Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.rowery   »   Powrót na miejsce "zbrodni"...

Powrót na miejsce "zbrodni"...

Data: 2009-09-05 18:22:52
Autor: BoDro
Powrót na miejsce "zbrodni"...
....ale nie "mordercy", lecz ofiary :-)
Ale nie z powodu rozpamiętywania wypadku, ale z nadziej± odnalezienia
utraconych okularów. I bingo - znalazłem. Co prawda tylko oprawkę ( szkieł -
niestety - nie ), ale w stanie prawie nienaruszonym. Utraciłem co prawda
szkiełka przezroczyste, ale mam jeszcze w komplecie pomarańczowe :-). W
precyzyjnym dotarciu do miejsca, gdzie skasował mnie VW Golf, pomógł
staruszek gps, który miałem podczas tego wypadu. Ucierpiała nieco szybka:

http://img246.imageshack.us/img246/8544/camoc.jpg

ale elektronika i obudowa przeżyła bez uszczerbku. Odbiornik ten woziłem w
pokrowcu, wsunięty w spodenki w okolicach nerek wówczas, gdy miałem założone
koła bez magnesu ( służył mi za licznik ).
A najbardziej mnie cieszy, że przeżyła rama - jedynie piwoty do wymiany...

http://img242.imageshack.us/img242/8123/piwot.jpg


--

Bogdan
53.659956 N, 17.347842 E
bodro_malpa_wp.pl

Data: 2009-09-05 19:09:42
Autor: Tomasz Pyra
Powrót na miejsce "zbrodni".. .
BoDro pisze:

A najbardziej mnie cieszy, że przeżyła rama - jedynie piwoty do wymiany...

http://img242.imageshack.us/img242/8123/piwot.jpg

No miejmy nadzieje że się uda, bo może się okazać że zostaj± Ci tylko tarcze, albo jaka¶ bardziej zaawansowana zabawa w przegwintowanie tych mocowań.

Data: 2009-09-05 20:02:22
Autor: BoDro
Powrót na miejsce "zbrodni"...
"Tomasz Pyra" napisał:

No miejmy nadzieje że się uda, bo może się okazać że zostaj± Ci tylko
tarcze, albo jaka¶ bardziej zaawansowana zabawa w przegwintowanie tych
mocowań.

Nawet się zastanawiałem nad tarcz±. Co prawda kasa z OC wystarczy na now±
ramę i czę¶ci, które "padły w  boju", ale chciałem star± wykorzystać do
złożenia Gianto-kesza na miasto :-). Rama stara i nie ma uchwytów dla
tarczówki. Szukałem w necie czego¶ a la adapter przykręcany czy to do
widelca, czy do otworów dla bagażnika w lewym haku, ale na nic nie trafiłem.

--

Bogdan
53.659956 N, 17.347842 E
bodro_malpa_wp.pl

Data: 2009-09-05 14:42:04
Autor: szkodnik
Powrót na miejsce "zbrodni"...


Nawet się zastanawiałem nad tarcz±. Co prawda kasa z OC wystarczy na now±
ramę i czę¶ci, które "padły w  boju", ale chciałem star± wykorzystać do
złożenia Gianto-kesza na miasto :-). Rama stara i nie ma uchwytów dla
tarczówki. Szukałem w necie czego¶ a la adapter przykręcany czy to do
widelca, czy do otworów dla bagażnika w lewym haku, ale na nic nie trafiłem.

Kiedy¶ widziałem na allegro taki magiczny adapter, ale to była porażka
finansowa i wagowa.
Kosztowało to co¶ grubo ponad 300 złotych, do tego mocowanie wymagało
uruchomienia piwotów od V, tak więc kupę żelastwa się dodatkowo
woziło.
Na moje oko lepiej byłoby kupić now± ramę.
Ewentualnie samemu pogrzebać i co¶ wymy¶lić - tarcza 140 to może nie
będzie stanowiło strasznego problemu dla ramy po przej¶ciach montażowo-
wypadkowych.

Data: 2009-09-06 11:12:13
Autor: BoDro
Powrót na miejsce "zbrodni"...
"szkodnik" napisał:

Na moje oko lepiej byłoby kupić now± ramę.

I tak zrobię, cudował nie będę. Giantokesz na starej ramie - nawet z jednym
hamulcem - będzie służył do podjechania "po bułki" czy na pocztę...:-)

--

Bogdan
53.659956 N, 17.347842 E
bodro_malpa_wp.pl

Data: 2009-09-05 18:05:13
Autor: Jan Srzednicki
PowrĂłt na miejsce "zbrodni"...
On 2009-09-05, BoDro wrote:
"Tomasz Pyra" napisał:

No miejmy nadzieje że się uda, bo może się okazać że zostają Ci tylko
tarcze, albo jakaĹ› bardziej zaawansowana zabawa w przegwintowanie tych
mocowań.

Nawet się zastanawiałem nad tarczą. Co prawda kasa z OC wystarczy na nową
ramÄ™ i części, ktĂłre "padĹ‚y w  boju", ale chciaĹ‚em starÄ… wykorzystać do
złożenia Gianto-kesza na miasto :-). Rama stara i nie ma uchwytów dla
tarczówki. Szukałem w necie czegoś a la adapter przykręcany czy to do
widelca, czy do otworów dla bagażnika w lewym haku, ale na nic nie trafiłem.

Lepiej się w takie nie baw - na hamulcu pojawiają się bardzo duże siły i
spore wibracje, patent musi być naprawdę baaardzo solidny, żeby miał
sens. Nie widziałem nigdy takiego.

--
  Jan Srzednicki :: wrzaskd@IRCNet :: http://wrzask.pl/

Data: 2009-09-05 20:20:34
Autor: BoDro
PowrĂłt na miejsce "zbrodni". ..
"Jan Srzednicki" napisał:

Lepiej się w takie nie baw - na hamulcu pojawiają się bardzo duże siły i
spore wibracje, patent musi być naprawdę baaardzo solidny, żeby miał
sens. Nie widziałem nigdy takiego.

aktualnie rower spełnia warunek kodeksowy - ma jeden sprawny hamulec :-).
Zasadniczo używałem głównie przodu, więc jestem przyzwyczajony, ale mimo
wszystko jakoś głupio się dzisiaj czułem, gdy raz czy dwa nacisnąłem prawą
klamkę, a ta nie stawiała żadnego oporu :-)

--

Bogdan
53.659956 N, 17.347842 E
bodro_malpa_wp.pl

Data: 2009-09-05 21:06:47
Autor: BoDro
PowrĂłt na miejsce "zbrodni". ..
"BoDro" napisał:

A tak wygląda koło... Obręcz - nomem omen - OFFRIDER ( Accent ) :-). To
chyba ona - gnąc się - utrąciła piwot i pogięła klocki, choć ramiona
hamulców nie ucierpiały...

http://img188.imageshack.us/img188/8691/kolou.jpg


--

Bogdan
53.659956 N, 17.347842 E
bodro_malpa_wp.pl

Data: 2009-09-07 01:27:27
Autor: Faja
Powrót na miejsce "zbrodni"...
Nawet się zastanawiałem nad tarczą. Co prawda kasa z OC wystarczy na nową
ramÄ™ i części, ktĂłre "padĹ‚y w  boju", ale chciaĹ‚em starÄ… wykorzystać do
złożenia Gianto-kesza na miasto :-). Rama stara i nie ma uchwytów dla
tarczówki. Szukałem w necie czegoś a la adapter przykręcany czy to do
widelca, czy do otworów dla bagażnika w lewym haku, ale na nic nie trafiłem.

Lepiej się w takie nie baw - na hamulcu pojawiają się bardzo duże siły i
spore wibracje, patent musi być naprawdę baaardzo solidny, żeby miał
sens. Nie widziałem nigdy takiego.

    Nie prawda sam zrobiĹ‚em i jeĹşdziĹ‚em przez 2 lata nie miaĹ‚em
ĹĽadnych wibracji i awari.

   Po zdrĂłwka    Wiesiek.

Data: 2009-09-07 10:23:21
Autor: Jan Srzednicki
PowrĂłt na miejsce "zbrodni"...
On 2009-09-06, Faja wrote:
Nawet się zastanawiałem nad tarczą. Co prawda kasa z OC wystarczy na nową
ramÄ™ i części, ktĂłre "padĹ‚y w  boju", ale chciaĹ‚em starÄ… wykorzystać do
złożenia Gianto-kesza na miasto :-). Rama stara i nie ma uchwytów dla
tarczówki. Szukałem w necie czegoś a la adapter przykręcany czy to do
widelca, czy do otworów dla bagażnika w lewym haku, ale na nic nie trafiłem.

Lepiej się w takie nie baw - na hamulcu pojawiają się bardzo duże siły i
spore wibracje, patent musi być naprawdę baaardzo solidny, żeby miał
sens. Nie widziałem nigdy takiego.

    Nie prawda sam zrobiĹ‚em i jeĹşdziĹ‚em przez 2 lata nie miaĹ‚em
ĹĽadnych wibracji i awari.

Poka.

--
  Jan Srzednicki :: wrzaskd@IRCNet :: http://wrzask.pl/

Data: 2009-09-07 21:43:27
Autor: Faja
Powrót na miejsce "zbrodni"...
Dnia Mon, 7 Sep 2009 10:23:21 +0000 (UTC), Jan Srzednicki
<w_at_wrzask_dot_pl@nowhere.invalid> napisał(a):

Lepiej się w takie nie baw - na hamulcu pojawiają się bardzo duże siły i
spore wibracje, patent musi być naprawdę baaardzo solidny, żeby miał
sens. Nie widziałem nigdy takiego.

    Nie prawda sam zrobiĹ‚em i jeĹşdziĹ‚em przez 2 lata nie miaĹ‚em
ĹĽadnych wibracji i awari.

Poka.

          ZdjÄ™cia nie mam i tego roweru teĹĽ niemam byĹ‚ to ful,                     Po zdrĂłwka    Wiesiek.

- -
  Faja  (Wiesiek)

         GG: 3645067>>

Powrót na miejsce "zbrodni"...

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona