Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Powrót kiblówek

Powrót kiblówek

Data: 2010-03-15 16:28:49
Autor: abc
Powrót kiblówek
Kiblówki były parodiami procesu sądowego, w których pod dyktando
bezpieczniaków szubrawcy poprzebierani za sędziów, dopuszczali się morderstw
sądowych.

Takie rzeczy zdarzały się również na procesach pokazowych, natomiast
charakterystyczne dla kiblówek było nie tylko wyłączenie jawności, ale i
urządzanie ich w więzieniu.

Wprawdzie w Eurokołchozie ton nadają socjaliści, ale partie komunistyczne
mogą działać legalnie, toteż nic dziwnego, że z roku na rok daje się tu
zauważyć coraz więcej podobieństw do wizji Jerzego Orwella, przedstawionych
w słynnej książce "Rok 1984".

Jak pamiętamy, obok Ministerstwa Prawdy, działa tam Ministerstwo Miłości.

A cóż robi Ministerstwo Miłości? Ano - zwalcza "nienawiść", jakże by
inaczej?

Ta perwersyjna nomenklatura właśnie się utrwala w całym Eurokołchozie, a
więc również w Polsce - przede wszystkim za pośrednictwem tak zwanych
"niezawisłych sądów".

Podczas debaty poświęconej ewentualnemu udziałowi Polski w unii walutowej,
jaka odbyła się w lutym ub. roku na Uniwersytecie Warszawskim, pani sędzia
Małgorzata Jungnikiel oświadczyła, że sądy w Polsce będą stosowały prawo
unijne nawet w przypadku jego sprzeczności z polską konstytucją.

Jestem pewien, że znakomicie wiedziała, co mówi. A skąd mogła wiedzieć?
Prawdopodobnie stąd, iż również do niej dotarł rozkaz wydany niezawisłym
sądom przez rządzącą w Polsce razwiedkę.

Przy tej okazji warto zwrócić uwagę, iż w polskim wymiarze sprawiedliwości
korupcja nie jest patologicznym marginesem, tylko podstawową zasadą
funkcjonowania.

Rozpoczyna się to od rekrutacji do prokuratury i sądownictwa, gdzie
nietrudno zauważyć preferencje dla ubeckich i partyjnych dynastii, a dzięki
nasyceniu tych instytucji konfidentami, zachowują one pełną sterowność.

I dopiero na tym tle lepiej rozumiemy przyczyny, dla których niezawisłe sądy
coraz chętniej korzystają z kiblówek dla rozprawiania się z wrogami postępu
operujących, jak wiadomo, "językiem nienawiści".

Więcej http://www.michalkiewicz.pl/tekst.php?tekst=1547

--
Nie da się oddzielić polityki od religii. Nie da się w człowieku oddzielić
katolika od obywatela. Rozdział państwa od Kościoła jest sztuczny.

Powrót kiblówek

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona