Philpsa 46PFL9704
103-calowa plazma Bang & Olufsena za 100 tysięcy euro...

boukun

Data: 2010-01-17 13:12:23
Autor: Adam
Potęga gospodarcza PRL była faktem
Nie ma nic do rzeczy, jak na przestrzeni lat krztałotowały się ceny produktów.
Dzisiaj też możesz kupić telewizor LED Philpsa 46PFL9704
103-calowa plazma Bang & Olufsena za 100 tysięcy euro...

boukun
Ja pisałem o sile nabywczej 1 zl w "świetlanych" latach PRL w porównaniu z siłą 1 zł dzisiaj.
Łatwo policzyć, że w 1973 roku za 2000 zł płacy można było kupić 2000 zł : 7 zł = 286 bochenków chleba. Policz, ile dzisiaj?
AC __________ Informacja programu ESET Smart Security, wersja bazy sygnatur wirusow 4778 (20100116) __________

Wiadomosc zostala sprawdzona przez program ESET Smart Security.

http://www.eset.pl lub http://www.eset.com

Data: 2010-01-17 13:29:49
Autor: boukun
Potęga gospodarcza PRL była faktem

Użytkownik "Adam" <bluesman1952@poczta.fm> napisał w wiadomości news:hiuvg8$dc9$1nemesis.news.neostrada.pl...
Nie ma nic do rzeczy, jak na przestrzeni lat krztałotowały się ceny produktów.
Dzisiaj też możesz kupić telewizor LED Philpsa 46PFL9704
103-calowa plazma Bang & Olufsena za 100 tysięcy euro...

boukun
Ja pisałem o sile nabywczej 1 zl w "świetlanych" latach PRL w porównaniu z siłą 1 zł dzisiaj.
Łatwo policzyć, że w 1973 roku za 2000 zł płacy można było kupić 2000 zł : 7 zł = 286 bochenków chleba. Policz, ile dzisiaj?
AC

Ma się nijak takie zestawienie. Jestem wręcz przekonany, że gdyby Polska była dzisiaj wolnym krajem i nie było stanu wojennego, który założył obecny niewolniczy system, bylibyśmy dzisiaj zamożnym i wolnym społeczeństwem, a siła naszego pieniądza byłaby obiektem zazdrości całego zniewolonego świata...

boukun

Data: 2010-01-17 14:46:48
Autor: Wiesiaczek
Potęga gospodarcza PRL była faktem

Użytkownik "boukun" <boukun@neostrada.pl> napisał w wiadomości news:hiv025$e3r$1atlantis.news.neostrada.pl...

Użytkownik "Adam" <bluesman1952@poczta.fm> napisał w wiadomości news:hiuvg8$dc9$1nemesis.news.neostrada.pl...
Nie ma nic do rzeczy, jak na przestrzeni lat krztałotowały się ceny produktów.
Dzisiaj też możesz kupić telewizor LED Philpsa 46PFL9704
103-calowa plazma Bang & Olufsena za 100 tysięcy euro...

boukun
Ja pisałem o sile nabywczej 1 zl w "świetlanych" latach PRL w porównaniu z siłą 1 zł dzisiaj.
Łatwo policzyć, że w 1973 roku za 2000 zł płacy można było kupić 2000 zł : 7 zł = 286 bochenków chleba. Policz, ile dzisiaj?

Złe założenia - bochenek chleba kosztował dużo mniej niż 7 zł, sądzę że ok. 80 gr ale wolałbym, żeby ktoś potwierdził jakimś wiarygodnym źródłem.

--
Pozdrawiam - Wiesiaczek

"Ja piję tylko przy dwóch okazjach:
Gdy są ogórki i gdy ich nie ma"

Data: 2010-01-17 15:07:13
Autor: u2
Potęga gospodarcza PRL była fakte m
W dniu 2010-01-17 14:46, Wiesiaczek pisze:

Ja pisałem o sile nabywczej 1 zl w "świetlanych" latach PRL w
porównaniu z siłą 1 zł dzisiaj.
Łatwo policzyć, że w 1973 roku za 2000 zł płacy można było kupić 2000
zł : 7 zł = 286 bochenków chleba. Policz, ile dzisiaj?

Złe założenia - bochenek chleba kosztował dużo mniej niż 7 zł, sądzę że
ok. 80 gr ale wolałbym, żeby ktoś potwierdził jakimś wiarygodnym źródłem.


Kosztował góra do 2 złotych. Piwo było marnej jakości, ale tanie :

http://www.polskaprl.rejtravel.pl/piwo.htm

Podobnie było z winem :

http://www.polskaprl.rejtravel.pl/wina.htm

Data: 2010-01-17 15:38:15
Autor: Anatol
Potęga gospodarcza PRL była faktem

Użytkownik "u2" <u_2@o2.pl> napisał w wiadomości news:hiv67g$hn3$1nemesis.news.neostrada.pl...

Kosztował góra do 2 złotych. Piwo było marnej jakości, ale tanie :

http://www.polskaprl.rejtravel.pl/piwo.htm

Sikowate piwo za Gierka kosztowało 7-8 zł za butelkę 0,33, a wiec byo bardzo drogie.

Podobnie było z winem :

Wino owocowe ok. 30 zł, wytrwany Rizling 60-90 zł, wódka czysta 80-120 zł.

Ceny w PRL :

http://c355.w.interia.pl/R_1981_str456-457.jpg

http://c355.w.interia.pl/R_1981_str458-459.jpg

http://c355.w.interia.pl/R_1981_str460-461.jpg

http://c355.w.interia.pl/R_1981_str462-463.jpg

http://c355.w.interia.pl/R_1981_str464-465.jpg

http://c355.w.interia.pl/R_1981_str466-467.jpg

Płace :

http://c355.w.interia.pl/R_1981_str163.jpg

Emerytury i renty :

http://c355.w.interia.pl/R_1981_str174.jpg


Siła nabywcza płac była zbliżona do obecnej tylko w zakresie najbardziej dotowanych artykułów czyli chleba i mleka. W przypadku emerytur i rent już nie.


Anatol

Data: 2010-01-17 15:48:29
Autor: boukun
Potęga gospodarcza PRL była faktem

Użytkownik "Anatol" <c355@usuntowp.pl> napisał w wiadomości news:hiv5qj$jr7$1news.interia.pl...

Użytkownik "u2" <u_2@o2.pl> napisał w wiadomości news:hiv67g$hn3$1nemesis.news.neostrada.pl...

Kosztował góra do 2 złotych. Piwo było marnej jakości, ale tanie :

http://www.polskaprl.rejtravel.pl/piwo.htm

Sikowate piwo za Gierka kosztowało 7-8 zł za butelkę 0,33, a wiec byo bardzo drogie.

Kłamstwo, nie za Gierka, za Jaruzelskiego okocim kosztował 10 zł., a książęce z Lwówka Śl. 4 zł.

boukun

Data: 2010-01-17 20:57:06
Autor: Anatol
Potęga gospodarcza PRL była faktem

Użytkownik "boukun" <boukun@neostrada.pl> napisał w wiadomości news:hiv865$376$1atlantis.news.neostrada.pl...

Kosztował góra do 2 złotych. Piwo było marnej jakości, ale tanie :

http://www.polskaprl.rejtravel.pl/piwo.htm

Sikowate piwo za Gierka kosztowało 7-8 zł za butelkę 0,33, a wiec byo bardzo drogie.

Kłamstwo, nie za Gierka, za Jaruzelskiego okocim kosztował 10 zł., a książęce z Lwówka Śl. 4 zł.

Rzeczywiscie, jasne eksportowe czyli zwykły dzisiejszy Żywiec to 8,40zł za 0,33 l w 1978. Krajowe siki za 4,50 zł (dzisiaj można takie kupić poniżej 2 PLN za 0,5 l). Średnia płaca netto w 1978= 4686 zł.

Anatol

Data: 2010-01-17 22:05:23
Autor: boukun
Potęga gospodarcza PRL była faktem

Użytkownik "Anatol" <c355@usuntowp.pl> napisał w wiadomości news:hivogc$9ni$1news.interia.pl...

Użytkownik "boukun" <boukun@neostrada.pl> napisał w wiadomości news:hiv865$376$1atlantis.news.neostrada.pl...

Kosztował góra do 2 złotych. Piwo było marnej jakości, ale tanie :

http://www.polskaprl.rejtravel.pl/piwo.htm

Sikowate piwo za Gierka kosztowało 7-8 zł za butelkę 0,33, a wiec byo bardzo drogie.

Kłamstwo, nie za Gierka, za Jaruzelskiego okocim kosztował 10 zł., a książęce z Lwówka Śl. 4 zł.

Rzeczywiscie, jasne eksportowe czyli zwykły dzisiejszy Żywiec to 8,40zł za 0,33 l w 1978. Krajowe siki za 4,50 zł (dzisiaj można takie kupić poniżej 2 PLN za 0,5 l). Średnia płaca netto w 1978= 4686 zł.

Anatol

A dzisiaj realna średnia 1000 zł.

boukun

Data: 2010-01-18 00:44:08
Autor: Adam
Potęga gospodarcza PRL była faktem
A dzisiaj realna średnia 1000 zł.

boukun
Posługujemy się średnia GUS-owską - dzisiaj to chyba ok. 3000 zł.
AC __________ Informacja programu ESET Smart Security, wersja bazy sygnatur wirusow 4780 (20100117) __________

Wiadomosc zostala sprawdzona przez program ESET Smart Security.

http://www.eset.pl lub http://www.eset.com

Data: 2010-01-18 00:43:15
Autor: Adam
Potęga gospodarcza PRL była faktem

Użytkownik "Anatol" <c355@usuntowp.pl> napisał w wiadomości news:hiv5qj$jr7$1news.interia.pl...

Użytkownik "u2" <u_2@o2.pl> napisał w wiadomości news:hiv67g$hn3$1nemesis.news.neostrada.pl...

Kosztował góra do 2 złotych. Piwo było marnej jakości, ale tanie :

http://www.polskaprl.rejtravel.pl/piwo.htm

Sikowate piwo za Gierka kosztowało 7-8 zł za butelkę 0,33, a wiec byo bardzo drogie.

Podobnie było z winem :

Wino owocowe ok. 30 zł, wytrwany Rizling 60-90 zł, wódka czysta 80-120 zł.
To pod koniec lat 70-tych.
U schyłka Gomułki wino marki "Wino"  kosztowało 17 zł. Potem 23 zł - stąd nazwa tego wina "J-23" (pseudonim Hansa Klossa).
W I połowie lat 70-tych wino wytrawne "Riesling" (Węgierskie) kosztowało ok. 35 zł. Podobnie było z winem czerownym wytrawnym Gellala (Algierskie) - 35 zł. Wtedy wspieraliśmy kraje Arabskie gospodarczo - budowaliśmy im nowoczesne cukrownie, a oni płacili daktylami, winem itp. duperelami.
AC



__________ Informacja programu ESET Smart Security, wersja bazy sygnatur wirusow 4780 (20100117) __________

Wiadomosc zostala sprawdzona przez program ESET Smart Security.

http://www.eset.pl lub http://www.eset.com

Data: 2010-01-18 07:37:15
Autor: Wiesiaczek
Potęga gospodarcza PRL była faktem

Użytkownik "Adam" <bluesman1952@poczta.fm> napisał w wiadomości news:hj07vl$a5a$1nemesis.news.neostrada.pl...


W I połowie lat 70-tych wino wytrawne "Riesling" (Węgierskie) kosztowało ok. 35 zł. Podobnie było z winem czerownym wytrawnym Gellala (Algierskie) - 35 zł. Wtedy wspieraliśmy kraje Arabskie gospodarczo - budowaliśmy im nowoczesne cukrownie, a oni płacili daktylami, winem itp. duperelami.
AC

I komu to przeszkadzało?


--
Pozdrawiam - Wiesiaczek

"Ja piję tylko przy dwóch okazjach:
Gdy są ogórki i gdy ich nie ma"

Data: 2010-01-18 00:38:15
Autor: Adam
Potęga gospodarcza PRL była faktem
Złe założenia - bochenek chleba kosztował dużo mniej niż 7 zł, sądzę że ok. 80 gr ale wolałbym, żeby ktoś potwierdził jakimś wiarygodnym źródłem.

-- Pozdrawiam - Wiesiaczek
80 gr to kosztował mała bułka zwana kajzerką.
Zresztą funkcjonowało takie powiedzenie: "Nie ma lekko - chleb po siedem".
Kupowałem chleb w tamtych latach i pamiętam, ile monet trzeba było na to przeznaczyć (nawet takie zadania były w podręcznikach do matematyki).
AC __________ Informacja programu ESET Smart Security, wersja bazy sygnatur wirusow 4780 (20100117) __________

Wiadomosc zostala sprawdzona przez program ESET Smart Security.

http://www.eset.pl lub http://www.eset.com

Data: 2010-01-18 07:46:34
Autor: Wiesiaczek
Potęga gospodarcza PRL była faktem

Użytkownik "Adam" <bluesman1952@poczta.fm> napisał w wiadomości news:hj07m8$a1c$1nemesis.news.neostrada.pl...
Złe założenia - bochenek chleba kosztował dużo mniej niż 7 zł, sądzę że ok. 80 gr ale wolałbym, żeby ktoś potwierdził jakimś wiarygodnym źródłem.

-- Pozdrawiam - Wiesiaczek
80 gr to kosztował mała bułka zwana kajzerką.
Zresztą funkcjonowało takie powiedzenie: "Nie ma lekko - chleb po siedem".
Kupowałem chleb w tamtych latach i pamiętam, ile monet trzeba było na to przeznaczyć (nawet takie zadania były w podręcznikach do matematyki).
AC

Kajzerka od zawsze w moim sklepie (DC) kosztowała 40 gr, choć widzę w cennikach po 60 gr a chleb w cennikach po 4 zł.
A takie powidzenie funkcjonowało z różnymi kwotami, to dla wyjaśnienia.

--
Pozdrawiam - Wiesiaczek

"Ja piję tylko przy dwóch okazjach:
Gdy są ogórki i gdy ich nie ma"

Data: 2010-01-18 00:35:48
Autor: Adam
Potęga gospodarcza PRL była faktem
Ma się nijak takie zestawienie. Jestem wręcz przekonany, że gdyby Polska była dzisiaj wolnym krajem i nie było stanu wojennego, który założył obecny niewolniczy system, bylibyśmy dzisiaj zamożnym i wolnym społeczeństwem, a siła naszego pieniądza byłaby obiektem zazdrości całego zniewolonego świata...

boukun
Zgadzam się - gdyby Polska w 1944 roku nie trafiła w Ruskie łapska i nie stała się krajem RWPG, to dzisiaj bylibyśmy w znacznie lepszej sytuacji.
AC __________ Informacja programu ESET Smart Security, wersja bazy sygnatur wirusow 4780 (20100117) __________

Wiadomosc zostala sprawdzona przez program ESET Smart Security.

http://www.eset.pl lub http://www.eset.com

Data: 2010-01-18 20:33:37
Autor: Anatol
Potęga gospodarcza PRL była faktem

Użytkownik "Adam" <bluesman1952@poczta.fm> napisał w wiadomości news:hj071d$e1i$1atlantis.news.neostrada.pl...

Zgadzam się - gdyby Polska w 1944 roku nie trafiła w Ruskie łapska i nie stała się krajem RWPG, to dzisiaj bylibyśmy w znacznie lepszej sytuacji.

Nie wszystko można wytłumaczyć czynnikami zewnętrznymi - nikt nam nie zabraniał żyć na poziomie np. Węgier tak jak i teraz nikt nie zabrania. W ilu krajach RWPG wprowadzono sprzedaż kartkową ?


Anatol

Data: 2010-01-17 16:10:10
Autor: Wiesiaczek
Potęga gospodarcza PRL była faktem

Użytkownik "Adam" <bluesman1952@poczta.fm> napisał w wiadomości news:hiuvg8$dc9$1nemesis.news.neostrada.pl...
Nie ma nic do rzeczy, jak na przestrzeni lat krztałotowały się ceny produktów.
Dzisiaj też możesz kupić telewizor LED Philpsa 46PFL9704
103-calowa plazma Bang & Olufsena za 100 tysięcy euro...

boukun
Ja pisałem o sile nabywczej 1 zl w "świetlanych" latach PRL w porównaniu z siłą 1 zł dzisiaj.
Łatwo policzyć, że w 1973 roku za 2000 zł płacy można było kupić 2000 zł : 7 zł = 286 bochenków chleba. Policz, ile dzisiaj?
AC

Z załączonych poniżej linków wynika, ze w 1973 roku zarobki były w okolicach 3000 zł netto, a chleb 4 zł
co daje 750 bochenków.
Dziś (dane na 2009) wynosi 3332,65, czyli ok 2000 netto a chleb kosztuje 3,16 (średnio w/g GUS) co daje
 0k. 633 bochenków.

I co teraz?
Bieda!


--
Pozdrawiam - Wiesiaczek

"Ja piję tylko przy dwóch okazjach:
Gdy są ogórki i gdy ich nie ma"

Data: 2010-01-17 08:53:50
Autor: Hans Kloss
Potęga gospodarcza PRL była faktem
Wiesiaczek napisał(a):
 czyli ok 2000 netto
pierwsze kłamstwo,średni miesięczna pensja netto wynosi ponad 2300
złociszy. A czasy mamy takie że pensja jest dla wielu osób tylko
jednym ze źródeł dochodu, nieraz zupełnie nieistotnym. Sporo osób
wręcz nie dostaje ani grosza pensji  a żyją tak że daj panie Boże
każdemu ;). Pojęciem średniego dochodu się powinno operować.
a chleb kosztuje 3,16 (�rednio w/g GUS)
Drugie kłamstwo, nie wiem czy twoje czy GUS-u. Każdemu chętnemu
sprzedam dowolna ilość chleba po  2.50 za bochenek, loco Wrocław. W
handlu detalicznym można u nas bochenek dostać za 1.95 (może taniej)
więc nawet bym się nie musiał z hurtownikami kontaktować żeby mieć 55
gr na bochenku na czysto.
Bieda!
Trzecie kłamstwo. Kto kupuje 630 bochenków chleba miesięcznie? A za
prylu kupowali...chleb był dotowany i tańszy niż koszty jego
wytwarzania do tego stopnia że rolnicy kupowali chleb hurtem i tuczyli
nim świnie. Tak wyglądała pryloska gospodarność....
J-23
PS. A może by tak ceny wódeczki porównać?  Za środkowego edziagierka
butelka najtańszego syfu kosztowała 103 złocisze (Waryńskiemu
brakowało 3 zł;), dzisiaj..nie wiem, 20, 25 zł? W sumie nieważne,
wielokrotnie taniej w każdym razie. A mimo to zaprutych prawie się na
ulicach miast nie widuje. Ciekawe dlaczego? ;)

Data: 2010-01-17 19:19:52
Autor: Wiesiaczek
Potęga gospodarcza PRL była faktem

Użytkownik "Hans Kloss" <mrdevilyn@gmail.com> napisał w wiadomości news:f71c1ebf-014a-444b-ba4a-34882a7a78a2a32g2000yqm.googlegroups.com...
Wiesiaczek napisał(a):
 czyli ok 2000 netto
pierwsze kłamstwo,średni miesięczna pensja netto wynosi ponad 2300
złociszy.
-- -- -- -- -- -- -- --

....i od tego jeszcze należy odliczyć podatek dochodowy, prawda? :)

-- -- -- -
A czasy mamy takie że pensja jest dla wielu osób tylko
jednym ze źródeł dochodu, nieraz zupełnie nieistotnym. Sporo osób
wręcz nie dostaje ani grosza pensji  a żyją tak że daj panie Boże
każdemu ;). Pojęciem średniego dochodu się powinno operować.
-- -- -- -- -- -- -- -- --

Złodzieje?
No, to to w każdym ustroju się zdarza, ale w tym jednak bardziej.

-- -- -- --



a chleb kosztuje 3,16 (�rednio w/g GUS)
Drugie kłamstwo, nie wiem czy twoje czy GUS-u. Każdemu chętnemu
sprzedam dowolna ilość chleba po  2.50 za bochenek, loco Wrocław. W
handlu detalicznym można u nas bochenek dostać za 1.95 (może taniej)
więc nawet bym się nie musiał z hurtownikami kontaktować żeby mieć 55
gr na bochenku na czysto.
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -

"Według GUS, kilogram chleba kosztuje w Polsce średnio 3,16 zł i jest o 1 grosz droższy niż latem ubiegłego roku. To cena średnia. A jeśli spojrzeć na lepsze gatunkowo wypieki - te zdrożały z ok. 4,20 do 4,50 zł."
http://www.dlahandlu.pl/wiadomosci/na-chlebie-sklep-zarabia-co-najmniej-20-proc-marzy,2160.html


-- -- -- -- -

Bieda!
Trzecie kłamstwo. Kto kupuje 630 bochenków chleba miesięcznie? A za
prylu kupowali...chleb był dotowany i tańszy niż koszty jego
wytwarzania do tego stopnia że rolnicy kupowali chleb hurtem i tuczyli
nim świnie. Tak wyglądała pryloska gospodarność....
J-23
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -


Ten dziesiejszy chleb też nie nadaje się do niczego innego niż jako pasza dla świń.
Niestety, większość ludzi dzisiaj musi go jeść.

To co? Wyczerpująco odpowiedziałem Ci  na Twoje wydumki?


--
Pozdrawiam - Wiesiaczek

"Ja piję tylko przy dwóch okazjach:
Gdy są ogórki i gdy ich nie ma"

Data: 2010-01-17 14:50:21
Autor: Hans Kloss
Potęga gospodarcza PRL była faktem
Wiesiaczek napisał(a):

...i od tego jeszcze nale�y odliczy� podatek dochodowy, prawda? :)
Nieprawda, 2300 z groszami netto czyli  po wszystkich operacjach
zusowopodatkowych. A mowa wyłącznie o średniej PENSJI pracownika
najemnego, nie o średnim DOCHODZIE.

Zlodzieje?
Co ty pleciesz człowieku, jacy złodzieje....Właściciel byle
warzywniaka NIE MA ŻADNEJ PENSJI, bo pracuje na swoim. A takich ludzi
pracujących NA SWOIM i mających w d... "pensję" są w Polsce miliony.. A
następne miliony mają dodatkowe źródełka dochodu w postaci
wynajmowanych mieszkań, dzierżawionych nieruchomości czy choćby "fuch"
robionych na boku najczęściej z pominięciem szanownego Urzędu
Skarbowego.

To co? Wyczerpujďż˝co odpowiedziaďż˝em Ci  na Twoje wydumki?
Wydumkami  to są chłopie jedynie  twoje w tym wątku prowokacje i
palikocenia. Chleb sobie wziął jako miarę porównawczą z prylem, szkoda
ze nie tłoki do lokomotyw.. CENY SAMOCHODÓW (rynkowe!!!) weź i miłego
porównywania życzę.
J-23

Data: 2010-01-17 20:38:01
Autor: Anatol
Potęga gospodarcza PRL była faktem

Użytkownik "Wiesiaczek" <ciotkazielinska@vp.pl> napisał w wiadomości news:hivkcb$c0n$1news.onet.pl...

pierwsze kłamstwo,średni miesięczna pensja netto wynosi ponad 2300
złociszy.
-- -- -- -- -- -- -- --

...i od tego jeszcze należy odliczyć podatek dochodowy, prawda? :)


Brutto 3333 = 2389 netto :

http://www.bankier.pl/fo/podatki/narzedzia/kalkulator_placowy/


"Według GUS, kilogram chleba kosztuje w Polsce średnio 3,16 zł i jest o 1 grosz droższy niż latem ubiegłego roku. To cena średnia.

To za 0,8 kg wychodzi 2,52 PLN czyli 948 przeliczeniowych bochenków z 1 pensję.


Anatol

Data: 2010-01-17 23:12:17
Autor: Anatol
Potęga gospodarcza PRL była faktem

Użytkownik "Wiesiaczek" <ciotkazielinska@vp.pl> napisał w wiadomości news:hj0124$gcp$1news.onet.pl...

pierwsze kłamstwo,średni miesięczna pensja netto wynosi ponad 2300
złociszy.
-- -- -- -- -- -- -- --

...i od tego jeszcze należy odliczyć podatek dochodowy, prawda? :)


Brutto 3333 = 2389 netto :

http://www.bankier.pl/fo/podatki/narzedzia/kalkulator_placowy/

Kalkulator nie uwzględnia zaliczki na podatek dochodowy.
Dlatego do ręki nie dostaje się 2389 tylko 19% mniej a w PRL-u wszystko.

Zaliczka na podatek jest w kolumnie "Podatek".


Anatol

Data: 2010-01-18 00:46:46
Autor: Adam
Potęga gospodarcza PRL była faktem
-- -- -- -
A czasy mamy takie że pensja jest dla wielu osób tylko
jednym ze źródeł dochodu, nieraz zupełnie nieistotnym. Sporo osób
wręcz nie dostaje ani grosza pensji  a żyją tak że daj panie Boże
każdemu ;). Pojęciem średniego dochodu się powinno operować.
Pamiętaj, że w PRL było zjawisko tzw. stale uchylających sie od pracy (zwano ich "czawartakami" - bo mówili, że pracują na czwartej zmianie).
AC __________ Informacja programu ESET Smart Security, wersja bazy sygnatur wirusow 4780 (20100117) __________

Wiadomosc zostala sprawdzona przez program ESET Smart Security.

http://www.eset.pl lub http://www.eset.com

Data: 2010-01-18 07:51:55
Autor: Wiesiaczek
Potęga gospodarcza PRL była faktem

Użytkownik "Adam" <bluesman1952@poczta.fm> napisał w wiadomości news:hj0868$a82$1nemesis.news.neostrada.pl...
-- -- -- -
A czasy mamy takie że pensja jest dla wielu osób tylko
jednym ze źródeł dochodu, nieraz zupełnie nieistotnym. Sporo osób
wręcz nie dostaje ani grosza pensji  a żyją tak że daj panie Boże
każdemu ;). Pojęciem średniego dochodu się powinno operować.
Pamiętaj, że w PRL było zjawisko tzw. stale uchylających sie od pracy (zwano ich "czawartakami" - bo mówili, że pracują na czwartej zmianie).
AC

Nie wiem, jak ich nazywano w Twojej wsi, ale to był znikomy margines społeczeństwa.
I byli to najczęściej różni renciści i inni niezdolni do pracy.
To tak jakbyś mówił dzisiaj o istniejącym zjawisku pedofilii w RP. Zaprzeczyć trudno a jak brzmi?!

--
Pozdrawiam - Wiesiaczek

"Ja piję tylko przy dwóch okazjach:
Gdy są ogórki i gdy ich nie ma"

Data: 2010-01-17 01:29:08
Autor: boukun
Potęga gospodarcza PRL była faktem

Użytkownik "Adam" <bluesman1952@poczta.fm> napisał w wiadomości news:hitjlm$kk0$1nemesis.news.neostrada.pl...
Twoje podniecanie się tymi 20-oma dolarami jest bezsensowne.
Za te dolary można było, wbrew pozorom,  dosyć wygodnie żyć.
Ale jeśli się już upierasz, to podaj ówczesne ceny pieczywa, mięsa, jajek, mleka etc. w przeliczeniu na te Twoje ukochane dolary.

-- Pozdrawiam - Wiesiaczek
Średnia płaca brutto w 1975 roku wynosiła 2500 zł (a więc niemal taka sama liczba, jak dzisiaj - minimalna płaca zaś 1000 zł brutto).
Przykładowe ceny:
1 kg cukru - 10,50 zł


Średnia płaca w RFN w 1987 roku 1500 DM
Wideorekorder stereo NEC 1500 DM kosztował wówczas itd.

Nie ma nic do rzeczy, jak na przestrzeni lat kształotowały się ceny produktów.
Dzisiaj też możesz kupić telewizor LED Philpsa 46PFL9704
103-calowa plazma Bang & Olufsena za 100 tysięcy euro...

boukun

Data: 2010-01-17 01:34:15
Autor: boukun
Potęga gospodarcza PRL była faktem

Użytkownik "Adam" <bluesman1952@poczta.fm> napisał w wiadomości news:hitjlm$kk0$1nemesis.news.neostrada.pl...
Twoje podniecanie się tymi 20-oma dolarami jest bezsensowne.
Za te dolary można było, wbrew pozorom,  dosyć wygodnie żyć.
Ale jeśli się już upierasz, to podaj ówczesne ceny pieczywa, mięsa, jajek, mleka etc. w przeliczeniu na te Twoje ukochane dolary.

-- Pozdrawiam - Wiesiaczek
Średnia płaca brutto w 1975 roku wynosiła 2500 zł (a więc niemal taka sama liczba, jak dzisiaj - minimalna płaca zaś 1000 zł brutto).
Przykładowe ceny:
1 kg cukru - 10,50 zł

Średnia płaca w RFN w 1987 roku 1500 DM
Wideorekorder stereo NEC 1500 DM kosztował wówczas itd.

Nie ma nic do rzeczy, jak na przestrzeni lat kształotowały się ceny produktów.
Dzisiaj też możesz kupić telewizor LED Philpsa 46PFL9704 za 12 tys. zł, nie mówiąc o Pionier, 108-calowym Aquos LB-1085 od Sharpa i 103-calowa plazma Bang & Olufsena za 100 tysięcy euro...

boukun

Data: 2010-01-17 08:39:31
Autor: Wiesiaczek
Potęga gospodarcza PRL była faktem

Użytkownik "Adam" <bluesman1952@poczta.fm> napisał w wiadomości news:hitjlm$kk0$1nemesis.news.neostrada.pl...
Twoje podniecanie się tymi 20-oma dolarami jest bezsensowne.
Za te dolary można było, wbrew pozorom,  dosyć wygodnie żyć.
Ale jeśli się już upierasz, to podaj ówczesne ceny pieczywa, mięsa, jajek, mleka etc. w przeliczeniu na te Twoje ukochane dolary.

-- Pozdrawiam - Wiesiaczek
Średnia płaca brutto w 1975 roku wynosiła 2500 zł (a więc niemal taka sama liczba, jak dzisiaj - minimalna płaca zaś 1000 zł brutto).
[...]

Więc jak widzisz podniecanie się tymi dolarami jest o kant dupy potłuc.
Trzeba zauważyć, że chociaż niektóre produkty były droższe, to jednak ich jakość była nieporównanie wyższa.
Kiełabasa zwyczajna, mimo złośliwych powiedzonek przewyższała dzisiejsze podwawelskie czy inne "gatunkowe" kiełbasy wypełnione soją modyfikowaną i chemią.
Dzisiejsza szynka za 15 zł/kg nijak ma się do tej produkowanej zgodnie z PN (Polskie Normy).
Za to np. ceny czynszu kompensowały ceny żywności i w ostetecznym rozrachunku, zarobki wystarczały na całkiem dostatnie życie.
Za jedyne 20 $ jak napisał Hans Kloss.

Na pewno różnica jakaś była, ale oceniam, że jest ona maksymalnie na poziomie kilkunastu procent, co jest opłacone z jednej strony większym stresem a z drugiej wyprzedaniem całości majątku narodowego i gigantycznym zadłużeniem.


--
Pozdrawiam - Wiesiaczek

"Ja piję tylko przy dwóch okazjach:
Gdy są ogórki i gdy ich nie ma"

Data: 2010-01-17 16:44:39
Autor: the_foe
Potęga gospodarcza PRL była fakte m
W dniu 2010-01-17 00:44, Adam pisze:
Średnia płaca brutto w 1975 roku wynosiła 2500 zł (a więc niemal taka sama
liczba, jak dzisiaj - minimalna płaca zaś 1000 zł brutto).

pytalem ojca, ktory wtedy pracowal w zakladzie. zarabial 5K a byli tacy co wyciagali 7K.
Wszystko zalezalo czy pracowales na akrod i gdzie. Jak sie mialo szczescie lub znajomosci to pracowales w takim przeliczniku ze tylko kasa leciala sama ;)

--
the_foe

Data: 2010-01-17 16:39:02
Autor: the_foe
Potęga gospodarcza PRL była fakte m
W dniu 2010-01-16 19:52, Wiesiaczek pisze:
Twoje podniecanie się tymi 20-oma dolarami jest bezsensowne.
Za te dolary można było, wbrew pozorom,  dosyć wygodnie żyć.
Ale jeśli się już upierasz, to podaj ówczesne ceny pieczywa, mięsa,
jajek, mleka etc. w przeliczeniu na te Twoje ukochane dolary.

wystrarczylo skoczyc do pewexu gdzie kuilo sie jakies 3 butelki wodki
inna sprawa ze dolar w Plsce byl pzreszacowany bo ludzie nie znali jego realnej sily nabywczej (reglamentacja wyjazdow). Cugowski kiedys sie chwalil ze dom zbudowal za kilka tysiecy dolarow ktore zarobil w USA na budowie przy okazji gry dla polonusow.

--
the_foe

Data: 2010-01-17 19:25:59
Autor: Wiesiaczek
Potęga gospodarcza PRL była faktem

Użytkownik "the_foe" <the_foe@wupe.pl> napisał w wiadomości news:hivauj$bc7$1news.dialog.net.pl...
W dniu 2010-01-16 19:52, Wiesiaczek pisze:
Twoje podniecanie się tymi 20-oma dolarami jest bezsensowne.
Za te dolary można było, wbrew pozorom,  dosyć wygodnie żyć.
Ale jeśli się już upierasz, to podaj ówczesne ceny pieczywa, mięsa,
jajek, mleka etc. w przeliczeniu na te Twoje ukochane dolary.

wystrarczylo skoczyc do pewexu gdzie kuilo sie jakies 3 butelki wodki
inna sprawa ze dolar w Plsce byl pzreszacowany bo ludzie nie znali jego realnej sily nabywczej (reglamentacja wyjazdow). Cugowski kiedys sie chwalil ze dom zbudowal za kilka tysiecy dolarow ktore zarobil w USA na budowie przy okazji gry dla polonusow.

Jak sam widzisz, ceny w Polsce były niskie, chleb kosztował poniżej 0,04 $ (cztery centy)
Więc co Ciebie tu dziwi?
Polacy w Polsce zarabiali w złotówkach i podniecanie się dolarami świadczy tylko o głupocie podniecającego się tym.


--
Pozdrawiam - Wiesiaczek

"Ja piję tylko przy dwóch okazjach:
Gdy są ogórki i gdy ich nie ma"

Data: 2010-01-17 20:46:34
Autor: Anatol
Potęga gospodarcza PRL była faktem

Użytkownik "Wiesiaczek" <ciotkazielinska@vp.pl> napisał w wiadomości news:hivknq$csb$1news.onet.pl...

Polacy w Polsce zarabiali w złotówkach i podniecanie się dolarami świadczy tylko o głupocie podniecającego się tym.

Ceny chleba były ponizej ceny zboża zużytego do produkcji mąki na1 bochenek i dlatego na prowincji dostawy byly racjonowane proporcjoblanie do liczby mieszkańców. Kto te zasady łamał mógł sie spotkać z reakcją organów ścigania :

http://prawo.uni.wroc.pl/~kwasnicki/EkonLit/000616publicystyka_a_1.html


Przelicz sobie cukier,  masło, jajka, wódkę, kawę, targowiskowe ceny mięsa, meble, odzież czy TV cz-b.


Anatol

Data: 2010-01-17 23:02:41
Autor: Wiesiaczek
Potęga gospodarcza PRL była faktem

Użytkownik "Anatol" <c355@usuntowp.pl> napisał w wiadomości news:hivnsl$8vg$1news.interia.pl...

Użytkownik "Wiesiaczek" <ciotkazielinska@vp.pl> napisał w wiadomości news:hivknq$csb$1news.onet.pl...

Polacy w Polsce zarabiali w złotówkach i podniecanie się dolarami świadczy tylko o głupocie podniecającego się tym.

Ceny chleba były ponizej ceny zboża zużytego do produkcji mąki na1 bochenek i dlatego na prowincji dostawy byly racjonowane proporcjoblanie do liczby mieszkańców. Kto te zasady łamał mógł sie spotkać z reakcją organów ścigania :

http://prawo.uni.wroc.pl/~kwasnicki/EkonLit/000616publicystyka_a_1.html


Przelicz sobie cukier,  masło, jajka, wódkę, kawę, targowiskowe ceny mięsa, meble, odzież czy TV cz-b.

Krótko mówiąc, każdy jadł masło (MASŁO !) , jajka, kawę,  mięso i nikt z głodu nie umierał ani nie cierpiał z niedożywienia.
A co do biznesmenów i reakcji państwa to tu masz przykład "demokratycznej" władzy.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Roman_Kluska

Niewiele się zmieniło oprócz jakości kiełbasy zwyczajnej.


--
Pozdrawiam - Wiesiaczek

"Ja piję tylko przy dwóch okazjach:
Gdy są ogórki i gdy ich nie ma"

Data: 2010-01-16 10:08:17
Autor: Anatol
Potęga gospodarcza PRL była faktem

Użytkownik "Dirko" <jacki.dirko@wp.pl> napisał w wiadomości news:hirqfk$spg$1news.vectranet.pl...

Ale co Polacy mieli z tej potęgi dla siebie?

   Zapewnioną pracę.

Ale to nie efekt potęgi tylko zacofanych technologii produkcji (z dużym udziałem pracy fizycznej) oraz fatalnej organizacji pracy. Z tego większego zatrudnienia  nie było pożytku w postaci większej ilości towarów i usług, których możliwość nabywania jest podstawowym sensem pracy zarobkowej.


Anatol

Data: 2010-01-16 17:41:11
Autor: u2
Potęga gospodarcza PRL była fakte m
W dniu 2010-01-16 10:08, Anatol pisze:

Ale co Polacy mieli z tej potęgi dla siebie?

   Zapewnioną pracę.

Ale to nie efekt potęgi tylko zacofanych technologii produkcji (z dużym
udziałem pracy fizycznej) oraz fatalnej organizacji pracy. Z tego
większego zatrudnienia  nie było pożytku w postaci większej ilości
towarów i usług, których możliwość nabywania jest podstawowym sensem
pracy zarobkowej.

A pan znowu swoje, oprócz pracy były zapewnione m.in. osłony socjalne
dla pracowników, bezpłatna służba zdrowia, bezpłatna oświata oraz wtedy
budowano najwięcej mieszkań. Mam na myśli epokę Gierka. A że następnie
junta wojskowa wszystko zniszczyła i poziom życia dramatycznie upadł to
zupełnie inna historia.

Data: 2010-01-16 09:01:31
Autor: Marek
Potęga gospodarcza PRL była faktem
On 16 Sty, 17:41, u2 <u...@o2.pl> wrote:
W dniu 2010-01-16 10:08, Anatol pisze:

>>> Ale co Polacy mieli z tej pot gi dla siebie?

>>    Zapewnion prac .

> Ale to nie efekt pot gi tylko zacofanych technologii produkcji (z du ym
> udzia em pracy fizycznej) oraz fatalnej organizacji pracy. Z tego
> wi kszego zatrudnienia  nie by o po ytku w postaci wi kszej ilo ci
> towar w i us ug, kt rych mo liwo nabywania jest podstawowym sensem
> pracy zarobkowej.

A pan znowu swoje, opr cz pracy by y zapewnione m.in. os ony socjalne
dla pracownik w, bezp atna s u ba zdrowia, bezp atna o wiata oraz wtedy
budowano najwi cej mieszka . Mam na my li epok Gierka. A e nast pnie
junta wojskowa wszystko zniszczy a i poziom ycia dramatycznie upad to
zupe nie inna historia.

Czyli Gierek byl dobry, a Jaruzel zly...???

Data: 2010-01-16 18:37:07
Autor: u2
Potęga gospodarcza PRL była faktem
W dniu 2010-01-16 18:01, Marek pisze:

A pan znowu swoje, opr cz pracy by y zapewnione m.in. os ony socjalne
dla pracownik w, bezp atna s u ba zdrowia, bezp atna o wiata oraz wtedy
budowano najwi cej mieszka . Mam na my li epok Gierka. A e nast pnie
junta wojskowa wszystko zniszczy a i poziom ycia dramatycznie upad to
zupe nie inna historia.

Czyli Gierek byl dobry, a Jaruzel zly...???

Dokładnie. Gierek nigdy nie używał przemocy wobec ludzi, Jaruzel jak
najbardziej. Gierek inwestował w gospodarkę, Jaruzel, mający zerowe
pojęcie o gospodarce ją zburzył.

Data: 2010-01-17 00:20:37
Autor: Adam
Potęga gospodarcza PRL była faktem
Dokładnie. Gierek nigdy nie używał przemocy wobec ludzi, Jaruzel jak
najbardziej. Gierek inwestował w gospodarkę, Jaruzel, mający zerowe
pojęcie o gospodarce ją zburzył.
A pogromy w 1976 roku?
W 1979 roku gospodarka była jedną wielką ruiną - ceny szły w górę, a w sklepach były pustki. Kupno byle jakich butów było nie byle jakim przedsięwzięciem.
AC __________ Informacja programu ESET Smart Security, wersja bazy sygnatur wirusow 4778 (20100116) __________

Wiadomosc zostala sprawdzona przez program ESET Smart Security.

http://www.eset.pl lub http://www.eset.com

Data: 2010-01-17 00:28:06
Autor: boukun
Potęga gospodarcza PRL była faktem

Użytkownik "Adam" <bluesman1952@poczta.fm> napisał w wiadomości news:hiti93$jvn$1nemesis.news.neostrada.pl...
Dokładnie. Gierek nigdy nie używał przemocy wobec ludzi, Jaruzel jak
najbardziej. Gierek inwestował w gospodarkę, Jaruzel, mający zerowe
pojęcie o gospodarce ją zburzył.
A pogromy w 1976 roku?
W 1979 roku gospodarka była jedną wielką ruiną - ceny szły w górę, a w sklepach były pustki. Kupno byle jakich butów było nie byle jakim przedsięwzięciem.
AC

Sranie w banie, gdyby nie olimpiada w Moskwie, nikt by nawet w Lublinie nie protestował, a co za tym idzie, nie byłoby później Gdańska, Szczecina i Jastrzębia...

boukun

Data: 2010-01-17 00:52:29
Autor: Adam
Potęga gospodarcza PRL była faktem
Sranie w banie, gdyby nie olimpiada w Moskwie, nikt by nawet w Lublinie nie protestował, a co za tym idzie, nie byłoby później Gdańska, Szczecina i Jastrzębia...

boukun
W nędza w sklepach w pierwszej połowie 1976 i próba ucieczki do przodu z podwyżką cen?
To nie była kwestia olimpiady tylko dojenia nas przez Ruskich cały czas, od 1944 roku.
AC __________ Informacja programu ESET Smart Security, wersja bazy sygnatur wirusow 4778 (20100116) __________

Wiadomosc zostala sprawdzona przez program ESET Smart Security.

http://www.eset.pl lub http://www.eset.com

Data: 2010-01-17 01:14:34
Autor: boukun
Potęga gospodarcza PRL była faktem

Użytkownik "Adam" <bluesman1952@poczta.fm> napisał w wiadomości news:hitjkm$8dn$1atlantis.news.neostrada.pl...
Sranie w banie, gdyby nie olimpiada w Moskwie, nikt by nawet w Lublinie nie protestował, a co za tym idzie, nie byłoby później Gdańska, Szczecina i Jastrzębia...

boukun
W nędza w sklepach w pierwszej połowie 1976 i próba ucieczki do przodu z podwyżką cen?
To nie była kwestia olimpiady tylko dojenia nas przez Ruskich cały czas, od 1944 roku.
AC

To nie była tyle kwestia dojenia nas przez Ruskich, co sprzedawania nas przez namiestników i włodarzy Polski, aż po dzień dzisiajszy. Dzisiaj głupi Polacy też wybierają sprzedawczyków z POPiSu, którzy nas i na lewo i na prawo sprzedają...
Lizodupy syjono-amerykańskie tzw.

boukun

Data: 2010-01-17 09:35:28
Autor: u2
Potęga gospodarcza PRL była fakte m
W dniu 2010-01-17 00:20, Adam pisze:
Dokładnie. Gierek nigdy nie używał przemocy wobec ludzi, Jaruzel jak
najbardziej. Gierek inwestował w gospodarkę, Jaruzel, mający zerowe
pojęcie o gospodarce ją zburzył.
A pogromy w 1976 roku?


Pomyliło się tobie. To dzięki Gierkowi uniknięto wtedy rozlewu krwi.
Jaruzel i spółka nie byli tacy subtelni,ale mieli na sumieniu pogromy z
1970.


W 1979 roku gospodarka była jedną wielką ruiną - ceny szły w górę, a w sklepach były pustki. Kupno byle jakich butów było nie byle jakim przedsięwzięciem.

Akurat była zima stulecia, a buty nie świadczą o całości stanu
gospodarki. Jak słusznie zauważył Boukun zbliżała się olimpiada w
Moskwie, trzeba było ratować "wielkiego brata".

Data: 2010-01-17 08:58:05
Autor: cirrus
Potęga gospodarcza PRL była faktem
Użytkownik "u2" <u_2@o2.pl> napisał w wiadomości news:hisu50$71d$1nemesis.news.neostrada.pl...
W dniu 2010-01-16 18:01, Marek pisze:
A pan znowu swoje, opr cz pracy by y zapewnione m.in. os ony socjalne
dla pracownik w, bezp atna s u ba zdrowia, bezp atna o wiata oraz wtedy
budowano najwi cej mieszka . Mam na my li epok Gierka. A e nast pnie
junta wojskowa wszystko zniszczy a i poziom ycia dramatycznie upad to
zupe nie inna historia.
Czyli Gierek byl dobry, a Jaruzel zly...???
Dokładnie. Gierek nigdy nie używał przemocy wobec ludzi, Jaruzel jak
najbardziej. Gierek inwestował w gospodarkę, Jaruzel, mający zerowe
pojęcie o gospodarce ją zburzył.

Akurat jeżeli chodzi o gospodarkę to obaj byli patentowanymi ignorantami.

--
stevep

Data: 2010-01-16 18:57:40
Autor: Anatol
Potęga gospodarcza PRL była faktem

Użytkownik "u2" <u_2@o2.pl> napisał w wiadomości news:hisqs9$4ru$1nemesis.news.neostrada.pl...

Ale co Polacy mieli z tej potęgi dla siebie?

   Zapewnioną pracę.

Ale to nie efekt potęgi tylko zacofanych technologii produkcji (z dużym
udziałem pracy fizycznej) oraz fatalnej organizacji pracy. Z tego
większego zatrudnienia  nie było pożytku w postaci większej ilości
towarów i usług, których możliwość nabywania jest podstawowym sensem
pracy zarobkowej.

A pan znowu swoje, oprócz pracy były zapewnione m.in. osłony socjalne
dla pracowników, bezpłatna służba zdrowia, bezpłatna oświata oraz wtedy
budowano najwięcej mieszkań. Mam na myśli epokę Gierka.

Pomimo osłon socjalnych, bezpłatnej służby zdrowia i bezpłatnej oświaty średnia długość zycia nie zmieniła się w latach 1970-80, a zadłużenie zagraniczne wzrosło więcej niż wzrost PKB=+41,80% (to był jeden z wolniejszych wzrostów w Europie - szybcie rozwijała się nawet Rumunia).


A że następnie
junta wojskowa wszystko zniszczyła i poziom życia dramatycznie upadł to
zupełnie inna historia.


Za junty wojskowej sytuacja gospodarcza i zaopatrzenie rynku nie były gorsze niż u schyłku dekady Gierka - więc tutaj spadku poziomu życia nie było.


Anatol

Data: 2010-01-16 19:46:07
Autor: u2
Potęga gospodarcza PRL była fakte m
W dniu 2010-01-16 18:57, Anatol pisze:

A pan znowu swoje, oprócz pracy były zapewnione m.in. osłony socjalne
dla pracowników, bezpłatna służba zdrowia, bezpłatna oświata oraz wtedy
budowano najwięcej mieszkań. Mam na myśli epokę Gierka.

Pomimo osłon socjalnych, bezpłatnej służby zdrowia i bezpłatnej oświaty
średnia długość zycia nie zmieniła się w latach 1970-80, a zadłużenie
zagraniczne wzrosło więcej niż wzrost PKB=+41,80% (to był jeden z
wolniejszych wzrostów w Europie - szybcie rozwijała się nawet Rumunia).


I gdzie teraz jest ta Rumunia ze swoim Słoneczkiem Karpat ? Przytacza
pan dane statystyczne, ale nie potrafi pan wyciągnąć z nich prostych
wniosków.


A że następnie
junta wojskowa wszystko zniszczyła i poziom życia dramatycznie upadł to
zupełnie inna historia.


Za junty wojskowej sytuacja gospodarcza i zaopatrzenie rynku nie były
gorsze niż u schyłku dekady Gierka - więc tutaj spadku poziomu życia nie
było.

Z własnego doświadczenia wiem, że epoka Jaruzelskiego to epoka
zmarnowanych szans i znaczącego pogorszenia się poziomu życia. Za Gierka
n.p. nie było takiej reglamentacji towarów za pomocą kartek. Za
Jaruzelskiego, który ogłosił bankructwo (niewypłacalność) PRL, kartki
stały się wszechobecne. Ogólnie dobrze podsumowuje poziom życia w tych
epokach następujące powiedzenie : za Gierka były żeberka, za Kani ani ani.

Data: 2010-01-16 19:55:02
Autor: Wiesiaczek
Potęga gospodarcza PRL była faktem

Użytkownik "u2" <u_2@o2.pl> napisał w wiadomości news:hit26e$9sd$1nemesis.news.neostrada.pl...
[...]
Z własnego doświadczenia wiem, że epoka Jaruzelskiego to epoka
zmarnowanych szans i znaczącego pogorszenia się poziomu życia. Za Gierka
n.p. nie było takiej reglamentacji towarów za pomocą kartek. Za
Jaruzelskiego, który ogłosił bankructwo (niewypłacalność) PRL,

Naprawdę? Ogłosił bankructwo?
To jak to się stało, że długi PRL-u zostały spłacone w całości?

--
Pozdrawiam - Wiesiaczek

"Ja piję tylko przy dwóch okazjach:
Gdy są ogórki i gdy ich nie ma"

Data: 2010-01-16 22:49:35
Autor: Anatol
Potęga gospodarcza PRL była faktem

Użytkownik "u2" <u_2@o2.pl> napisał w wiadomości news:hit26e$9sd$1nemesis.news.neostrada.pl...

I gdzie teraz jest ta Rumunia ze swoim Słoneczkiem Karpat ? Przytacza
pan dane statystyczne, ale nie potrafi pan wyciągnąć z nich prostych
wniosków.

Po 1989 drogi gospodarcze Polski i Rumunii (oraz prawie całej reszty demoludów) się rozjechały - tzn. Polska dzięki najlepszej polityce gospdarczej w regionie uciekła do przodu. W 2009 w PKB per capita najprawdopodbniej przegoniliśmy także Węgrów - po raz pierwszy w nowożytnej historii.


A że następnie
junta wojskowa wszystko zniszczyła i poziom życia dramatycznie upadł to
zupełnie inna historia.


Za junty wojskowej sytuacja gospodarcza i zaopatrzenie rynku nie były
gorsze niż u schyłku dekady Gierka - więc tutaj spadku poziomu życia nie
było.

Z własnego doświadczenia wiem, że epoka Jaruzelskiego to epoka
zmarnowanych szans i znaczącego pogorszenia się poziomu życia.

Zgadza się , reformy na miarę Planu Balcerowicza można było przeprowadzić już w 1982 - bylibyśmy 8 lat do przodu. Trzeba jednak przyznać że nie odziedziczył po Gierku pełnych półek, stabilnych cen i znikomego długu zagranicznego jakie pozostawił po sobie Gomułka. Rządy solidarnościowe dostały na dokładkę hiperinflację.

Za Gierka
n.p. nie było takiej reglamentacji towarów za pomocą kartek.

Cukier był na kartki od 1976. W 1978 wprowadzono sklepy komercyjne gdzie za 2 razy wyższą cenę można było kupić mięso w  znacznie mniejszej kolejce (oraz cukier bez kartek).  Na początku wakacji 1980 kolejki po mięso ustawialy się już wieczorem. W sierpniu 1980 strajkujacy zażądali wprowadzenia kartek jako rozwiązania likiwidującego kolejki i nieuczciwą, nieformalną reglamentację na poziomie sklepów (tzn. sprzedawcy decydowali ile 1 osoba może naraz kupić).


Anatol

Data: 2010-01-16 23:07:32
Autor: u2
Potęga gospodarcza PRL była fakte m
W dniu 2010-01-16 22:49, Anatol pisze:

I gdzie teraz jest ta Rumunia ze swoim Słoneczkiem Karpat ? Przytacza
pan dane statystyczne, ale nie potrafi pan wyciągnąć z nich prostych
wniosków.

Po 1989 drogi gospodarcze Polski i Rumunii (oraz prawie całej reszty
demoludów) się rozjechały - tzn. Polska dzięki najlepszej polityce
gospdarczej w regionie uciekła do przodu. W 2009 w PKB per capita
najprawdopodbniej przegoniliśmy także Węgrów - po raz pierwszy w
nowożytnej historii.

Aby przegonić trzeba było załamania się gospodarczego w wymienionych
krajach. To żaden rozwój tylko odrabianie strat, które załamało życie
całej generacji w Polsce.



Z własnego doświadczenia wiem, że epoka Jaruzelskiego to epoka
zmarnowanych szans i znaczącego pogorszenia się poziomu życia.

Zgadza się , reformy na miarę Planu Balcerowicza można było
przeprowadzić już w 1982 - bylibyśmy 8 lat do przodu. Trzeba jednak
przyznać że nie odziedziczył po Gierku pełnych półek, stabilnych cen i
znikomego długu zagranicznego jakie pozostawił po sobie Gomułka. Rządy
solidarnościowe dostały na dokładkę hiperinflację.

Przecież to niekompetentne rządy Kani na spółkę z Jaruzelskim
doprowadziły do załamania się gospodarki. Pod płaszczykiem ratowania
kraju wprowadzono stan wojenny, a de facto cofnięto wszelkie inwestycje
i ogłoszono niewypłacalność.




Za Gierka
n.p. nie było takiej reglamentacji towarów za pomocą kartek.

Cukier był na kartki od 1976. W 1978 wprowadzono sklepy komercyjne gdzie
za 2 razy wyższą cenę można było kupić mięso w  znacznie mniejszej
kolejce (oraz cukier bez kartek).  Na początku wakacji 1980 kolejki po
mięso ustawialy się już wieczorem. W sierpniu 1980 strajkujacy zażądali
wprowadzenia kartek jako rozwiązania likiwidującego kolejki i
nieuczciwą, nieformalną reglamentację na poziomie sklepów (tzn.
sprzedawcy decydowali ile 1 osoba może naraz kupić).

Proszę nie zwalać wprowadzenia kartek na Solidarność, to nie ona
rządziła w tamtym okresie.

Data: 2010-01-16 23:32:41
Autor: Anatol
Potęga gospodarcza PRL była faktem

Użytkownik "u2" <u_2@o2.pl> napisał w wiadomości news:hite02$hnl$1nemesis.news.neostrada.pl...

Po 1989 drogi gospodarcze Polski i Rumunii (oraz prawie całej reszty
demoludów) się rozjechały - tzn. Polska dzięki najlepszej polityce
gospdarczej w regionie uciekła do przodu. W 2009 w PKB per capita
najprawdopodbniej przegoniliśmy także Węgrów - po raz pierwszy w
nowożytnej historii.

Aby przegonić trzeba było załamania się gospodarczego w wymienionych
krajach. To żaden rozwój tylko odrabianie strat, które załamało życie
całej generacji w Polsce.

To była kwestia czasu. Dystans był nadrabiany systematycznie od lat 90-tych. W 2009 zniwelowaliśmy ostatnie 7% różnicy. To nadrabianie lub prześciganie dotyczy wszystkich pozostałych krajów RWPG ponieważ Polska wciąż ma najwyższy wzrost PKB w latach po 1990  - już w latach 90-tych przegoniliśmy Rosję, Białoruś Ukrainę, Rumunię i kraje nadbałtyckie (które odrobiły straty po 2000 ale w 2009 znowu zostały w tyle).

To że inne kraje ciągle wpadają w głebokie kryzysy lub spowolnienia to właśnie efekty realizowanej polityki gospodarczej.

Z własnego doświadczenia wiem, że epoka Jaruzelskiego to epoka
zmarnowanych szans i znaczącego pogorszenia się poziomu życia.

Zgadza się , reformy na miarę Planu Balcerowicza można było
przeprowadzić już w 1982 - bylibyśmy 8 lat do przodu. Trzeba jednak
przyznać że nie odziedziczył po Gierku pełnych półek, stabilnych cen i
znikomego długu zagranicznego jakie pozostawił po sobie Gomułka. Rządy
solidarnościowe dostały na dokładkę hiperinflację.

Przecież to niekompetentne rządy Kani na spółkę z Jaruzelskim
doprowadziły do załamania się gospodarki.


Gospodarka prawie się zatrzymała już w 1976, a ostre pikowanie zaczęło się od 1979.


 Anatol

Data: 2010-01-16 23:44:39
Autor: u2
Potęga gospodarcza PRL była fakte m
W dniu 2010-01-16 23:32, Anatol pisze:

Aby przegonić trzeba było załamania się gospodarczego w wymienionych
krajach. To żaden rozwój tylko odrabianie strat, które załamało życie
całej generacji w Polsce.

To była kwestia czasu. Dystans był nadrabiany systematycznie od lat
90-tych. W 2009 zniwelowaliśmy ostatnie 7% różnicy. To nadrabianie lub
prześciganie dotyczy wszystkich pozostałych krajów RWPG ponieważ Polska
wciąż ma najwyższy wzrost PKB w latach po 1990  - już w latach 90-tych
przegoniliśmy Rosję, Białoruś Ukrainę, Rumunię i kraje nadbałtyckie
(które odrobiły straty po 2000 ale w 2009 znowu zostały w tyle).

Z tym, że majątek narodowy został rozgrabiony i zyski trafiają nie do
polskiego budżetu tylko do kieszeni zagranicznych inwestorów. Dlatego
wzrost PKB o 1,7% to tylko ściema medialna Donka i jego pajaców w
rodzaju Jeana Vincenta bez PESEL.


To że inne kraje ciągle wpadają w głebokie kryzysy lub spowolnienia to
właśnie efekty realizowanej polityki gospodarczej.

Bzdura, spadek nawet o kilka procent PKB w Niemczech jest praktycznie
niezauważalna dla tamtejszego poziomu życia. To co się usiłuje wmówić
dla Polaków, że jesteśmy zieloną wyspą na czerwonym morzu to zwykła
ściema medialna.



Przecież to niekompetentne rządy Kani na spółkę z Jaruzelskim
doprowadziły do załamania się gospodarki.


Gospodarka prawie się zatrzymała już w 1976, a ostre pikowanie zaczęło
się od 1979.


Dobił ją Kania na spółkę z Jaruzelskim, zawsze mającym ambicje bycia
pierwszym, ale całkowicie bez kompetencji tylko z namaszczenia Kremla.
To jest efekt rządów cudotwórców nie mających pojęcia o gospodarce.

Data: 2010-01-17 12:00:07
Autor: Anatol
Potęga gospodarcza PRL była faktem

Użytkownik "u2" <u_2@o2.pl> napisał w wiadomości news:hitfle$2l$1atlantis.news.neostrada.pl...

To była kwestia czasu. Dystans był nadrabiany systematycznie od lat
90-tych. W 2009 zniwelowaliśmy ostatnie 7% różnicy. To nadrabianie lub
prześciganie dotyczy wszystkich pozostałych krajów RWPG ponieważ Polska
wciąż ma najwyższy wzrost PKB w latach po 1990  - już w latach 90-tych
przegoniliśmy Rosję, Białoruś Ukrainę, Rumunię i kraje nadbałtyckie
(które odrobiły straty po 2000 ale w 2009 znowu zostały w tyle).

Z tym, że majątek narodowy został rozgrabiony i zyski trafiają nie do
polskiego budżetu tylko do kieszeni zagranicznych inwestorów.

Zanim powstanie zysk do wypłaty spółki muszą wyprodukować odpowiednią ilość towarów lub usług, zapłacić po drodze wszystkie podatki i wygenerować odpowiednią nadwyżkę dewiz możliwą do wytransferowania po sensownym kursie. Im więeej wyprodukują, wyeksportują i zaplacą podatków tym więcej mogą wytransferować - tj. bardzo korzystny układ dla gospodarki.

Przed prywatyzacją te zyski były znikome lub ich w ogóle nie było skoro budżet nie miał kasy nawet na obsługę odsetek - także za Gierka. Dodatkowo państwowe firmy wytwarzały znacznie mniej towarów i usług na rynek czego efektem były braki wszystkiego - energii, telefonów, żyletek, pasty do zębów, sznurka do snopowiązałek, opakowań, RTV i AGD czy stali do produkcji Syrenek.

Własność państwowa jest poza tym patologiczna sama w sobie - stanowiska są tam obstawiane wg znajomości i klucza politycznego. Kompetencje mają najmniejsze znaczenie, co odbija sie także na wynikach.



>> To że inne kraje ciągle wpadają w głebokie kryzysy lub spowolnienia to
właśnie efekty realizowanej polityki gospodarczej.

Bzdura, spadek nawet o kilka procent PKB w Niemczech jest praktycznie
niezauważalna dla tamtejszego poziomu życia.

Chodziło mi o kraje które w 1990 znajdowały się w podobnej sytuacji startowej (aczkolwiek Polska miał największą hiperinflację, braki rynkowe i problemy z długiem zagranicznym) czyli kraje z obozu RWPG. Polska droga okazała się najlepsza.


Anatol

Data: 2010-01-17 12:23:18
Autor: Wiesiaczek
Potęga gospodarcza PRL była faktem

Użytkownik "Anatol" <c355@usuntowp.pl> napisał w wiadomości news:hiup1i$5c7$1news.interia.pl...
[...]

Własność państwowa (mowa o PRL-u) jest poza tym patologiczna sama w sobie - stanowiska są tam obstawiane wg znajomości i klucza politycznego. Kompetencje mają najmniejsze znaczenie, co odbija sie także na wynikach.
[...]

Mocne, kurwa, mocne! :)
Zupełnie jakbym oglądał dzisiejszą rzeczywistość: Nic dodać nic ująć :)))


--
Pozdrawiam - Wiesiaczek

"Ja piję tylko przy dwóch okazjach:
Gdy są ogórki i gdy ich nie ma"

Data: 2010-01-17 13:33:53
Autor: Anatol
Potęga gospodarcza PRL była faktem

Użytkownik "Wiesiaczek" <ciotkazielinska@vp.pl> napisał w wiadomości news:hiurv8$fcu$1news.onet.pl...

Własność państwowa jest poza tym patologiczna sama w sobie - stanowiska są tam obstawiane wg znajomości i klucza politycznego. Kompetencje mają najmniejsze znaczenie, co odbija sie także na wynikach.
[...]

Mocne, kurwa, mocne! :)
Zupełnie jakbym oglądał dzisiejszą rzeczywistość: Nic dodać nic ująć :)))

Tu akurat nie ma większego znaczenia czy w PRL czy teraz. Różnica jest taka że skala tych patologii i marnotrawstwa była większa w PRL ze względu własność państwa obejmującą prawie całą gospodarkę.


Anatol

Data: 2010-01-17 13:43:14
Autor: boukun
Potęga gospodarcza PRL była faktem

Użytkownik "Anatol" <c355@usuntowp.pl> napisał w wiadomości news:hiuuhd$bhd$1news.interia.pl...

Użytkownik "Wiesiaczek" <ciotkazielinska@vp.pl> napisał w wiadomości news:hiurv8$fcu$1news.onet.pl...

Własność państwowa jest poza tym patologiczna sama w sobie - stanowiska są tam obstawiane wg znajomości i klucza politycznego. Kompetencje mają najmniejsze znaczenie, co odbija sie także na wynikach.
[...]

Mocne, kurwa, mocne! :)
Zupełnie jakbym oglądał dzisiejszą rzeczywistość: Nic dodać nic ująć :)))

Tu akurat nie ma większego znaczenia czy w PRL czy teraz. Różnica jest taka że skala tych patologii i marnotrawstwa była większa w PRL ze względu własność państwa obejmującą prawie całą gospodarkę.


Anatol

Ale co się zmieniło, poza wzięciem za mordę jeszcze bardziej polskiego społeczeństwa od stanu wojennego? I zagarnięciem i rozkradzeniem cawego majątku narodowego Polaków?

boukun

Data: 2010-01-17 16:25:44
Autor: the_foe
Potęga gospodarcza PRL była fakte m
W dniu 2010-01-17 13:43, boukun pisze:

Ale co się zmieniło, poza wzięciem za mordę jeszcze bardziej polskiego
społeczeństwa od stanu wojennego? I zagarnięciem i rozkradzeniem cawego
majątku narodowego Polaków?


nawet jesli rozkradziono to neiwiele, wiekszosc poszla na zaspokojenie "praw nabytych". Malo sie o tym mowi, ze Gierek zlikwidowal obowiazek placenia skladek ZUS przez zaklady by pracownicy wiecej zarabiali. Oznacza to ze ludzie pracujacy w latach 1973-1991 nie placili zadnych skladek a dzis za ten okres pobieraja swiadczenia. Dlatego trzeba bylo wybierac, albo inflacja, albo sprzedaz majatku. Mozna bylo jeszcze powiedziec, sorry winetou, staruchy zostajecie bez kasy.

--
the_foe

Data: 2010-01-17 19:01:09
Autor: Wiesiaczek
Potęga gospodarcza PRL była faktem

Użytkownik "the_foe" <the_foe@wupe.pl> napisał w wiadomości news:hiva5l$b1f$1news.dialog.net.pl...
[...]
Oznacza to ze ludzie pracujacy w latach 1973-1991 nie placili zadnych skladek a dzis za ten okres pobieraja swiadczenia. [...]

Masz więcej takich rewelacji?


--
Pozdrawiam - Wiesiaczek

"Ja piję tylko przy dwóch okazjach:
Gdy są ogórki i gdy ich nie ma"

Data: 2010-01-17 22:03:55
Autor: boukun
Potęga gospodarcza PRL była faktem

Użytkownik "the_foe" <the_foe@wupe.pl> napisał w wiadomości news:hiva5l$b1f$1news.dialog.net.pl...
W dniu 2010-01-17 13:43, boukun pisze:

Ale co się zmieniło, poza wzięciem za mordę jeszcze bardziej polskiego
społeczeństwa od stanu wojennego? I zagarnięciem i rozkradzeniem cawego
majątku narodowego Polaków?


nawet jesli rozkradziono to neiwiele, wiekszosc poszla na zaspokojenie "praw nabytych". Malo sie o tym mowi, ze Gierek zlikwidowal obowiazek placenia skladek ZUS przez zaklady by pracownicy wiecej zarabiali. Oznacza to ze ludzie pracujacy w latach 1973-1991 nie placili zadnych skladek a dzis za ten okres pobieraja swiadczenia. Dlatego trzeba bylo wybierac, albo inflacja, albo sprzedaz majatku. Mozna bylo jeszcze powiedziec, sorry winetou, staruchy zostajecie bez kasy.

-- the_foe

I jak i gdzie sprzedano ten majątek? Kto i za ile kupił?

Nie jest prawdą, że pracujący w latach 1973-1991 nie płacili żadnych podatków. W firmach państwowych podatek był odprowadzany zbiorowo, nie tak jak teraz, imiennie. U prywaciarza, prywaciarz musiał sam odprowadzać za siebie i pracowników składki, teraz ZUS nawet chce mieć w niektórych przypadkach na ten temat wiedzę...., oczywiście zawsze na niekorzyść ubezpieczonych, a co, kto im zajrzy do archiwów?

boukun

Data: 2010-01-18 19:17:26
Autor: u2
Potęga gospodarcza PRL była fakte m
W dniu 2010-01-17 12:00, Anatol pisze:


Z tym, że majątek narodowy został rozgrabiony i zyski trafiają nie do
polskiego budżetu tylko do kieszeni zagranicznych inwestorów.

Zanim powstanie zysk do wypłaty spółki muszą wyprodukować odpowiednią
ilość towarów lub usług, zapłacić po drodze wszystkie podatki i
wygenerować odpowiednią nadwyżkę dewiz możliwą do wytransferowania po
sensownym kursie. Im więeej wyprodukują, wyeksportują i zaplacą podatków
tym więcej mogą wytransferować - tj. bardzo korzystny układ dla gospodarki.

Przed prywatyzacją te zyski były znikome lub ich w ogóle nie było skoro
budżet nie miał kasy nawet na obsługę odsetek - także za Gierka.
Dodatkowo państwowe firmy wytwarzały znacznie mniej towarów i usług na
rynek czego efektem były braki wszystkiego - energii, telefonów,
żyletek, pasty do zębów, sznurka do snopowiązałek, opakowań, RTV i AGD
czy stali do produkcji Syrenek.

Własność państwowa jest poza tym patologiczna sama w sobie - stanowiska
są tam obstawiane wg znajomości i klucza politycznego. Kompetencje mają
najmniejsze znaczenie, co odbija sie także na wynikach.


Mylisz czasy Jaruzela z latami 90-tymi. Za Balcera i jego następców na
siłę prywatyzowano co się da, w imię co zachodnie to lepsze. W
rezultacie nie ma obecnie środków na spłatę długów. Dziura budżetowa
jest rekordowa. Bezrobocie rośnie. Strach pomyśleć jak nisko Polska upadnie.





To że inne kraje ciągle wpadają w głebokie kryzysy lub spowolnienia to
właśnie efekty realizowanej polityki gospodarczej.

Bzdura, spadek nawet o kilka procent PKB w Niemczech jest praktycznie
niezauważalna dla tamtejszego poziomu życia.

Chodziło mi o kraje które w 1990 znajdowały się w podobnej sytuacji
startowej (aczkolwiek Polska miał największą hiperinflację, braki
rynkowe i problemy z długiem zagranicznym) czyli kraje z obozu RWPG.
Polska droga okazała się najlepsza.

Bzdura, Czesi są w sytuacji o niebo lepszej.

Data: 2010-01-17 00:18:44
Autor: Adam
Potęga gospodarcza PRL była faktem
A pan znowu swoje, oprócz pracy były zapewnione m.in. osłony socjalne
dla pracowników, bezpłatna służba zdrowia, bezpłatna oświata oraz wtedy
budowano najwięcej mieszkań. Mam na myśli epokę Gierka. A że następnie
junta wojskowa wszystko zniszczyła i poziom życia dramatycznie upadł to
zupełnie inna historia.
Jakie znowu osłony socjalne?
Bezpłatna służba zdrowia - tak, ale korytarze zastawione dostawianymi łóżkami, beż dania w kieszeń chory był zdany na pastwę losu. Na sanatorium czekała sie 3 lata, na wizytę u dentysty - 3 miesiące. Itd., itp.
Bezpłatana oświata - tak. Ale wyprawka dla ucznia we wrześniu to były jedne pobory rodzica, do tego cała masa różnych opłat - na komitet rodzicielski, za znaczek na świadectwie otp.
Budowano więcej mieszkań - ale czekało się na przydział ok. 15 lat. Jakość tych bloków była taka, że teraz trzeba je generalnie remontować (niszczelne okna, krzywe ściany, nierówne podłogi, niedogrzane mieszkania w zimie). Na podłączenie telefonu czekało się 2-3 lata, aby kupić telewizor trzeba było stać w kolejce dwie noce i jeden dzień.
W sklepach mięsnych - same haki. W sklepach meblowych - sterty dziwacznych niby-mebli, zaś na regały tzw. koszmarnych meblościanek czekało się miesiącami. Nowy samochód z przydziału (kilka lat czekania na możliwość kupienia go) tego samego dnia na giełdzie kosztowa 5 razy drożej.
Tylko jedno za Gierka mi niezwykle pasuje - miałem 35 lat mniej!
AC




__________ Informacja programu ESET Smart Security, wersja bazy sygnatur wirusow 4778 (20100116) __________

Wiadomosc zostala sprawdzona przez program ESET Smart Security.

http://www.eset.pl lub http://www.eset.com

Data: 2010-01-17 09:30:50
Autor: u2
Potęga gospodarcza PRL była fakte m
W dniu 2010-01-17 00:18, Adam pisze:
A pan znowu swoje, oprócz pracy były zapewnione m.in. osłony socjalne
dla pracowników, bezpłatna służba zdrowia, bezpłatna oświata oraz wtedy
budowano najwięcej mieszkań. Mam na myśli epokę Gierka. A że następnie
junta wojskowa wszystko zniszczyła i poziom życia dramatycznie upadł to
zupełnie inna historia.
Jakie znowu osłony socjalne?
Bezpłatna służba zdrowia - tak, ale korytarze zastawione dostawianymi łóżkami, beż dania w kieszeń chory był zdany na pastwę losu. Na sanatorium czekała sie 3 lata, na wizytę u dentysty - 3 miesiące. Itd., itp.
Bezpłatana oświata - tak. Ale wyprawka dla ucznia we wrześniu to były jedne pobory rodzica, do tego cała masa różnych opłat - na komitet rodzicielski, za znaczek na świadectwie otp.
Budowano więcej mieszkań - ale czekało się na przydział ok. 15 lat. Jakość tych bloków była taka, że teraz trzeba je generalnie remontować (niszczelne okna, krzywe ściany, nierówne podłogi, niedogrzane mieszkania w zimie). Na podłączenie telefonu czekało się 2-3 lata, aby kupić telewizor trzeba było stać w kolejce dwie noce i jeden dzień.
W sklepach mięsnych - same haki. W sklepach meblowych - sterty dziwacznych niby-mebli, zaś na regały tzw. koszmarnych meblościanek czekało się miesiącami. Nowy samochód z przydziału (kilka lat czekania na możliwość kupienia go) tego samego dnia na giełdzie kosztowa 5 razy drożej.
Tylko jedno za Gierka mi niezwykle pasuje - miałem 35 lat mniej!

Pomyliło się tobie. Opowiadasz historie z lat 80-tych. A dostawiane
łóżka w korytarzach szpitalach to dzisiejsza rzeczywistość. Centrum
Zdrowia Dziecka powstał za Gierka. Jaruzel nie chciał być gorszy i
wymyślił Centrum Matki Polki dopiero w 1988 kiedy wszystko się waliło.

Na telefon czekano nie 2-3 lata ale nawet kilkanaście lat. 3  miliony
mieszkań powstałych za Gierka to osiągnięcie, którego nikt jeszcze u nas
nie pobił.

Data: 2010-01-17 13:08:37
Autor: Adam
Potęga gospodarcza PRL była faktem
Pomyliło się tobie. Opowiadasz historie z lat 80-tych. A dostawiane
łóżka w korytarzach szpitalach to dzisiejsza rzeczywistość. Centrum
Zdrowia Dziecka powstał za Gierka. Jaruzel nie chciał być gorszy i
wymyślił Centrum Matki Polki dopiero w 1988 kiedy wszystko się waliło.
Nie - piszę o latach 1969-1976.
Na telefon czekano nie 2-3 lata ale nawet kilkanaście lat. 3  miliony
mieszkań powstałych za Gierka to osiągnięcie, którego nikt jeszcze u nas
nie pobił.
W te 3 miliony tandetnych mieszkań Polacy musieli wsadzić jeszcze kupę szmalu, aby teraz sie one nie zawaliły. A i tak ok. 30% tych osiedli-molochów budowanych na 3 zmiany, z lekceważeniem norm budowalnych od ładnych kilku lat nadaje się niemal do rozbiórki. Niemcy w dawnym NRD byli bardziej praktyczni - korzystając z tego, że dużo obywateli uciekło z tego czerwonego kołchozu do strefy zachodzniej i zostawili swe mieszkania (nawiasem mówiąc - znacznie lepszej jakości niż w PRL) - wypruli z tych szkieletów wszystkie instalacje, okna, drzwi itp. - i wszystki wykonali ponownie, zgodnie już z zasadami współczesnej sztuki budowalnej.
Latem miałem remont łazienki, WC i kuchni w były M-4 moich teściów (blok budowany w 1976 roku). Gdy ekipa wypruła wszystko do gołych ścian - opadły ręce. Mam zdjęcia, ktore pokazują, w jaki sposób dopasowywano elementy ścian, jak montowano rury i kable. To wszystko trzeba było wywalić i wykonac od podstaw. Ściany były spoinowane na nowo specjalnymi masami uszczelniającymi, z kolei na samo wyróznanie ścian poszło ekipie ok 300 kg specjalnych zapraw.
Najmniej roboty było z hydrauliką i instalacjami elektrycznymi.
Teraz te trzy pomieszczenia są OK. Ale w mieszkaniu jest jeszcze trzy pokoje!
Ok. 10 lat temu spółdzielnia wymieniła stare okna (obraz nędzy i rozpaczy) na nowe, zaś w 1995 roku ocieplono caly blok.
AC __________ Informacja programu ESET Smart Security, wersja bazy sygnatur wirusow 4778 (20100116) __________

Wiadomosc zostala sprawdzona przez program ESET Smart Security.

http://www.eset.pl lub http://www.eset.com

Data: 2010-01-17 18:18:19
Autor: cyc
Potęga gospodarcza PRL była faktem

Użytkownik "Adam" <bluesman1952@poczta.fm> napisał w wiadomości news:hiuv95$d8l$1nemesis.news.neostrada.pl...
Pomyliło się tobie. Opowiadasz historie z lat 80-tych. A dostawiane
łóżka w korytarzach szpitalach to dzisiejsza rzeczywistość. Centrum
Zdrowia Dziecka powstał za Gierka. Jaruzel nie chciał być gorszy i
wymyślił Centrum Matki Polki dopiero w 1988 kiedy wszystko się waliło.
Nie - piszę o latach 1969-1976.
Na telefon czekano nie 2-3 lata ale nawet kilkanaście lat. 3  miliony
mieszkań powstałych za Gierka to osiągnięcie, którego nikt jeszcze u nas
nie pobił.
W te 3 miliony tandetnych mieszkań Polacy musieli wsadzić jeszcze kupę szmalu, aby teraz sie one nie zawaliły. A i tak ok. 30% tych osiedli-molochów budowanych na 3 zmiany, z lekceważeniem norm budowalnych od ładnych kilku lat nadaje się niemal do rozbiórki. Niemcy w dawnym NRD byli bardziej praktyczni - korzystając z tego, że dużo obywateli uciekło z tego czerwonego kołchozu do strefy zachodzniej i zostawili swe mieszkania (nawiasem mówiąc - znacznie lepszej jakości niż w PRL) - wypruli z tych szkieletów wszystkie instalacje, okna, drzwi itp. - i wszystki wykonali ponownie, zgodnie już z zasadami współczesnej sztuki budowalnej.

Czlowieku zaslepienie nie pozwala Ci rozsadnie myslec ..!.
To co dzisiaj jest dla Ciebie nowoczesne wtedy nie bylo dostepne dla wiekszosci krajow na swiecie . Task wiec budowano zgodnie ze standartami jakie wtdy obowiazywaly . Znowu dziwisz sie i narzekasz , ze w PRL-u nie bylo telwizorow plaznowych i intyernetu a samochody jakie jezdzily po drogach to fiaty 125 p i nie chcesz zauwazyc , ze w czasie kiedy je u nas budowano byla to jednak z najlepszych marek w Europie a Ty chcesz go porowywac do dzisiejszego mercedesa !.
To samo jest z mieszkaniami . Wtedsy budowalo sie tak jak nakazywala chwila bo trzeba wiedziec , ze lata 60-tye to lata ledwie kilkanascie lat po wojnie i niewielu mialo gdzie mieszkac !. To ze dzisiaj stoja pustostany to zasluga nie tego , ze dzisiaj "tyle " sie buduje , tylko tego , ze wtedy sie budowalo i wciaz bylo za malo . Roznica w tym , ze wtedy dostawales mieszkanie za darmo lub za symboliczna oplata , teraz zadluzasz sie na cale zycie lub mieszkasz pod mostem .


Latem miałem remont łazienki, WC i kuchni w były M-4 moich teściów (blok budowany w 1976 roku). Gdy ekipa wypruła wszystko do gołych ścian - opadły ręce. Mam zdjęcia, ktore pokazują, w jaki sposób dopasowywano elementy ścian, jak montowano rury i kable. To wszystko trzeba było wywalić i wykonac od podstaw. Ściany były spoinowane na nowo specjalnymi masami uszczelniającymi, z kolei na samo wyróznanie ścian poszło ekipie ok 300 kg specjalnych zapraw.
Najmniej roboty było z hydrauliką i instalacjami elektrycznymi.
Teraz te trzy pomieszczenia są OK. Ale w mieszkaniu jest jeszcze trzy pokoje!
Ok. 10 lat temu spółdzielnia wymieniła stare okna (obraz nędzy i rozpaczy) na nowe, zaś w 1995 roku ocieplono caly blok.

Patrz wyzej ! ale aby zrozumiec to co napisalem trzeba myslec z wykorzystaniem wolnych neuronow a nie urobiona przez propagande podswiadomoscia !.
Znowu powtorze . Za PRL-u bylo wystarczajaco duzo elementow godnych potepienia aby trzeba bylo dla zdeprecjonowania go wymyslac  bzdury i klamac ..


AC

CYC

Data: 2010-01-18 00:16:28
Autor: Adam
Potęga gospodarcza PRL była faktem
Czlowieku zaslepienie nie pozwala Ci rozsadnie myslec ..!.
To co dzisiaj jest dla Ciebie nowoczesne wtedy nie bylo dostepne dla wiekszosci krajow na swiecie . Task wiec budowano zgodnie ze standartami jakie wtdy obowiazywaly .
Gówno prawda - rzezc w tym, ze normy tych standardów nie były absolutnie dotyzmane - liczył się tylko czas i ilość kolejnych bloków. To była typowa socjalistyczna partanina - szybko, tanio i byle jak. Przy okazji - złodizejstwo (w każdym mieście w PRL obok duzych osiedli bloków powstawały domki jednorodzinne z kradzionego na budowach cementu i stali.
Kawał z tamtych lat:
"Jasiu - lej wodę, syp paiach - nie żałuj materiału.
- A cement, panie majster?
- Nie pieprz, Jasiu? A za co Ty wczoraj piłeś wódkę?"
Jeśli w mieszkaniu moch teściów nieróności na suficie wynoszą 3,5 cm - to daruj, ale napewno nie było takich standardów. A jeśli rzeczywiście ówczesne standardy takie były - to nie ma nawet o czym mówić.
Około połowy lat 60-tych Gomułka (czołowy partyjny "ekonomista") wymysłił sobie, że jeśli w jednym bloku z każdego pokoju obetniemy po 20 cm, kuchnię zmniejszymy i umieścimy w środku lokalu (bez okna), to w ten sposób w typowym bloku uzyskamy 25 dodatkowych mieszkań.
Jego drugi pomysł na chroniczny brak papieru toaletowego - zmniejszyć szerokość rolki o 1 cm - w ten sposób z jednej beli "wykroi się" dodatkowe 200 rolek cennego papieru.
Takich przykłądów "standardów" PRL-wskich sa setki. Okres Gierka tę paranoję doprowadził do perfekcji (np. cudowne mnożenie się świń w hodowlach - a sklepach salceson i podroby).

Znowu dziwisz sie i narzekasz , ze w PRL-u nie bylo telwizorow plaznowych i intyernetu a samochody jakie jezdzily po drogach to fiaty 125 p i nie chcesz zauwazyc , ze w czasie kiedy je u nas budowano byla to jednak z najlepszych marek w Europie a Ty chcesz go porowywac do dzisiejszego mercedesa !.
Nie przeczę - Fiat 125p był niezłym samochodem, ale jak się porówna jego cenę z siłą nabywczą płacy obywatela PRL a obywatela Włoch - to już to kiepsko wygląda.
Nic nie pisałem o TV plazmowych - tylko w zwykłych telewizorach przeciętnej, europejskiej, jakość. Na zgniłym Zachodzie pracownik za średnią płacę mógł sobie kupić 3 telewizory, a Polak w PRL - jedną czwartą.
To samo jest z mieszkaniami . Wtedsy budowalo sie tak jak nakazywala chwila bo trzeba wiedziec , ze lata 60-tye to lata ledwie kilkanascie lat po wojnie i niewielu mialo gdzie mieszkac !. To ze dzisiaj stoja pustostany to zasluga nie tego , ze dzisiaj "tyle " sie buduje , tylko tego , ze wtedy sie budowalo i wciaz bylo za malo . Roznica w tym , ze wtedy dostawales mieszkanie za darmo lub za symboliczna oplata , teraz zadluzasz sie na cale zycie lub mieszkasz pod mostem .
Ciekawe, kto pokrywał koszty wybudowania tych mieszkań? Ty naprawdę myśłisz, że ludowa ojczyzna dawała te mieszkania w prezencie? Guzik - najpierw ograbiano ludzi, płacąc im równowartość 15$ miesięcznie zamiast 500 $, a za zrabowane w ten sposób pieniądze finansowano "darmowe" mieszkania, "darmową" oświatę, "darmową" opiekę medyczną.
Patrz wyzej ! ale aby zrozumiec to co napisalem trzeba myslec z wykorzystaniem wolnych neuronow a nie urobiona przez propagande podswiadomoscia !.
Znowu powtorze . Za PRL-u bylo wystarczajaco duzo elementow godnych potepienia aby trzeba bylo dla zdeprecjonowania go wymyslac  bzdury i klamac
Moi znajomi mieszkają na osiedlu, wybudowanym w latach 1934-1938. W budynkach tych wymieniono dotychczas tylko dachówki na dachach, przemurowano kominy i wymieniono okna. Cała hydraulika i instalacje elektryczne (przewody miedziane) są z czasów sanacyjnych.
AC __________ Informacja programu ESET Smart Security, wersja bazy sygnatur wirusow 4780 (20100117) __________

Wiadomosc zostala sprawdzona przez program ESET Smart Security.

http://www.eset.pl lub http://www.eset.com

Data: 2010-01-18 18:47:35
Autor: cyc
Potęga gospodarcza PRL była faktem

Użytkownik "Adam" <bluesman1952@poczta.fm> napisał w wiadomości news:hj06de$9ho$1nemesis.news.neostrada.pl...
Czlowieku zaslepienie nie pozwala Ci rozsadnie myslec ..!.
To co dzisiaj jest dla Ciebie nowoczesne wtedy nie bylo dostepne dla wiekszosci krajow na swiecie . Task wiec budowano zgodnie ze standartami jakie wtdy obowiazywaly .
Gówno prawda - rzezc w tym, ze normy tych standardów nie były absolutnie dotyzmane - liczył się tylko czas i ilość kolejnych bloków. To była typowa socjalistyczna partanina - szybko, tanio i byle jak. Przy okazji - złodizejstwo (w każdym mieście w PRL obok duzych osiedli bloków powstawały domki jednorodzinne z kradzionego na budowach cementu i stali.
Kawał z tamtych lat:
"Jasiu - lej wodę, syp paiach - nie żałuj materiału.
- A cement, panie majster?
- Nie pieprz, Jasiu? A za co Ty wczoraj piłeś wódkę?"
Jeśli w mieszkaniu moch teściów nieróności na suficie wynoszą 3,5 cm - to daruj, ale napewno nie było takich standardów. A jeśli rzeczywiście ówczesne standardy takie były - to nie ma nawet o czym mówić.
Około połowy lat 60-tych Gomułka (czołowy partyjny "ekonomista") wymysłił sobie, że jeśli w jednym bloku z każdego pokoju obetniemy po 20 cm, kuchnię zmniejszymy i umieścimy w środku lokalu (bez okna), to w ten sposób w typowym bloku uzyskamy 25 dodatkowych mieszkań.
Jego drugi pomysł na chroniczny brak papieru toaletowego - zmniejszyć szerokość rolki o 1 cm - w ten sposób z jednej beli "wykroi się" dodatkowe 200 rolek cennego papieru.
Takich przykłądów "standardów" PRL-wskich sa setki. Okres Gierka tę paranoję doprowadził do perfekcji (np. cudowne mnożenie się świń w hodowlach - a sklepach salceson i podroby).

Znowu dziwisz sie i narzekasz , ze w PRL-u nie bylo telwizorow plaznowych i intyernetu a samochody jakie jezdzily po drogach to fiaty 125 p i nie chcesz zauwazyc , ze w czasie kiedy je u nas budowano byla to jednak z najlepszych marek w Europie a Ty chcesz go porowywac do dzisiejszego mercedesa !.
Nie przeczę - Fiat 125p był niezłym samochodem, ale jak się porówna jego cenę z siłą nabywczą płacy obywatela PRL a obywatela Włoch - to już to kiepsko wygląda.
Nic nie pisałem o TV plazmowych - tylko w zwykłych telewizorach przeciętnej, europejskiej, jakość. Na zgniłym Zachodzie pracownik za średnią płacę mógł sobie kupić 3 telewizory, a Polak w PRL - jedną czwartą.
To samo jest z mieszkaniami . Wtedsy budowalo sie tak jak nakazywala chwila bo trzeba wiedziec , ze lata 60-tye to lata ledwie kilkanascie lat po wojnie i niewielu mialo gdzie mieszkac !. To ze dzisiaj stoja pustostany to zasluga nie tego , ze dzisiaj "tyle " sie buduje , tylko tego , ze wtedy sie budowalo i wciaz bylo za malo . Roznica w tym , ze wtedy dostawales mieszkanie za darmo lub za symboliczna oplata , teraz zadluzasz sie na cale zycie lub mieszkasz pod mostem .
Ciekawe, kto pokrywał koszty wybudowania tych mieszkań? Ty naprawdę myśłisz, że ludowa ojczyzna dawała te mieszkania w prezencie? Guzik - najpierw ograbiano ludzi, płacąc im równowartość 15$ miesięcznie zamiast 500 $, a za zrabowane w ten sposób pieniądze finansowano "darmowe" mieszkania, "darmową" oświatę, "darmową" opiekę medyczną.


Smiejesz sie z tej "darmowosci " .
A niby dlaczego ? Przecez to wszystko bylo rzeczywiscie darmowe !. dzisiaj zarabia sie mniej i trzeba za to wszystko placic i Ciebie to nie razi ? .
Niegdysiejsze 14 $ bylo rownowazne dzieisjszej sredniej wyplacie i kupowales za to tyle samo co dzisiaj .
Podpieranie sie wiec dolarami w dochodach tamtych czaswo jest , nie gniewaj sie glupota i dowodzi tego , ze jestes zbyt mlody aby cokolwiek pamietac i ze swoje urojony poglad na tamte czasy opi9eraqsz wytlacznie na propagandzie i wyrosej z niej nienawisci dotamgtych czassow  !. Trzeba Ci jednak pamietac , ze tamte czasy to czasy pracy Twpoich rdziow , ktorzy Cie wychowali wspierajac swoja praca PRL . Popatrz a to w ten sposob .

Patrz wyzej ! ale aby zrozumiec to co napisalem trzeba myslec z wykorzystaniem wolnych neuronow a nie urobiona przez propagande podswiadomoscia !.
Znowu powtorze . Za PRL-u bylo wystarczajaco duzo elementow godnych potepienia aby trzeba bylo dla zdeprecjonowania go wymyslac  bzdury i klamac
Moi znajomi mieszkają na osiedlu, wybudowanym w latach 1934-1938. W budynkach tych wymieniono dotychczas tylko dachówki na dachach, przemurowano kominy i wymieniono okna. Cała hydraulika i instalacje elektryczne (przewody miedziane) są z czasów sanacyjnych.
AC

Glupstwa piszesz .
Naczytales sie lub nasluchales satyrykow , ktorzy z natury rzeczy przeklamuja rtzeczywistosc , choc w nielicznych przypadkach sytacje o ktorych piszesz rzeczywiscie mialy miejsce . Twoj problem w tym , ze sytuacje te dostrzegasz tylko z tamtego okrese nie widzac ich dzisiaj a wierz mi , ze sa !!.
Drugi problem to problem checi zasokojenia spoleczenstwa . Braki mieszkaniowe byly ogromne , potrzeby jeszcze wieksze bo kazeen chcial miec nowe mieszkanie , najlepiej w nowym budownictwie , czyli w blokowiskach  , ktore dzisiaj sa tak wysmiewane . Owczesna wladza usilowala ze wszelkimi spsobami zadowolic ludzi bo ci , latali po sekretarzach jak kot z pecherzem wtedy , kiedy zbytdlugo oczeiwali na darmowe mieszkanie . Sekretarz wyciagal w sposunku do " winnych " konsekwencje , czesto z wyrzuceniem z pracy . To motywowalo szefow odpowiedzialnych za budowe mieszkan do mozliwie szybkiego dostarczana jak najwiekszej ich ilosci . Ten pospiech , zdarzalo sie , dawal efekty o ktorych piszesz a wiec i niedomykajacych sie oknach itp.
Dzisiaj ludzie mieszkaja w piwniacach i nie tylko nie maja szans na lepsze lokum ale nawet nie maja gdzie sie poskarzyc bo proboszcz ma ich w dupie a wladza  mysli tylko o sobie !.

cyc

Data: 2010-01-18 20:27:10
Autor: Anatol
Potęga gospodarcza PRL była faktem

Użytkownik "cyc" <ja@ja.pl> napisał w wiadomości news:hj26ro$mf4$1news.onet.pl...

Smiejesz sie z tej "darmowosci " .
A niby dlaczego ? Przecez to wszystko bylo rzeczywiscie darmowe !. dzisiaj zarabia sie mniej i trzeba za to wszystko placic i Ciebie to nie razi ? .
Niegdysiejsze 14 $ bylo rownowazne dzieisjszej sredniej wyplacie i kupowales za to tyle samo co dzisiaj .

Do wysokosci minimum socjalnego (chleb, mleko, przydziałowe mięso, cukier, czynsz + media - bez artykułów przemysłowych) siła nabywcza była porównywalna z obecnym minimum socjalnym z tym że większy udział miała żywność a mniejszy koszty mieszkaniowe. Powyżej była znacznie redukowana w zależności od przedmiotu zakupów osiągając poziom nawet tych 14 USD -  mowa o czasach prosperity na kredyt, a póżniej błogiego nieobslugiwania zadłużenia (w latach 80-tych). W 1989 nawet minimum socjalne miało już zredukowaną siłe nabywczą z powodu ogromnych braków rynkowych i rosnącej hiperinflacji- np. w czerwcu i lipcu kartki na mięso nie miały już pełnego pokrycia, wypłacano co prawda ekwiwalent pieniężny za  niezrealizowane kartki ale nie wyrównywał on różnicy pomiedzy cenami urzędowymi a targowiskowymi.

Duża część siły nabywczej w PRL była redukowana poprzez konsumpcję wysokoopodatkowanego alkoholu, który był jedną z głównych pozycji w dochodach budżetu.


Dzisiaj ludzie mieszkaja w piwniacach i nie tylko nie maja szans na lepsze lokum ale nawet nie maja gdzie sie poskarzyc bo proboszcz ma ich w dupie a wladza  mysli tylko o sobie !.

Sugerujesz, że te "piwnice" wybudowano po 1989 czy też w PRL to były pustostany ? O ile w PRL budowano dużo nowych mieszkań socjalnych, to na starym budownictwie położono zupełnie laskę - zero remontów i modernizacji . Nawet w centrum Warszawy ludzie mieszkali w  kamienicach z wychodkiem na podwórku, bez ciepłej wody i z ogrzewaniem na węgiel (trzeba go było taszczyć np. na 4 p.) - w czasie mrozów, albo choroby potrzeby fizjologiczne były załatwiane do wiadra. Teraz za takie warunki traci się prawo do opieki nad swoimi dziećmi.

Jak już ktoś mieszkał w  takim lokum, z wystarczającym metrażem na 1 osobę, to szanse na przydział w nowym budownictwie malały do zera.


Anatol

Data: 2010-01-18 09:11:21
Autor: Polok_Prawdziwy
Potęga gospodarcza PRL była faktem
Latem miałem remont łazienki, WC i kuchni w były M-4 moich teściów (blok budowany w 1976 roku). Gdy ekipa wypruła wszystko do gołych ścian - opadły ręce. Mam zdjęcia, ktore pokazują, w jaki sposób dopasowywano elementy ścian, jak montowano rury i kable. To wszystko trzeba było wywalić i wykonac od podstaw. Ściany były spoinowane na nowo specjalnymi masami uszczelniającymi, z kolei na samo wyróznanie ścian poszło ekipie ok 300 kg specjalnych zapraw.
Najmniej roboty było z hydrauliką i instalacjami elektrycznymi.
Teraz te trzy pomieszczenia są OK. Ale w mieszkaniu jest jeszcze trzy pokoje!
Ok. 10 lat temu spółdzielnia wymieniła stare okna (obraz nędzy i rozpaczy) na nowe, zaś w 1995 roku ocieplono caly blok.

CIMNIOK NIEPSECIENTNY jeześ ty ALPINISTO...!!!

- som NENDZA i UMYSŁOWO ROZPAC jeześ...!!!

Jak śmis poruwnywać zecy, techmologie i produkty zpsed 33 lot z dzisiejsymi...!!!

Ajeśli to robis, to widać, jak wspułcesno kapitulistycno prepoganda łokrutnie ci sarekomurki wyprasowała...

Psykro mito godać, ale jakisik Grek twoje ymtelygenckie mozliwości psed poroma
tysioncami lot jus trafnie łokreślił: "TABULARAZA"...

PS - i niepiej z zachwytu nad nowocesnymi techmologiami - podziwos sem po 30-u
lotkach, co siem ztego łostanie...

--


Data: 2010-01-17 16:33:07
Autor: the_foe
Potęga gospodarcza PRL była fakte m
W dniu 2010-01-17 09:30, u2 pisze:
Pomyliło się tobie. Opowiadasz historie z lat 80-tych. A dostawiane
łóżka w korytarzach szpitalach to dzisiejsza rzeczywistość. Centrum
Zdrowia Dziecka powstał za Gierka. Jaruzel nie chciał być gorszy i
wymyślił Centrum Matki Polki dopiero w 1988 kiedy wszystko się waliło.

Gierek mial tylko demograficzne szczescie. Uderzyl go wyz demograficzny 1950-5 ktory byl juz niezle wyksztalcony (relatywnie), zdrowy i gotowy do pracy. Malo bylo emerytow i rencistow (darwinizm lat wojennych zrobil swoje, no i zobowiazania socjalne powstaly dopiero w latach 30).
Latwiej leczyc dzieci (krorych rodzilo sie duzo) niz osoby starsze.

--
the_foe

Data: 2010-01-17 16:28:26
Autor: the_foe
Potęga gospodarcza PRL była fakte m
W dniu 2010-01-17 00:18, Adam pisze:
Bezpłatana oświata - tak. Ale wyprawka dla ucznia we wrześniu to były jedne
pobory rodzica, do tego cała masa różnych opłat - na komitet rodzicielski,
za znaczek na świadectwie otp.

dodam, ze za PRLu reglamentowano edukacje. DOstac sie na studia bez odpowiedniego zyciorysu rodzicow do byla sztuka, a w czasach wyzu to nawet do szkoly sredniej bylo trudno. Zreszta wladza promowala wyksztalecenie zawodowe.

--
the_foe

Data: 2010-01-17 18:29:04
Autor: cyc
Potęga gospodarcza PRL była faktem

Użytkownik "the_foe" <the_foe@wupe.pl> napisał w wiadomości news:hivaan$b1f$2news.dialog.net.pl...
W dniu 2010-01-17 00:18, Adam pisze:
Bezpłatana oświata - tak. Ale wyprawka dla ucznia we wrześniu to były jedne
pobory rodzica, do tego cała masa różnych opłat - na komitet rodzicielski,
za znaczek na świadectwie otp.

dodam, ze za PRLu reglamentowano edukacje. DOstac sie na studia bez odpowiedniego zyciorysu rodzicow do byla sztuka, a w czasach wyzu to nawet do szkoly sredniej bylo trudno. Zreszta wladza promowala wyksztalecenie zawodowe.

-- the_foe

Ludzie ile macie lat , ze piszecie takie bzdury ? .
Oswiata wtedy kosztowala ? . Wyprawka dla ucznia ? wiekszosc dzieci dostawala za darmo wszystko ! , komitet to byly symboliczne grosze , znaczki na swiadectwo ? . Czy Ty wiesz o czym piszesz ? . Policz ile dzisiaj dziecko w szkole kosztuje i zapewniam , ze jest to conajmniej 100 razy wiecej niz wtedy !!.
Studia byly reglamentowane ? . Tak , o tyle , ze nie przyjmowano miernot ale za to dyplom wyzszej uczelni mial swoja wage i wymowe . Dzisiaj kazdy kto chce  dostaje sie na tzw. " studia " i za pieniadze je konczy ale tez fachowcow mamy takich , ze pozal sie Boze . Nawert Ry7dzyk wypuszcza ludzi z "wyzszym wyksztalceniem " ze swojej " uczleni " !. Cenzus zostal dzisiaj tak zdeprecjonowany , ze dyplom wyzszej uczelni przestal sie liczyc a kazden nieuk i menel moze skonczyc " studia " byle mial pieniadze na czesne .
Sprawa zreszta znana w kregach ministerstwa ale nic sie nie robi w kioerunku poprawy sytuacji bo lobby jest zbyt silne ale tez pieniadze jakie lobbysci zarabiaja na dawaniu ludziom zludzen sa olbrzymie .
Konczy sie tym , ze pracodawcy wola miec technika lub po zawodowce niz takiego ktory ukonczyl tzw licencjat lub nawet magisterskie i nazywa siebie inzynierem .

cyc


cyc

Data: 2010-01-17 12:08:42
Autor: zbig
Potęga gospodarcza PRL była faktem
On 17 Sty, 18:29, "cyc" <j...@ja.pl> wrote:
Użytkownik "the_foe" <the_...@wupe.pl> napisał w wiadomościnews:hivaan$b1f$2news.dialog.net.pl...

>W dniu 2010-01-17 00:18, Adam pisze:
wiekszosc dzieci
dostawala za darmo wszystko ! , komitet to byly symboliczne grosze , znaczki
na swiadectwo ? .
Bardzo to ciekawe. Nie dostalem w życiu niczego do szkoły. Po co
piszesz takie bzdury

Data: 2010-01-18 00:34:10
Autor: Adam
Potęga gospodarcza PRL była faktem
Bardzo to ciekawe. Nie dostalem w życiu niczego do szkoły. Po co
piszesz takie bzdury
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- --
Wyprawki do szkoły za darmo dostawały dzieci z domów dziecka (i nie za darmo - bo za to zapłacili rodzice innych dzieci w postaci zaniżanej płacy za świadczoną pracę).
AC __________ Informacja programu ESET Smart Security, wersja bazy sygnatur wirusow 4780 (20100117) __________

Wiadomosc zostala sprawdzona przez program ESET Smart Security.

http://www.eset.pl lub http://www.eset.com

Data: 2010-01-18 18:59:57
Autor: cyc
Potęga gospodarcza PRL była faktem

Użytkownik "Adam" <bluesman1952@poczta.fm> napisał w wiadomości news:hj07ek$9uo$1nemesis.news.neostrada.pl...
Bardzo to ciekawe. Nie dostalem w życiu niczego do szkoły. Po co
piszesz takie bzdury
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- --
Wyprawki do szkoły za darmo dostawały dzieci z domów dziecka (i nie za darmo - bo za to zapłacili rodzice innych dzieci w postaci zaniżanej płacy za świadczoną pracę).
AC

Dzisiaj nikt nie ma zanizonej placy !! Dzisiaj wszyscy zarabiaja krocie , maja darmowa szkole , SZ i mieszkania od reki .
Ludzie, wy chyba nie tylko jestescie zdeprawowani propaganda , ale jestescie takze nieszccesliwi w swojej nienawisci do tamtego okresu !!.
Tylko czlowiek chory moze klamac i to w perfidny sposob twierdzac np. ze nie bylo darmowej oswiaty i SZ i na dadatek kpiac mowiac , ze byl to wynik zanizonej placy .
A niby skad owczesna wladza miala za to darmowe wziasc pieniadze ? Watykan doplacal ? .
Nie ! . Na tym polegal system . Dzisiaj ani za darmo , ani placa wyzsza i ma tym zasadza sie cala roznica w uczciwosc wbec spoleczenstwa .
Dzisiaj karetka pogotowia przyjezdza aby cie dbic a nie po to aby leczyc , dzisiaj Twoj syn idzie do szkoly aby w niej spedzic czas b nauczcy sie w niej niewiele , na studia aby dac zarobic a nie po to aby nabyc wiedzy . I tak jest w kazdej dziedzinie . Spolefczenstwo stao sie niewolnikami pracujacym dla dobra .... wybranych , nielicznej rzeszy zreszta . Ci ostatni trzymaja spoleczenstwo za pysk rzadzac poprzez bedace w ich rekach media wmawiajac spoleczenstwu , ze jest dobrze . Jest , tylko dla ilu ? !!!.
Nie po to rozni Lisy zarabiaja w TV po 100 000/mc aby opowiadac o tym jak ciezko sie zyje , tylko po to aby skutecznie wmawiac , jak to jest u nas dopbrze i jak sie nam poprawilo !. Niestety , wielu daje sie na ten propagandowy lep nabierac i to do tego stopnia , ze wmanewrowali sie w swoista poprawnosc , ktora nakazuje mowic , " jest mi dobrze " mimo , ze ledwie zyje bo wstyd jest byc ubogim !.

cyc

Data: 2010-01-18 00:31:30
Autor: Adam
Potęga gospodarcza PRL była faktem
Ludzie ile macie lat , ze piszecie takie bzdury ? .
Oswiata wtedy kosztowala ? . Wyprawka dla ucznia ? wiekszosc dzieci dostawala za darmo wszystko ! , komitet to byly symboliczne grosze , znaczki na swiadectwo ? . Czy Ty wiesz o czym piszesz ? .
Wiem, co pisze - do szkoły chodziłem w latach 1959-1971. Komplet nowych podręczników w liceum to był wydatek ok. 600 zł, plus fartuszek (mundurek). Pod koniec roku, aby dostac świadectwo trzeba było wykupić znaczek - a to na NFOZ, na na akcje dla powodzian, a to na rozwój regionu, na odbudowe stolicy (ta danina była szczególnie ulubioną przez władze oświatowe). Do tego oczywiscie - obowiązkowe (nie jak teraz - dobrowolne) opłaty na komitet rodzicielski (co roku było to 100 zł).
W latach 50-tych funkcjonowała jeszcze procedura corocznych zapisów dziecka przez rodziców do szkoły - przy zapisie trzeba uiścić opłatę 50 zł.
Najtańsze były przybory szkolne - zeszyty, pióro, atrament - to był wydatek raptem ok. 20 zł na rok szkolny.
Policz ile dzisiaj dziecko
Studia byly reglamentowane ? .
Do tego - byłą rejonizacja - np. absolwent z Zamościa chcący studiować matematykę mógł starać się tylko o dopuszczenie do zdawania egzaminu wstępnego na UMCS w Lublinie.
W latach 1965-1975 (bo te lata dobrze pamiętam) na większość kierunków na uczelniach było po 8-15 kandydatów (na medycynę - ok 30). Reglamentacja polegała na tym, że dzieci wywodzące się z "przodującej siły narodu" (robotników i chłopów) dostawały przed egzaminem punkty za pochodzenie. Te punkty były równoznaczne z jedną oceną bdb na egzaminie wstępnym. To właśnie wtedy studia pokończyły różne miernoty, które "zarządzały" PRL-em. Jeśli do tego taki student był aktywistą ZMS lub PZPR - to bez chodzenia na zajęcia konczyl studia z wynikiem conajmniej dobrym.
Nie daj Boże, jeśli ktoś w ankiecie ze szkoły miał zapisane, że wykazał się niedojrzałością polityczną - nie miał żadnych szans, aby byc dopuszczonym gdziekolwiek do zdawania egzaminów wstępnych.
Za niepokorność polityczną wylatywało się ze studiów błyskawicznie i nieodwołąlnie - do tego w przypadku studenta - lądował on na 2 lata w zasadniczej służbie wojskowej.
AC __________ Informacja programu ESET Smart Security, wersja bazy sygnatur wirusow 4780 (20100117) __________

Wiadomosc zostala sprawdzona przez program ESET Smart Security.

http://www.eset.pl lub http://www.eset.com

Data: 2010-01-18 08:19:43
Autor: Wlodzimierz Zabotynski
Potęga gospodarcza PRL była faktem

"Adam" <bluesman1952@poczta.fm> schrieb im Newsbeitrag
news:hj079l$9t1$1nemesis.news.neostrada.pl...
> Ludzie ile macie lat , ze piszecie takie bzdury ? .
> Oswiata wtedy kosztowala ? . Wyprawka dla ucznia ? wiekszosc dzieci
> dostawala za darmo wszystko ! , komitet to byly symboliczne grosze ,
> znaczki na swiadectwo ? . Czy Ty wiesz o czym piszesz ? .
Wiem, co pisze - do szkoły chodziłem w latach 1959-1971. Komplet nowych
podręczników w liceum to był wydatek ok. 600 zł, plus fartuszek
(mundurek).
Pod koniec roku, aby dostac świadectwo trzeba było wykupić znaczek - a to
na
NFOZ, na na akcje dla powodzian, a to na rozwój regionu, na odbudowe
stolicy
(ta danina była szczególnie ulubioną przez władze oświatowe). Do tego
oczywiscie - obowiązkowe (nie jak teraz - dobrowolne) opłaty na komitet
rodzicielski (co roku było to 100 zł).
W latach 50-tych funkcjonowała jeszcze procedura corocznych zapisów
dziecka
przez rodziców do szkoły - przy zapisie trzeba uiścić opłatę 50 zł.
Najtańsze były przybory szkolne - zeszyty, pióro, atrament - to był
wydatek
raptem ok. 20 zł na rok szkolny.
Policz ile dzisiaj dziecko
> Studia byly reglamentowane ? .
Do tego - byłą rejonizacja - np. absolwent z Zamościa chcący studiować
matematykę mógł starać się tylko o dopuszczenie do zdawania egzaminu
wstępnego na UMCS w Lublinie.
W latach 1965-1975 (bo te lata dobrze pamiętam) na większość kierunków na
uczelniach było po 8-15 kandydatów (na medycynę - ok 30). Reglamentacja
polegała na tym, że dzieci wywodzące się z "przodującej siły narodu"
(robotników i chłopów) dostawały przed egzaminem punkty za pochodzenie. Te
punkty były równoznaczne z jedną oceną bdb na egzaminie wstępnym. To
właśnie
wtedy studia pokończyły różne miernoty, które "zarządzały" PRL-em. Jeśli
do
tego taki student był aktywistą ZMS lub PZPR - to bez chodzenia na zajęcia
konczyl studia z wynikiem conajmniej dobrym.
Nie daj Boże, jeśli ktoś w ankiecie ze szkoły miał zapisane, że wykazał
się
niedojrzałością polityczną - nie miał żadnych szans, aby byc dopuszczonym
gdziekolwiek do zdawania egzaminów wstępnych.
Za niepokorność polityczną wylatywało się ze studiów błyskawicznie i
nieodwołąlnie - do tego w przypadku studenta - lądował on na 2 lata w
zasadniczej służbie wojskowej.
AC

   Mialem napisane: jednostka wybitnie aspoleczna.  Na szczescie wolny wstep
   na studia mialem w kieszeni juz w trzeciej klasie szkoly sredniej. ;-)

   AR


__________ Informacja programu ESET Smart Security, wersja bazy sygnatur
wirusow 4780 (20100117) __________

Wiadomosc zostala sprawdzona przez program ESET Smart Security.

http://www.eset.pl lub http://www.eset.com





Data: 2010-01-17 16:18:42
Autor: the_foe
Potęga gospodarcza PRL była fakte m
W dniu 2010-01-16 17:41, u2 pisze:
W dniu 2010-01-16 10:08, Anatol pisze:

Ale co Polacy mieli z tej potęgi dla siebie?

    Zapewnioną pracę.

Ale to nie efekt potęgi tylko zacofanych technologii produkcji (z dużym
udziałem pracy fizycznej) oraz fatalnej organizacji pracy. Z tego
większego zatrudnienia  nie było pożytku w postaci większej ilości
towarów i usług, których możliwość nabywania jest podstawowym sensem
pracy zarobkowej.

A pan znowu swoje, oprócz pracy były zapewnione m.in. osłony socjalne
dla pracowników, bezpłatna służba zdrowia, bezpłatna oświata oraz wtedy
budowano najwięcej mieszkań. Mam na myśli epokę Gierka. A że następnie
junta wojskowa wszystko zniszczyła i poziom życia dramatycznie upadł to
zupełnie inna historia.

a dzisiaj oslon socjalnych nie ma? Myslalem ze placenie ZUSu jest obowiazkowe.
Bezplatna byla tak samo jak dzis, bez lapowki zdychales na korytarzu.
Mieszkan i moze budowano wiecej ale nie powierzchniowo. Budowanie klitek <40m2 i upcyhanie tam calych rodzin to zaden wyczyn. O jakosci nie wspomne bo 40 letnie wielkie plyty dzis sa w gorszym stanie niz ceglana 100 letnie kamienice.


--
the_foe

Data: 2010-01-16 10:41:06
Autor: cirrus
Potęga gospodarcza PRL była faktem
Użytkownik "Dirko" <jacki.dirko@wp.pl> napisał w wiadomości news:hirqfk$spg$1news.vectranet.pl...
Użytkownik "Jadrys" <Che@yahoo.com> napisał w wiadomości news:hir03r$2v4$1news.onet.pl...
W dniu 2010-01-16 00:54, Grzegorz Z. pisze:
Ale co Polacy mieli z tej potęgi dla siebie?
   Zapewnioną pracę.

Jasne, ludzie udawali, że pracują, władza udawała,że płaci.

--
stevep

Data: 2010-01-17 00:09:12
Autor: Adam
Potęga gospodarcza PRL była faktem

Użytkownik "Dirko" <jacki.dirko@wp.pl> napisał w wiadomości news:hirqfk$spg$1news.vectranet.pl...

Użytkownik "Jadrys" <Che@yahoo.com> napisał w wiadomości news:hir03r$2v4$1news.onet.pl...
W dniu 2010-01-16 00:54, Grzegorz Z. pisze:
Ale co Polacy mieli z tej potęgi dla siebie?

   Zapewnioną pracę.
Oraz puste półki w sklepach - za swoje zapracowane pieniądze mogli sobie raczej mało kupić.
AC __________ Informacja programu ESET Smart Security, wersja bazy sygnatur wirusow 4778 (20100116) __________

Wiadomosc zostala sprawdzona przez program ESET Smart Security.

http://www.eset.pl lub http://www.eset.com

Data: 2010-01-17 01:38:56
Autor: Jadrys
Potęga gospodarcza PRL była fakte m
W dniu 2010-01-16 09:30, Dirko pisze:
Użytkownik "Jadrys"<Che@yahoo.com>  napisał w wiadomości
news:hir03r$2v4$1news.onet.pl...
  
W dniu 2010-01-16 00:54, Grzegorz Z. pisze:
Ale co Polacy mieli z tej potęgi dla siebie?

    
     Zapewnioną pracę.
  

E tam, inne kraje socjalistyczne nie były żadnymi potęgami gospodarczymi a jednak i tam nie było bezrobocia..

--
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..

Data: 2010-01-16 20:14:26
Autor: boukun
Potęga gospodarcza PRL była faktem

Użytkownik "Jadrys" <Che@yahoo.com> napisał w wiadomości news:hir03r$2v4$1news.onet.pl...
W dniu 2010-01-16 00:54, Grzegorz Z. pisze:
W najbliższą niedzielę sztandary rybackiego PPDiUR "Gryf"-a i "Transoceanu"
zostaną uroczyście przeniesione z siedziby Stella Maris do gmachu Urzędu
Morskiego w Szczecinie. Sztandary mają się stać zaczątkiem pewnego rodzaju
Izby pamięci nieistniejących firm z branży morskiej.
Uważam, że to bardzo dobry pomysł, lecz upadłych zakładów także gospodarki
morskiej jest w Szczecinie więcej, więc proponuje utworzenie w Muzeum
Narodowym w Szczecinie Izby Pamięci upadłych i nieistniejących
przedsiębiorstw i zakładów – ku przestrodze i pamięci.

Za komuny Szczecin był prężnym ośrodkiem gospodarczym i przemysłowym,
tętnił życiem zakładów przemysłowych. Takie nieistniejące już zakłady i
przedsiębiorstwa jak: Stocznia Szczecińska, Stocznia Jachtowa, Huta
Szczecin, Papiernia Skolwin, Cukrownia Szczecin, Fabryka kabli Załom,
PPDIUR Gryf, Transocean, FSM Polmo, Chemitex Wiskord, Cukiernia Zakłady
przemysłu odzieżowego: ZPO Dana i ZPO Odra, Zakłady Budowlane: KBO – 1,
SPBO –2, nadawały ton życiu miasta i województwa. Dzisiaj wymienione wyżej
firmy przeszły już do Legendy. I to jest najnowsza Szczecińska Legenda.
(...)

http://www.mmszczecin.pl/31134/2010/1/15/stworzmy-w-muzeum-w-szczecinie-izbe-pamieci-upadlych-zakladow-przemyslowych?districtChanged=true



Ale co Polacy mieli z tej potęgi dla siebie?


Mogliśmy mieć poprzez nasz narodowy zryw, gdyby nie Geremek i zbrodniarz Jaruzelski i ich stan wojenny...

boukun

Data: 2010-01-18 08:50:09
Autor: Polok_Prawdziwy
Pot�ga gospodarcza PRL by�a faktem
Ale co Polacy mieli z tej potÄ&#65533;gi dla siebie?

-- Kapitalizm jest chorobÄ&#65533; (zarazÄ&#65533;) z ktĂłrÄ&#65533; naleĹźy walczyÄ&#65533;..
InstalujÄ&#65533;c Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..


Łoj JAMDRYSIE, JaMDRYSIE....,
- coroz bardzij mi podpados...!!!

Jak takie gupielokowate pytania zadajes, toś abo muzgiem łogranicony (znacysiem
maluśko pojemność twojej deskitwardej), aboś jakisik WYWROTOWIEC jest...!!!

Jus kiedysik zauwazyłem, ześ jakiś niewyraźny jest...

Niecygoń mie tukej, ześ LEWICOWIEC jest, bo potych twojich "wypocinach" widzem,
ze jeśli jus, toś GIERTYCHOWIEC, KURDUPLOWIEC, abo inksy NARODOWY SUCJALISTA jest...

"Co mieli Poloki?"...

- WŁOSNOM Łojcyznem, WŁOSNOM gospodarkem, WŁOSNE skolnictwo, zyli we WŁOSNYM
Kroju, WŁOSNYCH dumach i mieskaniach (nie bankuw!), WŁOSNOM tozsamość itd itp...

Jak tego niewidzis, to nierub siem lewicowcem, bo takie pojeńcie ło marksiźmie
mos, jak Bug ło Marynach...

--


Data: 2010-01-19 00:52:11
Autor: Jadrys
Pot�ga gospodarcza PRL by�a faktem
W dniu 2010-01-18 08:50, Polok_Prawdziwy pisze:
Ale co Polacy mieli z tej potÄ&#65533;gi dla siebie?

-- Kapitalizm jest chorobÄ&#65533; (zarazÄ&#65533;) z ktĂłrÄ&#65533; naleĹźy walczyÄ&#65533;..
InstalujÄ&#65533;c Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..

    
Łoj JAMDRYSIE, JaMDRYSIE....,
- coroz bardzij mi podpados...!!!

Jak takie gupielokowate pytania zadajes, toś abo muzgiem łogranicony (znacysiem
maluśko pojemność twojej deskitwardej), aboś jakisik WYWROTOWIEC jest...!!!

Jus kiedysik zauwazyłem, ześ jakiś niewyraźny jest...

Niecygoń mie tukej, ześ LEWICOWIEC jest, bo potych twojich "wypocinach" widzem,
ze jeśli jus, toś GIERTYCHOWIEC, KURDUPLOWIEC, abo inksy NARODOWY SUCJALISTA jest...

"Co mieli Poloki?"...

- WŁOSNOM Łojcyznem, WŁOSNOM gospodarkem, WŁOSNE skolnictwo, zyli we WŁOSNYM
Kroju, WŁOSNYCH dumach i mieskaniach (nie bankuw!), WŁOSNOM tozsamość itd itp...

Jak tego niewidzis, to nierub siem lewicowcem, bo takie pojeńcie ło marksiźmie
mos, jak Bug ło Marynach...

  

Wybacz baco, ale ja jestem lewicowiec który jest przeciwny strzelaniu do robotników, sklepom dla wybranych czy wreszcie trzymaniu obywateli pod przymusem w kraju..
Wiesz, socjalizm w Polsce skończył się gdzieś tak w połowie lat pięćdziesiątych ubiegłego wieku. - Później było już tylko gorzej.. Nastały czasy "czerwonej" burżuazji, - ona zawłaszczyła kraj i zaczęła trzymać Polaków pod butem.
Widzisz baco, taka potężna gospodarka PRL-u nie potrafiła nawet zapewnić Polakom wystarczającej ilości papieru toaletowego, nie wspominając już o innych artykułach pierwszej potrzeby.

O niczym takim Marks nie pisał.

Oczywiście masz  rację w innych sprawach, o tym że wtedy Polacy mieli swoja własność, że pracowali na swoim itd. - jednak wszystko to było wprowadzane do połowy lat pięćdziesiątych, a wtedy jaszcze nikt nie nazywał Polski potęgą gospodarczą.


--
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..

Data: 2010-01-16 09:47:47
Autor: * heÂŽsk *
Potęga gospodarcza PRL była faktem
On Sat, 16 Jan 2010 00:54:41 +0100, "Grzegorz Z."
<blogfiles@gazeta.pl> wrote:

W najbliższą niedzielę sztandary rybackiego PPDiUR "Gryf"-a i "Transoceanu"
zostaną uroczyście przeniesione z siedziby Stella Maris do gmachu Urzędu
Morskiego w Szczecinie. Sztandary mają się stać zaczątkiem pewnego rodzaju
Izby pamięci nieistniejących firm z branży morskiej. [...]

 grzesiuz, specjalnie dla ciebie, starego komucha.

" Wspomnienia niebieskiego mundurka.." czyli opowiesc
 o czasach dobrobytu...    Tatus pracowal w hucie im. Lenina, mamusia w PGR  "Swietlana   przyszlosc" wiec jako przedstawiciele wladzy robotniczo-chlopskiej
 mielismy wszystko za darmoche. Kazdy na poczatku roku dostawal
 nowiutkie ksiazki do szkoly, a nie tak jak u zgnilych kapitalistow,
 kupowal od kogos ze starszej klasy. Najwazniejszy tytul to "Jak
 hartowala sie stal..." zaczytywalismy sie w niej od "deski do deski".
 Kapital, to chlopaki znali na pamiec. To na wypadek gdyby w okolicy
 pojawil sie wrogi element z zachodu. Moglismy go wtedy przygwozdzic
 argumentami, cytujac faceta z broda albo faceta co to wiecznie zywy.

 Dlatego ci kapitalisci bali sie przyjezdzac do PRL-u... Dorosli,  ktorzy wyjezdzali na zachod w delgacje sluzbowa byli przez tych
 kapitalistow porywani, by wycisnac z nich cala wiedze
 o wyzszosci socjalizmu nad kapitalizmem. Malo kto wracal...  W TV byly b.ciekawe filmy. Glownie produkcji bliskich bratnich
 krajow. Niektore byly bardzo ciekawe. Zwlaszcza te nadawane
 w dniu koscielnego swieta -  Boze Cialo.

 Do kina chodzilismy rowniez za darmo. Cala klasa. Pani dostawala  bilety na wlasciwy film np. "Dwaj w stepie", saga o dazeniu narodu
 bratniego do stworzenia raju na ziemi.  Ciekawy byl rowniez film
 takiego jednego co to nosil medale na mundurze i pizamie.
 Film mial tytul "Mala ziemia". Trwal cos okolo 3-4 godzin.
 Siedzielismy w kinie wpatrzeni w ekran z wybaluszonymi oczami...
 Rambo to male piwo w porownaniu z tym facetem. Sam sobie  przyznawal medale i w koncu nie wiedzial, ktory za co.      To byla sztuka. Do teatru tez brali z "lapanki". Bilety tez byly za  darmo. Na ciekawa sztuke chodzily cale zaklady, razem z rodzinami.
 Bilety zalatwialy zwiazki zawodowe. Byl tylko jeden wlasciwy wiec nie
 bylo problemu z walka o prawa robotniko-chlopo-inteligenta. Zwiazki
 te organizowaly wyjazdy na grzyby, w listopadzie lub grudniu wyjazdy
 do dobrze zorganizowanych osrodkow gospodarczych o nazwie PGR.
 Zbierano wtedy ziemniaki. Bylo ich tyle, ze w normalnym czasie ich
 nie potrafiono zebrac. Nie ma cos sie dziwic. Polecenia rozpoczecia
 prac polowych wydawane byly z takiego jednego centralnego miejsca.
 Facet pisal pismo do wszystkich "chlopy siac..."   I "chlopy" siali i sadzili. To nic, ze na poludniu zielenila sie
 trawa, a w suwalskim lezal jeszcze snieg. Centrum wiedzialo lepiej.

 W rozliczeniu za socjalistyczne i "pryncypialne" podejscie do
 problemow rolnictwa przydzielano te ziemniaki zbierajacym.  Komu trafily sie niezbyt zmarzniete pial z zachwytu nad madroscia
 robotniczo-chlopskiego przywodcy. Np. gdy byl nieurodzaj, to nic.
 Przeciez te, ktore nie urosly, to przeciez i tak by zgnily. Albo jak
 byl nieurodzaj burakow cukrowych to mowiono, ze za to jest w nich
 wiecej cukru. Zadawono sobie b.madre pytania. Np. Ile jest cukru
 w cukrze ? I niektorzy na ten temat nawet pisali prace doktorskie...

 Fajne byl zabawy w zgadywanke. To taka kulturalno-oswiatowa  zabawa. Np. Ile swinia ma ogonow ? Albo: Do czego sluza haki
 w sklepie miesnym ? Naciekawsze bylo to, ze ten ktory znal  prawdziwa odpowiedz byl nazywany wrogiem ludu. Licznie  odwiedzajacy nasz kraj obywatele bratnich krajow mysleli, ze te
 haki to szatnia w teatrze... Jeszcze za darmo byly wycieczki  np. do Bulgarii. Cala klasa robotniczo-chlopska placila skladki  zwiazkowe, by ich przedstawiciele jezdzili latem poznawac  rewelacyjne metody gospodarcze w Zlotych Piaskach albo na
 Krymie. By na biezaco sledzic te osiagniecia co roku jezdzily
 te same osoby. Nawet z rodzinami. Wszystko za darmo.

 Byly wymiany kulturalne z zagranica. Taka wielka orkiestra  jak pojechala na zachod to wracalo dwie-trzy osoby. Reszta  dala sie omamic "jarmarczna tandeta". Dlatego jezdzono glownie
 tam gdzie byl dobrobyt i ludzie oddychali prawdziwa wolnoscia.

 Wszystko bylo za darmo. Nawet niektorzy pracowali za darmo.
 Nazywalo sie to czyn spoleczny albo partyjny. Zwykle bylo to
 w niedziele. W pierwszym wypadku ludzie w ciagu dwu-trzech
 godzin robili tyle, ile przez caly tydzien. Umozliwialo to wykazanie
 sie wielkim zrywem robotniczym. Polak potrafi... Czy partyjny byl
 tez w niedziele, ale tylko czasem. Przewaznie w normalny dzien
 w czasie normalnych godzin pracy. Pokazywano wieczorem w DTV
 jak nasi "ojcowie narodu" sadzili np. drzewka albo kopali rowek.
 Nowiutkimi szpadlami... w nowiutkich kaskach na glowie...
 Cala Polska wstrzymywala oddech... Nauka byla oczywiscie  tez za darmo. Jeden facet facet ogladajac DTV nauczyl sie nawet
 spawac. Pokazywano go w telewizji jako dowod, ze jednak mozna.

 Wszystko bylo "fundowane". Glownie piwo na pochodzie 1-majowym.
 Dlatego na pochody walily tlumy. W sklepie piwo i napoje chlodzace
 byly glownie zima. To dlatego, ze nie trafiono z produkcja. Zadzialal
 wrogi element. Nikt nie spodziewal sie lata i upalow. Zima zawsze  zaskakiwala drogowcow. Zreszta bylo wtedy malo samochodow.  Popularnym autem byla "Pobieda" czyli "Warszawa". Ludzie  pracy natomiast woleli wygodne srodki komunikacji miejskiej zwane
 autobusami. Masowo stali na przystankach i kazdy chcial jechac  tym samym autobusem. Chec przejazdzki byla tak silna, ze wyrywano  drzwi... Tam gdzie byly silniejsze osrodki robotnicze jezdzily
 tramwaje.  Kazdy tez chcial  jechac tramwajem. Ludzie wisieli na
 lamkach i zderzakach. Takie zjawisko nazywano winogronami.
 Ludzie nie bardzo wiedzieli jak wygladaja prawdziwe, bo niby skad.  U nas nie rosly. Tak jak nie rosly cytryny i pomarancze.  O bananach nie wspomne. Pomarancza  byla tak egzotyczna,  ze obdarowywano sie jedna sztuka z okazji swiat.
 Bylo ich bardzo malo, bo przewaznie zgnily w czasie transportu.
 Oczywiscie wine ponosily wiadome sily i przeciwne wiatry.  Takie byly czasy gdy rzadzili PRL-em protoplasci dzisiejszej lewicy,
 a osiagniecia w budowie socjalizmu wychwala Trybuna Ludu.

 -- -- koniec ? -- --


--

 HeSk

"Nieprawdą jest, jakoby Internet był ziemią niczyją
 i terytorium darmowego opluwania innych."
* My personal opinions are just mine.(Art. 54 Konstytucji RP)

Data: 2010-01-16 11:52:52
Autor: Wiesiaczek
Potęga gospodarcza PRL była faktem

Użytkownik "* heRsk *" <ue?bigbrednie@interia.pl> napisał w wiadomości news:vpu2l513tb1cnpcvdql3ab9b3p4vvti2ou4ax.com...
[...]
 Takie byly czasy gdy rzadzili PRL-em protoplasci dzisiejszej lewicy,
 a osiagniecia w budowie socjalizmu wychwala Trybuna Ludu.

 -- -- koniec ? -- --

No to kto w końcu do kurwy nędzy odbudował to moje miasto z ruin, kto mnie wykształcił i dał mieszkanie?
Gdzie pracowałem i żyłem bez obawy o utratę pracy i brak środków do życia?

A kto teraz sprzedał to wszystko co było moje w obce ręce, zadłużył kraj na niespotykaną skalę i teraz muszę pracować dla zachodniego Pana, który przy najbliższej okazji kopnie mnie w dupę?


--
Pozdrawiam - Wiesiaczek

"Ja piję tylko przy dwóch okazjach:
Gdy są ogórki i gdy ich nie ma"

Data: 2010-01-16 03:57:17
Autor: Hans Kloss
Potęga gospodarcza PRL była faktem
On 16 Sty, 11:52, "Wiesiaczek" <ciotkazielin...@vp.pl> wrote:
Użytkownik "* heRsk *" <ue?bigbred...@interia.pl> napisał w wiadomościnews:vpu2l513tb1cnpcvdql3ab9b3p4vvti2ou4ax.com...
[...]
 Takie byly czasy gdy rzadzili PRL-em protoplasci dzisiejszej lewicy,
 a osiagniecia w budowie socjalizmu wychwala Trybuna Ludu.

 -- -- koniec ? -- --

No to kto w końcu do kurwy nędzy odbudował to moje miasto z ruin,

Twoi dziadkowie, rodzice...rodzice i dziadkowie Hansa odbudowywali w
tym samym czasie zniszczony Hamburg. Jedź tam i się przekonaj, jak im
to wyszło- moim zdaniem całkiem nieźle i cudownym sposobem dali sobie
radę bez komuchów ;)

 kto mnie wykształcił
Nauczyciele, za pieniądze zabrane pod przymusem twoim rodzicom. Nawet
tego wtedy podatkami nie można było nazwać, bo system pracy w prylu
przypominał niewolnictwo.

i dał mieszkanie?
Nikt ci mieszkania nie dał. Wygrałeś je zapewne na loteryjce zwanej
"książeczki mieszkaniowe", która była zwykłą piramidka. Ja też w tej
loteryjce też brałem udział, pełny wkład zebrałem bodaj w 78 albo 79
roku a mieszkanie zobaczyłem jak świnia niebo czyli NIGDY. Innymi
soowy część twojego mieszkania "dałem" ci ja i miliony innych
oszukanych. Mam nadzieje że wygodnie ci się w nim mieszka...
J-23

Data: 2010-01-16 12:12:39
Autor: cyc
Potęga gospodarcza PRL była faktem

Użytkownik "Wiesiaczek" <ciotkazielinska@vp.pl> napisał w wiadomości news:his5q5$7a1$1news.onet.pl...


No to kto w końcu do kurwy nędzy odbudował to moje miasto z ruin, kto mnie wykształcił i dał mieszkanie?
Gdzie pracowałem i żyłem bez obawy o utratę pracy i brak środków do życia?

Co za nierozsadne pytanie !.
Przeciez to dzielo PiS-u i Kaczynskich , ktorzy juz od malego dbali o interes narodu i po to abys mogl zyc spokojnie ,  wyksztalcic sie  i miec zapewniona prace , ukradli ksiezyc !.  Kazde dziecko o tym wie .

A kto teraz sprzedał to wszystko co było moje w obce ręce, zadłużył kraj na niespotykaną skalę i teraz muszę pracować dla zachodniego Pana, który przy najbliższej okazji kopnie mnie w dupę?

Kolejne nierozsadne pytanie .
Do  stanu o ktorym piszesz wyzej doprowadzili " komunisci" a wiec Gierek , Jaruzeslki i inni .



Pozdrawiam - Wiesiaczek


cyc

Data: 2010-01-16 12:57:45
Autor: Anatol
Potęga gospodarcza PRL była faktem

Użytkownik "cyc" <ja@ja.pl> napisał w wiadomości news:his6ve$a14$1news.onet.pl...


A kto teraz sprzedał to wszystko co było moje w obce ręce, zadłużył kraj na niespotykaną skalę i teraz muszę pracować dla zachodniego Pana, który przy najbliższej okazji kopnie mnie w dupę?

Kolejne nierozsadne pytanie .
Do  stanu o ktorym piszesz wyzej doprowadzili " komunisci" a wiec Gierek , Jaruzeslki i inni .

Faktem jest, że na niespotykaną skalę zadłużyli Polskę Gierek i Jaruzelski - z 5% PKB długu zagranicznego w 1970 do 50% w 1980 i 64% w 1989. W dodatku cofnęli Polskę w rozwoju wobec Zachodu (a także wobec Rumunii czy krajów ZSRR) o kilkanaście kolejnych lat ,zarówno jeżeli chodzi o statystyczny PKB jak i standardy cywilizacyjne.


Anatol

Data: 2010-01-16 19:45:25
Autor: Wiesiaczek
Potęga gospodarcza PRL była faktem

Użytkownik "Anatol" <c355@usuntowp.pl> napisał w wiadomości news:his81b$9ja$1news.interia.pl...

Użytkownik "cyc" <ja@ja.pl> napisał w wiadomości news:his6ve$a14$1news.onet.pl...


A kto teraz sprzedał to wszystko co było moje w obce ręce, zadłużył kraj na niespotykaną skalę i teraz muszę pracować dla zachodniego Pana, który przy najbliższej okazji kopnie mnie w dupę?

Kolejne nierozsadne pytanie .
Do  stanu o ktorym piszesz wyzej doprowadzili " komunisci" a wiec Gierek , Jaruzeslki i inni .

Faktem jest, że na niespotykaną skalę zadłużyli Polskę Gierek i Jaruzelski - z 5% PKB długu zagranicznego w 1970 do 50% w 1980 i 64% w 1989. W dodatku cofnęli Polskę w rozwoju wobec Zachodu (a także wobec Rumunii czy krajów ZSRR) o kilkanaście kolejnych lat ,zarówno jeżeli chodzi o statystyczny PKB jak i standardy cywilizacyjne.

No i dodaj, że ich następcy - solidarnościowcy  powiększyli ten dług dziesięciokrotnie, sprzedając ponadto prawie cały majątek narodowy.

--
Pozdrawiam - Wiesiaczek

"Ja piję tylko przy dwóch okazjach:
Gdy są ogórki i gdy ich nie ma"

Data: 2010-01-16 22:27:38
Autor: Anatol
Potęga gospodarcza PRL była faktem

Użytkownik "Wiesiaczek" <ciotkazielinska@vp.pl> napisał w wiadomości news:hit1g8$fup$1news.onet.pl...

Faktem jest, że na niespotykaną skalę zadłużyli Polskę Gierek i Jaruzelski - z 5% PKB długu zagranicznego w 1970 do 50% w 1980 i 64% w 1989. W dodatku cofnęli Polskę w rozwoju wobec Zachodu (a także wobec Rumunii czy krajów ZSRR) o kilkanaście kolejnych lat ,zarówno jeżeli chodzi o statystyczny PKB jak i standardy cywilizacyjne.

No i dodaj, że ich następcy - solidarnościowcy  powiększyli ten dług dziesięciokrotnie,

To w takim razie PKB wzrósł jeszcze więcej niż 10-krotnie skoro dług publiczny wynosi ok. 50%.


sprzedając ponadto prawie cały majątek narodowy.

Majątek pozostały w rękach SP ma wartość 760 mld PLN :

http://www.money.pl/gospodarka/raporty/artykul/panstwo;ma;majatek;wart;760;mld;zlotych,118,0,338806.html

podczas gdy wpływy z prywatyzacji to ok. 100 mld PLN :

http://prywatyzacja.msp.gov.pl/portal/pr/60/896/Zestawienie_przychodow_z_prywatyzacji_w_latach_19912004.html


Anatol

Data: 2010-01-16 23:18:12
Autor: Wiesiaczek
Potęga gospodarcza PRL była faktem

Użytkownik "Anatol" <c355@usuntowp.pl> napisał w wiadomości news:hit9e5$h75$1news.interia.pl...

Użytkownik "Wiesiaczek" <ciotkazielinska@vp.pl> napisał w wiadomości news:hit1g8$fup$1news.onet.pl...

Faktem jest, że na niespotykaną skalę zadłużyli Polskę Gierek i Jaruzelski - z 5% PKB długu zagranicznego w 1970 do 50% w 1980 i 64% w 1989. W dodatku cofnęli Polskę w rozwoju wobec Zachodu (a także wobec Rumunii czy krajów ZSRR) o kilkanaście kolejnych lat ,zarówno jeżeli chodzi o statystyczny PKB jak i standardy cywilizacyjne.

No i dodaj, że ich następcy - solidarnościowcy  powiększyli ten dług dziesięciokrotnie,

To w takim razie PKB wzrósł jeszcze więcej niż 10-krotnie skoro dług publiczny wynosi ok. 50%.


sprzedając ponadto prawie cały majątek narodowy.

Majątek pozostały w rękach SP ma wartość 760 mld PLN :

http://www.money.pl/gospodarka/raporty/artykul/panstwo;ma;majatek;wart;760;mld;zlotych,118,0,338806.html

Pozwolę sobie zacytować fragment z Twojego linka:
"Co ciekawe, bardzo wiele warte są drogi - w dużej części wyboiste i wąskie szlaki komunikacyjne wyceniono na prawie 145 mld złotych. "

oraz:
"Jednak głównym składnikiem majątku państwowego, którym zarządza [...] resort skarbu, są grunty."

A co z przemysłem i innymi dobrami?

Czyli jak uwzględnimy zadłużenie zagraniczne, Polska wyjdzie na ZERO!

Wystarczy, że wierzyciele zajmą drogi i tereny i możemy się wynosić z tego kraju?


--
Pozdrawiam - Wiesiaczek

"Ja piję tylko przy dwóch okazjach:
Gdy są ogórki i gdy ich nie ma"

Data: 2010-01-16 23:39:21
Autor: Anatol
Potęga gospodarcza PRL była faktem

Użytkownik "Wiesiaczek" <ciotkazielinska@vp.pl> napisał w wiadomości news:hitdv8$j7e$1news.onet.pl...

A co z przemysłem i innymi dobrami?


Część został sprywatyzowana za 100 mld PLN.


Czyli jak uwzględnimy zadłużenie zagraniczne, Polska wyjdzie na ZERO!


Niestety, niesprywatyzowana część przemysłu - głownie kopalnie, PKP, stocznie, huty (przed prywatyzacją) wchłoneły pomoc publiczną większą niż wpływy z prywatyzacji.


Wystarczy, że wierzyciele zajmą drogi i tereny i możemy się wynosić z tego kraju?

Niby dlaczego mają zajmować ? Nie ma zadnych problemów z obsługą odsetek. Poza tym coraz większa część wierzycieli to przyszli polscy emeryci posiadający aktywa w OFE (180 mld PLN ) i funduszach inwestycyjnych (90 mld PLN).


Anatol

Data: 2010-01-16 23:52:25
Autor: u2
Potęga gospodarcza PRL była fakte m
W dniu 2010-01-16 23:39, Anatol pisze:

A co z przemysłem i innymi dobrami?


Część został sprywatyzowana za 100 mld PLN.

A dług zagraniczny wynosił w grudniu 2009r. 187,8 mld EURO




Czyli jak uwzględnimy zadłużenie zagraniczne, Polska wyjdzie na ZERO!


Niestety, niesprywatyzowana część przemysłu - głownie kopalnie, PKP,
stocznie, huty (przed prywatyzacją) wchłoneły pomoc publiczną większą
niż wpływy z prywatyzacji.


Jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki huty są teraz rentowne, ale
cudotwórcom z peło i psl jeszcze nie udało się ukraść majątku stoczni.
Wyjątkowo spektakularne kłamstwo dotyczyło stoczni w Gdańsku, o pomocy
której skłamał premier cudak Donek w pseudodebacie w TV, w której główne
zwiazki zawodowe nie uczestniczyły.




Wystarczy, że wierzyciele zajmą drogi i tereny i możemy się wynosić z
tego kraju?

Niby dlaczego mają zajmować ? Nie ma zadnych problemów z obsługą
odsetek. Poza tym coraz większa część wierzycieli to przyszli polscy
emeryci posiadający aktywa w OFE (180 mld PLN ) i funduszach
inwestycyjnych (90 mld PLN).


Odsetki się spłaca, ale zaciąga się nowe kredyty i zadłużenie wzrasta.
Vide informacja na górze o rosnącym zadłużeniu Polski (wzrost o 0,9 % w
porównaniu do roku 2008).

Data: 2010-01-17 11:19:07
Autor: Anatol
Potęga gospodarcza PRL była faktem

Użytkownik "u2" <u_2@o2.pl> napisał w wiadomości news:hitgk7$j3g$1nemesis.news.neostrada.pl...

A dług zagraniczny wynosił w grudniu 2009r. 187,8 mld EURO

Przy PKB = 1300/4,05 = 320 mld EUR i eksporcie = 100mld EUR. Dług zagraniczny trzeba pomniejszyć o 55 mld EUR rezerw dewizowowych.

W 1980 dług zagraniczny wynoisł 25 mld USD przy eksporcie dewizowym 7-8 mld USD - mniejszym niż wartosć rat rocznych rat kapitałowo-odsetkowych.


Jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki huty są teraz rentowne, ale
cudotwórcom z peło i psl jeszcze nie udało się ukraść majątku stoczni.

Ta czarodziejska różdżka to spłata długu 1,8 mld PLN, podniesienie kapitału zakładowego spółki o 0,8 mld PLN, nowe inwestycje za 3,8 mld PLN, dopływ know-how (technologie + organizacja) oraz dostęp do sieci i kontaktów handlowych globalnego potentata w produkcji stali :

http://www.money.pl/archiwum/wiadomosci_agencyjne/pap/artykul/3;8;mld;zl;inwestycji;arcelormittal;w;polskim;hutnictwie,31,0,562207.html



Odsetki się spłaca, ale zaciąga się nowe kredyty i zadłużenie wzrasta.
Vide informacja na górze o rosnącym zadłużeniu Polski (wzrost o 0,9 % w
porównaniu do roku 2008).

Ale to zadłużenie nie rośnie szybciej niż PKB - w odróżnieniu od dekady Gierka czy Jaruzelskiego, czyli jest znacznie efektywniej inwestowane. Za Gierka duża część kredytów została po prostu zmarnowana :

http://www.money.pl/gospodarka/raporty/artykul/dopiero;balcerowicz;zaczal;sprzatac;po;gierku,159,0,574111.html


Anatol

Data: 2010-01-17 11:55:56
Autor: u2
Potęga gospodarcza PRL była fakte m
W dniu 2010-01-17 11:19, Anatol pisze:

A dług zagraniczny wynosił w grudniu 2009r. 187,8 mld EURO

Przy PKB = 1300/4,05 = 320 mld EUR i eksporcie = 100mld EUR. Dług
zagraniczny trzeba pomniejszyć o 55 mld EUR rezerw dewizowowych.

W 1980 dług zagraniczny wynoisł 25 mld USD przy eksporcie dewizowym 7-8
mld USD - mniejszym niż wartosć rat rocznych rat kapitałowo-odsetkowych.


Spłacamy obecnie tylko odsetki, a kredyt rośnie. Czyli sytuacja jest
nadal bardzo zła i stale się pogarsza.



Jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki huty są teraz rentowne, ale
cudotwórcom z peło i psl jeszcze nie udało się ukraść majątku stoczni.

Ta czarodziejska różdżka to spłata długu 1,8 mld PLN, podniesienie
kapitału zakładowego spółki o 0,8 mld PLN, nowe inwestycje za 3,8 mld
PLN, dopływ know-how (technologie + organizacja) oraz dostęp do sieci i
kontaktów handlowych globalnego potentata w produkcji stali :

http://www.money.pl/archiwum/wiadomosci_agencyjne/pap/artykul/3;8;mld;zl;inwestycji;arcelormittal;w;polskim;hutnictwie,31,0,562207.html


A kto doprowadził do takiego zadłużenia huty ? Dlaczego pozbyto się kurę
znoszącą złote jajka i oddano dla zagranicznego inwestora ? Proszę
przypomnieć przepychanki wokół Huty Katowice, najpierw wygrali
Szwajcarzy, a potem przetarg unieważniono z powodów politycznych.

Odsetki się spłaca, ale zaciąga się nowe kredyty i zadłużenie wzrasta.
Vide informacja na górze o rosnącym zadłużeniu Polski (wzrost o 0,9 % w
porównaniu do roku 2008).

Ale to zadłużenie nie rośnie szybciej niż PKB - w odróżnieniu od dekady
Gierka czy Jaruzelskiego, czyli jest znacznie efektywniej inwestowane.
Za Gierka duża część kredytów została po prostu zmarnowana :

http://www.money.pl/gospodarka/raporty/artykul/dopiero;balcerowicz;zaczal;sprzatac;po;gierku,159,0,574111.html


Bzdura, tendencyjny artykuł obwiniający Gierka o zapaść, a nie
właściwego winowajcę, czyli generała Jaruzelskiego. Należy przypomnieć,
że to junta wojskowa rządziła w latach 80-tych, a nie Gierek. Elyty III
RP jadą na Gierka, a chwalą Jaruzela, bo wiedzą, że dzięki nieudolnym
rządom generała w czarnych okularach dorwały się do koryta.

Dodajmy do tego chwalenie "reform" Balcerowicza przez owe elyty, który
ma chyba największy elektorat negatywny jeśli by wystartował w wyborach
prezydenckich.

http://www.iap.pl/index.html?id=wiadomosci&nrwiad=412709

Data: 2010-01-17 13:15:25
Autor: Anatol
Potęga gospodarcza PRL była faktem

Użytkownik "u2" <u_2@o2.pl> napisał w wiadomości news:hiuqgk$1mv$1atlantis.news.neostrada.pl...

W 1980 dług zagraniczny wynoisł 25 mld USD przy eksporcie dewizowym 7-8
mld USD - mniejszym niż wartosć rat rocznych rat kapitałowo-odsetkowych.


Spłacamy obecnie tylko odsetki, a kredyt rośnie. Czyli sytuacja jest
nadal bardzo zła i stale się pogarsza.

Wzrost długu proprorcjonalny do wzrostu dochodów nie pogarsza sytuacji. Jeżeli jednocześnie dzięki kredytom dochody rosną szybciej niż bez kredytów to sytuacja się polepsza i takie zadłużanie jest najzupełniej sensowne.

http://pl.wikipedia.org/wiki/D%C5%BAwignia_finansowa


Ale to zadłużenie nie rośnie szybciej niż PKB - w odróżnieniu od dekady
Gierka czy Jaruzelskiego, czyli jest znacznie efektywniej inwestowane.
Za Gierka duża część kredytów została po prostu zmarnowana :

http://www.money.pl/gospodarka/raporty/artykul/dopiero;balcerowicz;zaczal;sprzatac;po;gierku,159,0,574111.html


Bzdura, tendencyjny artykuł obwiniający Gierka o zapaść, a nie
właściwego winowajcę, czyli generała Jaruzelskiego. Należy przypomnieć,
że to junta wojskowa rządziła w latach 80-tych, a nie Gierek.

Gierek rządził do września 1980 i nie miał żadnej koncepcji na wyjścia z kryzysu niż proste zaciskanie pasa bez żadnych zmian systemowych na wzór rumuński - braki węgla podcza zimy 1979 oraz puste półki w 1980 wynikały z koniecznosci eksportu czego się tylko da na spłątę odsetek. Junta Jaruzelskiego zasadniczo tą koncepcję kontynuowała. Oprócz długu ponad sily gospdarki Gierek dodał katastrofalną politykę rolną co objawiło się zalamniem produkcji żywności  w II połowie dekady.


Anatol

Data: 2010-01-17 14:34:50
Autor: u2
Potęga gospodarcza PRL była fakte m
W dniu 2010-01-17 13:15, Anatol pisze:

Spłacamy obecnie tylko odsetki, a kredyt rośnie. Czyli sytuacja jest
nadal bardzo zła i stale się pogarsza.

Wzrost długu proprorcjonalny do wzrostu dochodów nie pogarsza sytuacji.
Jeżeli jednocześnie dzięki kredytom dochody rosną szybciej niż bez
kredytów to sytuacja się polepsza i takie zadłużanie jest najzupełniej
sensowne.

http://pl.wikipedia.org/wiki/D%C5%BAwignia_finansowa

Dźwignia finansowa się powiększa, ale nie widać poprawy sytuacji. Rozwój
rynku instrumentów pochodnych to początek sytuacji takiej jaka miała
miejsce niedawno w USA.

Jean-Vincent bez PESEL operuje medialnie wzrostem PKB, ale nie przekłada
się to na wzrost poziomu życia w Polsce. Poza tym nie uwzględnia innych
istotnych parametrów stanu polskiej gospodarki :

http://www.niezalezna.pl/article/show/id/29791






Bzdura, tendencyjny artykuł obwiniający Gierka o zapaść, a nie
właściwego winowajcę, czyli generała Jaruzelskiego. Należy przypomnieć,
że to junta wojskowa rządziła w latach 80-tych, a nie Gierek.

Gierek rządził do września 1980 i nie miał żadnej koncepcji na wyjścia z
kryzysu niż proste zaciskanie pasa bez żadnych zmian systemowych na wzór
rumuński - braki węgla podcza zimy 1979 oraz puste półki w 1980 wynikały
z koniecznosci eksportu czego się tylko da na spłątę odsetek. Junta
Jaruzelskiego zasadniczo tą koncepcję kontynuowała. Oprócz długu ponad
sily gospdarki Gierek dodał katastrofalną politykę rolną co objawiło się
zalamniem produkcji żywności  w II połowie dekady.

Sytuacja jest jasna, przynajmniej dla mnie, nie dano szansy na wyjście z
kryzysu dla Gierka. Może i nie byłby w stanie kierować państwem z powodu
choroby. Jednak to junta Jaruzela wpędziła Polskę w niewypłacalność i
załamała polską gospodarkę.

Z Gierka próbowano zrobić kozłą ofiarnego tego załamania gospodarczego.
Dlatego internowano go razem z Jaroszewiczem. Niewykluczone, że junta
Jaruzela świadomie doprowadziła do kryzysu w PRL, aby przejąć władzę.

Data: 2010-01-17 14:50:31
Autor: Wiesiaczek
Potęga gospodarcza PRL była faktem

Użytkownik "Anatol" <c355@usuntowp.pl> napisał w wiadomości news:hiuteo$a99$1news.interia.pl...
[[...]
Gierek rządził do września 1980 i nie miał żadnej koncepcji na wyjścia z kryzysu niż proste zaciskanie pasa bez żadnych zmian systemowych na wzór rumuński - braki węgla podcza zimy 1979 oraz puste półki w 1980 wynikały z koniecznosci eksportu czego się tylko da na spłatę odsetek.

Masz jakieś linki na poparcie, czy tylko tak Ci się wydaje?

--
Pozdrawiam - Wiesiaczek

"Ja piję tylko przy dwóch okazjach:
Gdy są ogórki i gdy ich nie ma"

Data: 2010-01-17 15:15:35
Autor: Anatol
Potęga gospodarcza PRL była faktem

Użytkownik "Wiesiaczek" <ciotkazielinska@vp.pl> napisał w wiadomości news:hiv4j9$55b$1news.onet.pl...

Gierek rządził do września 1980 i nie miał żadnej koncepcji na wyjścia z kryzysu niż proste zaciskanie pasa bez żadnych zmian systemowych na wzór rumuński - braki węgla podcza zimy 1979 oraz puste półki w 1980 wynikały z koniecznosci eksportu czego się tylko da na spłatę odsetek.

Masz jakieś linki na poparcie, czy tylko tak Ci się wydaje?

http://www.historia.terramail.pl/opracowania/wspolczesna/polityka_gospodarcza_prl.html
"...Przy rosnącym deficycie węgla, stan rezerw tego paliwa obniżono decyzją władz centralnych do tego stopnia, że zakłady pracowały na doborowych zapasach. Skończyło się to katastrofą na początku stycznia 1979 roku, gdy opady śniegu całkowicie sparaliżowały życie oraz pracę transportu i przemysłu."

http://www.ozzip.pl/publicystyka/walki-pracownicze/86-anatomia-polskich-protestow-pracowniczych
"...W roku 1979 po raz pierwszy w historii Polski Ludowej (w każdym razie według oficjalnych źródeł) doszło do spadku dochodu narodowego. Kiedy zachodni wierzyciele stali się ostrożniejsi niż dawniej, nowy premier Edward Babiuch ogłosił plan, od którego włosy stawały na głowie: do końca roku Polska miała skasować deficyt w handlu zagranicznym (1,3-1,5 miliarda dolarów). Oznaczało to konieczność zwiększenia eksportu o około 25% i zmniejszenia dostaw na rynek wewnętrzny w ostatnim kwartale 1980 roku o około 15%."

"...Puste półki w sklepach i inflacja sprawiły, że warunki życia po sierpniu 1980 roku w dalszym ciągu się pogarszały."


Anatol

Data: 2010-01-18 21:23:46
Autor: u2
Potęga gospodarcza PRL była fakte m
W dniu 2010-01-17 15:15, Anatol pisze:

"...Puste półki w sklepach i inflacja sprawiły, że warunki życia po
sierpniu 1980 roku w dalszym ciągu się pogarszały."

Jakbym słuchał WRON i generała w czarnych okularach.

Data: 2010-01-17 09:32:12
Autor: cyc
Potęga gospodarcza PRL była faktem

Użytkownik "Anatol" <c355@usuntowp.pl> napisał w wiadomości news:hit9e5$h75$1news.interia.pl...

Użytkownik "Wiesiaczek" <ciotkazielinska@vp.pl> napisał w wiadomości news:hit1g8$fup$1news.onet.pl...

Faktem jest, że na niespotykaną skalę zadłużyli Polskę Gierek i Jaruzelski - z 5% PKB długu zagranicznego w 1970 do 50% w 1980 i 64% w 1989. W dodatku cofnęli Polskę w rozwoju wobec Zachodu (a także wobec Rumunii czy krajów ZSRR) o kilkanaście kolejnych lat ,zarówno jeżeli chodzi o statystyczny PKB jak i standardy cywilizacyjne.

No i dodaj, że ich następcy - solidarnościowcy  powiększyli ten dług dziesięciokrotnie,

To w takim razie PKB wzrósł jeszcze więcej niż 10-krotnie skoro dług publiczny wynosi ok. 50%.


sprzedając ponadto prawie cały majątek narodowy.

Majątek pozostały w rękach SP ma wartość 760 mld PLN :

http://www.money.pl/gospodarka/raporty/artykul/panstwo;ma;majatek;wart;760;mld;zlotych,118,0,338806.html

podczas gdy wpływy z prywatyzacji to ok. 100 mld PLN :

http://prywatyzacja.msp.gov.pl/portal/pr/60/896/Zestawienie_przychodow_z_prywatyzacji_w_latach_19912004.html


Anatol


Zdaje sobe sprawe z tego , ze dyskusja z ludzmi przesiaknietymi nienawistna propaganda nie ma sensu jako , ze przekonac ich do prawdy jest rzecza niemozliwa , ale powiem  tyle . Jakby Polska w 1989r. byla w sytuacji w jakiej znalazla sie w 1945 , to rzadzacy nia postsolidarnosciowi wladcy odbudowywali  ja z powojennych zgliszcz  wieki a ludzie zyliby w takiej nedzy z jaka borykaja sie najbiedniejsze kraje swiata .
Skrajne niekompetencje , brak dobrej woli , przedkladanie ideologii nad prawde , nieliczenie sie z potrzebami spoleczenstwa , kolesiostwo , korupcja i generalnie , nieuczciwosc to glowne cechy potransformacyjnej wladzy w Polsce , niezaleznie do tego jaka opcje polityczna reprezentowala . Najistotniejsze dziedziny zycia dla kazdego kraju , dla zycia , dla byc albo nie byc narodu  zostaly przez te wladze calkowicie zdemolowane . Rozlozono na lopatki oswiate w tym na szczeblu wyzszym ( tylko niech mi nit nie pisze , ze dzisiaj ilosc ludzi z dyplomem uczelni wyzszych jest znacznie wieksza !!! ) , rozlozono a wlasciwie sprowadzono do dna SZ , pozbawiono narod , poprzez oddanie mediow obcym , mozliwosci swobodnych w interesie narodu , wypowiedzi , oddano w rece obce banki , bedace w dzisiejszych czasach jedynym zrodlem rozwoju gospodarczego i wytransferujace dochody za granice . Nie wspomne o sprzedaniu obcym wszystkiego co mialo jakakolwiek wartosc a co bylo wlasnoscia narodu bo przez niego zostalo wypracowane i co zrobiono tylko po to aby rzadzacych bylo stac na balcerowiczowskie pensje dla swoich ..
To jedyne "dzielo " ( modne , dzisiaj szczegolnie w kregach koscielnych slowo )  wladcow potransformacyjnej Polski . Jesli do tego dodamy rozwarstwienie spoleczenstwa w ktorym obok ludzi , ktorzy nie wiedza co z pieniedzmi robic a ktorzy najczesciej dorobili sie ich w sposob nieuczciwy , zyja nedzarze wegetujacy jeszcze tylko dzieki dostepnym dla nich smietnikom , to obraz wspolczesnej "polskiej szczesliwosci " bedzie pelny .
Propaganda oczywiscie robi swoje i podatni na nia ludzie , sluchajac w radio i TV zarabiajacych  po 100 000/mc lub niewiele mniej dziennikarzy , roznego rodzaju prezesow ,  czlonkow Biznes Center Club lub politykow , ktorych dochody nie sa wcale duzo mniejsze , na ogol nie zdaja sobie sprawy z tego co stalo sie w Polsce , z tego , ze tuz za sciana ktos cierpi glod , czy zimno , ze dziecko sasiada nie je od trzech dni obiadu i ze buty jego juz dawno zachowaly tylko wierzchnia warstwe ochronna bo o podeszwach od dawna zapomnialy .


cyc

Data: 2010-01-17 12:37:16
Autor: Anatol
Potęga gospodarcza PRL była faktem

Użytkownik "cyc" <ja@ja.pl> napisał w wiadomości news:hiuhuk$kae$1news.onet.pl...

Zdaje sobe sprawe z tego , ze dyskusja z ludzmi przesiaknietymi nienawistna propaganda nie ma sensu jako , ze przekonac ich do prawdy jest rzecza niemozliwa , ale powiem  tyle . Jakby Polska w 1989r. byla w sytuacji w jakiej znalazla sie w 1945 , to rzadzacy nia postsolidarnosciowi wladcy odbudowywali  ja z powojennych zgliszcz  wieki a ludzie zyliby w takiej nedzy z jaka borykaja sie najbiedniejsze kraje swiata .

Gdyby mieli do dyspozycji przedwojennych fachowców też nie byłoby problemu, a z pewnością nie wyburzono by całych kwartałów zabudowy nadającej się do remontu pod Pałac Kultury czy inne socrealistyczne klocki.

Gierek i Jaruzelski nie mogli sobie poradzić nawet jak wszystko stało - zwykły mróz był problemem ponad siły dla fachowców wykształconych w PRL.


. Jesli do tego dodamy rozwarstwienie spoleczenstwa w ktorym obok ludzi , ktorzy nie wiedza co z pieniedzmi robic a ktorzy najczesciej dorobili sie ich w sposob nieuczciwy , zyja nedzarze wegetujacy jeszcze tylko dzieki dostepnym dla nich smietnikom , to obraz wspolczesnej "polskiej szczesliwosci " bedzie pelny .

Większe rozwarstwienie to jest cecha ustroju wolnorynkowego - w USA czy Portugalii  jest jeszcze większe. Chyba nie powiesz że w PRL było lepiej niż w USA tylko dlatego ze w PRL nie było obywateli mieszkających w kartonach ?

Poza tym w ujęciu materialnym to rozwarstwienie w PRL było większe niż wskazują statystyki - różnica pomiędzy obywatelem który dostał w PRL mieszkanie za darmo i obywatelem który w ogóle nie dostał mieszkania jest podobna do obecnej róznicy w dochodach równych wartości tego mieszkania i odsetek od kredytu. Obywatele którzy w PRL nie mieli możliwości sensowanego wydania swoich dochodów tracili je w skutek inflacji lub wysokiej akcyzy płaconej przy nabywaniu alkoholu.


Anatol

Data: 2010-01-17 12:48:57
Autor: u2
Potęga gospodarcza PRL była fakte m
W dniu 2010-01-17 12:37, Anatol pisze:

Gdyby mieli do dyspozycji przedwojennych fachowców też nie byłoby
problemu, a z pewnością nie wyburzono by całych kwartałów zabudowy
nadającej się do remontu pod Pałac Kultury czy inne socrealistyczne klocki.

Gierek i Jaruzelski nie mogli sobie poradzić nawet jak wszystko stało -
zwykły mróz był problemem ponad siły dla fachowców wykształconych w PRL.


Bzdury piszesz, porównujesz Jaruzela do Gierka. Jaruzel nie miał
kompletnie kompetencji do kierowania polską gospodarką.



Większe rozwarstwienie to jest cecha ustroju wolnorynkowego - w USA czy
Portugalii  jest jeszcze większe. Chyba nie powiesz że w PRL było lepiej
niż w USA tylko dlatego ze w PRL nie było obywateli mieszkających w
kartonach ?

Postęp widać jak na dłoni, teraz mamy całą armię bezdomnych sypiających
po śmietnikach. Po prostu Ameryka.


Poza tym w ujęciu materialnym to rozwarstwienie w PRL było większe niż
wskazują statystyki - różnica pomiędzy obywatelem który dostał w PRL
mieszkanie za darmo i obywatelem który w ogóle nie dostał mieszkania
jest podobna do obecnej róznicy w dochodach równych wartości tego
mieszkania i odsetek od kredytu. Obywatele którzy w PRL nie mieli
możliwości sensowanego wydania swoich dochodów tracili je w skutek
inflacji lub wysokiej akcyzy płaconej przy nabywaniu alkoholu.

Konfabulujesz. Obywatele mieli zapewnioną pracę, a co z tym się wiąże
mieli możliwość utrzymania siebie i swojej rodziny. Teraz wielu nie stać
na taki luksus życia rodzinnego.

Data: 2010-01-17 13:05:51
Autor: Wiesiaczek
Potęga gospodarcza PRL była faktem

Użytkownik "Anatol" <c355@usuntowp.pl> napisał w wiadomości news:hiur77$7s3$1news.interia.pl...
[...]

Gierek i Jaruzelski nie mogli sobie poradzić nawet jak wszystko stało - zwykły mróz był problemem ponad siły dla fachowców wykształconych w PRL.

He he he :)
Teraz mamy widoczne jak na dłoni kompetentne służby, zarówno na kolei jak i na drogach :)))
Zima zaskoczyła prężnych kapitalistów?


--
Pozdrawiam - Wiesiaczek

"Ja piję tylko przy dwóch okazjach:
Gdy są ogórki i gdy ich nie ma"

Data: 2010-01-17 13:22:14
Autor: Anatol
Potęga gospodarcza PRL była faktem

Użytkownik "Wiesiaczek" <ciotkazielinska@vp.pl> napisał w wiadomości news:hiuuf1$lsn$1news.onet.pl...

Gierek i Jaruzelski nie mogli sobie poradzić nawet jak wszystko stało - zwykły mróz był problemem ponad siły dla fachowców wykształconych w PRL.

He he he :)
Teraz mamy widoczne jak na dłoni kompetentne służby, zarówno na kolei jak i na drogach :)))
Zima zaskoczyła prężnych kapitalistów?

A czy mamy załamanie gospodarcze,  a w mieszkaniach +10 ?


Anatol

Data: 2010-01-17 13:32:02
Autor: boukun
Potęga gospodarcza PRL była faktem

Użytkownik "Anatol" <c355@usuntowp.pl> napisał w wiadomości news:hiutri$aqs$1news.interia.pl...

Użytkownik "Wiesiaczek" <ciotkazielinska@vp.pl> napisał w wiadomości news:hiuuf1$lsn$1news.onet.pl...

Gierek i Jaruzelski nie mogli sobie poradzić nawet jak wszystko stało - zwykły mróz był problemem ponad siły dla fachowców wykształconych w PRL.

He he he :)
Teraz mamy widoczne jak na dłoni kompetentne służby, zarówno na kolei jak i na drogach :)))
Zima zaskoczyła prężnych kapitalistów?

A czy mamy załamanie gospodarcze,  a w mieszkaniach +10 ?


Anatol

Ludzie zamarzają w nieogrzewanych barakach, a pod gruzami zawalających się domów giną też ludzie...

boukun

Data: 2010-01-17 14:01:17
Autor: Anatol
Potęga gospodarcza PRL była faktem

Użytkownik "boukun" <boukun@neostrada.pl> napisał w wiadomości news:hiv06b$ect$1atlantis.news.neostrada.pl...

A czy mamy załamanie gospodarcze,  a w mieszkaniach +10 ?

Ludzie zamarzają w nieogrzewanych barakach, a pod gruzami zawalających się domów giną też ludzie...

To tak jak w PRL - np. Rotunda w Warszawie. Informacje o mniej wyeksponowanych publicznie lokalizacjach pewnie były zablokowane przez cenzurę. Do tego dochodziły braki w zaopatrzeniu dla przemysłu i energetyki. Podczas prawdziwej zimy stulecia w 1963 r. nie było żadnego kryzysu gospodarczego.


Anatol

Data: 2010-01-17 15:13:29
Autor: boukun
Potęga gospodarcza PRL była faktem

Użytkownik "Anatol" <c355@usuntowp.pl> napisał w wiadomości news:hiv04o$daa$1news.interia.pl...

Użytkownik "boukun" <boukun@neostrada.pl> napisał w wiadomości news:hiv06b$ect$1atlantis.news.neostrada.pl...

A czy mamy załamanie gospodarcze,  a w mieszkaniach +10 ?

Ludzie zamarzają w nieogrzewanych barakach, a pod gruzami zawalających się domów giną też ludzie...

To tak jak w PRL - np. Rotunda w Warszawie.
Rotunda w Warszawie to tak jak z Kaskadą w Szczecinie, wyleciały w powietrze i spłonęły, bo skradzione dolary... się spaliły. Władza wie co robi...

boukun

Data: 2010-01-18 10:12:29
Autor: cirrus
Potęga gospodarcza PRL była faktem
Użytkownik "boukun" <boukun@neostrada.pl> napisał w wiadomości news:hiv06b$ect$1atlantis.news.neostrada.pl...
Użytkownik "Anatol" <c355@usuntowp.pl> napisał w wiadomości news:hiutri$aqs$1news.interia.pl...
Użytkownik "Wiesiaczek" <ciotkazielinska@vp.pl> napisał w wiadomości news:hiuuf1$lsn$1news.onet.pl...
Gierek i Jaruzelski nie mogli sobie poradzić nawet jak wszystko
stało -  zwykły mróz był problemem ponad siły dla fachowców
wykształconych w PRL.
He he he :)
Teraz mamy widoczne jak na dłoni kompetentne służby, zarówno na
kolei jak i  na drogach :)))
Zima zaskoczyła prężnych kapitalistów?
A czy mamy załamanie gospodarcze,  a w mieszkaniach +10 ?
Anatol
Ludzie zamarzają w nieogrzewanych barakach, a pod gruzami zawalających
się domów  giną też ludzie...
boukun

A ile tych domów zawaliłeś?

--
stevep

Data: 2010-01-17 14:54:44
Autor: Wiesiaczek
Potęga gospodarcza PRL była faktem

Użytkownik "Anatol" <c355@usuntowp.pl> napisał w wiadomości news:hiutri$aqs$1news.interia.pl...

Użytkownik "Wiesiaczek" <ciotkazielinska@vp.pl> napisał w wiadomości news:hiuuf1$lsn$1news.onet.pl...

Gierek i Jaruzelski nie mogli sobie poradzić nawet jak wszystko stało - zwykły mróz był problemem ponad siły dla fachowców wykształconych w PRL.

He he he :)
Teraz mamy widoczne jak na dłoni kompetentne służby, zarówno na kolei jak i na drogach :)))
Zima zaskoczyła prężnych kapitalistów?

A czy mamy załamanie gospodarcze,  a w mieszkaniach +10 ?

Mamy, i do tego pociągi stoją po kilka godzin w polu.
Zdziwiony? Obudź się!

--
Pozdrawiam - Wiesiaczek

"Ja piję tylko przy dwóch okazjach:
Gdy są ogórki i gdy ich nie ma"

Data: 2010-01-17 15:44:08
Autor: Anatol
Potęga gospodarcza PRL była faktem

Użytkownik "Wiesiaczek" <ciotkazielinska@vp.pl> napisał w wiadomości news:hiv4r6$5ql$1news.onet.pl...


Gierek i Jaruzelski nie mogli sobie poradzić nawet jak wszystko stało - zwykły mróz był problemem ponad siły dla fachowców wykształconych w PRL.

He he he :)
Teraz mamy widoczne jak na dłoni kompetentne służby, zarówno na kolei jak i na drogach :)))
Zima zaskoczyła prężnych kapitalistów?

A czy mamy załamanie gospodarcze,  a w mieszkaniach +10 ?

Mamy, i do tego pociągi stoją po kilka godzin w polu.
Zdziwiony? Obudź się!


A jakieś dane o wstrzymaniu dostaw ciepła lub gazu do mieszkań albo zalamaniu produkcji i zaoptrzenia w sosunku do roku ubiegłego ?


Anatol

Data: 2010-01-18 21:22:43
Autor: u2
Potęga gospodarcza PRL była fakte m
W dniu 2010-01-17 15:44, Anatol pisze:


A czy mamy załamanie gospodarcze,  a w mieszkaniach +10 ?

Mamy, i do tego pociągi stoją po kilka godzin w polu.
Zdziwiony? Obudź się!


A jakieś dane o wstrzymaniu dostaw ciepła lub gazu do mieszkań albo
zalamaniu produkcji i zaoptrzenia w sosunku do roku ubiegłego ?


Proszę zauważyć, że przez 20 lat nie zrobiono nic, aby unowocześnić PKP.
Czeka zgraja hien, aby PKP zbankrutowała. Wtedy scenariusz wzbogacenia
się na padlinie jest gotowy.

Data: 2010-01-18 10:13:32
Autor: cirrus
Potęga gospodarcza PRL była faktem
Użytkownik "Wiesiaczek" <ciotkazielinska@vp.pl> napisał w wiadomości news:hiv4r6$5ql$1news.onet.pl...
Użytkownik "Anatol" <c355@usuntowp.pl> napisał w wiadomości news:hiutri$aqs$1news.interia.pl...
Użytkownik "Wiesiaczek" <ciotkazielinska@vp.pl> napisał w wiadomości news:hiuuf1$lsn$1news.onet.pl...
Gierek i Jaruzelski nie mogli sobie poradzić nawet jak wszystko
stało -  zwykły mróz był problemem ponad siły dla fachowców
wykształconych w PRL.
He he he :)
Teraz mamy widoczne jak na dłoni kompetentne służby, zarówno na
kolei jak  i na drogach :)))
Zima zaskoczyła prężnych kapitalistów?
A czy mamy załamanie gospodarcze,  a w mieszkaniach +10 ?
Mamy, i do tego pociągi stoją po kilka godzin w polu.
Zdziwiony? Obudź się!

Tylko w Polsce? Nie bibrz, lepiej id ź spać.

--
stevep

Data: 2010-01-17 18:08:36
Autor: cyc
Potęga gospodarcza PRL była faktem

Użytkownik "Wiesiaczek" <ciotkazielinska@vp.pl> napisał w wiadomości news:hiuuf1$lsn$1news.onet.pl...

Użytkownik "Anatol" <c355@usuntowp.pl> napisał w wiadomości news:hiur77$7s3$1news.interia.pl...
[...]

Gierek i Jaruzelski nie mogli sobie poradzić nawet jak wszystko stało - zwykły mróz był problemem ponad siły dla fachowców wykształconych w PRL.

He he he :)
Teraz mamy widoczne jak na dłoni kompetentne służby, zarówno na kolei jak i na drogach :)))
Zima zaskoczyła prężnych kapitalistów?


To jest wlasnie ta , wynikajaca z nienawisci propaganda , ktora przepoila niektore umysly .
Nie sposob takim wytumaczyc tego , ze dzisiaj jest duzo , b.duzo takich elementow naszego zycia spolecznego , ktore do piet nie dorastaja tym z jakimi mielismy do czynienia w PRL-u.
Zima zawsze byla problemem i tylko glupiec robi z tego element propagandowy tymbardziej , ze i nie tylko nas owo "zaswkakiwanie " dotyczy i tak na dobra sprawe moznaby zastanawiac sie kiedy pod tym wzgledem bylo lepiej , teraz , czy wtedy . Pewnym jest , ze nikt w Polsce nie czekal na prad dwa tygodnie , no chyba , ze miesiac lub dwa po wojnie .
Kompetencje tzw. sluzb widac teraz jak na dloni szczegolnie tych medycznych , glownie wtedy , kiedy czeka sie godzine na karetke pogotowia lub otrzymuje sie tzw. "termin " do lekarza ...za pol roku w najlepszym przypadku .


Pozdrawiam - Wiesiaczek

"Ja piję tylko przy dwóch okazjach:
Gdy są ogórki i gdy ich nie ma"


cyc

Data: 2010-01-17 18:26:35
Autor: Prawusek
Potęga gospodarcza PRL była faktem
"cyc" <ja@ja.pl> wrote in message news:hivg6s$1i8$1news.onet.pl...

Znam miejsca (lata 60), że pierwszy samochód dojeżdżał dopiero na wiosnę...
Na szczęście ludzie palili Łukasiewicze.

Data: 2010-01-17 18:50:22
Autor: Wlodzimierz Zabotynski
Potęga gospodarcza PRL była faktem

"Prawusek" <prawusek@interia.pl> schrieb im Newsbeitrag
news:hivhfp$o42$1atlantis.news.neostrada.pl...
"cyc" <ja@ja.pl> wrote in message news:hivg6s$1i8$1news.onet.pl...

Znam miejsca (lata 60), że pierwszy samochód dojeżdżał dopiero na
wiosnę...
Na szczęście ludzie palili Łukasiewicze.


   Rowniez znam takie miejsca i sytuacje.

   CJG

Data: 2010-01-17 18:54:09
Autor: cyc
Potęga gospodarcza PRL była faktem

Użytkownik "Prawusek" <prawusek@interia.pl> napisał w wiadomości news:hivhfp$o42$1atlantis.news.neostrada.pl...
"cyc" <ja@ja.pl> wrote in message news:hivg6s$1i8$1news.onet.pl...

Znam miejsca (lata 60), że pierwszy samochód dojeżdżał dopiero na wiosnę...
Na szczęście ludzie palili Łukasiewicze.


A wiesz , ze w USA do dzisiaj sa takie miejsca ?
A wiesz , ze Polska w latach o ktorych piszesz byla tuz po IIWS ? , ze kraj lezal w ruinie i ledwie co z niej sie podnosil ? i ze nikt nam pomocnej reki , jak Niemcom nie podal ? .
Od transformacji minelo 20 lat , rok 60 to 15 lat po wojnie ktora zrownala Polske z ziemia i t nie tylko w sferze infrastruktury przemyslowej ale rowniez intelektualnej . Aby wyksztalcic dobrego inzyniera potrzeba conajmniej dziesieciu lat  to tylko wtedy , kiedy nauczyciel dobry a uczen zdolny . To samo doyczy samych nauczcyieli , lekarzy , prawnikow , ekonomisto itd . Wiekszosc ludzi w tych zawodach zostala przez Niemcow wybita , zostaly niedobitki !. W latach 60 -tych dopiero zaczela rodzic sie prawdziwa inteligencja techniczna ale rowniez humanistyczna i rodzila sie tym trudniej , ze na drodze staly przeszkody ideologiczne , ktore zawsze mieszaly w tych srodowiskach .
Czego wiec wymagasz ? aby juz wtedy swiecily lampy diodowe , ogladac mozna bylo w domach telewizory plazmowe a  internet byl wszechdostepny ? .
Powtorze , to bylo ledwie 15 lat po IIWS kiedy ruiny  byly jeszcze czestym widokiem !! nie zapominaj o tym tak jak paru gowniarzy piszacych tutaj bzdury o PRL-u .


cyc

Data: 2010-01-17 18:58:25
Autor: Prawusek
Potęga gospodarcza PRL była faktem
"cyc" <ja@ja.pl> wrote in message news:hivis9$8ea$1news.onet.pl...

Hue, hue, to był rok 1967.

Data: 2010-01-17 19:36:54
Autor: Wiesiaczek
Potęga gospodarcza PRL była faktem

Użytkownik "cyc" <ja@ja.pl> napisał w wiadomości news:hivis9$8ea$1news.onet.pl...

Użytkownik "Prawusek" <prawusek@interia.pl> napisał w wiadomości news:hivhfp$o42$1atlantis.news.neostrada.pl...
"cyc" <ja@ja.pl> wrote in message news:hivg6s$1i8$1news.onet.pl...

Znam miejsca (lata 60), że pierwszy samochód dojeżdżał dopiero na wiosnę...
Na szczęście ludzie palili Łukasiewicze.


A wiesz , ze w USA do dzisiaj sa takie miejsca ?
A wiesz , ze Polska w latach o ktorych piszesz byla tuz po IIWS ? , ze kraj lezal w ruinie i ledwie co z niej sie podnosil ? i ze nikt nam pomocnej reki , jak Niemcom nie podal ? .
Od transformacji minelo 20 lat , rok 60 to 15 lat po wojnie ktora zrownala Polske z ziemia i t nie tylko w sferze infrastruktury przemyslowej ale rowniez intelektualnej . Aby wyksztalcic dobrego inzyniera potrzeba conajmniej dziesieciu lat  to tylko wtedy , kiedy nauczyciel dobry a uczen zdolny . To samo doyczy samych nauczcyieli , lekarzy , prawnikow , ekonomisto itd . Wiekszosc ludzi w tych zawodach zostala przez Niemcow wybita , zostaly niedobitki !. W latach 60 -tych dopiero zaczela rodzic sie prawdziwa inteligencja techniczna ale rowniez humanistyczna i rodzila sie tym trudniej , ze na drodze staly przeszkody ideologiczne , ktore zawsze mieszaly w tych srodowiskach .
Czego wiec wymagasz ? aby juz wtedy swiecily lampy diodowe , ogladac mozna bylo w domach telewizory plazmowe a  internet byl wszechdostepny ? .
Powtorze , to bylo ledwie 15 lat po IIWS kiedy ruiny  byly jeszcze czestym widokiem !! nie zapominaj o tym tak jak paru gowniarzy piszacych tutaj bzdury o PRL-u .

Dobrze to ująłeś, a ja bym tylko dodał, że gdyby Polska rozwijała się od transformacji ustrojowej 1989 do dziś w takim tempie jak w latach 1945 - 1960 to Polacy lataliby już na Marsa.
Tymczasem zamiast rozwijać się, solidaruchy sprzedały cały dorobek narodu za grosze, nie mówiąc o katastrofalnym zadłużeniu. I nic nie pomoże tu żonglowanie procentami, PKB i innymi wirtualnymi wskaźnikami.
Tylko skąd młodzież ma o tym wiedzieć? Przecież nie z "wolnych" mediów.


--
Pozdrawiam - Wiesiaczek

"Ja piję tylko przy dwóch okazjach:
Gdy są ogórki i gdy ich nie ma"

Data: 2010-01-18 10:14:44
Autor: cirrus
Potęga gospodarcza PRL była faktem
Użytkownik "Wiesiaczek" <ciotkazielinska@vp.pl> napisał w wiadomości news:hivlc9$eip$1news.onet.pl...
Użytkownik "cyc" <ja@ja.pl> napisał w wiadomości news:hivis9$8ea$1news.onet.pl...
Użytkownik "Prawusek" <prawusek@interia.pl> napisał w wiadomości news:hivhfp$o42$1atlantis.news.neostrada.pl...
"cyc" <ja@ja.pl> wrote in message news:hivg6s$1i8$1news.onet.pl...
Znam miejsca (lata 60), że pierwszy samochód dojeżdżał dopiero na wiosnę...
Na szczęście ludzie palili Łukasiewicze.
A wiesz , ze w USA do dzisiaj sa takie miejsca ?
A wiesz , ze Polska w latach o ktorych piszesz byla tuz po IIWS ? , ze kraj lezal w ruinie i ledwie co z niej sie podnosil ? i ze nikt nam pomocnej reki , jak Niemcom nie podal ? .
Od transformacji minelo 20 lat , rok 60 to 15 lat po wojnie ktora
zrownala  Polske z ziemia i t nie tylko w sferze infrastruktury
przemyslowej ale  rowniez intelektualnej . Aby wyksztalcic dobrego
inzyniera potrzeba  conajmniej dziesieciu lat  to tylko wtedy , kiedy
nauczyciel dobry a uczen  zdolny . To samo doyczy samych nauczcyieli ,
lekarzy , prawnikow ,  ekonomisto itd . Wiekszosc ludzi w tych
zawodach zostala przez Niemcow  wybita , zostaly niedobitki !. W
latach 60 -tych dopiero zaczela rodzic  sie prawdziwa inteligencja
techniczna ale rowniez humanistyczna i rodzila  sie tym trudniej , ze
na drodze staly przeszkody ideologiczne , ktore  zawsze mieszaly w
tych srodowiskach . Czego wiec wymagasz ? aby juz wtedy swiecily lampy
diodowe , ogladac mozna  bylo w domach telewizory plazmowe a  internet
byl wszechdostepny ? . Powtorze , to bylo ledwie 15 lat po IIWS kiedy
ruiny  byly jeszcze czestym  widokiem !! nie zapominaj o tym tak jak
paru gowniarzy piszacych tutaj  bzdury o PRL-u .
Dobrze to ująłeś, a ja bym tylko dodał, że gdyby Polska rozwijała się od transformacji ustrojowej 1989 do dziś w takim tempie jak w latach 1945 - 1960 to Polacy lataliby już na Marsa.
Tymczasem zamiast rozwijać się, solidaruchy sprzedały cały dorobek
narodu za  grosze, nie mówiąc o katastrofalnym zadłużeniu. I nic nie
pomoże tu  żonglowanie procentami, PKB i innymi wirtualnymi wskaźnikami.
Tylko skąd młodzież ma o tym wiedzieć? Przecież nie z "wolnych" mediów.

A w sklepach zabrakło by nawet octu. ;)

--
stevep

Data: 2010-01-18 09:24:13
Autor: Polok_Prawdziwy
Potęga gospodarcza PRL była faktem
Propaganda oczywiscie robi swoje i podatni na nia ludzie , sluchajac w radio i TV zarabiajacych  po 100 000/mc lub niewiele mniej dziennikarzy , roznego rodzaju prezesow ,  czlonkow Biznes Center Club lub politykow , ktorych dochody nie sa wcale duzo mniejsze , na ogol nie zdaja sobie sprawy z tego co stalo sie w Polsce , z tego , ze tuz za sciana ktos cierpi glod , czy zimno , ze dziecko sasiada nie je od trzech dni obiadu i ze buty jego juz dawno zachowaly tylko wierzchnia warstwe ochronna bo o podeszwach od dawna zapomnialy .

My, Poloki łokrutnie wredne charaktery momy - "BYLE JO, BYLE MI, BYLE MOJEJ
RODZINIE" - resta zdychać moze, a nawet i "POTOP"...!

Nie dziwiem siem, ze modziki WDUPIE ten kroj majom, i jemigrujom gdzieino mogom...

--


Data: 2010-01-16 12:53:24
Autor: * heÂŽsk *
Potęga gospodarcza PRL była faktem
On Sat, 16 Jan 2010 11:52:52 +0100, "Wiesiaczek"
<ciotkazielinska@vp.pl> wrote:


No to kto w końcu do kurwy nędzy odbudował to moje miasto z ruin, kto mnie wykształcił i dał mieszkanie?

 partia ?

Gdzie pracowałem i żyłem bez obawy o utratę pracy i brak środków do życia?

 w PRL...

A kto teraz sprzedał to wszystko co było moje w obce ręce, zadłużył kraj na niespotykaną skalę i teraz muszę pracować dla zachodniego Pana, który przy najbliższej okazji kopnie mnie w dupę?
  twoja partia ?



--

 HeSk

"Nieprawdą jest, jakoby Internet był ziemią niczyją
 i terytorium darmowego opluwania innych."
* My personal opinions are just mine.(Art. 54 Konstytucji RP)

Data: 2010-01-16 13:10:08
Autor: Anatol
Potęga gospodarcza PRL była faktem

Użytkownik "Wiesiaczek" <ciotkazielinska@vp.pl> napisał w wiadomości news:his5q5$7a1$1news.onet.pl...


No to kto w końcu do kurwy nędzy odbudował to moje miasto z ruin,

Bierut i Gomułka ? A może po prostu ludzie którzy wcześniej wybudowali Gdynię i COP ?

kto mnie wykształcił i dał mieszkanie?

Jednych wykształcił a znacznie więcej drugich utrzymywał w ciemnocie. Jedni dostawali mieszkania za darmo inni czekali 20-30 lat albo i całe życie pomimo wpłacania z góry kasy na ujemnie oprocentowane książeczki mieszkaniowe.

Sposób dystrubucji PKB wg zasady "czy sie stoi czy sie leży..." nie powoduje jego większej wyceny.


Anatol

Data: 2010-01-16 15:35:28
Autor: Grzegorz Z.
Potęga gospodarcza PRL była faktem
Dnia Sat, 16 Jan 2010 11:52:52 +0100, Wiesiaczek napisał(a):

Użytkownik "* heRsk *" <ue?bigbrednie@interia.pl> napisał w wiadomości news:vpu2l513tb1cnpcvdql3ab9b3p4vvti2ou4ax.com...
[...]
 Takie byly czasy gdy rzadzili PRL-em protoplasci dzisiejszej lewicy,
 a osiagniecia w budowie socjalizmu wychwala Trybuna Ludu.

 -- -- koniec ? -- --

No to kto w końcu do kurwy nędzy odbudował to moje miasto z ruin

Pewnie Anders na białym koniu, który później zwerbował TW Henia.


--
"Każdy myślący człowiek jest ateistą" - E.Hemingway

Data: 2010-01-17 10:20:33
Autor: * heÂŽsk *
Potęga gospodarcza PRL była faktem
On Sat, 16 Jan 2010 15:35:28 +0100, "Grzegorz Z."
<blogfiles@gazeta.pl> wrote:

Pewnie Anders na białym koniu, który później zwerbował TW Henia.

 na pewno nie takie komuchy jak ty. zapierdzielali ludzie.
 dorabiali sie a wy pozniej ich "rozkulaczaliscie". zabraliscie
 ludziom majatki rodzinne i w nich urzadziliscie komitety ppr.
 to takie gdnidy jak ty lizacy wtedy dupe niedoukom z pzpr dzis
 udaja swietych i oskarzaja innych o tw. ty gnido byles nie  tajnym ale jawnym kapusiem. jak pawka morozow.


--

 HeSk

"Nieprawdą jest, jakoby Internet był ziemią niczyją
 i terytorium darmowego opluwania innych."
* My personal opinions are just mine.(Art. 54 Konstytucji RP)

Data: 2010-01-17 08:56:15
Autor: cirrus
Potęga gospodarcza PRL była faktem
Użytkownik "Wiesiaczek" <ciotkazielinska@vp.pl> napisał w wiadomości news:his5q5$7a1$1news.onet.pl...
Użytkownik "* heRsk *" <ue?bigbrednie@interia.pl> napisał w wiadomości news:vpu2l513tb1cnpcvdql3ab9b3p4vvti2ou4ax.com...
[...]
Takie byly czasy gdy rzadzili PRL-em protoplasci dzisiejszej lewicy,
a osiagniecia w budowie socjalizmu wychwala Trybuna Ludu.
-- -- koniec ? -- --
No to kto w końcu do kurwy nędzy odbudował to moje miasto z ruin, kto
mnie  wykształcił i dał mieszkanie?
Gdzie pracowałem i żyłem bez obawy o utratę pracy i brak środków do życia?
A kto teraz sprzedał to wszystko co było moje w obce ręce, zadłużył kraj
na  niespotykaną skalę i teraz muszę pracować dla zachodniego Pana,
który przy  najbliższej okazji kopnie mnie w dupę?

A powietrze też zapewnili ci do oddychania i poziom życia jak w Burkina Faso?

--
stevep

Data: 2010-01-17 12:01:47
Autor: Wiesiaczek
Potęga gospodarcza PRL była faktem

Użytkownik "cirrus" <cirrus@tinvalid.kdami.net> napisał w wiadomości news:hiucs6$pkf$1news.vectranet.pl...
Użytkownik "Wiesiaczek" <ciotkazielinska@vp.pl> napisał w wiadomości news:his5q5$7a1$1news.onet.pl...
Użytkownik "* heRsk *" <ue?bigbrednie@interia.pl> napisał w wiadomości news:vpu2l513tb1cnpcvdql3ab9b3p4vvti2ou4ax.com...
[...]
Takie byly czasy gdy rzadzili PRL-em protoplasci dzisiejszej lewicy,
a osiagniecia w budowie socjalizmu wychwala Trybuna Ludu.
-- -- koniec ? -- --
No to kto w końcu do kurwy nędzy odbudował to moje miasto z ruin, kto
mnie  wykształcił i dał mieszkanie?
Gdzie pracowałem i żyłem bez obawy o utratę pracy i brak środków do życia?
A kto teraz sprzedał to wszystko co było moje w obce ręce, zadłużył kraj
na  niespotykaną skalę i teraz muszę pracować dla zachodniego Pana,
który przy  najbliższej okazji kopnie mnie w dupę?

A powietrze też zapewnili ci do oddychania i poziom życia jak w Burkina Faso?

Ale o co chodzi?

--
Pozdrawiam - Wiesiaczek

"Ja piję tylko przy dwóch okazjach:
Gdy są ogórki i gdy ich nie ma"

Data: 2010-01-18 10:11:21
Autor: cirrus
Potęga gospodarcza PRL była faktem
Użytkownik "Wiesiaczek" <ciotkazielinska@vp.pl> napisał w wiadomości news:hiuqms$bqo$1news.onet.pl...
Użytkownik "cirrus" <cirrus@tinvalid.kdami.net> napisał w wiadomości news:hiucs6$pkf$1news.vectranet.pl...
Użytkownik "Wiesiaczek" <ciotkazielinska@vp.pl> napisał w wiadomości news:his5q5$7a1$1news.onet.pl...
Użytkownik "* heRsk *" <ue?bigbrednie@interia.pl> napisał w wiadomości news:vpu2l513tb1cnpcvdql3ab9b3p4vvti2ou4ax.com...
[...]
Takie byly czasy gdy rzadzili PRL-em protoplasci dzisiejszej lewicy,
a osiagniecia w budowie socjalizmu wychwala Trybuna Ludu.
-- -- koniec ? -- --
No to kto w końcu do kurwy nędzy odbudował to moje miasto z ruin, kto
mnie  wykształcił i dał mieszkanie?
Gdzie pracowałem i żyłem bez obawy o utratę pracy i brak środków do życia?
A kto teraz sprzedał to wszystko co było moje w obce ręce, zadłużył kraj
na  niespotykaną skalę i teraz muszę pracować dla zachodniego Pana,
który przy  najbliższej okazji kopnie mnie w dupę?
A powietrze też zapewnili ci do oddychania i poziom życia jak w Burkina Faso?
Ale o co chodzi?

Jeśli prawda ci szkodzi, wierz w kłamstwa o to chodzi.

--
stevep

Data: 2010-01-17 16:55:57
Autor: the_foe
Potęga gospodarcza PRL była fakte m
W dniu 2010-01-16 11:52, Wiesiaczek pisze:
No to kto w końcu do kurwy nędzy odbudował to moje miasto z ruin, kto
mnie wykształcił i dał mieszkanie?
Gdzie pracowałem i żyłem bez obawy o utratę pracy i brak środków do życia?

Zapewne osobiscie Bierut i reszta czerwonych kolezkow.
Na tej samej zasadzie mozna chwalic system neiwolniczy, przeciez zbudowano piramidy itd...

Brak obawy o utrate pracy do byl podstawowy czynnik powodujacy ze ludzie zarabiali wiecej niz wytwarzali. Po prostu okradli Polske i nastepne pokolenia ktore placa za ten mityczny komfort.

--
the_foe

Data: 2010-01-17 19:40:37
Autor: Wiesiaczek
Potęga gospodarcza PRL była faktem

Użytkownik "the_foe" <the_foe@wupe.pl> napisał w wiadomości news:hivbua$bto$1news.dialog.net.pl...
W dniu 2010-01-16 11:52, Wiesiaczek pisze:
No to kto w końcu do kurwy nędzy odbudował to moje miasto z ruin, kto
mnie wykształcił i dał mieszkanie?
Gdzie pracowałem i żyłem bez obawy o utratę pracy i brak środków do życia?

Zapewne osobiscie Bierut i reszta czerwonych kolezkow.
Na tej samej zasadzie mozna chwalic system neiwolniczy, przeciez zbudowano piramidy itd...

Brak obawy o utrate pracy do byl podstawowy czynnik powodujacy ze ludzie zarabiali wiecej niz wytwarzali. Po prostu okradli Polske i nastepne pokolenia ktore placa za ten mityczny komfort.

Zaraz zaraz, za Gierka dług zagraniczny wynosił ok. 25 mld dolarów, a teraz coś koło 300 mld.
To kto i kiedy żył na kredyt? Kto będzie płacił za ten DZISIEJSZY komfort?

Dla ułatwienia: Kredyty zaciągnięte za Gierka zostały już w calości spłacone.

--
Pozdrawiam - Wiesiaczek

"Ja piję tylko przy dwóch okazjach:
Gdy są ogórki i gdy ich nie ma"

Data: 2010-01-17 19:58:30
Autor: matador
Potęga gospodarcza PRL była fakte m
Wiesiaczek pisze:

Zaraz zaraz, za Gierka dług zagraniczny wynosił ok. 25 mld dolarów, a teraz coś koło 300 mld.

Za Gierka średnia płaca to 20$ , obecnie ponad 1000$.
50 razy więcej. Żeby zadłużenie bolało tak mocno, jak za Gierka - ile powinno wynosić?
50 x 25 mld = 1250 mld $.
Przy osiągnięciu takiej kwoty, bylibyśmy "zadłużeni jak za Gierka".

matador.

Data: 2010-01-17 23:10:13
Autor: Wiesiaczek
Potęga gospodarcza PRL była faktem

Użytkownik "matador" <matador@neostrada.pl> napisał w wiadomości news:hivmkv$6kg$1atlantis.news.neostrada.pl...
Wiesiaczek pisze:

Zaraz zaraz, za Gierka dług zagraniczny wynosił ok. 25 mld dolarów, a teraz coś koło 300 mld.

Za Gierka średnia płaca to 20$ , obecnie ponad 1000$.
50 razy więcej. Żeby zadłużenie bolało tak mocno, jak za Gierka - ile powinno wynosić?
50 x 25 mld = 1250 mld $.
Przy osiągnięciu takiej kwoty, bylibyśmy "zadłużeni jak za Gierka".

Żongluj dalej procentami i wskaźnikami, ale gotówka to gotówka i zadne zarobki nic tu nie mają do rzeczy.
Zauważ też, że państwo jest włąścicielem jedynie 37% majątku Polski.
A i to głównie tereny i drogi, z których dochód jest symboliczny.

--
Pozdrawiam - Wiesiaczek

"Ja piję tylko przy dwóch okazjach:
Gdy są ogórki i gdy ich nie ma"

Data: 2010-01-18 10:07:44
Autor: Polok_Prawdziwy
Potęga gospodarcza PRL była faktem
Za Gierka średnia płaca to 20$ , obecnie ponad 1000$.
50 razy więcej. Żeby zadłużenie bolało tak mocno, jak za Gierka - ile powinno wynosić?
50 x 25 mld = 1250 mld $.
Przy osiągnięciu takiej kwoty, bylibyśmy "zadłużeni jak za Gierka".

Inoze za komuny miałymy cym wyrobić na długuw zapłatem - syćkie wytwurce środki
NASE były...!!!

Teroski wystarcy ze takie Filipse, Siemense, Henkle, abo inkse "zachodnie
imwestory" (właściciele!) ICH fabryki w Polcce pozamykajom i kajindzi siem
pseniesom - to nase długi bydymy cheba NASYMI DZIEWCYNKAMI I MARYNAMI spłocać,
ty ŁOGRANICONOYMTELIGENCJO...!!!

--


Data: 2010-01-18 10:08:07
Autor: Polok_Prawdziwy
Potęga gospodarcza PRL była faktem
Za Gierka średnia płaca to 20$ , obecnie ponad 1000$.
50 razy więcej. Żeby zadłużenie bolało tak mocno, jak za Gierka - ile powinno wynosić?
50 x 25 mld = 1250 mld $.
Przy osiągnięciu takiej kwoty, bylibyśmy "zadłużeni jak za Gierka".

Inoze za komuny miałymy cym wyrobić na długuw zapłatem - syćkie wytwurce środki
NASE były...!!!

Teroski wystarcy ze takie Filipse, Siemense, Henkle, abo inkse "zachodnie
imwestory" (właściciele!) ICH fabryki w Polcce pozamykajom i kajindzi siem
pseniesom - to nase długi bydymy cheba NASYMI DZIEWCYNKAMI I MARYNAMI spłocać,
ty ŁOGRANICONOYMTELIGENCJO...!!!

--


Data: 2010-01-18 01:53:03
Autor: the_foe
Potęga gospodarcza PRL była fakte m
W dniu 2010-01-17 19:40, Wiesiaczek pisze:
Zaraz zaraz, za Gierka dług zagraniczny wynosił ok. 25 mld dolarów, a
teraz coś koło 300 mld.
To kto i kiedy żył na kredyt? Kto będzie płacił za ten DZISIEJSZY komfort?

Wtedy $ mial 5 krotnie wyższa sile nabywcza.

--
the_foe

Data: 2010-01-18 07:57:07
Autor: Wiesiaczek
Potęga gospodarcza PRL była faktem

Użytkownik "the_foe" <the_foe@wupe.pl> napisał w wiadomości news:hj0bdd$t9b$1news.dialog.net.pl...
W dniu 2010-01-17 19:40, Wiesiaczek pisze:
Zaraz zaraz, za Gierka dług zagraniczny wynosił ok. 25 mld dolarów, a
teraz coś koło 300 mld.
To kto i kiedy żył na kredyt? Kto będzie płacił za ten DZISIEJSZY komfort?

Wtedy $ mial 5 krotnie wyższa sile nabywcza.

Nawet jeśli tak to i tak dług jest 12 krotnie większy niż za Gierka.
A należy dodać, że te pieniądze nie zostały w nic zainwestowane.
W przeciwieństwie do tamtych, które poszły na inwestycje, mieszkania i drogi, to dzisiejsze zostały roztrwonione.

--
Pozdrawiam - Wiesiaczek

"Ja piję tylko przy dwóch okazjach:
Gdy są ogórki i gdy ich nie ma"

Data: 2010-01-18 20:40:41
Autor: Anatol
Potęga gospodarcza PRL była faktem

Użytkownik "Wiesiaczek" <ciotkazielinska@vp.pl> napisał w wiadomości news:hj10o4$5tr$1news.onet.pl...


Zaraz zaraz, za Gierka dług zagraniczny wynosił ok. 25 mld dolarów, a
teraz coś koło 300 mld.
To kto i kiedy żył na kredyt? Kto będzie płacił za ten DZISIEJSZY komfort?

Wtedy $ mial 5 krotnie wyższa sile nabywcza.

Nawet jeśli tak to i tak dług jest 12 krotnie większy niż za Gierka.

Dług zagraniczny SP wynosi ok. 80 mld USD (w tym złotówkowy przeliczony na USD), a III RP nie startowała w czasach Gierka tylko pod koniec 1989 z długiem Gierka powiększonym o skapitalizowane karne odsetki (do 10% rocznie) .. Były jeszcze inne długi np.  6 mld rubli czy 5 mld USD z kodnt dewizowych obywateli.

Poza tym PRL nie miał 80 mld USD rezerw dewizowych - do tej kwoty dług zagraniczny nie jest gorszy od krajowego.


Anatol

Data: 2010-01-18 21:29:58
Autor: u2
Potęga gospodarcza PRL była fakte m
W dniu 2010-01-18 20:40, Anatol pisze:

Nawet jeśli tak to i tak dług jest 12 krotnie większy niż za Gierka.

Dług zagraniczny SP wynosi ok. 80 mld USD (w tym złotówkowy przeliczony
na USD), a III RP nie startowała w czasach Gierka tylko pod koniec 1989
z długiem Gierka powiększonym o skapitalizowane karne odsetki (do 10%
rocznie) . Były jeszcze inne długi np.  6 mld rubli czy 5 mld USD z
kodnt dewizowych obywateli.

Bzdura, to Jaruzel przestał spłacać kredyty i wpędził PRL w pułapkę
zadłużenia. A ty nadajesz nadal na Gierka.


Poza tym PRL nie miał 80 mld USD rezerw dewizowych - do tej kwoty dług
zagraniczny nie jest gorszy od krajowego.

Aj-waj, wielka mi kwota przy 187,8 mld Euro długów pod koniec 2009 roku.

Data: 2010-01-18 22:09:19
Autor: Anatol
Potęga gospodarcza PRL była faktem

Użytkownik "u2" <u_2@o2.pl> napisał w wiadomości news:hj2ggu$sdm$3atlantis.news.neostrada.pl...

Nawet jeśli tak to i tak dług jest 12 krotnie większy niż za Gierka.

Dług zagraniczny SP wynosi ok. 80 mld USD (w tym złotówkowy przeliczony
na USD), a III RP nie startowała w czasach Gierka tylko pod koniec 1989
z długiem Gierka powiększonym o skapitalizowane karne odsetki (do 10%
rocznie) . Były jeszcze inne długi np.  6 mld rubli czy 5 mld USD z
kodnt dewizowych obywateli.

Bzdura, to Jaruzel przestał spłacać kredyty i wpędził PRL w pułapkę
zadłużenia. A ty nadajesz nadal na Gierka.

Niby jak Gierek mógl splacać kredyty jeżeli w 1980 raty odsetkowo-kapitałowe były wyższe od całego eksportu ? W II połowie dekady spłaty były realizowane praktycznie tylko z nowych, jeszcze większych pożyczek, co oznaczało stałe powiększanie tego długu o odsetki. W 1980 dostaliśmy po raz ostatni tak duży kredyt refinansowy na kwotę bodaj 8,5 mld USD.


Anatol

Data: 2010-01-16 20:02:55
Autor: matusm
Potęga gospodarcza PRL była faktem

Użytkownik "Grzegorz Z." <blogfiles@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:1i5y3bl831llz.14yhwwzwmm9rd$.dlg40tude.net...
W najbliższą niedzielę sztandary rybackiego PPDiUR "Gryf"-a i "Transoceanu"

--
"Służba Bezpieczeństwa może i powinna kreować różne stowarzyszenia,
kluby czy nawet partie polityczne. Ma za zadanie głęboko infiltrować
istniejące gremia kierownicze tych organizacji na szczeblu centralnym
i wojewódzkim, a także na szczeblach podstawowych, muszą być one
przez nas operacyjnie opanowane.Musimy zapewnić operacyjne możliwości
oddziaływania na te organizacje,kreowania ich działalnosci i kierowania
ich polityką." -- Czeslaw Kiszczak,luty 1989 roku z posiedzenia kierownictwa MSW -
Pozdrowienia
matusm

Data: 2010-01-16 20:13:15
Autor: boukun
Potęga gospodarcza PRL była faktem

Użytkownik "Grzegorz Z." <blogfiles@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:1i5y3bl831llz.14yhwwzwmm9rd$.dlg40tude.net...
W najbliższą niedzielę sztandary rybackiego PPDiUR "Gryf"-a i "Transoceanu"
zostaną uroczyście przeniesione z siedziby Stella Maris do gmachu Urzędu
Morskiego w Szczecinie. Sztandary mają się stać zaczątkiem pewnego rodzaju
Izby pamięci nieistniejących firm z branży morskiej.
Uważam, że to bardzo dobry pomysł, lecz upadłych zakładów także gospodarki
morskiej jest w Szczecinie więcej, więc proponuje utworzenie w Muzeum
Narodowym w Szczecinie Izby Pamięci upadłych i nieistniejących
przedsiębiorstw i zakładów – ku przestrodze i pamięci.

Za komuny Szczecin był prężnym ośrodkiem gospodarczym i przemysłowym,
tętnił życiem zakładów przemysłowych. Takie nieistniejące już zakłady i
przedsiębiorstwa jak: Stocznia Szczecińska, Stocznia Jachtowa, Huta
Szczecin, Papiernia Skolwin, Cukrownia Szczecin, Fabryka kabli Załom,
PPDIUR Gryf, Transocean, FSM Polmo, Chemitex Wiskord, Cukiernia Zakłady
przemysłu odzieżowego: ZPO Dana i ZPO Odra, Zakłady Budowlane: KBO – 1,
SPBO –2, nadawały ton życiu miasta i województwa. Dzisiaj wymienione wyżej
firmy przeszły już do Legendy. I to jest najnowsza Szczecińska Legenda.
(...)

http://www.mmszczecin.pl/31134/2010/1/15/stworzmy-w-muzeum-w-szczecinie-izbe-pamieci-upadlych-zakladow-przemyslowych?districtChanged=true

Super pomysł, powinno się w każdym większym mieście takie muzeum zrobić... A w nim, powinny wisieć także portrety wszystkich złodzieji i grabarzy Polski z (i od) okrągłego stołu...

boukun

Data: 2010-01-17 09:14:45
Autor: jan paszek
re
komuno wróć zrób porządek ,ale nie SLD!!!!!!!!!!!!!!

--


Data: 2010-01-17 10:20:35
Autor: * heÂŽsk *
re
On Sun, 17 Jan 2010 09:14:45 +0000 (UTC), "jan paszek"
<janonet4.WYTNIJ@gazeta.pl> wrote:

komuno wróć zrób porządek ,ale nie SLD!!!!!!!!!!!!!!

 zacznij od "jana paszka". ;o)))


Wersja Starego Wiarusa. "DEKALOG LEWICY wydanie II, uzupelnione i poprawione,
na kredowym papierze w skorzanej oprawie
z wielobarwnym portretem Leszka Millera
i przedmowa Mieczyslawa F. Rakowskiego

ISBN 1944-1956-1968-1970-1976-1981-1989-?
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- --          1. PRL nigdy nie istniala.
                     2. Jesli nawet istniala, to jedynie jako ideal socjalistycznego
humanizmu, dobra i piekna, zas zadnych czynow paskudnych nigdy tam nie
dokonywano.                      3. Jesli nawet ich dokonywano, to czyny takie dokonywaly sie same, zas
PZPR nie miala z  nimi nic wspolnego. PZPR  byla jedynie klubem
towarzysko-dyskusyjnym mysli lewicowej.  (patrz PRZYPIS 1)
                     4. Jesli nawet PZPR miala z paskudnymi czynami cos wspolnego, to byly
to godne pozalowania bledy popelnione przez  nie wiadomo kogo, pod nie
wiadomo czyim wplywem, na nie wiadomo czyje polecenie, natomiast nikt
z bylego tzw. scislego kierownictwa PZPR osobiscie za nic takiego nie
odpowiada.
                     5. Nikt z bylego scislego kierownictwa PZPR osobiscie  za nic nie
odpowiada, bo w partii bylo, za jej szczytowego rozkwitu, ponad trzy
miliony osob.  3 000 000 to jest liczba magiczna, jak 7, 13 albo 666. Magiczna liczba
3 000 000 ma byc, automatycznie i sama w sobie, niewzruszona podstawa
absolutnego, nienaruszalnego, dozywotniego immunitetu prawnego i
moralnego dla (tak na oko) 100-200 zyjacych do dzis dygnitarzy PZPR,
ktorzy w okresie 45 lat tzw. socjalizmu realnego naprawde mieli cos do
powiedzenia w sprawie rzadzenia PRL-em (w przeciwienstwie do tzw. mas
czlonkowskich PZPR, ktore mialy pelne  prawo wiwatowac na pochodach,
uczeszczac na zebrania, placic skladki  i glosowac bez skreslen).
                     6. Jesli nawet ktokolwiek z bylego kierownictwa PZPR osobiscie  za
cokolwiek odpowiada, to nie sposob juz dzis dojsc kto, no bo to
przeciez przeszlosc tak zamierzchla (jedenascie lat, toz to jak przed
potopem!), ze trzeba by wolac archeologow, aby mozolnie odtworzyli ze
skorup, drzazg  i hieroglifow, kto to mogl byc taki np. Rakowski,
Kiszczak albo Jaruzelski, co takiego oznaczaly zagadkowe akronimy
ZSMP, WRON, PRON, ZOMO, ORMO, GUKPPiW i FJN,  albo do czego (poza
przeprowadzaniem staruszek przez ulice) sluzylo w PRL Ministerstwo
Spraw Wewnetrznych.                      7. Jezeli nawet mozna by dojsc do tego, kto za co odpowiada, to nie
nalezy tego robic,  bo w partii bylo ponad 3 000 000 osob, i
wszystkie 3 000 000 co do jednej sa wspolodpowiedzialne, a przeciez
jakze tu zamknac 3 000 000 ludzi ­ niesprawiedliwosc! Twierdzenie, ze
nikt nie chce zamykac trzech milionow, bo wystarczy KC, to belkot
malkontentow, lewica wie lepiej. (patrz PRZYPIS 2)


8. Sojusz Lewicy Demokratycznej, dawniej Socjaldemokracja
Rzeczypospolitej Polskiej, nie ma nic, ale to nic wspolnego z PZPR ani
z PRL, zas wytykanie, ze SLD kieruja nadal ci sami ludzie, ktory
kierowali SdRP, PZPR i PRL, to belkot malkontentow. (patrz PRZYPIS 3)

9. Jesli nawet SLD i PZPR maja ze soba cokolwiek wspolnego, to bylo
dawno i nieprawda. Utrzymywanie jakoby  bylo inaczej, to belkot
malkontentow. 10.   Wobec czego lewicy slusznie sie nalezy rownoprawny z wszystkimi
innymi formacjami politycznymi spoleczny  kredyt zaufania, zeby mogla
pokazac jak, jako nowoczesna europejska socjaldemokracja, zmieni
Polske w kraine  wiecznej szczesliwosci (dajcie mi wladze, a ja was
urzadze, jak powiedzial swego czasu Benito Mussolini). Wytykanie, ze
juz  raz probowali taka szczesliwosc zaprowadzic, to belkot
malkontentow. Kto sie 10 powyzszym przykazaniom ma czelnosc sprzeciwiac, ten jest
wrog, prawicowy oszolom, okreslone kola, komu to sluzy, w wiadomym
celu i w ogole cala litania dobrze znanych z 'Trybuny Ludu' epitetow.
Jeszcze troche a mlodziez w koncu w te bzdury uwierzy. Polacy daja
sobie bez oporu wciskac surrealistyczne brednie:

-  o komunistach milujacych pokoj i ojczyzne, -  o Jaruzelskim-patriocie zaslaniajacym wlasna piersia Polske przed
Moskwa  (niechybnie za to wlasnie dostal od Rosjan Order Lenina),

-  o tym, jak to rzekome reformatorskie skrzydlo PZPR rzekomo do
ostatniego tchu walczylo z partyjnym betonem i moskiewskim
bolszewizmem.

To czerwone pranie mozgow zle sie skonczy.  Osoby potulnie kupujace
ten kit (za wlasne pieniadze), w koncu otrzymaja takie panstwo, na
jakie zasluguja. Zas ci, co pamietaja jak bylo naprawde, ale milcza,
beda sobie za to milczenie pluli w brode.                           PRZYPISY i KOMENTARZE:
=======================

PRZYPIS 1:

Jak powszechnie wiadomo, w PRL:
 ogien do tlumow otwierala czasami, sama z siebie, unoszaca sie w powietrzu bron palna, ktorej nikt nie trzymal; bylo to tajemnicze zjawisko natury, ktorego uczeni PRL nigdy nie wyjasnili do konca;                      ksiazek nikt nie cenzurowal, bo nie bylo takiej potrzeby;
oburzona publicznosc i tak nie chciala czytac ani kupowac
dziel  grafomanow znieslawiajacych powszechnie kochana wladze ludowa;
                     obywatele mieli ujmujacy zwyczaj przynoszenia sobie nawzajem
 kwiatow i bombonier na 1 maja i 7 listopada, oraz w   rocznice urodzin Wlodzimierza Iljicza Uljanowa (czyli
Lenina); w te dni murow nie bylo widac spod burzy czerwonych flag
spontanicznie wywieszanych w kazdym oknie; uroku ulicy dodawaly niewielkie oltarzyki uliczne z portretami
przywodcow, przed ktorymi zawsze lezaly swieze kwiaty i palily sie
kadzidelka oraz niewielkie, zwiniete w rulonik, karteczki z zyczeniami
i marzeniami; te zyczenia i marzenia wladza w miare moznosci
spelniala;                  obywatele pochodzenia zydowskiego ochotniczo, masowo i entuzjastycznie emigrowali, by zadoscuczynic swej ciekawosci swiata,
a przy okazji ulzyc budzetowi panstwa;
co tydzien na Dworcu Gdanskim w Warszawie odbywaly sie
wesole festyny wyjezdzajacych;
                     nieliczni przeciwnicy polityczni sami gremialnie zglaszali sie
do wiezien i komend Milicji Obywatelskiej
z prosba o wynajem celi lub obicie palka;
 (jak sama nazwa wskazuje, Milicja Obywatelska
byla to ochotnicza spoleczna formacja samoobrony, zrzeszajaca spolegliwych obywateli, ktorzy w wolnych chwilach utrzymywali porzadek publiczny)

                     nieliczni oblakani nieszczesnicy
nie mogacy przelknac hanby braku wiary w socjalizm, popelniali samobojstwo, rzucajac sie ze schodow lub do glebokiej wody;

na szczescie takie niefortunne zdarzenia mialy miejsce rzadko,
a w kazdym razie rzadko pisala o nich prasa

                     powielacze zabierano wylacznie w trosce
o ochrone sasiadow przed oparami farby i rozpuszczalnikow,
a drukarzy nie bito, tylko reanimowano ze skutkow zatrucia;                      dyskutujacych opozycjonistow tez nie bito ani nie zamykano,
tylko z nimi energicznie dyskutowano;                      na przyklad, w dzielnicy Warszawa- Zoliborz taki energiczny latajacy klub dyskusyjny prowadzil w latach 1976-77 energiczny towarzysz Jerzy Folcik, aktywista SZSP z Akademii Wychowania Fizycznego
[legitymacja PZPR z wlasnych rak towarzysza Gierka],
dzis powszechnie lubiany manager w TVP;
obrazenia jakie odnosili opozycjonisci  podczas energicznych dyskusji z tow. Folcikiem
nalezy przypisac energicznemu gestowi uderzania sie wlasna dlonia w czolo (eureka!!!), wykonywanemu przez tych, ktorzy zrozumieli swoj blad;
                     towarzysze Broniarek, Gornicki, Urban, Passent, Janiszewski, Rolicki i wielu innych, obficie opluwali zgnily Zachod w mediach
nie dlatego, zeby tego Zachodu  nie lubili (w rzeczy samej  bardzo lubili tam jezdzic),
ale na wyrazne zamowienie spoleczne, azeby Polakom nie bylo przykro, ze jeszcze nie doscigneli i nie przegonili Szwajcarii
pod wzgledem materialnego dobrobytu;

                     nieprawda jest, jakoby istnialy kiedykolwiek
jakies kartki na zywnosc;
istnialy tylko czysto porzadkowe  numerki,
podobne do  uzywanych dzis przy ladach z artykulami delikatesowymi
 w dobrych supermarketach;
chodzilo o to, by obywatele mogli w spokoju i bez tloku dokonac wyboru
sposrod licznych gatunkow dostepnych na codzien w handlu
uspolecznionym
wykwintnych zakasek, mies, ryb, serow, wedlin i owocow poludniowych;
                     nauka, mieszkania, ksiazki szkolne, wycieczki do Bulgarii, wczasy dla doroslych, kolonie letnie dla dzieci,
lekarze, lekarstwa i szpitale - wszystko bylo za darmo,
dzieki madrej polityce budzetowej wladz;
zadnych PIT-ow, VAT-ow, ani w ogole podatkow nie bylo,
przeciwnie, najlepsi w pracy otrzymywali w nagrode z rak wladzy
premie, a czasem nawet talon na samochod (albo na malego Fiata),
ktory tez byl pol darmo;                      dzieki oswieconej polityce rzadu PRL, bylo tanio:
benzyna super 95 kosztowala ponizej 5.4 centa za litr
 (cena w 1972 roku  6.50 PLZ za  litr,  przy kursie dolara u cinkciarza pod Pewexem 1USD = 120PLZ);  na dzisiejsze pieniadze 21 nowych groszy za litr.
                     a przede wszystkim nie bylo zadnych niewdziecznych, najwyzej niewielka liczba zblakanych!!!
                     PRZYPIS 2:

Sprawa odpowiedzialnosci za PRL to punkt krytyczny dzisiejszego
SLD-owskiego wykrecania historycznego kota ogonem o 180 stopni, z
potrojnym saltem i sruba:                      Postkomunistyczna lewica jak najbardziej celowo woli nie zauwazac, ze
poniewaz w oczywisty sposob nie ma najmniejszego sensu surowe ukaranie
za PRL kazdego Kowalskiego z Podstawowej Organizacji Partyjnej
parowozowni w Kutnie, to nikt z prawicy nigdy nie proponowal zadnej
nocy dlugich nozy na trzy miliony ofiar, zadnych masowych procesow
pokazowych, zadnego publicznego linczu z wieszaniem na latarniach,
ani  w ogole zadnej innej takiej bzdury.
                     Natomiast jest sporo zdrowego rozsadku w pomyslach drobiazgowego i
publicznego, - w sadach powszecnych, przy drzwiach otwartych, z
bezposrednia transmisja TV - rozliczenia  za PRL niewielkiej a
doborowej grupy zdrajcow w krawatach, czlonkow KC PZPR (50? 100? 200
osob?). To sie jednak zyjacym czlonkom KC PZPR, zajmujacym dzis
lukratywne  tanowiska, nie usmiecha (z zupelnie oczywistych przyczyn).
Na glowie stana, aby polozyc tame takim wywrotowym sugestiom.
                     PRZYPIS 3:

No wlasnie, jesli SLD i PZPR to sa podobno zupelnie rozne partie, to
skad sie bierze rozpaczliwy opor SLD  przeciwko  pociagnieciu do
odpowiedzialnosci wierchuszki PZPR (patrz dramatyczna mowa sejmowa
towarzyszki Waniek w 1998 roku - 'zostancie sami ze swoja
nienawiscia')?

Wasz Stary Wiarus
staryw@hotmail.com "

-



--

 HeSk

"Nieprawdą jest, jakoby Internet był ziemią niczyją
 i terytorium darmowego opluwania innych."
* My personal opinions are just mine.(Art. 54 Konstytucji RP)

Data: 2010-01-17 12:07:15
Autor: Wiesiaczek
re

Użytkownik "* heRsk *" <ue?bigbrednie@interia.pl> napisał w wiadomości news:fil5l5tsmij76csqs3kpeiopai6u1fvtia4ax.com...
On Sun, 17 Jan 2010 09:14:45 +0000 (UTC), "jan paszek"
<janonet4.WYTNIJ@gazeta.pl> wrote:

komuno wróć zrób porządek ,ale nie SLD!!!!!!!!!!!!!!

 zacznij od "jana paszka". ;o)))

[...]

A już miałem Ciebie splonkować za chamskie odzywki.
Widze jednak, że potrafisz coś napisać/zacytować bez sojego zwykłego chamstwa.
Robisz postępy, ale nie spoczywaj na laurach :)

--
Pozdrawiam - Wiesiaczek

"Ja piję tylko przy dwóch okazjach:
Gdy są ogórki i gdy ich nie ma"

Data: 2010-01-17 09:15:02
Autor: jan paszek
re
komuno wróć zrób porządek ,ale nie SLD!!!!!!!!!!!!!!

--


Potęga gospodarcza PRL była faktem

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona