Czytam dyskusję na forum o rowerach i ich wyposażeniu.
Minister transportu zmienił w sierpniu warunki techniczne pojazdów i ich wyposażenie i pisze tam:
1. Rower oraz wózek rowerowy powinny być wyposażone: ...........
itd.
Jak rozumieć to powinien? Jako MUSI? Jako może, ale nie musi?
Co szkodziło prawodawcy napisać po ludzku, żeby nie było wątpliwości?
Jacek

Dnia Mon, 08 Oct 2012 10:46:28 +0200, Jacek napisał(a):

Jak rozumieć to powinien? Jako MUSI? Jako może, ale nie musi?
Co szkodziło prawodawcy napisać po ludzku, żeby nie było wątpliwości?

Jest napisane po ludzku. Ustawodawca prawie nie używa słowa "musi", bo jest ono nieładne.

--
pozdrawiam, Olgierd
http://LegeArtis.org.pl

W dniu 2012-10-08 12:06, olgierd pisze:

Jest napisane po ludzku. Ustawodawca prawie nie używa słowa "musi", bo
jest ono nieładne.

No bez jaj. Nie o estetykę tu chodzi a o precyzję.
http://www.tinyurl.pl?eNIDauzM
Tu mam jakąś interpretację, ale i tak nadal nie wiem, czy MUSZĘ mieć te wszystkie rzeczy przy rowerze, czy nie muszę.
Jacek

Jacek wrote:

W dniu 2012-10-08 12:06, olgierd pisze:

Jest napisane po ludzku. Ustawodawca prawie nie używa słowa "musi", bo
jest ono nieładne.

No bez jaj. Nie o estetykę tu chodzi a o precyzję.
http://www.tinyurl.pl?eNIDauzM
Tu mam jakąś interpretację, ale i tak nadal nie wiem, czy MUSZĘ mieć te
wszystkie rzeczy przy rowerze, czy nie muszę.
Jacek

Nie musisz, bo nikt ci fizycznie pistoletu do głowy nie przystawi i nie zmusi.
Ale za ich brak dostaniesz mandat.

Użytkownik "Jacek" <spaammmm@o2.pl> napisał w wiadomości news:5072ae71$0$26705$65785112news.neostrada.pl...

W dniu 2012-10-08 12:06, olgierd pisze:

Jest napisane po ludzku. Ustawodawca prawie nie używa słowa "musi", bo
jest ono nieładne.

No bez jaj. Nie o estetykę tu chodzi a o precyzję.
http://www.tinyurl.pl?eNIDauzM
Tu mam jakąś interpretację, ale i tak nadal nie wiem, czy MUSZĘ mieć te wszystkie rzeczy przy rowerze, czy nie muszę.

Nie musisz, ale wĂłczas naraĹźasz sie na mandaty albo wyroki. Ale nie musisz.

Jacek w <news:5072ae71$0$26705$65785112news.neostrada.pl>:

W dniu 2012-10-08 12:06, olgierd pisze:

Jest napisane po ludzku. Ustawodawca prawie nie używa słowa "musi", bo
jest ono nieładne.

No bez jaj. Nie o estetykę tu chodzi a o precyzję.
http://www.tinyurl.pl?eNIDauzM
Tu mam jakąś interpretację, ale i tak nadal nie wiem, czy MUSZĘ mieć te wszystkie rzeczy przy rowerze, czy nie muszę.

Nie musisz. Brak tego co powinno być a nie ma jest odpowiednio wyceniony w
taryfikatorze

--
'Tom N'

Użytkownik "Jacek" <spaammmm@o2.pl> napisał w wiadomości news:5072ae71$0$26705$65785112news.neostrada.pl...

W dniu 2012-10-08 12:06, olgierd pisze:

Jest napisane po ludzku. Ustawodawca prawie nie używa słowa "musi", bo
jest ono nieładne.

No bez jaj. Nie o estetykę tu chodzi a o precyzję.
http://www.tinyurl.pl?eNIDauzM
Tu mam jakąś interpretację, ale i tak nadal nie wiem, czy MUSZĘ mieć te wszystkie rzeczy przy rowerze, czy nie muszę.
Jacek

Tylko prawa Boskie są formuowane kategorycznie.
Nie zabijaj, nie kradnij itd.
W kodeksie karnym juĹź takich zakazĂłw nie znajdziesz.
Prawo omawia problem i wyznacza cenę za uchybienie, choćby 25 lat więzienia.
Więc rower też powinien a nie musi.

I jeszcze uzupełnienie.
Gdyby rower w zapisie musiał mieć pompkę to rower bez pompki nie byłby rowerem.
A gdy napisane jest, że powinien mieć, to rower bez pompki jest dalej rowerem, choć nieprzepisowym.

Dnia Mon, 08 Oct 2012 13:28:38 +0200, t-1 napisał(a):

Gdyby rower w zapisie musiał mieć pompkę to rower bez pompki nie byłby
rowerem.
A gdy napisane jest, że powinien mieć, to rower bez pompki jest dalej
rowerem, choć nieprzepisowym.

To nie do końca takie proste ;) Np. kodeks postępowania cywilnego wyrazem "musi" posługuje się 3-krotnie, m.in.:

- Osoba, której dotyczy wniosek o ubezwłasnowolnienie, musi być zbadana przez biegłego lekarza psychiatrę lub neurologa, a także psychologa (art. 553 par. 1);
- W wypadkach nie cierpiących zwłoki przeszukanie może być dokonane bez zezwolenia, jednakże czynność taka musi być niezwłocznie po dokonaniu przedstawiona do zatwierdzenia prezesowi sądu rejonowego. (art. 814 par. 3 in fine).
IMHO tutaj śmiało mogłoby paść "powinno".

W kodeksie postępowania karnego "musi" pojawia się aż 5 razy, z czego większość w związku "oskarżony musi mieć obrońcę" (plus o warunkach wznowienia postępowania -- art. 541 par. 1 kpk).
I tu by się nawet zgadzało: kpk reguluje ów przymus posiadania obrońcy przez niektórych oskarżonych (pod rygorem wadliwości postępowania -- ale nie pod rygorem sankcji), to samo jeśli chodzi o podstawę wznowienia postępowania.

Natomiast w odnośnych przepisach prawa materialnego (kodeksy cywilne i karne) wyrazu "musi" brak (jest o zmuszaniu, ale to w innym kontekście).

--
pozdrawiam, Olgierd
http://LegeArtis.org.pl

Użytkownik "t-1" <t-1@spam.pl> napisał w wiadomości news:k4udd8$sbc$1pippin.nask.net.pl...

I jeszcze uzupełnienie.
Gdyby rower w zapisie musiał mieć pompkę to rower bez pompki nie byłby rowerem.
A gdy napisane jest, że powinien mieć, to rower bez pompki jest dalej rowerem, choć nieprzepisowym.

i tak ukradną ;)

--
http://glosuj.zasms.pl/?glosowania/voip/operatorzy/
http://glosuj.zasms.pl/?glosowania/voip/najgorszy_operator/
http://glosuj.zasms.pl/?glosowania/finanse/banki/

On 2012-10-08 13:28:38 +0200, "t-1" <t-1@spam.pl> said:

I jeszcze uzupełnienie.
Gdyby rower w zapisie musiał mieć pompkę to rower bez pompki nie byłby rowerem.
A gdy napisane jest, że powinien mieć, to rower bez pompki jest dalej rowerem, choć nieprzepisowym.

Bo tak jest, gdy się wyrywa fragmenty zdań.

Np. w zdaniu: rower musi mieć pompkę, nie ma wątpliwości, że bez pompki to rower już nie taki piękny jak w przepisie.
A w zdaniu, że rower poruszający się po drogach publicznych musi mieć pomkę, już nic o nierowerowatości welocypedu bezpompkowego jako takiego - nie ma.
:-)


--
Bydlę

W dniu 08.10.2012 10:46, Jacek pisze:

Czytam dyskusję na forum o rowerach i ich wyposażeniu.
Minister transportu zmienił w sierpniu warunki techniczne pojazdów i ich
wyposaĹźenie i pisze tam:
1. Rower oraz wózek rowerowy powinny być wyposażone: ...........
itd.
Jak rozumieć to powinien? Jako MUSI? Jako może, ale nie musi?
Co szkodziło prawodawcy napisać po ludzku, żeby nie było wątpliwości?

"Musi" może oznaczać fizyczny lub psychiczny przymus.

A "powinien" oznacza, że ktoś ma taką powinność/obowiązek.

Użytkownik "Andrzej Lawa" <alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> napisał w wiadomości news:507296a8$1news.home.net.pl...

W dniu 08.10.2012 10:46, Jacek pisze:

Czytam dyskusję na forum o rowerach i ich wyposażeniu.
Minister transportu zmienił w sierpniu warunki techniczne pojazdów i ich
wyposażenie i pisze tam:
1. Rower oraz wózek rowerowy powinny być wyposażone: ...........
itd.
Jak rozumieć to powinien? Jako MUSI? Jako może, ale nie musi?
Co szkodziło prawodawcy napisać po ludzku, żeby nie było wątpliwości?

"Musi" może oznaczać fizyczny lub psychiczny przymus.

A "powinien" oznacza, że ktoś ma taką powinność/obowiązek.

Ale przymusu nie ma i nie może być to wymagane. "Musi mieć" to znaczy, że musi, a "powinien być wyposażony w" to trochę inna kategoria i nie jest obwiązkowa, ale wypadałoby mieć. Powinno się pisać konkretnie w przepisach, ale nie piszą bo to nie jest obowiązkowe...

W dniu 08.10.2012 11:48, Przemek Lipski pisze:

[ciach pokaleczone cytaty + bełkot]

Popraw kodowanie.

Użytkownik "Andrzej Lawa" <alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> napisał w wiadomości news:5072a47c$1news.home.net.pl...

W dniu 08.10.2012 11:48, Przemek Lipski pisze:

[ciach pokaleczone cytaty + bełkot]

Popraw kodowanie.

Raczej spraw sobie lepszy czytnik...

Przemek Lipski wrote:

Użytkownik "Andrzej Lawa" <alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> napisał w
wiadomości news:5072a47c$1news.home.net.pl...

W dniu 08.10.2012 11:48, Przemek Lipski pisze:

[ciach pokaleczone cytaty + bełkot]

Popraw kodowanie.

Raczej spraw sobie lepszy czytnik...

jednak popraw sobie kodowanie.
A jak nie wiesz jak sie to robi, to pogooglaj.

W dniu wtorek, 9 października 2012 03:05:19 UTC+2 użytkownik witek napisał:

Przemek Lipski wrote:
jednak popraw sobie kodowanie.

A jak nie wiesz jak sie to robi, to pogooglaj.

U mnie jego posty są wyswietlane prawidłowo.

Kris wrote:

W dniu wtorek, 9 października 2012 03:05:19 UTC+2 użytkownik witek napisał:

Przemek Lipski wrote:
jednak popraw sobie kodowanie.

A jak nie wiesz jak sie to robi, to pogooglaj.

U mnie jego posty są wyswietlane prawidłowo.

bo masz czytnik, ustawione kodowanie takie samo jako on, dlatego dekoduje ci sie poprawnie.
Tylko, ze on w naglowku zapomnial napisac jakie ma.
Kazdy kto ma inne kodowanie niz on zobaczy krzaki.

W dniu 09.10.2012 09:59, Kris pisze:

W dniu wtorek, 9 października 2012 03:05:19 UTC+2 użytkownik witek napisał:

Przemek Lipski wrote:
jednak popraw sobie kodowanie.

A jak nie wiesz jak sie to robi, to pogooglaj.

U mnie jego posty są wyswietlane prawidłowo.

Co nie zmienia faktu, że kodowanie NIE MA USTAWIONEGO.

Dnia Tue, 09 Oct 2012 01:00:15 +0100, Przemek Lipski napisał(a):

Popraw kodowanie.

Raczej spraw sobie lepszy czytnik...

Ale to prawda, nie dość, że kodowania u Ciebie brak, to jeszcze czytnik -- skoro wywołałeś ten temat... -- też masz nienajlepszy...

--
pozdrawiam, Olgierd
http://LegeArtis.org.pl

W dniu 09.10.2012 02:00, Przemek Lipski pisze:

UÂżytkownik "Andrzej Lawa" <alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> napisaÂł w wiadomoÂści news:5072a47c$1news.home.net.pl...

W dniu 08.10.2012 11:48, Przemek Lipski pisze:

[ciach pokaleczone cytaty + beÂłkot]

Popraw kodowanie.

Raczej spraw sobie lepszy czytnik...

To ty masz gĂłwniany czytnik i nadal nie masz ustawionego kodowania, lamerze.

Użytkownik "Andrzej Lawa" <alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> napisał w wiadomości news:5073d03c$1news.home.net.pl...

W dniu 09.10.2012 02:00, Przemek Lipski pisze:

U?ytkownik "Andrzej Lawa" <alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> napisa3 w
wiadomo?ci news:5072a47c$1news.home.net.pl...

W dniu 08.10.2012 11:48, Przemek Lipski pisze:

[ciach pokaleczone cytaty + be3kot]

Popraw kodowanie.

Raczej spraw sobie lepszy czytnik...

To ty masz gówniany czytnik i nadal nie masz ustawionego kodowania, lamerze.

Mi się wszystko wyświetla jak powinno, z niczym problemów nie mam, to chyba jednak nie mój czytnik jest gówniany :)

Przemek Lipski wrote:

Użytkownik "Andrzej Lawa" <alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> napisał w
wiadomości news:5073d03c$1news.home.net.pl...

W dniu 09.10.2012 02:00, Przemek Lipski pisze:

U?ytkownik "Andrzej Lawa" <alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> napisa3 w
wiadomo?ci news:5072a47c$1news.home.net.pl...

W dniu 08.10.2012 11:48, Przemek Lipski pisze:

[ciach pokaleczone cytaty + be3kot]

Popraw kodowanie.

Raczej spraw sobie lepszy czytnik...

To ty masz gówniany czytnik i nadal nie masz ustawionego kodowania,
lamerze.

Mi się wszystko wyświetla jak powinno, z niczym problemów nie mam, to chyba
jednak nie mój czytnik jest gówniany :)

ale tylko tobie.

innymi slowy: kazdy wariat twierdzi, ze jest zdrowy.

dalej nie wiesz o co chodzi? pogooglasz czy wylozyc jak krowie na rowie?

Użytkownik "witek" <witek7205@gazeta.pl.invalid> napisał w wiadomości news:k519m2$ql9$3dont-email.me...

Mi się wszystko wyświetla jak powinno, z niczym problemów nie mam, to chyba
jednak nie mój czytnik jest gówniany :)

ale tylko tobie.

Chyba nie tylko mi, skoro odpisujesz?

Przemek Lipski wrote:

Użytkownik "witek" <witek7205@gazeta.pl.invalid> napisał w wiadomości
news:k519m2$ql9$3dont-email.me...

Mi się wszystko wyświetla jak powinno, z niczym problemów nie mam, to
chyba
jednak nie mój czytnik jest gówniany :)

ale tylko tobie.

Chyba nie tylko mi, skoro odpisujesz?

a co ma piernik do wiatraka
czyli odpisywanie na posty z robieniem krzaków.

W dniu 09.10.2012 12:50, Przemek Lipski pisze:

To ty masz gĂłwniany czytnik i nadal nie masz ustawionego kodowania, lamerze.

Mi siĂŞ wszystko wyÂświetla jak powinno, z niczym problemĂłw nie mam, to chyba jednak nie mĂłj czytnik jest gĂłwniany :)

Drogi "inteligentny inaczej"! Moje lampki świeciłyby tak samo dobrze,
jakby zakład energetyczny dostarczałby mi o połowę niższe napięcie.

Co nie oznacza że w Polsce jest to prawidłowy standard zasilania -
chociaż ty pracując w ZE wciskałbyś ludziom kit, że tak jest OK, bo u
ciebie świeci dobrze.

BĄDŹ ŁASKAW ZACZĄĆ OZNACZAĆ SWOJĄ STRONĘ KODOWĄ!!!

Albo zapłać komuś inteligentniejszemu od ciebie, żeby poprawnie
skonfigurował twojego gównianego Outlook Express'a.

W dniu wtorek, 9 października 2012 12:56:07 UTC+2 użytkownik Andrzej Lawa >

Albo zapłać komuś inteligentniejszemu od ciebie, żeby poprawnie

skonfigurował twojego gównianego Outlook Express'a.

Już Tobie kilkakrotnie tłumaczyłem- skoro Ty masz kłopot z odczytywaniem wiadomości to skonfiguruj swój "niegówniany" super czytnik tak aby odczytywał prawidłowo. Albo z google groups zacznij korzystac i problemy mniną;)
I panuj troszkę nad Sobą - staraj się od razu wyswiskami nie rzucać  bo smietnik z kolejnego watku zrobisz.

Kris wrote:

W dniu wtorek, 9 października 2012 12:56:07 UTC+2 użytkownik Andrzej Lawa >

Albo zapłać komuś inteligentniejszemu od ciebie, żeby poprawnie

skonfigurował twojego gównianego Outlook Express'a.

Już Tobie kilkakrotnie tłumaczyłem- skoro Ty masz kłopot z odczytywaniem wiadomości to skonfiguruj swój "niegówniany" super czytnik tak aby odczytywał prawidłowo. Albo z google groups zacznij korzystac i problemy mniną;)
I panuj troszkę nad Sobą - staraj się od razu wyswiskami nie rzucać  bo smietnik z kolejnego watku zrobisz.

ale on ma racje.
racje nie macie wy.

Dnia Tue, 09 Oct 2012 04:21:06 -0700, Kris napisał(a):

skonfiguruj swój "niegówniany" super czytnik tak aby odczytywał
prawidłowo

Abstrahując od tego, że nie masz racji, to i tak nie ma sensu -- usenet ostatecznie upada.

BTW nie masz zwiększonej liczby spamu od korzystania z Google Groups? Jakby chociaż dziady pozwalały maskować adres email...

--
pozdrawiam, Olgierd
http://LegeArtis.org.pl

W dniu wtorek, 9 października 2012 13:27:14 UTC+2 użytkownik olgierd napisał:

Abstrahując od tego, że nie masz racji,

Teoretycznie nie mam- tu zgoda. Tylko że świat poszedł troszkę do przodu a dinozaury usenetu ciagle czepiaja się kodowania łamania wierszy itp. Fakt kiedyś to miało jakiś sens ale teraz i inne łącza mamy inny sprzet więc te archiwalne zalecenia mozna do archiwum odłożyć..
 to i tak nie ma sensu -- usenet

ostatecznie upada.

Tu zgoda

BTW nie masz zwiększonej liczby spamu od korzystania z Google Groups?

Aż zajrzałem do zakładki spam na serwerz pocztowym(konto gmail). W ciągu ostatnich 30dni 48 wiadomości ale od razu wpadały do spamu więc uciązliwość zerowa. W odbiorczej skrzynce żadnych niechcianych meili nie znajduje.

Jakby chociaż dziady pozwalały maskować adres email...

Tak na stałe przesiadłem sie na google groups jakies pół roku temu. To najwygodniejszy sposób czytania grup jeśli korzystasz z kilku komputerów w róznych miejscach. No i nie trzeba instalować żadnych dodatkowych programów, konfigurowac czytników itp, nie interesuje mnie że onet czy inna gazeta wyłączyły serwer grup itp.
I nie ma problemow z kodowaniem itp- zdecydowana większość postów jest czytelna.
Sporadycznie sa problemy z polskimi znakami- np w poście Lawy z godz 13,31 polskie znaki sa wyświetlane błędnie ale już jego post z 12,56 jest wyswietlany poprawnie.
To sporadyczne kłopoty, ale zalet jest więcej więc do żadnych "instalowanych" super hiper czytników nie zamierzam wracać

Użytkownik "Kris" <kszysztofc@gmail.com>

W dniu wtorek, 9 października 2012 13:27:14 UTC+2 użytkownik olgierd napisał:

Abstrahując od tego, że nie masz racji,

Teoretycznie nie mam- tu zgoda. Tylko że świat poszedł troszkę do przodu a dinozaury usenetu ciagle czepiaja się kodowania łamania wierszy itp. Fakt kiedyś to miało jakiś sens ale teraz i inne łącza mamy inny sprzet więc te archiwalne zalecenia mozna do archiwum odłożyć.
 to i tak nie ma sensu

usenet ostatecznie upada.

--

No tak, archaiczne formy są wypierane przez normalne. Zwykła ewolucja.

Tak na stałe przesiadłem sie na google groups jakies pół roku temu. To najwygodniejszy sposób czytania grup jeśli korzystasz z kilku komputerów w róznych miejscach. No i nie trzeba instalować żadnych dodatkowych programów, konfigurowac czytników itp, nie interesuje mnie że onet czy inna gazeta wyłączyły serwer grup itp.

--
No ale ... G. też może Ci wyłączyć serwer. Poza tym "kilka komputerów w różnych miejscach" zastępowanych jest przez prawdziwe komputery osobiste (PC), czyli mobilne tablety lub tp, które spokojnie mogą pobierać artykuły z wielu źródeł tak, że naprawdę nie będzie Cię interesowało, że onet, gazety czy inny gugiel wyłączy swój serwer o ile jakieś serwery jeszcze będą istniały.

Kris wrote:

W dniu wtorek, 9 października 2012 13:27:14 UTC+2 użytkownik olgierd
napisał:

Abstrahując od tego, że nie masz racji,

Teoretycznie nie mam- tu zgoda. Tylko że świat poszedł troszkę do
przodu a dinozaury usenetu ciagle czepiaja się kodowania łamania
wierszy itp. Fakt kiedyś to miało jakiś sens ale teraz i inne łącza
mamy inny sprzet więc te archiwalne zalecenia mozna do archiwum
odłożyć.

kurna...

zachowujesz się jak typowy dresiarz. przyłazisz do eleganckiej restauracji w laczkach, brudnych bokserkach i przepoconym siatkowym podkoszulku i zaczynasz pouczać elegancko ubrane towarzystwo że są dinozaurami i że to ty masz rację.

W dniu wtorek, 9 października 2012 20:50:03 UTC+2 użytkownik Marek Dyjor napisał:

zachowujesz się jak typowy dresiarz. przyłazisz do eleganckiej restauracji w laczkach, brudnych bokserkach i przepoconym siatkowym podkoszulku i zaczynasz pouczać elegancko ubrane towarzystwo że są dinozaurami i że to ty masz rację.

Jeszcze kilka lat temu nieelegancko było jak ktoś w restauracji przez komórke rozmawiał-  teraz to norma i nikogo nie dziwi laptop na stoliku kawiarnianym. Świat się zmienia, w restauracjach teraz tez jest inaczej jak 20 lat temu.
Za to "dinozaur" we fraku i meloniku wywołałby spore zamieszanie w dzisiejszych czasach.
Rozumiem że Ty do restauracji w fraku czy innym gajerku na kolacje chodzisz;)
Świat się zmienia, a myślę że mniej szkodzą usenetowi osobnicy nie łamiący wierszy co ileś tam znaków niż taki "regulaminowy" Lawa rzucający wyzwiskami na lewo i prawo i robiący śmietnik z co drugiego wątku.

W dniu 09.10.2012 21:16, Kris pisze:

[nieważne co pisze, bo to tępy dresiarz, który nie potrafi prawidłowo
tworzyć listów ani nawet nosa sobie wytrzeć, a poprawne oznaczenie
kodowania to dla niego voodoo]

Dnia Tue, 09 Oct 2012 12:16:17 -0700, Kris napisał(a):

nikogo nie dziwi laptop na stoliku kawiarnianym

Mnie nie dziwi, ale nieco gorszy (zwłaszcza jak widzę np. parkę, z której połowa oddaje się cyber-przyjemnostkom).

Natomiast dziwi mnie jak ktoś czyta... prasę papierową. To jest dziś dopiero rarytas!

--
pozdrawiam, Olgierd
http://LegeArtis.org.pl

W dniu wtorek, 9 października 2012 20:50:03 UTC+2 użytkownik Marek Dyjor napisał:

zachowujesz się jak typowy dresiarz. przyłazisz do eleganckiej restauracji w laczkach, brudnych bokserkach i przepoconym siatkowym podkoszulku i zaczynasz pouczać elegancko ubrane towarzystwo że są dinozaurami i że to ty masz rację.

Napisał powyższe osobnik z prawdopodobnie prawidłowo skonfigurowanym czytnikiem, z prawidłowo ustawionym kodowaniem, prawidłowo łamiącym wiersze itp..
Że napisane z błędami, bez wielkich liter, polskich znaków itp to już inna bajka.
Czyli taki elegancko ubrany klient restauracji ale np rzucający pety na dywan itp.;)
Ale ja zwykły dresiarz tylko więc może i nie mam racji;)

Użytkownik "Kris" <kszysztofc@gmail.com> napisał w wiadomości news:2d62df55-1df0-448c-aafa-9b79122f8848googlegroups.com...

W dniu wtorek, 9 października 2012 20:50:03 UTC+2 użytkownik Marek Dyjor napisał:
> zachowujesz się jak typowy dresiarz. przyłazisz do eleganckiej restauracji w

                  ^                          ^

> laczkach, brudnych bokserkach i przepoconym siatkowym podkoszulku i
> zaczynasz pouczać elegancko ubrane towarzystwo że są dinozaurami i że to ty

                    ^                              ^                   ^

> masz rację.

             ^

Że [...] bez [...], polskich znaków itp to już inna bajka.
[...]
Ale ja zwykły dresiarz tylko więc może i nie mam racji;)

No pewnie, że nie masz racji (co wykazałem powyżej).
W poście Marka polskie znaki są.

--
Pozdrawiam

Piotr

W dniu 09.10.2012 13:21, Kris pisze:

W dniu wtorek, 9 października 2012 12:56:07 UTC+2 użytkownik Andrzej Lawa >

Albo zapłać komuś inteligentniejszemu od ciebie, żeby poprawnie

skonfigurował twojego gównianego Outlook Express'a.

Już Tobie kilkakrotnie tłumaczyłem- skoro Ty masz kłopot

Ja nie mam kłopotów. Jak pisałem - moje lampki zadziałają i na 110V.

Ale ty jesteś zbyt tępy, żeby chwycić analogię.

W dniu wtorek, 9 października 2012 13:33:29 UTC+2 użytkownik Andrzej Lawa napisał:

Ja nie mam k�opot�w.

Więc po kiego bez przerwy swoje głupkowate uwagi dorzucasz?

Ale ty jeste� zbyt t�py, �eby chwyci� analogi�.

Jakie to banalne- brakuje argumentów zaczynają się wyzwiska- wydoroślej w końcu Andrzeju;)

W dniu 09.10.2012 15:20, Kris pisze:

W dniu wtorek, 9 października 2012 13:33:29 UTC+2 użytkownik Andrzej Lawa napisał:

Ja nie mam k�opot�w.

Więc po kiego bez przerwy swoje głupkowate uwagi dorzucasz?

Głupkowaty, serdeńko, to jesteś ty z tą twoją "nowoczesnością", jak
określasz swoje połączone lenistwo, ignorancję i chamstwo.

A uwagi dorzucam z tego samego powodu, dla którego - jak ZE dawałby 110V
zamiast 230V - przyłączyłbym  się do sąsiadów domagających się
przywrócenia prawidłowych parametrów zasilania, zamiast jak ty nabijać
się z nich że są nienowocześni, bo nie mają uniwersalnych zasilaczy i
uniwersalnych źródeł światła.

Dotrze to wreszcie do ciebie?

Ale ty jeste� zbyt t�py, �eby chwyci� analogi�.

Jakie to banalne- brakuje argumentów zaczynają się wyzwiska- wydoroślej w końcu Andrzeju;)

To nie jest wyzwisko, tylko stwierdzenie faktu.

W dniu wtorek, 9 października 2012 15:27:10 UTC+2 użytkownik Andrzej Lawa napisał:

To nie jest wyzwisko, tylko stwierdzenie faktu.

Wiesz, jak czytam brednie które wypisujesz to sie nie dziwię że większośc tych którzy korzystaja z KF-a maja tam Ciebie wrzucone.
Ja nie korzystam z KF-a więc możesz mi odpisywać;)

W dniu 09.10.2012 15:34, Kris pisze:

W dniu wtorek, 9 października 2012 15:27:10 UTC+2 użytkownik Andrzej Lawa napisał:

To nie jest wyzwisko, tylko stwierdzenie faktu.

Wiesz, jak czytam brednie które wypisujesz to sie nie dziwię
że większośc tych którzy korzystaja z KF-a maja tam Ciebie wrzucone.
Ja nie korzystam z KF-a więc możesz mi odpisywać;)

Ja się nie dziwę, że tłuszcza matołków tobie imponuje.

Użytkownik "Andrzej Lawa" <alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> napisał w wiadomości news:507402c3$1news.home.net.pl...

W dniu 09.10.2012 12:50, Przemek Lipski pisze:

To ty masz gĂłwniany czytnik i nadal nie masz ustawionego kodowania,
lamerze.

Mi siĂŞ wszystko wyÂświetla jak powinno, z niczym problemĂłw nie mam, to chyba
jednak nie mĂłj czytnik jest gĂłwniany :)

Drogi "inteligentny inaczej"! Moje lampki świeciłyby tak samo dobrze,
jakby zakład energetyczny dostarczałby mi o połowę niższe napięcie.

Przy o połowę niższym napięciu Twoje lampki nie świeciłyby tak samo dobrze. Spraw sobie jakiś autotransformattor i sprawdź jak nie wierzysz. Tak więc owo "inteligentny inaczej", to raczej do siebie kieruj...

Co nie oznacza że w Polsce jest to prawidłowy standard zasilania -
chociaż ty pracując w ZE wciskałbyś ludziom kit, że tak jest OK, bo u
ciebie świeci dobrze.

Bzdury piszesz inteligentny prawidłowo...

BĄDŹ ŁASKAW ZACZĄĆ OZNACZAĆ SWOJĄ STRONĘ KODOWĄ!!!

Po co? I tak dajesz radę czytać co piszę.

Albo zapłać komuś inteligentniejszemu od ciebie, żeby poprawnie
skonfigurował twojego gównianego Outlook Express'a.

Po co? Jak ktoś nie doczyta tego co piszę, to straty nie będzie dla nikogo...

Przemek Lipski wrote:

Przy o połowę niższym napięciu Twoje lampki nie świeciłyby tak samo
dobrze. Spraw sobie jakiś autotransformattor i sprawdź jak nie wierzysz.
Tak więc owo "inteligentny inaczej", to raczej do siebie kieruj...

a dostarczyc ci zarĂłwki na 110 V?
I jak bedziesz twierdził, ze sie palą, to ci pokażę cały kontynent, zeby ci udowodnić, że sie nie palą, świecą tak samo jasno jak u twojego sąsiada i na pewno są dobre i to twoje gniazdko jest skopane a nie moje żarówki, bo przeciez u mnie "sie wyświetla dobrze".

BĄDŹ ŁASKAW ZACZĄĆ OZNACZAĆ SWOJĄ STRONĘ KODOWĄ!!!

Po co? I tak dajesz radę czytać co piszę.

Po co ci równy asfalt, skoro można jeździć po zaoranym polu?

Po co? Jak ktoś nie doczyta tego co piszę, to straty nie będzie dla
nikogo...

to chyba jedyny sensowny argument.

W dniu 10.10.2012 02:37, witek pisze:

Przy o połowę niższym napięciu Twoje lampki nie świeciłyby tak samo
dobrze. Spraw sobie jakiś autotransformattor i sprawdź jak nie wierzysz.
Tak więc owo "inteligentny inaczej", to raczej do siebie kieruj...

a dostarczyc ci zarĂłwki na 110 V?

Gorzej (dla durnego Przemusia): lepsze lampy diodowe mają wbudowane
solidne układy stabilizujące, a skoro już je mają, to od razu zrobili je
uniwersalne. Moje lampki oficjalnie działają w przedziale 100-250V.

Użytkownik "witek" <witek7205@gazeta.pl.invalid> napisał w wiadomości news:k52fvc$l3n$1dont-email.me...

Przemek Lipski wrote:

Przy o połowę niższym napięciu Twoje lampki nie świeciłyby tak samo
dobrze. Spraw sobie jakiś autotransformattor i sprawdź jak nie wierzysz.
Tak więc owo "inteligentny inaczej", to raczej do siebie kieruj...

a dostarczyc ci zarĂłwki na 110 V?
I jak bedziesz twierdził, ze sie palą, to ci pokażę cały kontynent, zeby ci udowodnić, że sie nie palą, świecą tak samo jasno jak u twojego sąsiada i na pewno są dobre i to twoje gniazdko jest skopane a nie moje żarówki, bo przeciez u mnie "sie wyświetla dobrze".

Ale on nie pisał, że zmieniłby żarówki na 110V, tylko że świeciły by tak samo przy niższym napięciu...

BĄDŹ ŁASKAW ZACZĄĆ OZNACZAĆ SWOJĄ STRONĘ KODOWĄ!!!

Po co? I tak dajesz radę czytać co piszę.

Po co ci równy asfalt, skoro można jeździć po zaoranym polu?

Głupie porównanie, zupełnie nie pasujące

Przemek Lipski wrote:

Użytkownik "witek" <witek7205@gazeta.pl.invalid> napisał w wiadomości
news:k52fvc$l3n$1dont-email.me...

Przemek Lipski wrote:

Przy o połowę niższym napięciu Twoje lampki nie świeciłyby tak samo
dobrze. Spraw sobie jakiś autotransformattor i sprawdź jak nie wierzysz.
Tak więc owo "inteligentny inaczej", to raczej do siebie kieruj...

a dostarczyc ci zarĂłwki na 110 V?
I jak bedziesz twierdził, ze sie palą, to ci pokażę cały kontynent,
zeby ci udowodnić, że sie nie palą, świecą tak samo jasno jak u
twojego sąsiada i na pewno są dobre i to twoje gniazdko jest skopane a
nie moje żarówki, bo przeciez u mnie "sie wyświetla dobrze".

Ale on nie pisał, że zmieniłby żarówki na 110V, tylko że świeciły by tak
samo przy niższym napięciu...

Kris napisal, ze jego wlasny post wyswietla mu sie dobrze na jego wlasnym komputerze.
Ja twierdze, ze moje wlasne zarowki swieca mi dobrze w moim wlasnym domu.

Co nie oznacza, ze jedno i drugie jesst poprawne i dowodzenie poprawnosci "bo u mnie jest dobrze" jest do bani.

BĄDŹ ŁASKAW ZACZĄĆ OZNACZAĆ SWOJĄ STRONĘ KODOWĄ!!!

Po co? I tak dajesz radę czytać co piszę.

Po co ci równy asfalt, skoro można jeździć po zaoranym polu?

Głupie porównanie, zupełnie nie pasujące

perfekcyjne porĂłwnanie.
po co ustawiac strone kodową, skoro po upiornym odcyfrowywaniu krzaczków zrozumiałeś co napisałem
Po co ci asfalt skoro, po godzinie po zaoranym polu tez dojechałeś.

W dniu środa, 10 października 2012 11:47:24 UTC+2 użytkownik witek napisał:

Kris napisal, ze jego wlasny post wyswietla mu sie dobrze na jego wlasnym komputerze.

Nic takiego nie napisałem. Napisałem że Przemka post wyświetla się na moim komputerze normalnie a skoro Lawie nie wyświetla się normalnie to pora aby zmienił czytnik.
Lawa ma ewidentnie jakiś skopany czytnik bo średnio raz dziennie na różnych grupach zwraca w głupi sposób uwagi o kodowaniu itp gdzie ja kwestionowane przez niego posty widze prawidłowo. Zresztą pewnie nie tylko ja skoro pozostałe osoby zuwag nie zgłaszają. Zapewne Lawa ma ustawienia zgodne z "netetykietą" z przed kilkunastu lat ale powtarzam, czasy sie zmieniły, coraz więcej osób korzysta np z googlegroups a tu ustawienia sa jakie są i tego nie zmienimy.Uniwersalne czytniki sobie radzą a że czytnik Lawy sobie nie radzi to trudno.

perfekcyjne porównanie.

po co ustawiac strone kodową, skoro po upiornym odcyfrowywaniu krzaczków zrozumiałeś co napisałem

Widzisz ja poprawnie widze posty Przemka i Twoje i Lawy. Skoro Lawa nie widzi poprawnie postów Przemka to niech zmieni czytnik na uniwersalny albo przesiądzie się na googlegroups;)

Po co ci asfalt skoro, po godzinie po zaoranym polu tez dojechałeś.

Raczej "dinozaury" korzystają z drogi brukowej(bo wczesniej to był szczyt technologicznych możliwości) i nie zauważają że juz gładziutki asfalt wszedzie jest;)

Kris wrote:



Ale ciezka orka.
Tu jest jeden naglowek

From: "Przemek Lipski" <plipski@przemeklipski.home.pl>
Newsgroups: pl.soc.prawo
References: <507292e3$0$26703$65785112@news.neostrada.pl> <507296a8$1@news.home.net.pl>
Subject: Re: Powinien, czy musi
Date: Mon, 8 Oct 2012 10:48:07 +0100
Lines: 22
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.5512
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.5579
X-RFC2646: Format=Flowed; Original
NNTP-Posting-Host: 109.255.177.128
Message-ID: <5072a15a$1@news.home.net.pl>
X-Trace: news.home.net.pl 1349689690 109.255.177.128 (8 Oct 2012 11:48:10 +0200)
Organization: home.pl news server
X-Authenticated-User: plipski@przemeklipski.home.pl




A tu jest twoj nagłówek (fragment)

Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2
Content-Transfer-Encoding: quoted-printable


Teraz znajdz mi ustawienie kodowania w jego nagłówku.

Niech przemus bedzie tak laskawy wrzuci swoj post na pl.test i po kilku minutach zajrzy tam jeszcze raz co robot tam "buszujący" myśli o napisanym przez niego poście.




A potem wypadaloby przeprosic.

W dniu środa, 10 października 2012 15:23:51 UTC+2 użytkownik witek napisał:

Teraz znajdz mi ustawienie kodowania w jego nagłówku.

Ale o co chodzi? Po co mam czegoś szukac w jakiś nagłówkach?
Posty Przemka wyswietlaja mi sie prawidłowo co napisałem.
Myslę że innym osobom tez się wyswietlaja prawidłowo bo jakos masowo nie protestują.
A skoro jego posty czytam prawidłowo to zakładam że ma w swoim czytniku wszystko ok.
Lawa ma podobno wzorcowo ustawiony czytnik itp a coś mu sie ostatnio pokaszaniło bo jeden tekst wysłał kilkakrotnie na rózne grupy;)

A potem wypadaloby przeprosic.

Ale za co mam Ciebie przepraszać? Za to że napisałem że teksty Przemka odczytuje prawidłowo?

Kris wrote:

W dniu środa, 10 października 2012 15:23:51 UTC+2 użytkownik witek napisał:

Teraz znajdz mi ustawienie kodowania w jego nagłówku.

Ale o co chodzi?
Po co mam czegoś szukac w jakiś nagłówkach?

Bo tam jest problem.

Posty Przemka wyswietlaja mi sie prawidłowo co napisałem.

Co nie znaczy, ze sa prawidlowo skonstruowane.
Kazdy wariat bedzie do upadlego powtarzal ze jest zdrowy.

Myslę że innym osobom tez się wyswietlaja prawidłowo bo jakos masowo nie protestują.

bo tu juz mas od dawna nie ma. a reszcie sie po prostu nie chce na glupoty odpowiadac. mi juz tez powoli nie.

A skoro jego posty czytam prawidłowo to zakładam że ma w swoim czytniku wszystko ok.

bledne założenie.
miałeś logikę.

Lawa ma podobno wzorcowo ustawiony czytnik itp a coś mu sie ostatnio pokaszaniło bo jeden tekst wysłał kilkakrotnie na rózne grupy;)

nie na temat

A potem wypadaloby przeprosic.

Ale za co mam Ciebie przepraszać? Za to że napisałem że teksty Przemka odczytuje prawidłowo?

popros przemka, zeby wrzucil post na pl.test i opublikował jaką dostał odpowiedz.
A potem sie zastanow jeszcze raz.

On Wed, 10 Oct 2012, Kris wrote:

W dniu środa, 10 października 2012 15:23:51 UTC+2 użytkownik witek napisał:

Teraz znajdz mi ustawienie kodowania w jego nagłówku.

Ale o co chodzi?
Po co mam czegoś szukac w jakiś nagłówkach?

  Bo natknąłeś się właśnie na problem BRAKU.
  Dość częsty w prawie.
  Brak deklaracji, brak rejestracji, brak zameldowania, brak świateł...

Myslę że innym osobom tez się wyswietlaja prawidłowo bo jakos masowo nie protestują.

  Myślenie ma przyszłość. A przeszłość jeszcze lepszą ;)

A skoro jego posty czytam prawidłowo to zakładam że ma w swoim czytniku wszystko ok.

  Streszczę: widzę przed sobą samochód, zakładam że z jego wszystkimi
światłami wszystko jest OK.
  I, wysoki sądzie, on na pewno nie włączał migacza!
(z drugiej strony)
  Wysoki sądzie, włączałem migacz, pasażer widział!

  Taką właśnie dyskusję prowadzisz.
  Z p. widzenia pasażera, który widzi włączanie (a nie to czy miga).

pzdr, Gotfryd

Użytkownik "Kris" <kszysztofc@gmail.com>

Teraz znajdz mi ustawienie kodowania w jego nagłówku.

Ale o co chodzi?
Po co mam czegoś szukac w jakiś nagłówkach?
--
Po to, by rozkodować tekst. Teksty w internecie mogą być kodowane na wiele sposobów. By je bezproblemowo rozkodoywać dla pokazania trzeba zadeklarować jak są kodowane.

Posty Przemka wyswietlaja mi sie prawidłowo co napisałem.
--
Widać twój "czytnik" forsuje kodowanie, którego nie zadeklarowano


Myslę że innym osobom tez się wyswietlaja prawidłowo bo jakos masowo nie protestują.
--
Całkiem możliwe. Ciągle jednak artykuł nie zawiera deklaracji kodowania, które umożliwia rozkodowanie artykułu wszystkim czytnikom a nie tylko tym, które zakładają użycie jednego kodowania. Dzięki tej deklaracji można bezkonfliktowo używać różnych kodowań.


A skoro jego posty czytam prawidłowo to zakładam że ma w swoim czytniku wszystko ok.
--
Coś niewątpliwie jest, ale ... np twoich artykułów nie da się cytować w najpopularniejszym czytniku. W ten sposób utrudniasz innym korzystanie z niusów w efekcie zmniejszając ich popularność.

W dniu środa, 10 października 2012 19:03:16 UTC+2 użytkownik John Kołalsky napisał:

Coś niewątpliwie jest, ale ... np twoich artykułów nie da się cytować w najpopularniejszym czytniku. W ten sposób utrudniasz innym korzystanie z niusów w efekcie zmniejszając ich popularność.

A to już pretensje do googlegroups;)

Kris wrote:

ale ... np twoich artykułów nie da się
cytować w
najpopularniejszym czytniku. W ten sposób utrudniasz innym
korzystanie z

niusów w efekcie zmniejszając ich popularność.

A to już pretensje do googlegroups;)

Czy Twoje narzędzie do newsów
jest niedoskonałe czy nie umiesz ustawić
czy Ci się nie chce tego zrobić?

Użytkownik "Kris" <kszysztofc@gmail.com>

Coś niewątpliwie jest, ale ... np twoich artykułów nie da się cytować w

najpopularniejszym czytniku. W ten sposób utrudniasz innym korzystanie z

niusów w efekcie zmniejszając ich popularność.

A to już pretensje do googlegroups;)

--
Chcesz aby odfiltrowano g. czy o co chodzi ?

W dniu 10.10.2012 12:43, Kris pisze:

[nieważne co pisze, bo to tępy dresiarz, który nie potrafi prawidłowo
tworzyć listów ani nawet nosa sobie wytrzeć, a poprawne oznaczenie
kodowania to dla niego voodoo]

W dniu środa, 10 października 2012 12:54:46 UTC+2 użytkownik Andrzej Lawa napisał:

W dniu 10.10.2012 12:43, Kris pisze:
[nieważne co pisze, bo to tępy dresiarz, który nie potrafi prawidłowo

tworzyć listów ani nawet nosa sobie wytrzeć, a poprawne oznaczenie

kodowania to dla niego voodoo]

Coś ten Twój super czytnik nawalił bo spamujesz tym samym tekstem w kilku miejscach.
Zmień czytnik.

W dniu 10.10.2012 00:54, Przemek Lipski pisze:

Drogi "inteligentny inaczej"! Moje lampki świeciłyby tak samo dobrze,
jakby zakład energetyczny dostarczałby mi o połowę niższe napięcie.

Przy o połowę niższym napięciu Twoje lampki nie świeciłyby tak samo
dobrze. Spraw sobie jakiś autotransformattor i sprawdź jak nie wierzysz.
Tak więc owo "inteligentny inaczej", to raczej do siebie kieruj...

Ha! Po raz kolejny dowodzisz głębi swojej ignorancji.

Patrz i wstydź się eksponowania swojej głupoty:

http://www.oswietlenia.com/parathom-par16-20-warm-white.html

Zwróć uwagę na dopuszczalne parametry napięcia.

Albo zapłać komuś inteligentniejszemu od ciebie, żeby poprawnie
skonfigurował twojego gównianego Outlook Express'a.

Po co? Jak ktoś nie doczyta tego co piszę, to straty nie będzie dla
nikogo...

Jakbyś w ogóle nie pisał - zgoda. A tak to śmiecisz.

Użytkownik "Andrzej Lawa" <alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> napisał w wiadomości news:50751596$1news.home.net.pl...

W dniu 10.10.2012 00:54, Przemek Lipski pisze:

Drogi "inteligentny inaczej"! Moje lampki świeciłyby tak samo dobrze,
jakby zakład energetyczny dostarczałby mi o połowę niższe napięcie.

Przy o połowę niższym napięciu Twoje lampki nie świeciłyby tak samo
dobrze. Spraw sobie jakiś autotransformattor i sprawdź jak nie wierzysz.
Tak więc owo "inteligentny inaczej", to raczej do siebie kieruj...

Ha! Po raz kolejny dowodzisz głębi swojej ignorancji.

Patrz i wstydź się eksponowania swojej głupoty:

http://www.oswietlenia.com/parathom-par16-20-warm-white.html

Zwróć uwagę na dopuszczalne parametry napięcia.

A na czym polega owa głupota debilu? Ja pisałem o żarówkach, a nie diodach...

W dniu 10.10.2012 11:47, Przemek Lipski pisze:

Użytkownik "Andrzej Lawa" <alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> napisał
w wiadomości news:50751596$1news.home.net.pl...

W dniu 10.10.2012 00:54, Przemek Lipski pisze:

Drogi "inteligentny inaczej"! Moje lampki świeciłyby tak samo dobrze,
jakby zakład energetyczny dostarczałby mi o połowę niższe napięcie.

Przy o połowę niższym napięciu Twoje lampki nie świeciłyby tak samo
dobrze. Spraw sobie jakiś autotransformattor i sprawdź jak nie wierzysz.
Tak więc owo "inteligentny inaczej", to raczej do siebie kieruj...

Ha! Po raz kolejny dowodzisz głębi swojej ignorancji.

Patrz i wstydź się eksponowania swojej głupoty:

http://www.oswietlenia.com/parathom-par16-20-warm-white.html

Zwróć uwagę na dopuszczalne parametry napięcia.

A na czym polega owa głupota debilu? Ja pisałem o żarówkach, a nie
diodach...

I jeszcze bezczelnie kłamiesz!

Od początku używałem słowa "lampki" - i ty o żadnych "żarówkach" nie
pisałeś.

I jak, łyso ci, kłamco? Czy nadal będziesz brnął jak maciorewicz w
"zbrodnię smoleńską"?

W dniu poniedziałek, 8 października 2012 11:02:36 UTC+2 użytkownik Andrzej Lawa napisał:

W dniu 08.10.2012 10:46, Jacek pisze:

A "powinien" oznacza, że ktoś ma taką powinność/obowiązek.

No właśnie gdyby minister napisał poprostu:

"Obowiązkowe wyposażenie pojazdów to
            (i tu lista)"

nie byłoby żadnych problemów.
Dobrze, że minister w każdej chwili może to zmienić.

Andrzej.

On 2012-10-08 10:46, Jacek wrote:

Czytam dyskusję na forum o rowerach i ich wyposażeniu.
Minister transportu zmienił w sierpniu warunki techniczne pojazdów i ich
wyposaĹźenie i pisze tam:
1. Rower oraz wózek rowerowy powinny być wyposażone: ...........
itd.
Jak rozumieć to powinien? Jako MUSI? Jako może, ale nie musi?
Co szkodziło prawodawcy napisać po ludzku, żeby nie było wątpliwości?
Jacek

Bo musi to znaczy musi. W tym wypadku, że rower bez w/w wyposażenia nie jest rowerem (skoro rower "musi", a nie ma to rowerem nie jest inaczej by miał) a to powoduje ciekawe skutki prawne - z tym na samym przedzie, że rowerzysta ujeżdzający rower bez dzwonka nie jest obowiązany korzystać z DDR i wiele innych (jak choćby nie posiadając dzwonka nie jestem już zobowiązany mieć oświetlenia). A skoro rower bez dajmy na to dzwonka jest nadal rowerem (sam mam taki), to znaczy, że wcale nie musi, a powinien.

Więc może, tylko mu nie wolno:P

Shrek.

Dnia Mon, 08 Oct 2012 19:51:39 +0200, Shrek napisał(a):

W tym wypadku, że rower bez w/w wyposażenia nie jest rowerem (skoro rower "musi", a nie ma to rowerem nie jest inaczej by miał)

Zabawny sposób wnioskowania. Do tej pory sądziłem że jeśli rower musi mieć
dzwonek a go nie ma to nie wolno nim jeździć po drogach publicznych. Jakim
cudem tobie wychodzi ze rower bez dzwonka to nie rower?? :)
--
Jacek

On 2012-10-08 21:01, Jacek Maciejewski wrote:

Dnia Mon, 08 Oct 2012 19:51:39 +0200, Shrek napisał(a):

W tym wypadku, że rower bez w/w wyposażenia nie
jest rowerem (skoro rower "musi", a nie ma to rowerem nie jest inaczej
by miał)

Zabawny sposób wnioskowania. Do tej pory sądziłem że jeśli rower musi mieć
dzwonek a go nie ma to nie wolno nim jeździć po drogach publicznych.  Jakim
cudem tobie wychodzi ze rower bez dzwonka to nie rower?? :)

Nie wychodzi mi. Pytającemu wychodzi(łoby) - skoro rower _musi_ mieć dzwonek, a go nie ma... to nie jest rowerem:P

Shrek.

Dnia Mon, 08 Oct 2012 21:30:58 +0200, Shrek napisał(a):

Nie wychodzi mi. Pytającemu wychodzi(łoby) - skoro rower _musi_ mieć dzwonek, a go nie ma... to nie jest rowerem:P

Chodzi, chodzi. Nie można urwać pół zdania i potem wydziwiać nad resztką.

--
Jacek

On 10/08/2012 09:30 PM, Shrek wrote:

On 2012-10-08 21:01, Jacek Maciejewski wrote:

Dnia Mon, 08 Oct 2012 19:51:39 +0200, Shrek napisał(a):

W tym wypadku, że rower bez w/w wyposażenia nie
jest rowerem (skoro rower "musi", a nie ma to rowerem nie jest inaczej
by miał)

Zabawny sposób wnioskowania. Do tej pory sądziłem że jeśli rower musi
mieć
dzwonek a go nie ma to nie wolno nim jeździć po drogach publicznych.
Jakim
cudem tobie wychodzi ze rower bez dzwonka to nie rower?? :)

Nie wychodzi mi. Pytającemu wychodzi(łoby) - skoro rower _musi_ mieć
dzwonek, a go nie ma... to nie jest rowerem:P

Raczej - skoro rower _musi_ mieć dzwonek, a go nie ma - to poruszanie sie nim jest niezgodne z przepisami. A rowerem jest nadal.



--
Tomasz Chmielewski
http://blog.wpkg.org



-- - news://freenews.netfront.net/ - complaints: news@netfront.net -- -

Tomasz Chmielewski wrote:

On 10/08/2012 09:30 PM, Shrek wrote:

On 2012-10-08 21:01, Jacek Maciejewski wrote:

Dnia Mon, 08 Oct 2012 19:51:39 +0200, Shrek napisał(a):

W tym wypadku, że rower bez w/w wyposażenia nie
jest rowerem (skoro rower "musi", a nie ma to rowerem nie jest inaczej
by miał)

Zabawny sposób wnioskowania. Do tej pory sądziłem że jeśli rower musi
mieć
dzwonek a go nie ma to nie wolno nim jeździć po drogach publicznych.
Jakim
cudem tobie wychodzi ze rower bez dzwonka to nie rower?? :)

Nie wychodzi mi. Pytającemu wychodzi(łoby) - skoro rower _musi_ mieć
dzwonek, a go nie ma... to nie jest rowerem:P

Raczej - skoro rower _musi_ mieć dzwonek, a go nie ma - to poruszanie
sie nim jest niezgodne z przepisami. A rowerem jest nadal.

Nie.
Rower powinien mieć dzownek aby poruszanie się nim było zgodne z przepisami.


Rower to musi miec kierownicę i koła.

On 2012-10-09 17:51, witek wrote:

Nie wychodzi mi. Pytającemu wychodzi(łoby) - skoro rower _musi_ mieć
dzwonek, a go nie ma... to nie jest rowerem:P

Raczej - skoro rower _musi_ mieć dzwonek, a go nie ma - to poruszanie
sie nim jest niezgodne z przepisami. A rowerem jest nadal.

No skoro musi mieć (warunek konieczny) a nie ma to jednak nie jest:P

Nie.
Rower powinien mieć dzownek aby poruszanie się nim było zgodne z
przepisami.


Rower to musi miec kierownicę i koła.

Dokładnie.

Shrek.

On 10/09/2012 06:05 PM, Shrek wrote:

On 2012-10-09 17:51, witek wrote:

Nie wychodzi mi. Pytającemu wychodzi(łoby) - skoro rower _musi_ mieć
dzwonek, a go nie ma... to nie jest rowerem:P

Raczej - skoro rower _musi_ mieć dzwonek, a go nie ma - to poruszanie
sie nim jest niezgodne z przepisami. A rowerem jest nadal.

No skoro musi mieć (warunek konieczny) a nie ma to jednak nie jest:P

Urwales w pol zdania, wiec i wniosek falszywy.

Inaczej mozemy przeprowadzic dowod, ze 1 = 0.

Musi miec, aby nie dostac mandatu.


--
Tomasz Chmielewski
http://blog.wpkg.org



-- - news://freenews.netfront.net/ - complaints: news@netfront.net -- -

Tomasz Chmielewski wrote:

On 10/09/2012 06:05 PM, Shrek wrote:

On 2012-10-09 17:51, witek wrote:

Nie wychodzi mi. Pytającemu wychodzi(łoby) - skoro rower _musi_ mieć
dzwonek, a go nie ma... to nie jest rowerem:P

Raczej - skoro rower _musi_ mieć dzwonek, a go nie ma - to poruszanie
sie nim jest niezgodne z przepisami. A rowerem jest nadal.

No skoro musi mieć (warunek konieczny) a nie ma to jednak nie jest:P

Urwales w pol zdania, wiec i wniosek falszywy.

Inaczej mozemy przeprowadzic dowod, ze 1 = 0.

Musi miec, aby nie dostac mandatu.

powinien mieć aby nie dostać mandatu.


Nie ma możliwości dostania mandatu skoro rower musi mieć dzwonek.



Inny przykład.

Musisz mieć czapkę aby wyjść z domu bo dostaniesz wpierdol.

Powiniens miec czapke aby wyjść z domu bo dostaniesz wpierdol.


Pierwszy przypadek zachodzi wtedy kiedy cie fizycznie z domu bez czapki nie wypuszczą.  Zauwazasz, że w takiej sytuacji nie masz szans dostac wpierdol bo nie jesteś w stanie wyjść z domu bez czapki.
Jesli rower musi miec dzwonek to za jego brak nie ma mozliwosci dostania mandatu. Bo rowerk musi miec dzwonek.

On 2012-10-09 18:20, witek wrote:

Jesli rower musi miec dzwonek to za jego brak nie ma mozliwosci dostania
mandatu. Bo rowerk musi miec dzwonek.

CBDO.

Albo inaczej, trójkąt musi mieć trzy boki. I nie ma sensu zastanawiać się w ustawie, jaka kara grozi trójkątowi co ma (tylko) jeden bok (choć puryści moga się zastanawiać, czy nie jest to trójkąt z trzema bokami i trzema kątami równymi zero stopni, więc bezpieczniej przyjąć wariant czterech boków, choć z drugiej strony trójkąt z czterema bokami też ma trzy boki;) Teraz widać z czego żyją prawnicy:P

Shrek.

Użytkownik "witek" <witek7205@gazeta.pl.invalid> napisał w wiadomości news:k51is1$jlb$2dont-email.me...

Jesli rower musi miec dzwonek to za jego brak nie ma mozliwosci dostania mandatu. Bo rowerk musi miec dzwonek.

Bzdury.
Rower musi mieć dzwonek, bo to wymóg prawny, a nie fizyczna niemożliwość istnienia roweru bez dzwonka. A dla konstrutora, producenta, to rower powinien mieć dzwonek, ale nie musi, bo brak nie przeszkadza w użytkowaniu.

Przemek Lipski wrote:

Użytkownik "witek" <witek7205@gazeta.pl.invalid> napisał w wiadomości
news:k51is1$jlb$2dont-email.me...

Jesli rower musi miec dzwonek to za jego brak nie ma mozliwosci
dostania mandatu. Bo rowerk musi miec dzwonek.

Bzdury.
Rower musi mieć dzwonek, bo to wymóg prawny, a nie fizyczna niemożliwość
istnienia roweru bez dzwonka.

A ja nigdy nie twierdzilem, ze rower bez dzwonka nie istnieje.
Rower nie musi miec dzwonka. Bez dzwonka tez można rowerem jezdzic
Rower powinien miec dzwonek bo bez niego można zarobić mandat.


  A dla konstrutora, producenta, to rower

powinien mieć dzwonek, ale nie musi, bo brak nie przeszkadza w użytkowaniu.

??? ke?

On 10/08/2012 07:51 PM, Shrek wrote:

On 2012-10-08 10:46, Jacek wrote:

Czytam dyskusję na forum o rowerach i ich wyposażeniu.
Minister transportu zmienił w sierpniu warunki techniczne pojazdów i ich
wyposaĹźenie i pisze tam:
1. Rower oraz wózek rowerowy powinny być wyposażone: ...........
itd.
Jak rozumieć to powinien? Jako MUSI? Jako może, ale nie musi?
Co szkodziło prawodawcy napisać po ludzku, żeby nie było wątpliwości?
Jacek

Bo musi to znaczy musi. W tym wypadku, Ĺźe rower bez w/w wyposaĹźenia nie
jest rowerem (skoro rower "musi", a nie ma to rowerem nie jest inaczej
by miał) a to powoduje ciekawe skutki prawne - z tym na samym przedzie,
że rowerzysta ujeżdzający rower bez dzwonka nie jest obowiązany
korzystać z DDR i wiele innych (jak choćby nie posiadając dzwonka nie
jestem już zobowiązany mieć oświetlenia). A skoro rower bez dajmy na to
dzwonka jest nadal rowerem (sam mam taki), to znaczy, Ĺźe wcale nie musi,
a powinien.

Raczej blad w rozumowaniu.

"Rower musi miec dzwonek" stwierdza, ze po prostu... *musi* miec on dzwonek (aby zgodnie z prawem poruszac sie nim po drodze).

Z "rower musi miec dzwonek" w zaden sposob nie wynika, ze "rower bez dzwonka to nie rower".


--
Tomasz Chmielewski
http://blog.wpkg.org


-- - news://freenews.netfront.net/ - complaints: news@netfront.net -- -

Tomasz Chmielewski wrote:

On 10/08/2012 07:51 PM, Shrek wrote:

On 2012-10-08 10:46, Jacek wrote:

Czytam dyskusję na forum o rowerach i ich wyposażeniu.
Minister transportu zmienił w sierpniu warunki techniczne pojazdów i ich
wyposaĹźenie i pisze tam:
1. Rower oraz wózek rowerowy powinny być wyposażone: ...........
itd.
Jak rozumieć to powinien? Jako MUSI? Jako może, ale nie musi?
Co szkodziło prawodawcy napisać po ludzku, żeby nie było wątpliwości?
Jacek

Bo musi to znaczy musi. W tym wypadku, Ĺźe rower bez w/w wyposaĹźenia nie
jest rowerem (skoro rower "musi", a nie ma to rowerem nie jest inaczej
by miał) a to powoduje ciekawe skutki prawne - z tym na samym przedzie,
że rowerzysta ujeżdzający rower bez dzwonka nie jest obowiązany
korzystać z DDR i wiele innych (jak choćby nie posiadając dzwonka nie
jestem już zobowiązany mieć oświetlenia). A skoro rower bez dajmy na to
dzwonka jest nadal rowerem (sam mam taki), to znaczy, Ĺźe wcale nie musi,
a powinien.

Raczej blad w rozumowaniu.

"Rower musi miec dzwonek" stwierdza, ze po prostu... *musi* miec on
dzwonek (aby zgodnie z prawem poruszac sie nim po drodze).

Z "rower musi miec dzwonek" w zaden sposob nie wynika, ze "rower bez
dzwonka to nie rower".

a co to znaczy, ze musi?
i co bedzie jak nie bedzie miał?


Musi to by miało sens gdyby fizycznie roweru bez dzwonka nie dało się "normalnie" używać.

określenia musi moĹźesz uĹźyć (w odniesieniu do klaszycznego roweru oczywiscie),  Ĺźe rower musi mieć łańcuch albo koła.
Dzwonek to rower powinien mieć, ale nie musi.

Analogicznie zeby dostac dyplom magistra musisz ukończyć studia.
ChociaĹź w tym przypadku wielu będzie się ze mną sprzeczało i powie, Ĺźe powinieneś ukończyć studia  :)

czujesz różnicę?

On 10/09/2012 05:50 PM, witek wrote:

Bo musi to znaczy musi. W tym wypadku, Ĺźe rower bez w/w wyposaĹźenia nie
jest rowerem (skoro rower "musi", a nie ma to rowerem nie jest inaczej
by miał) a to powoduje ciekawe skutki prawne - z tym na samym przedzie,
że rowerzysta ujeżdzający rower bez dzwonka nie jest obowiązany
korzystać z DDR i wiele innych (jak choćby nie posiadając dzwonka nie
jestem już zobowiązany mieć oświetlenia). A skoro rower bez dajmy na to
dzwonka jest nadal rowerem (sam mam taki), to znaczy, Ĺźe wcale nie musi,
a powinien.

Raczej blad w rozumowaniu.

"Rower musi miec dzwonek" stwierdza, ze po prostu... *musi* miec on
dzwonek (aby zgodnie z prawem poruszac sie nim po drodze).

Z "rower musi miec dzwonek" w zaden sposob nie wynika, ze "rower bez
dzwonka to nie rower".

a co to znaczy, ze musi?
i co bedzie jak nie bedzie miał?

Oczywiste - sankcja.

Musi to by miało sens gdyby fizycznie roweru bez dzwonka nie dało się
"normalnie" używać.

Dlaczego?
Przeciez da sie "normalnie" uzywac, tyle, ze grozi sankcja.

określenia musi możesz użyć (w odniesieniu do klaszycznego roweru
oczywiscie),  Ĺźe rower musi mieć łańcuch albo koła.

Powodzenia w jezdzie na rowerze bez kol.

Dzwonek to rower powinien mieć, ale nie musi.

Powinien miec blotniki, aby nie pochlapac sobie plecow. Ale o ile nie pada, nie musi.
Czy powinien miec ochrone na lancuch, aby nie wkrecic sobie spodni. Ale o ile jedziemy w krotkich spodniach, nie musi.

A *musi* miec dzwonek, bo inaczej jedziemy niezgodnie z prawem.

Czujesz roznice? Bo niezgodna z prawem bedzie jazda bez dzwonka czy nas policjant zlapie, czy nie.

Analogicznie zeby dostac dyplom magistra musisz ukończyć studia.
Chociaż w tym przypadku wielu będzie się ze mną sprzeczało i powie, że
powinieneś ukończyć studia  :)

czujesz różnicę?

--
Tomasz Chmielewski
http://blog.wpkg.org



-- - news://freenews.netfront.net/ - complaints: news@netfront.net -- -

Tomasz Chmielewski wrote:

On 10/09/2012 05:50 PM, witek wrote:

Bo musi to znaczy musi. W tym wypadku, Ĺźe rower bez w/w wyposaĹźenia nie
jest rowerem (skoro rower "musi", a nie ma to rowerem nie jest inaczej
by miał) a to powoduje ciekawe skutki prawne - z tym na samym przedzie,
że rowerzysta ujeżdzający rower bez dzwonka nie jest obowiązany
korzystać z DDR i wiele innych (jak choćby nie posiadając dzwonka nie
jestem już zobowiązany mieć oświetlenia). A skoro rower bez dajmy na to
dzwonka jest nadal rowerem (sam mam taki), to znaczy, Ĺźe wcale nie
musi,
a powinien.

Raczej blad w rozumowaniu.

"Rower musi miec dzwonek" stwierdza, ze po prostu... *musi* miec on
dzwonek (aby zgodnie z prawem poruszac sie nim po drodze).

Z "rower musi miec dzwonek" w zaden sposob nie wynika, ze "rower bez
dzwonka to nie rower".

a co to znaczy, ze musi?
i co bedzie jak nie bedzie miał?

Oczywiste - sankcja.

Musi to by miało sens gdyby fizycznie roweru bez dzwonka nie dało się
"normalnie" używać.

Dlaczego?
Przeciez da sie "normalnie" uzywac, tyle, ze grozi sankcja.

określenia musi możesz użyć (w odniesieniu do klaszycznego roweru
oczywiscie),  Ĺźe rower musi mieć łańcuch albo koła.

Powodzenia w jezdzie na rowerze bez kol.

Dzwonek to rower powinien mieć, ale nie musi.

Powinien miec blotniki, aby nie pochlapac sobie plecow. Ale o ile nie
pada, nie musi.
Czy powinien miec ochrone na lancuch, aby nie wkrecic sobie spodni. Ale
o ile jedziemy w krotkich spodniach, nie musi.

A *musi* miec dzwonek, bo inaczej jedziemy niezgodnie z prawem.

Czujesz roznice? Bo niezgodna z prawem bedzie jazda bez dzwonka czy nas
policjant zlapie, czy nie.

Analogicznie zeby dostac dyplom magistra musisz ukończyć studia.
Chociaż w tym przypadku wielu będzie się ze mną sprzeczało i powie, że
powinieneś ukończyć studia  :)

czujesz różnicę?

nic nie zrozumiales.

On 2012-10-09 18:01, Tomasz Chmielewski wrote:

Musi to by miało sens gdyby fizycznie roweru bez dzwonka nie dało się
"normalnie" używać.

Dlaczego?
Przeciez da sie "normalnie" uzywac, tyle, ze grozi sankcja.

Właśnie dlatego "powinien mieć " a nie musi. Bo jak "powinien mieć" to bez dzwonka dalej jest rowerem, tyle że nieprzepisowym. A jak "musi mieć", to znaczy, że musi i inna sytuacja jest niemożliwa, więc nie ma sesnu ustanawiać sankcji za "niemanie", skoro to jest wykluczone z definicji (musi mieć, więc inaczej się po prostu nie da). Takiej sankcji z definicji nie można by nałożyć, bo zaistni9enie warunku jest awykonalne;) dlatego właśnie jest powinien.


Shrek.

Użytkownik "Shrek" <1@wp.pl> napisał w wiadomości news:k51icg$ktr$1node1.news.atman.pl...

On 2012-10-09 18:01, Tomasz Chmielewski wrote:

Musi to by miało sens gdyby fizycznie roweru bez dzwonka nie dało się
"normalnie" używać.

Dlaczego?
Przeciez da sie "normalnie" uzywac, tyle, ze grozi sankcja.

Właśnie dlatego "powinien mieć " a nie musi. Bo jak "powinien mieć" to bez dzwonka dalej jest rowerem, tyle że nieprzepisowym. A jak "musi mieć", to znaczy, że musi i inna sytuacja jest niemożliwa, więc nie ma sesnu ustanawiać sankcji za "niemanie", skoro to jest wykluczone z definicji (musi mieć, więc inaczej się po prostu nie da). Takiej sankcji z definicji nie można by nałożyć, bo zaistni9enie warunku jest awykonalne;) dlatego właśnie jest powinien.

"Musi", to wymĂłg, a "powinien", to propozycja.

Przemek Lipski wrote:

"Musi", to wymĂłg,

  absolutny

  a "powinien", to propozycja.


nie do odrzucenia


:)

Użytkownik "witek" <witek7205@gazeta.pl.invalid> napisał w wiadomości news:k53sc6$k1q$1dont-email.me...

Przemek Lipski wrote:

"Musi", to wymĂłg,

 absolutny

 a "powinien", to propozycja.


nie do odrzucenia

to fakt...

W dniu 10.10.2012 11:51, Przemek Lipski pisze:

Użytkownik "Shrek" <1@wp.pl> napisał w wiadomości
news:k51icg$ktr$1node1.news.atman.pl...

On 2012-10-09 18:01, Tomasz Chmielewski wrote:

Musi to by miało sens gdyby fizycznie roweru bez dzwonka nie dało się
"normalnie" używać.

Dlaczego?
Przeciez da sie "normalnie" uzywac, tyle, ze grozi sankcja.

Właśnie dlatego "powinien mieć " a nie musi. Bo jak "powinien mieć" to
bez dzwonka dalej jest rowerem, tyle Ĺźe nieprzepisowym. A jak "musi
mieć", to znaczy, że musi i inna sytuacja jest niemożliwa, więc nie ma
sesnu ustanawiać sankcji za "niemanie", skoro to jest wykluczone z
definicji (musi mieć, więc inaczej się po prostu nie da). Takiej
sankcji z definicji nie można by nałożyć, bo zaistni9enie warunku jest
awykonalne;) dlatego właśnie jest powinien.

"Musi", to wymĂłg, a "powinien", to propozycja.

"Musi" - to stwierdzenie faktu/zależności. Np. Ciało podniesione musi spaść na ziemię jeżeli nie ma między nim a ziemią żadnej przeszkody.

"Powinien", to powinność :). Żadna tam propozycja, tylko obowiązek, wymóg. Inaczej mówiąc "obowiązany jest", dawniej mówiono też "winien jest".

p. m.