Przejechałem się tam i nazad gierkówką - od węzła w Dąbrowie G. do zjazdu
na A1 koło Piotrkowa.
Musze powiedzieć, ża jako mieszkaniec Małopolski poruszający się głównie po
swoim województwie i czasami po Podkarpaciu czuję się rozpieszczony. Choć
naszym drogom wciąż sporo brakuje, to przejazd wspomnainą trasą, którą
bardzo dawno nie jechałem, był jak podróż do wczesnych lat 90.
Nawierzchnia jak kartoflisko, słabo widoczne pasy, betonowe bariery bez
odblasków, nieoznakowane ubytki asfaltu i marna infrastrukura (za
Częstochową w stronę Łodzi chyba 40 km nie ma żadnej stacji benzynowej z
normalnym kiblem i choćby jakąś kawą).


--
//\/\aciek
docktor(a)poczta.onet.pl

Sorry że się podłączam do tematu.
Dzisiaj na A4 od Krakowa do Rzeszowa chyba tylko jeden "CPN" kible były ale zatankować się nie dało...

A druga zagadka która mnie męczy od wielu lat to ekspresówka z Lublina do Piask. Od czasu remontu dwa MOPy niszczeją i więdną. 20 km bez CPNu.
Kogo kopnąć w tyłek? :-)

z

W dniu .02.2019 o 16:26 z <z@z.pl> pisze:

A druga zagadka która mnie męczy od wielu lat to ekspresówka z Lublina  do Piask. Od czasu remontu dwa MOPy niszczeją i więdną. 20 km bez CPNu.
Kogo kopnąć w tyłek? :-)

Masz kasę stawiaj stację :-)
Widocznie mało opłacalny interes na tym odcinku, tym bardziej jeśli jest  tak jak mówisz i są stacje w odległości 20km.
Jeżdżę tamtędy raz na miesiąc z Wawy do Chełma i nigdy nie miałem potrzeby  na tej esce tankować ani się zatrzymywać. Tirmani gonią do granicy i nit  tam z nich by nie stawał, osobówki zatankują w Chełmie lub Lublinie i też  by tam nie tankowały. Od strony Wawy przed Lublinem jest parę duzych mopów  z parkingami TIR i fastfoodami, jak ktoś jedzie z zachodu PL to się tam  zatrzyma. Tutaj wg mnie - mop ani stacja paliw nie ma racji bytu.

TG

W dniu 2019-02-16 o 17:00, Tomasz Gorbaczuk pisze:

W dniu .02.2019 o 16:26 z <z@z.pl> pisze:

A druga zagadka która mnie męczy od wielu lat to ekspresówka z Lublina do Piask. Od czasu remontu dwa MOPy niszczeją i więdną. 20 km bez CPNu.
Kogo kopnąć w tyłek? :-)

Masz kasę stawiaj stację :-)
Widocznie mało opłacalny interes na tym odcinku, tym bardziej jeśli jest tak jak mówisz i są stacje w odległości 20km.
Jeżdżę tamtędy raz na miesiąc z Wawy do Chełma i nigdy nie miałem potrzeby na tej esce tankować ani się zatrzymywać. Tirmani gonią do granicy i nit tam z nich by nie stawał, osobówki zatankują w Chełmie lub Lublinie i też by tam nie tankowały. Od strony Wawy przed Lublinem jest parę duzych mopów z parkingami TIR i fastfoodami, jak ktoś jedzie z zachodu PL to się tam zatrzyma. Tutaj wg mnie - mop ani stacja paliw nie ma racji bytu.

TG

Chciałbym tylko zrozumieć dlaczego przed modernizacją MOP (CPN, Hotel nawet myjnia i chyba serwis się opłacały a po modernizacji już NIE.

To wszystko stoi i niszczeje a i kasa została wydana i te MOPy zaprojektowano, oznaczono ...

Co poszło nie tak?

z

W dniu 2019-02-16 o 19:38, z pisze:

Tak mnie to dzisiaj ruszyło bo chyba przez 100 km jadąc A4 i zjeżdżając na Lublin kawałkiem S9 na wysokości Rzeszowa nie było gdzie zatankować.

z

W dniu .02.2019 o 19:43 z <z@z.pl> pisze:

W dniu 2019-02-16 o 19:38, z pisze:

Tak mnie to dzisiaj ruszyło bo chyba przez 100 km jadąc A4 i zjeżdżając  na Lublin kawałkiem S9 na wysokości Rzeszowa nie było gdzie zatankować.

z

Wystarczyło zjechać z eski i 5 km dalej miałbyś klika stacji do wyboru.
To nie autostrada, gdzie do następnego zjazdu jest 60km...

TG

W dniu 2019-02-16 o 20:06, Tomasz Gorbaczuk pisze:

Wystarczyło zjechać z eski i 5 km dalej miałbyś klika stacji do wyboru.
To nie autostrada, gdzie do następnego zjazdu jest 60km...

Tak zrobiłem ale to nie było 5 km tylko znacznie więcej.
Wiem... drobnostka ale jak się siedzi za kółkiem 5 godzin... :-)

z

W dniu .02.2019 o 19:38 z <z@z.pl> pisze:

Chciałbym tylko zrozumieć dlaczego przed modernizacją MOP (CPN, Hotel  nawet myjnia i chyba serwis się opłacały a po modernizacji już NIE.

Ale nie rozumiem - masz pretensję do właściciela tego biznesu, że nie chce  dokładać?
Jak by był dochodowy - to by działał dalej...

To wszystko stoi i niszczeje a i kasa została wydana i te MOPy  zaprojektowano, oznaczono ...

Co poszło nie tak?

Powstały inne mopy', stacje - bardziej dochodowe.
Normalne prawa rynku.

TG

W dniu 2019-02-16 o 20:04, Tomasz Gorbaczuk pisze:

Normalne prawa rynku.

Zaprojektowano zjazdy i całą infrastrukturę dla działających już dwóch MOPów. Dlaczego oba nie działają a budynki i sprzęt niszczeje?
Ręka rynku? A może projektanci DEBILE?

Ciach po modernizacji ręka rynku zmieniła zdanie?

z

W dniu 16.02.2019 o 21:35, z pisze:

W dniu 2019-02-16 o 20:04, Tomasz Gorbaczuk pisze:

Normalne prawa rynku.

Zaprojektowano zjazdy i całą infrastrukturę dla działających już dwóch MOPów. Dlaczego oba nie działają a budynki i sprzęt niszczeje?
Ręka rynku? A może projektanci DEBILE?

Ciach po modernizacji ręka rynku zmieniła zdanie?

z

na tą chwilę są tam pozostałości po starych stacjach benzynowych, założenia MOPu są nieco szersze niż sama stacja benzynowa

--
pozdr

Tomasz

tck(at)top.net.pl

W dniu 16.02.2019 o 16:26, z pisze:

Sorry że się podłączam do tematu.
Dzisiaj na A4 od Krakowa do Rzeszowa chyba tylko jeden "CPN" kible były ale zatankować się nie dało...

A druga zagadka która mnie męczy od wielu lat to ekspresówka z Lublina do Piask. Od czasu remontu dwa MOPy niszczeją i więdną. 20 km bez CPNu.
Kogo kopnąć w tyłek? :-)

z

nie było chętnego na dzierżawę terenu na 1000 miesięcznie...
MOPy ma wybudować GDDKiA i wtedy ogłoszą kolejny przetarg na stacje benzynowe
https://www.lublin112.pl/w-koncu-powstana-miejsca-obslugi-podroznych-przy-trasie-lublin-piaski-zdjecia/

--
pozdr

Tomasz

tck(at)top.net.pl

Dnia Sun, 17 Feb 2019 09:23:18 +0100, tck napisał(a):

W dniu 16.02.2019 o 16:26, z pisze:

Sorry że się podłączam do tematu.
Dzisiaj na A4 od Krakowa do Rzeszowa chyba tylko jeden "CPN" kible były ale zatankować się nie dało...

A druga zagadka która mnie męczy od wielu lat to ekspresówka z Lublina do Piask. Od czasu remontu dwa MOPy niszczeją i więdną. 20 km bez CPNu.
Kogo kopnąć w tyłek? :-)

nie było chętnego na dzierżawę terenu na 1000 miesięcznie...
MOPy ma wybudować GDDKiA i wtedy ogłoszą kolejny przetarg na stacje benzynowe
https://www.lublin112.pl/w-koncu-powstana-miejsca-obslugi-podroznych-przy-trasie-lublin-piaski-zdjecia/

Bo to historycznie bylo tak: na odcinku Wroclaw-Opole-Gliwice MOP mial wybudowac koncesjonariusz na swoj koszt.
Z koncesjonariusza w koncu zrezygnowano, wiec trzeba bylo rozwiazac
inaczej. Dzierzawy w przetargu byly jakies gigantyczne, i dzierzawcy
juz wiecej tego bledu nie popelniaja :-)

Ale teraz przy swiezo oddanej S5 Wroclaw-Poznan MOPy juz sa - tzn
parkingi i chyba kible. Stacji i restauracji brak - czyzby czekaly na przetarg?

Parkingi ... GD taka dobra, czy unijne przepisy wymagaja, skoro
wymagaja ograniczenia czasu pracy ciezarowek :-)

J.

W dniu 2019-02-17 o 09:23, tck pisze:

https://www.lublin112.pl/w-koncu-powstana-miejsca-obslugi-podroznych-przy-trasie-lublin-piaski-zdjecia/

Dzięki.
Jednak tam było coś więcej niż "CPN"
I trzeba było 8 lat czekać...

Sorry za "wzmożenie" ale ja tam się chętnie tankowałem i szlag mnie trafia przez tyle lat.

z

W dniu .02.2019 o 15:49 Maciek <docktor@poczta.onet.pl> pisze:

Nawierzchnia jak kartoflisko, słabo widoczne pasy, betonowe bariery bez
odblasków, nieoznakowane ubytki asfaltu

Ta zima ją dobiła, ta degradacja zaczęła się po Nowym Roku, wcześniej było  znośnie.
Bieżące naprawy wyglądają jak na tych filmikach na youtubue - czterech  majstrów gumofilcami zagęszcza asfalt wrzucony z worka do dziury z wodą...

TG

Dnia Sat, 16 Feb 2019 17:04:26 +0100, Tomasz Gorbaczuk napisał(a):

Bieżące naprawy wyglądają jak na tych filmikach na youtubue - czterech  majstrów gumofilcami zagęszcza asfalt wrzucony z worka do dziury z wodą...

Żartujesz.

Takim pseudoasfaltem to moja gmina łata boczne drogi i to starcza na góra
rok, mimo że jeździ po nich 5 aut na godzinę... Jak to ma wytrzymać
całodobowy sznur tirów?


--
//\/\aciek
docktor(a)poczta.onet.pl

W dniu 16.02.2019 o 17:35, Maciek pisze:

Dnia Sat, 16 Feb 2019 17:04:26 +0100, Tomasz Gorbaczuk napisał(a):

Bieżące naprawy wyglądają jak na tych filmikach na youtubue - czterech
majstrów gumofilcami zagęszcza asfalt wrzucony z worka do dziury z wodą...

Żartujesz.

Takim pseudoasfaltem to moja gmina łata boczne drogi i to starcza na góra
rok, mimo że jeździ po nich 5 aut na godzinę... Jak to ma wytrzymać
całodobowy sznur tirów?

wybitnym znawcą technologii nie jestem ale wydaje mi się, że innej metody doraźnego zabezpieczenia przed urwaniem koła nie ma- mają zostawić mokrą dziurę, postawić ograniczenie prędkości jako dupochron i czekać do wiosny aż pogoda się zmieni żeby można było porządnie naprawić?

--
pozdr

Tomasz

tck(at)top.net.pl

W dniu .02.2019 o 09:29 tck <tck@top.wytnij.net.pl> pisze:

wybitnym znawcą technologii nie jestem ale wydaje mi się, że innej  metody doraźnego zabezpieczenia przed urwaniem koła nie ma- mają  zostawić mokrą dziurę, postawić ograniczenie prędkości jako dupochron i  czekać do wiosny aż pogoda się zmieni żeby można było porządnie naprawić?

Można wysuszyć dziurę za pomocą gazowej dmuchawy, zgęścić asfalt  zagęszczarką i uszczelnić lepikiem krawędzie wypełnienia.
Zajmie tyle samo czasu, kosztowo wyjdzie podobnie a wystarczy do  gruntowniejszej naprawy.

TG

Dnia Sun, 17 Feb 2019 13:58:23 +0100, Tomasz Gorbaczuk napisał(a):

W dniu .02.2019 o 09:29 tck <tck@top.wytnij.net.pl> pisze:

wybitnym znawcą technologii nie jestem ale wydaje mi się, że innej  metody doraźnego zabezpieczenia przed urwaniem koła nie ma- mają  zostawić mokrą dziurę, postawić ograniczenie prędkości jako dupochron i  czekać do wiosny aż pogoda się zmieni żeby można było porządnie naprawić?

Można wysuszyć dziurę za pomocą gazowej dmuchawy, zgęścić asfalt  zagęszczarką i uszczelnić lepikiem krawędzie wypełnienia.
Zajmie tyle samo czasu, kosztowo wyjdzie podobnie a wystarczy do  gruntowniejszej naprawy.

Albo skorzystac z jakiegos betonu, co lubi wode.

Kiedys Galileo zrobilo o tym program w Niemczech - wszystko kwestia
czasu i kosztow - mozna zrobic porzadnie wymieniajac nawierzchnie,
mozna doraznie łopata i gumiakiem ... i wytrzymuje od kilku tygodni,
to kilku lat.

Mozna tez posrednio jak piszesz.

J.

Sat, 16 Feb 2019 15:49:07 +0100, w <v5ipz73wsmq5$.pn03zom0998h.dlg@40tude.net>,
Maciek <docktor@poczta.onet.pl> napisał(-a):

Nawierzchnia jak kartoflisko, słabo widoczne pasy, betonowe bariery bez
odblasków, nieoznakowane ubytki asfaltu i marna infrastrukura (za
Częstochową w stronę Łodzi chyba 40 km nie ma żadnej stacji benzynowej z
normalnym kiblem i choćby jakąś kawą).

40km? Na S3 nie było stacji przez 200km :)
(teraz chyba coś tam zbudowali i jest co 100km ;) )

W dniu 16.02.2019 o 15:49, Maciek pisze:
[...]

Musze powiedzieć, ża jako mieszkaniec Małopolski poruszający się głównie po
swoim województwie i czasami po Podkarpaciu czuję się rozpieszczony. Choć
naszym drogom wciąż sporo brakuje, to przejazd wspomnainą trasą, którą
bardzo dawno nie jechałem, był jak podróż do wczesnych lat 90.

[...]

Przejedź się drogą 28 od Krosna do Przemyśla to odzyskasz właściwą perspektywę. W szczególności od Sanoka na wschód.

--
Sławek

Przejechałem się tam i nazad gierkówką - od węzła w Dąbrowie G. do zjazdu
na A1 koło Piotrkowa.
Musze powiedzieć, ża jako mieszkaniec Małopolski poruszający się głównie po
swoim województwie i czasami po Podkarpaciu czuję się rozpieszczony. Choć
naszym drogom wciąż sporo brakuje, to przejazd wspomnainą trasą, którą
bardzo dawno nie jechałem, był jak podróż do wczesnych lat 90.
Nawierzchnia jak kartoflisko, słabo widoczne pasy, betonowe bariery bez
odblasków, nieoznakowane ubytki asfaltu i marna infrastrukura (za
Częstochową w stronę Łodzi chyba 40 km nie ma żadnej stacji benzynowej z
normalnym kiblem i choćby jakąś kawą).

No ale ta droga będzie "zaraz" przerabiana na autostradę, To po co mają ją remontować czy modernizować?
Wojtek