Data: 2013-03-01 09:20:06 | |
Autor: abc | |
Potrzebny jest Benedykt Plus | |
Jan Paweł II miał co prawda (przez wiele lat) i siły, i większe szczęście do
energicznych współpracowników w kurii, ale nie miał nigdy pasji administratora; zostawiwszy sprawy zwyczajne innym, kreował wiele spraw nadzwyczajnych, w rodzaju pielgrzymek i zjazdów, wielkich celebr, spektakularnych gestów. Zresztą w swoich ostatnich latach Jan Paweł II już raczej wskazywał drogę osobistym przykładem, niż trzymał ręce na sterze. Benedykt XVI z kolei znał i czuł lepiej mechanizmy kurii: mimo że nie należy do jej wychowanków, był przez długie lata lojalnym wobec Jana Pawła II "skromnym pracownikiem" Urzędu Piotrowego. Ale rozpoczął swój pontyfikat jako starzec - a przede wszystkim w momencie, gdy mechanizmy kurii były już mocno rozregulowane. (...) Gest papieża mówi nam zatem, że potrzeba dziś Kościołowi nie giganta myśli czy giganta image'u, lecz giganta rządów pasterskich. Potrzeba Benedykta silnego - Benedykta Plus: kogoś, kto wie i rozumie to samo, co Benedykt XVI, a równocześnie ma siłę, której jemu brakuje. Jeden z kardynałów wybierających się na konklawe, zagadnięty o wymarzonego kandydata na papieża, odrzekł, iż trudno sobie wyobrazić, by mógł on być "inteligentniejszy niż Ratzinger" - więc chyba chodzi po prostu o to, "by był silniejszy". Otóż to: potrzeba papieża, który ma tyle inteligencji, by mógł bez trudu podjąć rozeznanie dokonane przez Benedykta XVI - a tyle siły i dyscypliny, aby mógł skutecznie prowadzić Kościół. Więcej http://www.rp.pl/artykul/9157,985166-Poszukiwany-Benedykt-Plus.html?p=2 -- Nie da się oddzielić polityki od religii. Nie da się w człowieku oddzielić katolika od obywatela. Rozdział państwa od Kościoła jest sztuczny. |
|
Data: 2013-02-25 07:29:01 | |
Autor: pluton_ | |
Potrzebny jest Benedykt Plus | |
ciekawe czy wygra pederasta czy pedofil.
-- pozdrawiam P.L.U.T.O.N.: Positronic Lifeform Used for Troubleshooting and Online Nullification |
|