Zepsuł mi się expres, posiadam gwarancję lecz zgubiłem paragon. Czy ktoś posiada takowy expres i paragon sprzed max 2 lat?

Proszę o kontakt

dendix wrote:

Zepsuł mi się expres, posiadam gwarancję lecz zgubiłem paragon. Czy
ktoś posiada takowy expres i paragon sprzed max 2 lat?

a masz podbitą tę gwarancję?

jeśli masz podbitą to spróbuj sie zapytać w punkcie napraw...

pytałem Zelmera (w głównej siedzibie w Rzeszowie) i odpowiedzieli że podbita gwarancja wystarczy, ale wtedy, bez dowodu zakupu traktowany jest jako zakup przez firmę czyli 1 rok gwarancji. A ekspres zakupiłem w V.2012r. więc nie satysfakcjinuje mnie to :(


Użytkownik "Marek Dyjor" <mdyjor@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:krknv2$2br$1news.task.gda.pl...

dendix wrote:

Zepsuł mi się expres, posiadam gwarancję lecz zgubiłem paragon. Czy
ktoś posiada takowy expres i paragon sprzed max 2 lat?

a masz podbitą tę gwarancję?

jeśli masz podbitą to spróbuj sie zapytać w punkcie napraw...

dendix wrote:

pytałem Zelmera (w głównej siedzibie w Rzeszowie) i odpowiedzieli że
podbita gwarancja wystarczy, ale wtedy, bez dowodu zakupu traktowany
jest jako zakup przez firmę czyli 1 rok gwarancji. A ekspres
zakupiłem w V.2012r. więc nie satysfakcjinuje mnie to :(

a czy coś na ten temat jest napisane w warunkach gwarancji?

W dniu 2013-07-11 09:51, Marek Dyjor pisze:
więc nie satysfakcjinuje mnie to :(

a czy coś na ten temat jest napisane w warunkach gwarancji?

I tak serwis idzie na rękę, bo najczęstszą jest sentencja "karta gwarancyjna ważna z dowodem zakupu"
Pozdr.

W dniu czwartek, 11 lipca 2013 09:51:55 UTC+2 użytkownik Marek Dyjor napisał:

a czy coś na ten temat jest napisane w warunkach gwarancji?

Jest:
http://www.zelmer.pl/centrum-pomocy/warunki-gwarancji
patrz pkt 9

a czy coś na ten temat jest napisane w warunkach gwarancji?

w warunkach gwarancji napisane jest że gwarancja jest ważna tylko z dowodem zakupu

W dniu 2013-07-11 09:02, dendix pisze:

pytałem Zelmera (w głównej siedzibie w Rzeszowie) i odpowiedzieli że podbita
gwarancja wystarczy, ale wtedy, bez dowodu zakupu traktowany jest jako zakup
przez firmę czyli 1 rok gwarancji. A ekspres zakupiłem w V.2012r. więc nie
satysfakcjinuje mnie to :(

I co - chcesz im dać gwarancję podbitą w innej dacie niż data paragonu? Bo jak nie, to musisz szukać paragonu z tego samego dnia :-)

Paweł

W dniu czwartek, 11 lipca 2013 12:08:36 UTC+2 użytkownik Paweł Muszyński napisał:

I co - chcesz im dać gwarancję podbitą w innej dacie niż data paragonu? Bo jak nie, to musisz szukać paragonu z tego samego dnia :-)

Jak będzie miał paragon nie musi im dawac karty gwarancyjnej.
Jak ma podbita kartę gwarancyjna to powinna mu wystarczyć i paragon zbyteczny

W dniu 2013-07-11 09:02, dendix pisze:

pyta�em Zelmera (w g��wnej siedzibie w Rzeszowie) i odpowiedzieli �e podbita
gwarancja wystarczy, ale wtedy, bez dowodu zakupu traktowany jest jako zakup
przez firm� czyli 1 rok gwarancji. A ekspres zakupi�em w V.2012r. wi�c nie
satysfakcjinuje mnie to :(

Bezedury opowiadają. Karta gwarancyjna, to karta gwarancyjna. Na jakiej podstawie mogą sądzić, że sprzęt był kupowany na firmę?

Proponuję zwrócić się do rzecznika praw konsumenta.

Pozdrawiam,
MW

Dnia Thu, 11 Jul 2013 13:54:43 +0200, wolim napisał(a):

W dniu 2013-07-11 09:02, dendix pisze:

pyta�em Zelmera (w g��wnej siedzibie w Rzeszowie) i odpowiedzieli �e podbita
gwarancja wystarczy, ale wtedy, bez dowodu zakupu traktowany jest jako zakup
przez firm� czyli 1 rok gwarancji. A ekspres zakupi�em w V.2012r. wi�c nie
satysfakcjinuje mnie to :(

Bezedury opowiadają. Karta gwarancyjna, to karta gwarancyjna. Na jakiej podstawie mogą sądzić, że sprzęt był kupowany na firmę?

Proponuję zwrócić się do rzecznika praw konsumenta.

Dokładnie!
--
XL   "Czarnecki Marek, Onyszkiewicz, Piskorski, Staniszewska,
Wielowieyski, Buzek, Chmielewski, Gacek, Jałowiecki, Lewandowski, Olbrycht,
Protasiewicz, Saryusz-Wolski, Siekierski, Zaleski, Zwiefka, Geringer de
Oedenberg, Grabowska, Liberadzki, Masiel, Sonik, Gierek"
http://www.bibula.com/?p=8428

Użytkownik "wolim" <nie@pisz.tu> napisał w wiadomości news:51de9d06$0$1222$65785112news.neostrada.pl...

W dniu 2013-07-11 09:02, dendix pisze:

pyta�em Zelmera (w g��wnej siedzibie w Rzeszowie) i odpowiedzieli �e podbita
gwarancja wystarczy, ale wtedy, bez dowodu zakupu traktowany jest jako zakup
przez firm� czyli 1 rok gwarancji. A ekspres zakupi�em w V.2012r. wi�c nie
satysfakcjinuje mnie to :(

Bezedury opowiadają. Karta gwarancyjna, to karta gwarancyjna. Na jakiej
podstawie mogą sądzić, że sprzęt był kupowany na firmę?

MoĹźe na podstawie warunkĂłw gwarancji, zamieszczonej na zgubionym egzemplarzu?

J.

"wolim" <nie@pisz.tu> wrote in message news:51de9d06$0$1222$65785112news.neostrada.pl...

W dniu 2013-07-11 09:02, dendix pisze:

pyta�em Zelmera (w g��wnej siedzibie w Rzeszowie) i odpowiedzieli �e podbita
gwarancja wystarczy, ale wtedy, bez dowodu zakupu traktowany jest jako zakup
przez firm� czyli 1 rok gwarancji. A ekspres zakupi�em w V.2012r. wi�c nie
satysfakcjinuje mnie to :(

Bezedury opowiadają. Karta gwarancyjna, to karta gwarancyjna. Na jakiej podstawie mogą sądzić, że sprzęt był kupowany na firmę?
Proponuję zwrócić się do rzecznika praw konsumenta.

Udziela się 2-letniej gwarancji na wyroboy Firmy Zelmer Market Sp. z o.o.
Okres gwarancji zmniejsza się do 1 roku w przypadku zakupu przed przedsiębiorcę oraz w przypadku nie przedstawienia wraz z Kartą Gwarancyjną paragonu fiskalnego.
Sprzedawaca ma obowiązek wypełnić Kartę Gwarancyjną w dniu wydania towaru. Karta gwarancyjna jest ważna łącznie z dowodem zakupu.

Dnia Wed, 10 Jul 2013 10:37:17 +0200, dendix napisał(a):

Zepsuł mi się expres, posiadam gwarancję lecz zgubiłem paragon. Czy ktoś posiada takowy expres i paragon sprzed max 2 lat?

Proszę o kontakt

Jeśli masz podstemplowaną gwarancję, to masz na niej datę zakupu - stąd
łatwa droga do odnalezienia kopii paragonu, która musi być przechowywana w
sklepie przez 5 lat:
http://buchcom.pl/aktualnosci/345-kopie-paragonow-przechowujemy-przez-5-lat.html
A jeśli sklep odmówi współpracy, to:
http://www.bankier.pl/wiadomosc/Reklamacja-bez-paragonu-1597627.html  --
XL   "Czarnecki Marek, Onyszkiewicz, Piskorski, Staniszewska,
Wielowieyski, Buzek, Chmielewski, Gacek, Jałowiecki, Lewandowski, Olbrycht,
Protasiewicz, Saryusz-Wolski, Siekierski, Zaleski, Zwiefka, Geringer de
Oedenberg, Grabowska, Liberadzki, Masiel, Sonik, Gierek"
http://www.bibula.com/?p=8428

Użytkownik "Ikselka" <ikselk@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:kjm81f3bj2lg.1f2yseg2jgq5h.dlg40tude.net...

Dnia Wed, 10 Jul 2013 10:37:17 +0200, dendix napisał(a):

A jeśli sklep odmówi współpracy, to:
http://www.bankier.pl/wiadomosc/Reklamacja-bez-paragonu-1597627.html

Jak odmówi współpracy to lepiej zacząć godzić się ze stratą bo w praktyce
zwykle nie można zrobić nic.

W dniu 2013-07-10 10:37, dendix pisze:

Zepsu� mi si� expres, posiadam gwarancj� lecz zgubi�em paragon. Czy kto�
posiada takowy expres i paragon sprzed max 2 lat?

Kup drugi, taki sam.
Weź paragon, a nowy pogoń na allegro.

Pozdrawiam,
MW

W dniu 2013-07-10 10:37, dendix pisze:

Zepsuł mi się expres, posiadam gwarancję lecz zgubiłem paragon. Czy ktoś
posiada takowy expres i paragon sprzed max 2 lat?

Proszę o kontakt

Na szczęście są firmy, którym ani paragon ani nawet karta gwarancyjna nie są potrzebne by uznać gwarancję i wymienić sprzęt na nowy. W moim przypadku mysz logitecha - pojedynczy klik zamieniał się losowo w dwuklik w pierwszym przypadku a w drugim awaria rolki srcrolla - wystarczył telefon, podanie numeru seryjnego i wiadomo czy mysz jest na gwarancji czy nie, potem tylko mail ze zdjęciem myszy z widocznym numerem seryjnym i kilka dni później kurier z nową myszą w domu. Można? Można ale łatwiej mieć klienta w d**** i robić mu pod górkę ściemniając o paragonach, kartach itp.


--
Qlfon, Lublin

Użytkownik "Qlfon" <rav@life.pl> napisał w wiadomości news:krmkqq$dh$1mx1.internetia.pl...

W dniu 2013-07-10 10:37, dendix pisze:

Zepsuł mi się expres, posiadam gwarancję lecz zgubiłem paragon. Czy ktoś
posiada takowy expres i paragon sprzed max 2 lat?

Proszę o kontakt

Na szczęście są firmy, którym ani paragon ani nawet karta gwarancyjna
nie są potrzebne by uznać gwarancję i wymienić sprzęt na nowy. W moim
przypadku mysz logitecha - pojedynczy klik zamieniał się losowo w

Ale chyba jednak jest różnica: gwarancja dwa lata od daty wyprodukowania
i gwarancja dwa lata od daty zakupu. Bo w tym wypadku z numeru seryjnego
nie da się wyczytać kiedy mysz została zakupiona...

J.

W dniu 2013-07-12 10:01, Jan Koval pisze:

Użytkownik "Qlfon" <rav@life.pl> napisał w wiadomości news:krmkqq$dh$1mx1.internetia.pl...

W dniu 2013-07-10 10:37, dendix pisze:

Zepsuł mi się expres, posiadam gwarancję lecz zgubiłem paragon. Czy ktoś
posiada takowy expres i paragon sprzed max 2 lat?

Proszę o kontakt

Na szczęście są firmy, którym ani paragon ani nawet karta gwarancyjna
nie są potrzebne by uznać gwarancję i wymienić sprzęt na nowy. W moim
przypadku mysz logitecha - pojedynczy klik zamieniał się losowo w

Ale chyba jednak jest różnica: gwarancja dwa lata od daty wyprodukowania
i gwarancja dwa lata od daty zakupu. Bo w tym wypadku z numeru seryjnego
nie da się wyczytać kiedy mysz została zakupiona...

J.

Koleś z serwisu dokładnie wiedział gdzie i kiedy była pierwsza mysz kupiona. Logistykę mają zorganizowaną na 5:)Okazało się, że ta pierwsza i ta którą dostałem gdy pierwsza padła były z tego samego tygodnia.

--
Qlfon, Lublin
Triumph Sprint ST 1050

W dniu 2013-07-11 17:49, Qlfon pisze:

W dniu 2013-07-10 10:37, dendix pisze:

Zepsuł mi się expres, posiadam gwarancję lecz zgubiłem paragon. Czy ktoś
posiada takowy expres i paragon sprzed max 2 lat?

Proszę o kontakt

Na szczęście są firmy, którym ani paragon ani nawet karta gwarancyjna
nie są potrzebne by uznać gwarancję i wymienić sprzęt na nowy. W moim
przypadku mysz logitecha - pojedynczy klik zamieniał się losowo w
dwuklik w pierwszym przypadku a w drugim awaria rolki srcrolla -
wystarczył telefon, podanie numeru seryjnego i wiadomo czy mysz jest na
gwarancji czy nie, potem tylko mail ze zdjęciem myszy z widocznym
numerem seryjnym i kilka dni później kurier z nową myszą w domu. Można?
Można ale łatwiej mieć klienta w d**** i robić mu pod górkę ściemniając
o paragonach, kartach itp.

Za co zapłaciłeś płacąc za Logitecha więcej niż za konkurencję :-)


Paweł

W dniu 2013-07-12 10:59, Paweł Muszyński pisze:

W dniu 2013-07-11 17:49, Qlfon pisze:

W dniu 2013-07-10 10:37, dendix pisze:

Zepsuł mi się expres, posiadam gwarancję lecz zgubiłem paragon. Czy ktoś
posiada takowy expres i paragon sprzed max 2 lat?

Proszę o kontakt

Na szczęście są firmy, którym ani paragon ani nawet karta gwarancyjna
nie są potrzebne by uznać gwarancję i wymienić sprzęt na nowy. W moim
przypadku mysz logitecha - pojedynczy klik zamieniał się losowo w
dwuklik w pierwszym przypadku a w drugim awaria rolki srcrolla -
wystarczył telefon, podanie numeru seryjnego i wiadomo czy mysz jest na
gwarancji czy nie, potem tylko mail ze zdjęciem myszy z widocznym
numerem seryjnym i kilka dni później kurier z nową myszą w domu. Można?
Można ale łatwiej mieć klienta w d**** i robić mu pod górkę ściemniając
o paragonach, kartach itp.

Za co zapłaciłeś płacąc za Logitecha więcej niż za konkurencję :-)

Pewnie tak, ale od 10 minut cieszy mnie nowiutka G700s zamiast G700:)
Dzięki temu mam wysoki model myszy co niecałe dwa lata wymieniany na nowy. Płacąc za pierwszą mysz ok. 4 lat temu niemałe pieniądze nawet mi się nie śniło takie rozwiązanie.
--
Qlfon, Lublin
Triumph Sprint ST 1050

Użytkownik "Paweł Muszyński" <pmuch.nospam@bolinko-wytnijto.org> napisał w wiadomości news:51dfc565$0$1224$65785112news.neostrada.pl...

W dniu 2013-07-11 17:49, Qlfon pisze:

W dniu 2013-07-10 10:37, dendix pisze:

Zepsuł mi się expres, posiadam gwarancję lecz zgubiłem paragon. Czy ktoś
posiada takowy expres i paragon sprzed max 2 lat?

Proszę o kontakt

Na szczęście są firmy, którym ani paragon ani nawet karta gwarancyjna
nie są potrzebne by uznać gwarancję i wymienić sprzęt na nowy. W moim
przypadku mysz logitecha - pojedynczy klik zamieniał się losowo w
dwuklik w pierwszym przypadku a w drugim awaria rolki srcrolla -
wystarczył telefon, podanie numeru seryjnego i wiadomo czy mysz jest na
gwarancji czy nie, potem tylko mail ze zdjęciem myszy z widocznym
numerem seryjnym i kilka dni później kurier z nową myszą w domu. Można?
Można ale łatwiej mieć klienta w d**** i robić mu pod górkę ściemniając
o paragonach, kartach itp.

Za co zapłaciłeś płacąc za Logitecha więcej niż za konkurencję :-)

Feel and look? W przypadku myszy sprawa zdecydowanie podstawowa.

Tak, znam kolesi siedzacych na fotelu obrotowym z urwanym oparciem (z kikutem jego mocowania), ktorzy twierdza, ze im nie przeszkadza.

W dniu 2013-07-10 10:37, dendix pisze:

Zepsuł mi się expres, posiadam gwarancję lecz zgubiłem paragon. Czy ktoś
posiada takowy expres i paragon sprzed max 2 lat?

jak płaciłes kartą to paragon niepotrzebny tylko dowód zakupu czyli wyciąg z karty

W dniu piątek, 12 lipca 2013 23:05:15 UTC+2 użytkownik Jawi napisał:

jak p�aci�es kart� to paragon niepotrzebny tylko dow�d zakupu czyli wyci�g z karty

Wyciąg to trochę słaby dowód zakupu gdyz nie ma tam nazwy kupowanego produktu np

W dniu 2013-07-13 13:04, Kris pisze:

W dniu piątek, 12 lipca 2013 23:05:15 UTC+2 użytkownik Jawi napisał:

jak p�aci�es kart� to paragon niepotrzebny tylko dow�d zakupu czyli

wyci�g z karty

Wyciąg to trochę słaby dowód zakupu gdyz nie ma tam nazwy kupowanego produktu np

i nie musi być, jest numer transakcji i dokładna data z godziną i suma

--

Jawi wrote:

Wyciąg to trochę słaby dowód zakupu gdyz nie ma tam nazwy kupowanego
produktu np

i nie musi być, jest numer transakcji i dokładna data z godziną i suma

Mało wartościowy dowód, jeśli ktoś kupił coś jeszcze za jednym zamachem.

W dniu 2013-07-29 08:42, cef pisze:

Jawi wrote:

Wyciąg to trochę słaby dowód zakupu gdyz nie ma tam nazwy kupowanego
produktu np

i nie musi być, jest numer transakcji i dokładna data z godziną i suma

Mało wartościowy dowód, jeśli ktoś kupił coś jeszcze za jednym zamachem.

Reszta jest na kasie. Reklamowałem już tak dwukrotnie.
Raz dostałem zwrot na konto, a raz wymianę towaru.



--

Jawi wrote:

Wyciąg to trochę słaby dowód zakupu gdyz nie ma tam nazwy
kupowanego produktu np

i nie musi być, jest numer transakcji i dokładna data z godziną i
suma

Mało wartościowy dowód, jeśli ktoś kupił coś jeszcze za jednym
zamachem.

Reszta jest na kasie. Reklamowałem już tak dwukrotnie.
Raz dostałem zwrot na konto, a raz wymianę towaru.

Może i faktycznie.

I juz zupełnie OT:
Skąd jednak tyle reklamacji?
Ja praktycznie nic nie reklamuję.
Jedynie stale jedną świetlówkę, a tu kolega coś dwukrotnie
bez paragonu, a ile razy z paragonem?