Data: 2010-11-29 06:58:12 | |
Autor: mihau | |
Powrót będzie ciekawy | |
On Nov 29, 1:46 pm, stefandora <stefand...@gmail.com> wrote:
Przepraszam, ale siedzę przy oknie w pracy i widzę co się dzieje za Rano było nieźle. Miło się omijało te setki samochodów tkwiących w korkach ;) Ale jak to, co spadło, się trochę rozjeździ, roztopi i ponownie zamarznie, to będzia masakra. Nie wiem jak miałbym przedzierać się przez lodowe koleiny posypane świeżym puchem. Ktoś zna sposób na skuteczną i mało bolesną jazdę w takich warunkach? -- mihau |
|
Data: 2010-11-29 07:45:54 | |
Autor: stefandora | |
Powrót będzie ciekawy | |
On 29 Lis, 15:58, mihau <michal.sala...@gmail.com> wrote:
Nie wiem jak miałbym przedzierać się Ulica. Najczęściej jednak szybko się jej pozbywają. -- Dorota, Szprota. |
|
Data: 2010-11-29 11:37:44 | |
Autor: Michał Wolff | |
Powrót będzie ciekawy | |
On 29 Lis, 16:45, stefandora <stefand...@gmail.com> wrote:
Ulica. Najczęściej jednak szybko się jej pozbywają. Nie ma cudów, przy tak silnych opadach śniegu jak dziś - po prostu nie da się odśnieżyć dobrze miasta; to nie jest tak że drogowcy znowu zaspali, tak jest wszędzie na świecie. Warszawa w porównaniu do innych miast i tak nie wygląda źle (Skierniewice sprawiały wrażenie jakby tam nic nie zrobiono), ale ruch jest tak wielki, że w takich warunkach zawsze będą ogromne korki. Moje wrażenie ze śniegowego wypadu do Skierniewic: http://wilk.bikestats.pl/ -- http://www.wyprawyrowerowe.neostrada.pl |
|
Data: 2010-11-29 12:11:57 | |
Autor: stefandora | |
Powrót będzie ciekawy | |
On 29 Lis, 20:37, Michał Wolff <m-wo...@wp.pl> wrote:
On 29 Lis, 16:45, stefandora <stefand...@gmail.com> wrote: Ale chyba nigdzie nie zarzucałam niczego naszym drogowcom? :) Zgadzam się, co więcej - uważam, że nie ma sensu, by wyjeżdżali trzy razy w ciągu dnia. Ludzie powinni się uczyć korzystać z transportu pulblicznego w takich sytuacjach. A ja poczekam, aż odśnieżą i wracam na rower. Rano było ok, ale powrót dobrze przewidziałam - zmęczyłam się jak nie wiem co. -- Dorota, Szprota. |
|
Data: 2010-11-29 16:47:37 | |
Autor: Michał Wolff | |
Powrót będzie ciekawy | |
On 29 Lis, 21:11, stefandora <stefand...@gmail.com> wrote:
Ale chyba nigdzie nie zarzucałam niczego naszym drogowcom? :) A gdzie ja zarzucam, że Ty zarzucasz? ;) Ludzie powinni się uczyć korzystać z transportu To się tak łatwo mówi. Powiedzmy, że ludzie, których urządza metro (jestem takim szczęśliwcem) - dadzą się przekonać do takiej tezy, bo taki środek transportu omija korki. Ale mieszkańcy dzielnic gdzie metro czy kolej nie dociera - tego nie łykną i ja ich rozumiem. Jakbym miał do wyboru stać w kroku w samochodzie i w zatłoczonym i zimnym autobusie - to ten wybór jest oczywisty. Tworzy się oczywiście w ten sposób pewne błędne koło - ale nie jest to polska specjalność, tak jest niemal wszędzie, na zachodzie generalnie korki są sporo większe niż u nas. Wygoda samochodu a publicznego transportu korzystającego z tych samych dróg co ów samochód - jest nieporównywalna i dlatego to właśnie decyduje. Rano było ok, ale powrót dobrze przewidziałam - zmęczyłam Ja przejechałem się w wieczornym szczycie z Centralnego na Pole Mokotowskie - i wsiadłem w metro (gdzie mnie oczywiście nie omieszkano opieprzyć), jazda tempem wolniejszym od pieszego nie ma sensu. Samochodów w takich warunkach nie ma jak wyprzedzać, tak naprawdę sporo lepiej jechało się daleko za miastem, gdzie odśnieżano w minimalnym stopniu (wystarczyło to co ubiły same samochody) -- http://www.wyprawyrowerowe.neostrada.pl |
|
Data: 2010-11-30 06:38:21 | |
Autor: MadMan | |
Powrót będzie ciekawy | |
Dnia Mon, 29 Nov 2010 16:47:37 -0800 (PST), Michał Wolff napisał(a):
na zachodzie generalnie korki są sporo większe To ja jeszcze może o stereotypie zakorkowanej Warszawy - byłem swego czasu samochodem w Warszawie, byłem także we Wrocławiu. W Warszawie są luzy, naprawdę. -- Pozdrawiam, Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl Tlen: madman1985, GG: 2283138 |
|
Data: 2010-11-30 08:46:26 | |
Autor: Fabian | |
Powrót będzie ciekawy | |
W dniu 30.11.2010 06:38, MadMan pisze:
Dnia Mon, 29 Nov 2010 16:47:37 -0800 (PST), Michał Wolff napisał(a): Ale byłeś w Warszawie i Wrocławiu czy bywasz? Ja samochodem do pracy też mogę dojechać albo w 1/2h albo 1h, czasem się zdarzało 1 i 1/2h nie licząc ekstremalnych sytuacji, które zdarzają się kilka razy w roku. Ten sam dzień tygodnia, ta sama trasa, ta sama godzina wyjazdu. Fabian. |
|
Data: 2010-11-30 09:18:59 | |
Autor: MadMan | |
Powrót będzie ciekawy | |
Dnia Tue, 30 Nov 2010 08:46:26 +0100, Fabian napisał(a):
Ale byłeś w Warszawie i Wrocławiu czy bywasz? Wrocław x2, Warszawa x1. We Wrocławiu za każdym razem superkorek. W Warszawie było raczej luźno. Oba przypadki to była zdaje się sobota. -- Pozdrawiam, Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl Tlen: madman1985, GG: 2283138 |
|
Data: 2010-11-30 10:18:55 | |
Autor: Michał Wolff | |
Powrót będzie ciekawy | |
On 30 Lis, 09:18, MadMan <madma...@nie-spamo-wac.wp.pl> wrote:
Wroc aw x2, Warszawa x1. We Wroc awiu za ka dym razem superkorek. W Na podstawie 1-2 wizyt na pewno nie można oceniać ruchu w mieście. Wrocław akurat ma fatalny układ ulic w centrum, Warszawa ma wiele wygodniejszy, główne arterie to szerokie dwujezdniowe ulice, co ma pewnie spory wpływ na ruch. Ale z kolei samochodów w obu miastach jest nieporównywalna liczba, Warszawa jest niemal 3 razy większa. -- http://www.wyprawyrowerowe.neostrada.pl |
|
Data: 2010-12-01 11:18:56 | |
Autor: Titus Atomicus | |
Powrót będzie ciekawy | |
In article <lic9anrrrfu$.dlg@rower.power.pl>,
MadMan <madman15@nie-spamo-wac.wp.pl> wrote: Dnia Tue, 30 Nov 2010 08:46:26 +0100, Fabian napisał(a): W sobote w Warszawie raczej pusto. TA |
|
Data: 2010-11-30 09:54:17 | |
Autor: Marek 'Qrczak' Potocki | |
Powrót będzie ciekawy | |
Dnia Tue, 30 Nov 2010 06:38:21 +0100, MadMan napisał(a):
Dnia Mon, 29 Nov 2010 16:47:37 -0800 (PST), Michał Wolff napisał(a): Znajomy Warszawiak, co się na jakiś czas przeprowadził do Wrocławia, zapytany jak mu się w korku do pracy jechało, zrobił zdziwioną minę i skomentował: - To był korek? Warszawskie korki byś sobie pooglądał. Tak że może miałeś pecha ;) -- Pozdrawiam z Wrocławia Marek Potocki Przewodnik sudecki klasy 0 |
|
Data: 2010-11-30 16:04:48 | |
Autor: Grzegorz Baltazar Kajdrowicz | |
Powrót będzie ciekawy | |
w odpowiedzi MadMan na post news:2jvimnu83ogt.dlgrower.power.pl z Wt 30 lis 2010 06:38:21 pisze co nastepuje:
W Warszawie są polecam Moskwe :) -- o__, - Grzegorz Baltazar Kajdrowicz - www.rower.orbit.pl ,>_/-_- "Możesz utracić wszystko, ale nikt nie zabierze ci tego, (*)(*) - co w życiu zobaczyłeś i przeżyłeś" - W.Dabrowski (www.kontynenty.net) www.travelbit.pl, www.jarema.waw.pl, www.kino.waw.pl |
|
Data: 2010-11-30 16:03:42 | |
Autor: Bartłomiej Zieliński | |
Powrót będzie ciekawy | |
Użytkownik Michał Wolff napisał:
To się tak łatwo mówi. Powiedzmy, że ludzie, których urządza metro Jest także odporny na opady śniegu. Ale dobrze zrobione linie tramwajowe, na wydzielonych torowiskach, z bezkolizyjnymi skrzyżowaniami, też omijają korki. -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- - * Bartłomiej Zieliński http://www.zmitac.aei.polsl.pl/BZ/ * * Bartlomiej.Zielinski(at)polsl.pl gg:970831 * -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- - |
|
Data: 2010-11-30 13:17:24 | |
Autor: Michał Wolff | |
Powrót będzie ciekawy | |
On 30 Lis, 16:03, Bartłomiej Zieliński <Bartlomiej.Zielin...@polsl.pl>
wrote: Ale dobrze zrobione linie tramwajowe, na wydzielonych torowiskach, z Ale to tylko takie gadanie - bo wiadomo, że nie są dobrze zrobione i stoją w korkach tak samo jak reszta. Część miasta bez kolei i metra jest skazana na samochody i komunikację kołową -- http://www.wyprawyrowerowe.neostrada.pl |
|
Data: 2010-11-30 23:09:41 | |
Autor: Leszek Karlik | |
PowrĂłt bÄdzie ciekawy | |
On Tue, 30 Nov 2010 22:17:24 +0100, MichaĹ Wolff <m-wolff@wp.pl> wrote:
[...] Ale dobrze zrobione linie tramwajowe, na wydzielonych torowiskach, z Nieno, mimo wszystko stojÄ w korkach mniej niĹź reszta. Na skrzyĹźowaniach sÄ wÄ skie gardĹa ale np. wczoraj tramwajem jechaĹem do domu spod DC 25 minut zamiast normalnych 20, i to gĹĂłwnie przez tĹumy wsypujÄ ce i wysypujÄ ce siÄ na przystankach. (Ale za to jak juĹź jakiĹ tramwaj nawali i trzeba czekaÄ na ĹciÄ gniÄcie go to kaplica, to inna sprawa) -- Leszek 'Leslie' Karlik |
|
Data: 2010-11-30 16:03:34 | |
Autor: Grzegorz Baltazar Kajdrowicz | |
Powrót będzie ciekawy | |
w odpowiedzi stefandora na post news:fa3bb488-eb32-4e15-b94d-
4284b14fe0e2@f20g2000vbc.googlegroups.com z Pn 29 lis 2010 21:11:57 pisze co nastepuje: ale powrót dobrze przewidziałam - zmęczyłam ni powrot zajal zamiast 25 min 45. wiec nie jest zle :) -- o__, - Grzegorz Baltazar Kajdrowicz - www.rower.orbit.pl ,>_/-_- "Możesz utracić wszystko, ale nikt nie zabierze ci tego, (*)(*) - co w życiu zobaczyłeś i przeżyłeś" - W.Dabrowski (www.kontynenty.net) www.travelbit.pl, www.jarema.waw.pl, www.kino.waw.pl |
|
Data: 2010-11-29 15:08:50 | |
Autor: mihau | |
Powrót będzie ciekawy | |
On 29 Lis, 16:45, stefandora <stefand...@gmail.com> wrote:
Ulica. Najczęściej jednak szybko się jej pozbywają. No i tak zrobiłem. Próbowałem najpierw korzystać z DDR i parkowych ścieżek, ale brnięcie w 15cm śniegu było niezbyt owocne. Dopiero po ulicy poszło gładko :) Jutro zmienię opony. Łyse Marathony dają trochę za mało przyczepności ;) -- mihau |
|
Data: 2010-11-29 15:59:59 | |
Autor: Bartłomiej Zieliński | |
Powrót będzie ciekawy | |
Użytkownik mihau napisał:
[...] Ktoś zna sposób na skuteczną i mało bolesną jazdę w takich Łyżwy? ;-) -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- - * Bartłomiej Zieliński http://www.zmitac.aei.polsl.pl/BZ/ * * Bartlomiej.Zielinski(at)polsl.pl gg:970831 * -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- - |
|
Data: 2010-11-29 16:03:51 | |
Autor: Coaster | |
Powrót będzie ciekawy | |
On 11/29/10 3:59 PM, Bartłomiej Zieliński wrote:
Użytkownik mihau napisał:http://img224.imageshack.us/img224/3133/gjboots3qg.jpg ;-) -- PoZdR ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ "A properly shaped leather saddle is an excellent choice for the high-mileage rider who doesn't mind the fact that it is a bit heavier than a plastic saddle." Sheldon Brown: 1944 - 2008 ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ |
|
Data: 2010-11-29 18:10:34 | |
Autor: Marek 'marcus075' Karweta | |
Powrót będzie ciekawy | |
mihau, Mon, 29 Nov 2010 06:58:12 -0800 (PST), pl.rec.rowery:
Ale jak to, co spadło, się trochę rozjeździ, roztopi i ponownie Opony z kolcyma. -- Pozdrowienia, Marek 'marcus075' Karweta | Dwa kieliszki wystarczą. GG:3585538 | JID: m_karweta@jabster.pl | Najpierw jeden Tuwima c(z)ytuję z przyjemnością | A potem kilkanaście drugich. |
|
Data: 2010-11-30 19:29:03 | |
Autor: tms | |
Powrót będzie ciekawy | |
On 2010-11-29 18:10, Marek 'marcus075' Karweta wrote:
mihau, Mon, 29 Nov 2010 06:58:12 -0800 (PST), pl.rec.rowery:Taaa, do momentu jak nie wjedziesz w miejsce gdzie na jezdni jest lód a na wierzchu warstwa ubitego przez samochody śniegu. Opona pięknie utyka w wierzchniej warstwie i ślizgasz się po lodzie jak na łyżwach. Jak jezdnia jest równa to najczęściej zaliczysz małego skid-a ale jak akurat trafisz na jakąś nierówność (typu wyjeżdżona koleina) to gleba prawie murowana. Oczywiście że jest o niebo lepiej ale można się nieźle zdziwić :-( |
|