Data: 2011-11-05 00:47:31 | |
Autor: Ryszard Mikke | |
Potestowalem wezel Marsa/Plowiecka [DC] | |
Wyniki testów tu http://rmikke.bikestats.pl/608868,Do-roboty-i-z-powrotem-
bikespotting-29-24-Rondo-MarsaPlowiecka-obczajone.html (w skrócie: http://u.42.pl/2H8y ) Ogólnie - zamierzam jeździć tam jezdnią, wolno mi. Ale dobrze, ze jest tam rozwiazanie dla oniesmielonych duzym wezlem... -- rmikke -- |
|
Data: 2011-11-05 06:47:15 | |
Autor: Akarm | |
Potestowalem wezel Marsa/Plowiecka [DC] | |
Użytkownik "Ryszard Mikke" <rmikke@NOSPAM.gazeta.pl> napisał w wiadomości news:j92133$5jo$1inews.gazeta.pl...
Wyniki testów tu http://rmikke.bikestats.pl/608868,Do-roboty-i-z-powrotem- Bywam czasem w Wawrze i dotąd nie sądziłem, że jest w tej trasie coś, o czym można pisać. Droga jak to droga: asfalt w normie, natężenie ruchu w zależności od pory dnia, sygnalizacja świetlna całkiem zwyczajna. Po chodnikach nie jeżdżę, więc nie wiem jak wyglądają rozwiązania dla onieśmielonych jazdą na rowerze. -- Akarm http://www.bykom-stop.avx.pl |
|
Data: 2011-11-07 12:26:38 | |
Autor: Ryszard Mikke | |
Potestowalem wezel Marsa/Plowiecka [DC] | |
Akarm <akarmUSUN@wp.pl> napisał(a):
Użytkownik "Ryszard Mikke" <rmikke@NOSPAM.gazeta.pl> napisał w wiadomości news:j92133$5jo$1inews.gazeta.pl... A jednak :D Droga jak to droga: asfalt w normie, natężenie ruchu w zależności od pory dnia, sygnalizacja świetlna całkiem zwyczajna. Po chodnikach nie jeżdżę, więc nie wiem jak wyglądają rozwiązania dla onieśmielonych jazdą na rowerze. A mnie to interesuje z dwoch powodow. Po pierwsze, mam zone i dzieci. Przy czym mlodziez to mniejszy problem, pojada ze mna jezdnia i poradza sobie, ale z malzonka gorzej. No potrzebuje znacznie wiekszego marginesu bezpieczenstwa i nic nie poradzisz. Moja codzienna jazda Poniatoszczakiem jest dla niej szalenstwem, ocierajacym sie o samobojstwo. Moge tylko podziwiac, ze z ta... dolegliwoscia potrafi niezle prowadzic samochod. Po drugie, takich ludzi jest wiecej. Przy braku infrastruktury rowerowej, szczegolnie przy wiekszych ulicach - oni po prostu nie jezdza rowerem, ewentualnie na spacer w weekend. A to oznacza mniej rowerzystow na ulicach, co przeklada sie na zdziwienie kierowcow na widok roweru, czyli na moje i Twoje bezpieczenstwo. Im wiecej rowerzystow na ulicach i przejazdach rowerowych, tym bezpieczniejszy jest kazdy z nich. Druga sprawa to serwisy - wiecej jezdzacych na co dzien, to predzej czy pozniej wiecej serwisow, czyli korzysc dla nas. Czyli smieszki sie nam oplacaja, nawet jesli z nich nie korzystamy. -- rmikke -- |
|
Data: 2011-11-12 16:46:37 | |
Autor: Roberto | |
Potestowalem wezel Marsa/Plowiecka [DC] | |
W sumie to się z tobą zgadzam ale zamiast śmieszek zdecydowanie wolę DDR.
A tak przy okacji bubli DDR w Wawrze to noszę się z zamiarem zrobienia fotoreportarzu ośmieszającego DDR wzdłuż Trasy Siekierkowskiej. Ilość bubli na 1 km powinna przekroczyć 100. -- |
|
Data: 2011-11-14 14:04:43 | |
Autor: Ryszard Mikke | |
Potestowalem wezel Marsa/Plowiecka [DC] | |
Roberto <robertrobert1.SKASUJ@gazeta.pl> napisał(a):
W sumie to się z tobą zgadzam ale zamiast śmieszek zdecydowanie wolę DDR. Zrob, zrob, choc z ta iloscia bubli to chyba lekka przesada. Jest pare zalamujacych kawalkow (i wezel pod rondem z jego zupelnym brakiem oznakowania trafil do czolowki), ale zeby zaraz 100 bubli na kilometr? -- rmikke -- |
|
Data: 2011-11-14 20:03:57 | |
Autor: Robert Ostrowski | |
Potestowalem wezel Marsa/Plowiecka [DC] | |
Ryszard Mikke <rmikke.SKASUJ@gazeta.pl> napisał(a):
Mogę się założyć. Oto one / brak oznakowania kierunkowego / żle wyprofilowane zakręty / brak oświetlenia w tunelu / uskoki pionowe / brak skrajni poziomej / uskoki wzdłużne / zakręty o zbyt małym łuku / uszkodzenia w nawierzchni / brak odwodnienia liniowego Jeśli założyć, że większość usterek pojawia się co 10/50 m to do setkę śmiało się osiągnie. -- |
|