Jak konkretnie odbywa się powiadamianie e-mailem o awizach przychodzących do nas przesyłek rejestrowanych?
Czy e-mail tylko uzupełnia, czy zastępuje papierowe powiadomienie?
Czy powiadomienie odbywa się dwukrotnie podobnie jak przy tradycyjnym papierowym zawiadomieniu / zawiadomieniu powtórnym?
Jak są liczone terminy administracyjne / sądowe?
Co z przesyłkami, gdzie odbiorca jest nieco niezgodny z danymi podanymi Poczcie (jakiś błąd w imieniu, nazwisku, czy skierowanie na nasz adres przesyłki do firmy)?
Czy w powiadomieniu e-mailem zawarty jest pełny numer przesyłki sadowej (od kiedy zlikwidowano nalepki z numerami przesyłek na korespondencji sądowej nastąpił dramat z wypisywaniem numerów nadawczych odręcznie przez listonoszy na papierowych awizach)?

W dniu czwartek, 22 sierpnia 2019 16:55:02 UTC+2 użytkownik ąćęłńóśźż napisał:

Jak konkretnie odbywa się powiadamianie e-mailem o awizach przychodzących do nas przesyłek rejestrowanych?
Czy e-mail tylko uzupełnia, czy zastępuje papierowe powiadomienie?
Czy powiadomienie odbywa się dwukrotnie podobnie jak przy tradycyjnym papierowym zawiadomieniu / zawiadomieniu powtórnym?
Jak są liczone terminy administracyjne / sądowe?
Co z przesyłkami, gdzie odbiorca jest nieco niezgodny z danymi podanymi Poczcie (jakiś błąd w imieniu, nazwisku, czy skierowanie na nasz adres przesyłki do firmy)?
Czy w powiadomieniu e-mailem zawarty jest pełny numer przesyłki sadowej (od kiedy zlikwidowano nalepki z numerami przesyłek na korespondencji sądowej nastąpił dramat z wypisywaniem numerów nadawczych odręcznie przez listonoszy na papierowych awizach)?

Działa, ale tylko dla przesyłek cywilnych.
Jeśli chodzi o przesyłki sądowe, to chyba z powodu innego formatu numeracji tych listów system komputerowy P.P. nie jest w stanie wysłać SMSa/emaila. Czasem zdarza się, że taki SMS/email-avizo przyjdzie na przesyłkę sądową, ale to przypadek..
Od razu zastrzegam, że wiedza ta jest sprzed 3 miesięcy, może przez ten czas coś poprawili w systemie komputerowym P.P.
Chociaż po zmianach kadrowych w Pionie Informatyki i telekomunikacji Poczty Polskiej wątpię, że ma kto to zrobić.

http://wyborcza.pl/7,155287,24597731,informatycy-na-poczcie-polskiej-oburzeni-ze-kieruje-nimi-specjalista.html?disableRedirects=true

https://innpoland.pl/151417,list-pracownikow-pionu-it-poczty-polskiej-zarzuty-wobec-menedzerow-poczty

W dniu 2019-08-24 o 12:58, Henryk Hajdan pisze:

W dniu czwartek, 22 sierpnia 2019 16:55:02 UTC+2 użytkownik ąćęłńóśźż napisał:

Jak konkretnie odbywa się powiadamianie e-mailem o awizach przychodzących do nas przesyłek rejestrowanych?
Czy e-mail tylko uzupełnia, czy zastępuje papierowe powiadomienie?
Czy powiadomienie odbywa się dwukrotnie podobnie jak przy tradycyjnym papierowym zawiadomieniu / zawiadomieniu powtórnym?
Jak są liczone terminy administracyjne / sądowe?
Co z przesyłkami, gdzie odbiorca jest nieco niezgodny z danymi podanymi Poczcie (jakiś błąd w imieniu, nazwisku, czy skierowanie na
nasz adres przesyłki do firmy)?
Czy w powiadomieniu e-mailem zawarty jest pełny numer przesyłki sadowej (od kiedy zlikwidowano nalepki z numerami przesyłek na
korespondencji sądowej nastąpił dramat z wypisywaniem numerów nadawczych odręcznie przez listonoszy na papierowych awizach)?

Działa, ale tylko dla przesyłek cywilnych.
Jeśli chodzi o przesyłki sądowe, to chyba z powodu innego formatu numeracji tych listów system komputerowy P.P. nie jest w stanie wysłać SMSa/emaila. Czasem zdarza się, że taki SMS/email-avizo przyjdzie na przesyłkę sądową, ale to przypadek.

Przypadek jest też w innych przesyłkach. Jeśli w systemie poczty jesteś wpisany jako Iks Iksiński, a na kopercie jest Szanowny Pan Iks Iksiński, albo Iksiński Iks, to powiadomienia możesz już nie dostać.

Generalnie nie jest to system, na którym można w jakikolwiek sposób polegać. Jeśli sprawa jest z typu ważnych, to pozostaje nadal meldowanie się co 2 tygodnie na poczcie i pytanie o przesyłki.

Od razu zastrzegam, że wiedza ta jest sprzed 3 miesięcy, może przez ten czas coś poprawili w systemie komputerowym P.P.
Chociaż po zmianach kadrowych w Pionie Informatyki i telekomunikacji Poczty Polskiej wątpię, że ma kto to zrobić.

Moje doświadczenia też są sprzed paru miesięcy, ale nie wierzę, że coś się przez ten czas zmieniło. Ba, nie wierzę nawet w to, że decyzyjne kręgi na poczcie wiedzą o tym, albo - jeśli wiedzą - że uznają to za błąd systemu.

--
Liwiusz

W dniu czwartek, 22 sierpnia 2019 16:55:02 UTC+2 użytkownik ąćęłńóśźż napisał:

Czy w powiadomieniu e-mailem zawarty jest pełny numer przesyłki sadowej (od kiedy zlikwidowano nalepki z numerami przesyłek na korespondencji sądowej nastąpił dramat z wypisywaniem numerów nadawczych odręcznie przez listonoszy na papierowych awizach)?

O, a kto to te nalepki zlikwidował?
Ja już miałem organizować lincz na listonoszu, który wypisuje tylko 4 cyferki - a tu się okazuje, że robi tak, bo nie ma nalepki?
Choć za wypisywanie tylko tych 4 cyferek należy się przynajmniej plaskacz - szczególnie, jak wkłada awizo do skrzynki w piątek przed wyjazdem na 2-tygodniowy urlop - dobrze, że się okazało, że w takiej sytuacji list leży na poczcie jeszcze do poniedziałku.
I nawet nie zadzwonił - choć to już wyjaśniła żonie pani z poczty - listy z sądów mają "elektroniczne" potwierdzenie - w związku z tym listonosze nawet tych listów ze sobą nie noszą, tylko wypisują awiza, bo kiedyś, po wprowadzeniu tego "elektronicznego", mieli komputerki do podpisywania - ale już nie mają, bo się "wyłopotały na wietrze".
Więc przed linczem uratowało go tylko to, że sąsiad, goniąc mnie do windy (myślał, że to listonosz) pokazał mi swoje awizo z nalepką - więc pomyślałem, że jednak pomogło - ale widać to nie było z sądu (swoją drogą ciekawe, skąd mógł dostać polecony z potwierdzeniem - bo mówi - tzn. sąsiad - że też sobie "polecony do skrzynki" włączył).
Niestety na przesyłki sądowe nie działa nawet usługa dłuższego przytrzymania listu na poczcie - można włączyć za darmo przez net (na poczcie "papierowo" 6zł) i list może leżeć do 4 tygodni - ale tylko 2 pierwsze są bezpłatne, potem 50gr za dzień.

W dniu 2019-08-27 o 14:03, Dawid Rutkowski pisze:

Niestety na przesyłki sądowe nie działa nawet usługa dłuższego przytrzymania listu na poczcie

Nie działa, bo to ile i gdzie list sądowy może sobie leżeć reguluje rozporządzenie dotyczące wyłącznie tych listów.

- można włączyć za darmo przez net (na poczcie "papierowo" 6zł) i list może leżeć do 4 tygodni - ale tylko 2 pierwsze są bezpłatne, potem 50gr za dzień.

Niezłe zdzierstwo.

--
Liwiusz

On 2019-08-27, Dawid Rutkowski <drutkow1@wp.pl> wrote:

I nawet nie zadzwonił - choć to już wyjaśniła żonie pani z poczty - listy z sądów mają "elektroniczne" potwierdzenie - w związku z tym listonosze nawet tych listów ze sobą nie noszą, tylko wypisują awiza, bo kiedyś, po wprowadzeniu tego "elektronicznego", mieli komputerki do podpisywania - ale już nie mają, bo się "wyłopotały na wietrze".

E tam. Do mnie przyniósł, komputerek miał (ok. 2 tygodnie temu).

--
Wojciech Bańcer
wojciech.bancer@gmail.com

W dniu wtorek, 27 sierpnia 2019 18:56:40 UTC+2 użytkownik Wojciech Bancer napisał:

On 2019-08-27, Dawid Rutkowski wrote:

> I nawet nie zadzwonił - choć to już wyjaśniła żonie pani z poczty - listy z sądów mają "elektroniczne" > potwierdzenie - w związku z tym listonosze nawet tych listów ze sobą nie noszą, tylko wypisują awiza, > bo kiedyś, po wprowadzeniu tego "elektronicznego", mieli komputerki do podpisywania - ale już nie mają, > bo się "wyłopotały na wietrze".

E tam. Do mnie przyniósł, komputerek miał (ok. 2 tygodnie temu).

To masz lepszą pocztę - u mnie już nie mają. Napisz, w rejonie którego UP mieszkasz, zastanowię się nad przeprowadzką ;>

On 2019-08-28, Dawid Rutkowski <drutkow1@wp.pl> wrote:

[...]

> potwierdzenie - w związku z tym listonosze nawet tych listów ze sobą nie noszą, tylko wypisują awiza, > bo kiedyś, po wprowadzeniu tego "elektronicznego", mieli komputerki do podpisywania - ale już nie mają, > bo się "wyłopotały na wietrze".
E tam. Do mnie przyniósł, komputerek miał (ok. 2 tygodnie temu).

To masz lepszą pocztę - u mnie już nie mają. Napisz, w rejonie którego UP mieszkasz, zastanowię się nad przeprowadzką ;>

Nie prościej zarejestrować się na portalu informacyjnym sądów? :)
Wtedy nawet jak nie dojdzie, to i tak masz wszystkie informacje o sprawach Cię dotyczących.

--
Wojciech Bańcer
wojciech.bancer@gmail.com

No nie masz.
Pomijając już, że nie obejmuje spraw sądów administracyjnych czy wydziałów rejestrowych.
Kłopoty też w przypadku spółek.


-- -- -

masz wszystkie informacje o sprawach Cię dotyczących.