To nam Rutkowscy zadysponowali wzmocnienie składu dzisiaj, 40-letnie.....
Oczywiście chętnie zobaczę na co jeszcze stać Reksia, ale chyba te oszczędności przybierają dość kuriozalną formę.

W dniu piątek, 31 sierpnia 2012 22:25:47 UTC+2 użytkownik Cavallino napisał:

To nam Rutkowscy zadysponowali wzmocnienie składu dzisiaj, 40-letnie......
Oczywiście chętnie zobaczę na co jeszcze stać Reksia, ale chyba te oszczędności przybierają dość kuriozalną formę.

Kuriozalnie to dopiero będzie jak zacznie strzelać bramki :-)

Pozdrawiam
Klepka

Użytkownik <wklepack@gmail.com> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:f2df8bbd-1bcc-49a9-9b02-6621a19b4651@googlegroups.com...

W dniu piątek, 31 sierpnia 2012 22:25:47 UTC+2 użytkownik Cavallino napisał:

To nam Rutkowscy zadysponowali wzmocnienie składu dzisiaj, 40-letnie.....
Oczywiście chętnie zobaczę na co jeszcze stać Reksia, ale chyba te
oszczędności przybierają dość kuriozalną formę.

Kuriozalnie to dopiero będzie jak zacznie strzelać bramki :-)

To by mnie akurat nie zdziwiło, gorzej to będzie świadczyć o aktualnych graczach Lecha, jeśli 40-letni Reiss w ogóle pojawi się na boisku i będzie potrafił cokolwiek dać drużynie.

W dniu 2012-09-01 07:50, Cavallino pisze:

Kuriozalnie to dopiero będzie jak zacznie strzelać bramki :-)ie wiem czy się pojawi

To by mnie akurat nie zdziwiło, gorzej to będzie świadczyć o aktualnych
graczach Lecha, jeśli 40-letni Reiss w ogóle pojawi się na boisku i
będzie potrafił cokolwiek dać drużynie.

Zrobi swoje już w szatni ;D

Mnie co innego interesuje, bo chyba szykują mu stołek w klubie po zakończeniu kariery - Reiss to Reiss, czy może Piotr R.
I co, gdy okaże się, że jednak ten drugi?

--


RedLite

W dniu 2012-09-01 10:00, RedLite pisze:

Zrobi swoje już w szatni ;D

Mnie co innego interesuje, bo chyba szykują mu stołek w klubie po
zakończeniu kariery - Reiss to Reiss, czy może Piotr R.
I co, gdy okaże się, że jednak ten drugi?

Nic. Jest na to proste wytlumaczenie. Reiss dostal zarzuty za dzialanosc gdy byl zawodnikiem WKP Lech Poznan, a nie KKSu - sukcesora Amiki Wronki. No to skoro poznaniacy twierdza, ze "to nie nasze dlugi, my jestesmy KKS a nie WKP", to i sprytnie wytlumacza sobie, ze przeciez Reksio robil walki dla WKP, a nie dla nich. Czyli de facto jest w porzadku gosciem wobec nich.

pozdr
PG

W dniu 2012-09-01 10:50, grzeda pisze:

Nic. Jest na to proste wytlumaczenie. Reiss dostal zarzuty za dzialanosc
gdy byl zawodnikiem WKP Lech Poznan, a nie KKSu - sukcesora Amiki
Wronki. No to skoro poznaniacy twierdza, ze "to nie nasze dlugi, my
jestesmy KKS a nie WKP", to i sprytnie wytlumacza sobie, ze przeciez
Reksio robil walki dla WKP, a nie dla nich. Czyli de facto jest w
porzadku gosciem wobec nich.

Bez przesady. Nawet w Poznaniu nie mają aż tak grubej skóry ;D
W sumie nie ma znaczenia gdzie był jak handlował w KKS czy WKP; mógł by i w Zagłębiu Sosnowiec.

--

RedLite

Użytkownik "RedLite" <yazzmaQ@berdicheev.ua> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:50427872$0$1306$65785112@news.neostrada.pl...

W dniu 2012-09-01 10:50, grzeda pisze:

Nic. Jest na to proste wytlumaczenie. Reiss dostal zarzuty za dzialanosc
gdy byl zawodnikiem WKP Lech Poznan, a nie KKSu - sukcesora Amiki
Wronki. No to skoro poznaniacy twierdza, ze "to nie nasze dlugi, my
jestesmy KKS a nie WKP", to i sprytnie wytlumacza sobie, ze przeciez
Reksio robil walki dla WKP, a nie dla nich. Czyli de facto jest w
porzadku gosciem wobec nich.

Bez przesady. Nawet w Poznaniu nie mają aż tak grubej skóry ;D
W sumie nie ma znaczenia gdzie był jak handlował w KKS czy WKP; mógł by i w Zagłębiu Sosnowiec.

A co kibiców Lecha obchodzi handlowanie Zagłebia Sosnowiec?
Jesteś naiwny i uważasz, że np. ikony Wisły wtedy nie handlowały?

W dniu 2012-09-02 07:10, Cavallino pisze:

A co kibiców Lecha obchodzi handlowanie Zagłebia Sosnowiec?

Handlowanie Reissa. Nieistotne gdzie (jak to mówią - raz kurwa, zawsze kurwa)
Ale ja i tak nie pisałem o kibicach. Znaczy nie całkiem, bo działacze klubowi to też w sumie kibice.

Jesteś naiwny i uważasz, że np. ikony Wisły wtedy nie handlowały?

Tak. Chyba, że masz jakieś info na ten temat.

Zresztą to jest inna sytuacja.
Jest ikona i teraz można szukać grzeszków w przeszłości.
Z Reissem jest tak, że grzeszki już są, a dopiero robi się z niego ikonę.

Gdyby Żurawski miał zarzuty korupcyjne myślisz że zostałby ambasadorem klubu?


--

RedLite

Użytkownik "RedLite" <yazzmaQ@berdicheev.ua> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:50432f2d$0$1225$65785112@news.neostrada.pl...

W dniu 2012-09-02 07:10, Cavallino pisze:

A co kibiców Lecha obchodzi handlowanie Zagłebia Sosnowiec?

Handlowanie Reissa. Nieistotne gdzie (jak to mówią - raz kurwa, zawsze kurwa)
Ale ja i tak nie pisałem o kibicach. Znaczy nie całkiem, bo działacze klubowi to też w sumie kibice.

Jesteś naiwny i uważasz, że np. ikony Wisły wtedy nie handlowały?

Tak.

Aha.
No to żyj dalej w swojej błogiej nieświadomości, tylko nie popisuj się nią publicznie.

Z Reissem jest tak, że grzeszki już są, a dopiero robi się z niego ikonę.

Że jak?
Reiss był ikona Lecha ZANIM w ogóle zaczęto takie grzeszki rozliczać.

Gdyby Żurawski miał zarzuty korupcyjne myślisz że zostałby ambasadorem klubu?

A coś to zmienia w jego przeszłości?
Bo o tym piszę, a nie o skuteczności organów ścigania.

W dniu 2012-09-01 23:04, RedLite pisze:

Bez przesady. Nawet w Poznaniu nie mają aż tak grubej skóry ;D
W sumie nie ma znaczenia gdzie był jak handlował w KKS czy WKP; mógł by
i w Zagłębiu Sosnowiec.

Ja zartowalem. Po prostu mi sie przypomnialy tutejsze dyskusje w temacie przejecia przez Amike praw do nazwy, loga, historii, ale nie do dlugow. Swoja droga dla wielu lechitow jest to nadal bolesna sprawa. Mimo uplywu czasu "niebieski pionki, jestescie Amica Wronki" u wielu wywoluje piane na ustach.

pozdr
PG

Użytkownik "grzeda" <darmich01@nospamwp.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:k1vfln$57e$1@mx1.internetia.pl...

W dniu 2012-09-01 23:04, RedLite pisze:

Bez przesady. Nawet w Poznaniu nie mają aż tak grubej skóry ;D
W sumie nie ma znaczenia gdzie był jak handlował w KKS czy WKP; mógł by
i w Zagłębiu Sosnowiec.

Ja zartowalem. Po prostu mi sie przypomnialy tutejsze dyskusje w temacie przejecia przez Amike praw do nazwy, loga, historii, ale nie do dlugow. Swoja droga dla wielu lechitow jest to nadal bolesna sprawa. Mimo uplywu czasu "niebieski pionki, jestescie Amica Wronki" u wielu wywoluje piane na ustach.

Tak, największą u tych, którzy podobne bzdety wygłaszają.

Użytkownik "RedLite" <yazzmaQ@berdicheev.ua> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:5041c091$0$26682$65785112@news.neostrada.pl...

W dniu 2012-09-01 07:50, Cavallino pisze:

Kuriozalnie to dopiero będzie jak zacznie strzelać bramki :-)ie wiem czy się pojawi

To by mnie akurat nie zdziwiło, gorzej to będzie świadczyć o aktualnych
graczach Lecha, jeśli 40-letni Reiss w ogóle pojawi się na boisku i
będzie potrafił cokolwiek dać drużynie.

Zrobi swoje już w szatni ;D

Mnie co innego interesuje, bo chyba szykują mu stołek w klubie po zakończeniu kariery - Reiss to Reiss, czy może Piotr R.
I co, gdy okaże się, że jednak ten drugi?

Znaczy okaże się, że sprzedał mecz, który Lech wygrał?
Pogratulować zmysłu biznesowego.....

W dniu 2012-09-01 18:14, Cavallino pisze:

Mnie co innego interesuje, bo chyba szykują mu stołek w klubie po
zakończeniu kariery - Reiss to Reiss, czy może Piotr R.
I co, gdy okaże się, że jednak ten drugi?

Znaczy okaże się, że sprzedał mecz, który Lech wygrał?
Pogratulować zmysłu biznesowego.....

Ja tu ani nie oskarżam ani nie wydaję wyroków.
Ty uniewinniasz i ok, Twoje prawo; mnie zastanawia polityka działaczy. Facet ma zarzuty korupcyjne, a podobno ma być ikoną.
BTW, ze świtem Lech przegrał.

--

RedLite

Użytkownik "RedLite" <yazzmaQ@berdicheev.ua> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:50423fd7$0$26696$65785112@news.neostrada.pl...

W dniu 2012-09-01 18:14, Cavallino pisze:

Mnie co innego interesuje, bo chyba szykują mu stołek w klubie po
zakończeniu kariery - Reiss to Reiss, czy może Piotr R.
I co, gdy okaże się, że jednak ten drugi?

Znaczy okaże się, że sprzedał mecz, który Lech wygrał?
Pogratulować zmysłu biznesowego.....

Ja tu ani nie oskarżam ani nie wydaję wyroków.
Ty uniewinniasz i ok,

W przypadku wygranego meczu i owszem - nie widzę nic złego w motywowaniu drużyn walczących z konkurentami.
Może gdyby ktoś Wisłę zmotywował w ostatnim meczu poprzedniego sezonu, to i mniejszy wstyd byłby w pucharach.


Twoje prawo; mnie zastanawia polityka działaczy.

Facet ma zarzuty korupcyjne, a podobno ma być ikoną.
BTW, ze świtem Lech przegrał.

A za ten mecz też ma zarzuty?

W dniu 2012-09-01 20:51, Cavallino pisze:

Może gdyby ktoś Wisłę zmotywował w ostatnim meczu poprzedniego sezonu,
to i mniejszy wstyd byłby w pucharach.

O kurde, ale bysmy mieli uzywanie na grupie. Legia i Lech motywuja Wisle finansowo w meczu se Slaskiem. To by bylo cos;)

Pewnie czesc z Was kojarzy meble Gawin. Generalnie wlasciciel tej firmy ma (mial?) klub, Gawin Krolewska Wola (a jak mu sie widzi, to przenosi go do Miedzyborza). Grali oni swojego czasu w III lidze (przed reorganizacja) i walczyli o awans. Prezes Gawinu w dolnoslaskich gazetach oglaszal sie, ze placi bodajze 3000 euro kazdej druzynie, ktora urwie punkty przeciwnikowi do awansu.

W dniu 2012-09-01 20:51, Cavallino pisze:

BTW, ze świtem Lech przegrał.

A za ten mecz też ma zarzuty?

Coś mi się tak obiło o uszy, ale akt nie czytałem.

--

RedLite

Użytkownik "RedLite" <yazzmaQ@berdicheev.ua> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:50426572$0$1228$65785112@news.neostrada.pl...

W dniu 2012-09-01 20:51, Cavallino pisze:

BTW, ze świtem Lech przegrał.

A za ten mecz też ma zarzuty?

Coś mi się tak obiło o uszy,

W kontekście Reissa czy Michniewicza?
Reiss w ogóle grał w tym meczu?

W dniu 2012-09-01 21:50, Cavallino pisze:

W kontekście Reissa czy Michniewicza?
Reiss w ogóle grał w tym meczu?

Grał. Podobno słabo. :D

--

RedLite

Użytkownik "RedLite" <yazzmaQ@berdicheev.ua> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:50426a1f$0$26695$65785112@news.neostrada.pl...

W dniu 2012-09-01 21:50, Cavallino pisze:

W kontekście Reissa czy Michniewicza?
Reiss w ogóle grał w tym meczu?

Grał. Podobno słabo. :D

http://pilkarskamafia.blogspot.com/2012/03/piotr-reiss.html

Nawet jeśli nie skłamał podczas tych zeznań (w co akurat ciężko uwierzyć), to same teksty powalają, aż z nich bije że jak nie ten, to kupę innych meczów przehandlowali.
No i teraz pytanie - kopać tych, których akurat złapano i wierzyć, że inni byli czyści?
A jeśli nie - to za co nagradzać tych, których nie złapano, że lepszych kolegów mieli i nie zostali wsypani?

W dniu 2012-09-01 22:19, Cavallino pisze:

http://pilkarskamafia.blogspot.com/2012/03/piotr-reiss.html

O ja jebię. :/

Nawet jeśli nie skłamał podczas tych zeznań (w co akurat ciężko
uwierzyć), to same teksty powalają, aż z nich bije że jak nie ten, to
kupę innych meczów przehandlowali.

No i po co działacze go ściągnęli z powrotem?
Będzie nakłaniał dzieciaków do gry fair jako ikona Lecha?Czy ci ludzi oxujęli?

No i teraz pytanie - kopać tych, których akurat złapano i wierzyć, że
inni byli czyści?

Jak są dowody - karać.

--

RedLite

Użytkownik "RedLite" <yazzmaQ@berdicheev.ua> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:

No i teraz pytanie - kopać tych, których akurat złapano i wierzyć, że
inni byli czyści?

Jak są dowody - karać.

Jasne.
Pytanie było, jak graczy, którzy mieli cokolwiek wspólnego z polską piłką przed 2005, a może i 2010 rokiem powinni traktować kibice i dlaczego inaczej niż Reissa?
Przecież widać, że nieumoczonych praktycznie pewnie nie było.

W dniu 2012-09-02 07:09, Cavallino pisze:

Pytanie było, jak graczy, którzy mieli cokolwiek wspólnego z polską
piłką przed 2005, a może i 2010 rokiem powinni traktować kibice i
dlaczego inaczej niż Reissa?

Nie. Pisałeś o ew. kopaniu. Nie napisałeś przez kogo; ja bardziej pomyślałem o medialnej nagonce.
Ale jeśli chodzi o kibiców, to już myślę kwestia zasad jakie wyznają ci kibice.

Przecież widać, że nieumoczonych praktycznie pewnie nie było.

Bzdura. Zresztą chyba troszkę inne spojrzenie jest na odległą przeszłość aniżeli np. 2004 rok. Choćby z uwagi na zarobki piłkarzy.


--

RedLite

Użytkownik "RedLite" <yazzmaQ@berdicheev.ua> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:

Przecież widać, że nieumoczonych praktycznie pewnie nie było.

Bzdura.

Wolno Ci w to wierzyć, podobnie jak we wróżkę-zębuszkę i gwiazdora.
EOD

01-09-2012, 7:03 PM, RedLite napisał:

Mnie co innego interesuje, bo chyba szykują mu stołek w klubie po
zakończeniu kariery - Reiss to Reiss, czy może Piotr R.
I co, gdy okaże się, że jednak ten drugi?

Znaczy okaże się, że sprzedał mecz, który Lech wygrał?
Pogratulować zmysłu biznesowego.....

Ja tu ani nie oskarżam ani nie wydaję wyroków.
Ty uniewinniasz i ok, Twoje prawo; mnie zastanawia polityka działaczy. Facet ma zarzuty korupcyjne, a podobno ma być ikoną.

Cóż, jest to jednak jakaś perwersyjna konsekwencja :-) --
AJK

W dniu 2012-08-31 23:00, wklepack@gmail.com pisze:

Kuriozalnie to dopiero będzie jak zacznie strzelać bramki :-)

Pozdrawiam
Klepka

A niby dlaczego kuriozalne? Lechowi potrzeba egzekutora, a nie jakiegoś 18letniego wyrobnika harującego na całym boisku. Co jak co, ale Reksio akurat wie jak kopnąć do bramki. Wiek nie jest w tym wypadku jakąś wielką przeszkodą.

W dniu czwartek, 6 września 2012 10:51:14 UTC+2 użytkownik Trybun napisał:

A niby dlaczego kuriozalne? Lechowi potrzeba egzekutora, a nie jakiego� 18letniego wyrobnika haruj�cego na ca�ym boisku. Co jak co, ale Reksio akurat wie jak kopn�� do bramki. Wiek nie jest w tym wypadku jak�� wielk� przeszkod�.

Tak Lechowi potrzeba egzekutora a nie .... młokosa lub emeryta. Kuriozalna będzie sytuacja jak zacznie strzelać bramki, ponieważ okaże się że obecna kadra Lecha jak i obrońcy drużyn przeciwnych będą ogrywani przez emeryta. Pozdrawiam
Klepka

W dniu 2012-09-07 07:29, wklepack@gmail.com pisze:

Tak Lechowi potrzeba egzekutora a nie .... młokosa lub emeryta. Kuriozalna będzie sytuacja jak zacznie strzelać bramki, ponieważ okaże się że obecna kadra Lecha jak i obrońcy drużyn przeciwnych będą ogrywani przez emeryta.

Pozdrawiam
Klepka

Czy naprawdę emeryt to się dopiero okaże. A i nie jest chyba czymś abstrakcyjnym strzelanie bramek przez 40latka? Bardzo często o wygranej decyduje jeden gol, a w obecnym Lechu po prostu nie ma go kto strzelić... sytuacji bez liku, a egzekutora brak, jak choćby z AIK.. I oczywiście nikt nie oczekuje po nim że będzie walczył o koronę króla ligowych strzelców, ale może Kolejorzowi pomóc w walce o majstra.

W dniu 2012-09-06 10:51, Trybun pisze:

A niby dlaczego kuriozalne? Lechowi potrzeba egzekutora, a nie jakiegoś
18letniego wyrobnika harującego na całym boisku. Co jak co, ale Reksio
akurat wie jak kopnąć do bramki. Wiek nie jest w tym wypadku jakąś
wielką przeszkodą.

To jest jaks ironia, ktorej nie zalapalem? Czy moze naprawde myslisz, ze Reiss zdobedzie wiecej niz jedna bramke dla Lecha w tym sezonie? Wiek jest tutaj ogromna przeszkoda i niestety, ale Lech jest skazany na Slusarskiego i Ubiparipa.

Ja wiem, ze Sagan w Legii sie sprawdza ale on jest niczym junior przy Reksiu.

pozdr
PG

W dniu 2012-09-07 15:23, grzeda pisze:

W dniu 2012-09-06 10:51, Trybun pisze:

A niby dlaczego kuriozalne? Lechowi potrzeba egzekutora, a nie jakiegoś
18letniego wyrobnika harującego na całym boisku. Co jak co, ale Reksio
akurat wie jak kopnąć do bramki. Wiek nie jest w tym wypadku jakąś
wielką przeszkodą.

To jest jaks ironia, ktorej nie zalapalem? Czy moze naprawde myslisz, ze Reiss zdobedzie wiecej niz jedna bramke dla Lecha w tym sezonie? Wiek jest tutaj ogromna przeszkoda i niestety, ale Lech jest skazany na Slusarskiego i Ubiparipa.

Ja wiem, ze Sagan w Legii sie sprawdza ale on jest niczym junior przy Reksiu.

pozdr
PG

Zobacz niewiele młodszego Tomka Frankowskiego.. Czym by była Jagiellonia bez niego? Z Reissem może być podobnie - nikt od niego nie będzie oczekiwał że facet będzie przez 90 minut harował wszerz i wzdłuż boiska..

Jeżeli chodzi o Twoje pytanie, to tak - myślę że Reiss zdobędzie trochę więcej niż jedną bramkę w sezonie. Zwłaszcza gdy trenerem jest Rumak. Widać że facet lubi każdemu dać szansę, i nie ma żadnych uprzedzeń.

W dniu 2012-09-07 19:35, Trybun pisze:

Zobacz niewiele młodszego Tomka Frankowskiego.. Czym by była Jagiellonia
bez niego? Z Reissem może być podobnie - nikt od niego nie będzie
oczekiwał że facet będzie przez 90 minut harował wszerz i wzdłuż boiska..

Porownujesz Frankowskiego do Reissa? Laczy ich tylko to, ze sa urodzeni w pierwszej polowie lat siedemdziesiatych. Nie dosc, ze Franek jest te 2 lata mlodszy, to jeszcze ma wyzsza srednia bramek w Ekstraklasie, niz Reiss w tym samym czasie w 1. lidze.

Jeżeli chodzi o Twoje pytanie, to tak - myślę że Reiss zdobędzie trochę
więcej niż jedną bramkę w sezonie. Zwłaszcza gdy trenerem jest Rumak.
Widać że facet lubi każdemu dać szansę, i nie ma żadnych uprzedzeń.

Ja moge sie zalozyc. Maksymalnie jedna bramka nie liczac goli po karnych. Chyba, ze karny po faulu na nim samym. Wchodzisz?;)

pozdr
PG

Użytkownik "grzeda" <darmich01@nospamwp.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:k2f5dk$dkb$1@mx1.internetia.pl...

W dniu 2012-09-07 19:35, Trybun pisze:

Zobacz niewiele młodszego Tomka Frankowskiego.. Czym by była Jagiellonia
bez niego? Z Reissem może być podobnie - nikt od niego nie będzie
oczekiwał że facet będzie przez 90 minut harował wszerz i wzdłuż boiska..

Porownujesz Frankowskiego do Reissa? Laczy ich tylko to, ze sa urodzeni w pierwszej polowie lat siedemdziesiatych. Nie dosc, ze Franek jest te 2 lata mlodszy, to jeszcze ma wyzsza srednia bramek w Ekstraklasie, niz Reiss w tym samym czasie w 1. lidze.

Ale też praktycznie zawsze grał w lepszym zespole i to jedynego napastnika, a nie jak Reiss w pomocy, więc to jakby nieporównywalne jest.

W dniu 2012-09-08 15:03, Cavallino pisze:

Porownujesz Frankowskiego do Reissa? Laczy ich tylko to, ze sa
urodzeni w pierwszej polowie lat siedemdziesiatych. Nie dosc, ze
Franek jest te 2 lata mlodszy, to jeszcze ma wyzsza srednia bramek w
Ekstraklasie, niz Reiss w tym samym czasie w 1. lidze.

Ale też praktycznie zawsze grał w lepszym zespole i to jedynego
napastnika, a nie jak Reiss w pomocy, więc to jakby nieporównywalne jest.

Z tego co czytam, to Reiss jednak gral przez ostatnie 3 sezony w ataku w Warcie, a o tym okresie mowie.

W Ekstraklasie jednak zdecydowanie trudniej sie zdobywa bramki niz w 1. lidze. Przekonal sie o tym np. Mieciel ostatnimi czasy.

pozdr
PG

Użytkownik "grzeda" <darmich01@nospamwp.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:

Z tego co czytam, to Reiss jednak gral przez ostatnie 3 sezony w ataku w Warcie,

No nie do końca, jeśli już to grał ofensywnego pomocnika.

W Ekstraklasie jednak zdecydowanie trudniej sie zdobywa bramki niz w 1. lidze.

Dobry gracz, w niezłym zespole, na szpicy, poradzi sobie lepiej niż w słabym zespole w I lidze, do tego występując jako cofnięty.

W dniu 2012-09-09 08:16, Cavallino pisze:

Z tego co czytam, to Reiss jednak gral przez ostatnie 3 sezony w ataku
w Warcie,

No nie do końca, jeśli już to grał ofensywnego pomocnika.

Mozliwe, nie widzialem zadnego meczu, opieram sie na tym co czytalem.

W Ekstraklasie jednak zdecydowanie trudniej sie zdobywa bramki niz w
1. lidze.

Dobry gracz, w niezłym zespole, na szpicy, poradzi sobie lepiej niż w
słabym zespole w I lidze, do tego występując jako cofnięty.

Nie za wielu bylo napastnikow, ktorzy awansowali z drugiej do pierwszej ligi i strzelali taka sama ilosc bramek, albo i lepiej. W zasadzie to przychodzi mi do glowy jedynie Piechna. On jednak byl mlodszy wtedy ze 12 lat.

Użytkownik "grzeda" <darmich01@nospamwp.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:

W Ekstraklasie jednak zdecydowanie trudniej sie zdobywa bramki niz w
1. lidze.

Dobry gracz, w niezłym zespole, na szpicy, poradzi sobie lepiej niż w
słabym zespole w I lidze, do tego występując jako cofnięty.

Nie za wielu bylo napastnikow, ktorzy awansowali z drugiej do pierwszej ligi i strzelali taka sama ilosc bramek, albo i lepiej.

Ale nie mówimy o wielu, tylko o dwóch wybitniejszych, obecnie występujących na naszych boiskach.
No i akurat Reiss już raz to zrobił.
Z królem strzelców włącznie, wiele młodszy wtedy nie był.

W dniu 2012-09-09 15:34, Cavallino pisze:

Ale nie mówimy o wielu, tylko o dwóch wybitniejszych, obecnie
występujących na naszych boiskach.
No i akurat Reiss już raz to zrobił.

W pierwszym sezonie po awansie strzelil tyle samo goli, co w 2 lidze sezon wczesniej. A mial na to 2 razy wiecej czasu. Teraz jest 10 lat starszy.

No nie ma szans, zebym uwierzyl, ze ten gosc bedzie kims znaczacym w naszej lidze. Pewnie jakbym kibicowal Lechowi to mialbym taka nadzieje, ze "wraca legenda, zaniesie nas na tron". Tak sie jednak nie stanie.

Z drugiej strony nie wiem jak Wy tam do niego podchodzicie po zarzutach.

Z królem strzelców włącznie, wiele młodszy wtedy nie był.

To by z 5 albo 6 lat temu. Gdybysmy mowili o roznicy miedzy 23 a 28 lat to mozna by powiedziec, ze wiele mlodszy nie byl. Ale 40 a 35?

pozdr
PG

Użytkownik "grzeda" <darmich01@nospamwp.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:

No nie ma szans, zebym uwierzyl, ze ten gosc bedzie kims znaczacym w naszej lidze.

A kto tak twierdzi?
To jest fizycznie niemożliwe, o ile nie jest bramkarzem.
Ale kilka bramek to z palcem w nosie da radę strzelić, o ile będzie w ogóle grał.

To by z 5 albo 6 lat temu. Gdybysmy mowili o roznicy miedzy 23 a 28 lat to mozna by powiedziec, ze wiele mlodszy nie byl. Ale 40 a 35?

Tak czy tak emeryt, więc w tym sensie różnica niewielka.

W dniu 2012-09-08 12:03, grzeda pisze:

W dniu 2012-09-07 19:35, Trybun pisze:

Zobacz niewiele młodszego Tomka Frankowskiego.. Czym by była Jagiellonia
bez niego? Z Reissem może być podobnie - nikt od niego nie będzie
oczekiwał że facet będzie przez 90 minut harował wszerz i wzdłuż boiska..

Porownujesz Frankowskiego do Reissa? Laczy ich tylko to, ze sa urodzeni w pierwszej polowie lat siedemdziesiatych. Nie dosc, ze Franek jest te 2 lata mlodszy, to jeszcze ma wyzsza srednia bramek w Ekstraklasie, niz Reiss w tym samym czasie w 1. lidze.

Tak, są to mniej więcej zawodnicy tej samej klasy. Różnią się przede wszystkim tymi dwoma latami w dacie urodzenia.  Wyższa średnia bramkowa Franka bierze się stąd że miał szczęście występować w Wiśle, w jej najlepszych latach w lidze.. Wtedy Wisła roznosiła wszystkich w przysłowiowy puch.. I to nie tylko na krajowym podwórku. Np potrafiła w pucharze UEFA zdeklasować taki zespół jak Schalke 04, strzelała wiele goli, a głównym egzekutorem był Żuraw i właśnie Franek. Natomiast Reksio,.. Wiesz, jestem kibicem Lecha od bardzo dawna, jednak byłbym nieuczciwy gdybym powiedział że Lech kiedykolwiek grał dobrą piłkę. - Zawsze to była padałka!  Nawet kiedy zdobywał majstra, to jego gra pozostawiała wiele do życzenia. - Wymęczone gole, wymęczone zwycięstwa itd. .. Podsumowując - gdyby Franek grał w Lechu a Reiss w Wiśle to bilans bramkowy byłby z pewnością odwrotny.

Jeżeli chodzi o Twoje pytanie, to tak - myślę że Reiss zdobędzie trochę
więcej niż jedną bramkę w sezonie. Zwłaszcza gdy trenerem jest Rumak.
Widać że facet lubi każdemu dać szansę, i nie ma żadnych uprzedzeń.

Ja moge sie zalozyc. Maksymalnie jedna bramka nie liczac goli po karnych. Chyba, ze karny po faulu na nim samym. Wchodzisz?;)

pozdr
PG

Wiesz, nie wiem czy to przystoi.. Po prostu nie lubię takich łatwych wygranych. Ale dobrze - wchodzę. Przegrany przyzna że o grze w piłkę kopaną ma tylko mgliste pojęcie. :-\

Użytkownik "Trybun" <rg@yachoo.com> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:

Wiesz, jestem kibicem Lecha od bardzo dawna, jednak byłbym nieuczciwy gdybym powiedział że Lech kiedykolwiek grał dobrą piłkę. - Zawsze to była padałka!

Bzdura.
Początek lat 90-tych to gra na poziomie Wisły 10 lat później.
No chyba, że przyrównujesz do Barcelony, to wtedy sprawa jest oczywista.

W dniu 2012-09-08 17:43, Cavallino pisze:

Użytkownik "Trybun" <rg@yachoo.com> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:

Wiesz, jestem kibicem Lecha od bardzo dawna, jednak byłbym nieuczciwy gdybym powiedział że Lech kiedykolwiek grał dobrą piłkę. - Zawsze to była padałka!

Bzdura.
Początek lat 90-tych to gra na poziomie Wisły 10 lat później.
No chyba, że przyrównujesz do Barcelony, to wtedy sprawa jest oczywista.

No, tu akurat nie będę oponował, wtedy mimo tego że byłem z ligą na bieżąco, to jednak mecze oglądałem bardzo nieregularnie. A więc możesz mieć rację.

Użytkownik "Trybun" <rg@yahuoo.com> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:k572vp$271$2@node2.news.atman.pl...

W dniu 2012-09-08 17:43, Cavallino pisze:

Użytkownik "Trybun" <rg@yachoo.com> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:

Wiesz, jestem kibicem Lecha od bardzo dawna, jednak byłbym nieuczciwy gdybym powiedział że Lech kiedykolwiek grał dobrą piłkę. - Zawsze to była padałka!

Bzdura.
Początek lat 90-tych to gra na poziomie Wisły 10 lat później.
No chyba, że przyrównujesz do Barcelony, to wtedy sprawa jest oczywista.

No, tu akurat nie będę oponował, wtedy mimo tego że byłem z ligą na bieżąco, to jednak mecze oglądałem bardzo nieregularnie. A więc możesz mieć rację.

Zwłaszcza, że akurat wtedy byłem na każdym meczu, na stadionie bo tv nie było praktycznie.

W dniu 2012-09-08 15:58, Trybun pisze:

Tak, są to mniej więcej zawodnicy tej samej klasy. Różnią się przede
wszystkim tymi dwoma latami w dacie urodzenia.  Wyższa średnia bramkowa
Franka bierze się stąd że miał szczęście występować w Wiśle, w jej
najlepszych latach w lidze..

Ja mowie o ostatnich trzech latach - Reiss w Warcie i Franek w Jadze.

Wiesz, nie wiem czy to przystoi.. Po prostu nie lubię takich łatwych
wygranych. Ale dobrze - wchodzę. Przegrany przyzna że o grze w piłkę
kopaną ma tylko mgliste pojęcie. :-\

Stoi. Ja i bez uwazam, ze mam mgliste pojecie.

pozdr
PG

W dniu 2012-09-08 18:50, grzeda pisze:

W dniu 2012-09-08 15:58, Trybun pisze:

Tak, są to mniej więcej zawodnicy tej samej klasy. Różnią się przede
wszystkim tymi dwoma latami w dacie urodzenia.  Wyższa średnia bramkowa
Franka bierze się stąd że miał szczęście występować w Wiśle, w jej
najlepszych latach w lidze..

Ja mowie o ostatnich trzech latach - Reiss w Warcie i Franek w Jadze.

No, jeżeli bierzemy pod uwagę tylko taki aspekt, to faktycznie Reiss może teraz tylko Frankowi buty czyścić. Ale dając im takie same szanse, to nie sądzę żeby Franek prezentował coś węcej od Reksia.

Wiesz, nie wiem czy to przystoi.. Po prostu nie lubię takich łatwych
wygranych. Ale dobrze - wchodzę. Przegrany przyzna że o grze w piłkę
kopaną ma tylko mgliste pojęcie. :-\

Stoi. Ja i bez uwazam, ze mam mgliste pojecie.

pozdr
PG

Wiesz, gdyby nie układy i układziki, to pewnie każdy by wygrał u buka.. O piłce wszyscy mamy pojęcie, ale co się dzieje za kulisami to już wiedzą tylko nieliczni..;-)

W dniu 2012-08-31 22:26, Cavallino pisze:

To nam Rutkowscy zadysponowali wzmocnienie składu dzisiaj, 40-letnie.....
Oczywiście chętnie zobaczę na co jeszcze stać Reksia, ale chyba te
oszczędności przybierają dość kuriozalną formę.

Niedługo do bramki ŁKSu wróci Tomaszewski... wyrówna się