Filarami ładu chrześcijańskiego są Kościół, Monarchia i Rodzina.
Termity cywilizacji usilnie niszczą te filary.

Monarchia czerpie swe źródła z religii i moralności, a demokracja nie uznaje
żadnych zasad poza jednym fałszywym poglądem, że większość ma zawsze racje.

Monarchia jest ustrojem naturalnym, nie wymyślonym przez nikogo
teoretycznie. Dlatego jest najlepiej dostosowana do natury człowieka.

W Monarchii prawo oparte jest o ponadczasowe Prawo Boże, czyli moralność i
prawo naturalne, a w demokracji prawo jest relatywne.

Monarchia jest odporna na zmienne kaprysy ludu, a demokracja nie.

Monarchia sprzyja zgodzie i solidarności między ludźmi - poddani króla
stanowią monolit.

W demokracji ludzie wiecznie się kłócą i tracą energię na
wewnętrzne walki, zamiast walczyć z wrogami zewnętrznymi.

Monarchia jest piękna, a demokracja obrzydliwa.

--
Nie da się oddzielić polityki od religii. Nie da się w człowieku oddzielić
katolika od obywatela. Rozdział państwa od Kościoła jest sztuczny.

On 17 Lip, 21:36, "abc" <a...@wp.pl> wrote:

Filarami ładu chrześcijańskiego są Kościół, Monarchia i Rodzina.
Termity cywilizacji usilnie niszczą te filary.

Monarchia czerpie swe źródła z religii i moralności, a demokracja nie uznaje
żadnych zasad poza jednym fałszywym poglądem, że większość ma zawsze racje.

Monarchia jest ustrojem naturalnym, nie wymyślonym przez nikogo
teoretycznie. Dlatego jest najlepiej dostosowana do natury człowieka.

W Monarchii prawo oparte jest o ponadczasowe Prawo Boże, czyli moralność i
prawo naturalne, a w demokracji prawo jest relatywne.

Monarchia jest odporna na zmienne kaprysy ludu, a demokracja nie.

Monarchia sprzyja zgodzie i solidarności między ludźmi - poddani króla
stanowią monolit.

W demokracji ludzie wiecznie się kłócą i tracą energię na
wewnętrzne walki, zamiast walczyć z wrogami zewnętrznymi.

Monarchia jest piękna, a demokracja obrzydliwa.

--
Nie da się oddzielić polityki od religii. Nie da się w człowieku oddzielić
katolika od obywatela. Rozdział państwa od Kościoła jest sztuczny..

ja nie potrzebuje

J-23 napisał(a):

On 17 Lip, 21:36, "abc" <a...@wp.pl> wrote:
> Filarami ładu chrześcijańskiego są Kościół, Monarchia i Rodzina.
> Termity cywilizacji usilnie niszczą te filary.
>
> Monarchia czerpie swe źródła z religii i moralności, a demokracja nie uznaje
> żadnych zasad poza jednym fałszywym poglądem, że większość ma zawsze racje.
>
> Monarchia jest ustrojem naturalnym, nie wymyślonym przez nikogo
> teoretycznie. Dlatego jest najlepiej dostosowana do natury człowieka.
>
> W Monarchii prawo oparte jest o ponadczasowe Prawo Boże, czyli moralność i
> prawo naturalne, a w demokracji prawo jest relatywne.
>
> Monarchia jest odporna na zmienne kaprysy ludu, a demokracja nie.
>
> Monarchia sprzyja zgodzie i solidarności między ludźmi - poddani króla
> stanowią monolit.
>
> W demokracji ludzie wiecznie się kłócą i tracą energię na
> wewnętrzne walki, zamiast walczyć z wrogami zewnętrznymi.
>
> Monarchia jest piękna, a demokracja obrzydliwa.
>
> --
> Nie da się oddzielić polityki od religii. Nie da się w człowieku oddzielić
> katolika od obywatela. Rozdział państwa od Kościoła jest sztuczny.

ja nie potrzebuje

Ten palant myśli chyba że ktoś go mianuje królem polski i myśli na
dodatek że będzie monarchą absolutnym, jak Ludwik słońce, czego w PL
nigdy nie było. Bo w przeciwnym wypadku żadnych praw nie będzie miał,
tylko poddanym Pana na włościach . I żadnego_ nie_ nie wypowie ,tylko_
tak proszę pana, już służę panu, buty wyczyścić ach naturalnie proszę
pana, ach jaki pan łaskawy za te odpadki z pańskiego stołu_. Jak robi
wodę z mózgu propaganda kk, który za monarchów i wpływem na nich
doprowadził do wojen religijnych, gdzie zgineła jedna czwarta europy i
nikt nie mógł powiedzieć_ Nie.

On 18 Lip, 05:13, Voyager <robert.pawlows...@gmail.com> wrote:

J-23 napisał(a):









> On 17 Lip, 21:36, "abc" <a...@wp.pl> wrote:
> > Filarami ładu chrześcijańskiego są Kościół, Monarchia i Rodzina.
> > Termity cywilizacji usilnie niszczą te filary.

> > Monarchia czerpie swe źródła z religii i moralności, a demokracja nie uznaje
> > żadnych zasad poza jednym fałszywym poglądem, że większość ma zawsze racje.

> > Monarchia jest ustrojem naturalnym, nie wymyślonym przez nikogo
> > teoretycznie. Dlatego jest najlepiej dostosowana do natury człowieka.

> > W Monarchii prawo oparte jest o ponadczasowe Prawo Boże, czyli moralność i
> > prawo naturalne, a w demokracji prawo jest relatywne.

> > Monarchia jest odporna na zmienne kaprysy ludu, a demokracja nie.

> > Monarchia sprzyja zgodzie i solidarności między ludźmi - poddani króla
> > stanowią monolit.

> > W demokracji ludzie wiecznie się kłócą i tracą energię na
> > wewnętrzne walki, zamiast walczyć z wrogami zewnętrznymi.

> > Monarchia jest piękna, a demokracja obrzydliwa.

> > --
> > Nie da się oddzielić polityki od religii. Nie da się w człowieku oddzielić
> > katolika od obywatela. Rozdział państwa od Kościoła jest sztuczny.

> ja nie potrzebuje

Ten palant myśli chyba że ktoś go mianuje królem polski i myśli na
dodatek że będzie monarchą absolutnym, jak Ludwik słońce, czego w PL
nigdy nie było. Bo w przeciwnym wypadku żadnych praw nie będzie miał,
tylko poddanym Pana na włościach . I żadnego_ nie_ nie wypowie ,tylko_
tak proszę pana, już służę panu, buty wyczyścić ach naturalnie proszę
pana, ach jaki pan łaskawy za te odpadki z pańskiego stołu_. Jak robi
wodę z mózgu propaganda kk, który za monarchów i wpływem na nich
doprowadził do wojen religijnych, gdzie zgineła jedna czwarta europy i
nikt nie mógł powiedzieć_ Nie.

"Palant" jest z niego - to oczywiste. Ale jest on czlowiekiem kosciola
katolickiego, i sluzy mu za pieniadze. Zwroc uwage na numerowanie jego
postow. On "daje du.. za marne srebrniki. Kombinuje sobie ze jak
Polska stanie sie bez reszty katolicka, to jeszcze wiecej "smietanki"
splynie na jego chciwe lapska. Swoja droga przyjemnie poczytac ten
jego kato-belkot, pelen eufemizmow. Sa to takie slowa-klucze
skierowane do gawiedzi, majace na celu zapetlenie i uzaleznienie od
jedynej "prawdy" i "madrosci". Jednym slowem dupek kwadratowy z tego
abecadla.

J-23 napisał(a):

On 18 Lip, 05:13, Voyager <robert.pawlows...@gmail.com> wrote:
> J-23 napisał(a):
>
>
>
>
>
>
>
>
>
> > On 17 Lip, 21:36, "abc" <a...@wp.pl> wrote:
> > > Filarami ładu chrześcijańskiego są Kościół, Monarchia i Rodzina.
> > > Termity cywilizacji usilnie niszczą te filary.
>
> > > Monarchia czerpie swe źródła z religii i moralności, a demokracja nie uznaje
> > > żadnych zasad poza jednym fałszywym poglądem, że większość ma zawsze racje.
>
> > > Monarchia jest ustrojem naturalnym, nie wymyślonym przez nikogo
> > > teoretycznie. Dlatego jest najlepiej dostosowana do natury człowieka.
>
> > > W Monarchii prawo oparte jest o ponadczasowe Prawo Boże, czyli moralność i
> > > prawo naturalne, a w demokracji prawo jest relatywne.
>
> > > Monarchia jest odporna na zmienne kaprysy ludu, a demokracja nie.
>
> > > Monarchia sprzyja zgodzie i solidarności między ludźmi - poddani króla
> > > stanowią monolit.
>
> > > W demokracji ludzie wiecznie się kłócą i tracą energię na
> > > wewnętrzne walki, zamiast walczyć z wrogami zewnętrznymi.
>
> > > Monarchia jest piękna, a demokracja obrzydliwa.
>
> > > --
> > > Nie da się oddzielić polityki od religii. Nie da się w człowieku oddzielić
> > > katolika od obywatela. Rozdział państwa od Kościoła jest sztuczny.
>
> > ja nie potrzebuje
>
> Ten palant myśli chyba że ktoś go mianuje królem polski i myśli na
> dodatek że będzie monarchą absolutnym, jak Ludwik słońce, czego w PL
> nigdy nie było. Bo w przeciwnym wypadku żadnych praw nie będzie miał,
> tylko poddanym Pana na włościach . I żadnego_ nie_ nie wypowie ,tylko_
> tak proszę pana, już służę panu, buty wyczyścić ach naturalnie proszę
> pana, ach jaki pan łaskawy za te odpadki z pańskiego stołu_. Jak robi
> wodę z mózgu propaganda kk, który za monarchów i wpływem na nich
> doprowadził do wojen religijnych, gdzie zgineła jedna czwarta europy i
> nikt nie mógł powiedzieć_ Nie.

"Palant" jest z niego - to oczywiste. Ale jest on czlowiekiem kosciola
katolickiego, i sluzy mu za pieniadze. Zwroc uwage na numerowanie jego
postow. On "daje du.. za marne srebrniki. Kombinuje sobie ze jak
Polska stanie sie bez reszty katolicka, to jeszcze wiecej "smietanki"
splynie na jego chciwe lapska. Swoja droga przyjemnie poczytac ten
jego kato-belkot, pelen eufemizmow. Sa to takie slowa-klucze
skierowane do gawiedzi, majace na celu zapetlenie i uzaleznienie od
jedynej "prawdy" i "madrosci". Jednym slowem dupek kwadratowy z tego
abecadla.

Bo cała walka z partią komunistyczną kościoła polegała nie na
wolności, ale zastąpić partię na ich stanowiskach, czyli zamienić się
miejscami władzy i kontynłować totalitaryzm. To jest kolejna zdrada
narodowa. Wiem że abc to sprzedawczyk i raczej wydaje mi się że
niedożyje tu starości.

J-23 napisał(a):

On 17 Lip, 21:36, "abc" <a...@wp.pl> wrote:
> Filarami ładu chrześcijańskiego są Kościół, Monarchia i Rodzina.
> Termity cywilizacji usilnie niszczą te filary.
>
> Monarchia czerpie swe źródła z religii i moralności, a demokracja nie uznaje
> żadnych zasad poza jednym fałszywym poglądem, że większość ma zawsze racje.
>
> Monarchia jest ustrojem naturalnym, nie wymyślonym przez nikogo
> teoretycznie. Dlatego jest najlepiej dostosowana do natury człowieka.
>
> W Monarchii prawo oparte jest o ponadczasowe Prawo Boże, czyli moralność i
> prawo naturalne, a w demokracji prawo jest relatywne.
>
> Monarchia jest odporna na zmienne kaprysy ludu, a demokracja nie.
>
> Monarchia sprzyja zgodzie i solidarności między ludźmi - poddani króla
> stanowią monolit.
>
> W demokracji ludzie wiecznie się kłócą i tracą energię na
> wewnętrzne walki, zamiast walczyć z wrogami zewnętrznymi.
>
> Monarchia jest piękna, a demokracja obrzydliwa.
>
> --
> Nie da się oddzielić polityki od religii. Nie da się w człowieku oddzielić
> katolika od obywatela. Rozdział państwa od Kościoła jest sztuczny.

ja nie potrzebuje

Ten palant myśli chyba że ktoś go mianuje królem polski i myśli na
dodatek że będzie monarchą absolutnym, jak Ludwik słońce, czego w PL
nigdy nie było. Bo w przeciwnym wypadku żadnych praw nie będzie miał,
tylko poddanym Pana na włościach . I żadnego_ nie_ nie wypowie ,tylko_
tak proszę pana, już służę panu, buty wyczyścić ach naturalnie proszę
pana, ach jaki pan łaskawy za te odpadki z pańskiego stołu_. Jak robi
wodę z mózgu propaganda kk, który za monarchów i wpływem na nich
doprowadził do wojen religijnych, gdzie zgineła jedna czwarta europy i
nikt nie mógł powiedzieć_ Nie.

abc napisał:

Monarchia jest piękna, a demokracja obrzydliwa.

art. 162 § 1 k.k., kto człowiekowi znajdującemu się w położeniu grożącym
bezpośrednim niebezpieczeństwem utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na
zdrowiu nie udziela pomocy, mogąc jej udzielić bez narażenia siebie lub
innej osoby na niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na
zdrowiu, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.

--
"Nie kradnę, nie zabijam, nie wierzę"

Użytkownik "Grzegorz Z." <pyjamarama@speccy.org> napisał w wiadomości news:ijwrpqa7mzlq$.1cjvb00i0lkkm.dlg40tude.net...

abc napisał:

Monarchia jest piękna, a demokracja obrzydliwa.

art. 162 § 1 k.k., kto człowiekowi znajdującemu się w położeniu grożącym
bezpośrednim niebezpieczeństwem utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na
zdrowiu nie udziela pomocy, mogąc jej udzielić bez narażenia siebie lub
innej osoby na niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na
zdrowiu, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.

-- "Nie kradnę, nie zabijam, nie wierzę"

Kto to jest człowiek?

t-1

W dniu 2012-07-18 08:30, t-1 pisze:

Kto to jest człowiek?

t-1

Ktoś komu się wydaje że istnieje dla samego siebie.

t-1 napisał:

Użytkownik "Grzegorz Z." <pyjamarama@speccy.org> napisał w wiadomości news:ijwrpqa7mzlq$.1cjvb00i0lkkm.dlg40tude.net...

abc napisał:

Monarchia jest piękna, a demokracja obrzydliwa.

art. 162 § 1 k.k., kto człowiekowi znajdującemu się w położeniu grożącym
bezpośrednim niebezpieczeństwem utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na
zdrowiu nie udziela pomocy, mogąc jej udzielić bez narażenia siebie lub
innej osoby na niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na
zdrowiu, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.

-- "Nie kradnę, nie zabijam, nie wierzę"

Kto to jest człowiek?

Nie-cwel.


--
"Nie kradnę, nie zabijam, nie wierzę"

"abc" <abc@wp.pl> pisze:

Filarami ładu chrześcijańskiego są Kościół, Monarchia i Rodzina.
Termity cywilizacji usilnie niszczą te filary.

Monarchia czerpie swe źródła z religii i moralności, a demokracja nie uznaje
żadnych zasad poza jednym fałszywym poglądem, że większość ma zawsze racje.

Monarchia jest ustrojem naturalnym, nie wymyślonym przez nikogo
teoretycznie. Dlatego jest najlepiej dostosowana do natury człowieka.

W Monarchii prawo oparte jest o ponadczasowe Prawo Boże, czyli moralność i
prawo naturalne, a w demokracji prawo jest relatywne.

Monarchia jest odporna na zmienne kaprysy ludu, a demokracja nie.

Monarchia sprzyja zgodzie i solidarności między ludźmi - poddani króla
stanowią monolit.

W demokracji ludzie wiecznie się kłócą i tracą energię na
wewnętrzne walki, zamiast walczyć z wrogami zewnętrznymi.

Monarchia jest piękna, a demokracja obrzydliwa.

Każda monarchia jest piękna a każda demokracja obrzydliwa? :-)
Co się "pięknego" robi w monarchii jak się trafi już szczególnie brzydki/wredny król bo się w końcu trafi? :-) P.S. Ja głęboko wierzę w istnienie dziedzicznej głupoty ;-)

W dniu 2012-07-18 08:51, A. Filip pisze:

Każda monarchia jest piękna a każda demokracja obrzydliwa? :-)
Co się "pięknego" robi w monarchii jak się trafi już szczególnie
brzydki/wredny król bo się w końcu trafi? :-)

P.S. Ja głęboko wierzę w istnienie dziedzicznej głupoty ;-)

Z królem Szwecji (hodującym króliki i gołębie i jeżdżącym na rowerze) nawet na piwo bym poszedł, - tak - bywają ludzkie monarchie. Jednak władyków nakazującym innym jak mają żyć wystrzegajmy się jak zarazy.

!

abc pisze:

Filarami ładu chrześcijańskiego są Kościół, Monarchia i Rodzina.
Termity cywilizacji usilnie niszczą te filary.

Monarchia czerpie swe źródła z religii i moralności, a demokracja nie uznaje
żadnych zasad poza jednym fałszywym poglądem, że większość ma zawsze racje.

Monarchia jest ustrojem naturalnym, nie wymyślonym przez nikogo
teoretycznie. Dlatego jest najlepiej dostosowana do natury człowieka.

W Monarchii prawo oparte jest o ponadczasowe Prawo Boże, czyli moralność i
prawo naturalne, a w demokracji prawo jest relatywne.

Monarchia jest odporna na zmienne kaprysy ludu, a demokracja nie.

Monarchia sprzyja zgodzie i solidarności między ludźmi - poddani króla
stanowią monolit.

W demokracji ludzie wiecznie się kłócą i tracą energię na
wewnętrzne walki, zamiast walczyć z wrogami zewnętrznymi.

Monarchia jest piękna, a demokracja obrzydliwa.

Tak, pod warunkiem, ze monarcha jest dobry, sprawiedliwy
i niesmiertelny.

Jesli nie jest dobry lub nie jest sprawiedliwy lub
nie jest niesmiertelny to pozniej lub czesciej wczesniej
powstaje wielki problem sukcesji wladzy.

Sensem demokracji jest cywilizowany mechanizm
sukcesji wladzy -- czyli umowa spoleczna,
ze wladce wylania spoleczenstwo na z gory ograniczony
czas poprzez zliczenie sily deklarujacych
dla niego popracie -- a nie poprzez weryfikacje
sily poplecznikow jako wyniku walki zbrojnej.

Poglad "ze wiekszosc ma zawsze racje" nie ma zwiazku
z demokracja.

--
A
..