Data: 2009-05-29 21:41:40 | |
Autor: multivatinae | |
Powiesza pe³oskiego blazna a Donald nie przyjdzie na pogrzeb | |
Sprawdz±, czy Palikot pra³ brudne pieni±dze Politycy lewicy domagaj± siê, aby urz±d zajmuj±cy siê walk± z praniem brudnych pieniêdzy prze¶wietli³ finanse Janusza Palikota. Z wnioskiem o zbadanie maj±tku pos³a PO zwróci³ siê do G³ównego Inspektora Informacji Finansowej Marek Wikiñski z SLD. To efekt publikacji DZIENNIKA, dotycz±cej niejasnych operacji finansowych na du¿± skalê, które prowadzi Palilkot. Zwróci³em siê dzi¶ z takim wnioskiem do GIIF, bo w grê wchodz± du¿e kwoty. Niewykluczone, ¿e mo¿e chodziæ o pranie brudnych pieniêdzy - powiedzia³ nam Marek Wikiñski z SLD. Generalny Inspektor Informacji Finansowej to drugi po ministrze finansów urz±d, który zapobiega wprowadzaniu do obrotu maj±tków pochodz±cych z nielegalnych lub nieujawnionych ¼róde³ oraz przeciwdzia³a finansowaniu terroryzmu. Z naszych informacji wynika, ¿e Janusz Palikot dostaje wielomilionowe po¿yczki z anonimowych spó³ek w rajach podatkowych. Pose³ PO twierdzi, ¿e nie wie, kto jest ich w³a¶cicielem. Okazuje siê, ¿e polityk prowadzi nieprzejrzyste operacje finansowe na du¿± skalê. Palikot zebra³ du¿y maj±tek, ale jest te¿ powa¿nie zad³u¿ony: w banku, u brata i w kilku spó³kach. Miêdzy innymi jest winien ponad 2 miliony euro luksemburskiej spó³ce Central European Private Investments (CEPI). CEPI do niedawna nale¿a³a do samego Palikota. Jest skromn± spó³k± o kapitale 100 tysiêcy euro. Z jej sprawozdañ finansowych wynika, ¿e pose³ Platformy w 2007 roku po¿yczy³ od niej w sumie 20 razy wiêcej, bo a¿ 2 miliony euro. Pierwsze pieni±dze dosta³ ju¿ kilkana¶cie dni po za³o¿eniu CEPI w marcu 2007 roku/ -- |
|