Data: 2009-10-12 13:26:28 | |
Autor: kauzyperda | |
Potwierdzenie podpisu notarialnie | |
Piotr M pisze:
Witam. Generalnie zawsze sie moze zdarzyc wszystko, ale notarialne posiadczenie podpisu sluzy pewnosci obrotu - dzieki temu np. strony umowy maja wieksza pewnosc, ze dane osoby zlozyly podpis na dokumencie. Raczej widzialbym tutaj raczej troske o wlasne interesy i to kazdej ze stron niz snul nieco dziwaczne podejrzenia -- pozdr luck |
|
Data: 2009-10-13 12:34:11 | |
Autor: Piotr M | |
Potwierdzenie podpisu notarialnie | |
Pewnego razu kauzyperda tak oto obwieścił(a):
Raczej widzialbym tutaj raczej troske o wlasne interesy i to kazdej ze stron niz snul nieco dziwaczne podejrzenia Wczoraj załatwiłem potwierdzenie. Notka potwierdzająca jest na osobnej kartce ale spięta razem z umową, opieczętowana na łączach także tworzy jedną całość. Dałem takie zapytanie bo pomyślałem, że gdy będzie osobno to można później użyć sobie jej z jakimiś innymi dokumentami, a tam moje dane osobowe itd. Pierwszy raz robiłem to, nie wiedziałem jak to będzie wyglądać. Ale widze że to dobrze pomyślane ;) BTW. Umowa zlecenie opiewa na kilka tysięcy zł i w Krakowie gdy dzwoniłem po notariuszach, to jeden zaśpiewał sobie 100zł inny 60zł a w końcu wybrałem się do "najlepszego" co wziął tylko 20zł. Warto było dzwonić. Jak chodzenie po targowisku w poszukiwaniu tańszej marchewki ;P -- pzdr, Piotr M "Najczęstsze kłamstwo w Internecie? - Szukałem, ale nie znalazłem." |
|
Data: 2009-10-13 20:46:24 | |
Autor: kauzyperda | |
Potwierdzenie podpisu notarialnie | |
Piotr M pisze:
Pewnego razu kauzyperda tak oto obwieścił(a): Jednak czasy sie zmieniaja, jeszcze dwa lata temu nie mialbys takiej mozliwosci - przynajmniej, zeby zrobic sobie taka jawna telefoniczna sonde (wcześniej z zasadach etyki notariuszy widnial zapis, iz pobieranie taksy niższej niz maksymalna jest szczególnie rażącym przejawem nieuczciwej konkurencji...) -- pozdr luck |
|
Data: 2009-10-13 20:57:50 | |
Autor: Piotr M | |
Potwierdzenie podpisu notarialnie | |
Pewnego razu kauzyperda tak oto obwieścił(a):
wcześniej z zasadach etyki notariuszy widnial zapis, iz pobieranie taksy niższej niz maksymalna jest szczególnie rażącym przejawem nieuczciwej konkurencji...) LOL Co to w takim razie za taksa maksymalna, co nie może być niższa? I to jeszcze w świetle etyki o nieuczciwej konkurencji? Może błąd i chodziło o minimalną? -- pzdr, Piotr M "Najczęstsze kłamstwo w Internecie? - Szukałem, ale nie znalazłem." |
|
Data: 2009-10-13 21:13:12 | |
Autor: kauzyperda | |
Potwierdzenie podpisu notarialnie | |
Piotr M pisze:
Pewnego razu kauzyperda tak oto obwieścił(a): Zaden blad, w sumie byla w tym pewna logika - tzn. zamysl byl taki zeby notariusze nie konkurowali ze soba stawkami taksy i zeby ograniczyc to odgornie (tak wiec np. dzwoniac trzy czy piec lat temu pewnie wiekszosc by ci pdpowiedziala na taka telefoniczna sonde w sprawie taksy, ze stawki sa maksymalne - bo stosowanie stawek innych niz maksymalne bylo w pewnego rodzaju "podziemiu", choc czesto np. podczas bezposredniej wizyty bylbys w stanie cos "utargowac") Napisalem to zreszta jako ciekawostke, masz ochote siegnac do zrodel uruchom goole i znajdz sobie poprzednie wersje kodeksu etyki zawodowej notariusza -- pozdr luck |
|
Data: 2009-10-14 08:03:30 | |
Autor: spp | |
Potwierdzenie podpisu notarialnie | |
kauzyperda pisze:
Napisalem to zreszta jako ciekawostke, masz ochote siegnac do zrodel uruchom goole i znajdz sobie poprzednie wersje kodeksu etyki zawodowej notariusza Zupełnie podobne zapisy ma np. samorząd lekarski. :) -- spp |
|
Data: 2009-10-14 08:02:56 | |
Autor: spp | |
Potwierdzenie podpisu notarialnie | |
kauzyperda pisze:
Jednak czasy sie zmieniaja, jeszcze dwa lata temu nie mialbys takiej mozliwosci - przynajmniej, zeby zrobic sobie taka jawna telefoniczna sonde (wcześniej z zasadach etyki notariuszy widnial zapis, iz pobieranie taksy niższej niz maksymalna jest szczególnie rażącym przejawem nieuczciwej konkurencji...) Ale można było się targować - z powodzeniem. :) -- spp |