Prezes PiS szczegĂłlny nacisk w bieżącej kampanii wyborczej kładzie na  „suwerenność” Polski. Podkreśla z naciskiem gdzie tylko moĹźe, Ĺźe obecna  polityka zagraniczna Polski, to polityka „białej flagi”, serwilizmu,  uległości, strachu i tchĂłrzostwa. JeĹźeli Polacy chcą odzyskać godność i  „niepodległość”, muszą odwaĹźnie wstać z kolan i przestać się bać.

          Kreuje się przy tym na „męża opatrznościowego”. Tylko on moĹźe  „podnieść Polskę z kolan”. Tylko on moĹźe tchnąć ducha odwagi i godności w  „zniewolony” narĂłd.

          Tymczasem rzeczywistość jest inna. Pod pozorem wielkiej odwagi,  rzuca aluzje, insynuacje pod adresem przywĂłdcy naszego sąsiada.. Sąsiada, z  ktĂłrym nasza wymiana gospodarcza jest największa. Sąsiada, ktĂłry do tej  pory był naszym sojusznikiem, zarĂłwno gdy aspirowaliśmy do uczestnictwa w  NATO czy UE, jak i przy konstruowaniu budĹźetu Unii zgodnie z naszymi  oczekiwaniami.

          Napisałem „pod pozorem”, gdyĹź wystarczyło kilka komentarzy, kilka  pytań ze strony dziennikarzy – a natychmiast prezes wypiera się swoich  słów. Jak zwykle pokrętnie tłumaczy, Ĺźe nie to miał na myśli. Grozi, Ĺźe  jeĹźeli ktoś będzie interpretował jego słowa niezgodnie z jego intencjami –  będzie się tłumaczył w sądzie. Jednak nikomu nie dał szans na poznanie  tych intencji. Pytanie o te intencje zbywa enigmatycznym – „ona dobrze wie  o czym mĂłwię”.

          Zawsze byłem przekonany, i nadal jestem, Ĺźe odwaga polega na tym,  Ĺźe jasno i prosto formułuje się swoje poglądy. I potrafi się z podniesioną  przyłbicą ich bronić i uzasadniać. Kto postępuje inaczej, jest zwykłym  tchĂłrzem.

          Cechą charakterystyczną tchĂłrza jest to, Ĺźe swoje cele prĂłbuje  realizować przy pomocy właśnie aluzji i insynuacji. Dlatego, Ĺźe wtedy jest  bardzo łatwo wyprzeć się wszystkiego.

          Dlatego teĹź apeluję do wyznawcĂłw PiS-u. Macie swoją wiarę. Dla  mnie jest ona utopijna i nie mogę się z nią zgodzić. Ale w tej chwili moje  przekonania odkładam na chwilę na bok. Macie prawo do tej swojej wiary.  Macie prawo uwaĹźać, Ĺźe Polska jest zniewolona i na klęczkach. Macie prawo  dążyć do tego by z tych klęczek powstała.

          Ale na miłość Boską! Nie pod takim przywĂłdztwem. Nigdy tchĂłrz nie  poprowadzi Was do zwycięstwa! On co najwyĹźej moĹźe Was wysyłać w bĂłj. W  przenośni i nie daj BoĹźe dosłownie. Sam w tym czasie będzie chował się za  Waszymi plecami. A w razie niepowodzenia, odwrĂłci się od Was – zdradzi  Was. Powie, Ĺźe zupełnie co innego miał na myśli. JuĹź teraz wypiera się  jakichkolwiek związkĂłw z „Korpusem Ochrony WyborĂłw” (poniewaĹź nie mam  najmniejszego zamiaru brać powaĹźnie tej inicjatywy, być moĹźe niedokładnie  przytoczyłem jej nazwę). #
Ze strony:
http://tiny.pl/h1w12

--
stevep
UĹźywam klienta poczty Opera Mail: http://www.opera.com/mail/

Kreuje się przy tym na „męża opatrznościowego”. Tylko on może

„> podnieść Polskę z kolan”. Tylko on może tchnąć ducha odwagi i godności w

„zniewolony” naród.

>Tymczasem rzeczywistość jest inna.

W rzeczy samej. W krajach członkowskich UE tubyczy politycy mogą sobie co
najwyĹźej pokiwać palcem w bucie.  O wszystkim decyduje Komisja Europejska.

--
Nie da się oddzielić polityki od religii. Nie da się w człowieku oddzielić
katolika od obywatela. Rozdział państwa od Kościoła jest sztuczny.

W rzeczy samej. W krajach członkowskich UE tubyczy politycy mogą sobie co
najwyżej pokiwać palcem w bucie.  O wszystkim decyduje Komisja Europejska.

ktorej czlonkowie pochodza z Afryki, Papui-Nowej Gwinei i z Antarktydy.

--
pozdrawiam
P.L.U.T.O.N.: Positronic Lifeform Used for Troubleshooting and Online
Nullification

Użytkownik "abc" <abc@wp.pl> napisał w wiadomości news:4e8f0c9b$0$3511$65785112news.neostrada.pl...

W rzeczy samej. W krajach członkowskich UE tubyczy politycy mogą sobie co
najwyĹźej pokiwać palcem w bucie.  O wszystkim decyduje Komisja Europejska.

-- Nie da się oddzielić polityki od religii. Nie da się w człowieku oddzielić
katolika od obywatela. Rozdział państwa od Kościoła jest sztuczny.

Nie da się oddzielić polityki od starokawalerstwa Nie da się w człowieku oddzielić
starokawalerstwa od obywatela. Rozdział państwa od starokawalerstwa jest sztuczny. ;}

Nie da się oddzielić polityki od religii. Nie da się w człowieku oddzielić
katolika od obywatela. Rozdział państwa od Kościoła jest sztuczny.

Nie da się oddzielić polityki od złodzieji samochodów Nie da się w człowieku oddzielić
złodzieji samochodĂłw  od obywatela. Rozdział państwa od złodzieji samochodĂłw jest sztuczny.;}

Psot

Użytkownik "stevep" <stevep011@tkdami.net> napisał w wiadomości news:op.v2zi9esrv39gybstevep-komputer.radom.vectranet.pl...
  Prezes PiS szczegĂłlny nacisk w bieżącej kampanii wyborczej kładzie na
„suwerenność” Polski. Podkreśla z naciskiem gdzie tylko może, że obecna
polityka zagraniczna Polski, to polityka „białej flagi”, serwilizmu,
uległości, strachu i tchórzostwa. Jeżeli Polacy chcą odzyskać godność i
„niepodległość”, muszą odważnie wstać z kolan i przestać się bać.

Proponuję by prezes PiS jeszcze dziś, do 23:59:59 dumnie wyprostował się pokazał, że nie boi się ani Putina ani Merkel.

BomBel

rzuca aluzje, insynuacje pod adresem przywódcy naszego sąsiada. Sąsiada, z

którym nasza wymiana gospodarcza jest największa.

Pewnie zakosztuje to nas troche kasy. Oby to byly setki milionow, a nie
milardy.


--
pozdrawiam
P.L.U.T.O.N.: Positronic Lifeform Used for Troubleshooting and Online
Nullification

W dniu 2011-10-07 18:23, pluton pisze:

rzuca aluzje, insynuacje pod adresem przywódcy naszego sąsiada. Sąsiada, z

którym nasza wymiana gospodarcza jest największa.

Pewnie zakosztuje to nas troche kasy. Oby to byly setki milionow, a nie
milardy.

eee tam, glownie wyborcow PO, zdrajcow, ktorzy wysylaja towary do Niemiec zamiast sprzedawac je taniej Polakom ;)

--
the_foe

Powiemy. Az mu resztki rudych wlosow wyjda z wscieklosci.

R.

Dnia 07-10-2011 o 19:10:28 raff <patagonia2389@onet.pl> napisał(a):

Powiemy. Az mu resztki rudych wlosow wyjda z wscieklosci.

R.

Z tej łysiny szczytowej?

--
stevep
Używam klienta poczty Opera Mail: http://www.opera.com/mail/